Polecamy:

precious_81 · 2019-12-20, 20:29

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

A dużo ma przekroczony wynik normy? Niektórzy powtarzają testy po jakimś czasie np pół roku czy rok jeśli wynik był tylko trochę powyżej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie skierowali nas w ogóle na badanie ponieważ cały rok była na 3 centylu.

Linka25 · 2019-12-21, 07:41

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Moja córka już w ciaży nie rosła także obserwuję od urodzenia. W pierwszym roku zycia mierzyłam i wazyłam obsesyjnie co miesiac

Problem niskoroslości dotyczy też dzieci urodzonych z normalna waga i wzrostem a zwolniły np ok 1roku.

Nie wiem jak wypada na siatkach, ale jesli jest ponizej 3centyla to bralabym skierowanie do endokrynologa.

Z waga zbyt wiele nie pomoge, bo mam mała wiedzę. Pasożyty? Jak wypada bmi?
Dobrze, że synek miesci się w swojej normie. Tylko jesli jest niski to mierz regularnie by nie przegapić momentu gdyby zwolnił (czego wam nie życzę).

z telefonu

Glodomorku
A czysto teoretycznie czy problem niskoroslosci może dotyczyć też dzieci w takiej sytuacji: dziecko urodzone 39 tc 52 cm i 3010 g. Od 1 m-ca życia do dziś (7,5 lat) waga 3-10 centyl, wzrost 25 centyl. Zawsze tak samo w centylach.
Rodzice: drobnej budowy, szczupłi, ja 162 cm i 53 kg, ojciec dziecka 178 cm i 75 kg.
Ojciec dziecka był całe dzieciństwo niewysoki i b. szczuply. Ja w dzieciństwie przeciętnej budowy, chociaż zawsze szczupła.
Obecnie córka 7 lat i 5 m-cy: 123 cm i 19,6 kg.
Na tle rowiesnikow dziecko jest szczupłe i niskie. W klasie jest tylko jedna dziewczynka niższa (chociaż w jej klasie dzieci są wysokie, druga rownolegla klasa jest znacznie "nizsza").

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wika82 · 2019-12-21, 08:35

Cytat:

Napisane przez Linka25

Glodomorku
A czysto teoretycznie czy problem niskoroslosci może dotyczyć też dzieci w takiej sytuacji: dziecko urodzone 39 tc 52 cm i 3010 g. Od 1 m-ca życia do dziś (7,5 lat) waga 3-10 centyl, wzrost 25 centyl. Zawsze tak samo w centylach.
Rodzice: drobnej budowy, szczupłi, ja 162 cm i 53 kg, ojciec dziecka 178 cm i 75 kg.
Ojciec dziecka był całe dzieciństwo niewysoki i b. szczuply. Ja w dzieciństwie przeciętnej budowy, chociaż zawsze szczupła.
Obecnie córka 7 lat i 5 m-cy: 123 cm i 19,6 kg.
Na tle rowiesnikow dziecko jest szczupłe i niskie. W klasie jest tylko jedna dziewczynka niższa (chociaż w jej klasie dzieci są wysokie, druga rownolegla klasa jest znacznie "nizsza").

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jak o nas, tylko mąż ma 1,81, a dziecko młodsze 2 lata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Glodomorek · 2019-12-21, 08:59

Cytat:

Napisane przez Linka25

Glodomorku
A czysto teoretycznie czy problem niskoroslosci może dotyczyć też dzieci w takiej sytuacji: dziecko urodzone 39 tc 52 cm i 3010 g. Od 1 m-ca życia do dziś (7,5 lat) waga 3-10 centyl, wzrost 25 centyl. Zawsze tak samo w centylach.
Rodzice: drobnej budowy, szczupłi, ja 162 cm i 53 kg, ojciec dziecka 178 cm i 75 kg.
Ojciec dziecka był całe dzieciństwo niewysoki i b. szczuply. Ja w dzieciństwie przeciętnej budowy, chociaż zawsze szczupła.
Obecnie córka 7 lat i 5 m-cy: 123 cm i 19,6 kg.
Na tle rowiesnikow dziecko jest szczupłe i niskie. W klasie jest tylko jedna dziewczynka niższa (chociaż w jej klasie dzieci są wysokie, druga rownolegla klasa jest znacznie "nizsza").

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak ma zawsze ten 25 centyl to bardzo dobrze. Potencjał ma na ok 165cm (ciut pod 50 centylem), ale wzrost pomiędzy 10 centylem a 75 jest jak najbardziej w jej normie. Mierz co jakiś czas, póki nie zahamuje i nie spadnie na 3 centyl lub niżej to tylko jest normalna obserwacja.
Zaburzenia rośnięcia mogą pojawić się w różnym wieku, także nic nie zwalnia z obserwowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wika82 · 2019-12-21, 10:37

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Jak ma zawsze ten 25 centyl to bardzo dobrze. Potencjał ma na ok 165cm (ciut pod 50 centylem), ale wzrost pomiędzy 10 centylem a 75 jest jak najbardziej w jej normie. Mierz co jakiś czas, póki nie zahamuje i nie spadnie na 3 centyl lub niżej to tylko jest normalna obserwacja.
Zaburzenia rośnięcia mogą pojawić się w różnym wieku, także nic nie zwalnia z obserwowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze, że mówisz, jakoś miałam zakodowane, że chodzi o młodsze dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

precious_81 · 2019-12-21, 14:21

Cytat:

Napisane przez wika82

Dobrze, że mówisz, jakoś miałam zakodowane, że chodzi o młodsze dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas problem ze wzrostem pojawił się dopiero ok 5 r.ż., wcześniej córka od urodzenia utrzymywała się na 25 centylu, przyrost był regularny. Odkąd spadła na pod 3 centyl udało nam się jedynie dietą wskoczyć na 3 i wyżej ani rusz.

Po młodszej już widzę że tego problemu nie będzie, jest wyższa od swoich rówieśników.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ninquelote · 2019-12-21, 15:02

Moja córka już nie musi chodzić na wizyty kontrolne. W ciągu roku urosła jakieś 8cm. Ale dalej jest najniższa w swojej grupie przedszkolnej. Ona nie bardzo ma być po kim wysoka.

precious_81 · 2019-12-21, 15:10

Cytat:

Napisane przez Ninquelote

Moja córka już nie musi chodzić na wizyty kontrolne. W ciągu roku urosła jakieś 8cm. Ale dalej jest najniższa w swojej grupie przedszkolnej. Ona nie bardzo ma być po kim wysoka.

8 cm to dużo, ale ciężko nadrobić lata w których rosła wolniej.
My mamy podobnie- teraz jest przyrost ale córka już nie nadrobi tych lat, w których nie rosła i pewnie już zawsze będzie najniższa w klasie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Glodomorek · 2019-12-21, 19:16

Cytat:

Napisane przez wika82

Dobrze, że mówisz, jakoś miałam zakodowane, że chodzi o młodsze dzieci.

Rozmawiałam z innymi rodzicami i zdarza się, że dopiero w wieku 10+ pojawił się problem, wcześniej dziecko rosło normalnie. Także zostaje mierzenie, aż skończy dojrzewać

8cm to bardzo ładnie, oby się utrzymało

Linka25 · 2020-02-13, 15:59

Czy ktoś wie jak odnaleźć instrukcję pomiaru długości ciała niemowlęcia? Link z pierwszej strony nie działa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Cytat:

Napisane przez wika82

Mój do roku był poniżej siatki z wagą, na wzrost patrzę dopiero od powstania tego wątku.

Ale mierzę orientacyjnie co 3 miesiące i zawsze jakiś postęp jest.

Ile ważył i mierzył na roczek?

Zacznę monitorować wzrost synka, nie jestem pewna czy jest w siatce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Zdarza się

Poza tym pomiar na leżąco jest o ok 2-3cm większy niż w rzeczywistości. Nie zdziw się gdy dziecko stojąc "zmaleje".

A który jest wiarygodny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Cytat:

Napisane przez Ingrid80

Z takim wzrostem raczej nie możecie się spodziewać wysokiego dziecka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niby tak ale skąd biorą się takie przypadki jak mojej szwagierki- ma 180 cm, jej mama 167 cm a tata 172 cm?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Linka25 · 2020-02-13, 18:39

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Pod uwagę bierz pomiar wykonany rano. Jak mierzysz? Możesz nawet zmierzyć jak śpi, tylko weź kogoś to pomocy

W tym wieku mierzysz jeszcze na leżąco, głowę oprzeć np o ścianę, nogi proste i mierzysz odległość od ściany do końca pięty (stopa ustawiona z pionie). Robisz 3 pomiary, zapisujesz średnią, bo mogą nieznacznie się różnić.

O to mi chodziło, dzieki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Do 2 lat pomiary na leżąco, po 2 roku na stojąco. Tu masz obecnie 3 cm różnicy, z czasem jak dziecko będzie prawidłowo stało to pomiary wyrównają się. Ciężko półtoraroczne dziecko dokładnie ustawić, z prostymi nogami, plecami, z dobrze ułożoną głową. Wystarczy lekko ugiąć nogi i już "skraca się" o parę cm.

Uff dzięki Ci kochana za to info!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Glodomorek · 2020-02-13, 22:05

Cytat:

Napisane przez Linka25

Czy ktoś wie jak odnaleźć instrukcję pomiaru długości ciała niemowlęcia? Link z pierwszej strony nie działa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Ile ważył i mierzył na roczek?

Zacznę monitorować wzrost synka, nie jestem pewna czy jest w siatce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

A który jest wiarygodny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

No niby tak ale skąd biorą się takie przypadki jak mojej szwagierki- ma 180 cm, jej mama 167 cm a tata 172 cm?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do 2 lat mierzymy dzieci na leżąco, z prostymi nogami (powyżej 3 mca i zakładając że biodra są ok). Najłatwiej położyć dziecko np na przewijak, dosunąć do ściany, wyprostować nogi, zaznaczyć gdzie się kończą, puścić nogi i zmierzyć odległość od ściany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

traicionera · 2020-02-17, 11:36

Cytat:

Napisane przez Linka25

Czy ktoś wie jak odnaleźć instrukcję pomiaru długości ciała niemowlęcia? Link z pierwszej strony nie działa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Ile ważył i mierzył na roczek?

Zacznę monitorować wzrost synka, nie jestem pewna czy jest w siatce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

A który jest wiarygodny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

No niby tak ale skąd biorą się takie przypadki jak mojej szwagierki- ma 180 cm, jej mama 167 cm a tata 172 cm?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Albo mój brat - prawie 180 cm wzrostu, Mama 150, tata 165 - z obu stron same niziołki, najwyższy z całej rodziny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Glodomorek · 2020-02-17, 15:34

Linka
Mama 167 tata 172 potencjał syna to 176 +/-7,5 więc wzrost 180cm nie jest niczym niezwykłym.

Traicionera
Oboje rodzice są niskorośli, nie wiemy dlaczego, więc nie za bardzo można opierać się o ich wzrost, by wyliczyć potencjał. Mogli na coś chorować i przez to mają taki a nie inny wzrost.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Linka25 · 2020-02-17, 19:02

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Linka
Mama 167 tata 172 potencjał syna to 176 +/-7,5 więc wzrost 180cm nie jest niczym niezwykłym.

Traicionera
Oboje rodzice są niskorośli, nie wiemy dlaczego, więc nie za bardzo można opierać się o ich wzrost, by wyliczyć potencjał. Mogli na coś chorować i przez to mają taki a nie inny wzrost.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

180 cm (A nawet 181 cm) ma ich córka. Jej ojciec 172 a mama 167.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wika82 · 2020-02-17, 19:05

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Linka
Mama 167 tata 172 potencjał syna to 176 +/-7,5 więc wzrost 180cm nie jest niczym niezwykłym.

Traicionera
Oboje rodzice są niskorośli, nie wiemy dlaczego, więc nie za bardzo można opierać się o ich wzrost, by wyliczyć potencjał. Mogli na coś chorować i przez to mają taki a nie inny wzrost.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pamiętam jak to tłumaczyłaś.

Linka, późnym wieczorem podeślę Ci ile Ignas mierzył i ważył. Był stale pod siatką, ale równolegle, więc nasz lekarz stwierdził, że się nie czepiamy.

Teraz muszę sprawdzić, bo 112 cm, 17,5 kg w maju 6 lat. Ale mój mąż jest wysoki i szczupłej budowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Linka25 · 2020-02-17, 20:23

Cytat:

Napisane przez wika82

Pamiętam jak to tłumaczyłaś.

Linka, późnym wieczorem podeślę Ci ile Ignas mierzył i ważył. Był stale pod siatką, ale równolegle, więc nasz lekarz stwierdził, że się nie czepiamy.

Teraz muszę sprawdzić, bo 112 cm, 17,5 kg w maju 6 lat. Ale mój mąż jest wysoki i szczupłej budowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki. Zmierzyłam na leżąco, wychodzi 72 cm na 11 mcy. Szału nie ma ale w siatce spokojnie się mieści.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o1o1o1 · 2020-05-18, 07:36

Właśnie trzeba brać poprawkę, na choroby nie ujawnione rodziców w dzieciństwie. Mam wojna co ma 165, jego żona 162. Dorośli synowie 180, 185, dorosła córka 165, dwoje rosnących dzueci wzrostowi na 75c. No widać mega, że rodzice coś tam mieli.

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------

Glodomorek ciesze się, że na statkach w góre.

Moja Wiki między 3-4 r. z urosła 6cm, więc na siatce się utrzymuje, ogólnie obserwujemy. Teraz ma rano około 99.5cm, czyli 10c. W grudniu mamy 1 wizyte u endokrynologa w szpitalu, gdzie jest poradnia zburzenia wzrostu, bardziej na zasadzie sprawdzenia. Kontrolujemy bo ja jako dziecko miałam opóźniony wiek kostny, wzrost < 3c. Ogólnie jako przyczyna postawiono, że to skutki alergii pokarmowej (na diecie wprowadzonej po 8r.z wyrównałam z czasem na 10c).

Córka na ścisłych dietach bo żołądkowa objawy dość silne.

Glodomorek · 2020-05-18, 07:39

Obecnie właśnie nie wiemy ile urosła. Przez tego wirusa nie odbyła się wizyta, nie było badań, wydali tylko lek na kolejne 3 miesiące, więc konkrety poznamy dopiero w sierpniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nana__87 · 2020-06-04, 20:11

Wracam po dwóch latach. Przez długi czas córka jechała nadal po 3 centylu. Pół roku temu, po trzecich urodzinach i to zaczęło się niestety psuć.

Dostaliśmy skierowanie do poradni, czekaliśmy pół roku na wizytę i dzisiaj byliśmy. Obecnie 3 lata, 8 miesięcy i tylko 92.5cm. 2cm przez ostatnie 6 miesięcy. Niestety odesłali nas na kolejne pół roku obserwacji (niby taka procedura, że muszą mieć tempo z pół roku u nich). W tej chwili tylko TSH, FT4 (kolejny raz, poprzednie były dobre) i IGF-1 (które podobno nic za bardzo nie wnosi). Kariotyp zrobiliśmy sami jakiś czas temu (całe szczęście jest ok). No i tutaj ściana, nic już nie przyspieszymy. Mam nadzieję, że nadal będziemy mieć wystarczająco czasu, żeby nadrobiła (jeżeli okaże się że potrzebny jest hormon i go dostaniemy).

W międzyczasie urodziłam drugą córeczkę, co prawda też na początku była malutka, ale teraz nadrabia jak szalona, dopiero teraz widzę jak szybko niemowlak może wyrastać z ubranek.

Glodomorek · 2020-06-04, 21:41

Hej, te pół roku jest wymagane, ale to w jakiej formie będą obserwować to już sprawa danego szpitala. Można umówić dziecko na oddział na badania i pół roku i tak minie między kolejnymi pobytami. Nie trzeba być koniecznie w poradni. Za pół roku naciskaj na pobyt na oddziale, tam zrobią dokładniejsze badania.
Córka jest w takim wieku, że zdążycie zrobić badania i rozpocząć leczenie jeśli będzie taka potrzeba.
Macie gastrologa zaliczonego? Jeśli nie to umów, zazwyczaj chcą konsultacje i wykluczenie celiakii (głównie robią tylko przeciwciała z krwi).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nana__87 · 2020-06-04, 22:31

No właśnie pół roku temu byliśmy prywatnie u endo, która pracuje w tej poradni i ona odnotowała pomiar i myśleliśmy, że to wystarczy jako pół roku obserwacji. Niestety to musi być u nich. Nie chcieli dać skierowania od razu na oddział, dopiero jak za pół roku będzie poniżej siatek (czyli kolejne pare miesięcy czekania). Z ciekawości - ile u Was czasu minęło od badań szpitalnych do rozpoczęcia leczenia?

Problemy gastrologiczne są bardzo mało prawdopodobne, waga 50 centyl, je ładnie warzywa, mięso, nabiał, bez żadnych dolegliwości, odporność super. W opinii endo (i mojej) szukanie tu problemów byłoby stratą czasu. Nawet jak się na nią patrzy to jest wrażenie, że to dobrze odżywione dziecko, że pozornie jest wszystko żeby ładnie rosnąć, a tu... rośnięcia nie ma

Glodomorek · 2020-06-05, 07:42

Od skierowania na oddział na badania szpitalne do wydania leku minęło u nas 15mcy. Wcześniej ponad 2,5 roku odbijałam się od poradni.
Niestety wizyty prywatne wnoszą niewiele, chyba, że lekarz da dziecko na oddział. Pomiary z wizyt prywatnych nie są brane pod uwagę przez szpital.
Nawet jeśli waga jest ok to i tak idź do gastrologa. Ważne, żebyś miała papier, że gastrolog nie widzi problemów. Inaczej endokrynolog może próbować znowu odsyłać, bo "on nie wie czy to nie celiakia". I tak musicie czekać, to w międzyczasie sobie załatw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Glodomorek · 2020-11-04, 18:58

Co u was słychać?
U nas powoli postępy. W kolejny rok ok 6cm. Obecnie 130cm i 25kg. Jedynie martwi mnie przyspieszający wiek kostny. Obecnie jest na jakieś 10 lat, a młoda miała niecałe 9,5 lat. Dobre wieści to takie, że nie mamy przerw w leczeniu, szpital wydaje lek normalnie.

o1o1o1 · 2020-11-07, 06:25

Glodomorek.

Dziewczynki najszybciej rosną tuż przed okresem dojrzewania, czyli gdzieś do 12/13 r. Z, wiek kostny aż tak nie ma znaczenia.

U nas w sumie z wzrostem Wiki bez zmian, teraz ma 4.5r ma 102cm (rano) czyli między 3-10c. Zazwyczaj bliżej 10c ciągnie. Wizyta w grudniu u endo, ale w tych czasach to nie wiem czy się wydarzy 😟

Młodszy synek ma 3l i on jest wzrostowo na 25-30c cały czas.

Glodomorek · 2020-11-07, 08:38

Cytat:

Napisane przez o1o1o1

Glodomorek.

Dziewczynki najszybciej rosną tuż przed okresem dojrzewania, czyli gdzieś do 12/13 r. Z, wiek kostny aż tak nie ma znaczenia.

U nas w sumie z wzrostem Wiki bez zmian, teraz ma 4.5r ma 102cm (rano) czyli między 3-10c. Zazwyczaj bliżej 10c ciągnie. Wizyta w grudniu u endo, ale w tych czasach to nie wiem czy się wydarzy 😟

Młodszy synek ma 3l i on jest wzrostowo na 25-30c cały czas.

Wiek kostny ma znaczenie o tyle, że mamy limit, do którego może być leczona. Żeby osiągnąć chociaż 156cm musiałaby w 3 lata urosnąć jeszcze 27cm - to jakieś 9 cm w roku. Przy obecnym tempie rośnięcia nie ma na to najmniejszych szans. W pierwszym roku leczenia urosła niecałe 9cm, a to był jej najlepszy wynik. Potem dzieci rosną mniej.
Nie wiadomo czy młoda w ogóle będzie miała skok związany z dojrzewaniem, bo jej przysadka słabo działa. Skok może być mniejszy niż u koleżanek lub krótszy - zależy ile da radę sama wyprodukować. Resztę musimy uzupełnić lekiem. Zobaczymy co będzie dalej.

Z grudnie fakt, nie wiadomo co będzie. Część poradni przyjmuje normalnie, część robi teleporady.

wika82 · 2020-11-07, 09:22

Glodomorku, trzymam kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

precious_81 · 2020-11-09, 18:09

My mamy dwie wizyty endokrynologiczne w grudniu przełożone przez pandemię z kwietnia i liczę, że się jednak odbędą.

Wiecie może jaki jest koszt prywatnego podawania hormonu?

Mam poważną rozmowę z córką i jej nie przeszkadza niższy wzrost, nikt jej z tego powodu nie dokucza, nie ma w związku z tym żadnych kompleksów, nadrabia tym, że jest bardzo wysportowana.

Jeśli w grudniu znowu niczego nie dowiemy sie w poradni to w związku z tym zrezygnuję z tych wizyt.

Glodomorek · 2020-11-10, 05:29

Wysłałam wiadomość na temat kosztów. Koszt mocno się robi zniżki w zależności od wieku dziecka, wagi, reakcji na leczenie. Im starsze tym sporo drożej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o1o1o1 · 2020-11-10, 06:06

Ja jako dorosła mam 10c 157cm i teraz w zasadzie to nie ma znaczenie. Jedyne co bym powiedziała, że osoby wyższe, są bardziej na poważnie traktowane zawodowo. Ja jestem wiecznie brana za młodsza i mało doświadczona. Oprócz niskiego wzrostu mam też jasne włosy i rysy twarzy delikatne. Ogólnie ZAWSZE byłam oceniana na młodsza... Sprawdzanie dowodów do 30stki itd

W wczesnej podstawówce byłam poniżej 3c i niestety ja byłam wyśmiewana. Jak weszłam na 10c wyrownalam do najniższych dziewczynek już był spokój. Ogólnie to tak, obniża to samoocenę i zostaje uraz, ale całościowo mnie to motywowało do nauki, dobrego wyglądu (sport) itd. Wiem, że zależy od osoby i są takie dzieci co się zalamia, są takie jak ja, dla których to jest potrzebna motywacja.

2019-12-21, 15:02	#487
Ninquelote Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 316	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Moja córka już nie musi chodzić na wizyty kontrolne. W ciągu roku urosła jakieś 8cm. Ale dalej jest najniższa w swojej grupie przedszkolnej. Ona nie bardzo ma być po kim wysoka. __________________ Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem

2020-02-17, 15:34	#494
Glodomorek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 8 301	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Linka Mama 167 tata 172 potencjał syna to 176 +/-7,5 więc wzrost 180cm nie jest niczym niezwykłym. Traicionera Oboje rodzice są niskorośli, nie wiemy dlaczego, więc nie za bardzo można opierać się o ich wzrost, by wyliczyć potencjał. Mogli na coś chorować i przez to mają taki a nie inny wzrost. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Bardzo się kochamy Nasza Różyczka Nasz ślub

2020-05-18, 07:36	#498
o1o1o1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 35	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Właśnie trzeba brać poprawkę, na choroby nie ujawnione rodziców w dzieciństwie. Mam wojna co ma 165, jego żona 162. Dorośli synowie 180, 185, dorosła córka 165, dwoje rosnących dzueci wzrostowi na 75c. No widać mega, że rodzice coś tam mieli. ---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ---------- Glodomorek ciesze się, że na statkach w góre. Moja Wiki między 3-4 r. z urosła 6cm, więc na siatce się utrzymuje, ogólnie obserwujemy. Teraz ma rano około 99.5cm, czyli 10c. W grudniu mamy 1 wizyte u endokrynologa w szpitalu, gdzie jest poradnia zburzenia wzrostu, bardziej na zasadzie sprawdzenia. Kontrolujemy bo ja jako dziecko miałam opóźniony wiek kostny, wzrost < 3c. Ogólnie jako przyczyna postawiono, że to skutki alergii pokarmowej (na diecie wprowadzonej po 8r.z wyrównałam z czasem na 10c). Córka na ścisłych dietach bo żołądkowa objawy dość silne.

2020-05-18, 07:39	#499
Glodomorek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 8 301	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Obecnie właśnie nie wiemy ile urosła. Przez tego wirusa nie odbyła się wizyta, nie było badań, wydali tylko lek na kolejne 3 miesiące, więc konkrety poznamy dopiero w sierpniu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Bardzo się kochamy Nasza Różyczka Nasz ślub

2020-06-04, 20:11	#500
Nana__87 Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-03 Wiadomości: 9	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Wracam po dwóch latach. Przez długi czas córka jechała nadal po 3 centylu. Pół roku temu, po trzecich urodzinach i to zaczęło się niestety psuć. Dostaliśmy skierowanie do poradni, czekaliśmy pół roku na wizytę i dzisiaj byliśmy. Obecnie 3 lata, 8 miesięcy i tylko 92.5cm. 2cm przez ostatnie 6 miesięcy. Niestety odesłali nas na kolejne pół roku obserwacji (niby taka procedura, że muszą mieć tempo z pół roku u nich). W tej chwili tylko TSH, FT4 (kolejny raz, poprzednie były dobre) i IGF-1 (które podobno nic za bardzo nie wnosi). Kariotyp zrobiliśmy sami jakiś czas temu (całe szczęście jest ok). No i tutaj ściana, nic już nie przyspieszymy. Mam nadzieję, że nadal będziemy mieć wystarczająco czasu, żeby nadrobiła (jeżeli okaże się że potrzebny jest hormon i go dostaniemy). W międzyczasie urodziłam drugą córeczkę, co prawda też na początku była malutka, ale teraz nadrabia jak szalona, dopiero teraz widzę jak szybko niemowlak może wyrastać z ubranek.

2020-06-04, 21:41	#501
Glodomorek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 8 301	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Hej, te pół roku jest wymagane, ale to w jakiej formie będą obserwować to już sprawa danego szpitala. Można umówić dziecko na oddział na badania i pół roku i tak minie między kolejnymi pobytami. Nie trzeba być koniecznie w poradni. Za pół roku naciskaj na pobyt na oddziale, tam zrobią dokładniejsze badania. Córka jest w takim wieku, że zdążycie zrobić badania i rozpocząć leczenie jeśli będzie taka potrzeba. Macie gastrologa zaliczonego? Jeśli nie to umów, zazwyczaj chcą konsultacje i wykluczenie celiakii (głównie robią tylko przeciwciała z krwi). Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Bardzo się kochamy Nasza Różyczka Nasz ślub

2020-06-04, 22:31	#502
Nana__87 Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-03 Wiadomości: 9	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość No właśnie pół roku temu byliśmy prywatnie u endo, która pracuje w tej poradni i ona odnotowała pomiar i myśleliśmy, że to wystarczy jako pół roku obserwacji. Niestety to musi być u nich. Nie chcieli dać skierowania od razu na oddział, dopiero jak za pół roku będzie poniżej siatek (czyli kolejne pare miesięcy czekania). Z ciekawości - ile u Was czasu minęło od badań szpitalnych do rozpoczęcia leczenia? Problemy gastrologiczne są bardzo mało prawdopodobne, waga 50 centyl, je ładnie warzywa, mięso, nabiał, bez żadnych dolegliwości, odporność super. W opinii endo (i mojej) szukanie tu problemów byłoby stratą czasu. Nawet jak się na nią patrzy to jest wrażenie, że to dobrze odżywione dziecko, że pozornie jest wszystko żeby ładnie rosnąć, a tu... rośnięcia nie ma

2020-06-05, 07:42	#503
Glodomorek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 8 301	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Od skierowania na oddział na badania szpitalne do wydania leku minęło u nas 15mcy. Wcześniej ponad 2,5 roku odbijałam się od poradni. Niestety wizyty prywatne wnoszą niewiele, chyba, że lekarz da dziecko na oddział. Pomiary z wizyt prywatnych nie są brane pod uwagę przez szpital. Nawet jeśli waga jest ok to i tak idź do gastrologa. Ważne, żebyś miała papier, że gastrolog nie widzi problemów. Inaczej endokrynolog może próbować znowu odsyłać, bo "on nie wie czy to nie celiakia". I tak musicie czekać, to w międzyczasie sobie załatw. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Bardzo się kochamy Nasza Różyczka Nasz ślub

2020-11-04, 18:58	#504
Glodomorek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 8 301	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Co u was słychać? U nas powoli postępy. W kolejny rok ok 6cm. Obecnie 130cm i 25kg. Jedynie martwi mnie przyspieszający wiek kostny. Obecnie jest na jakieś 10 lat, a młoda miała niecałe 9,5 lat. Dobre wieści to takie, że nie mamy przerw w leczeniu, szpital wydaje lek normalnie. __________________ Bardzo się kochamy Nasza Różyczka Nasz ślub

2020-11-07, 06:25	#505
o1o1o1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 35	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Glodomorek. Dziewczynki najszybciej rosną tuż przed okresem dojrzewania, czyli gdzieś do 12/13 r. Z, wiek kostny aż tak nie ma znaczenia. U nas w sumie z wzrostem Wiki bez zmian, teraz ma 4.5r ma 102cm (rano) czyli między 3-10c. Zazwyczaj bliżej 10c ciągnie. Wizyta w grudniu u endo, ale w tych czasach to nie wiem czy się wydarzy 😟 Młodszy synek ma 3l i on jest wzrostowo na 25-30c cały czas.

2020-11-07, 09:22	#507
wika82 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 16 184	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Glodomorku, trzymam kciuki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ *najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia..*.

2020-11-09, 18:09	#508
precious_81 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 2 447	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość My mamy dwie wizyty endokrynologiczne w grudniu przełożone przez pandemię z kwietnia i liczę, że się jednak odbędą. Wiecie może jaki jest koszt prywatnego podawania hormonu? Mam poważną rozmowę z córką i jej nie przeszkadza niższy wzrost, nikt jej z tego powodu nie dokucza, nie ma w związku z tym żadnych kompleksów, nadrabia tym, że jest bardzo wysportowana. Jeśli w grudniu znowu niczego nie dowiemy sie w poradni to w związku z tym zrezygnuję z tych wizyt.

2020-11-10, 05:29	#509
Glodomorek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 8 301	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Wysłałam wiadomość na temat kosztów. Koszt mocno się robi zniżki w zależności od wieku dziecka, wagi, reakcji na leczenie. Im starsze tym sporo drożej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Bardzo się kochamy Nasza Różyczka Nasz ślub

2020-11-10, 06:06	#510
o1o1o1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 35	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Ja jako dorosła mam 10c 157cm i teraz w zasadzie to nie ma znaczenie. Jedyne co bym powiedziała, że osoby wyższe, są bardziej na poważnie traktowane zawodowo. Ja jestem wiecznie brana za młodsza i mało doświadczona. Oprócz niskiego wzrostu mam też jasne włosy i rysy twarzy delikatne. Ogólnie ZAWSZE byłam oceniana na młodsza... Sprawdzanie dowodów do 30stki itd W wczesnej podstawówce byłam poniżej 3c i niestety ja byłam wyśmiewana. Jak weszłam na 10c wyrownalam do najniższych dziewczynek już był spokój. Ogólnie to tak, obniża to samoocenę i zostaje uraz, ale całościowo mnie to motywowało do nauki, dobrego wyglądu (sport) itd. Wiem, że zależy od osoby i są takie dzieci co się zalamia, są takie jak ja, dla których to jest potrzebna motywacja.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)