Mamy grudniowe 2020 część II :)

[czekooczekolada]

Napisane przez JestemKropka

Dziewczyny! Napewno któraś z was ma cukrzycę. Jak to ograniacie, co jecie? Jestem przed wizytą u diabetyka, i próbuje cos ogarnąć z neta jakieś przepisy ale tam jest dość ogólnikowo i już sama się w tym gubię człowiek chce dobrze a nawet nie wie od czego zacząć.

Ciemne pieczywo zamiast jasnego, ciemny makaron. Ograniczam ziemniaki do minimum - nie wykluczylam calkiem, ale jem 1/3 porcji niż zjadłabym normalnie. Odpadaja oczywiście ciasteczka, cukierki, wszystko co przetworzone. To nie jest tak, że nie możesz niczego całkiem zjeść- mi się zdarzy zjeść kawałek sernika raz na jakiś czas, czy smażone mięso. Jeśli cukier Ci nie będzie skakał po danym posiłku to spoko czasem mnie też najdzie na kawałek czekolady, ale zjem 1 tabliczkę i muszę się tym zadowolić

Ja jem raczej normalne dania, które jadłam do tej pory, tylko że właśnie zamiast jasnego makaronu do spaghetti daje ciemny. Zamiast ziemniaków częściej kasza. Naleśniki z pełnoziarnistej maki ( bleh ) . Początki są zawsze najgorsze -ja próbowałam jeść w miarę normalnie i Mierzylam cukier, jak mi nie przekraczało normy to wiedziałam że mogę jeść, jak przekraczało no to trzeba było zmodyfikować. Podobno dobrze działa przed jedzeniem posiłku najpierw wypicie wody. Tak samo jak jesz obiad, to najpierw zacząć pierwsze kęsy od surowki , A potem jeść resztę.

Nie stosuje żadnych przepisów z Internetu, bo mi się nie chce. Na początku przekroczenia zdazaly sie często, teraz to zdarzają się już bardzo rzadko. Chociaż akurat w niedzielę miałam przekroczony po obiedzie ( kasza, gulasz i surowka). Zauważyłam że gulasz mi nie słuzy w tej ciąży, zawsze po nim mam przekroczenie.

I ja jem co 2h, bo po 2h ja już jestem głodna i mi burczy w brzuchu. Bo wiadomo, jem teraz mniejsze porcje niż zjadłabym normalnie.

Dodatkowo o 23 jem kanapkę, żeby rano nie mieć ketonow w moczu. Też na pewno dostaniesz zalecenia badania ketonow w porannym moczu.

Cukrzyca nie taka zła, da się przyzwyczaić. No i nie tyje sie ja już 7 miesiąc A waga nadal mniejsza niż jak zaczynałam ciążę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NecroKitty]

Napisane przez JestemKropka

Dziewczyny! Napewno któraś z was ma cukrzycę. Jak to ograniacie, co jecie? Jestem przed wizytą u diabetyka, i próbuje cos ogarnąć z neta jakieś przepisy ale tam jest dość ogólnikowo i już sama się w tym gubię człowiek chce dobrze a nawet nie wie od czego zacząć.

Najlepiej jeść produkty o niskim indeksie glikemicznym i z nich sobie wymyślać potrawy. Ogólnie jest tak że po węglowodanach złożonych cukier rośnie stopniowo i stopniowo spada. Po prostych rośnie gwałtownie i szybko spada co jest niezdrowe. Za bardzo nie ma co eksperymentować bo cukier może wywalić np po 20 min a po godzinie będzie niby dobry.
No chyba że próbujemy coś i mierzymy cukier co 10min. Ja tak robiłam z ziemniakami

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[pink_rabbit22]

Jeszcze jak macie ochotę na coś słodkiego to niech to będzie część posiłku, nie wolno podjadać i prowokować wyrzutów insuliny. Tak samo z kawą z mlekiem. Czarna kawa pomiędzy posiłkami jest dozwolona, ale z mlekiem już nie.
Ja np. zamiast makaronu do lazanii kroję w plastry bakłażana, a jak robię tarte ze szpinakiem to robię z mąki żytniej, brązowy ryż do pomidorowej. Zakaz jasnego pieczywa i prostych węglowodanów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gilmoregirl92]

Ja już po usg, wszystko ok, Marysia waży 1200g, więc jest kilka dni do tyłu w stosunku do wieku ciążowego, za to ma bardzo dużą głowę 🤪 Co do erytrocytów w moczu - podobno tak się zdarza u szczupłych dziewczyn gdy płód naciska na moczowody, objawów infekcji i bólu brak, więc na razie czekamy miesiąc z dalszymi krokami.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

Napisane przez NecroKitty

Najlepiej jeść produkty o niskim indeksie glikemicznym i z nich sobie wymyślać potrawy. Ogólnie jest tak że po węglowodanach złożonych cukier rośnie stopniowo i stopniowo spada. Po prostych rośnie gwałtownie i szybko spada co jest niezdrowe. Za bardzo nie ma co eksperymentować bo cukier może wywalić np po 20 min a po godzinie będzie niby dobry.
No chyba że próbujemy coś i mierzymy cukier co 10min. Ja tak robiłam z ziemniakami

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

Jak się zje duża porcje to wywala szybko, jak się zje mały kawałek to nie wywala. Zresztą zależy od organizmu. Ja jak jadłam sernik to Mierzylam po 30 min i po 1godz i był w normie każdego organizm reaguje inaczej, trzeba mierzyć na początku wszystko i wtedy się wie, co można A co nie.
Nie jest powiedziane że batonik wywali komuś cukier do 200, jednej wywali A drugiej nie. No chyba że zje ich 10, to pewnie tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[JestemKropka]

Kurcze to jest jakaś nadzieja. Bo w internecie jak już znalazłam jakiś jadłospis to dość bardzo wymyślny i aż włosy mi z przerażenia stawały.nie chodzi że chciałam robić to samo tylko żeby mieć jakiś punkt, wiadomo jak człowiek się nie zna to łapie się czego kolwiek.

Mimo to czuję że temat będzie ciężki 😶

Jeszcze chwila i idę się szykować, o 13 wizyta troszkę się niepokoje.

[szokson]

Napisane przez JestemKropka

Kurcze to jest jakaś nadzieja. Bo w internecie jak już znalazłam jakiś jadłospis to dość bardzo wymyślny i aż włosy mi z przerażenia stawały.nie chodzi że chciałam robić to samo tylko żeby mieć jakiś punkt, wiadomo jak człowiek się nie zna to łapie się czego kolwiek.

Mimo to czuję że temat będzie ciężki 😶

Jeszcze chwila i idę się szykować, o 13 wizyta troszkę się niepokoje.

Ja właśnie wczoraj pisałam, że świeżo po wizycie u diabetologa:/ Minimalnie przekroczony cukier na czczo i bam, niestety cukrzyca. Od wczoraj czytam i powoli zaczyna mi się to układać, pewnie po jakimś czasie to wchodzi w krew i z automatu robisz sobie jedzenie z dozwolonych produktów, bez szukania po necie co można, a co nie. Jak na razie najtrudniej mi się powstrzymać o capnięcia jakichś drobiazgów w locie.

[turkusowapoziomka]

Przerażajace są te jadłospisy czasem, mozna cały dzień nie wychodzic z kuchni zeby to przygotować i cały dzień w około przygotowywania jedzenia spędzać

dziewczyny już napisały, wystarczy wyeliminować produkty z wysokim ig, ograniczyć słodycze możliwie jak najbardziej do zera i do picia praktycznie tylko woda, dużo wody :p i powinno być Ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[RulaBee]

Mój brzuch rośnie jak szalony. Już mam wysoko macicę i tak się zrobiła może w ciągu dwóch dni. Ciężko mi jest już od ponad tygodnia. O zwykłych legginsach mogę pomarzyć, bo już mam 99 w pasie, także gumki piją. Legginsy ciążowe piorę w kółko, żeby mieć co na tyłek włożyć. Aby wytrzymać 3 miesiące

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Najlepiej jeść produkty z pierwszej kolumny o indeksie do 50, jedną porcję/dzień z indeksem do 70, a powyżej 75 w ogóle. Nasiona, orzechy i tłuszcze obniżają ig. Więc nawet jak się zje jakiś makaron z durum, gdzie będzie oliwa czy pestki to już się obniży ig. No i niektóre owoce(ig) tylko 2 razy dziennie do posiłku i to do godz. 17- tak mi przynajmniej mówiła dietetyk. Można zamienić na porcję soku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misiozaur2702]

Napisane przez gilmoregirl92

Ja już po usg, wszystko ok, Marysia waży 1200g, więc jest kilka dni do tyłu w stosunku do wieku ciążowego, za to ma bardzo dużą głowę 🤪 Co do erytrocytów w moczu - podobno tak się zdarza u szczupłych dziewczyn gdy płód naciska na moczowody, objawów infekcji i bólu brak, więc na razie czekamy miesiąc z dalszymi krokami.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super to faktycznie maluszek kiedy nowa wizyta?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gilmoregirl92]

Napisane przez Misiozaur2702

Super to faktycznie maluszek kiedy nowa wizyta?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

13.10


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[turkusowapoziomka]

Napisane przez gilmoregirl92

Ja już po usg, wszystko ok, Marysia waży 1200g, więc jest kilka dni do tyłu w stosunku do wieku ciążowego, za to ma bardzo dużą głowę Co do erytrocytów w moczu - podobno tak się zdarza u szczupłych dziewczyn gdy płód naciska na moczowody, objawów infekcji i bólu brak, więc na razie czekamy miesiąc z dalszymi krokami.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaka już duża
coraz bardziej te nasze dzieciaki rosną



Jedziemy dzis spontanicznie do 8* po fotelik i do do bobowozki obejrzeć wózki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pink_rabbit22]

Napisane przez gilmoregirl92

Ja już po usg, wszystko ok, Marysia waży 1200g, więc jest kilka dni do tyłu w stosunku do wieku ciążowego, za to ma bardzo dużą głowę 🤪 Co do erytrocytów w moczu - podobno tak się zdarza u szczupłych dziewczyn gdy płód naciska na moczowody, objawów infekcji i bólu brak, więc na razie czekamy miesiąc z dalszymi krokami.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super teraz szybko będą maluchy rosły. I nasze brzuchy też 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manuilla]

Napisane przez pink_rabbit22

Super teraz szybko będą maluchy rosły. I nasze brzuchy też

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No rzeczywiście, w 6 msc dochodzą do ok 1kg, a potem w 3 msc musza przybrać jeszcze ok 1,5 do nawet ok 3kg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pink_rabbit22]

Ja już mam problem ze wstawaniem albo zmianą pozycji to co będzie później 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[JestemKropka]

U nas kolejna wizyta 29.09.

Tak się stresowałam ta szyjka bo było 27mm 2 tyg temu i musiałam leżeć plackiem a dziś 33mm i ładnie zamknięta 😊 i nakaz leżenia zdjęty, wiadomo oszczędzać się, polegiwać ale mogę chociaż głupi obiad lub dom ogarnąć. Normalnie kamień spadł z serca 😊

[Misiozaur2702]

Napisane przez JestemKropka

U nas kolejna wizyta 29.09.

Tak się stresowałam ta szyjka bo było 27mm 2 tyg temu i musiałam leżeć plackiem a dziś 33mm i ładnie zamknięta i nakaz leżenia zdjęty, wiadomo oszczędzać się, polegiwać ale mogę chociaż głupi obiad lub dom ogarnąć. Normalnie kamień spadł z serca

Super!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manuilla]

Napisane przez JestemKropka

U nas kolejna wizyta 29.09.

Tak się stresowałam ta szyjka bo było 27mm 2 tyg temu i musiałam leżeć plackiem a dziś 33mm i ładnie zamknięta i nakaz leżenia zdjęty, wiadomo oszczędzać się, polegiwać ale mogę chociaż głupi obiad lub dom ogarnąć. Normalnie kamień spadł z serca

Super!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[szokson]

Napisane przez JestemKropka

U nas kolejna wizyta 29.09.

Tak się stresowałam ta szyjka bo było 27mm 2 tyg temu i musiałam leżeć plackiem a dziś 33mm i ładnie zamknięta 😊 i nakaz leżenia zdjęty, wiadomo oszczędzać się, polegiwać ale mogę chociaż głupi obiad lub dom ogarnąć. Normalnie kamień spadł z serca 😊

Eh te szyjki:/ Nie mówiąc o tym, że teoria jest taka, że szyjka nie ma fizycznej możliwości wydłużenia się i wszelkie zmiany na + długości to wszystko kwestia ułożenia podczas pomiaru, dokładności sprzętu, etc.

[JestemKropka]

Szokson możliwe, ja nie twierdzę, że nie bo poprostu nie znam się na tym, aczkolwiek bardzo mnie cieszą dzisiejsze wiadomości.

[szokson]

Napisane przez JestemKropka

Szokson możliwe, ja nie twierdzę, że nie bo poprostu nie znam się na tym, aczkolwiek bardzo mnie cieszą dzisiejsze wiadomości.

Nie no, oczywiście Grunt, że wszystko ładnie pozamykane, zresztą niektóre kobiety po prostu z natury mają krótszą szyjkę i tyle.
Sama mam szemraną szyjkę niestety i się tym stresuję

[k_opiko]

Dzień dobry
Gratuluję wizyt i kciuki za dzisiejszą!

Ja się do labo szykuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

Dobry,

ja dziś też mam wizytę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misiozaur2702]

Kciuki dziś za wizyty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NecroKitty]

Dzień dobry. Zaczynamy 30 tydzień

Kciuki za wizyty

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[k_opiko]

Napisane przez czekooczekolada

Dobry,

ja dziś też mam wizytę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki!

Ale mi się dziś boleśnie wkłuła...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myszka_11]

Hej wczoraj na fb pisałam że synkowie chorzy, dziś mnie dopadło - boli gardło i mam katar A miałam w piątek robic krzywa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Napisane przez NecroKitty

Dzień dobry. Zaczynamy 30 tydzień

Kciuki za wizyty

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

Wow już 30! U mnie dopiero 26+1.
Wczoraj wieczorem poszliśmy na rowery i w nocy już czułam gardło. Do tego plecy mnie zaczęły boleć w lędźwiach- może tam się wszystko rozszerza? Jeszcze mi się czasem brzuch spina. No to sobie ponarzekałam🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[turkusowapoziomka]

Dołączam do narzekających mnie tez plecy bolą...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk