|
|||||||
| Notka |
|
| Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1021 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 497
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
[quote=majka versace;8706424]Z tego co gdzieś kiedyś wyczytałam to PCO można stwierdzić jeśli występują przynajmniej 2 objawy. Ja to rozumiem że niekoniecznie muszą być pęcherzyki wokół jajników. Spójrz na tą stronke http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3..._jajnik%C3%B3w są tam przynajmniej 2 objawy z twoich wyników badań czyli stosunek LH do FSH jest większy niż 1:1, przy badaniu w 3 dniu cyklu oraz wysoki poziom testosteronu.
Więc to chyba może świadczyć o PCO chociaż może też o czymś zupełnie innym. Naprawde już nie wiem... Hmmm, teraz tak sie zastanawiam, szczerze mowiac lekarz nie powiedzial mi w ktorym cyklu mam zrobic badania, z tego co pamietam, to robilam w ok 10 dniu cyklu, ale mam cykle pow 30 dni, wiec wydaje mi sie,ze jest to wlasnie ta pierwsza faza, czyli folikularna, myslisz ze jezeli zrobie badanie w 3 dniu cyklu to moze byc inny wynik LH i FSH?, narazie wezme sie za tarczyce, we wtorek mam wizyte u endokrynologa, musze najpierw zlikwidowac zapalenie-mam nadzieje, ze nie jest to grozne, i musze cos zrobic z TSH, a potem bede myslec dalej, najbardziej sie boje, ze lekarz mi powie, ze nie bede mogla miec dzieci , w przyszylm roku wychodze zamaz i nie chcialam czekac dlugo z dzieckiem, dlatego zaczelam robic badania, mam nadzieje, ze po klinicznym leczeniu PCO zajde w ciaze i bedzie wszystko w porzadku. Pozdrawiam.
|
|
|
|
#1022 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 641
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
Gino powiedział, że takie badania powinno się robić między 1 a 6 dc, a najlepiej właśnie 3-4dc. Myślę, że w 3 dc Twoje wyniki mogą być lepsze. Tak więc spróbuj sprawdzić to w tym czasie. Powodzenia |
|
|
|
|
#1023 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 1 316
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
bo te wyniki nic ci nie powiedzą. TSH można zrobić w obojętnie którym dniu cyklu jesteś ale te dwa pozostałe muszą być w określonym dniu.Można poczytać więcej tutaj http://www.labtestsonline.pl/tests/FSH.html?lnk=2 i http://www.labtestsonline.pl/tests/LH.html?lnk=2 |
|
|
|
|
#1024 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z domku ;)
Wiadomości: 405
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
_Madzia_ musisz jeszcze raz zrobić badanie LH i FSH, bo wyniki z 10 dc są niestety bezużyteczne
Proponuję przy okazji zbadać też 17 OH progesteron, żeby wykluczyć problemy z nadnerczami, może to one a nie jajniki są winne tej nadprodukcji androgenów? Ten hormon także robi się na początku cyklu, mniej więcej 3-7 dzień, nie pamiętam dokładnie Pozdrawiam
|
|
|
|
#1025 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
no ja mialam robic badnaia w 3 dc, ale ze okres dostalam za szybko to wypadlo mi ze musialam zrobic 2 dnia
bo 3 to sobota wypadła;]
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
|
|
|
#1026 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 497
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
To nie stresuje sie na zapas
, zrobie te badania jeszcze raz w 3dc, ale najpierw porzadek z tarczyca, staram sie myslec pozytywnie, w koncu PCO to nie jest taka tragedia, teraz jest tyle metod leczenia, ze az glowa boli, wiec jakos to bedzie . Dziekuje Wam za odpowiedz.Pozdrawiam.
|
|
|
|
#1027 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Czesc Wam wszystkim!Odezwalam sie na tym forum juz jakis czas temu i jakos nie moglam sie przybrac aby napisac ponownie. Walczylam ze soba i swoim smutkiem. Czuje sie troche lepiej,ale nadal nie mam okresu ,ostatni raz nialam 29.06. Pewnie pomyslicie ze wreszcie jestem w ciazy. Niestety raczej nie gdyz robilam juz test i nic. Nie wiem dlaczego,ale w poprzednim roku tez tak sie zdarzylo. Jutro ide do lekarza i zobaczymy co bedzie. Tak bardzo bym chciala miec dzidziusia ze az chce mi sie wyc. Pozdrawiam Was
|
|
|
|
#1028 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 1 316
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
Wiem że nie będzie łatwo zafasolkować ale pewnie się wkońcu uda! Wystarczy troche pomóc naturze i będzie dobrze. Jak długo wiesz o chorobie i jak długo się starasz? Bierzesz jakiś leki?Niezależnie od wszystkiego musisz być silna i wierzyć że się uda. A tak będzie napewno! Nie tak szybko jak byśmy chciały ale kiedyś napewno się nam wszystkim uda! Nie zamartwiaj się tylko walcz! |
|
|
|
|
#1029 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
to ile macie dziewczyny lat ze nie mozecie zajsc? mi lekarka powiedziala ze do 30 r życia bede mogla na 100% zajsc bez zadnych problemów a po 30tce...różnie.
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
|
|
|
#1030 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 497
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Bylam wczoraj u lekarza z tymi wynikami, powiedzial, ze najlepiej by bylo gdybym polozyla sie na 5 dni do szpitala i porobila wszystkie badania, i dal mi skierowanie na oddzial ginekologiczny, oprocz tych badan co robilam czli TSH, t3, t4, LH, FSH, Testosteron, andro..., jakie jeszcze moga mi inne robic?, ja juz wiem, ze mam PCO i mam 24 lata i tez wlasnie lekarz mi mowil, ze wskazane jest, zebym urodzila dziecko do 30 roku zycia, uspokoil mnie troche, bo jest duzo metod leczenia. Pozdrawiam i prosze mi sie tutaj nie stresowac!!
|
|
|
|
#1031 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 1 316
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#1032 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 497
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
wez mnie nie strasz
, bo czytalam,ze to sa jakies naciecia w podbrzuszu...strasznie sie boje do tego szpitala pojsc, ale im szybciej zaczne sie leczyc tym lepiej...
|
|
|
|
#1033 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 1 316
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
tak tylko myśle co mogą ci zrobić.... Ja mam właśnie laparoskopie w październiku i też się boje No ale jak mus to mus. Dam rade. Nie takie rzeczy się w życiu robiło. Tylko dla mnie najgorszy problem że ja nigdy w życiu (od urodzenia) nie byłam w szpitalu I teraz "dygam" delikatnie mówiąc, mimo że nawet tam na noc nie zostane. Ide rano a popołudniu wracam do domciu. Ale i tak się boje bo to jednak narkoza
|
|
|
|
|
#1034 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 497
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Ja tez wlasnie nigdy w szpitalu nie bylam, i jak mam sie polozyc na tydzien to mnie to przeraza, w sumie tez wolalabym jechac porobic badania i wracac do domu, moge tak przez miesiac jezdzic, byle nie lezec, ale chyba nie jest to mozliwe. Kumpela mi mowila, ze predzej sie tam zanudze przez ten tydzien
, ale trzeba to przezyc, staram sie optymistycznie myslec.pozdrawiam.
|
|
|
|
#1035 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 1 316
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Madziu może cie troche pociesze... Ja kiedys też miałam się położyć do szpitala na tydzień czasu na badania (to była inna choroba), dostałam nawet skierowanie. Ale jak poszłam do szpitala to mi powiedzieli że po co maja mnie trzymać (brak łóżek dla naprawde potrzebujących pacjentów i inne sprawy jak wiadomo polska służba zdrowia kuleje nie od dziś...). Powiedzieli tylko że zrobią mi badania beż leżenia w szpitalu. Ucieszyłam się jak nie wiem co i pognałam do internisty żeby zmienił skierowanie na konsultacje tylko. I tak było że chodziłam do szpitala na wizyty i badania. Myśle że może być podobnie u ciebie
|
|
|
|
#1036 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 641
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
Nie martw się na zapas A co do wizyty w szpitalu od momentu urodzenia to ja pierwszy raz byłam w wieku 16 lat od razu na usunięciu wyrostka no i "zaliczyłam" pierwszą wizytę u gina wtedy. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
|
|
|
|
|
#1037 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 497
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Dziekuje Wam dziewczyny za otuchy
|
|
|
|
#1038 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 641
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Hejki
![]() Wczoraj byłam u gina. Lekarka bardzo sympatyczna i poświęciła mi aż pół godziny!!! Wyjaśniła wszystko i przepisała leki. Stwierdziła, że wyniki hormonów są dobre, a usg nie wykazało policystycznych jajników. Niestety nie była w stanie stwierdzić jaki jest powód braku @ u mnie. Najprawdopodobniej taka jest reakcja mojego organizmu na odstawienie tabletek. Dostałam Duphaston. Mam brać 2x1 tabletkę między 16 a 25 dc. To powinno wyregulować cykl. Zobaczymy jak to będzie. Wczoraj wzięłam już pierwsze tabletki. Pozdrawiam |
|
|
|
#1039 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
ha no i dostalam maila od jakiejs lekarki ze przy PCO powinnam dostac tabl. anty, a moja lekarka mówi NIE.
to ja sie z nia rozprawie;P juz niedligo zobaczymy co powie jak jeden lekarz mowi tak inny tak
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
|
|
|
#1040 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 641
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
Pozdrawiam i życzę powodzenia w rozprawianiu się z ginem
|
|
|
|
|
#1041 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 1 316
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
Malami82 to bardzo dobra wiadomość że to nie pco Też kiedyś brałam Duphaston na wywołanie @ i podziałało. Trzymaj się dzielnie. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
#1042 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 641
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() A od października zaczynamy z mężem starania o dzidziusia Pozdrawiam |
|
|
|
|
#1043 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Ja brałam jakieś 5 lat temu duphaston z powodu rozregulowanego okresu, skąpych miesiączek. Oczywiście ginekolog nie pomyślał, że to może być PCO, a ja byłam głupia
(miałam 15 lat). Ale powiem, że podziała. potem miałam miesiączki w miarę, więc powinno być u ciebie wszystko w porządku. Trzymam kciuki.
__________________
Dbam o siebie
![]() |
|
|
|
#1044 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 641
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Cytat:
|
|
|
|
|
#1045 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 1 316
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Ja w październiku mam laparoskopie a potem mam nadzieje że się uda. Więc może sie spotkamy na jakimś wątku mamusiowym... Byłoby fajnie...
|
|
|
|
#1046 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 54
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Witajcie!
Trzy tygodnie temu byłam u ginekologa, ponieważ znów nie mam okresu(jakieś 2 lata temu też nie miałam jakiś czas, dostałam luteine i jak tylko dostałam okres zaczęłam brać Logest, w kwietniu przestałam brać tabletki i okresu nie było widać, znów brałam luteine i lekkie krwawienie zaczęło się 23 czerwca i trwało 3 dni, od tamtej pory ani kropli krwi). Na podstawie badania USG(pierwszy raz miałam robione) stwierdziła, że mam policystyczne janiki, powinnam urodzic dziecko do 25 roku życia itd.. Co do kresu to kazała mi czekać jeszcze do 2 miesięcy i jeśli nie dostanę to mam do niej przyjść i wtedy da mi skierowanie na hormony. Jednak postanowiłam nie czekać i jakiś tydzień temu zrobiłam sobie te badania(to był 67 dzień cyklu!). Wyniki są takie: E2 Estriadol: 47, FSH: 3.99, LH: 10.80, Progesteron: 0,2, Prolaktyna: 9,09, Testosteron: 1.03. Do tego wyniki badań ogólnych krwi są wszystkie w normie. Wiem, że badania na hormony powinno się robić w różnych fazach cyklu, ale póki co to nie wiem w jakiej fazie jestem okresu brak. Wizytę u lekarza mam dopiero za dwa tygodnie(tym razem ide do innego,podobno bardzo dobry lekarz). Co sądzicie o tych wynikach? Czy wskazują one na to, że faktycznie mam PCO? Jeśli chodzi o inne objawy PCO o których czytałam to wagę mam w normie, ale mam tłustą cerę i do tego zawsze jakieś wypryski, owłosienie uważam, że jest lekko nadmierne tzn. napewno nie jakaś tragedia, ale rosną mi pojedyncze włoski na brodzie, piersiach, brzuchu i wydaje mi się, ze z czasem jest ich coraz więcej. Mam 22 lata. Co o tym sądzicie?P.S. Przepraszam ,ale nie mam czasu przeczytać całego wątku Także jeśli go tym pytaniem zaśmiecam to wybaczcie. Jeżeli na moje pytanie jest odpowiedź gdzieś wcześniej to poprostu mnie zignorujcie i będę wiedziała o co chodzi.
|
|
|
|
#1047 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Czy jest możliwe, że mam PCO?
Występują u mnie: nieregularne, długie cykle i obfite miesiączki, baaaaardzo niski poziom progesteronu (biorę luteinę), trądzik i łojotok, nadmierne owłosienie, insulinooporność i hiperinsulinizm (jestem chora na cukrzycę typu 1). Przedwczoraj miałam USG dopochwowe, lekarka stwierdziła pecherzyki na prawym jajniku, ale stwierdziła, że to nie ma znaczenia, bo tak się zdarza. Jakie badania mam zrobić by sie dowiedzieć więcej (hormony miałam badane ze wzgledu na włosy na brzuchu, ale testosteron i reszta w porządku, poza progesteronem)??? A, i do razu zadam tu pytanie nie związane z tematem. Na następny cykl mam Duphaston i zastanawiam się jak się go zazywa- łyka czy ssie? Bo luteinę mam podjęzykową, a na opakowaniu Duphastonu nie jest nic napisane.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
#1048 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 497
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Agggaaa, na podstawie hormonow nie da sie jednoznacznie stwierdzic czy masz PCO czy nie, wiem, ze jest taka zaleznosc, ze jesli stosunek LH do FSH jest wiekszy niz 1,5, to moze to swiadczyc o PCO, ale nie jest to regula, ja mam 1,8, ale robilam te badania w 10 dc, a powinnam w 3, wiec czekam teraz na okres, zeby powtorzyc. Musiałabys zrobic sobie usg jajnikow, ale to tez nie stwierdza jednoznacznie, ja mialam robione usg i nie mialam pecherzykow, ide jeszcze gdzies indziej na usg, zeby to potwierdzic. Natomiast lekarz dal mi skierowanie do szpitala, zebym zrobilasobie rozne badania, zeby potwierdzic PCO.
Vivienne, te wszystkie objawy moga byc zwiazane z PCO, z tym, ze ja mam wysoki testosteron, moze zrob tez sobie inny hormon meski. |
|
|
|
#1049 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Madziu a jaki lekarz dał Ci skierowanie do szpitala???ja starma sie ale ciężko to dostać.Dostałaś na prywatnej wizycie i NF??
__________________
Szukam FM Musc Ravageur, L'Artisan Safran Troublant, |
|
|
|
#1050 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 497
|
Dot.: zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!
Wiesz ja chodze panstwowo do lekarza ginekologa, chociazz prywatnie robilam usg, natomiast prywatnie chodze do endokrynologa i wlasnie ten lekarz rowniec pracuje w szpitalu panstwowym, i on mi dal skierowanie do szpitala, dosyc dlugo juz do tego lekarza chodze, wiec mysle, ze miejsce by mi zalatwil, tylko troche czekam az w pracy bedzie luzniej (pracuje w szkole podstatwowej a tu z poczatkiem roku jest tragedia) i pojde do szpitala i dam mu znac. Natomiast lekarz ginekolog po badaniu usg, nie stwierdzil pco, a endokrynolog podejrzewa i mowil mi ze jest prawie pewny, ze jest to pco, i tak naprawde przydalyby mi sie te badania ze szpitala potwierdzajace.Pozdrawiam .
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ginekologia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:36.



, w przyszylm roku wychodze zamaz i nie chcialam czekac dlugo z dzieckiem, dlatego zaczelam robic badania, mam nadzieje, ze po klinicznym leczeniu PCO zajde w ciaze i bedzie wszystko w porzadku. Pozdrawiam.



Pozdrawiam
bo 3 to sobota wypadła;]





tak tylko myśle co mogą ci zrobić.... Ja mam właśnie laparoskopie w październiku i też się boje
I teraz "dygam" delikatnie mówiąc, mimo że nawet tam na noc nie zostane. Ide rano a popołudniu wracam do domciu. Ale i tak się boje bo to jednak narkoza
, ale trzeba to przezyc, staram sie optymistycznie myslec.pozdrawiam.



