|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2021-01-09, 15:45 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 150
|
Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia?
Czy macie do czynienia lub mieliście w swoim życiu do czynienia z toksycznymi ludźmi np w pracy ,w rodzinie , w sąsiedztwie, koledzy, koleżanki ? Chodzi mi o taki typ ludzi co ciągle krytykują innych, mają wysokie mniemanie o sobie, ich zdanie jest najważniejsze, w żartach próbują dopiec innej osobie. Wiecznie mają pretensje do innych. Nie wiadomo jak się odezwać przy takich ludziach, bo zawsze ich odpowiedź jest złośliwa. W rozmowie próbują udowodnić że zawsze mają racje . Chcą pokazać że nie są gorsi od innych . Np ktoś powie ja umiem pięknie malować a ta osoba odpowie a ja też umiem pieknie malować . Każda rzecz jaką robimy jest ocenia przez nich źle. Niszą człowieka, obniżają jego poczucie wartości. Człowiek żyje w strachu. Opiszcie gdzie takich ludzi spotykacie. Ja najczęściej w pracy spotykam takich ludzi i w rodzinie mam jedną taką osobę Mam pecha bo ciągle mam z takimi do czynienia.
|
2021-01-10, 01:33 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Niestety moja matka. W pracy tez by się znalazło kilka osób.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2021-01-10, 11:59 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 150
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Cytat:
|
|
2021-01-10, 14:12 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Pracuję na zmiany po 12h. Na szczęście jest nas ok. 30 osób na zmianie w ciągu dnia i 4 na nocy i w weekendy, więc można jakoś tych osób unikać. Pierwsze dwa lata mialam nieciekawe, bo jeździły po mnie co niektóre osoby. A to, że po co komu mieć tytuł magistra (byłam druga, która miała mgr) w tej pracy albo masz magistra i tego nie wiesz? Co najlepsze, jak znienila się siatka płac, to te co najwięcej krzyczały, od razu poleciały na licencjat pomostowy, a potem na mgr. Po dwóch latach pracy zaczęłam się w końcu stawiać i odpyskowywać tym wrednym, to się uspokoiły, ale nadal obgadująjedna drugą za plecami, a nowe osoby nie mają lekko. Jest mobbing, krótko mówiąc. Jedna z młodszych koleżanek poszła kiedyś na skargę do naczelnej. Naczelna wezwała kierowniczkę, a ona powiedziała, że nic takiego nie ma miejsca. W tej pracy trzeba być twardym. Praca z samymi kobietami, to masakra.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2021-01-10, 15:11 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 150
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Cytat:
|
|
2021-01-10, 16:09 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Moja rodzina powinna dostać nagrodę za bycie najbardziej toksycznymi ludźmi.
W mojej poprzedniej pracy była taka patologia (może nie w całej firmie, ale w dziale w którym miałem szczęście pracować). Toksyczny kierownik, który od początku mnie nie lubił i robił wszystko, żeby uprzykrzyć mi życie. Nie osobiście, ale wyręczał się swoimi pupilkami, którzy skarżyli na mnie do niego na każdym kroku. Często wymyślając różne rzeczy. Dodatkowo był on bardzo stronniczy. Cokolwiek jego pupilki nie powiedziały tak on im uwierzył na słowo i mnie opieprzał przy całym zespole. Gdy było coś źle zrobione to od razu przepracowało się śledztwo kto to zrobił, gdy źle zrobił któryś z jego pupilków to sprawę "zamiatano pod dywan" bądź zwalano winę na kogoś innego, gdy np. taki ja zrobiłem błąd to czułem się jakbym przynajmniej kogoś zabił wręcz wmówiono mi, że pewnie celowo to zrobiłem czekałem tylko aż ktoś mi podrzuci coś do torby i oskarży o kradzież bądź oskarżą o pobicie w końcu szefo by im uwierzył Roboty miałem tyle, że nie było dnia, żeby nie siedział po godzinach. A większość ludzi w dziale ciągle miała czas na kawki i ciasteczka, ba czasami musiałem im jeszcze pomagać, bo oni się nie wyrabiali. Często również słyszałem, że nic nie robię i jestem leniwy. Wielu ludzi widziało co się dzieje w dziale, ale woleli siedzieć cicho i w razie czego być po stronie kierownika z obawy o to, że ich to także może czekać. Ostatecznie wytrzymałem tam rok z hakiem i stamtąd uciekłem. Na moje miejsce była jakaś dziewczyna, która również bardzo szybko stamtąd odeszła (wiem, bo luknąłem sobie na nią na linkedin i wcale bym się nie zdziwił jakby była "kolejną ofiarą" kierownika). Co obecnie się tam dzieje to nie mam pojęcia, bo z żadną z tych osób nie utrzymuje kontaktu. |
2021-01-12, 20:09 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Szczerze? Myślę, że w Polsce jest taka "kultura" pracy po prostu i wiele miejsc czy środowisk pracowniczych tak po prostu wygląda - to jest nasza szara i prawdziwa polska rzeczywistość. Dlatego w realu dobrze jest mieć jakieś konkretne czy bardzo wyspecjalizowane wykształcenie, bo mam takie wrażenie, że tego typu osoby częściej można spotkać na słabszych stanowiskach - czyli jakieś typowe czy proste prace biurowe, akwizycja lub obsługa klienta,często nie wymaga się nawet od kandydatów wyższego wykształcenia. I na takich stanowiskach ludzie zwykle nie mają zwykle zbyt rozbudowanej ścieżki kariery - po prostu pracują na danym stanowisku, bez większych możliwości awansu i to naturalnie budzi lęk...Bo jeśli pojawi się w firmie osoba na podobne stanowisko, to będą się obawiać tego, że może ona zając ich miejsce - są po prostu łatwo "zastępowalni" i mając świadomość tego, że na ich miejsce zawsze znajdzie się jakiś inny chętny, będą albo starali się dobrze wykonywać robotę, albo dobrze budować relacje w firmie, a najczęściej to drugie. I takie osoby są dobrze zorientowane w strukturze firmy, a już zwłaszcza wtedy kiedy są w niej długo - wiedzą komu się podlizać, z kim trzeba trzymać i do kogo uderzać z różnymi sprawami. Ale to raczej takie "stare wygi", a resztę, która w takiej firmie zaczyna i chce się jakoś dobrze "usadzić" po prostu wie, że lepiej być blisko kierownika czy koordynatora - większość takich zwykłych pracowników jest zwyczajnie leniwa, więc stać ich w zasadzie tylko na to. Jeżeli ktoś nie potrafił się wysilić, żeby skończyć jakiekolwiek studia albo wybrał jakiś najłatwiejszy kierunek czy szkołę dla samego "papierka", to czego można się po nim spodziewać w miejscu pracy ? Raczej nie będzie się wykazywać niesamowitą pracowitością, produktywnością i ciekawymi pomysłami. Więc jak się nie ma jednego, to dba się o drugie,czyli o relacje międzyludzkie. I stąd też naturalna tendencja do rożnego rodzaju gierek i podchodów, żeby mieć wygodne stanowisko pracy albo w ogóle utrzymywać się jakoś na powierzchni. Nie mówiąc już o tym, że kiedy te osoby naprawdę się nie "przepracowują", to często z nudów bawią się w jakieś intrygi, "podkopywanie" innych pracowników, itd. "Stare wygi", które zdążyły się już jakoś zakotwiczyć w danym miejscu pracy też nie mogą być jednak w 100% pewne , że nie zastąpi się ich kimś innym, najczęściej młodszym. Stąd zazwyczaj reagują najbardziej agresywnie na nowych - tacy pracownicy stanowią dla nich największe zagrożenie i będą na różne sposoby starali się ich pozbyć. No i wg mnie po prostu nienawidzą młodych - bo im to uświadamia, że sami młodsi już nie będą, nierzadko nie łapią wszystkiego tak szybko jak ktoś młodszy od nich 0 15 czy 25 lat i to budzi w nich naturalną frustrację. Ale wg mnie najczęściej widać to własnie w gorszych miejscach pracy - te osoby mają brutalną świadomość tego, że ich umiejętności/znaczenie dla danej firmy nie jest jakieś nadzwyczajnie, więc naturalnie będą zwalczać młodszego pracownika, który łatwo chłonie wiedzę. Myślę, że w takich firmach, gdzie od ludzi wymaga się konkretnego wykształcenia czy specjalistycznej wiedzy jest to znacznie, znacznie rzadsze, co nie znaczy, że nie występuje. Ja zawsze wychodzę z założenia, że lepiej inwestować w dobrą edukację i starać sie uderzać do lepszych firm, no i przed wysłaniem CV czy pójściem na rozmowę kwalifikacyjną, zdobyc jakies dobre informacje o firmie, jej strukturze i jaka atmosfera tam panuje...Ja takie gorsze firmy chyba umiem juz dobrze rozpoznawać i sorry...Nigdy nie miałam i teraz jeszcze bardziej nie mam nerwów na użeranie się z ludźmi, jakieś debilne podchody czy intrygi dwóch plotkar w pokoju.
|
2021-01-16, 19:47 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-12
Lokalizacja: Jelenia Góra/Montaña de Ciervos
Wiadomości: 983
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Zgadzam się. Z kolegami łatwiej mi się dogadać niż z kobietami
|
2021-01-16, 21:17 | #9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 210
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Cytat:
|
|
2021-01-17, 13:42 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 150
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
To nie szukanie wspólnego gruntu w rozmowie , tylko chęć udowodnienia innym ze jest się dobrym i najlepszym we wszystkim , że nie ma rzeczy, której się nie potrafi zrobić. Chęć udowodnienia innym, ze są gorsi . Co jest kłamstwem , bo nikt nie jest alfą i omegą . Nie można znać się na wszystkim .Przynajmniej ja na takich ludzi trafiam.
|
2021-01-17, 19:00 | #11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 210
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Cytat:
Moim zdaniem jak ktoś jest pewny siebie, to nie weźmie do siebie tego, że ktoś powiedział, że jest dobry w tym samym, co i on. Dziwny przykład. |
|
2021-01-17, 20:53 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 150
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Nie w czymś , tylko we wszystkim . Ta osoba uważa się za alfę i omegę. Nie można znać się na wszystkim i we wszystkim być dobrym. Dana osoba wszystkim docina. Co kto by nie powiedział to ta osoba zawsze to neguje . Nie można mieć innego zdania na dany temat, tylko trzeba zawsze się z nią zgadzać. Przy tej osobie lepiej sie wgl nie odzywać bo zaraz skrytykuje twoją wypowiedź. Ona uważa , że tylko to co ona powie jest święte.
|
2021-01-19, 15:41 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Miałam, ale urwałam kontakt Bez nich jest o niebo lepiej.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
□fotografia□seriale □filmy □książki |
2021-01-20, 19:46 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 150
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Cytat:
|
|
2021-01-23, 21:33 | #15 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
□fotografia□seriale □filmy □książki |
|
2021-01-24, 06:07 | #16 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Cytat:
Zadne wyimaginowane "wiezy krwi" nie sa wiecej warte, niz moje zdrowie psychiczne.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2021-01-24, 15:35 | #17 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-12
Lokalizacja: Jelenia Góra/Montaña de Ciervos
Wiadomości: 983
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Cytat:
|
|
2021-01-25, 16:17 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 308
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Ja miałam taka koleżankę. Mieszkała z nami. Pół roku później kazałam jej się wyprowadzić.
Trzeba odcinać się od takixh osób Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-01-25, 19:31 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 150
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
|
2021-01-25, 19:42 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 66
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Zawsze się ktos taki w otoczeniu znajdzie, nie każdy wykazuje ten sam zestaw cech, sa inne rodzaje toksycznosci, bardziej jeszcze hardcorowe...
|
2021-01-26, 15:42 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Spotkałam raz w życiu taką osobę... Jej toksyczność powodowała, że traciłam wiarę w siebie.
Z tą dziewczyną miałam styczność 8 godzin przez 5 dni w tygodniu. U mnie było wręcz odwrotnie. Ona ciągle mnie chwaliła. Mówiła jaka jestem utalentowana. Było to takie przesłodzone. Później dowiadywałam się, że tak mi obrabia d** za plecami, że było mi po prostu przykro. Do dzisiaj nie rozumiem dlaczego tak mnie potraktowała. Owszem nie zgrałyśmy się charakterami. Ja jestem cicha i małomówna, ona ekstrawertyczna i niekiedy wulgarna. Nie pasowało jej to. Wiem, bo powiedziała mi to i zachęcała do otwartości. Wyciągnęła ze mnie najskrytsze tajemnice i problemy, które później wykorzystała przeciw mnie |
2021-01-26, 22:30 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
[1=ca3432aa423dff748179474 d3fd8b50a5db1969c_60a0527 209257;88465359]Spotkałam raz w życiu taką osobę... Jej toksyczność powodowała, że traciłam wiarę w siebie.
Z tą dziewczyną miałam styczność 8 godzin przez 5 dni w tygodniu. U mnie było wręcz odwrotnie. Ona ciągle mnie chwaliła. Mówiła jaka jestem utalentowana. Było to takie przesłodzone. Później dowiadywałam się, że tak mi obrabia d** za plecami, że było mi po prostu przykro. Do dzisiaj nie rozumiem dlaczego tak mnie potraktowała. Owszem nie zgrałyśmy się charakterami. Ja jestem cicha i małomówna, ona ekstrawertyczna i niekiedy wulgarna. Nie pasowało jej to. Wiem, bo powiedziała mi to i zachęcała do otwartości. Wyciągnęła ze mnie najskrytsze tajemnice i problemy, które później wykorzystała przeciw mnie [/QUOTE] Czy była od Ciebie starsza? Pewnie tak...Możesz napisać o ile? To strasznie przykre, ale to spotyka wiele osób - chyba zwykle w środowisku pracy, wg mnie to taka forma dość brutalnego "frycowego". Trzeba się z tym pogodzić, taka smutna lekcja dorosłości, chociaż wg mnie niesprawiedliwa i no własnie...Ja z tej frakcji, która bardzo trudno się godzi z takimi rzeczami. |
2021-01-27, 17:35 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
Była ode mnie o rok starsza... ja mam 23 lata.
|
2021-01-30, 13:53 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 150
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88466354]Czy była od Ciebie starsza? Pewnie tak...Możesz napisać o ile?
To strasznie przykre, ale to spotyka wiele osób - chyba zwykle w środowisku pracy, wg mnie to taka forma dość brutalnego "frycowego". Trzeba się z tym pogodzić, taka smutna lekcja dorosłości, chociaż wg mnie niesprawiedliwa i no własnie...Ja z tej frakcji, która bardzo trudno się godzi z takimi rzeczami.[/QUOTE] Racja. Najczęściej w pracy spotyka się takich ludzi. Tylko jak z nimi wytrzymać 8 h w jednym pomieszczeniu |
2021-01-30, 14:30 | #25 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Toksyczny ludzie czy macie lub mieliście z nimi do czynienia. ?
[1=ca3432aa423dff748179474 d3fd8b50a5db1969c_60a0527 209257;88465359] Ona ciągle mnie chwaliła. Mówiła jaka jestem utalentowana. Było to takie przesłodzone. Później dowiadywałam się, że tak mi obrabia d** za plecami, że było mi po prostu przykro. (...) ona ekstrawertyczna i niekiedy wulgarna. (...) zachęcała do otwartości. Wyciągnęła ze mnie najskrytsze tajemnice i problemy, które później wykorzystała przeciw mnie [/QUOTE]
Kurczę, znam kogoś takiego. Tajemnicą poliszynela w firmie jest jak się zachowuje wobec WIELU ludzi, tak jak powyżej. I wyobraźcie sobie że firma ją awansowała na widoczne stanowisko. Podczas gdy za zezwolenie na nękanie, to chyba już pracodawca odpowiada...? Straszne to jest. Jeżeli wziąłeś kogoś w obronę, to celownik przesuwa się na ciebie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:51.