Mamy LUTOWE 2020 - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-08-29, 10:51   #331
Selena_62442
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 96
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Hej. Czytam co u Was, ale jakoś nie mogę się zebrać żeby napisać. Córeczka skończyła 6 miesięcy, zaczęliśmy rozszerzać dietę. Ma już 2 zęby, wyszły na 5m Strasznie dużo marudzenia było przy tym, aż musiałam paracetamol dawać w najgorszych momentach. Poza tym pierwszy katarek teraz mamy, zaraziła się od siostry, która musiała coś złapać na placu zabaw. Moja trzylatka idzie zaraz do przedszkola

Gazelamon kogo wzięliście na chrzestnych? Jakaś dalszą rodzinę, czy znajomych? Udanej imprezy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Selena_62442 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-29, 11:04   #332
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez Selena_62442 Pokaż wiadomość
Hej. Czytam co u Was, ale jakoś nie mogę się zebrać żeby napisać. Córeczka skończyła 6 miesięcy, zaczęliśmy rozszerzać dietę. Ma już 2 zęby, wyszły na 5m Strasznie dużo marudzenia było przy tym, aż musiałam paracetamol dawać w najgorszych momentach. Poza tym pierwszy katarek teraz mamy, zaraziła się od siostry, która musiała coś złapać na placu zabaw. Moja trzylatka idzie zaraz do przedszkola

Gazelamon kogo wzięliście na chrzestnych? Jakaś dalszą rodzinę, czy znajomych? Udanej imprezy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję już wszystko am szczęście gotowe. Ufff...dziewczyny mają drzemkę. Goście zaproszeni na 13, najpierw obiad a chrzest dopiero o 16:30. Wiem, dziwna kolejność ale głupio mi było nie zaprosić na obiad a obiad po chrzcie się o by za późno był
A na chrzestnych wzięliśmy znajomych. Chrzestny był też naszym świadkiem na ślubie Adjustments.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-30, 18:51   #333
ania9106
Zadomowienie
 
Avatar ania9106
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez gazelamon Pokaż wiadomość
Dziękuję już wszystko am szczęście gotowe. Ufff...dziewczyny mają drzemkę. Goście zaproszeni na 13, najpierw obiad a chrzest dopiero o 16:30. Wiem, dziwna kolejność ale głupio mi było nie zaprosić na obiad a obiad po chrzcie się o by za późno był
A na chrzestnych wzięliśmy znajomych. Chrzestny był też naszym świadkiem na ślubie Załącznik 7726087


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Rozi była piękna jak zawsze z resztą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love:
21.08.2017 TYMEK : love:

15.02.2020 MAŁY KTOŚ
ania9106 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-30, 19:43   #334
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez ania9106 Pokaż wiadomość
Rozi była piękna jak zawsze z resztą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękujemy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-31, 20:51   #335
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

gazelamon, świetny strój! Rozi musiała wyglądać przepięknie. Jak zniosła ceremonię? Pytam, bo my chrzcimy Laurę za dwa tygodnie i już się trochę stresuję, bo wiem, że ona nie wysiedzi spokojnie dłużej niż dwie minuty - to jest żywe srebro. Mam nadzieję, że uda mi się przetrzymać ją z drzemką i po prostu mi uśnie w samochodzie w drodze do kościoła (jazda samochodem to u nas najlepszy usypiacz).
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-31, 20:53   #336
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
gazelamon, świetny strój! Rozi musiała wyglądać przepięknie. Jak zniosła ceremonię? Pytam, bo my chrzcimy Laurę za dwa tygodnie i już się trochę stresuję, bo wiem, że ona nie wysiedzi spokojnie dłużej niż dwie minuty - to jest żywe srebro. Mam nadzieję, że uda mi się przetrzymać ją z drzemką i po prostu mi uśnie w samochodzie w drodze do kościoła (jazda samochodem to u nas najlepszy usypiacz).

Rozmawiała z księdzem aktualnie buzia jej się nie zamyka więc ciągle gaworzyła sobie, ale przynajmniej nie płakała tylko my mieliśmy chrzest bez mszy więc sporo krócej to trwało


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-01, 11:53   #337
Selena_62442
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 96
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Śliczna sukienka <3 fajnie, że udało się bez płaczu w kościele. Ja jeszcze nie zaplanowałam chrzcin 🤷 nie wiem czy teraz planować na jesień, czy i tak się nie uda bo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Selena_62442 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-09-02, 06:54   #338
pokamina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 178
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Piękna sukienka, Rozalka musiała ślicznie w niej wyglądać super, że udało się zrobić chrzest bez mszy, u nas jest nawet problem z chrztem w środku tygodnia. My raczej niestety w tym roku już się nie zdecydujemy na chrzest.
pokamina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-04, 11:10   #339
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Chcialam sie na szybko podzielic ‘odkryciem’ w ramach bezpiecznego rozszerzania diety: nibbler. Moze wam ulatwi co nieco. Oczywiscie najlepiej by bylo, gdyby nasze maluchy umialy/mogly dostawac cale kawalki i sobie z nimi radzily, ale np Nugget jeszcze chwile bedzie na rozdrobnionym jedzeniu (dopoki bedzie mial swoje ataki).
My wkladamy truskawki, melona albo jablko, podobno mozna wrzucic tez warzywa, Nugget preferuje soczyste kawalki i po paru uzyciach cieszy sie na sam widok nibblera (mam nadzieje, ze jest dostepny w polsce )IMG_7996.jpg
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-04, 11:13   #340
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez bezpaniki Pokaż wiadomość
Chcialam sie na szybko podzielic ‘odkryciem’ w ramach bezpiecznego rozszerzania diety: nibbler. Moze wam ulatwi co nieco. Oczywiscie najlepiej by bylo, gdyby nasze maluchy umialy/mogly dostawac cale kawalki i sobie z nimi radzily, ale np Nugget jeszcze chwile bedzie na rozdrobnionym jedzeniu (dopoki bedzie mial swoje ataki).
My wkladamy truskawki, melona albo jablko, podobno mozna wrzucic tez warzywa, Nugget preferuje soczyste kawalki i po paru uzyciach cieszy sie na sam widok nibblera (mam nadzieje, ze jest dostepny w polsce )Załącznik 7726627

Bardziej higieniczne są te silikonowe podobno
Moja starsza nie lubiła z tego jeść, za duże do jej buzi było. Ale ona nie miała problemu z kawałkami to nie zmuszałam, młodszej nawet nie kupiłam, ale ona też dobrze sobie radzi. Ogólnie uważam, że to fajna opcja jak dzieciaki sobie z kawałkami nie radzą ale nie wszystkie to lubią


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-04, 11:17   #341
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Ta siateczka jest taka materialowo-plastikowa? Tzn nie jest to czysta nitka. Ja kupilam bo akurat bylo w sklepie i troche spontanicznie to wzielam, wiec nawet nie patrzylam na alternatywy.
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-04, 11:23   #342
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez bezpaniki Pokaż wiadomość
Ta siateczka jest taka materialowo-plastikowa? Tzn nie jest to czysta nitka. Ja kupilam bo akurat bylo w sklepie i troche spontanicznie to wzielam, wiec nawet nie patrzylam na alternatywy.

Te o których ja mówię są całe silikonowe IMG_5509.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-05, 12:51   #343
harmattan
Raczkowanie
 
Avatar harmattan
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

My powoli zapraszamy synka do stołu. Papki nie cieszą się powodzeniem, więc dostaje też kawałki, ale bardzo się krztusi. Jest niesamowicie ostrożny, zanim weźmie do buzi jedzenie, nie mogę się napatrzeć na tę ceremonię! Mam wrażenie, że nie jest jeszcze gotowy, ale pozwalam mu bawić się jedzeniem, wkładać rączki w przeciery i rozcierać kawałki, czasem oblizuje paluszki i znajduję w pieluszce kawałki tego, co mu podaję, więc nawet coś trafia do brzucha. Nie karmię go łyżeczką, bo nawet nie chce otworzyć ust, ale gdy podaję mu łyżeczkę do rączki to czasem ją oblizuje. Radzi sobie za to świetnie z kubeczkiem i lubi pić wodę. Udało mu się nawet pociągnąć za pierwszym razem z b.boxa, ale nie jest fanem słomki, woli otwarty kubek.

O tych siateczkach do ssania kawałków słyszałam, że nie są zalecane, bo wprowadzają nieprawidłowe nawyki - nie uczą gryzienia i żucia, lepiej po prostu podać zblendowane owoce/warzywa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
harmattan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-08, 11:47   #344
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez harmattan Pokaż wiadomość
My powoli zapraszamy synka do stołu. Papki nie cieszą się powodzeniem, więc dostaje też kawałki, ale bardzo się krztusi. Jest niesamowicie ostrożny, zanim weźmie do buzi jedzenie, nie mogę się napatrzeć na tę ceremonię! Mam wrażenie, że nie jest jeszcze gotowy, ale pozwalam mu bawić się jedzeniem, wkładać rączki w przeciery i rozcierać kawałki, czasem oblizuje paluszki i znajduję w pieluszce kawałki tego, co mu podaję, więc nawet coś trafia do brzucha. Nie karmię go łyżeczką, bo nawet nie chce otworzyć ust, ale gdy podaję mu łyżeczkę do rączki to czasem ją oblizuje. Radzi sobie za to świetnie z kubeczkiem i lubi pić wodę. Udało mu się nawet pociągnąć za pierwszym razem z b.boxa, ale nie jest fanem słomki, woli otwarty kubek.

O tych siateczkach do ssania kawałków słyszałam, że nie są zalecane, bo wprowadzają nieprawidłowe nawyki - nie uczą gryzienia i żucia, lepiej po prostu podać zblendowane owoce/warzywa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz



harmattan, u nas świetnie sprawdzają się tubki. Laura ma tak, że jak próbuję podać jej owoce, to też zaciska usta i w ogóle nie chce jeść z łyżeczki. O dziwo z tubki zje całą porcję.Wiem, że to pewnie nie najlepszy sposób karmienia, ale gdyby nie to, mała w ogóle by nie jadła owoców.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-08, 11:54   #345
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
harmattan, u nas świetnie sprawdzają się tubki. Laura ma tak, że jak próbuję podać jej owoce, to też zaciska usta i w ogóle nie chce jeść z łyżeczki. O dziwo z tubki zje całą porcję.Wiem, że to pewnie nie najlepszy sposób karmienia, ale gdyby nie to, mała w ogóle by nie jadła owoców.

Właśnie ostatnio czytałam o tubkach. Moja starsza je codziennie na spacerach jak innej przekąski nie mamy. Podobno nie są dobre podczas rozszerzania diety właśnie bo to ciągle odruch ssania. Rozalia też dostała kilka razy jak pora obiadu zastalanas poza domem, ale faktycznie lepiej dać owoc do ręki po prostu. Co do łyżeczki to R. też niechętnie z niej je, woli sama rączką, ale coraz częściej udaje mi się dać jej cały jogurt czy kaszkę na łyżeczce. Nie czuję dużej presji na to bo i tak zazwyczaj ma kawałki, ale już zaczynamy jej dawać te same zupy co Kornelce a to ręką ciężko. Chociaż też sobie radzi, najpierw wyjdą mięso i warzywa rączką a później zupę daje jej wypić z kubka po prostu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-10, 08:40   #346
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

gazelamon, ja jeszcze nie zdecydowałam się na podawanie kawałków. Coraz częściej o tym myślę, bo ostatnio dostała połówkę jabłka od dziadka i strasznie jej się podobało. No ale na razie moje fobie przed zadławieniem są silniejsze. A co do tubek, to ja jej wyciskam do buzi po trochu, nie podsuwam, żeby sama sobie wysysała zawartość. Wiem, że lepiej karmić łyżeczką, dlatego zawsze najpierw tak zaczynamy, ale jak traci zainteresowanie (zwykle po dwóch łyżeczkach) to dokarmiam ją tubką i zwykle zjada taką całą na raz. O dziwo z obiadem nie ma w ogóle problemu i całą michę zjada z łyżeczki (tylko muszę ją podczas tego karmienia cały czas zabawiać).

Już jakiś czas temu odpuściłam sobie te wszystkie zalecenia, bo one u nas po prostu nie działają. Mała nie lubi owoców, nie lubi kaszek, jogurtów, zresztą ona w ogóle nie przepada za jedzeniem , nie przybiera wzorcowo na wadze, więc radzę sobie jak mogę.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-10, 09:54   #347
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
gazelamon, ja jeszcze nie zdecydowałam się na podawanie kawałków. Coraz częściej o tym myślę, bo ostatnio dostała połówkę jabłka od dziadka i strasznie jej się podobało. No ale na razie moje fobie przed zadławieniem są silniejsze. A co do tubek, to ja jej wyciskam do buzi po trochu, nie podsuwam, żeby sama sobie wysysała zawartość. Wiem, że lepiej karmić łyżeczką, dlatego zawsze najpierw tak zaczynamy, ale jak traci zainteresowanie (zwykle po dwóch łyżeczkach) to dokarmiam ją tubką i zwykle zjada taką całą na raz. O dziwo z obiadem nie ma w ogóle problemu i całą michę zjada z łyżeczki (tylko muszę ją podczas tego karmienia cały czas zabawiać).

Już jakiś czas temu odpuściłam sobie te wszystkie zalecenia, bo one u nas po prostu nie działają. Mała nie lubi owoców, nie lubi kaszek, jogurtów, zresztą ona w ogóle nie przepada za jedzeniem , nie przybiera wzorcowo na wadze, więc radzę sobie jak mogę.

No jasne. Każde dziecko jest inne. Moim zdaniem najważniejsze jest to, że proponujesz jej tę łyżeczkę. Pewnie prędzej czy później będzie chciała z niej jeść i owoce. Albo właśnie Ty się przekonasz do kawałków szybciej najważniejsze żeby nic nie robić na siłę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-10, 10:26   #348
pokamina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 178
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
gazelamon, ja jeszcze nie zdecydowałam się na podawanie kawałków. Coraz częściej o tym myślę, bo ostatnio dostała połówkę jabłka od dziadka i strasznie jej się podobało. No ale na razie moje fobie przed zadławieniem są silniejsze. A co do tubek, to ja jej wyciskam do buzi po trochu, nie podsuwam, żeby sama sobie wysysała zawartość. Wiem, że lepiej karmić łyżeczką, dlatego zawsze najpierw tak zaczynamy, ale jak traci zainteresowanie (zwykle po dwóch łyżeczkach) to dokarmiam ją tubką i zwykle zjada taką całą na raz. O dziwo z obiadem nie ma w ogóle problemu i całą michę zjada z łyżeczki (tylko muszę ją podczas tego karmienia cały czas zabawiać).

Już jakiś czas temu odpuściłam sobie te wszystkie zalecenia, bo one u nas po prostu nie działają. Mała nie lubi owoców, nie lubi kaszek, jogurtów, zresztą ona w ogóle nie przepada za jedzeniem , nie przybiera wzorcowo na wadze, więc radzę sobie jak mogę.
Też jestem zdania, że kiedy dziecko nie chce jeść trzeba próbować różnych sposobów. Może w końcu się przekonana, że jedzenie może być przyjemne ja tak naprawdę dopiero teraz zrozumiałam dlaczego rodzice chcieli mi wciskać mięso, którego nie chciałam jeść i w sumie, za którym nadal nie przepadam

U nas początkowe zainteresowanie jedzeniem już minęło. Rozszerzamy dietę trzy tygodnie, a synek nadal nie zjada więcej niż trzy łyżeczki. Wiem, że to normalne, ale po obiecującym początku spodziewałam się więcej. Kiedy karmię go sama trudno jest mi go zabawiać przy jednoczesnym trzymaniu go na kolanach, stąd pewnie też te problemy.
pokamina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-10, 20:18   #349
harmattan
Raczkowanie
 
Avatar harmattan
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Polecam w kwestii jedzenia oddać stery dziecku, jest przy tym dużo radości i bałaganu haha! Ciężko ocenić, ile dziecko zjada, kiedy je samo, ale ja ufam, że tyle, ile powinno. Jak zobaczyłam, ile śliwki ubyło dzisiaj po śniadaniu to byłam zdziwiona. Staś dostał kawałek śliwki do rączki i choć nie dawałam temu szans, bo była śliska, to wbił paluszek w miąższ i ssał to, co wstawało z garści. Oczywiście pod koniec się krztusił, bo jeszcze nie wie, co robić z większymi kawałkami w buzi. Ale radzi sobie, choć to faktycznie stresujące. Całkiem sporo rzeczy udało nam się w ten sposób już wprowadzić. Gotuję małemu też jaglankę albo kaszę manną, z owocami lub warzywami i wtedy zjada je łyżeczką. Najlepiej sprawdza się nam system dwóch łyżeczek - Staś jedną wylizuje, podczas gdy ja nakładam mu jedzenie na drugą i wymieniamy się łyżeczkami Sprzątanie też już sobie zoragnizowałam na tyle, że nie jest to wcale uciążliwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
harmattan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-11, 14:22   #350
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Nugget gryzie absolutnie wszystko, tzn jeszcze nie dawalam mu kawalkow wiekszych, ale te papki tez nie sa calkiem gladkie, wszystko rzuje. Ta siateczke na owoce tez rzuje bardziej niz ssie, minimalna ilosc miazszu z truskawek zostaje wewnatrz. No i z kawalkiem w lapce go nie zostawie samego sobie nawet na chwile, a z tym nibblerem juz tak.
Moze sie dzis odwaze z brokulem, obejrzalam milion filmikow o pierwszej pomocy, wiec zobaczymy haha
Bylismy na basenie! Moj partner pracuje w hotelu, wiec skorzystalismy z tamtejszej oferty i to byl strzal w 10! Nugget usmiechal sie caly pobyt w wodzie, plywal, no ryba w wodzie i mielismy calosc tylko dla siebie, bo niewielu hotelowych gosci jest w obecnych czasach. Naprawde super sprawa.
Ja za tydzien wracam do pracy, nie wiem nadal jak sie z tym czuje
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-11, 14:58   #351
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez bezpaniki Pokaż wiadomość
Nugget gryzie absolutnie wszystko, tzn jeszcze nie dawalam mu kawalkow wiekszych, ale te papki tez nie sa calkiem gladkie, wszystko rzuje. Ta siateczke na owoce tez rzuje bardziej niz ssie, minimalna ilosc miazszu z truskawek zostaje wewnatrz. No i z kawalkiem w lapce go nie zostawie samego sobie nawet na chwile, a z tym nibblerem juz tak.
Moze sie dzis odwaze z brokulem, obejrzalam milion filmikow o pierwszej pomocy, wiec zobaczymy haha
Bylismy na basenie! Moj partner pracuje w hotelu, wiec skorzystalismy z tamtejszej oferty i to byl strzal w 10! Nugget usmiechal sie caly pobyt w wodzie, plywal, no ryba w wodzie i mielismy calosc tylko dla siebie, bo niewielu hotelowych gosci jest w obecnych czasach. Naprawde super sprawa.
Ja za tydzien wracam do pracy, nie wiem nadal jak sie z tym czuje

O tak! Basen to świetna sprawa. My byliśmy miesiąc temu i mam zamiar właśnie przynajmniej raz w miesiącu wychodzić bo obie się świetnie bawiły


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-14, 11:12   #352
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez gazelamon Pokaż wiadomość
O tak! Basen to świetna sprawa. My byliśmy miesiąc temu i mam zamiar właśnie przynajmniej raz w miesiącu wychodzić bo obie się świetnie bawiły


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A podzielisz sie moze przepisem na te placuszki? Wlasnie robie zwykly omlet, ale chcialam sprobowac placuszkow

I jeszcze takie pytanie: skad wiem, ze dziecko jest najedzone? Tzn jak juz zaczne zastepowac porcje mleka posilkiem. U nas mlody zje dowolna ilosc czegokolwiek (czyli np 50ml gestej zupy jarzynowej, musu wlasciwie) a i tak dulda cala 250ml butelke mleka rowne 3h od poprzedniej. Czy mam mu robic 250ml kaszki rano ?
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-14, 11:19   #353
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez bezpaniki Pokaż wiadomość
A podzielisz sie moze przepisem na te placuszki? Wlasnie robie zwykly omlet, ale chcialam sprobowac placuszkow

I jeszcze takie pytanie: skad wiem, ze dziecko jest najedzone? Tzn jak juz zaczne zastepowac porcje mleka posilkiem. U nas mlody zje dowolna ilosc czegokolwiek (czyli np 50ml gestej zupy jarzynowej, musu wlasciwie) a i tak dulda cala 250ml butelke mleka rowne 3h od poprzedniej. Czy mam mu robic 250ml kaszki rano ?

Ja to robię na oko. Ostatnio robiłam z masłem orzechowym pierwszy raz to znalazłam jakiś przepis w necie (chyba to były te http://zielonysrodek.pl/pancakes-maslem-orzechowym/) tylko po prostu nie daje cukru ani miodu. Polecam też wszystkie przepisy na placuszki z alaantkowego blw Adjustments.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-15, 08:03   #354
pokamina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 178
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez bezpaniki Pokaż wiadomość
A podzielisz sie moze przepisem na te placuszki? Wlasnie robie zwykly omlet, ale chcialam sprobowac placuszkow

I jeszcze takie pytanie: skad wiem, ze dziecko jest najedzone? Tzn jak juz zaczne zastepowac porcje mleka posilkiem. U nas mlody zje dowolna ilosc czegokolwiek (czyli np 50ml gestej zupy jarzynowej, musu wlasciwie) a i tak dulda cala 250ml butelke mleka rowne 3h od poprzedniej. Czy mam mu robic 250ml kaszki rano ?
U nas od kilku dni zauważam, że stałe posiłki zaostrzają apetyt na mleko. Tylko, że synek nie zjada wiele, bo ciężko mi go utrzymać przy stole 😉
Też polecam placki z alaantkowego. Zaczęłam wypróbowywać przepisy na sobie i wszystko mi smakuje. A mój ostatni hit to kasza jaglana z bananem, cynamonem i migdałami. Nie przypuszczałam, że jaglanka może być taka smaczna
pokamina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-17, 10:42   #355
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

bezpaniki, chyba możesz śmiało robić mu 250 ml kaszki, bo mój niejadek jak ma dobry dzień to potrafi zjeść 230 ml kaszki. A stałych posiłków je też już coraz więcej. W ogóle to mam wrażenie, że odkąd odpuściłam sobie takie ciągłe dokarmianie, codzienne ważenie i ogólnie życie od karmienia do karmienia to mała zaczęła trochę więcej jeść. Dziwna sprawa.

pokamina, też zauważyłam u nas taką prawidłowość. Najbardziej działa wtedy, gdy je same warzywa, bo jak je zupkę z mięsem to już bardziej się nasyca.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-17, 12:59   #356
harmattan
Raczkowanie
 
Avatar harmattan
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Po cichu Wam zazdroszczę, że już jesteście na takim etapie w jedzeniu. U nas dalej jedzenie to zlizanie czegokolwiek z maksymalnie dwóch łyżeczek 🤷🏻☠♀️ Cieszę się, że synek jest chętny do jedzenia, ale spróbuje i to mu wystarczy. W ciągu dnia nie je dużo mleka, za to w nocy budzi się milion razy...Jestem bardziej niewyspana niż przy młodszym dziecku!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
harmattan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-17, 14:16   #357
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez harmattan Pokaż wiadomość
Po cichu Wam zazdroszczę, że już jesteście na takim etapie w jedzeniu. U nas dalej jedzenie to zlizanie czegokolwiek z maksymalnie dwóch łyżeczek Cieszę się, że synek jest chętny do jedzenia, ale spróbuje i to mu wystarczy. W ciągu dnia nie je dużo mleka, za to w nocy budzi się milion razy...Jestem bardziej niewyspana niż przy młodszym dziecku!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ah nie, nie, nam jeszcze daleko do zastepywania czegokolwiek, dalej probujemy i niektore rzeczy chetniej wchodza niz inne. Mlody dostal kilka kawalkow roznych rzeczy ale jest zdziwiony, ze jak wlozy do buzi i uryzie, to ten kawalek zostaje
Tutaj wychodza z zalozenia i radza, ze i tak do 1rz mleko jest podstawa i dopiero wtedy tak naprawde nalezy myslec o porzadnym zastepowaniu posilkow (tak nam hv i pielegniarki radza). Ja nie chce tracic tych chwil z butelka, bo to nasze kwadranse przytulajki wiec nawet jak sie nauczy w pelni sam pic mleko to i tak go bede przytulac
Nugget nie chce siedziec, tzn fizycznie jest silny i stabilny (plecy, szyja, brzuch) i spokojnie usiedzi bez podporu, ale jak go tylko probujemy posadzic to albo sie rzuca w tyl, albo probuje stanac na prostych nogach albo, jesli sie juz rzuci do tylu od razu na bok i przekret na kolanka i ramiona (czworak).
Z podporem w postaci jego wlasnych ramion od razu chce na czworaki, chyba ze ma duza zabawke na wysokosci twarzy, to wtedy opiera sie o nia lekko, ale raczej dla samego dotykania i przyciagania do buzi niz dla stabilizacji.
Nie wiem, czy przez swoj stan czy przez leki czy taka jego uroda, ramionka ma slabsze niz nogi, przez co nie lubi ani ich uzywac do podporow ani nie za bardzo sie na nich unosi, wiec staram sie to troche cwiczyc.
Wiem, ze nie powinno sie sadzac niegotowych dzieci, tylko wlasnie on jest gotowy ale nie chce do tego widze tez, ze jak mu kilka razy pokaze jak cos zrobic to potem probuje sam/pamieta. Nie moge wiec zdecydowac, w ktora strone pojsc. Zwlaszcza, ze jego stan zdaje sie raczej pogarszac (wiecej epizodow) poki co i boje sie, ze jesli czegos nie robi, to przez to i trzeba szybko reagowac, zeby sie jeszcze noe poglebilo. Wiem, wiem, kazde dziecko sie rozwija w swoim tempie i widelki normy sa dosc szerokie, no ale nie poradze, ze sie tym denerwuje
A w poniedzialek wracam do pracy
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-18, 12:08   #358
harmattan
Raczkowanie
 
Avatar harmattan
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Wiem, że to trudne - czekać na to, aż dziecko samo osiągnie kolejną umiejętność, szczególnie, że przypada już czas na jej opanowanie. Też się na tym chwilami łapię, że zastanawiam się, kiedy w końcu Staś usiądzie. Mimo wszystko nie próbuję go sadzać bez podporu, wiem, że gdy będzie gotowy zrobi to sam i na pewno dużo lepiej, niż gdybym wymagała od niego tego już teraz Też mi bardzo zależy, by osiągał szybko kolejne sukcesy, bo jednak mieliśmy trochę trudności po drodze i wciąż nie uporaliśmy się ze wszystkim. Więc powtarzam sobie ciągle, że w dziecku jest wszystko - jest zapisany cały rozwój, a moje zadanie to nie przeszkadzać mu w tym, by w swoim tempie go realizował. Oczywiście dalej jesteśmy pod kontrolą specjalistów, to i w Waszym przypadku bardzo ważne, by wyłapać wszystkie trudności. I może dlatego takie jesteśmy niecerpliwe w tym czekaniu A nasi synkowie i tak zrobią po swojemu, w swoim czasie

I jak Twoje nastawienie przed rozpoczęciem pracy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
harmattan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-18, 16:03   #359
pokamina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 178
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Myślę, że dzięki temu, że jesteście czujne uda Wam się wychwycić szybko ewentualne nieprawidłowości A wszystko przyjdzie w swoim czasie. Ja już nie wyczekuję tak z niecierpliwością kolejnych umiejętności jak wczesniej. Chyba po prostu już odpuściłam kiedy widzę, że ćwiczenia, choć czasem wykonywane opornie, przynoszą jakiś skutek. Moje obawy, że przez bardzo słabe mięśnie brzucha synek będzie wykonywał kolejne kroki z opóźnieniem póki co się nie sprawdziły. Pewnie, że zależy mi bardzo żeby mieścił się w widełki, ale już nie porównuję go do innych dzieci. Teraz wychodzę z założenia, że jeszcze się za nim nabiegam Bardziej z kolei czekam na samodzielny siad i karmienie malucha w krzesełku. Gdy karmimy go oboje jest mniej ruchliwy i więcej trafia do buźki, a tak to oboje jesteśmy ubrudzeni jedzeniem. Dlatego też nie jestem zadowolona z naszego rozszerzania diety. No i przez moją awersję do mięsa synek go nadal jeszcze nie próbował. Może w weekend się uda.

bezpaniki, wiesz już jak się z tym czujesz? Wracasz na część etatu, tak jak planowałaś?
pokamina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-19, 08:56   #360
harmattan
Raczkowanie
 
Avatar harmattan
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez pokamina Pokaż wiadomość
Myślę, że dzięki temu, że jesteście czujne uda Wam się wychwycić szybko ewentualne nieprawidłowości A wszystko przyjdzie w swoim czasie. Ja już nie wyczekuję tak z niecierpliwością kolejnych umiejętności jak wczesniej. Chyba po prostu już odpuściłam kiedy widzę, że ćwiczenia, choć czasem wykonywane opornie, przynoszą jakiś skutek. Moje obawy, że przez bardzo słabe mięśnie brzucha synek będzie wykonywał kolejne kroki z opóźnieniem póki co się nie sprawdziły. Pewnie, że zależy mi bardzo żeby mieścił się w widełki, ale już nie porównuję go do innych dzieci. Teraz wychodzę z założenia, że jeszcze się za nim nabiegam Bardziej z kolei czekam na samodzielny siad i karmienie malucha w krzesełku. Gdy karmimy go oboje jest mniej ruchliwy i więcej trafia do buźki, a tak to oboje jesteśmy ubrudzeni jedzeniem. Dlatego też nie jestem zadowolona z naszego rozszerzania diety. No i przez moją awersję do mięsa synek go nadal jeszcze nie próbował. Może w weekend się uda.

bezpaniki, wiesz już jak się z tym czujesz? Wracasz na część etatu, tak jak planowałaś?
Oj tak...Też nie mogę doczekać się posiłków jedzonych w krzesełku do karmienia. Dwa razy wsadziłam małego z poduchą dedykowaną do naszego krzesełka, ale wg mnie jest jeszcze niestabilny. Niestety w krzesełku dużo bardziej interesuje się jedzeniem i więcej sobie nakłada do buzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez harmattan
Czas edycji: 2020-09-19 o 09:05
harmattan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-04-28 14:32:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:04.