Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 57.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88341566]Jakbym miała duży dom, to na pewno rozważyłabym nanię.
Ale przy mieszkanku 50 metrów i wcześniaku miałam tylko monitor oddechu i też sobie chwalę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja nawet w mieszkanku 50m bym rozważała nianię bo to guano nie odpoczynek jak patrzysz non stop na śpiące obok dziecko. Bo każdy głębszy wdech dziecka Cię rozprasza i się zastanawiasz czy to już się budzi czy jeszcze pośpi 5 minut. I lecisz i głaszczesz, byleby tylko pospało te 5 minut dłużej, bo sobie wzdychnęło przez sen To znaczy ja tak miałam z dzieciakami, którymi się opiekowałam, nie wiem jak "inne mamy".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ttts]

Napisane przez lightangel

A może być coś na receptę? Ja na zatoki i mokry kaszel dostałam tabletki Pecto Drill, bardzo szybko wyczyściły i zatoki i płuca, chyba już po dwóch dniach miałam spokój.

Bardzo dziękuję, kiedyś dostałam te tabletki do rozgryzania. Faktycznie działało.

[Rena]

Napisane przez kocia_lapka

Chcę zamrozić ciasto, ale zastanawiam się czy lukrować i polewać je czekoladą jeszcze przed zamrożeniem czy lepiej to zrobić jak już odmroże ciasto?

Lepiej bez.

[ceccylia_paladin]

Napisane przez kejtiCe

Chodzi o to, że ma wysoka czułość i może wykryć nawet niska zawartość hormonu w moczu. Może, ale nie musi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez j_fly

Też mam sporo majtek z Sinsay'a i są ok. Hmmm, nie wiem, czy dobrze rozumiem, ale chyba chodzi o to, że ten test jest wiarygodny już wtedy, jeśli zrobi się go na 4 dni przed spodziewaną miesiączką, bo na większości testów jest informacja, żeby najlepiej robić je w dniu spodziewanej miesiączki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Mój brat z bratowa od początku mieli "nianie" i mała ich śpi sama w pokoiku od 4-5mca życia. Mogą bez problemów, oglądać tv, grać na Playu, gotować, pralkę puszczać bez stresu zaglądania co 5 min. Mocno ułatwia życie nawet na 70m2.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lavi92]

Napisane przez czekooczekolada

To fakt, kiedyś brali dzieci do wózków na 30° I wszyscy szli w pole robić ale czasy się trochę zmienily, teraz raczej śpiącego dziecka się nie bierze ze sobą A niania bardzo ułatwia, chociażby życie towarzyskie, żeby nie skapcieć po dziecku nawet wieczornego grilla na zewnątrz można sobie zapalić ze znajomymi późna noca, nie trzeba nasluchiwac czy dziecko się obudziło czy nie

No i Też fakt, że kosztuje . Jednak ja polecam każdemu, już lepsze to niż jakieś misie szumisie, które są faktycznie już zbędne A kosztują też sporo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88341566]Jakbym miała duży dom, to na pewno rozważyłabym nanię.
Ale przy mieszkanku 50 metrów i wcześniaku miałam tylko monitor oddechu i też sobie chwalę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE][1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88341570]Ja nawet w mieszkanku 50m bym rozważała nianię bo to guano nie odpoczynek jak patrzysz non stop na śpiące obok dziecko. Bo każdy głębszy wdech dziecka Cię rozprasza i się zastanawiasz czy to już się budzi czy jeszcze pośpi 5 minut. I lecisz i głaszczesz, byleby tylko pospało te 5 minut dłużej, bo sobie wzdychnęło przez sen To znaczy ja tak miałam z dzieciakami, którymi się opiekowałam, nie wiem jak "inne mamy".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Napisane przez Natuś-77

Mój brat z bratowa od początku mieli "nianie" i mała ich śpi sama w pokoiku od 4-5mca życia. Mogą bez problemów, oglądać tv, grać na Playu, gotować, pralkę puszczać bez stresu zaglądania co 5 min. Mocno ułatwia życie nawet na 70m2.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może faktycznie to dobry pomysł? Najwyżej sprzedadzą jak się nie sprawdzi.
Zastanawie się nad tym a najlepiej zapytam czy woli jedzonko czy niane

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[wika82]

Napisane przez Natuś-77

Mój brat z bratowa od początku mieli "nianie" i mała ich śpi sama w pokoiku od 4-5mca życia. Mogą bez problemów, oglądać tv, grać na Playu, gotować, pralkę puszczać bez stresu zaglądania co 5 min. Mocno ułatwia życie nawet na 70m2.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na 50 metrach też, w poprzednim małym mieszkaniu też używaliśmy.

A już niezastąpiona była na wyjazdach kiedy w hotelu wychodziliśmy do pokoju obok lub na przeciwko, albo na taras / ogród, na weselu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez sideritis

Gdzie kupujecie najzwyklejsze bawełniane majtki, patrzyłam w Pepco ale wszystkie były ze sztucznych materiałów.

W Pepco,z kolekcji Beloved lub w H&M. Patrzę na składy i wybieram te z bawełny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

Napisane przez kocia_lapka

Chcę zamrozić ciasto, ale zastanawiam się czy lukrować i polewać je czekoladą jeszcze przed zamrożeniem czy lepiej to zrobić jak już odmroże ciasto?

Ja polewam zawsze przed zamrożeniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez Rena

Lepiej bez.

Dlaczego bez? Jak robię lukrowane drożdżówki, to zawsze mrożę je już z lukrem. Tak samo robię z murzynkiem z polewą czekoladową. Po rozmrożeniu zarówno lukier, jak i polewa wyglądają normalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez sideritis

Gdzie kupujecie najzwyklejsze bawełniane majtki, patrzyłam w Pepco ale wszystkie były ze sztucznych materiałów.

Tylko Pepco beloved.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Napisane przez Lavi92

Może faktycznie to dobry pomysł? Najwyżej sprzedadzą jak się nie sprawdzi.
Zastanawie się nad tym a najlepiej zapytam czy woli jedzonko czy niane

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Jak dla mnie niania była zbędna, może na piętrowym domu tak, albo w ogóle w domu bo przecież i tak nie wyszłam z mieszkania jak mała spała, a jak byliśmy u rodziców to poprostu ustwialismy telefonu na kamerę i dzialaly jak niania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Mam problem z psem (senior). Od piątku po południu grymasi podczas jedzenia. Nie zjadł popołudniowego posiłku. W sobotę zrobił całodzienną głodówkę. To, co było w misce zaczął wypluwać i wybierać pojedyncze części karmy. W niedziele trochę podjadł, jak polałam mu pokarm odrobiną oleju. Niewiele, kilka ziaren. W ogóle nie domaga się jedzenia o swoich stałych porach dnia. Ani nie zjada z miski wszystkiego w 10 sekund, jak zawsze. Karmę ma cały czas tą samą. Zjadł już około 3-4kg z tego worka, w piątek 4.12 nastąpił bunt. Jedyne, co mi przychodzi na myśl, to odrobaczanie, które miał 29.11, ale wydaje mi się, że to za długi czas pomiędzy jednym a drugim na skutki uboczne.

Dodam, ze psie ciastka-nagrody zjada normalnie. Karma nie jest zepsuta, spleśniała czy śmierdząca. Kupujemy ją w zooplus.

Martwię się, że mi padnie z braku sił/głodu. Chociaż zakładam, że jakby był głodny, to by zjadł, bo śmieci z podwórka przecież nadal mu smakują

Wykluczyłam ból dziąseł/zęba, bo „nagrody” z miski je. Tak samo gryzie marchew czy ogórka.

Czy powinnam się martwić? Macie jakieś rady, jak go zachęcić do jedzenia?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lottie69]

Myślę, że wet by nie zaszkodził, a w międzyczasie spróbuj podrzucić mu inny smak - żeby wyeliminować opcję, że mu się znudziła ta obecna.



Jest jakiś osowiały, załatwia się normalnie? Może zjadł coś głupiego na spacerze (z psami to przecież sekundy nieuwagi są, widzę po znajomych z psami), albo coś się pochorował.

Im bardziej jest osowiały, tym szybciej bym leciała do weta.


Dużo zdrówka dla psinki!

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Olushka

Mam problem z psem (senior). Od piątku po południu grymasi podczas jedzenia. Nie zjadł popołudniowego posiłku. W sobotę zrobił całodzienną głodówkę. To, co było w misce zaczął wypluwać i wybierać pojedyncze części karmy. W niedziele trochę podjadł, jak polałam mu pokarm odrobiną oleju. Niewiele, kilka ziaren. W ogóle nie domaga się jedzenia o swoich stałych porach dnia. Ani nie zjada z miski wszystkiego w 10 sekund, jak zawsze. Karmę ma cały czas tą samą. Zjadł już około 3-4kg z tego worka, w piątek 4.12 nastąpił bunt. Jedyne, co mi przychodzi na myśl, to odrobaczanie, które miał 29.11, ale wydaje mi się, że to za długi czas pomiędzy jednym a drugim na skutki uboczne.

Dodam, ze psie ciastka-nagrody zjada normalnie. Karma nie jest zepsuta, spleśniała czy śmierdząca. Kupujemy ją w zooplus.

Martwię się, że mi padnie z braku sił/głodu. Chociaż zakładam, że jakby był głodny, to by zjadł, bo śmieci z podwórka przecież nadal mu smakują

Wykluczyłam ból dziąseł/zęba, bo „nagrody” z miski je. Tak samo gryzie marchew czy ogórka.

Czy powinnam się martwić? Macie jakieś rady, jak go zachęcić do jedzenia?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam staruszkę i też tak czasem grymasi. Zmieniam jej karmy co jakiś czas. Czasem jak nie chce zupełnie nic jeść to daję jej największy syf ever, ale lepiej syf niż żeby była osłabiona przez głodówkę (a bywało, że była tak osłabiona, że spadała z łóżka i się zataczała idąc, więc się rozgrzeszam z tego syfu) . Pisząc syf mam na myśli np. pasztet z lilda ten najtańszy mom (czarno-żółty, drobiowo-wieprzowy, baroni). On tak "pachnie", że nawet podczas największego buntu ever, podczas kuracji pokleszczowej go zjadała. I na nic wtedy były karmy za 5zł/100g, no nie i fuj. A pasztet zjadała
Ale ogólnie na co dzień wystarczy po prostu zmiana karmy. Czasami woli mokrą w kawałkach z sosem, czasem z galaretką a czasami w formie pasztetu. Czasem też ugotuję jakąś pierś z kurczaka albo dodam surowe jajko. Staram się po prostu coś zmienić jak tylko widzę początek grymaszenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez Cappuccino

Jaki polecacie film na netflixie o świętach? Oglądałam swiateczny spadek i zamiana z księżniczka i podobały mi się. Ktoś polecal mi prezenty z nieba ale tam za dużo słońca, lata. Ja chce klimat zimy, świat, dużo śniegu którego u nas brakuje no i żeby było miło i zabawnie

Fajny jest miniserial Facet na święta, dawno nic takiego fajnego nie oglądałam, tam chyba jest z 5 odcinków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bedlamite]

Napisane przez khloe

Fajny jest miniserial Facet na święta, dawno nic takiego fajnego nie oglądałam, tam chyba jest z 5 odcinków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też polecam! A 18.12 wychodzi drugi sezon

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Jakie konto osobiste z darmowymi bankomatami i żebym tak naprawdę wszystko mogła zrobić przez aplikację?
Obecnie mam Credit Agricole i szlag mnie trafia, bo:
- nie mogę sama zwiększyć limitu transakcji, tylko muszę dzwonić na infolinię.
- jak kiedyś zwiększyłam limit dzienny transakcji kartą w aplikacji, to był zaktualizowany dopiero następnego dnia (w inteligo zmieniałam i już mogłam płacić).
- nie mogę w aplikacji wprowadzić stałego zlecenia, ani zmienić nic w już wprowadzonych itd.
Żałuję, że zmieniłam z inteligo, bo poza darmowymi bankomatami nie ma nic, czego inteligo by nie miało, a za to jest kilka rzeczy, które mnie wkurzają.

[Olushka]

Napisane przez Lottie69

Myślę, że wet by nie zaszkodził, a w międzyczasie spróbuj podrzucić mu inny smak - żeby wyeliminować opcję, że mu się znudziła ta obecna.



Jest jakiś osowiały, załatwia się normalnie? Może zjadł coś głupiego na spacerze (z psami to przecież sekundy nieuwagi są, widzę po znajomych z psami), albo coś się pochorował.

Im bardziej jest osowiały, tym szybciej bym leciała do weta.


Dużo zdrówka dla psinki!

Po pracy skoczę i kupię mu inny smak Tylko nie jestem pewna czy są małe worki.

Osowiały nie jest, ale śpi całe dnie - ale to u niego normalne. Ma 13 lat i spanie to najlepsze hobby Załatwia się ok, w ciągu weekendu miał chyba tylko jedną luźną sytuację. Ale to pewnie od tej gorszej karmy.

Dziękujemy

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88341885]Ja mam staruszkę i też tak czasem grymasi. Zmieniam jej karmy co jakiś czas. Czasem jak nie chce zupełnie nic jeść to daję jej największy syf ever, ale lepiej syf niż żeby była osłabiona przez głodówkę (a bywało, że była tak osłabiona, że spadała z łóżka i się zataczała idąc, więc się rozgrzeszam z tego syfu) . Pisząc syf mam na myśli np. pasztet z lilda ten najtańszy mom (czarno-żółty, drobiowo-wieprzowy, baroni). On tak "pachnie", że nawet podczas największego buntu ever, podczas kuracji pokleszczowej go zjadała. I na nic wtedy były karmy za 5zł/100g, no nie i fuj. A pasztet zjadała
Ale ogólnie na co dzień wystarczy po prostu zmiana karmy. Czasami woli mokrą w kawałkach z sosem, czasem z galaretką a czasami w formie pasztetu. Czasem też ugotuję jakąś pierś z kurczaka albo dodam surowe jajko. Staram się po prostu coś zmienić jak tylko widzę początek grymaszenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja nie mogę mu podawać takich rzeczy, bo skończyłoby się to sraczką.

Bałam się hejtu pisząc ten post, bo mój pies je suchą karmę (bezzbożową), a wiem, że to mięsożerca. Ale on był tak nauczony od małego i po prostu każde podanie puszki mięsnej (dobrej jakości 70-90% mięsa) kończyło się sraczką na chacie (w nocy i jak byłam w pracy) On tego nie trawi.

Za karmę daje prawie 200 zł, więc nie widzi mi się teraz kupować nowego, dużego wora z innym smakiem Nie wiem nawet czy produkują małe worki.

Jak mu będę dawać paszteciki/kurczaczki, to już w ogóle mi się zbuntuje i będzie robić strajk głodowy, bo Pańcia da coś lepszego-ludzkiego.

Jak wrócę z pracy, to sprawdzę czy zjadł, to co mu zostawiłam.

Aha, wodę pije normalnie. Nie odwadnia się.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[czekooczekolada]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88341566]Jakbym miała duży dom, to na pewno rozważyłabym nanię.
Ale przy mieszkanku 50 metrów i wcześniaku miałam tylko monitor oddechu i też sobie chwalę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

W mieszkaniu też się przyda, chyba że ktoś siedzi i czuwa nad śpiącym dzieckiem, to nie.
Jeśli zamykasz dziecko w pokoju i wychodzisz to się przyda - u nas tak jak mówię, mała zaczęła wymiotować w łóżeczku i mogło się to źle skończyć, przez zamknięte drzwi nie było słychać.

[khloe]

Muszę sobie kupić nową suszarkę do włosów.

Nie interesują mnie szmery bajery, żadne jonizacje itp.

Potrzebuje tylko do szybkiego wysuszenia włosów.

I czy ja dobrze rozumuje, że im większa moc suszarki, tym lepszy nawiew?

Obecnie mam taką 1600 watt, a ta, która wpadła mi w oko, to ma 2200 watt. Czy ona będzie miała mocniejszy nawiew, czy to tak nie działa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez czekooczekolada

W mieszkaniu też się przyda, chyba że ktoś siedzi i czuwa nad śpiącym dzieckiem, to nie.
Jeśli zamykasz dziecko w pokoju i wychodzisz to się przyda - u nas tak jak mówię, mała zaczęła wymiotować w łóżeczku i mogło się to źle skończyć, przez zamknięte drzwi nie było słychać.

No rozumiem, tym niemniej u mnie by się nie przydało. Ja przez zamknięte drzwi słyszę, jak moje dziecko ziewa i przekręca się z boku na bok, siedzę w pokoju naprzeciwko niego.
Jak wymiotuje, to też najczęściej przy tym płacze.
Ale każdemu według potrzeb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

A i nie siedziałam nad śpiącym dzieckiem. Ale jakoś się udało przeżyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez khloe

Muszę sobie kupić nową suszarkę do włosów.

Nie interesują mnie szmery bajery, żadne jonizacje itp.

Potrzebuje tylko do szybkiego wysuszenia włosów.

I czy ja dobrze rozumuje, że im większa moc suszarki, tym lepszy nawiew?

Obecnie mam taką 1600 watt, a ta, która wpadła mi w oko, to ma 2200 watt. Czy ona będzie miała mocniejszy nawiew, czy to tak nie działa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam tą. Cudów nie oczekuje od niej, jest okej Screenshot_2020-12-07-11-24-17-345_com.android.chrome.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88342115]No rozumiem, tym niemniej u mnie by się nie przydało. Ja przez zamknięte drzwi słyszę, jak moje dziecko ziewa i przekręca się z boku na bok, siedzę w pokoju naprzeciwko niego.
Jak wymiotuje, to też najczęściej przy tym płacze.
Ale każdemu według potrzeb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

A i nie siedziałam nad śpiącym dzieckiem. Ale jakoś się udało przeżyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Mając łóżeczko metr obok nie słyszałam jak dziecko płakało w nocy, mąż wstawał i mi je poddawał.

Przy niani był ten komfort wieczorem, że spokojnie oglądaliśmy filmy, seriale, słuchaliśmy muzyki, można było poćwiczyć etc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez wika82

Mając łóżeczko metr obok nie słyszałam jak dziecko płakało w nocy, mąż wstawał i mi je poddawał.

Przy niani był ten komfort wieczorem, że spokojnie oglądaliśmy filmy, seriale, słuchaliśmy muzyki, można było poćwiczyć etc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to ja nie, miałam dość wyczulony sen. Zresztą też dużo spałam z dzieckiem.

[NinaSimone]

Napisane przez NinaSimone

Jaki multicooker polecacie? Rozstrzał cenowy jest ogromny. A nie znam się na tym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Up. Proszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Napisane przez wika82

Mając łóżeczko metr obok nie słyszałam jak dziecko płakało w nocy, mąż wstawał i mi je poddawał.

Przy niani był ten komfort wieczorem, że spokojnie oglądaliśmy filmy, seriale, słuchaliśmy muzyki, można było poćwiczyć etc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My wlasnie tez przed pandemia siedzielismy w innym pokoju, w innym spalo dziecko. Teraz znajomi maja malucha, spal w pokoju a oni w innym gadali z nami na zoomie. Wygoda

[eibhlin87]

Napisane przez khloe

Muszę sobie kupić nową suszarkę do włosów.

Nie interesują mnie szmery bajery, żadne jonizacje itp.

Potrzebuje tylko do szybkiego wysuszenia włosów.

I czy ja dobrze rozumuje, że im większa moc suszarki, tym lepszy nawiew?

Obecnie mam taką 1600 watt, a ta, która wpadła mi w oko, to ma 2200 watt. Czy ona będzie miała mocniejszy nawiew, czy to tak nie działa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teoretycznie tak, ale moc to nie tylko prędkość ale i temperatura, Remington podaje prędkość nawiewu, przy tej samej mocy może być 100 a może być 160km/h

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez eibhlin87

Teoretycznie tak, ale moc to nie tylko prędkość ale i temperatura, Remington podaje prędkość nawiewu, przy tej samej mocy może być 100 a może być 160km/h

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmmm, czyli jednak muszę prosić w sklepie o odpalenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

Napisane przez Finlora

Jakie konto osobiste z darmowymi bankomatami i żebym tak naprawdę wszystko mogła zrobić przez aplikację?
Obecnie mam Credit Agricole i szlag mnie trafia, bo:
- nie mogę sama zwiększyć limitu transakcji, tylko muszę dzwonić na infolinię.
- jak kiedyś zwiększyłam limit dzienny transakcji kartą w aplikacji, to był zaktualizowany dopiero następnego dnia (w inteligo zmieniałam i już mogłam płacić).
- nie mogę w aplikacji wprowadzić stałego zlecenia, ani zmienić nic w już wprowadzonych itd.
Żałuję, że zmieniłam z inteligo, bo poza darmowymi bankomatami nie ma nic, czego inteligo by nie miało, a za to jest kilka rzeczy, które mnie wkurzają.

BNP Paribas pozwala wszystko zrobić przez aplikację/stronę internetową, konto jest darmowe, a wypłaty darmowe nie we wszystkich bankomatach, ale w Planet Cash tak, a ich jest sporo, nie jeden na dzielnicę jak PKO BP.
Ale do aplikacji Inteligo się nie umywa.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Finlora]

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88342296]BNP Paribas pozwala wszystko zrobić przez aplikację/stronę internetową, konto jest darmowe, a wypłaty darmowe nie we wszystkich bankomatach, ale w Planet Cash tak, a ich jest sporo, nie jeden na dzielnicę jak PKO BP.
Ale do aplikacji Inteligo się nie umywa.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Tak sobie myślę, że chyba jednak wrócę do inteligo. Właśnie ze względu na wygodę i dostęp do wszystkiego. A najbardziej chyba lubiłam to, że IKO mogłam płacić zbliżeniowo bez PINu dowolną kwotą, nawet 500 zł. Pamiętam moje zdziwienie, kiedy płaciłam już google pay (CA nie daje innej możliwości) i przy kwocie 60 zł musiałam wpisać PIN
Szkoda, że w Inteligo konto oszczędnościowe jest w ogóle nieoprocentowane, ale teraz chyba nawet żaden bank nie oferuje takiego konta, żeby oprocentowanie było nawet 1%. Jedynie jakieś promocje dla nowych środków, na krótki okres i przy ograniczonej kwocie. A muszę mieć jakieś takie konto, żeby odkładać sobie co miesiąc część pensji.
A z bankomatów w sumie niemal nie korzystam i wcześniej nie miałam większych problemów z dostępem bankomatów pko w jakimś mieście.