Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

[kasiunia788742]

Napisane przez Czarina

Mieszkam w Anglii, zamknięci są na amen do odwołania, jak się dzwoni to zgłasza się automatyczna sekretarka z wiadomością o covid
Partnera bolał ząb, musiał wisieć na telefonie do emergency dental clinic, po 2 godzinach się dodzwonił, usłyszał że nigdzie go nie przyjmą, musi najpierw spróbować antybiotyk, jeśli nie pomoże to dopiero wtedy umówią mu wizytę w jedynym punkcie w naszym województwie który wyrywa żeby. O leczeniu nie było mowy.
Córka była w trakcie procesu zakładania aparatu na zęby , od marca jak przerwali proces, tak do tej pory nie wznowili.

A ograniczenia dla dentystów zostały zdjęte w czerwcu, mamy prawie wrzesień a tu dooopa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przecież to nie jest już nawet śmieszne. Pozbawanie leczenia bo covid. Zamiast leczyć wyrwać ząb...

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez Czarina

No widzisz, moj dentysta w kulki sobie leci. A zmienić dentystę w Anglii to długi proces, wpierw trzeba znaleźć takiego który ma wolne zapisy, potem się czeka ileś tygodni na wizytę. Masakra


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Dzwoniłam dzisiaj do nich, uprzejma automatyczna sekretarka poinformowała mnie ze otwarcie wkrótce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masakra, przeciez u dentysty zostawia sie kupe kasy, czlowiek musi sie teraz jeszcze doprosic, zeby moc wydac swoje pieniadze?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88098288]A, i świetlica czynna, w pierwszej kolejności dla pracujących rodziców. Ma to sens.[/QUOTE]

I u mnie w pracy, i u córek tak jest normalnie, bez covida.

Napisane przez wika82

O tak, to naprawdę dobra zmiana. te dzwonki i wykorzystanie czasu przez nauczyciela.

Przecież to Ty najlepiej widzisz kiedy dzieci tracą koncentrację i kiedy muszą się poruszać, żeby wrócić do nauki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie.
Kilka lat temu chciałam tak klasę prowadzić, ale "góra" się nie zgodziła...
W minionym roku wywalczyliśmy, że dzwonki będą duuużo ciszej (przy naprawdę wielu dzieciach ze spektrum to powinna być podstawowa sprawa...). No i aż covida trzeba było, by jednak nagle - da się

Ale powiem wam, że niektóre dyrekcje to lecą w Kosmos z "zaleceniami" i ostrożnością. Babka w grupie nauczycielskiej pisze załamana tak (jej pierwsza praca, pierwsza klasa SP):

"Nie wolno mi dotykać zeszytów, ćwiczeń, żadnych kontaktowych zajęć, żadnych plastycznych, zero piłek, wf. "

Dramat, serdecznie współczuję. Jeszcze jakby to u mnie było, to wiadomo, pracuję od dawna, nie boję się odezwać, od razu bym rozkręciła sprawę. A jak ktoś młodziutki, nowiutki... Pytam, co inne panie - nic, cicho siedzą.

Ja muszę tylko cały plan na muzykę przerobić, bo nie wolno śpiewać :/

[Monia284]

Napisane przez kasiunia788742

Przecież to nie jest już nawet śmieszne. Pozbawanie leczenia bo covid. Zamiast leczyć wyrwać ząb...

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Dokladnie. To juz jest chore. Zwlaszcza ze zaniedbanie leczenia zebow (no i nie tylko zebow) tez jest grozne. No i czasem zab mozna by uratowac a tu nie wyrwanie, jak ktos ma pare takich chorych zebow to fajnie bedzie wygladal bez nich.. No i potem plac za nowe zeby jak mozna bylo uratowac stare duzo nizszym kosztem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88100919]I u mnie w pracy, i u córek tak jest normalnie, bez covida.




Dokładnie.
Kilka lat temu chciałam tak klasę prowadzić, ale "góra" się nie zgodziła...
W minionym roku wywalczyliśmy, że dzwonki będą duuużo ciszej (przy naprawdę wielu dzieciach ze spektrum to powinna być podstawowa sprawa...). No i aż covida trzeba było, by jednak nagle - da się

Ale powiem wam, że niektóre dyrekcje to lecą w Kosmos z "zaleceniami" i ostrożnością. Babka w grupie nauczycielskiej pisze załamana tak (jej pierwsza praca, pierwsza klasa SP):

"Nie wolno mi dotykać zeszytów, ćwiczeń, żadnych kontaktowych zajęć, żadnych plastycznych, zero piłek, wf. "

Dramat, serdecznie współczuję. Jeszcze jakby to u mnie było, to wiadomo, pracuję od dawna, nie boję się odezwać, od razu bym rozkręciła sprawę. A jak ktoś młodziutki, nowiutki... Pytam, co inne panie - nic, cicho siedzą.

Ja muszę tylko cały plan na muzykę przerobić, bo nie wolno śpiewać :/[/QUOTE]To juz przesada. Kurcze rozumiem pewne ograniczenia ale to juz zahacza o absurd. Nie moze dotknac zeszytu? Jak ma sprawdzac prace? Popadaja w paranoje i zarazenie sie od papieru? Ech.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Monia, a w klasie 1 nie da się nie sprawdzać, przecież dzieci uczą się liter, cyfr, uczą się pisać i liczyć...

Inne absurdy - żadnych dekoracji! czasem są ustępstwa typu: dekoracje tylko zalaminowane

[Monia284]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88100962]Monia, a w klasie 1 nie da się nie sprawdzać, przecież dzieci uczą się liter, cyfr, uczą się pisać i liczyć...

Inne absurdy - żadnych dekoracji! czasem są ustępstwa typu: dekoracje tylko zalaminowane [/QUOTE]Haha no niezle. Myslalam ze beda ograniczenia ale z sensem a tu naprawde absurdy. Nagle wirus urasta do rangi takiego ktory zaraza przez samo dotkniecie. To bylby faktycznie bardzo zarazliwy wirus ale akurat takiego nie ma :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No, nasze dzieci muszą zawsze wszystko mieć, bo nie ma pożyczania..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nicRu]

Napisane przez hawananana

To zalezy gdzie, moj dentysta otwarty od czerwca, siostra jest asystentka i tez pracuje od czerwca a teraz przyjmuja juz wszystkich nie tylko emergency.

Edit: to do uzytkowniczki Czarina

Napisane przez Czarina

No widzisz, moj dentysta w kulki sobie leci. A zmienić dentystę w Anglii to długi proces, wpierw trzeba znaleźć takiego który ma wolne zapisy, potem się czeka ileś tygodni na wizytę. Masakra


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Dzwoniłam dzisiaj do nich, uprzejma automatyczna sekretarka poinformowała mnie ze otwarcie wkrótce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj ja zaczęłam leczenie zęba przed covidem, mialam założone lekarstwo i byłam przyjęta jako emergency właśnie na zmiane opatrunku. Właśnie dzis mi sie wykruszył w duzej czesci, ale bylo juz późno wiec pozwolilam sobie przeprosić za forme i godzine kontaktku i smsowo opisac sytuacje z pytaniem do mojej dentystki czy przyjmuje pacjentów i czy jest możliwośc umowienia sie na wizyte - zobacze czy odpisze, jesli nie to w poniedzialek będę próbowac się dodzwonić.
Brakuje mi "normalności" szczególnie w kwestiach lekarskich własnie...
Jakieś dwa tygodnie temu miałam "telewizytę" -pracuję z domu, wiadomo że nie mam tu typowego biura i niestety odezwały mi się problemy z kręgosłupem, ból i drętwienie nogi. Ogólnie dowiedziałam się że mogę zapisać się do ortopedy żeby dał mi skierowanie do fizjoterapeuty ale lepiej nie bo lepiej siedzieć w domu

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88100997]No, nasze dzieci muszą zawsze wszystko mieć, bo nie ma pożyczania..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Tak, u nas też - ale z tym nie będę dyskutowała, bo takie zalecenia są menowskie, to niestety dyrektor niewiele zmieni.
I tak naprawdę to dla części rodziców/dzieci to dobre zalecenie, bo może bardziej przypilnują, zainteresują się dzieckiem.

[marianna144]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88099172]Tak, dotychczas świetlica była czynna dla wszystkich dzieci.

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ----------

Jadę dzisiaj z synem do lekarza prywatnie. Pani w rejestracji powiedziała, że mamy czekać pod gabinetem na zewnątrz, będą nas wołać. Dla mnie (tak, wiem, że nie dla starych babć i innych, ale dla mnie tak) świetne rozwiązanie, to by mogło zostać. Jak chodzę z dzieckiem do przychodni, to też czekamy zawsze na zewnątrz ile się da ale muszę czatować, czy nie mija nasza kolejka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

to serio zazdroszcze- u nas biurokracja na maxa liczy sie tylko papierek ze oboje rodziców pracuje . W d..ie maja sytuacje typu ze jest mama (samotnie wychowujaca bo maz za granicą ) z niemowleciem na stanie i czasem nie zdazy starszego odebrac równo z dzwonkiem , bo młode spi, albo na szczepieniu albo co innego.nie i koniec.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez marianna144

to serio zazdroszcze- u nas biurokracja na maxa liczy sie tylko papierek ze oboje rodziców pracuje . W d..ie maja sytuacje typu ze jest mama (samotnie wychowujaca bo maz za granicą ) z niemowleciem na stanie i czasem nie zdazy starszego odebrac równo z dzwonkiem , bo młode spi, albo na szczepieniu albo co innego.nie i koniec.

Wiesz, jak to wygląda od drugiej strony?
Na jednego wychowawcę świetlicy wg przepisów przypada max. 25 dzieci.
I uwierz mi, że organ prowadzący szkołę robi co może, by zatrudnić wychowawców jak najmniejszą ilość. Przeliczają skrupulatnie co do dziecka, czy na pewno tych wychowawców musi być 3, bo może uda się tylko 2?

A więc nie, to nie jest wdupiemanie szkoły. Jak zwykle chodzi o kasę.
A z drugiej strony - szkoła to nie zakład opiekuńczy. Dlaczego szkoła ma się przejmować tym, że ty masz młodsze dziecko i musisz ogarnąć zajmowanie się nim?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Harmonogram rozpoczęcia roku szkolnego 2020/2021



8.00 msza św. w kościele parafialnym

9.00 zbiórka uczniów pod szkołą z wychowawcami i wejście z zachowaniem reżimu sanitarnego. Klasy 1-3 wejście drzwiami od boiska, klasy 4-6 wejście drzwiami od strony przychodni, klasy 7-8 wchodzą wejściem głównym.

9.15 rozpoczęcie roku szkolnego w klasach tylko w obecności wychowawcy.

Ok. 9.45 uczniowie opuszczają szkołę. Rodzice odbierają dzieci spod szkołą.







Powyższe to znów przykład idiotyzmów duetu kościół/szkoła.

Na mszę hurrrra wszyscy, w szkole nagle wejścia osobno, jeszcze trafiłam wczoraj na ogłoszenie, gdzie każda klasa o innej porze wchodzi.

No ale wiadomo, w kościele wirusa nie ma.

[cava]

Tak z nowinek z pola rozgrywania wirusa.

Lekarze z Rosji ( chyba Azerbejdzanscy, ale bym nie smieszkowala bo na całym byłym terenie ZSRR kształcenie pewnych grup jest na bardzo wysokim poziomie, medyków jak najbardziej) wybadali i twierdza, ze civid 19 dostaje się do organizmu przez układ pokarmowy. Czyli z jedzeniem, połykaniem śliny.

Jako podstawę tworzenia naturalnej bariery przed nim, czyli odporności własnej, zalecają dbanie o prawidłowa florę bakteryjna. Czyli zdrowe odżywianie + dużo naturalnych kiszonek, kuracje probiotykami.

[Finlora]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88101290]
8.00 msza św. w kościele parafialnym
[/QUOTE]Serio?

[kaledonia]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88101290]Harmonogram rozpoczęcia roku szkolnego 2020/2021



8.00 msza św. w kościele parafialnym

9.00 zbiórka uczniów pod szkołą z wychowawcami i wejście z zachowaniem reżimu sanitarnego. Klasy 1-3 wejście drzwiami od boiska, klasy 4-6 wejście drzwiami od strony przychodni, klasy 7-8 wchodzą wejściem głównym.

9.15 rozpoczęcie roku szkolnego w klasach tylko w obecności wychowawcy.

Ok. 9.45 uczniowie opuszczają szkołę. Rodzice odbierają dzieci spod szkołą.







Powyższe to znów przykład idiotyzmów duetu kościół/szkoła.

Na mszę hurrrra wszyscy, w szkole nagle wejścia osobno, jeszcze trafiłam wczoraj na ogłoszenie, gdzie każda klasa o innej porze wchodzi.

No ale wiadomo, w kościele wirusa nie ma.[/QUOTE]


No chyba ta msza nie jest obowiązkowa .


Sent from my iPhone using Tapatalk

[TygrysEuropy]

Szajababa

Nie rozumiem tej nagonki na kościół i pisanie o duecie szkoła kler. Dzieci pochrzczone po katolicku? Z innego wątku wiem, że w większości tak, więc popierdzielac teraz do kościółka na msze. Ślub pewnie też katolicki. Jak się powiedziało A i się ochrzcilo dziecko po katolicku, to teraz trzeba powiedziec B i przy przykładnym katolikiem. Akcja =reakcja. Nikt nie xmuszel. Same nabijacie statystyki, i wychodzi 80% katolików, więc nie dziwota, że skoro społeczeństwo samo zapisuję się do KK robi się potem msze i państwo wyznaniowe, dotarło w końcu co odpierdalacie? Skoro taka jest wola, proszę bardzo, jestem tolerancujny, tylko nie plakac potem na forum że msza obowiaxkowa czy pani w aptece nie sprzeda tabketek anty czy kondoma.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Finlora]

Napisane przez TygrysEuropy

Szajababa

Nie rozumiem tej nagonki na kościół i pisanie o duecie szkoła kler. Dzieci pochrzczone po katolicku? Z innego wątku wiem, że w większości tak, więc popierdzielac teraz do kościółka na msze. Ślub pewnie też katolicki. Jak się powiedziało A i się ochrzcilo dziecko po katolicku, to teraz trzeba powiedziec B i przy przykładnym katolikiem. Akcja =reakcja. Nikt nie xmuszel. Same nabijacie statystyki, i wychodzi 80% katolików, więc nie dziwota, że skoro społeczeństwo samo zapisuję się do KK robi się potem msze i państwo wyznaniowe, dotarło w końcu co odpierdalacie? Skoro taka jest wola, proszę bardzo, jestem tolerancujny, tylko nie plakac potem na forum że msza obowiaxkowa czy pani w aptece nie sprzeda tabketek anty czy kondoma.

Czytanie ze zrozumieniem? Chodzi o to, że do kościoła wszyscy, na hurra, jednym wejściem, w jednym pomieszczeniu itd, a do szkoły osobnymi wejściami. W niektórych szkołach klasy podzielone są na grupy i nie dość, że wchodzą osobnymi wejściami, to jeszcze o różnych godzinach.

[cukierek_z_cykuty]

U nas w tym roku o mszy ani słowa. Zawsze była. Tym razem ani mszy nie ma (albo i jest, ale nie informują wyjątkowo - nie wiem bo mnie to nie obchodzi), ani wspólnego rozpoczęcia w wielkiej hali dla 1-3 i 4-8 (mamy ogromną halę z trybunami, nie tylko salkę gimnastyczną). Ale też bez spiny, proszą żeby się nie rzucać do szatni na hurra, nie tłoczyć w przejściach, nie łazić po korytarzach bez potrzeby, nie przychodzic wcześniej niż 10 minut przed rozpoczęciem i zajęciami. A tak to luz.

Sugerują, żeby uczyć dzieci samodzielności (przychodzenie do szkoły i rozbieranie w szatni), ale jak ktoś ma potrzebę przyjść z dzieckiem to nie wyganiaja.

Zobaczymy jak wyjdzie w praniu.

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Jak się poszuka informacji choćby o innych wirusach (np. świnki czy dengi), to bezobjawowy przebieg nie jest niczym niezwykłym. Tyle że też nie wiem, czy to można nazwać chorobą, jeśli nic złego nie dzieje się w tle (o ile się nie dzieje), też mnie ciekawi, jaka jest definicja.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Chodzi o to, że jak nie mają objawów, to nie zarażają, co jest bzdurą i dotyczy to też wielu innych chorób.
HIVa objawów też możesz nie mieć wszak.

[Tepsa]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Też widziałam te łańcuszki 🤭 oczywiście każdy wie lepiej i nagle tylu mam wśród znajomych wirusologów
U mnie za tydzień otwierają basen wewnętrzny, jestem ciekawa ile będzie chętnych, dawno nie bylam i chciałabym w końcu się zrelaksować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez cava

Tak z nowinek z pola rozgrywania wirusa.

Lekarze z Rosji ( chyba Azerbejdzanscy, ale bym nie smieszkowala bo na całym byłym terenie ZSRR kształcenie pewnych grup jest na bardzo wysokim poziomie, medyków jak najbardziej) wybadali i twierdza, ze civid 19 dostaje się do organizmu przez układ pokarmowy. Czyli z jedzeniem, połykaniem śliny.

Jako podstawę tworzenia naturalnej bariery przed nim, czyli odporności własnej, zalecają dbanie o prawidłowa florę bakteryjna. Czyli zdrowe odżywianie + dużo nat uralnych kiszonek, kuracje probiotykami.

tez mi nowość ...
To ja w marcu starsza Panią w sklepie słyszałam z tym samym twierdzeniem, jak kupował w kapustę kiszoną- ze ona tym się przed korona zabezpiecza bo kiszone najlepsze.

I też uważam,ze w tej walce z Covidek dbanie o odporność najważniejszą. Wit D ,świeże powietrze,cynk no i wiadomo że zdrowe żarcie.
I "nie latanie z nerkami na wierzchu" jak to moja babcia mówiła

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Finlora, dziękuję

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88102040]tez mi nowość ...
To ja w marcu starsza Panią w sklepie słyszałam z tym samym twierdzeniem, jak kupował w kapustę kiszoną- ze ona tym się przed korona zabezpiecza bo kiszone najlepsze.

I też uważam,ze w tej walce z Covidek dbanie o odporność najważniejszą. Wit D ,świeże powietrze,cynk no i wiadomo że zdrowe żarcie.
I "nie latanie z nerkami na wierzchu" jak to moja babcia mówiła [/QUOTE]

No bo babcie glupie nie sa, moja babcia zyla w czasach bez cytrusow i tabletek z wit. c, na sniadanie zima codziennie rano jedli z rodzina kapuste kiszona surowa przed wyjsciem w pole.
A do tego codziennie na sniadanie jedna albo dwie zupy.
Tylko twoja babcia w sklepie pewnie mysli, ze ta kapusta z kubelka to kiszona prawdziwa, a ona moze byc kwaszona.

[Monia284]

Napisane przez Tepsa

Też widziałam te łańcuszki 🤭 oczywiście każdy wie lepiej i nagle tylu mam wśród znajomych wirusologów
U mnie za tydzień otwierają basen wewnętrzny, jestem ciekawa ile będzie chętnych, dawno nie bylam i chciałabym w końcu się zrelaksować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokladnie. Do tego teraz tez tyle osob prawnikow ktorzy najlepiej wiedza czy trzeba nosic maski czy nie. To znaczy ja na pewno nie mowie ze wszystko jest zgodne z prawem bo po prostu nie wiem i nie jestem prawnikiem a sa tacy ktorzy mysla ze o prawie wiedza wszystko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez cava

Tak z nowinek z pola rozgrywania wirusa.

Lekarze z Rosji ( chyba Azerbejdzanscy, ale bym nie smieszkowala bo na całym byłym terenie ZSRR kształcenie pewnych grup jest na bardzo wysokim poziomie, medyków jak najbardziej) wybadali i twierdza, ze civid 19 dostaje się do organizmu przez układ pokarmowy. Czyli z jedzeniem, połykaniem śliny.

Jako podstawę tworzenia naturalnej bariery przed nim, czyli odporności własnej, zalecają dbanie o prawidłowa florę bakteryjna. Czyli zdrowe odżywianie + dużo naturalnych kiszonek, kuracje probiotykami.

A czy nie bylo tez na poczatku takiego lancuszka od lekarza z Wuhan, ktory twierdzil, ze wirus dostaje sie jakos przez buzie i trzeba pic co chwile wode? Cos mi sie kojarzy.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Tepsa

Też widziałam te łańcuszki 🤭 oczywiście każdy wie lepiej i nagle tylu mam wśród znajomych wirusologów
U mnie za tydzień otwierają basen wewnętrzny, jestem ciekawa ile będzie chętnych, dawno nie bylam i chciałabym w końcu się zrelaksować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dopiero teraz basen otwieraja? Wiesz czemu tak późno?

I mnie w mieście baseny wewnętrzne od czerwca otwarte, miasto dwa razy w tygodniu wpuszczalo ludzi za darmo, więc tłumy walily., głównie młodzież. Jakoś to wzrostu zarazen nie spowodowało.

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Choroba bezobjawowa to nosocielstwo. A nosiciel wirusa może mieć później objawy lub też nie. No ale zarażać też może innych.
Mam nadzieję,ze faktycznie rzadziej i mniej niż pelnoobjawowcy z covidem ( wypuszczenie w tlum).

A propos tego łańcuszka- kto w to wierzy...

[stotek]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88102054]A czy nie bylo tez na poczatku takiego lancuszka od lekarza z Wuhan, ktory twierdzil, ze wirus dostaje sie jakos przez buzie i trzeba pic co chwile wode? Cos mi sie kojarzy.[/QUOTE]Było, było że trzeba pić wodę, żeby spłukać wirusa z gardła do żołądka, gdzie się już nim zajmie kwas żołądkowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88102049]No bo babcie glupie nie sa, moja babcia zyla w czasach bez cytrusow i tabletek z wit. c, na sniadanie zima codziennie rano jedli z rodzina kapuste kiszona surowa przed wyjsciem w pole.
A do tego codziennie na sniadanie jedna albo dwie zupy.
Tylko twoja babcia w sklepie pewnie mysli, ze ta kapusta z kubelka to kiszona prawdziwa, a ona moze byc kwaszona.[/QUOTE]

Akurat ta kiszona to z wielkiego kubla i bardzo dobra, smakuje jak prawdziwa 😃

Monia, wszystkowiedzacy ludzie byli od naszych prapoczątkow żadne "teraz" ten ten jest niezniszczalny