Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

[Justysia2203]

Dzień dobry
Ależ jestem niewyspana no ale trzeba TŻ wyprawić ładnie do pracy
Coś mi tu pusto się zrobiło troszkę.... Halooo Mamuśki, proszę się zameldować po weekendzie, czy wszystko ok u Was

A w ogóle wczoraj nam się (jak zwykle) przedłużyła wizyta u lekarza pewnie akurat byśmy weszli wczoraj wcześniej ale wpadła jakaś laska do gabinetu że jej się dziecko nie rusza, no lekarz musiał ją na cito podpiąć pod KTG no i 30-45min w plecy... W ogóle co za pomysł, dziecko się nie rusza a ona zamiast na IP to do gabinetu przyjechała, zaznaczę że szpital jest max z 2km dalej? No przecież gdyby się coś działo poważnego to co lekarz w gabinecie może zrobić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vidia9]

Napisane przez Justysia2203

Dzień dobry
Ależ jestem niewyspana no ale trzeba TŻ wyprawić ładnie do pracy
Coś mi tu pusto się zrobiło troszkę.... Halooo Mamuśki, proszę się zameldować po weekendzie, czy wszystko ok u Was

A w ogóle wczoraj nam się (jak zwykle) przedłużyła wizyta u lekarza pewnie akurat byśmy weszli wczoraj wcześniej ale wpadła jakaś laska do gabinetu że jej się dziecko nie rusza, no lekarz musiał ją na cito podpiąć pod KTG no i 30-45min w plecy... W ogóle co za pomysł, dziecko się nie rusza a ona zamiast na IP to do gabinetu przyjechała, zaznaczę że szpital jest max z 2km dalej? No przecież gdyby się coś działo poważnego to co lekarz w gabinecie może zrobić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm, to dziwnie, że tak.
Ja dziś będę dalej prać i zaczynam prasowanie żałuję, że nie mamy miejsca na razie na suszarkę w domu, ale z drugiej strony mieszkamy w domku więc będę mogła wiosną suszyć ciuszki na dworze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Ze mnie to w ogóle agentka dziś Obudziłam się w nocy, przekonana że chwilę temu dzwonił budzik TŻ. I tak sobie gadam do niego, pytam jak się czuję ( łapie go jakieś przeziebienie) czy ma drzemkę ustawioną , że ale super że nie wstawalam do toalety tej nocy, pierwszy raz do miesięcy i jak się super wyspałam wybudziłam co na maksa, wstaje z łóżka, patrzę na zegarek a tam 4.54, TZ wstaje o 7, ha ha ha poszłam do tego wc i jakoś zasnęliśmy ale ma prawo się że mnie TŻ śmiać dziś
moja radość wynikała z tego, że wczoraj się obudziłam o 2 mega wyspana i tak się wiercilam na łóżku już do rana, zasnąć się nie dało, ostatnio co raz częściej łapie mnie taka bezsenność

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

Napisane przez vidia9

Hmm, to dziwnie, że tak.
Ja dziś będę dalej prać i zaczynam prasowanie żałuję, że nie mamy miejsca na razie na suszarkę w domu, ale z drugiej strony mieszkamy w domku więc będę mogła wiosną suszyć ciuszki na dworze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Ze mnie to w ogóle agentka dziś Obudziłam się w nocy, przekonana że chwilę temu dzwonił budzik TŻ. I tak sobie gadam do niego, pytam jak się czuję ( łapie go jakieś przeziebienie) czy ma drzemkę ustawioną , że ale super że nie wstawalam do toalety tej nocy, pierwszy raz do miesięcy i jak się super wyspałam wybudziłam co na maksa, wstaje z łóżka, patrzę na zegarek a tam 4.54, TZ wstaje o 7, ha ha ha poszłam do tego wc i jakoś zasnęliśmy ale ma prawo się że mnie TŻ śmiać dziś
moja radość wynikała z tego, że wczoraj się obudziłam o 2 mega wyspana i tak się wiercilam na łóżku już do rana, zasnąć się nie dało, ostatnio co raz częściej łapie mnie taka bezsenność

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ha ha to się TŻ pewnie ucieszył szybsza pobudką a zasnął później jeszcze?
Powodzenia w prasowaniu ja się mega cieszę że mam to za sobą
Napisałabym że już niedługo, urodzimy i bezsenność minie, wraz z innymi ciążowymi dolegliwościami, no ale...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vidia9]

Napisane przez Justysia2203

Ha ha to się TŻ pewnie ucieszył szybsza pobudką a zasnął później jeszcze?
Powodzenia w prasowaniu ja się mega cieszę że mam to za sobą
Napisałabym że już niedługo, urodzimy i bezsenność minie, wraz z innymi ciążowymi dolegliwościami, no ale...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest taki przypadek, który nie ma z tym problemu w ogóle
Na razie nie mogę się doczekać takie słodkie to wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Persefonia]

Hej , ja właśnie idę do poradni i mam stresa bo dalej nie wiem kto będzie i o której będzie . Ja już bym chciała mieć za sobą pranie i prasowanie , do kupiłam druga suszarkę i myślę że w przyszłym tygodniu będę hurtowo prała , aż mi pralka wysiądzie

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka

[Justysia2203]

Napisane przez vidia9

To jest taki przypadek, który nie ma z tym problemu w ogóle
Na razie nie mogę się doczekać takie słodkie to wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To dobrze
Wiem!! Już by człowiek chciał przytulić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Ja nie mogłam zasnąć, potem coś starszak się kokosil w łóżeczku i też taki jakiś niepsokojny miał sen to mnie wybudzał. Ostatnio po nocy wstaje obolala, czuje ramiona i plecy.

U nas dalej mroźno i dużo śniegu... Najgorsze to ubieranie młodego jak go odbieram z żłobka, spodnie narciarskie, kurtka, szalik itd. Już pod koniec ubierania ja jestem cała zgrzana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Persefonia]

Napisane przez aaska92

Ja nie mogłam zasnąć, potem coś starszak się kokosil w łóżeczku i też taki jakiś niepsokojny miał sen to mnie wybudzał. Ostatnio po nocy wstaje obolala, czuje ramiona i plecy.

U nas dalej mroźno i dużo śniegu... Najgorsze to ubieranie młodego jak go odbieram z żłobka, spodnie narciarskie, kurtka, szalik itd. Już pod koniec ubierania ja jestem cała zgrzana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego ja jestem zadowolona z tego że u mnie dzieci wydają pod drzwi . Dzwonie, proszę o córkę i schodzi już ubrana , i tak samo z rozbieraniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

Ja już po wizycie u położnej . Jednak waze 61 kg , więc od początku ciąży jest 10 kg na plusie . Hemoglobina mi spadła i mam już 10,1 . Na lekarza mamy czekać aż ktoś zejdzie z oddziału ... Jestem 3 w kolejce , może o 11 wejdę

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka

[aaska92]

Napisane przez Persefonia

Dlatego ja jestem zadowolona z tego że u mnie dzieci wydają pod drzwi . Dzwonie, proszę o córkę i schodzi już ubrana , i tak samo z rozbieraniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to jest plus, u nas teraz przez covid można wejść tylko do szatni, żeby właśnie ubrac/rozebrać dziecko i z szatni do sali już zaprowadzają Panie nie można wejść dalej. W szatni też max 4 rodziców przebywa i pilnują, żeby zdezynfekować ręce przed wejściem.


A jak u Was w szpitalach orientujecie się czy robią testy na covid? W moim od gin wiem, że od listopada wprowadzono, ale tylko wymaz z nosa. Od listopada wyszły tylko dwa pozytywne, w tym jedna pacjentka miała męża z pozytywnym, a druga strasznie kaszlala i miała też inne objawy. W moim szpitalu ogólnie przyjmują covidowe porody mają wydzielone dwie izolatki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roma1987]

W Łodzi tylko jeden szpital nie robi wymazu, ale ja mam wrażenie ze to miasto jest pod tym względem naprawdę napiętnowane , żaden szpital nie przywrócił porodów rodzinnych, izolacje matki od dziecka nadal się praktykuje gdy nie ma wyniku jeszcze albo jeśli jest pozytywny, poród w maseczce...

ja ogólnie to trochę na krawędzi będę niedługo żyć :p bo chce rodzic w wawie (cc) i tam mam rodzine i u nich będziemy mieszkać tak 3 tygodnie przed terminem a oni u nas bo maja małe mieszkanie wiec żeby się nie pozabijać, zobaczymy jak na wizycie 28 stycznia, czy szyjka się skraca czy nie, mam nadzieje ze przed 37 tyg nic nie zacznie się dziać



Ja się dziS wyspałam, pierwszy raz od chyba 3 tygodni! Bobas miał wyjątkowo spokojna noc, aż zaczęłam się martwić :p



Ale już rano po tym jak wypiłam kakao przypomniał mi co potrafi, upodobał sobie jakieś takie miejsce po prawej stronie brzucha gdzie jak mnie gniecie to czuje jakbym miała kolkę po wysiłku kardio



Gratuluje 2 kg i 2450 wydaje mi się ze mój tez coś już koło tego 2,5 wazy, mi na razie waga troszkę spowolniła, nie tyje już 1 kg tygodniowo, tylko 0,5 se i tak +17,5 kg na liczniku



Zatrzymujecie już wodę? Ja na razie chyba nie, obrączka wchodzi normalnie

[Kiwi_898]

Napisane przez Justysia2203

A jesteś w stanie powiedzieć które są lepsze flanela czy bambus? Bo zastanawiam się które kupić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zależy pod jakim kątem lepsze, bambusowe są delikatne i przewiewne, miększe od flaneli a flanelowe są bardzo chłonne ja przy starszaku miałam chyba 7-8 flanelowych i 3 bambusowe. Tak naprawdę mi przydały się oba rodzaje, każdy do czegoś innego. Chyba nie pomogłam za bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Hej

U mnie w szpitalu robią testy na covid, te szybkie co jest wynik po 15 minutach. Z racji, że są porody rodzinne to robią i matce i partnerowi który chce być przy porodzie. Jak już się wejdzie, to nie można wyjść na zewnątrz. Znaczy można ale już nie wpuszcza z powrotem na porodówkę. To dotyczy oczywiście osoby towarzyszącej. Więc dobrze, żeby wziął sobie coś do picia i jedzenia.
Co w sytuacji gdy komuś wyjdzie pozytywny to nie wiem, ale chyba zostaje drugi szpital covidowy. Albo gdzieś w okolicy. Muszę się dowiedzieć na wszelki wypadek.

Ja ten wymaz miałam dwa razy robiony i za każdym razem jest stresik co wyjdzie

Do szpitala pakuję jedna torbę, dużą walizkę. Ewentualnie w małą rzeczy na porodówkę ale w sumie pomyślę jeszcze.

Moja już jakiś czas temu ważyła około 2100-2200 więc koks. Może zwolni trochę.
Ja przytyłam 6 kg od początkowej wagi na starcie ciąży. Ale przytyłam wcześniej więc w życiu tyle nie ważyłam
Po porodzie muszę się za to wziąć bo masakra totalna.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[aaska92]

Ja planuje się spakować w jedną walizkę, po selekcjonuje rzeczy w woreczkach strunowych na te do cc, po plus całe paczki podkładów, pampersów itp. Z kosmetyków to tylko Szare mydło do mycia, szczoteczka mini pasta, krem i pomadka nawilżająca. Dla malucha u mnie oprócz chusteczek i pampersów nic nie trzeba, jedynie na wyjście strój , ale to przygotuje mężowi już w foteliku dwa zestawy mniejszy /wiekszy do ubrania i dowiezie na wyjście. Wiem, że u mnie wpuści tz po wywiadzie wojskowy i może on mnie do windy zaprowadzić i to by było na tyle. Potem może ewentualnie coś dowiez i przekazać paczkę w określonych godzinach. Podejrzewam, że wodę będzie mi musiał dowiez bo raczej nie zabiorę na cały pobyt,a jakoś do butelek filtrujących z wodą z szpitala nie mogę się przekonać 🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

A gdzie kupujecie te woreczki strunowe? I jaki rozmiar?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Persefonia]

Siedzę w przychodni od 8:40 ! Lekarza dalej nie ma. ........

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka

[stookrotka1991]

Wiem ze dużo dziewczyn kupuje w ikea 🙂

Ja już spakowana jedna torba walizka raczej mniejsza wystarczyła plus taka podręczna torba do porodu i starczy 🙂 zostały tylko takie rzeczy już na ostatnią chwilę do dopakowania. Jestem już spokojniejsza ale nie na sto procent. Udziela mi się już stresik tym bardziej że na wizycie już lekarka mówiła że różnie to może być bo szyjka skrócona i miękka no ale jestem dobrej myśli 🙂 poki co 34+3.

Spało mi się dzisiaj dobrze👍 jednak mam już gdzieś w podświadomości tą myśl o porodzie i mam strach ale no staram się o tym nie myśleć. Wy też się boicie porodu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Persefonia]

Napisane przez stookrotka1991

Wiem ze dużo dziewczyn kupuje w ikea

Ja już spakowana jedna torba walizka raczej mniejsza wystarczyła plus taka podręczna torba do porodu i starczy zostały tylko takie rzeczy już na ostatnią chwilę do dopakowania. Jestem już spokojniejsza ale nie na sto procent. Udziela mi się już stresik tym bardziej że na wizycie już lekarka mówiła że różnie to może być bo szyjka skrócona i miękka no ale jestem dobrej myśli poki co 34+3.

Spało mi się dzisiaj dobrze jednak mam już gdzieś w podświadomości tą myśl o porodzie i mam strach ale no staram się o tym nie myśleć. Wy też się boicie porodu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Samego porodu się nie boje . Boje się że poród się zacznie jak będę sama z dziećmi i za nim Tz przyjedzie to urodzę w domu , boje się też komplikacji po porodzie bo już miałam po 2 . Sam poprod mnie nie przeraża .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

Napisane przez aaska92

O to jest plus, u nas teraz przez covid można wejść tylko do szatni, żeby właśnie ubrac/rozebrać dziecko i z szatni do sali już zaprowadzają Panie nie można wejść dalej. W szatni też max 4 rodziców przebywa i pilnują, żeby zdezynfekować ręce przed wejściem.


A jak u Was w szpitalach orientujecie się czy robią testy na covid? W moim od gin wiem, że od listopada wprowadzono, ale tylko wymaz z nosa. Od listopada wyszły tylko dwa pozytywne, w tym jedna pacjentka miała męża z pozytywnym, a druga strasznie kaszlala i miała też inne objawy. W moim szpitalu ogólnie przyjmują covidowe porody mają wydzielone dwie izolatki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas wiem że robią testy, ale w sumie nie wiem co w sytuacji gdy wynik jest pozytywny kurde liczę na to że jak już przeszliśmy covid to na poród będzie spokój. Muszę właśnie sobie dopisać do listy pytań co w tej sytuacji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez Roma1987

W Łodzi tylko jeden szpital nie robi wymazu, ale ja mam wrażenie ze to miasto jest pod tym względem naprawdę napiętnowane , żaden szpital nie przywrócił porodów rodzinnych, izolacje matki od dziecka nadal się praktykuje gdy nie ma wyniku jeszcze albo jeśli jest pozytywny, poród w maseczce...

ja ogólnie to trochę na krawędzi będę niedługo żyć bo chce rodzic w wawie (cc) i tam mam rodzine i u nich będziemy mieszkać tak 3 tygodnie przed terminem a oni u nas bo maja małe mieszkanie wiec żeby się nie pozabijać, zobaczymy jak na wizycie 28 stycznia, czy szyjka się skraca czy nie, mam nadzieje ze przed 37 tyg nic nie zacznie się dziać



Ja się dziS wyspałam, pierwszy raz od chyba 3 tygodni! Bobas miał wyjątkowo spokojna noc, aż zaczęłam się martwić



Ale już rano po tym jak wypiłam kakao przypomniał mi co potrafi, upodobał sobie jakieś takie miejsce po prawej stronie brzucha gdzie jak mnie gniecie to czuje jakbym miała kolkę po wysiłku kardio



Gratuluje 2 kg i 2450 wydaje mi się ze mój tez coś już koło tego 2,5 wazy, mi na razie waga troszkę spowolniła, nie tyje już 1 kg tygodniowo, tylko 0,5 se i tak +17,5 kg na liczniku



Zatrzymujecie już wodę? Ja na razie chyba nie, obrączka wchodzi normalnie

Boli jak tak szaleje i obija się o wszystkie narządy ale jak się na chwilkę uspokoi to panika i budzenie? Skąd ja to znam TŻ się ze mnie śmieje że zamiast korzystać i odpocząć to się przejmuje zaraz że może jest coś nie tak i schizuje
Ooo to jeszcze chwilka do wizyty a później już są kontrolę co tydzień?
Mi czasem puchną dłonie ale to raczej po spacerku albo jak na noc się ocheje wody tak to chyba jakoś bardzo nie puchnę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

Napisane przez Kiwi_898

Zależy pod jakim kątem lepsze, bambusowe są delikatne i przewiewne, miększe od flaneli a flanelowe są bardzo chłonne ja przy starszaku miałam chyba 7-8 flanelowych i 3 bambusowe. Tak naprawdę mi przydały się oba rodzaje, każdy do czegoś innego. Chyba nie pomogłam za bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pomogłaś, pomogłaś po prostu kupię jedne i drugie teraz mam wymówkę bo na pewno jedne będą to tego potrzebne a drugie do czegoś innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez Persefonia

Siedzę w przychodni od 8:40 ! Lekarza dalej nie ma. ........

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka

Jak sytuacja? Dalej czekasz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Persefonia]

Wyszłam od lekarza . Przejal mnie ten którego nie chciałam . Jak był na zastępstwie , jak byłam w 10tc ciąży to po zbadaniu ręcznie powiedział mi że dla niego to ciąża obumarła . Teraz dowalił się że mam za mały brzuch jak na ten tydzień ciąży .... Po zmierzeniu dziecka , pokrywa się z terminem z USG 1 prenatalnych . Więc według OM 32+3 według USG z pierwszego trymestru 31+2 mała waży 1800-1900 g no to chyba nie tak mało myślę . I tak jadę 8 lutego na kontrolna wizytę do lekarza który robił mi prenatalne bo z tym sprzętem i lekarzem ... Określił że będzie ważyć przy porodzie około 3kg . W drugiej ciąży jak mnie raz badał w 35 tygodniu to syn ważył 2100i napisał że waga końcowa to MAKS 3100 Urodziłam 3850g na szczęście zostały tylko dwie wizyty do rozwiązania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

Napisane przez Persefonia

Wyszłam od lekarza . Przejal mnie ten którego nie chciałam . Jak był na zastępstwie , jak byłam w 10tc ciąży to po zbadaniu ręcznie powiedział mi że dla niego to ciąża obumarła . Teraz dowalił się że mam za mały brzuch jak na ten tydzień ciąży .... Po zmierzeniu dziecka , pokrywa się z terminem z USG 1 prenatalnych . Więc według OM 32+3 według USG z pierwszego trymestru 31+2 mała waży 1800-1900 g no to chyba nie tak mało myślę . I tak jadę 8 lutego na kontrolna wizytę do lekarza który robił mi prenatalne bo z tym sprzętem i lekarzem ... Określił że będzie ważyć przy porodzie około 3kg . W drugiej ciąży jak mnie raz badał w 35 tygodniu to syn ważył 2100i napisał że waga końcowa to MAKS 3100 Urodziłam 3850g na szczęście zostały tylko dwie wizyty do rozwiązania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie możesz poprosić o zmianę lekarza?
Co za buc... No takie rzeczy mi się teraz cisną na język...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwi_898]

Napisane przez Persefonia

Wyszłam od lekarza . Przejal mnie ten którego nie chciałam . Jak był na zastępstwie , jak byłam w 10tc ciąży to po zbadaniu ręcznie powiedział mi że dla niego to ciąża obumarła . Teraz dowalił się że mam za mały brzuch jak na ten tydzień ciąży .... Po zmierzeniu dziecka , pokrywa się z terminem z USG 1 prenatalnych . Więc według OM 32+3 według USG z pierwszego trymestru 31+2 mała waży 1800-1900 g no to chyba nie tak mało myślę . I tak jadę 8 lutego na kontrolna wizytę do lekarza który robił mi prenatalne bo z tym sprzętem i lekarzem ... Określił że będzie ważyć przy porodzie około 3kg . W drugiej ciąży jak mnie raz badał w 35 tygodniu to syn ważył 2100i napisał że waga końcowa to MAKS 3100 Urodziłam 3850g na szczęście zostały tylko dwie wizyty do rozwiązania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co za typ współczuję że musisz na końcówce ciąży mierzyć się z takimi rzeczami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Uff w końcu Was nadrobiłam, po moich przebojach chorobowych z końcówki roku starszak poszedł w końcu do zlobka. Pochodził całe 4 dni i znowu chory. Ręce mi juz opadają bo on jest bardzo żywiołowy, a już teraz bieganie za nim sprawia że o 16 jestem nie do życia. Z pozytywnych wieści to wczoraj miałam wizytę, wszystko ok juz 1,5kg dziecka tyle że ułożony pośladkowo, mam nadzieję że jeszcze się obróci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez Justysia2203

Pomogłaś, pomogłaś po prostu kupię jedne i drugie teraz mam wymówkę bo na pewno jedne będą to tego potrzebne a drugie do czegoś innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Jak sytuacja? Dalej czekasz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Każda wymówka dobra do kolejnych zakupów, skąd ja to znam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roma1987]

Persefonia za mały brzuch, a co to ma za znaczenie jeśli dziecko prawidłowo się rozwija? To chyba jakieś starodawne podejscie... jakby mnie zobaczył to by powiedział ze za duży...



Justysia po tej wizycie 28.01 mam mieć kolejna za 2 tygodnie, ale nie wiem czy dotrzymam, czy nie będę już jechać do wawy żeby tam oczekiwać, mam dziś schoze ze mi odchodzi czop sluzowy, ale to może tylko zwiekszona ilość, dość gesty, przezroczysty raczej skurczów brak, albo nie czuje ich, jeszcze tak chociaż ze 2 tygodnie jakby bobcio posiedział...



Wczoraj miałam full siły a dziś jestem flaczek

[PaniAuto]

Dziś mnie mały nastraszył bo wstałam o 9 i o 11 zdałam sobie sprawę że jeszcze go nie czułam. Więc kostka czekolady i leże i czekam :/ dopiero po 45 minutach wyczułam jego nogę i że lekko nią rusza w środku. Ale dopiero teraz zaczął się ruszać tak jak zawsze się rusza. Mąż jest na HO i co chwilę przychodził kontrolować ale zachowywał zdrowy rozsądek ze na pewno śpi i wgl mam wyluzować i czekać i donosił czekoladę na pobudzenie ale teraz jest już rusza się normalnie. Chociaż mój wypukły pępek całkiem się schował pierwszy raz od chyba 2 miesięcy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez stookrotka1991

Wiem ze dużo dziewczyn kupuje w ikea

Ja już spakowana jedna torba walizka raczej mniejsza wystarczyła plus taka podręczna torba do porodu i starczy zostały tylko takie rzeczy już na ostatnią chwilę do dopakowania. Jestem już spokojniejsza ale nie na sto procent. Udziela mi się już stresik tym bardziej że na wizycie już lekarka mówiła że różnie to może być bo szyjka skrócona i miękka no ale jestem dobrej myśli poki co 34+3.

Spało mi się dzisiaj dobrze jednak mam już gdzieś w podświadomości tą myśl o porodzie i mam strach ale no staram się o tym nie myśleć. Wy też się boicie porodu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki, trochę z Ikea mi nie po drodze, ale zerkne jakie tam mają i poszukam gdzieś na allegro może.

Napisane przez Persefonia

Wyszłam od lekarza . Przejal mnie ten którego nie chciałam . Jak był na zastępstwie , jak byłam w 10tc ciąży to po zbadaniu ręcznie powiedział mi że dla niego to ciąża obumarła . Teraz dowalił się że mam za mały brzuch jak na ten tydzień ciąży .... Po zmierzeniu dziecka , pokrywa się z terminem z USG 1 prenatalnych . Więc według OM 32+3 według USG z pierwszego trymestru 31+2 mała waży 1800-1900 g no to chyba nie tak mało myślę . I tak jadę 8 lutego na kontrolna wizytę do lekarza który robił mi prenatalne bo z tym sprzętem i lekarzem ... Określił że będzie ważyć przy porodzie około 3kg . W drugiej ciąży jak mnie raz badał w 35 tygodniu to syn ważył 2100i napisał że waga końcowa to MAKS 3100 Urodziłam 3850g na szczęście zostały tylko dwie wizyty do rozwiązania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co za burak skończony. Ja bym zmieniła, ale teraz to się już nie opłaca tyle nam tej ciąży zostało
Dwie wizyty wytrzymasz. Ale na koniec bym mu powiedziała co myślę o nim.

Napisane przez PaniAuto

Dziś mnie mały nastraszył bo wstałam o 9 i o 11 zdałam sobie sprawę że jeszcze go nie czułam. Więc kostka czekolady i leże i czekam :/ dopiero po 45 minutach wyczułam jego nogę i że lekko nią rusza w środku. Ale dopiero teraz zaczął się ruszać tak jak zawsze się rusza. Mąż jest na HO i co chwilę przychodził kontrolować ale zachowywał zdrowy rozsądek ze na pewno śpi i wgl mam wyluzować i czekać i donosił czekoladę na pobudzenie ale teraz jest już rusza się normalnie. Chociaż mój wypukły pępek całkiem się schował pierwszy raz od chyba 2 miesięcy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ha ha ha moja też czasami mnie tak nastraszy, a potem jak zacznie szaleć to też się boje czy na pewno wszystko w porządku
A mój pępek też czasami się trochę schowa, w zależności jak się ułoży mała ogólnie już dawno nie mam pępka.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Persefonia]

Lekarza nie mam jak zmienić bo to poradnia przyszpitalna drugi lekarz ma za dużo pacjentek więc biorę co dają albo nic . Najgorsze że też nie mogę się odezwać przynajmniej do porodu , bo on jest pamiętliwy i musiałabym szukać innego szpitala do porodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

AnnLady ja mam z Ikei zamawialam przy okazji jakiś zakupów online, ale te same znajdziesz na allegro

Persefonia współczuję bardzo lekarza, że na koncowke taki buc się trafił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fufka]

Napisane przez Persefonia

Lekarza nie mam jak zmienić bo to poradnia przyszpitalna drugi lekarz ma za dużo pacjentek więc biorę co dają albo nic . Najgorsze że też nie mogę się odezwać przynajmniej do porodu , bo on jest pamiętliwy i musiałabym szukać innego szpitala do porodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykro mi, że na niego trafiłaś o straszne to jest, że nie można nic powiedzieć, bo może być gorzej

Wczoraj posprzątałam pokój, do którego TŻ ma się przenieść z biurem o dalej siedziałam nad komodami. Już jesteśmy bliżej końca, ale jeszcze ostateczna decyzja i zakup przed nami.

Dzisiaj byłam u fizjo, mam nowe tejpy, umówioną kolejną wizytę i jest git.
W ostatnich dniach poczytałam trochę gorszych opinii o szpitalu, gdzie chcę rodzić i zaczęłam mieć wątpliwości, ale wiem, że dobrze/źle może być wszędzie. Kolejna rzecz, że przyszło mi do głowy, że te wszystkie bóle co teraz mamy mają ten sens, że nas przygotowują do porodu. No bo gdyby było łatwo i bezboleśnie, to ból porodowy mógłby być jeszcze większym szokiem w tym kontekście zaczęłam się martwić, że jak trafię na porodówkę i mnie położą, a ja mam takie straszę bóle jak leżę, to postępu porodu nie będzie, nie będę współpracować i mnie wezmą na CC

Póki co nie pulchnę i nie chcę, jeszcze do 30. Po zdjęciach niech się dzieje co chce

Whimixx imienia tu nie będę pisać, może na fb. A żelazo postanowiłam brać do następnej wizyty codziennie, plus DHA, jod, asparagin i D. Zobaczę jakie będą wyniki erytrocytów, pewnej warto by sprawdzić też te ferrytynę i wtedy zdecyduję jak dalej. Choć się nie zastosowałam, to dziekuję za pomoc, bo sama bym nie wpadła na tę dodatkowe witaminy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwi_898]

Napisane przez AnnLady

Dzięki, trochę z Ikea mi nie po drodze, ale zerkne jakie tam mają i poszukam gdzieś na allegro może.Co za burak skończony. Ja bym zmieniła, ale teraz to się już nie opłaca tyle nam tej ciąży zostało
Dwie wizyty wytrzymasz. Ale na koniec bym mu powiedziała co myślę o nim.Ha ha ha moja też czasami mnie tak nastraszy, a potem jak zacznie szaleć to też się boje czy na pewno wszystko w porządku
A mój pępek też czasami się trochę schowa, w zależności jak się ułoży mała ogólnie już dawno nie mam pępka.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Jak masz inne drobnostki do kupienia w Ikea to możesz zamówić do paczkomatu, prowadzą wysyłkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roma1987]

Ja kupowałam te woreczki strunowe ikeowe ale na Allegro, bo myślałam ze już nie będziemy jechać do ikei, a tu niespodzianka, TZ się dał namówić



Widzę ze nie tylko moj bobik takie psikusy lubi robić, teraz tym bardziej jestem przeczulona bo już mniej więcej znam pory jego aktywności i typ ruchow i jak jest leniwy to się trochę martwię i przyznaje ze mniej więcej raz na tydzień zdarza mi się nadal odpalić detektor tętna, inaczej chyba bym już wyładowała w psychiatryku