hendmejdowy plotkowy vol.3

[elianka]

zazdraszczammmm

[Pupil]

Dzięki Helu z a zrozumienie, pamięć i tak miłe słowa. Wczoraj z grubsza udało mi się załatwić zgodę na przyjęcie chłopaka, dzisiaj jadę dalej już z pełną dokumantacją więc raczej do Stonkowa Górnego nie uda mi się zawitać. Na 99% przyjmie go akademia we Wrocławiu więc wypad do Piekar Śląskich mi odpada.
Ale ślicznie dziękuję za pamięć.
Pozdrawiam wszystkie Stonki. Bawcie się dobrze.
Szkoda, że mnie tam nie będzie

[mamuta]

Buuuuuuuuuu ...

Ja się zabieram za pieczenie i gotowanie , szkoda, no ale...



Danusiu dostałam dzisiaj przesyłkę, dziękuję Ci za prezent urodzinowy , kochana jesteś

[katasiaczek]

Jambolaja dziekuje no boskei sa te klamerki.


ZAZDRASZCZAM razem z innymi stonkami.

[Couver de Neige]

Oj ja też zazdraszam i to jak zazdraszczam *.*

[katasiaczek]

O jak szybciutko po ptokach

[mamuta]

Kasiu ale ten link działa

[katasiaczek]

juz nie

[aloopa]

Dziewczyny kochane, szukam jakiś wierszyków,życzeń, gratulacji z okazji urodzenia dziecka. Pewnie wiele z Was otrzymało takie kartki z gratulacjami, to może coś podpowiecie?

[nirshya.dwbh]

Na ZTS powinien być wątek odnośnie życzeń, ale dam Ci jeszcze na szybko 1, 2 w sumie więcej nie będę dawać bo i tak się powtarzają w serwisach te wierszyki

[aloopa]

Dzięki nir

[hejasz]

Dzień dobry. Powoli wracam na forum. Stonki na żywo = milczenie na forum. Stonki wyjechane = powrot na wizaż. Tymczasem zmykam, ale życzę milego dnia tu i tam i wszędzie gdzie tylko jakaś Stonka urzęduje.

[damurek]

Wróciłam. Wróciłam do rzeczywistości . Wpadłam na chwilę na wizaż a potem trzeba zabrać się do pracy.
Zazdraszczajcie drogie Stoneczki . Oj gwarno było. I pracowicie. I tak miło i serdecznie. Tak jest u Janka i Heli .
I jeszcze Wam powiem, że nie myślałam, że jestem taka ,,pazerna,,.
http://picasaweb.google.pl/MurDanek/...ey=KUgCdLzGIqU

Dziewczyny dziękuję. Dla mnie to skarby. I mogłam sobie postępelkować !!!!

[Couver de Neige]

Umarłam.

[hejasz]

Jolu możesz zmartwychwstac. Cos odlożylam dla Ciebie. Jednak to co nie co poczeka aż wrocisz do domku z internatu. No chyba, że mama odbierze, ale raczej sądzę, że wolała byś sama, co?

Malgosiu znalazlam kompertę z odlożonymi dla Ciebie jeszcze kiedyś przydasiami. Wyslę Ci ją razem z pozostaloościami (bluzeczka i piłka Anielki oraz jej kubeczek. No i to wszystko co jeszcze mialo być).
Było naprawdę bardzo Stonkowo-odlotowo-fajowo i każdy robil to co chciał, jak zawsze w naszym "Małym Domku Na Pastwiskach czyli w Stonkowie Górnym".

Danusiu nic sie nie martw. Jadzia Ci mowila, że ma jeszcze calą szafę papierków? Mamy co pstrykać. A następnym razem to weż ze soba pustą torbe i najlepiej na kołkach, ale mocnych.

Beatko, Alinko, co u Was? Odezwijcie sie Stoneczki. Jak się czuje nasz Kierowca i Dostarczyciel Stonkowy? No i pamietajcie Józek i Beatka, że obiecaliśmy Filipowi kolejną gościnę u nas? No i nieco Waszych własności tu zostało. Tak więc...
Pati nie masz pojęcia jak sie cieszę, że zapomniałaś tę teczuszkę. To jest łącznik, ktory przymagnesi Was znów do nas.

Malgosia, Łukasz i Anielka juz w drodze do Wa-wy, a potem do ich domku. No bo nie wiecie jeszcze, że Anielka ma dwa swoje domy teraz. Jeden w Łomży, a drugi u nas. No i zaposiadła też samochód. Nasze autko awansowalo do miana "naszego samochodu" - tytuł nadany przez Anielkę.

[bydgoszczanka]

... ale miałyście fajne przeżycia

Byliśmy dzisiaj w lesie, postrzelaliśmy trochę z naszej nowej broni i ja z Łukim znaleźliśmy troszkę grzybów ( 3 prawdziwki i 8 czarnych łebków ), które się już suszą do bigosiku ....a ile się tlenu nawdychaliśmy

[bewix]

juz sie odzywamy - jestesmy w domu czytaj Gliwice - ale nadal bardzo zajęte...

jutro wieczorkiem wszystko wróci do normalnosci i u mnie zapanuje cisza i spokuj i pozostaną wspomnienia ...

Helenko i J. dziękujemy za wszystko
Kierowca ok jeszcze dzis musiał być w pogotowiu za kólkiem....ale spokojnie wcale nam nie przeszkadza, podobnie jak J. patrzy i się usmiecha, oj kochany.....

Małgosiu, Danusiu - było bosko - mayśle,z ę jeszcze kiedys...

no dobra wracam do plotkowania w realu bo zostały mi ostatnie godziny...wrrr

[Couver de Neige]

Hejaszku ty wiesz że ja Cię Kocham prawda
Ja będę przyjeżdżać w weekendy do domu. I wpadać tylko w weekendy, więc wszystko mnie będzie omijać. Smutno mi trochę jest Ale chyba będzie dobrze, co? MUSI

[malgwa]

Wczoraj wieczorem wróciliśmy do domku (naszego ). Jeszcze po 20.00 Łukasz musiał z Anielką wyjść na plac zabaw tak bardzo chiciała się pobawić po całym dniu siedzenia na pupie w autobusach... Ale potraktowaliśmy to jako nagrodę za to, że była bardzo, bardzo grzeczna w czasie podróży. Byliśmy z niej naprawdę dumni

W Stonkowie jest rzeczywiście jak w drugim domu (część z Was się już zresztą przekonała osobiście)

Dziękuję Helu przeogromnie że otworzyliście dla nas swój "mały domek na Pastwiskach" i daliście możliwość spędzenia wielu wspaniałych chwil Cieszymy się że mogliśmy Was poznać i wymienić się swoimi skarbami i doświadczeniami (nie tylko tymi robótkowymi ) Jankowi dziękujemy za cierpliwość, ciepło, służenie autkiem (które Anielka bardzo polubiła) i zawsze uśmiechniętą twarz. Jadzi i Wiesiowi za niekończącą się skarbnicę papieru, pogodę ducha i przemiłe rozmowy. Szymonowi - za radość, pomoc (kiedy bawił sie z Anielką), za przekazanie jej swoich pasji (dzisiaj już układała zamek i kosmos z klocków ) - jest naprawdę świetnym chłopcem!

Mamy nadzieję, ze jeszcze kiedyś Bóg pozwoli nam się spotkać...

Cieszę się również że mogłam poznać przynajmniej część z Was: pełną życia Jambolaję; wspaniałą, pracowitą, o dobrym sercu kobietę jaką jest Danusia; cieplutką, wywijającą szydełkiem z prędkością światła Alinkę; pogodną i cierpliwą (bo prawie godzinę czekała na zakończenie naszych wycinanek ) skarbnicę przydasiów, o których mogłam tylko pomarzyć Beatkę (i jej rodzinkę). Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy. Całuję Was mocno

Dziękuję Wam Kochane jeszcze raz za wszystkie podarki, które od Was dostaliśmy
Może uda mi się niedługo wkleić skarby jakie przywiozłam ze Stonkowa (na razie jeszcze się ogarniamy - przed jutrzejszym ważnym dniem - pierwszy dzien w nowej pracy mojego męża i pierwszy dzień w przedszkolu Anielki)

Helu - ja wiedziałam, że z tą kopertą tak będzie ale cieszę się, że coś nowego dostanę - ja już też odkładam małą przesyłeczkę

[bewix]

oj i u mnie dom wraca do rzeczywistośc, Glinka wyjechała i zapanowała cisza i codzienna rutyna, no i powoli powracam na wizaz, do szydełka do pracy...

Koniec wakacji - przygotowania do pierwszefo dzwonka, o zgrozo dwója dzieci do szkoły ( tyta zapakowana, uffdf!!!!) a i ja do pracy polece skoro świt tj na 8, wrrr kto za mnie bedzie wstawał ?

pozdrawaim kochane

oj szkoda,ze znowu bedziemy spotykac sie tylko tu...

Małgoska, mam nadzieje,ze bede mogła podziwiac pracki wykonane moimi przydasiami i cos uda mi sie zgapic, a jak

[Ludojadka`]

dzień Dobry Wam Stoneczki ....

ile naplotkwoałyście ciekawe kiedy ja to przeczytam?

[jambolaja]

Witajcie.Teraz ja zazdraszczam!!

[white_orchid]

Hey,dawno juz tu do was nie zagladalam Niestety rok szkolny się zaczyna dla mnie ciężki łeee , ale trudno Czeka mnie bierzmowanie, zapisalam sie na angielski ( obiecalam komus ) , basen, testy gimnazjalne. No mowie wam nie wiem jak przezyję .

Buziaki

[Beaux]

Hej! Kurcze coraz bardziej Wam zazdroszczę tych spotkań Stonkowych
A ja padam na twarz, cały dzień dziś ślęczałam przed kompem, zakładałam nowe konto Google, co za tym idzie nowy gmail i nowy blog (dla niezorientowanych podaję adresik: http://martynabeaux.blogspot.com/ ). A najgorsze było przenoszenie subskrypcji do nowego czytnika - uzbierało mi się prawie 300 podglądanych stron i wszystko przenosiłam ręcznie. Pewnie jest na to jakiś prostszy sposób, ale ja go nie znam i się strasznie namordowałam Ale może wreszcie obędzie się bez kłopotów technicznych z blogiem (oby!).

[Blue_Lady]

Witam i przepraszam was, że nie piszę ale ostatni czas nie jest dla mnie najlepszy wybaczcie tęsknie i serdecznie pozdrawiam

[Ludojadka`]

Blue Lady milo Cie widziec nawet jezeli tylko na chwile

wysyłam dobre skrzaciki co by pomogły...
L.

[Beaux]

Dobry!
Mam nietypową prośbę Otóż niedawno odkryłam, że pies pogryzł mi guziki w ulubionym swetrze. Myślałam, że bez problemu dokupię podobne guziki i będzie po kłopocie... Niestety nigdzie takich albo podobnych nie mogę dostać! Zależy mi na tym by kształt był podobny, kolor albo taki jak na zdjęciach albo naturalne drewno. Jakby się któraś z Was na coś takiego natknęła to bardzo proszę o namiary! Potrzebuję 6 sztuk.
Na pierwszym zdjęciu jedyny guzik, który ocalał, na drugim reszta zmasakrowana przez Amelkę.

[Owieczka666]

witam
jestem ostatnio troche nieczasowa- wczoraj byly urodziny siostry wiec w weekend robilysmy impreze i trzeba bylo wszystko przygotowac a teraz musze jej pomagac w przeprowadzce... ehh nie mam juz na nic sily... ale bedzie dobrze ale pamietam o was i Sol-trzymam kciuki za wyjazd

[elianka]

Stonki ja zielenieję przez was z zazdrości

Martynka- ale Cie Amelka urządziła lol. -Poszukam w moich ulubionych zakamarkach, może wyszperam jakieś guziołki dla Ciebie

[Beaux]

Napisane przez elianka

Stonki ja zielenieję przez was z zazdrości

Martynka- ale Cie Amelka urządziła lol. -Poszukam w moich ulubionych zakamarkach, może wyszperam jakieś guziołki dla Ciebie

Dzięki kochana, jak coś znajdziesz to daj znać
Najlepsze jest to, że nie mam pojęcia kiedy ona to wykonała! Zimowe rzeczy chowam na wiosnę/lato do szafy w pakamerze. Przed schowaniem wszystkie swetry poprałam i nie zauważyłam tego. Dopiero parę dni temu się ochłodziło, poszłam do pakamery po sweter no i zobaczyłam te guziki. Kurcze, nie mogła sobie wybrać jakiegoś innego? Chociaż może uznała, że to jakiś łach, bo przez to, że bardzo go lubię, sweter jest bardzo znoszony