Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały- część 24.!

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Mój TŻ mówi, że całe życie trenował do siedzenia całe dnie w domu przed kompem
Na początku może było mu trochę ciężej się skupić na pracy niż jak wychodził do biura, ale ogólnie sobie chwali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MsCorleone]

gothka, luty 2013, jeśli jeszcze dopisujesz

asik, jak TŻ?

[4361879d4c70b2b53b813e4187372d2034e23790_68a653718270f]

My mamy rotacyjnie pracę zdalną a szkoda,bo lubię siedzieć w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Ja mam nadzieję, że na zdalną nie wrócę

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Sz05]

Ja jestem na zdalnej od początku pracy. Jednak chciałabym do biura, ale w tej pracy to niemożliwe...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Nie chciałabym pracować zdalnie w przyszłości, ale w moim zawodzie mi to nie grozi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klatka]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;88203767]A jak to się okazało? Ma jeszcze jakieś mleczaki? Miała jakieś badania dodatkowe?

Dziewczyny, trzymam kciuki za sterylizację i sanację u Waszych zwierzaków. Na pewno pójdzie dobrze!

Melike, gratuluję zaręczyn!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Mleczaków chyba nie. Miała podstawowe badania stwierdzające stan zdrowia. Krew, RTG i USG. Nie wiem po czym drugi lekarz poznał, że nie miała jeszcze cieczki i ma dopiero rok. Może po tym USG?
My też na oko po jej zachowaniu nie dowierzaliśmy, że może mieć aż 6. Stawialiśmy, że góra 3.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Ja caly czas pracuje zdalnie taka praca... a drugie moje zajecie w tej chwili jest zawieszone ze względów bezpieczeństwa

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez MsCorleone

gothka, luty 2013, jeśli jeszcze dopisujesz

asik, jak TŻ?

Cos jest na rzeczy... caly czas wraca gorączka do tego czekamy na oficjalny wynik ale juz wiadomo, że w krwi sa przeciwciała

[MeIike]

Napisane przez klatka

Moje gratulacje!

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;88203767]
Melike, gratuluję zaręczyn!
[/QUOTE]

Dziękuję

Napisane przez gothka152

Ja jestem skrajną introwertyczką i domatorką, więc żadna ilość czasu w domu nie jest mi straszna

Witaj w klubie
Co to introwertyka - dodałabym od siebie jeszcze to, że wcale nie przeszkadza mi siedzenie samej w domu, jakoś nie potrafię się nudzić czy nic nie robić

Ja cały czas z domu pracuję, także praca idealna dla mnie. Z tym, że wstaję dość wcześnie i szykuję się tak, jakbym wychodziła do pracy - może nie stroję się ani nie maluję, ale też w piżamie i pod kołdrą nigdy sobie nie pozwalam siedzieć (ewentualnie pod kocem jak mi zimno)

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Napisane przez klatka

Mleczaków chyba nie. Miała podstawowe badania stwierdzające stan zdrowia. Krew, RTG i USG. Nie wiem po czym drugi lekarz poznał, że nie miała jeszcze cieczki i ma dopiero rok. Może po tym USG?
My też na oko po jej zachowaniu nie dowierzaliśmy, że może mieć aż 6. Stawialiśmy, że góra 3.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za odpowiedź. Dopytam specjalisty od USG jak u nas będzie, czy to się da rozpoznać, bo aż mnie zaciekawiłaś. Szczerze mówiąc jak pies ma już zęby stałe, ale jeszcze niestarte, to dla mnie może równie dobrze mieć rok co 5. A im więcej psów widuję, tym bardziej wątpię w to szacowanie wieku, bo i kamień nazębny i starcie zębów, i siwienie, i zachowanie to kwestie bardzo indywidualne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4361879d4c70b2b53b813e4187372d2034e23790_68a653718270f]

U mnie dzisiaj 37,6 C i ból w klatce piersiowej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Napisane przez MsCorleone

gothka, luty 2013, jeśli jeszcze dopisujesz

Pewnie, dopiszę Cię do oczekujących

Napisane przez MeIike

Witaj w klubie
Co to introwertyka - dodałabym od siebie jeszcze to, że wcale nie przeszkadza mi siedzenie samej w domu, jakoś nie potrafię się nudzić czy nic nie robić

Ja lubię być sama w domu Też zawsze znajdę sobie jakieś ciekawe zajęcie. U mnie bardzo się sprawdza powiedzenie, że w domu najlepiej

[1=4361879d4c70b2b53b813e4 187372d2034e23790_68a6537 18270f;88205386]U mnie dzisiaj 37,6 C i ból w klatce piersiowej [/QUOTE]
Dużo zdrówka

[Niezapominajka09]

O, nowy wątek
Melike, moje gratulacje!
Dziewczyny, jesteśmy po weselu- było przecudownie! Dobrze, że udało się zorganizować je w miarę normalnie. Teraz tylko czekamy by nikt nie był chory...a my w związku z tym mieliśmy rozmowę z Tż, nad ranem po weselu (mieliśmy noc poślubną ) powiedziałam, że chcę pójść dalej itd. On powiedział że przecież wiem, że mnie kocha i chce ze mną być, inaczej nie byłby ze mną tyle lat. A ja, że oczywiście ale chce by byl moim mężem, nie chłopakiem. Pytalam też czy nie bylo fajnie i że przecież też moglibyśmy zrobić takie wesele tylko na mniej osob, że przecież tak dobrze sie bawiliśmy itd. Pomyślimy i wrócimy do tej rozmowy. Oby, lepiej dla niego żeby tak było

[zuzka0]

Dziewczyny, może Wy coś doradźcie. Idziemy w sobotę na ślub najlepszego kumpla TŻ. Wesele młodzi odwołali, biorą tylko ślub w kościele i później zaprosili rodziców na obiad. Co w takiej sytuacji z prezentem/kopertą? Wymyśliliśmy, żeby kupić jakiś drobiazg i dorzucić symboliczną kwotę pieniążków. Tylko co kupić?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[brianstorm]

Napisane przez zuzka0

Dziewczyny, może Wy coś doradźcie. Idziemy w sobotę na ślub najlepszego kumpla TŻ. Wesele młodzi odwołali, biorą tylko ślub w kościele i później zaprosili rodziców na obiad. Co w takiej sytuacji z prezentem/kopertą? Wymyśliliśmy, żeby kupić jakiś drobiazg i dorzucić symboliczną kwotę pieniążków. Tylko co kupić?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Myślę, że jeśli nie macie gotowego pomysłu na prezent to lepiej po prostu dorzucić trochę więcej kasy lub kupić coś, co młodzi mogliby zażyczyć sobie zamiast kwiatów, typu jakieś dobre wino, słodycze czy kupony lotka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez zuzka0

Dziewczyny, może Wy coś doradźcie. Idziemy w sobotę na ślub najlepszego kumpla TŻ. Wesele młodzi odwołali, biorą tylko ślub w kościele i później zaprosili rodziców na obiad. Co w takiej sytuacji z prezentem/kopertą? Wymyśliliśmy, żeby kupić jakiś drobiazg i dorzucić symboliczną kwotę pieniążków. Tylko co kupić?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja bym dała tylko jakiś drobiazg typu wino czy kwiaty. Ewentualnie jeśli bardzo chcecie to dołóżcie kasę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez Niezapominajka09

O, nowy wątek
Melike, moje gratulacje!
Dziewczyny, jesteśmy po weselu- było przecudownie! Dobrze, że udało się zorganizować je w miarę normalnie. Teraz tylko czekamy by nikt nie był chory...a my w związku z tym mieliśmy rozmowę z Tż, nad ranem po weselu (mieliśmy noc poślubną ) powiedziałam, że chcę pójść dalej itd. On powiedział że przecież wiem, że mnie kocha i chce ze mną być, inaczej nie byłby ze mną tyle lat. A ja, że oczywiście ale chce by byl moim mężem, nie chłopakiem. Pytalam też czy nie bylo fajnie i że przecież też moglibyśmy zrobić takie wesele tylko na mniej osob, że przecież tak dobrze sie bawiliśmy itd. Pomyślimy i wrócimy do tej rozmowy. Oby, lepiej dla niego żeby tak było

Fajnie, że ruszyłaś temat trzymam kciuki

Dostaliśmy w końcu wynik testu... negatywny choć dalej nie wiadomo co jest powodem wysokiej gorączki

[Sz05]

Napisane przez asik1503

Fajnie, że ruszyłaś temat trzymam kciuki

Dostaliśmy w końcu wynik testu... negatywny choć dalej nie wiadomo co jest powodem wysokiej gorączki

To może po prostu grypa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MeIike]

Napisane przez Niezapominajka09

Melike, moje gratulacje!
Dziewczyny, jesteśmy po weselu- było przecudownie! Dobrze, że udało się zorganizować je w miarę normalnie. Teraz tylko czekamy by nikt nie był chory...a my w związku z tym mieliśmy rozmowę z Tż, nad ranem po weselu (mieliśmy noc poślubną ) powiedziałam, że chcę pójść dalej itd. On powiedział że przecież wiem, że mnie kocha i chce ze mną być, inaczej nie byłby ze mną tyle lat. A ja, że oczywiście ale chce by byl moim mężem, nie chłopakiem. Pytalam też czy nie bylo fajnie i że przecież też moglibyśmy zrobić takie wesele tylko na mniej osob, że przecież tak dobrze sie bawiliśmy itd. Pomyślimy i wrócimy do tej rozmowy. Oby, lepiej dla niego żeby tak było

Dziękuję

To fajnie, że u Was coś rusza do przodu w temacie ślubu

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------

Napisane przez zuzka0

Dziewczyny, może Wy coś doradźcie. Idziemy w sobotę na ślub najlepszego kumpla TŻ. Wesele młodzi odwołali, biorą tylko ślub w kościele i później zaprosili rodziców na obiad. Co w takiej sytuacji z prezentem/kopertą? Wymyśliliśmy, żeby kupić jakiś drobiazg i dorzucić symboliczną kwotę pieniążków. Tylko co kupić?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No nie wiem, u nas jeśli idzie się na sam ślub to daje się to, co młodzi sobie życzą w dopisku na zaproszeniu, żadnych kopert Ewentualnie kwiaty, chociaż i od tego się już chyba coraz częściej odchodzi.

[klatka]

Napisane przez MeIike

Dziękuję

To fajnie, że u Was coś rusza do przodu w temacie ślubu

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------


No nie wiem, u nas jeśli idzie się na sam ślub to daje się to, co młodzi sobie życzą w dopisku na zaproszeniu, żadnych kopert Ewentualnie kwiaty, chociaż i od tego się już chyba coraz częściej odchodzi.

Szkoda, że się odchodzi. Dla mnie kwiaty to klasyka, piękny sposób na wyrażenie wdzięczności. Uwielbiam dawać i dostawać.
Na samym ślubie w kościele byłam tylko raz dawno, dawno temu, przyniosłam wielkie słoneczniki, takie 1,5m. Prawie nie było mnie zza nich widać. Ludzie odwracali się i uśmiechali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez asik1503

Fajnie, że ruszyłaś temat trzymam kciuki

Dostaliśmy w końcu wynik testu... negatywny choć dalej nie wiadomo co jest powodem wysokiej gorączki

Uf! Zawsze to krok do przodu i dobra wiadomość ale dalej trzymam kciuki. Gorączka nadal nie spadła?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smieszka250]

Napisane przez zuzka0

Dziewczyny, może Wy coś doradźcie. Idziemy w sobotę na ślub najlepszego kumpla TŻ. Wesele młodzi odwołali, biorą tylko ślub w kościele i później zaprosili rodziców na obiad. Co w takiej sytuacji z prezentem/kopertą? Wymyśliliśmy, żeby kupić jakiś drobiazg i dorzucić symboliczną kwotę pieniążków. Tylko co kupić?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja bym kupiła wino i dorzuciła do tego kartkę z życzeniami i z kuponami lotka - żeby przetestować szczescie kasy bym raczej nie dawała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

To ja się wyłamię - najlepszemu kumplowi dałabym taki prezent jaki planowałam wcześniej. Dla mnie prezent to nie jest wkupowe na wesele tylko coś na nową drogę życia. Jeśli np. za rok się zdecydują zorganizować jakieś przyjęcie, to wtedy dałabym drobiazg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klatka]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;88207032]To ja się wyłamię - najlepszemu kumplowi dałabym taki prezent jaki planowałam wcześniej. Dla mnie prezent to nie jest wkupowe na wesele tylko coś na nową drogę życia. Jeśli np. za rok się zdecydują zorganizować jakieś przyjęcie, to wtedy dałabym drobiazg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]W moim mniemaniu masz rację.
Ja ze słonecznikami szłam do ludzi, których nie znałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;88207032]To ja się wyłamię - najlepszemu kumplowi dałabym taki prezent jaki planowałam wcześniej. Dla mnie prezent to nie jest wkupowe na wesele tylko coś na nową drogę życia. Jeśli np. za rok się zdecydują zorganizować jakieś przyjęcie, to wtedy dałabym drobiazg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Zwłaszcza, że jest to najlepszy kumpel, więc jeśli planowaliscie coś wcześniej to zostańcie przy tym pomyśle.


Mi trochę smutno, bo kumpela po weselu się do nas nie odzywa. Na weselu ciągle bawiła się ze swoimi najbliższymi kuzynkami, a na nas nie zwracała uwagi oprócz dwuminutowej rozmowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brianstorm]

Napisane przez klatka

Szkoda, że się odchodzi. Dla mnie kwiaty to klasyka, piękny sposób na wyrażenie wdzięczności. Uwielbiam dawać i dostawać.
Na samym ślubie w kościele byłam tylko raz dawno, dawno temu, przyniosłam wielkie słoneczniki, takie 1,5m. Prawie nie było mnie zza nich widać. Ludzie odwracali się i uśmiechali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sama lubię dostawać kwiaty, ale na ślub bym nie chciała i nie dziwię się, że dużo osób prosi o inne drobiazgi w cenie kwiatów. Bo fajnie jest dostać bukiet czy dwa, ale żeby tak od każdej pary/rodziny, która przyszła na ślub, to zrobi się tego kilkanaście/kilkadziesiąt. Mama opowiadała mi kiedyś, że z tatą dostali tyle kwiatów z okazji ślubu, że dom dosłownie w nich tonął i nie było co z nimi zrobić - i jeśli dobrze kojarzę, to część np. zanieśli do kościoła, bo nie mieli nawet gdzie ich trzymać. Niektórzy krótko po ślubie jadą w podróż (mam nadzieję, że ta cała pandemia odpuści i ja też będę mogła) i ile czasu takie kwiaty pocieszą ich oko? Dlatego kwiaty na różne okazje - tak, ale na ślub jestem zdecydowanie team wino

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Ja nie lubię sztucznych kwiatów (żywych też ale to trochę inna kwestia, bo nie lubię się nimi zajmować). Zaraz to umrze, bez sensu takie moim zdaniem. Nie potrafię chyba docenić walorów estetycznych wystarczająco mam jedną "wieczną różę", oczywiście czarną i to tyle.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[aszin]

Ja, jakbym robiła wesele, to zamiast kwiatów poprosiłabym o karmę dla zwierząt, która zawiozłabym do schroniska kwiaty uwielbiam, ale tak jak pisze Brian, co później zrobić z tyloma bukietami? Ja nawet nie miałabym wazonów, więc szybko by padły i pieniądze poszłyby w błoto.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Napisane przez aszin

Ja, jakbym robiła wesele, to zamiast kwiatów poprosiłabym o karmę dla zwierząt, która zawiozłabym do schroniska kwiaty uwielbiam, ale tak jak pisze Brian, co później zrobić z tyloma bukietami? Ja nawet nie miałabym wazonów, więc szybko by padły i pieniądze poszłyby w błoto.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też o tym pomyślałam, żeby poprosić o karme dla zwierząt ze schroniska.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Ja lubię bardzo dostawać kwiaty, nie przeszkadzałoby mi gdybym na ślubie dostała, ale byłby problem co z nimi zrobić więc wolę już wino jako dodatek do prezentu. Zawsze jak idziemy z TŻ na wesele to dajemy właśnie to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Ja teraz na ślub dałam tylko ten wspólny prezent i kopertę. Uznałam, że wystarczy. Jednak reszta dziewczyn miała po małym bukiecie.

Na osiemnastke dostałam multum kwiatów. Cała kuchnia była w kwiatach, a ja i tak nie wiedziałam, który bukiet jest od kogo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz