Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 9.

[Misia452]

Napisane przez Monia284

Dokladnie. Nie da sie ocenic jeszcze dokladniej powiklan. Dlatego lepiej byc troche bardziej ostroznym niz za malo niz np zmagac sie potem z chorymi plucami. Ostroznosc nie zaszkodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Wiem. Jednak na covid tez sporo osob umiera. Nie wiadomo juz co gorsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Lockdown nie musi byc calkowity bez spacerow. U nas jest wersja posrednia. Wirus jest grozny ale nie az tak ze nie mozna isc na spacer z kolezanka. Skupiska ludzi to co innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha proszę cię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez Monia284

No pisze przeciez ze lockdown nie wyklucza spaceru czy spotkania sie z kolezanka. Ktorys kraj zamknal sie calkiem i to dopuszczal. Sport w malej grupie tez dopuszczal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale spotkanie z koleżanką to ryzyko Monia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88302271]na papierze? tzn. w statystykach urzedu wojewodzkiego? skąd masz te informacje
(u nas respiratorow na 1 mln mieszkańców zostało 18 oficjalnie)
[/QUOTE]

Od znajomych lekarzy.

No mogą kłamać, tylko po co?

W ogóle mówią, że w szpitalu jak był syf, tak jest syf (w sensie, że nie ma kasy, miejsca, braki kadrowe itd.), ale covid jakoś specjalnie nie wpływa na jakość pracy.

Tylko że to taki szpital, że nie zamyka się oddziałów, tylko po prostu chorego lekarza wysyła na kwarantannę i tyle. (Mojm zdaniem zdrowe podejście i nie rozumiem zamykania całego skrzydła, bo ktoś kichnął.)

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88302638]Tak, jest super, jest super, więc o co ci chodzi
https://www.facebook.com/pawel.reszk...66447326841678[/QUOTE]No ja mam swoje anegdotki, ty masz swoje i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Napisane przez cava

Na covid w tym czasie umarło 3 700 osób, to jakby jednak gorsze jest te 12 000 tysięcy nadmiarowe.
No ale tak, szkoda tylko tych co na covid umierają, reszta ma za swoje, pewnie nie zachowywali ostrożności i nie robili badań, nie mieli oszczędności, albo bali się lekarzy którzy czekają w drzwiach gabinetów z otwartymi ramionami.

Dokładnie.

Nie posrajcie się z tym covidem, serio.

No choroba, można na nią umrzeć.

Ale od praktycznie roku mamy sparaliżowaną służbę zdrowia i gospodarkę. Halo, tu ziemia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Czarina]

Zerknęłam sobie na bbc, a tam artykuł o wypłynięciu planu szczepień dla UK, ma to wyglądać tak:
Beginning of December:Healthcare workers, care home residents and care home staff

Mid-December:People aged 80 or over

Late December:Those aged 70 to 80

Early January:Everyone aged 65 to 70, as well as all high and moderate risk under 65s

Mid-January:Everyone aged 50 to 65

Late January:Everyone else over the age of 18 (but most of this group would be vaccinated during March, the report says)

Z tego planu wynika, że każdy kto będzie chciał się zaszczepić, będzie miał możliwość to zrobić przed kwietniem 2021.
Plan został opracowany na podstawie że 75% dorosłych będzie się chciało zaszczepić.

Czyli ja będę miała ofertę szczepienia na początku grudnia. I widzę że plan by zostawić w spokoju grupę poniżej 55 roku życia już nie istnieje. Mają się zaszczepić wszyscy chętni . Zobaczymy co zrobią z tymi "niechętnymi". Jeśli zostawia ich w spokoju to super, mi taki plan szczepień odpowiada.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

Poza tym zastanawia mnie, czemu co roku nie mamy tak zatkanych szpitali z powodu zwykłych corocznych przeziębień i gryp, skoro to wirus jak każdy inny. Czemu co roku nie musimy improwizować ze szpitalami polowymi.

wiesz, nie wiem, ale
- możliwe że jakbym ci przez rok tłukła do głowy że miesiączka jest groźnym schorzeniem to czułabyś parcie żeby sobie zbudować w przydomowym ogródku mały szpitalny oddzialik
- z tego co się orientuję jednak statystyki śmiertelności zdecydowanie najwyższe są wsród osób w podeszłym wieku. I tak o to w ramach dbania o seniorów pozamykaliśmy np. knajpy i siłownie chociaż seniorzy ogólnie sa grupą nieaktywną zawodowo i serialnie mogliby sami się izolować bez konieczności zamykania sektorów.
- Mnie z kolei zaciekawia inna rzecz. Jak to jest że we wakacje każdy łaził jak chciał a takie obrazki były normą, a nie mieliśmy tego co teraz. No helou ten groźny wirus zjada twoje płuca i ogólnie co mu się spodoba, i jest wysoce zaraźliwy. Też miał wakacje np. na Majorce?
https://wydarzenia.interia.pl/galeri...73,iAId,377824
To tak pół żartem pół serio.

[Monia284]

Napisane przez Misia452

Haha proszę cię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Ale spotkanie z koleżanką to ryzyko Monia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak ale DUZO mniejsze niz w grupie. Ja nie mowie o bunkrowaniu sie calkowitym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez Monia284

Tak ale DUZO mniejsze niz w grupie ryzyka. Ja nie mowie o bunkrowaniu sie calkowitym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mhm, ciekawe. Jeszcze niedawno chciałaś wszystko zamykać. Placzes się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Napisane przez Czarina

Te "plotki o teorie" są coraz bardziej prawdopodobne. Coraz oficjalniej się o tym mówi, to już nie są posty na fejsie czy filmy na YouTubie z żółtymi napisami.
To są informacje z różnych krajów podawane przez media.
Przymusu nie będzie, ale sytuacja zostanie tak skontruowana , że ludzie sami będą chcieli się zaszczepić. Plan idealny, ukłony dla tych co go wymyślili.
Słyszałam o specjalnej apce na telefon która będzie skanować kod qr ze szczepionką.

"Eksperci informują, że większość zainfekowanych CoVID-19 przechodzi chorobę bezobjawowo. U wielu stwierdza się jednak zanik odporności na SARS-COV-2 już po wyzdrowieniu, więc te osoby mogą ponownie się zainfekować i stanowić zagrożenie dla innych, którzy jeszcze choroby nie przeszli
WHO uważa zatem, że powrót do normalności może nastąpić tylko i wyłącznie na drodze masowych i obowiązkowych szczepień. Tylko osoby zaszczepione, będą mogły normalnie funkcjonować w społeczeństwie bez obawy o rozprzestrzenianie choroby, w większości przypadków nawet nie mając tego świadomości.

WHO i ONZ promują też globalny system identyfikacji osób, które będą zaszczepione. Nie wiadomo, w jaki sposób ma odbywać się identyfikacja osób bezpiecznych, ale eksperci uważają, że może to następować za pomocą specjalnego certyfikatu, który znajdzie się w naszych smartfonach lub zostanie wprowadzony do naszego ciała wraz ze szczepionką. Taki swoisty klucz będzie pozwalał na wejścia do środków komunikacji miejskiej, sklepów, miejsc publicznych czy instytucji.

Eksperci WHO i ONZ twierdzą, że nie ma innego sposobu na rozdzielenie osób, które będą odporne na CoVID-19 od tych, które jeszcze choroby nie przeszły lub właśnie ją przechodzą i mogą infekować innych, więc stanowią zagrożenie dla społeczeństwa. W grę wchodzi tutaj odpowiedzialność nie tylko za siebie i swoją rodzinę, ale za innych, a w tej kwestii wielu ludzi po prostu kieruje się brakiem wyobraźni."

Poczekamy, zobaczymy ile z tych teorii się sprawdzi. Jak mówię, jeszcze parę miesięcy temu się z tego śmiałam, teraz mi do śmiechu już nie jest.
Ten powyższy cytat, pochodzi ze strony geekweek.pl. Na ile jest wiarygodny, czas pokaże.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

"za pomocą specjalnego certyfikatu, który znajdzie się w naszych smartfonach lub zostanie wprowadzony do naszego ciała wraz ze szczepionką"
Jesli to prawda.. to co może "zrobic" taki chip?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88302638]Tak, jest super, jest super, więc o co ci chodzi
https://www.facebook.com/pawel.reszk...66447326841678[/QUOTE]

Masakra, strasznie sie to czyta.

Na 7 metrow pod ziemia jest wywiad z ratownikiem medycznym, ktory pracuje na sorze. Bardzo fajny gosc, wywazony wywiad. Ale jak mi opowiada, ze dodatek z ministerstwa (czy cos w ten desen) jest podwojnie opodatkowany, czyli BRUTTO BRUTTO, to sie zastanawiam, co to w ogole ma byc.

Ja nadal nie rozumiem, jak Polska mogla sobie latem tak odpuscic umacnianie sluzby zdrowia. I jak mozna kupic 280 limuzyn rzadowych, przeciez za to na pewno dostaloby sie 280 respiratorow. Albo juz chociaz nie respirator, ale jak mozna bylo nie przygotowac sie na to, ze bedzie potrzebne wiecej tlenu? Przeciez tlen nie jest jakims niedostepnym produktem (teraz jest, bo wszyscy chca duzo naraz, rozumiem to; ale w normalnych warunkach).

Ja caly czas tak sobie myslalam, ze w marcu to byl tylko przedsmak tego, co bedzie jesienia. Wszyscy dookola mowili mi, ze drugiego lockdownu nie bedzie, bo rzad zadnego kraju nie moze sobie juz na to finansowo pozwolic. No, ale to, ze wiedzialam, to mi akurat za bardzo nie pomoglo, bo przez te kilka miesiecy nie mialam za co nazbierac jakichs oszczednosci na nowo...

Podobno w bardzo zlej sytuacji moze pomoc tlen w sprayu, 15 litrow to 100 psikniec. Tzn. to nie jest ''podobno'', tlenoterapia pomaga. Co o tym sadzicie?

[chimay]

Napisane przez Hultaj

- Mnie z kolei zaciekawia inna rzecz. Jak to jest że we wakacje każdy łaził jak chciał a takie obrazki były normą, a nie mieliśmy tego co teraz. No helou ten groźny wirus zjada twoje płuca i ogólnie co mu się spodoba, i jest wysoce zaraźliwy. Też miał wakacje np. na Majorce?
https://wydarzenia.interia.pl/galeri...73,iAId,377824
To tak pół żartem pół serio.

Na to jest akurat bardzo proste wyjaśnienie. Wirusy "wolą" zimno (a przynajmniej wiele z nich). To samo dotyczy zresztą niektórych bakterii i stąd np związek między "siadaniem na zimnym" i zapaleniem dróg moczowych.

[Hultaj]

Te "plotki o teorie" są coraz bardziej prawdopodobne.

jak na razie to same nakręcacie gównoburzę.

Zapowiada się sporo poluzowań

https://wiadomosci.wp.pl/rzad-rozwaz...7623463353184a

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Działa wam ten link o poluzowaniu?

[Linka25]

Napisane przez chimay

Na to jest akurat bardzo proste wyjaśnienie. Wirusy "wolą" zimno (a przynajmniej wiele z nich). To samo dotyczy zresztą niektórych bakterii i stąd np związek między "siadaniem na zimnym" i zapaleniem dróg moczowych.

Ale takiego zimna-zimna typu minus 20 stopni, już chyba nie lubią? Pamiętam jak pediatra mówiła mi że w okresie mroźnej zimy ma 30% pacjentów w porównaniu w okresami gdy mamy około 3-12 stopni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

Na to jest akurat bardzo proste wyjaśnienie. Wirusy "wolą" zimno (a przynajmniej wiele z nich). To samo dotyczy zresztą niektórych bakterii i stąd np związek między "siadaniem na zimnym" i zapaleniem dróg moczowych.

to jest oczywiste, ironizuję z lekka, bo zakładam że gdyby faktycznie było to aż tak straszne i groźne jak sobie niektórzy wmawiają to liczniki szybowałyby już dawno albo szybowały ale był to okres kiedy nie robiło się tylu testów i nie było tego widać.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez Linka25

Ale takiego zimna-zimna typu minus 20 stopni, już chyba nie lubią? Pamiętam jak pediatra mówiła mi że w okresie mroźnej zimy ma 30% pacjentów w porównaniu w okresami gdy mamy około 3-12 stopni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez tak słyszałam, że właśnie najgorzej dla nas jak jest taka temperatura o jakiej piszesz natomiast mróz jest ok i mniej się wówczas choruje. Ale nie wiem czy to prawda z medycznego punktu widzenia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[cava]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88302877]Masakra, strasznie sie to czyta.

Na 7 metrow pod ziemia jest wywiad z ratownikiem medycznym, ktory pracuje na sorze. Bardzo fajny gosc, wywazony wywiad. Ale jak mi opowiada, ze dodatek z ministerstwa (czy cos w ten desen) jest podwojnie opodatkowany, czyli BRUTTO BRUTTO, to sie zastanawiam, co to w ogole ma byc.

Ja nadal nie rozumiem, jak Polska mogla sobie latem tak odpuscic umacnianie sluzby zdrowia. I jak mozna kupic 280 limuzyn rzadowych, przeciez za to na pewno dostaloby sie 280 respiratorow. Albo juz chociaz nie respirator, ale jak mozna bylo nie przygotowac sie na to, ze bedzie potrzebne wiecej tlenu? Przeciez tlen nie jest jakims niedostepnym produktem (teraz jest, bo wszyscy chca duzo naraz, rozumiem to; ale w normalnych warunkach).

Ja caly czas tak sobie myslalam, ze w marcu to byl tylko przedsmak tego, co bedzie jesienia. Wszyscy dookola mowili mi, ze drugiego lockdownu nie bedzie, bo rzad zadnego kraju nie moze sobie juz na to finansowo pozwolic. No, ale to, ze wiedzialam, to mi akurat za bardzo nie pomoglo, bo przez te kilka miesiecy nie mialam za co nazbierac jakichs oszczednosci na nowo...

Podobno w bardzo zlej sytuacji moze pomoc tlen w sprayu, 15 litrow to 100 psikniec. Tzn. to nie jest ''podobno'', tlenoterapia pomaga. Co o tym sadzicie?[/QUOTE]

Limuzyn?
To drobniaki.
Przekop Mierzei Wiślanej zdrożał nagle o ponad miliard !!! zł. Pomijając już nawet fakt, ze podstawowy kosztorys tego od poczęcia nikomu realnie nie potrzebnego do niczego bubla, rujnującego na zawsze środowisko naturalne, kosztował prawie miliard, to teraz już kosztuje 2 miliardy.
Oficjalnie, bo ile lodów przy tym ukręcono i ukręcono będzie na boku to kolejne pewnie miliardy.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88302972]Tez tak słyszałam, że właśnie najgorzej dla nas jak jest taka temperatura o jakiej piszesz natomiast mróz jest ok i mniej się wówczas choruje. Ale nie wiem czy to prawda z medycznego punktu widzenia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

Moze dlatego ze przy -20 malo kto wychodzi z domu, a i szkoly czasem zamykaja.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Limonka2738

Od znajomych lekarzy.

No mogą kłamać, tylko po co?

W ogóle mówią, że w szpitalu jak był syf, tak jest syf (w sensie, że nie ma kasy, miejsca, braki kadrowe itd.), ale covid jakoś specjalnie nie wpływa na jakość pracy.

Tylko że to taki szpital, że nie zamyka się oddziałów, tylko po prostu chorego lekarza wysyła na kwarantannę i tyle. (Mojm zdaniem zdrowe podejście i nie rozumiem zamykania całego skrzydła, bo ktoś kichnął.)

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

No ja mam swoje anegdotki, ty masz swoje i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Dokładnie.

Nie posrajcie się z tym covidem, serio.

No choroba, można na nią umrzeć.

Ale od praktycznie roku mamy sparaliżowaną służbę zdrowia i gospodarkę. Halo, tu ziemia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

aaa, to spoko, ostatnio mi się tak zrobiło, ze mniej wierzę w oficjalne urzędowe statystki niż info od ludzi ( chocia staram się nie rozszerzać na jakiś ogol)
Teraz już chyba nigdzie oddziałów nie zamykają z powodu chorego na covid lekarza. Nawet oficjalne jest tak, ze pracownicy med z plusem, ale bez objawów to nie są w kwarantannie. Mój TZ sobie żartował, że jakby on miał plusa to ja bym byla w kwarantannie , a on by sobie łaził, póki by go nie rozłożyło.

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88303061]aaa, to spoko, ostatnio mi się tak zrobiło, ze mniej wierzę w oficjalne urzędowe statystki niż info od ludzi ( chocia staram się nie rozszerzać na jakiś ogol)
Teraz już chyba nigdzie oddziałów nie zamykają z powodu chorego na covid lekarza. Nawet oficjalne jest tak, ze pracownicy med z plusem, ale bez objawów to nie są w kwarantannie. Mój TZ sobie żartował, że jakby on miał plusa to ja bym byla w kwarantannie , a on by sobie łaził, póki by go nie rozłożyło.[/QUOTE]A gdzie tak jest? U nas póki co wszyscy z plusem trafiają na izolację. Ale nie ma kwarantanny po kontakcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88303010]Moze dlatego ze przy -20 malo kto wychodzi z domu, a i szkoly czasem zamykaja.[/QUOTE]


Ja słyszałam, że mróz działa negatywnie na wirusy i je „wymraża” stad mniej zachorować. Oczywiście są to mądrości ludowe aczkolwiek może ma to jakieś uzasadnienie naukowe, nie mam pojęcia. Wiem jednak, że najgorsza była dla mnie zeszłoroczna jesień i zima, ale raczej zrzucam to na karb pierwszego roku w przedszkolu, a nie lekkiej zimy kolega, którego żona jest przedszkolanką mówił mi, że nigdy w życiu tak nie chorował jak w roku kiedy ona zaczęła prace w przedszkolu. Przyjął nawet szczepionkę na odporność, bo non stop lądował na l4.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nimfa20Melman]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88301792]mała objawów życzę.
to gdzie Ty, podejrzewasz, ze sie zarazilas? w domu?

[/QUOTE]

Dzięki. Na razie nie mam jeszcze wyników testu.

Największe prawdopodobieństwo było by w pracy, ale w pracy jest bezwzględny nakaz noszenia masek i dystans. Nawet jak jedna podeszła do drugiej coś pokazać (wadę na jakimś artykule) to zaraz tel. od szefa-bo obserwuje nas na kamerach- dlaczego do siebie podchodzimy. I nie możemy się wymieniać z 2 zmianą na stanowisku.
Mam takiego 'kolegę' z Ukrainy, który słabo się dostosowuje do panujących zasad... W pracy jako tako, ale wiemy, że spotyka się z różnymi kolegami na piwie itd. A z racji tego, że częstuje nas gumami do żucia prosto z ręki (gdzie wcześniej miał kontakt z podłogą jak bierze palety do pakowania) śmiem wątpić w przyzwoitość zachowania higieny poza miejscem pracy...

Nie wiem, zastanawiałam się, ale nic mi konkretnego na myśl nie przychodzi...

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez Nimfa20Melman

Dzięki. Na razie nie mam jeszcze wyników testu.

Największe prawdopodobieństwo było by w pracy, ale w pracy jest bezwzględny nakaz noszenia masek i dystans. Nawet jak jedna podeszła do drugiej coś pokazać (wadę na jakimś artykule) to zaraz tel. od szefa-bo obserwuje nas na kamerach- dlaczego do siebie podchodzimy. I nie możemy się wymieniać z 2 zmianą na stanowisku.
Mam takiego 'kolegę' z Ukrainy, który słabo się dostosowuje do panujących zasad... W pracy jako tako, ale wiemy, że spotyka się z różnymi kolegami na piwie itd. A z racji tego, że częstuje nas gumami do żucia prosto z ręki (gdzie wcześniej miał kontakt z podłogą jak bierze palety do pakowania) śmiem wątpić w przyzwoitość zachowania higieny poza miejscem pracy...

Nie wiem, zastanawiałam się, ale nic mi konkretnego na myśl nie przychodzi...

A jakie niby zasady panuja poza pracą? Chyba każdy może sobie robić w wolnym czasie co mu się podoba?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Kolega czestuje cie guma, a ty go obrazasz. To nie bierz tej gumy od niego. I w ogole zastanawiam sie, jaki jest sens zaznaczenia, ze ''kolega'' jest Ukraincem?

[Nimfa20Melman]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88303120]A jakie niby zasady panuja poza pracą? Chyba każdy może sobie robić w wolnym czasie co mu się podoba?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Niby może, ale w naszej grupie dostosowujemy się do zasad poza pracą w sensie, że nie spotykamy się ze sobą (a kiedyś chodziłyśmy na piwo, do kina, na grilla do którejś), koleżanki i ja ograniczamy kontakt z rodziną- one też niepotrzebnie nie chodzą do rodziców, do mnie nie przyjeżdża chrzestna itp.
Mam 4 zmiany w pracy po ok. 100 osób, więc mamy duże ryzyko zakażenia i staramy się nie narażać nas i innych na dodatkowe.

To po prostu też dlatego, że w razie zarażenia człowiek będzie miał czyste sumienie, że przestrzegał zasad, a nie świadomie narażał innych. A ten kolega ma to gdzieś. nie patrzy, że dziewczyny mają starsze mamy (80, 90 lat). Nie twierdzę, że ma siedzieć w domu tak jak my, ale trochę rozsądku powinien mieć.
[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88303123]Kolega czestuje cie guma, a ty go obrazasz. To nie bierz tej gumy od niego. I w ogole zastanawiam sie, jaki jest sens zaznaczenia, ze ''kolega'' jest Ukraincem?[/QUOTE]

A skąd, właśnie grzecznie odmawiam Zawsze mam swoje
Znaczenia nie ma żadnego. Mamy dużo osób z Ukrainy i zawsze jakoś w rozmowie się podkreśla, że 'Sasza z Ukrainy' czy 'Żenia z Białorusi'. Albo 'mój kolega z zagranicy' Nie ma tu nic obraźliwego czy coś w tym stylu. Oni też mówią do mnie 'moja polska koleżanka' itd.

A 'kolega' w cudzysłowie, ponieważ jest takim leniem, że to przechodzi ludzkie pojęcie Pokazał się z bardzo dobrej strony, byłyśmy zaskoczone jego pracowitością, ale niestety szybko się wycwanił i jeszcze myśli, że robi nas w .uja Naprawdę, jest tak bezczelny, nawet jego kolega- z Ukrainy- z naszej zmiany tak mówi i ma go dość, bo ma 2 razy więcej roboty przez niego. Do mojej 50 letniej koleżanki potrafił powiedzieć, że on będzie coś układał, a ona ma to odnosić na paletę. Jak ta koleżanka powiedziała mu co nieco, to jego dziewczyna stwierdziła, że jemu jest ciężko to odkładać - gdzie na nocce ja sama to pakowałam, jest to naprawdę lekki towar Znika w ciągu zmiany na 30, 40 minut... Jesteśmy na niego takie złe, że aż się mówić nie chce.

[marianna144]

Napisane przez drzewosandalowe

Ale to ten lekarz zdecydował,żeby mnie nie wpuścić,bo położna poszła się spytać co robić.
Zapisałam się prywatnie,ale jestem trochę wściekła. Myślałam,że trochę zaoszczędzę,szczególnie,ż e mamy trochę problemów finansowych.
Lekarz zaproponował wizytę za 2 tygodnie,ale nikt mi nie zagwarantuje,że znów mi nie wyjdzie 37 temperatura.
Nie znoszę termometrów elektronicznych.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

napisz sobie na kartce nastepnym razem "usg termin i miejsce" jezeli cie nie wpuszczą popros o pieczątke i napisane odmowa pod spodem. potem to wyslij gdzie mozesz typu NfZ czy rzecznik praw pacjenta. (to zalecenia Lekarza takiego na prawde lekarza! )

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Napisane przez Linka25

"za pomocą specjalnego certyfikatu, który znajdzie się w naszych smartfonach lub zostanie wprowadzony do naszego ciała wraz ze szczepionką"
Jesli to prawda.. to co może "zrobic" taki chip?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

serio mozna byc jeszcze bardziej sledzonym niz teraz? telefony sie logują do baz, podsłuchują, historia naszych chorób jest tez w systemie, idziesz na zakupy tez sie wszystko zapisuje co kupujesz i kiedy, itd.

[Monia284]

Napisane przez Misia452

Mhm, ciekawe. Jeszcze niedawno chciałaś wszystko zamykać. Placzes się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zamkniecie calkowite skupisk ludzi duzych sklepow galerii nie oznacza ze nie mozna wyjsc z domu z jedna kolezanka bo to zamykanie najbardziej ryzykownych skupisk ludzi a pojedyncze spotkania do tego na dworze sa bardzo malym ryzykiem wiec to co innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88302204]nie wiem, slyszalam wczoraj w wieczornym talkshow.
np. madera wymaga negatywnego testu na CPR jest rzadowa strona - maderasafe, gdzie trzeba zalozyc profil, zaladowac wynik testu CPR, na miejscu pokazujesz telefon z QR codem, potwiedzaja twoja tozsamosc i voila!

Warto posluchac jak Polska I Wegry blokuja dotacje EU

EU budget veto: Hungary and Poland block Brussels �1.1 trillion budget for the next 6 years

https://www.euronews.com/2020/11/16/...covery-package[/QUOTE]Co to jest cpr?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[braveheart31]

elo dokładniejsze info dziś dla Wawy i okolic



w parku nie ma nawet wymogu namordników, więc nie sądzę, zeby milicja miała znowu coś ten tego, choć oczywiście wszystko możliwe.

możesz przyjść, żeby zobaczyć tylko, że to nie szury, nikt od Ciebie deklaracji czy jasnego stanowiska nie wymaga. albo nagrać czy "sochiści" są grzeczni
jutro godzina 12.00 Park Skaryszewskiego im. Ignacego Jana Paderewskiego w Wawie https://www.facebook.com/events/447492496274244

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez Ingrid80

Co to jest cpr?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Serio, nie wiesz o testach cpr
Tu więcej
https://www.rivm.nl/en/novel-coronav...g-for-covid-19

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[Limonka2738]

Napisane przez Ingrid80

Co to jest cpr?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88303467]Serio, nie wiesz o testach cpr
Tu więcej
https://www.rivm.nl/en/novel-coronav...g-for-covid-19

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]CPR?

A nie PCR?

Polymerase Chain Reaction - bardzo przydatna metoda do badania materiału genetycznego. Z małej próbki można sobie sztucznie urosnąć dużą i na niej przeprowadzać testy.

Jej odkrycie zrewolucjonizowało genetykę.

(W bardzo, bardzo sporym skrócie, ale to serio jest prosta sprawa, masz maszynkę, enzym, materiał, moczysz w buforze i jedzie.)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[braveheart31]

Napisane przez Limonka2738

CPR?

A nie PCR?

Polymerase Chain Reaction - bardzo przydatna metoda do badania materiału genetycznego. Z małej próbki można sobie sztucznie urosnąć dużą i na niej przeprowadzać testy.

Jej odkrycie zrewolucjonizowało genetykę.

(W bardzo, bardzo sporym skrócie, ale to serio jest prosta sprawa, masz maszynkę, enzym, materiał, moczysz w buforze i jedzie.)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dodajmy - nie diagnostyczne. dlatego wychodzą takie głupoty. dlatego hipochondryk lata na testy jak kaszlnie czy ma wyższą temperaturkę i płacze i robi testy tak długo aż mu przez przypadek wyjdzie minus