Mamy Luty 2021 cz.IV

[MadziQ6]

Dziewczyny które miały CC mam pytanie boli was podbrzusze jak na okres?boli mnie prawie codziennie a w nocy to jest taki ciągły bol w sensie nie jakiś mocny ale jest cały czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lausanne]

Faith ale Wam dobrze

Mnie założyli przed chwilą balonik. Zobaczymy co się będzie działo

[faithworkswonders]

Mały jest cały w czerwonych plamach. Plecy to plama na plamie. Ale neonatolg mówił że do 3 tyg powinno zniknąć - jakieś są wybroczyny poporodowe. Sąsiadki mała ma to samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Napisane przez faithworkswonders

Jutro po 13 wychodzimy
Dzisiaj jeszcze mamy jedno szczepienie, ważenie i kąpiel

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chyba będę chciała wykapać dopiero po paru dniach w domu.

Idealna pora na wyjście ze szpitala -tłusty czwartek

Napisane przez lausanne

Faith ale Wam dobrze

Mnie założyli przed chwilą balonik. Zobaczymy co się będzie działo

O to super że coś się zaczyna dziać i nie jest to tylko obserwacja. Trzymam kciuki.

Właśnie lampy przyszły 🥰 ale wolałabym jeszcze nie rodzic bo jutro robię oponki



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez Francesc_a

Ja już po śniadaniu.
Ale żeby się nie męczyć z mdłościami to przed badaniem trochę suchych płatków kukurydzianych skubnęłam i kilka winogron
Swoją drogą jestem dzisiaj 39+0. Jak ten czas leci Mam nadzieję, że CDL Ci pomoże
I fajnie, że nocka w miarę udana Współczuję tego wypytywania. U mnie na szczęście nic takiego nie ma miejsca.

Mnoe wczoraj w łóżku męczył ból okresowy ale zanim zasnęłam to sobie poszedł To może spróbuj z inną CDL?
Uwielbiam to uczucie prosto od fryzjera! Normalnie top model i milion dolarów Powodzenia!
Mam nadzieję, że długo nie będziesz czekać Biedna Ale Cię Felicja wymęczy U mnie też nadal sypie. Do końca tygodnia ma sypać Już młodej zapowiedziałam wczoraj że do końca tygodnia ani rusz
Ale ja żadnych przepowiadaczy nie mam, poza twardnieniem kilka razy i co jakiś czas ból okresowy, więc pewnie na spokojnie bliżej terminu będzie się coś dziać

Żalpost.
Mam dosyć zachowania tżta. Wszystko co związane z mieszkaniem, organizacja dostaw, rzeczami dla dziecka i w ogóle życie jest na mojej głowie. Bo on pracuje całymi dniami i uj. I wielki ból dupy, że mi się to nie podoba. Praca na okrągło cały dzień i do grubej nocy, zero wspólnego spędzania czasu. Wiecznie na telefonie i w rozjazdach.
Inaczej sobie to wszystko wyobrażałam.
Dzisiaj jest sporo rzeczy do przewiezienia na mieszkanie i zakupy produktów do sprzątania, a ja będę jechać z kolegą bo on jest podziębiony.
Jest mi przykro. Jak podjęliśmy decyzję o dziecku to był czas pierwszej fali i roboty było mniej. Więcej czasu wspólnie spędzaliśmy. Potem sezon i od sezonu jest zapierdziel. Cieszę się bardzo, ale czuje się samotna w związku, wiecznie prosząca się o uwagę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Próbowałaś z nim rozmawiać? Tule bo do tego hormony dochodzą i pewnie ci ciężko

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez MadziQ6

Dziewczyny które miały CC mam pytanie boli was podbrzusze jak na okres?boli mnie prawie codziennie a w nocy to jest taki ciągły bol w sensie nie jakiś mocny ale jest cały czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Raz boli raz nie.. Nie wiem od czego to zależy. Ale to nie są ciągle bóle..

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez lausanne

Faith ale Wam dobrze

Mnie założyli przed chwilą balonik. Zobaczymy co się będzie działo

Trzymam kciuki!

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[faithworkswonders]

Napisane przez echme

Ja chyba będę chciała wykapać dopiero po paru dniach w domu.

Idealna pora na wyjście ze szpitala -tłusty czwartek



O to super że coś się zaczyna dziać i nie jest to tylko obserwacja. Trzymam kciuki.

Właśnie lampy przyszły 🥰 ale wolałabym jeszcze nie rodzic bo jutro robię oponki



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W szpitalu to tylko tak obmywają. Ja to kąpię zaraz po wyjściu ze szpitala. Tylko bakterii i zarazków blee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez faithworkswonders

Mały jest cały w czerwonych plamach. Plecy to plama na plamie. Ale neonatolg mówił że do 3 tyg powinno zniknąć - jakieś są wybroczyny poporodowe. Sąsiadki mała ma to samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie było to samo. Nazwali to rumieniem i kazali smarować emolientem. Zeszło w domu od razu. Mi pielęgniarki mówiły że dzieci tak reagują na szpitalne agresywne środki do prania ich ciuszków i becików.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[stookrotka1991]

Napisane przez echme

Ja chyba będę chciała wykapać dopiero po paru dniach w domu.

Idealna pora na wyjście ze szpitala -tłusty czwartek



O to super że coś się zaczyna dziać i nie jest to tylko obserwacja. Trzymam kciuki.

Właśnie lampy przyszły 🥰 ale wolałabym jeszcze nie rodzic bo jutro robię oponki



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha dobre podejście oby tylko nie było tak że codzinnie coś ja też tak mówię do TŻ oby nie dzisiaj bo kurier przyjeżdża albo oby nie dzisiaj bo muszę pomalować jeszcze paznokcie u nóg i tego typy sprawy generalnie żaden dzień nie będzie dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez faithworkswonders

W szpitalu to tylko tak obmywają. Ja to kąpię zaraz po wyjściu ze szpitala. Tylko bakterii i zarazków blee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też planuje po wyjsciu do domu od razu wykapac, nie czekac kilku dni

Ja juz u rodzicow jestem. Na ktg naczekalam się ponad godzinę. I jak mialam isc na usg to mnie zgarnął miły ginekolog i powiedział, ze mi wszystko od ręki zrobi, ze po co mam zjezdzac na inne pietro, czekac na usg i potem znow czekac do ginekologa. Sprawdził przepływy, ilosc wod plodowych i wszystko ok. Tetno dzidzi ok 140/min teraz mam zjawic sie juz w dniu porodu.
Ale jest problem z miejscem na porodowce jednak. Bo 2 babeczki mialy nieprawidlowe zapisy ktg, jedna rozwarcie na 8 cm i na gwałt szukali dla niej miejsca w innym szpitalu

[echme]

Napisane przez paula1456

Też planuje po wyjsciu do domu od razu wykapac, nie czekac kilku dni

Ja juz u rodzicow jestem. Na ktg naczekalam się ponad godzinę. I jak mialam isc na usg to mnie zgarnął miły ginekolog i powiedział, ze mi wszystko od ręki zrobi, ze po co mam zjezdzac na inne pietro, czekac na usg i potem znow czekac do ginekologa. Sprawdził przepływy, ilosc wod plodowych i wszystko ok. Tetno dzidzi ok 140/min teraz mam zjawic sie juz w dniu porodu.
Ale jest problem z miejscem na porodowce jednak. Bo 2 babeczki mialy nieprawidlowe zapisy ktg, jedna rozwarcie na 8 cm i na gwałt szukali dla niej miejsca w innym szpitalu

A na ktg coś wyszło czy nic?

Jak przy rozwarcia 8 cm szukali jej innego szpitala to rzeczywiście musi być problem z miejscem. Ja sobie darowalam żelazną już.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez echme

A na ktg coś wyszło czy nic?

Jak przy rozwarcia 8 cm szukali jej innego szpitala to rzeczywiście musi być problem z miejscem. Ja sobie darowalam żelazną już.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na ktg na razie nic
Ja nadal sie nie poddaje z Żelazna zobaczymy.

[Larysa88]

Francesca powiedz mu o tym wszystkim, może to jest też jego reakcja na stres? Boi się nowego, co będzie jak pojawi się dziecko a o tym nie mówi tylko skrywa w sobie coś. Powiedz mu ze on jest Twoim mężem i z nim masz jeździć gdzieś a nie z kolegą... Kurcze tak jest z remontami itd u nas też jeszcze nie wszystko gotowe ale cieszę się że to było w październiku gdzie dużo rzeczy właśnie jeszcze dalam radę ogarnąć teraz nie byłoby szans kompletnie tak mnie wszystko boli więc rozumiem Cie ze jest ciężko. Mam nadzieję że uda się miło i spokojnie pogadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Francesc_a]

Napisane przez faithworkswonders

Jutro po 13 wychodzimy
Dzisiaj jeszcze mamy jedno szczepienie, ważenie i kąpiel

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jupi

Napisane przez lausanne

Faith ale Wam dobrze

Mnie założyli przed chwilą balonik. Zobaczymy co się będzie działo

Trzymam kciuki, żeby ruszyło

Napisane przez echme

Ja chyba będę chciała wykapać dopiero po paru dniach w domu.

Idealna pora na wyjście ze szpitala -tłusty czwartek



O to super że coś się zaczyna dziać i nie jest to tylko obserwacja. Trzymam kciuki.

Właśnie lampy przyszły 🥰 ale wolałabym jeszcze nie rodzic bo jutro robię oponki



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha zawsze jest coś do zrobienia

Napisane przez Luzia

Próbowałaś z nim rozmawiać? Tule bo do tego hormony dochodzą i pewnie ci ciężko

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Raz boli raz nie.. Nie wiem od czego to zależy. Ale to nie są ciągle bóle..

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Trzymam kciuki!

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Tak. Rozmawiałam z nim już wiele razy na temat organizacji czasu, wspólnego spędzania itd. Ale oczywiście praca, bo nikt tego za niego nie zrobi..

Napisane przez paula1456

Też planuje po wyjsciu do domu od razu wykapac, nie czekac kilku dni

Ja juz u rodzicow jestem. Na ktg naczekalam się ponad godzinę. I jak mialam isc na usg to mnie zgarnął miły ginekolog i powiedział, ze mi wszystko od ręki zrobi, ze po co mam zjezdzac na inne pietro, czekac na usg i potem znow czekac do ginekologa. Sprawdził przepływy, ilosc wod plodowych i wszystko ok. Tetno dzidzi ok 140/min teraz mam zjawic sie juz w dniu porodu.
Ale jest problem z miejscem na porodowce jednak. Bo 2 babeczki mialy nieprawidlowe zapisy ktg, jedna rozwarcie na 8 cm i na gwałt szukali dla niej miejsca w innym szpitalu

Super, że wszystko w porządku!
Jak można odesłać z 8cm?! Nawet oblegane u nas UCK z tak zaawansowaną akcją nie odesle Nie chciałabym być na miejscu tej pacjentki.

Napisane przez Larysa88

Francesca powiedz mu o tym wszystkim, może to jest też jego reakcja na stres? Boi się nowego, co będzie jak pojawi się dziecko a o tym nie mówi tylko skrywa w sobie coś. Powiedz mu ze on jest Twoim mężem i z nim masz jeździć gdzieś a nie z kolegą... Kurcze tak jest z remontami itd u nas też jeszcze nie wszystko gotowe ale cieszę się że to było w październiku gdzie dużo rzeczy właśnie jeszcze dalam radę ogarnąć teraz nie byłoby szans kompletnie tak mnie wszystko boli więc rozumiem Cie ze jest ciężko. Mam nadzieję że uda się miło i spokojnie pogadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mówię i jak grochem o ścianę. On się ze mną zgadza, widzi to ale czasu nadal mu brakuje na wszystko. Niby jak się mała urodzi to postara się lepiej zorganizować. Już to widzę.
Remonty na końcówce to katorga Jak ja nawet zakupów nie poniosę bo mnie rwa kulszowa boli..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez Francesc_a

JupiTrzymam kciuki, żeby ruszyło Haha zawsze jest coś do zrobienia Tak. Rozmawiałam z nim już wiele razy na temat organizacji czasu, wspólnego spędzania itd. Ale oczywiście praca, bo nikt tego za niego nie zrobi.. Super, że wszystko w porządku!
Jak można odesłać z 8cm?! Nawet oblegane u nas UCK z tak zaawansowaną akcją nie odesle Nie chciałabym być na miejscu tej pacjentki. Mówię i jak grochem o ścianę. On się ze mną zgadza, widzi to ale czasu nadal mu brakuje na wszystko. Niby jak się mała urodzi to postara się lepiej zorganizować. Już to widzę.
Remonty na końcówce to katorga Jak ja nawet zakupów nie poniosę bo mnie rwa kulszowa boli..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też na końcówce miałam spiny ze swoim czasem, bo raz praca na etat, a dwa mój mąż ma jeszcze działalność i duży projekt aktualnie wykonuje. Ale u nas głównie o to, że miał zacząć pomagac że sprzątaniem, a średnio mu to szlo potem ja nie mogłam na to patrzeć i sprzątałam sama, a z ogromnym brzuchem to była masakra. W końcu się pozadnie popłakałam z nerwow i coś do niego dotarło.
Też mi mówił, że chce jak najwięcej zrobić zanim dziecko się urodzi.
I po części miał rację, ale hormony i tak robią swoje.


I pocieszę Cie, ze teraz super się małym opiekuje. Czasem wręcz nie chce mi go oddać i w ogóle mam wrażenie, że kocha małego mocniej niż ja

Tylko te pierwsze dni dalej rozbiegane były.. Bo to trzeba jechać dokupić sterylizator, w sądzie był świadkiem w sprawie, załatwić akt urodzenia, zakupy ogarnąć i inne takie przez co pół dnia byl w biegu. I ja znowu sama ale jak wracał to już super.
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[faithworkswonders]

Już dzwoniłam do położnej w piątek ma wpaść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Napisane przez paula1456

Na ktg na razie nic
Ja nadal sie nie poddaje z Żelazna zobaczymy.

No ktoś tam rodzi w końcu wiec trzymam kciuki żeby Ci się udało


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marga_zg]

Hej!

Napisane przez lausanne

Faith ale Wam dobrze

Mnie założyli przed chwilą balonik. Zobaczymy co się będzie działo

Baloniku wypadaj szybko

Napisane przez paula1456

Też planuje po wyjsciu do domu od razu wykapac, nie czekac kilku dni

Ja juz u rodzicow jestem. Na ktg naczekalam się ponad godzinę. I jak mialam isc na usg to mnie zgarnął miły ginekolog i powiedział, ze mi wszystko od ręki zrobi, ze po co mam zjezdzac na inne pietro, czekac na usg i potem znow czekac do ginekologa. Sprawdził przepływy, ilosc wod plodowych i wszystko ok. Tetno dzidzi ok 140/min teraz mam zjawic sie juz w dniu porodu.
Ale jest problem z miejscem na porodowce jednak. Bo 2 babeczki mialy nieprawidlowe zapisy ktg, jedna rozwarcie na 8 cm i na gwałt szukali dla niej miejsca w innym szpitalu

Jak miło z jego strony czyli chyba nie było tak źle z tym czekaniem.


Francesc_a ja Ci mogę tylko napisać żeby mówić do chłopa wprost czego potrzebujesz, że już nie dajesz rady, jakie są Twoje potrzeby itd, I powtarzać do skutku, jak dziecko się urodzi łatwiej nie będzie a z doświadczenia wiem, że tym egzemplarzom ciężko z pracy zrezygnować.

[mansikkaa]

Lausanne jak tam sytuacja?

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[lausanne]

No właśnie nic się nie dzieje mimo cewnika foleya! Gabryś to najbardziej uparty bąbel jakiego znam!! Nic go nie ruszyło. Jutro będą dawać oxy

[Szoszoszo]

Napisane przez Luzia

Jak ja Cie rozumiem z tymi wiadomościami o to czy to już

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

No masakra to jest, przysięgłam sobie nigdy do nikogo nie napisać niedługo przed terminem pytania, jak się czuje. Zamiast się cieszyć, że ktoś miło paięta, to ż mną telepie Na szczęście nie są to pytania typu "Czy już rozpakowana?", tylko "Jak tam się masz na końcówce?", ale mimo wszystko trudne do zniesienia, zwłaszcza w takim nateżeniu.

Napisane przez AnnLady

Powodzenia dziewczyny na wszystkich wizytach

Ja znowu w szpitalu na oddziale, ale nie rodzę jakby co
Ot znowu moje problemy

I dziś ciąża donoszona

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Trzymaj się

Napisane przez adhoc

U mnie wczoraj skurcze od południa. Wieczorem zaczęłam już liczyć, przez dwie godziny co 8 minut. I huk, wyciszyly się dziękujemy, pomeczylysmy możesz iść spać
Mam dość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurczaki, ale Ty się wycierpisz

Napisane przez Francesc_a

Ja już po śniadaniu.
Ale żeby się nie męczyć z mdłościami to przed badaniem trochę suchych płatków kukurydzianych skubnęłam i kilka winogron
Swoją drogą jestem dzisiaj 39+0. Jak ten czas leci Mam nadzieję, że CDL Ci pomoże
I fajnie, że nocka w miarę udana Współczuję tego wypytywania. U mnie na szczęście nic takiego nie ma miejsca.

Mnoe wczoraj w łóżku męczył ból okresowy ale zanim zasnęłam to sobie poszedł To może spróbuj z inną CDL?
Uwielbiam to uczucie prosto od fryzjera! Normalnie top model i milion dolarów Powodzenia!
Mam nadzieję, że długo nie będziesz czekać Biedna Ale Cię Felicja wymęczy U mnie też nadal sypie. Do końca tygodnia ma sypać Już młodej zapowiedziałam wczoraj że do końca tygodnia ani rusz
Ale ja żadnych przepowiadaczy nie mam, poza twardnieniem kilka razy i co jakiś czas ból okresowy, więc pewnie na spokojnie bliżej terminu będzie się coś dziać

Żalpost.
Mam dosyć zachowania tżta. Wszystko co związane z mieszkaniem, organizacja dostaw, rzeczami dla dziecka i w ogóle życie jest na mojej głowie. Bo on pracuje całymi dniami i uj. I wielki ból dupy, że mi się to nie podoba. Praca na okrągło cały dzień i do grubej nocy, zero wspólnego spędzania czasu. Wiecznie na telefonie i w rozjazdach.
Inaczej sobie to wszystko wyobrażałam.
Dzisiaj jest sporo rzeczy do przewiezienia na mieszkanie i zakupy produktów do sprzątania, a ja będę jechać z kolegą bo on jest podziębiony.
Jest mi przykro. Jak podjęliśmy decyzję o dziecku to był czas pierwszej fali i roboty było mniej. Więcej czasu wspólnie spędzaliśmy. Potem sezon i od sezonu jest zapierdziel. Cieszę się bardzo, ale czuje się samotna w związku, wiecznie prosząca się o uwagę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale przykro

Bardzo możliwe, że po porodzie naprawdę się ogarnie i będzie super, a teraz zapier***a, może właśnie ze stresu? Mam nadzieję, że się Wam poukłada jak najszybciej, jeszcze przed porodem - fajnie, jak się po coś zmienia na lepsze, ale na pewno czułabyś większy komfort i mniejszy stres, gdybyście się dogadali już teraz

Nie ma tu chyba innej opcji niż rozmowa, rozmowa, rozmowa. U nas też niestety ostatnio jest mniej wspólnego spędzania czasu - tż wziął się za pokoik i przyklejanie naklejek (milion elementów, więc idzie ekstremalnie powoli), no i oczywiście praca, do tego resztki przeprowadzki, ja mam na głowie psa i czasu na wieczorne siedzenie, przytulanki na kanapie i seriale praktycznie nie ma, a co dopiero po urodzeniu dziecka...

Ale staramy się wyrąbywać sobie w grafikach czas na dłuższą rozmowę, o pracy, o zwierzaku, ale nie tylko - o dziecku, o emocjach i strachu, jak to będzie ale i o wakacjach i innych miłych rzeczach. Jakoś trzeba się odnaleźć w tej sytuacji, żeby nie zwariować. I nawet jeśli czasu spędzanego wspólnie nie jest jakoś dużo, to w takich momentach czuję, że okej, nie było to długie, ale ma to dużą wartość i czuję się spokojniej

Napisane przez faithworkswonders

Jutro po 13 wychodzimy
Dzisiaj jeszcze mamy jedno szczepienie, ważenie i kąpiel

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez lausanne

Faith ale Wam dobrze

Mnie założyli przed chwilą balonik. Zobaczymy co się będzie działo

Paula, no to trochę poczekałaś, ale koniec końców pozytywnie dobre wieści!

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez lausanne

No właśnie nic się nie dzieje mimo cewnika foleya! Gabryś to najbardziej uparty bąbel jakiego znam!! Nic go nie ruszyło. Jutro będą dawać oxy

No niewiarygodny ten Gabryś, nic a nic go nie rusza! No ale po oxy to musi już ruszyć!

[CharlotteSK]

Wracam z wizyty. Wszystko zamknięte ale szyjka miękka i skrócona o 30%. Wiec chyba dotrwam do terminu albo nawet trochę po, bo z usg mam tez 02.03. Pewnie urodzę ostatnia Mała wazy już 3200 teraz się boje ze cokolwiek zjem to ona będzie koksic i urodzę dziecko 4kg.

Kciuki za lausanne i Gabrysia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nairobi89]

Lausanne kciuki za Twojego uparciucha aby chcial wyjsc juz w koncu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Boziu przezylam 3 godzinna wizyte tesciowej 🤯🤮 zostawie to bez komentarza bo oczywiscie uslyszlalam ze mam nie nosic bo przyzwyczaje, zreszta juz ona widzi ze przyzwyczaiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Dzisiaj mamy usg bioderek i już się denerwuje czy wszystko będzie okey

[Paulina1671]

Napisane przez Nairobi89

Lausanne kciuki za Twojego uparciucha aby chcial wyjsc juz w koncu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Boziu przezylam 3 godzinna wizyte tesciowej 🤯🤮 zostawie to bez komentarza bo oczywiscie uslyszlalam ze mam nie nosic bo przyzwyczaje, zreszta juz ona widzi ze przyzwyczaiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Dzisiaj mamy usg bioderek i już się denerwuje czy wszystko będzie okey

U mnie to samo było tż jej uwierzył że do tego się dzieci przyzwyczaja ale wyczytałam mu artykuł że to bzdura i na szczęście rozumie i też małego nosi jutro mamy zaproszenie do teściowej, nie chce...
Musi być wszystko dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez Paulina1671

U mnie to samo było tż jej uwierzył że do tego się dzieci przyzwyczaja ale wyczytałam mu artykuł że to bzdura i na szczęście rozumie i też małego nosi jutro mamy zaproszenie do teściowej, nie chce...
Musi być wszystko dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

my jednym uchem wpuściliśmy drugim wypuściliśmy ale swoje się najęczała

[Luzia]

Napisane przez Nairobi89

Lausanne kciuki za Twojego uparciucha aby chcial wyjsc juz w koncu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Boziu przezylam 3 godzinna wizyte tesciowej zostawie to bez komentarza bo oczywiscie uslyszlalam ze mam nie nosic bo przyzwyczaje, zreszta juz ona widzi ze przyzwyczaiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Dzisiaj mamy usg bioderek i już się denerwuje czy wszystko będzie okey

Moja z kolei kocha bujać buja i buja. Ostatnio bujała 3 h i to tak fest buja, na bym nie miała siły

Była polozna, wyciągnela mi szwy! Dobrze, że zerknęła na ranę, bo wczoraj mąż mnie nastraszył, że mam gigantycznego siniaka. Wytłumaczyła, że to krew z rany, ale wylała mi się do środka, a nie na zewnątrz. Zejdzie za około miesiąc

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Nairobi89]

Napisane przez Luzia

Moja z kolei kocha bujać buja i buja. Ostatnio bujała 3 h i to tak fest buja, na bym nie miała siły

Była polozna, wyciągnela mi szwy! Dobrze, że zerknęła na ranę, bo wczoraj mąż mnie nastraszył, że mam gigantycznego siniaka. Wytłumaczyła, że to krew z rany, ale wylała mi się do środka, a nie na zewnątrz. Zejdzie za około miesiąc

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Haha to niezle.
Czesto ta połozna cos u Ciebie jest czy tylko mi sie wydaje a jak tam Filipek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez lausanne

No właśnie nic się nie dzieje mimo cewnika foleya! Gabryś to najbardziej uparty bąbel jakiego znam!! Nic go nie ruszyło. Jutro będą dawać oxy

O masz współczuję tego wyczekiwania

[echme]

Do dziewczyn którym wyskoczyły hemoroidy? Czy maść/czopki Wam pomagają? Ja smaruje procto-glyvenol ten guzek co mi wyskoczył i mam wrażenie że z dnia na dzień jest coraz gorzej. Teraz to mi ciężko się umyć nawet w tym miejscu bo tak mnie boli, mam problem z siedzeniem. Nie było tego zanim zaczęłam smarować. Sama już nie wiem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez echme

Do dziewczyn którym wyskoczyły hemoroidy? Czy maść/czopki Wam pomagają? Ja smaruje procto-glyvenol ten guzek co mi wyskoczył i mam wrażenie że z dnia na dzień jest coraz gorzej. Teraz to mi ciężko się umyć nawet w tym miejscu bo tak mnie boli, mam problem z siedzeniem. Nie było tego zanim zaczęłam smarować. Sama już nie wiem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja smaruję tym samym i u mnie ani poprawy nie ma ani pogorszenia Na wchłonięcie jezeli juz to się nastawiam, ze po porodzie nastąpi, o ile w ogóle... Ale mi te smarowanie to nawet ulgę przynosi czasem, jakbym jakis oklad sobie nakladala.

[CharlotteSK]

Napisane przez echme

Do dziewczyn którym wyskoczyły hemoroidy? Czy maść/czopki Wam pomagają? Ja smaruje procto-glyvenol ten guzek co mi wyskoczył i mam wrażenie że z dnia na dzień jest coraz gorzej. Teraz to mi ciężko się umyć nawet w tym miejscu bo tak mnie boli, mam problem z siedzeniem. Nie było tego zanim zaczęłam smarować. Sama już nie wiem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja używam czopków Procto-glyvenol i maści Posterisan. Ale czopki bardziej mi pomagają mimo ze hemoroid jest zewnętrzny. 2x dziennie krótka ciepła kąpiel i po kąpieli polewam zimnym prysznicem. Po każdym siku wycieram się delikatnie papierem i dokładam Posterisanu, mimo ze tam jest napisane ze tylko 2x dziennie uzywac.

Dzisiaj ginka mi to oglądała i mówiła ze typowo od ucisku macicy, zwłaszcza ze z dieta u mnie ok (2 codziennie, oczywiście zawsze ze stołkiem pod nogami zeby było bez parcia). Zapisała mi dodatkowo czopki propolisowe, czopki albo maść z kw hialuronowym Proktis-M, doustnie Cyclo3Fort.

Jeśli bardzo cię boli to możesz brać paracetamol 3x dziennie, ja tak brałam w niedziele bo nie mogłam się ruszać z bólu i nie spałam po nocach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk