|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2941 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 168
|
Cytat:
![]() Żyję ogromną nadzieją, że też będę mogła rozkręcić się w pełni naturalnie Natomiast wiemy już na pewno, że będziemy mogli rodzić razem z małżem! ---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ---------- To prawda ![]() Jeszcze ciekawy będzie 20.12.2020. (mój tp ![]() ---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ---------- Cytat:
ona najwyraźniej jeszcze potrzebuje tych kilku dni, by przywitać się ze światem zewnętrznym Tak długą i żmudną pracę wykonałaś, by mogła rozwinąć się i dojrzeć pod Twoim sercem |
|||
|
|
|
|
#2942 | |
|
ż o n a i d e a l n a
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z nad Wisły.
Wiadomości: 7 702
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Mieszanie. Staram sie przystawiać do piersi, ale jak sie pręży i płacze odpycha mnie, a widzę ze głodny i mam odciągnięte mleko to dostaje moje w butelce, jeśli nie mam to niestety butle mm dostaje od taty Nie moge patrzeć jak sie robi bordowy z płaczu bo głodny Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Nie czekaj na specjalną okazję - wystarczającą okazją jest dzisiejszy dzień.
|
|
|
|
|
|
#2943 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 168
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
![]() Kładziesz Małego na brzuszku chociaż na kilka minut dziennie? Może spróbuj pomasować plecki wzdłuż kręgosłupa, gdy leży na brzuszku, a brzuszek zgodnie ze wskazówkami zegara, gdy leży na pleckach, pozginać troszkę nóżki, poćwiczyć delikatnie rowerek... Prężenie, stękanie, parcie może być spowodowane niedojrzałością układu pokarmowego, a gdy dziecko ma świadomość alternatywy jaką jest mm, to niemal każde będzie parło w tym kierunku, bo to wymaga od niego o wiele mniej wysiłku Powodzenia! Życzę Ci dużo wytrwałości i szybkiego przebrnięcia przez trudności ---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ---------- Cytat:
Jesteś bardzo dzielną Mamą!Zakażenia E.coli przy porodach niestety zdarzają się nierzadko Rzeczywiście najważniejsze i trzeba się cieszyć, że Malutki jest zdrowy, bo osobiście znam przypadek, gdzie dziecko będzie niestety ponosiło konsekwencje zdrowotne takiego zakażenia już do końca życiaCo do Twojej siły jako matki, to nawet sobie nie zdajesz sprawy jaka ona jest ogromna - wierz mi, dla dziecka dasz radę stawić czoła dosłownie wszystkiemu! Ja przeżyłam traumatyczny poród, a kilka tygodni później jeszcze większy wielomiesięczny koszmar związany ze zdrowiem dziecka i wiem jedno: dla dziecka, jak musisz, to dasz radę! Znajdziesz w sobie nadprzyrodzoną siłę, o której istnieniu nie miałaś zupełnie pojęcia. Matki to najsilniejsze istoty na Ziemi! To wielkie szczęście, że Twój synuś jest zdrowy Cieszcie się sobą! wracaj do zdrowia i równowagi ---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ---------- Cytat:
Jestem bardzo zaskoczona tym, ale jak widać - można!
|
|||
|
|
|
|
#2944 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 356
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Dziewczyny a co sądzicie o dawaniu smoczków dzieciom? Dajecie czy jesteście przeciwne?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2945 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 168
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy) <3
Fruczakk - wracając jeszcze do tematu masaży szyjki i ich konsekwencji... Rozmawiałam jeszcze z koleżanką-położną (ale praktykującą obecnie w ginekologii) i ona też stanowczo odradza takie praktyki jak masaż szyjki poza szpitalem, a zwłaszcza, tak jak w moim przypadku, przy trzecim porodzie!
Masakra! moja lekarka chciała robić mi te masaże w centrum medycznym i nawet mnie nie oświeciła, że dobrze byłoby, żeby przyjechał ze mną mąż, bo może być „gorąco” i trzeba będzie niezwłocznie jechać do szpitalaFakt, rozsądkowo planowaliśmy, że małż będzie ze mną jeździł tam codziennie (do tej pory, z uwagi na sytuację epidemiologiczną jeździłam na wizyty sama), ale jestem dużo spokojniejsza, że mam tą położną opłaconą. Znam ją, rodziłyśmy już razem, ma b. duże doświadczenie, wiem, że mogę jej ufać w 100% i wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Po raz kolejny przekonuję się, że przy porodzie to położna jest najważniejsza, nie lekarz!
|
|
|
|
|
#2946 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 935
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
jestem tak zmęczona ze nie pamiętam już jak się nazywam ☠♀️ ☠♀️ ☠♀️ chociaż noc była bardzo ładna to rano nic mu nie pasowało pielucha czysta, cycka dostał nie chciał, łóżeczko beee, wózek beee, leżenie w łóżku beee... Cierpliwości plis. Mimo że był mega śpiący sam ze sobą walczył żeby nie iść spać ale przy okazji marudzić bo mu się chce spać oh. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeśli tak nie jest, oznacza to, że to jeszcze nie koniec. - Ed Sheeran |
|
|
|
|
|
#2947 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1 192
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#2948 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 513
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Hej dziewczyny, dawno nie pisałam ale podczytuję cały czas, gratulacje dla wszystkich nowych mam!
![]() Turkusowapoziomka - jesteś mega dzielna dziewczyno, trzymam kciuki żebyś szybko wróciła do formy. W temacie dokarmiania butelką - ja po doświadczeniu ze starszą córką (mocna żółtaczka, kilka dni naświetlania i totalny brak chęci ssania, więc dostawała odciągane, a potem już nie chciała się dać nawrócić) bardzo chciałam tego teraz uniknąć i w pierwszych dobach, kiedy laktacja dopiero ruszała opornie, dokarmiałam córkę mm przez cewnik w czasie kiedy ssała pierś. Wiem, że mnóstwo dzieci w miarę spokojnie przechodzi na pierś kiedy już jest dużo mleka ale dobrze wiedzieć, że jest taka opcja. ---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ---------- Cytat:
__________________
If God is watching us, the least we can do is be entertaining. |
|
|
|
|
|
#2949 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 294
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08.2015 29.10.2016 07.07.2018
|
|
|
|
|
|
#2950 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Długo trwa takie rozkręcanie laktacji? U mnie córka malutka, 2800g, a ja dosłownie trzy krople... po tygodniu wychodzi ok 20-30ml maksymalnie... gdzie młoda powinna jeść ponad trzy razy tyle. Zastanawiam sie, ile może trwać takie rozkręcanie... zwłaszcza ze czytałam, ze technika 7-5-3 powinno zająć ok dwa tygodnie, a ja po ponad tygodniu mam żałosny wynik ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
|
#2951 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
moja wisi na mnie non stop od wtorku. W domu już sypia w nocy ale w szpitalu też w ogóle nie chciała i chodziłam jak zombie. Próbowałam już dać smoczek ale kompletnie nie łapie o co chodzi. Nie drze się tylko u mnie na rękach ![]() Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#2952 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 265
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#2953 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 513
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
__________________
If God is watching us, the least we can do is be entertaining. |
|
|
|
|
|
#2954 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Ja daje, moja nawet po jedzeniu pakuje rączki do buzi i je głośno cumka. W szpitalu koleżanki położna sama doradziła, żeby dała smoka, skoro dziecko ma tak duża potrzebę ssania. W moim z kolei bardzo krytykowali smoczki ![]() Znam przypadek dzieciaka bezsmoczkowego, którego jako dużego chłopca nie mogli oduczyć ssania rąk, to mi wystarcza ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ---------- Stosuje te alternatywna wersje, taka poleciła mi położna - tez zamiennie ale po 7-5-3 min kazda pierś. Spróbuje tej metody, bo jak widzę, wystarczy 2 razy dziennie, to zobaczymy. Bo to ciągłe wiszenie z laktatorem tez już mnie drażnić zaczyna.. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
|
#2955 |
|
ż o n a i d e a l n a
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z nad Wisły.
Wiadomości: 7 702
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
My zaczęliśmy dawać smoka tydzień temu. Nie wypluwa ale tez nie jest jakimś wielkim fanem
![]() Mi mleko leci. Nawet i po 150ml z obu piersi jestem w stanie ściągnąć na raz, ale co z tego jak przy cycku jest walka dzisiaj np jeszcze ani razu sie dobrze nie umiał zassac. Zaraz wstanie i będę próbować znowu ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Nie czekaj na specjalną okazję - wystarczającą okazją jest dzisiejszy dzień.
|
|
|
|
|
#2956 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 356
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#2957 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1 192
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#2958 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 510
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#2959 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 793
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
__________________
http://penautbutter-peanutbutter.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|
#2960 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Dzisiaj się nałaziłam i tak mnie krocze boli ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#2961 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Jaka to ironia losu.. moja pięknie ssie, zero problemów z przestawianiem, i ładnie obejmuje brodawkę. Ale znowu.. co z tego, jak pusto ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ---------- Cytat:
Stosuje tę sama metodę, również nawet w nocy... i po tygodniu marne efekty. Rano (po ciut dłuższej przerwie) daje radę z obu po 30ml, a potem cała doba już 15-20 ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
||
|
|
|
|
#2962 | |
|
ż o n a i d e a l n a
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z nad Wisły.
Wiadomości: 7 702
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Fakt ironia :/ Czytałam ze niektóre piersi są odporne na laktator a jak dziecko ssie to może sie najadać. Dokarmiasz ją? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Nie czekaj na specjalną okazję - wystarczającą okazją jest dzisiejszy dzień.
|
|
|
|
|
|
#2963 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 351
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Przy trójce dzieci odkryłam ze nie mam na nic czasu
Ja swoją dokarmiam mm, bo moje piersi są oporne na produkcje (przy poprzednich dzieciach tez tak miałam) ona się ładnie przystawia, ale długo je i po godzinie jest już głodna. Po dwóch tygodniach porzuciłam laktator, bo efektów nie było, a czas mi się przydaje na inne rzeczy. Może w wolnej chwili jeszcze spróbuje. Co do smoczków, to kiedyś byłam przeciwna i poprzednie dzieci właściwie bez smoczkowe. Teraz probuje dawac, bo czasami mam mega wrzaskuna pomimo najedzenia i wymienionej pieluchy Czasem złapie, czasem nie.Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#2964 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Już od szpitala karmie ją tylko mm i dodatkowo tym, co uda mi się wyciągnąć laktatorem, bo mocno traciła na wadze. Póki tez nie doprowadzę piersi do stanu bezbolesnego i bezkrwawego, to jej przystawiać do piersi nie będę (położna tez kazała mi najpierw je wyleczyć). Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ---------- Cytat:
Ja dałam sobie miesiąc.. ale podejrzewam, że już po kolejnym tygodniu stracę cierpliwość do tego rozkręcania i laktatora.. ![]() ![]() Co do smoczka, moja łapie za niemal każdym razem i momentalnie się wycisza. I tez mocno ładuje sobie palce do ust, nawet po najedzeniu się, wiec z dwojga złego wole smoka niż potem walczyć z ssaniem rąk Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
||
|
|
|
|
#2965 | |
|
ż o n a i d e a l n a
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z nad Wisły.
Wiadomości: 7 702
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
No i dobrze myśle ze nie ma co sie męczyć Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Nie czekaj na specjalną okazję - wystarczającą okazją jest dzisiejszy dzień.
|
|
|
|
|
|
#2966 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 392
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Hello, podczytuję was, ale nie mam siły odpisywać. Właśnie karmię bez przerwy (poza sprintem do toalety) od 3h, to normalne? 🤪
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
|
|
|
|
#2967 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 935
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeśli tak nie jest, oznacza to, że to jeszcze nie koniec. - Ed Sheeran |
|
|
|
|
|
#2968 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 058
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
O
rozbić te naturalne próby wywołania, wczoraj po ostrym kebsie mi łzy aż leciały, opieprzylam pół ananasa do tego, herbatki z liści malin już od dłuższego czasu i ! Nie wylazła. Siedzę na izbie przyjęć i modlę się żeby mi wywolali jak najszybciej, żebym nie musiała tu leżeć 🤦Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
.
Life doesn't give you people that you want, it gives you the people that you need. 🤍 ______________________ |
|
|
|
|
#2969 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 294
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Dzień dobry, a my mieliśmy perfekcyjną noc, tylko 2 pobudki na przewinięcie i nakarmienie. Mały pięknie się przystawia, z 10-15 minut ciągnie jak oszalały po czym zasypia przy cycku i tak do kolejnego razu
oby mu się nie zmieniło, bo póki co mamy aniołka a nie dziecko ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08.2015 29.10.2016 07.07.2018
|
|
|
|
|
#2970 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1 192
|
Dot.: Mamy grudniowe część III (wątek porodowy)
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:40.




Marysia ma 2820g, 52cm, przyszła na świat o 3:25. Akcja rozkręciła się błyskawicznie sama późnym wieczorem na patologii ciąży, ledwo z ZZO i antybiotykiem na GBS zdążyłam. Urodziłam z mężem i wykupioną położną 




.
Tak długą i żmudną pracę wykonałaś, by mogła rozwinąć się i dojrzeć pod Twoim sercem

Nie moge patrzeć jak sie robi bordowy z płaczu bo głodny
🤧

ja wiem jedno. Naprawdę jestem w stanie znieść wszystko 
Jesteś bardzo dzielną Mamą!
i fajnie, że z mężem.
moja lekarka chciała robić mi te masaże w centrum medycznym i nawet mnie nie oświeciła, że dobrze byłoby, żeby przyjechał ze mną mąż, bo może być „gorąco” i trzeba będzie niezwłocznie jechać do szpitala
jestem tak zmęczona ze nie pamiętam już jak się nazywam
☠♀️




moja wisi na mnie non stop od wtorku. W domu już sypia w nocy ale w szpitalu też w ogóle nie chciała i chodziłam jak zombie. 






pamiętacie jaki miałam przeciez ogromniasty brzuch 
Czasem złapie, czasem nie.
rozbić te naturalne próby wywołania, wczoraj po ostrym kebsie mi łzy aż leciały, opieprzylam pół ananasa do tego, herbatki z liści malin już od dłuższego czasu i 
