Mamy Luty 2021 cz.IV

[Luzia]

Napisane przez aktogimka

Haha, pamiętam jak kiedyś ciasto na pizzę zostawiliśmy na noc w lodówce, podzielone na osobne kulki, zamknięte po 2 szt w pojemnikach. I rano było jedną wielką masą wychodzącą z pojemników. To były nasze początki z ciastem drożdżowym. Zawsze się go bałam, że albo nie urośnie wcale, albo urośnie tak że mi wyjdzie z domu oknami. Teraz mamy większą wprawę i już się go nie boję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo te nocne ciasta na pizze robi się na suchych i mniejszej ilości, wtedy tak nie rosną

A pączusie są z marmoladą

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez Paulina1671

Może u innych pracodawców nie trzeba jakiś specjalnych papierów? Tylko akt urodzenia? Nie wiem u niego tak było, trzymam kciuki żeby to jednak było prostsze. Wiem że dziewczyny które ze mną były w szpitalu po 2tyg i miały zamiar zgłosić dziecko u siebie w robocie to robiły to dopiero po wyjściu ze szpitala czyli też pewnie po 3tyg
Ja raz w szpitalu musiałam podpisac oświadczenie że mały ma ubezpieczenie bo w systemie jeszcze tego nie mieli.

I problemów z tą recepta ciąg dalszy pediatra powiedziała, że tego nie wypisze bo jest tak dziwnie to zrobione że ona nie wie jakie dawki wpisać i mam dzwonić do szpitala. Szpital nie odbierał w końcu zadzwoniłam do pokoju lekarzy i oni problemu nie widzą, a tej co wystawiała to nie ma. Ten lek ściągna mi jednak do siebie i jutro mam przyjechać nie wiem jak bo dla mnie ta trasa pociągiem to z 5h w te i spowrotem, no i nie wiem jak mam tam jechać bo musiałabym najpierw pociągiem, później metrem i tż mówi że raczej nie ogarnę (orientacja w terenie u mnie leży) a tż do pracy idzie. Jak im powiedziałam że będzie problem z przyjechaniem to na mnie na skoczyli. Do tego dostał jeszcze jakieś leki bez recepty i jest tego teraz tyle że co karmienie muszę mu coś wciskać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale kicha.. 5h z malutkim dzieckiem....

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[echme]

Napisane przez paula1456

Ale nic ci nie było po zjedzeniu takich rarytasów? Ja to pewnie bym miała rewolucję żołądkową xD

No właśnie nie pamietam żebym miała jakieś rewolucje xd


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez Luzia

Drozdze jak fermentują to czasem nie alkohol się robi?

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

A w sumie... Masz rację :P Ale tak czy siak ja mam tak wrażliwy żołądek, że czasem to szkodzi mi coś, co do tej pory np. nie miało na mnie wpływu... :P Także ja mam różne przygody :P

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez Paulina1671

Może u innych pracodawców nie trzeba jakiś specjalnych papierów? Tylko akt urodzenia? Nie wiem u niego tak było, trzymam kciuki żeby to jednak było prostsze. Wiem że dziewczyny które ze mną były w szpitalu po 2tyg i miały zamiar zgłosić dziecko u siebie w robocie to robiły to dopiero po wyjściu ze szpitala czyli też pewnie po 3tyg
Ja raz w szpitalu musiałam podpisac oświadczenie że mały ma ubezpieczenie bo w systemie jeszcze tego nie mieli.

I problemów z tą recepta ciąg dalszy pediatra powiedziała, że tego nie wypisze bo jest tak dziwnie to zrobione że ona nie wie jakie dawki wpisać i mam dzwonić do szpitala. Szpital nie odbierał w końcu zadzwoniłam do pokoju lekarzy i oni problemu nie widzą, a tej co wystawiała to nie ma. Ten lek ściągna mi jednak do siebie i jutro mam przyjechać nie wiem jak bo dla mnie ta trasa pociągiem to z 5h w te i spowrotem, no i nie wiem jak mam tam jechać bo musiałabym najpierw pociągiem, później metrem i tż mówi że raczej nie ogarnę (orientacja w terenie u mnie leży) a tż do pracy idzie. Jak im powiedziałam że będzie problem z przyjechaniem to na mnie na skoczyli. Do tego dostał jeszcze jakieś leki bez recepty i jest tego teraz tyle że co karmienie muszę mu coś wciskać 🤷☠♀️🤷☠♀️🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurczę... 5h jazdy i to z przesiadkami i do tego jeszcze z malutkim dzieckiem? Pogłupieli?
A nie masz kogoś, kto mógłby Cię autem zawieźć? Albo chociaż zostać ewentualnie z dzieckiem w domu, żebyś mogła to spokojnie załatwić?
I dlaczego na Ciebie naskoczyli? Co myśleli, że będziesz ich po rękach całować?

[aktogimka]

Paulina, o matko, jak to pediatra nie kuma i nie umie wypisać recepty na mieszkankę fosforanową. No ratunku. Toć ona nie miała zmieniać dawek, tylko dopisać nazwy fosforanów. I kolejni super specjaliści ze szpitala, że też nie widzą problemu. A Ty matka sobie lataj i ogarniaj jak się tam dostać, szukaj gdzie jest błąd itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Moja mama za to, jak rozpoczynała przygody z gotowaniem jak już była z moim tatą to potrafiła się kłócić z nim, że do smażenia kotletów nie potrzebuje jajka. I raz zrobiła po swojemu, a później stwierdziła, że jednak mój tata miał rację

A raz jak gotowała jajka to zostawiła je na gazie i wyszła do drugiego pokoju. Nagle huk, leci do kuchni i co się okazało? Że te jajka wybuchły i znalazły się na suficie

[aktogimka]

Aż się zagotowałam. 🤬🤬🤬🤬

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Francesc_a]

Usmazylam! Na dwie patelnie poszło raz dwa. Zjadłam jednego (to nic że przed chwilą obiad był)
I wróciłam na kanapę sobie poleżeć

Napisane przez Paulina1671

Może u innych pracodawców nie trzeba jakiś specjalnych papierów? Tylko akt urodzenia? Nie wiem u niego tak było, trzymam kciuki żeby to jednak było prostsze. Wiem że dziewczyny które ze mną były w szpitalu po 2tyg i miały zamiar zgłosić dziecko u siebie w robocie to robiły to dopiero po wyjściu ze szpitala czyli też pewnie po 3tyg
Ja raz w szpitalu musiałam podpisac oświadczenie że mały ma ubezpieczenie bo w systemie jeszcze tego nie mieli.

I problemów z tą recepta ciąg dalszy pediatra powiedziała, że tego nie wypisze bo jest tak dziwnie to zrobione że ona nie wie jakie dawki wpisać i mam dzwonić do szpitala. Szpital nie odbierał w końcu zadzwoniłam do pokoju lekarzy i oni problemu nie widzą, a tej co wystawiała to nie ma. Ten lek ściągna mi jednak do siebie i jutro mam przyjechać nie wiem jak bo dla mnie ta trasa pociągiem to z 5h w te i spowrotem, no i nie wiem jak mam tam jechać bo musiałabym najpierw pociągiem, później metrem i tż mówi że raczej nie ogarnę (orientacja w terenie u mnie leży) a tż do pracy idzie. Jak im powiedziałam że będzie problem z przyjechaniem to na mnie na skoczyli. Do tego dostał jeszcze jakieś leki bez recepty i jest tego teraz tyle że co karmienie muszę mu coś wciskać 🤷♀️🤷♀️🤷♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O masakra... Nie ma nikogo kto mógłby Ci ten lek odebrać ze szpitala?
Masakra z tymi dojazdami i to jeszcze z takim malenstwem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez aktogimka

Paulina, o matko, jak to pediatra nie kuma i nie umie wypisać recepty na mieszkankę fosforanową. No ratunku. Toć ona nie miała zmieniać dawek, tylko dopisać nazwy fosforanów. I kolejni super specjaliści ze szpitala, że też nie widzą problemu. A Ty matka sobie lataj i ogarniaj jak się tam dostać, szukaj gdzie jest błąd itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No dokładnie... Jeszcze z łaską, że w ogóle jej sprowadzą ten lek do siebie... Ile to nerwów trzeba mieć, żeby cokolwiek w NFZ coś załatwić... I jaki to specjalista co recepty nie rozumie?

[echme]

Napisane przez Francesc_a

Usmazylam! Na dwie patelnie poszło raz dwa. Zjadłam jednego (to nic że przed chwilą obiad był)
I wróciłam na kanapę sobie poleżeć O masakra... Nie ma nikogo kto mógłby Ci ten lek odebrać ze szpitala?
Masakra z tymi dojazdami i to jeszcze z takim malenstwem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak dałaś radę zjeść jednego? U mnie nigdy na jednym się nie kończy ale ja nigdy nie robię racuchów w formie deseru tylko obiadu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina1671]

Napisane przez Luzia

Bo te nocne ciasta na pizze robi się na suchych i mniejszej ilości, wtedy tak nie rosną

A pączusie są z marmoladą

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Ale kicha.. 5h z malutkim dzieckiem....

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Nie no małego to brać bym nie brała, gdyby było lato i byłby większy to może.. Mogę go opchnąć jedynie teściowej a nie bardzo bym chciała.. Wgl rozstawać się na tyle czasu nie chce z nim. Ja to mam zawsze szczęście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez Paulina1671

Nie no małego to brać bym nie brała, gdyby było lato i byłby większy to może.. Mogę go opchnąć jedynie teściowej a nie bardzo bym chciała.. Wgl rozstawać się na tyle czasu nie chce z nim. Ja to mam zawsze szczęście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A teściowa nie może pojechać? Albo brat tz?

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Paulina1671]

Napisane przez paula1456

A w sumie... Masz rację Ale tak czy siak ja mam tak wrażliwy żołądek, że czasem to szkodzi mi coś, co do tej pory np. nie miało na mnie wpływu... Także ja mam różne przygody :P

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------


O kurczę... 5h jazdy i to z przesiadkami i do tego jeszcze z malutkim dzieckiem? Pogłupieli?
A nie masz kogoś, kto mógłby Cię autem zawieźć? Albo chociaż zostać ewentualnie z dzieckiem w domu, żebyś mogła to spokojnie załatwić?
I dlaczego na Ciebie naskoczyli? Co myśleli, że będziesz ich po rękach całować?

Oni mówią że blisko jest. Blisko jeśli się ma auto, tym bardziej z dnia na dzień nic nie ogarnę. Pociągiem też nie jest bardzo daleko ale one do Wawy jadę raz na godzinę na skoczyli bo oni mi pomagają w ten sposób a ja gardzę, tak to odebrałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez aktogimka

Paulina, o matko, jak to pediatra nie kuma i nie umie wypisać recepty na mieszkankę fosforanową. No ratunku. Toć ona nie miała zmieniać dawek, tylko dopisać nazwy fosforanów. I kolejni super specjaliści ze szpitala, że też nie widzą problemu. A Ty matka sobie lataj i ogarniaj jak się tam dostać, szukaj gdzie jest błąd itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tłumaczyłam że mam znajoma która się zna w sensie Ciebie haha i mi napisała jak to powinno wyglądać, to mi mówi że ona wszystko może napisać ale to co tam w szpitalu zrobili jej się nie podoba i żeby to oni ogarnęli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez Luzia

A teściowa nie może pojechać? Albo brat tz?

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Narazie to dopiero jak jutro zadzwonię mi powiedza czy ogarnęli to i czy jest sens przyjechać. Teściowa to napewno nie, bo ona z naszego miasta nie wyjeżdża wgl a brat tż nie wiem, marudzę mojemu żeby coś wymyślił. A i tak my 9.02 musimy tam jechać na podanie tego leku. Tylko to będzie pewnie za późno bo mały już powinien brać to co teraz zapisali. Nie wiem. Mam rozwalony dzień przez to bo się denerwuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Co innego jakby tu była moja rodzina, a jest tż no i lipa. Mówię wam, jaką głupia byłam że tu chciałam zamieszkać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Paulina - rozumiem Twoje nerwy... W koncu tu chodzi o Twojego synka. No podejscie tych lekarzy mega słabe

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Wyslalam Tz do apteki po paski lakmusowe i paski do badania ketonow w moczu Ciekawe jak mu się łowy udadzą

[aktogimka]

Lakmusowych na bank nie dostanie. Na ketony powinny być - Keto Diastix.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Paski lakmusowe podobno najłatwiej w akwarystycznym dostać

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[aktogimka]

Kiedyś był dostępny w aptekach taki test na wyciek wód płodowych - Saguella Amniocheck. I zniknął. Dużo babeczek o niego pytało, więc robiłam dochodzenie czemu nie jest dostępny - producent tłumaczył się, że przeszedł na dystrybucję szpitalną, bo to zbyt poważna sprawa, żeby wyciek wód badać samemu w domu. Mi się wydaje, że lepiej żeby był dostępny w aptekach, no ale producent wymyślił co innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adhoc]

Napisane przez Luzia

Adhoc, jak wizyta? Już po?

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

O dzięki, że pytasz. Miałam pisać, ale taki szalony dzień dziś mam spóźniłam się jeszcze do lekarza, który zawsze ma obsuwy, a dzisiaj wyjątkowo wszystko o czasie
Wizyta okej, wszystko w porządku, mała chyba nic już nie przybrała i z wagą troszkę wystopowala, ufff. No, ale nic porodu nie zapowiada, macica wysoko, szyjka dalej 3,5; żadnych skurczy... Kompletnie nic nie zapowiada porodu kolejna wizyta za tydzień 🤦☠♀️

Napisane przez mansikkaa

Adhoc czytałam, że w wojewódzkim przywrócili porody rodzinne . W usk prawdopodobnie w połowie lutego

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Widziałam właśnie ten post! Ciekawe jak będzie, podpytam jeszcze położnej choć jak u mnie będzie cesarka to i tak nic z tego...

Napisane przez Nairobi89

Idziemy do domu!!!! 🥰🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeeee!!! Super!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez adhoc

O dzięki, że pytasz. Miałam pisać, ale taki szalony dzień dziś mam spóźniłam się jeszcze do lekarza, który zawsze ma obsuwy, a dzisiaj wyjątkowo wszystko o czasie
Wizyta okej, wszystko w porządku, mała chyba nic już nie przybrała i z wagą troszkę wystopowala, ufff. No, ale nic porodu nie zapowiada, macica wysoko, szyjka dalej 3,5; żadnych skurczy... Kompletnie nic nie zapowiada porodu kolejna wizyta za tydzień Widziałam właśnie ten post! Ciekawe jak będzie, podpytam jeszcze położnej choć jak u mnie będzie cesarka to i tak nic z tego... Jeeee!!! Super!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ile waży?
Ty to masz jeszcze trochę czasu, a u mnie też duże dziecko, 10 dni i niiiiicccc..

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[aktogimka]

Adhoc, dobre wieści z wizyty. Jeszcze masz trochę czasu, może na wizycie za tydzień okaże się, że szyjka trochę puściła?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Marga, a jak u Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez aktogimka

Lakmusowych na bank nie dostanie. Na ketony powinny być - Keto Diastix.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie tak było

[mansikkaa]

Plan na najbliższe 2 dni to nie urodzić.
Cały dzień pada śnieg, w nocy tak samo i jutro też. Droga krajowa zablokowana przez tiry

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[adhoc]

Napisane przez Luzia

A ile waży?
Ty to masz jeszcze trochę czasu, a u mnie też duże dziecko, 10 dni i niiiiicccc..

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Aplikacja pokazuje 16 dni chciałabym juz, no ale cóż...
Waży 3700 a brat był duży 4500 i tak trochę słabo z tą wagą... No ale może już tyle nie przybierze... Oby...

Napisane przez aktogimka

Adhoc, dobre wieści z wizyty. Jeszcze masz trochę czasu, może na wizycie za tydzień okaże się, że szyjka trochę puściła?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Marga, a jak u Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No będę męczyć męża i chodzę po schodach mimo bolącego kręgosłupa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Napisane przez adhoc

Aplikacja pokazuje 16 dni chciałabym juz, no ale cóż...
Waży 3700 a brat był duży 4500 i tak trochę słabo z tą wagą... No ale może już tyle nie przybierze... Oby... No będę męczyć męża i chodzę po schodach mimo bolącego kręgosłupa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będę trzymać kciuki żeby nie przykoksil za bardzo


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adhoc]

Napisane przez echme

Będę trzymać kciuki żeby nie przykoksil za bardzo


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki! Przyda się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez adhoc

Aplikacja pokazuje 16 dni chciałabym juz, no ale cóż...
Waży 3700 a brat był duży 4500 i tak trochę słabo z tą wagą... No ale może już tyle nie przybierze... Oby... No będę męczyć męża i chodzę po schodach mimo bolącego kręgosłupa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ee, te sposoby nic nie daja próbowałam

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[aktogimka]

Ja mam właśnie obawy w drugą stronę, że jak zadziałamy to pójdzie już, teraz, zaraz, natychmiast! I się boję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez aktogimka

Ja mam właśnie obawy w drugą stronę, że jak zadziałamy to pójdzie już, teraz, zaraz, natychmiast! I się boję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie wiem na kogo to działa już nawet wczytałam się w google i co? Dowiedziałam się, że to działa tylko wtedy, kiedy dziecko jest gotowe na wyjscie

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[mansikkaa]

U nas prądu brak. Śnieg nadal pada

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[paula1456]

Napisane przez mansikkaa

U nas prądu brak. Śnieg nadal pada

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

U nas też śnieg pada, wcześniej deszcz ze śniegiem...

Ja termin niby dopiero na 19.02, ale już narzekam Tż, że mogłabym już urodzić
I czasem szalejemy z Tż w łóżku

[CharlotteSK]

Adhoc skoro szyjka ruszyła to może bobo tez niedługo się zdecyduje trzymam kciuki.
Ja się tak dobrze czuję ze aż zaczelam się martwić ze urodzę za szybko bo dopiero 35+3. Dzisiaj pierwszy raz od chyba trzech miesięcy nie miałam zaparcia mam dużo energii, dobrze mi się oddycha, libido wróciło. Podejrzana sprawa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk