Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2

[schaboszczak]

Napisane przez travis

Tak tu sa 4naraz. Rozlozyc nie mozna jedynie w teori powiedziec ze nie chce ktoregos szczepienia a potem znienic zdanie

Tz musi wolne wziasc na szczepienie a to jest problem wiec jyz wole nie kombinowac i naraz zrobic

Tz musi byc bo ja nie mam sumienia

Sent from my I3312 using Tapatalk

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Ale pierwsze szczepienie na 8 tyg to tez trzy wklucia byly

Sent from my I3312 using Tapatalk

To u mnie to odwrotnie dziala, jak wiem, ze Malemu sie ma dziac jakas "krzywda", to ja MUSZE byc przy nim.

[viva91]

Napisane przez Kasia2204

Ja mam 175 mąż 188 to i mały będzie wysoki ja swojemu kupuje takie spodnie które nie mają gumki w pasie albo mają taką którą da się usunąć bo wszystkie go opinają średnio jestem zadowolona z badania ponieważ Pani doktor była ukrainką i bardzo słabo mówiła po polsku jak zapytałam na co zwrócić uwagę jak zacznie chodzić w sensie ustawiania stóp itp to nie zrozumiałam nic z jej odpowiedzi. Nie pytała o dietę nie zaglądała do pampersa chociaż potem zauważyłam w domu że zaznaczyła że jąderka w porządku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to co to za lekarz. Grr, zła bym była, szczególnie za akcję z pampersem.

Nam ortopeda powiedział, że kontrolne USG jak mały będzie przed drugą parą butów

3 wkłuć chyba na raz nie miał... Nie kojarzę. 3 szczepienia na raz były, ale jedno z nich doustne.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[travis]

Napisane przez viva91

No to co to za lekarz. Grr, zła bym była, szczególnie za akcję z pampersem.

Nam ortopeda powiedział, że kontrolne USG jak mały będzie przed drugą parą butów

3 wkłuć chyba na raz nie miał... Nie kojarzę. 3 szczepienia na raz były, ale jedno z nich doustne.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Hahaha wiecie jak ja ide tu do lekarza to czesto maja taki akcent ze nie rozumiem polowy. I to nie dlatego ze moj angielski jest kiepski (pracuje w obsludze klienta, duzo gadam przez telefon i nigdy nie mam klopotow z zrozumieniem angikow)
Tu wiekszosc lekarzy jest z azji badz afryki
Sa fani lekarze, co znaja sie na tym co robia ale 9 na 10 to porazka

Teram mam polska paniia doktor i trzymam sie jej naa ile dam the rade

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Wiem o czym mówisz, jak byłam w Tajlandii i Tajowie mówili do mnie po angielsku, to zastanawiałam się jaki to język

Jedynie tych z obsługi hoteli łatwiej było zrozumieć, bo mieli spoko akcent. Ale taki uliczny handlarz czy taksówkarz to masakra

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[schaboszczak]

Napisane przez viva91

Wiem o czym mówisz, jak byłam w Tajlandii i Tajowie mówili do mnie po angielsku, to zastanawiałam się jaki to język

Jedynie tych z obsługi hoteli łatwiej było zrozumieć, bo mieli spoko akcent. Ale taki uliczny handlarz czy taksówkarz to masakra

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Hahah Swego czasu prowadzilam projekty zagraniczne, najlatwiej bylo sie oczywiscie dogadac z Czechami czy Rosjanami, najwiekszym zaskoczeniem byli Wegrzy, z ktorymi tez super, a najgorzej pod tym względem wspominam Rumunie i Albanie, no i Chiny, ale tylko raz mi sie zdarzylo rozmawiac z kims stamtad, wiec moze zle trafilam

[travis]

Napisane przez viva91

Wiem o czym mówisz, jak byłam w Tajlandii i Tajowie mówili do mnie po angielsku, to zastanawiałam się jaki to język

Jedynie tych z obsługi hoteli łatwiej było zrozumieć, bo mieli spoko akcent. Ale taki uliczny handlarz czy taksówkarz to masakra

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Ja jak bylam w chinach to wiekszosc osob po angielsku ani me ani be

Smieszny akcent to maja na sri lance

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Kupiliśmy buty. Pierwsze sekundy po założeniu mały wyglądał jakby go ktoś wmurował w podłogę Stał na ugiętych nogach i tyle. Zaczęliśmy go prowadzić za rączkę, to nie chciał. Ale po chwili odważył się na pierwsze kroki. Po jakimś czasie biegał po sklepie tak, że musieliśmy go gonić

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[Kasia2204]

Napisane przez viva91

Kupiliśmy buty. Pierwsze sekundy po założeniu mały wyglądał jakby go ktoś wmurował w podłogę Stał na ugiętych nogach i tyle. Zaczęliśmy go prowadzić za rączkę, to nie chciał. Ale po chwili odważył się na pierwsze kroki. Po jakimś czasie biegał po sklepie tak, że musieliśmy go gonić

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Jak Wam się udało tak długo nie kupować butów ? Ja mojemu kupiłam dziś 3 parę ma sandały trzewiki i dziś kupiłam zimowe bo była fajna promocja. Mój całymi dniami na dworze był i wchodził wszędzie i siłą rzeczy buty musiały być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez Kasia2204

Jak Wam się udało tak długo nie kupować butów ? Ja mojemu kupiłam dziś 3 parę ma sandały trzewiki i dziś kupiłam zimowe bo była fajna promocja. Mój całymi dniami na dworze był i wchodził wszędzie i siłą rzeczy buty musiały być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My tez mamy sandaly, gumaki na deszcz i takie polbuty na rzepy

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Napisane przez Kasia2204

Jak Wam się udało tak długo nie kupować butów ? Ja mojemu kupiłam dziś 3 parę ma sandały trzewiki i dziś kupiłam zimowe bo była fajna promocja. Mój całymi dniami na dworze był i wchodził wszędzie i siłą rzeczy buty musiały być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mamy podwórka
Na spacerach wyciągałam go z wózka w parku czy na placach zabaw, a tam chodził w skarpetkach. No i chciałam, żeby udoskonalił chód zanim włożymy buty. W sklepie wczoraj też nas się pytali, jak długo mały już chodzi, żebyśmy czasami nie za szybko wsadzili go w buty.

Ja zanim kupię drugą parę pojadę z małym do ortopedy żeby sprawdzić, czy stopa dobrze się rozwija w bucie, tak jak nam zalecano.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[schaboszczak]

Napisane przez viva91

Nie mamy podwórka
Na spacerach wyciągałam go z wózka w parku czy na placach zabaw, a tam chodził w skarpetkach. No i chciałam, żeby udoskonalił chód zanim włożymy buty. W sklepie wczoraj też nas się pytali, jak długo mały już chodzi, żebyśmy czasami nie za szybko wsadzili go w buty.

Ja zanim kupię drugą parę pojadę z małym do ortopedy żeby sprawdzić, czy stopa dobrze się rozwija w bucie, tak jak nam zalecano.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Ja tez wtedy, chociaz nam zalecali jeszcze inaczej ale ta Wasza opcja najbardziej do mnie przemawia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Macie spiworki do spacerowek? Co mierze to mnie irytuja bo zjezdzaja w dol i ciagna pasy za soba

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Juncia]

Mam śpiworek, który kupiłam w zeszłym roku jeszcze do gondoli oraz przykrycie na nogi z zestawu wózkowego, ale nie testowaliśmy jeszcze ani jednego ani drugiego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez Juncia

Mam śpiworek, który kupiłam w zeszłym roku jeszcze do gondoli oraz przykrycie na nogi z zestawu wózkowego, ale nie testowaliśmy jeszcze ani jednego ani drugiego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykrycie tez mam i kiepsko sie trzyma bo na magnesy, a tu czesto wieje wiatr bardzo

Sent from my I3312 using Tapatalk

[travis]

Mialam pytac, jaki rozmiar butow kupujecie?.



Sent from my I3312 using Tapatalk

[Kasia2204]

Napisane przez travis

Mialam pytac, jaki rozmiar butow kupujecie?.



Sent from my I3312 using Tapatalk

22

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez Kasia2204

22

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow! Duze stopki ma Twoje malenstwo

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Napisane przez travis

Macie spiworki do spacerowek? Co mierze to mnie irytuja bo zjezdzaja w dol i ciagna pasy za soba

Sent from my I3312 using Tapatalk

Nie, okrycie na nogi w komplecie z wózkiem i kocyk dają radę. Nasze okrycie jest na zatrzaski, więc trzyma się dobrze.

Napisane przez travis

Mialam pytac, jaki rozmiar butow kupujecie?.



Sent from my I3312 using Tapatalk

23

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[Juncia]

Teraz ma 21 i już powoli zmieniamy na 22.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasia2204]

Czy możecie polecić jakieś sycące dania na kolację? Mój mały zje kolację po 19 o 20 zapija mlekiem a o 23 już wstaje znowu na mleko. Ciekawe co u Kamili chyba od października miała wrócić do pracy ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Napisane przez Kasia2204

Czy możecie polecić jakieś sycące dania na kolację? Mój mały zje kolację po 19 o 20 zapija mlekiem a o 23 już wstaje znowu na mleko. Ciekawe co u Kamili chyba od października miała wrócić do pracy ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój ma podobnie, 20:30 spora porcja mleka, a o północy lub 1:00 pobudka bo głodny. Tylko że mój nie chce jeść dużej kolacji, tylko coś lekkiego wciąga i o, co tu zrobić...

A Kamila nie od 20.10. miała wrócić?

Travis, a u was jak żłobek? Mały chodzi regularnie?

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[Kasia2204]

Napisane przez viva91

Mój ma podobnie, 20:30 spora porcja mleka, a o północy lub 1:00 pobudka bo głodny. Tylko że mój nie chce jeść dużej kolacji, tylko coś lekkiego wciąga i o, co tu zrobić...

A Kamila nie od 20.10. miała wrócić?

Travis, a u was jak żłobek? Mały chodzi regularnie?

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Myślałam że po roku mały zacznie więcej przesypiać bez mleka. Na jakimś forum widziałam że matki pisały że dzieci do 3 roku życia wstawały na mleko coś czuję że mój jest takim przypadkiem. Ostatnio zjadł miskę kaszy manny wypił mleko myślałam że pośpi a tu pobudka o 23.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

U nas od dawna ciągle tak samo z nocnym mm jest. Jedną butelkę dostaje m/w, kiedy my idziemy spać tj. 22-23, a drugą w nocy między 2 a 4. I choć Małą w nocy ogarnia mąż to też czekam, aż to się zmieni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Moj maly chodzi dwa razy w tyg do zlobka
Jest ok raz plakal
Zjada ladnie tam lunch swoj i czasem z taleza kolegi
Buty mamy 20.5 bodajze (tutejsza 4)

Sent from my I3312 using Tapatalk

[kamila1011]

Hej czytałam ale nie chciało mi się pisać. Najpierw młody był chory. Chociaż na moje to były zęby.. Później mąż a teraz ja.. Na szczęście już mi przechodzi. Nawet człowiek gripexa wypić nie mógł ani się wyspać i zregenerować bo cały czas mamy 10 pobudek w nocy. Już nawet nie czekam na przespaną noc.. Nie wiem jak ja jeszcze funkcjonuje niewyspana od roku
Do pracy wracam 20.10
Mój chyba ma małą stopę bo nosi 19-20
I taki kumaty już jest bardzo dużo rozumie, chodzi jak szalony.. Jest dużo lepiej niż gdy był niekumatym, nieruszającym się i wiecznie stękajacym bobasem.
I w ostatnim czasie dorobił się 2 kuzynek. Anioły nie dzieci.. Nigdy nie przestanę patrzeć z zazdrością na takie grzeczne dzieci..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

To mój ma największą stopę? a nie jest wcale najwyższy... To nie po mnie, ja 37 noszę

Mój też mnie zadziwia swoją kumatością. Przynosi to, o co się go poprosi. Nawet nie wiedziałam, że zna nazwy tych przedmiotów. Pomaga przy ubieraniu go.

Jesteśmy teraz w górach i on jest w 7 niebie. Obcych ludzi zaczepia i zagaduje z bananem na twarzy. Spanie w turystycznym łóżeczku żaden problem. W nosidle też grzeczny. W restauracjach podrywa kelnerki

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[kamila1011]

My jak byliśmy u moich rodziców to z rąk mi nie schodził. Nawet stopą podłogi nie chciał dotknąć 🤣
A stopy to chyba nie genetycznie haha bo ja mam 39 a mąż 45

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez kamila1011

Hej czytałam ale nie chciało mi się pisać. Najpierw młody był chory. Chociaż na moje to były zęby.. Później mąż a teraz ja.. Na szczęście już mi przechodzi. Nawet człowiek gripexa wypić nie mógł ani się wyspać i zregenerować bo cały czas mamy 10 pobudek w nocy. Już nawet nie czekam na przespaną noc.. Nie wiem jak ja jeszcze funkcjonuje niewyspana od roku
Do pracy wracam 20.10
Mój chyba ma małą stopę bo nosi 19-20
I taki kumaty już jest bardzo dużo rozumie, chodzi jak szalony.. Jest dużo lepiej niż gdy był niekumatym, nieruszającym się i wiecznie stękajacym bobasem.
I w ostatnim czasie dorobił się 2 kuzynek. Anioły nie dzieci.. Nigdy nie przestanę patrzeć z zazdrością na takie grzeczne dzieci..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moj smarcze od 3tyg. Teraz juz ma tak zawalony nos ze oddychac mu ciezko a jak chve wytrzec czy wyciagnac smarki to krzyk jakby go bili
Zarazil i mnie o tz i wszyscy jestesmy chorzy. Bajka
Oczywiscie facet jak facet przeziebieni tak samo jestesmy ale on jakis bardziej chory

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

U nas też tak było, że nas mały zaraził, ale on sam po tygodniu był zdrowy, a mnie męczyło 2 dni tylko. Za to TŻ do dziś walczy z bólem gardła i kaszlem.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[kamila1011]

U nas młody 3 dni.. Był straszny wtedy psychika moja była na dnie miał takie ataki płaczu, że nie szło uspokoić i do tego teściowa przychodziła jak płakał chyba popatrzeć 🤣 później mąż tydzień walczył. Był w domu to robota wcale się nie kleiła a ja 5 dni i dziś jest w końcu poprawa. Jak bez lekarstw to chyba i tak dobry wynik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz