Mamy wrześniowe 2021

[theali]

Mnie temat wózka dobija, bo potrzebowałabym połączenia chyba niemożliwego: coś superlekkiego (trzecie piętro bez windy), co da radę w terenie (nasza ulica to "wieś w środku miasta", błoto i resztki wybitnie nierównych kocich łbów).

[alleyezonme]

Napisane przez theali

Mnie temat wózka dobija, bo potrzebowałabym połączenia chyba niemożliwego: coś superlekkiego (trzecie piętro bez windy), co da radę w terenie (nasza ulica to "wieś w środku miasta", błoto i resztki wybitnie nierównych kocich łbów).

3 lata temu szukałam tego samego i nie znalazłam, coś za coś niestety. Albo lekki albo da radę w terenie. Trzymałam w bagażniku w samochodzie bo inaczej się nie dało.

Ale może teraz są jakieś ciekawsze modele 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez alleyezonme

3 lata temu szukałam tego samego i nie znalazłam, coś za coś niestety. Albo lekki albo da radę w terenie. Trzymałam w bagażniku w samochodzie bo inaczej się nie dało.

Ale może teraz są jakieś ciekawsze modele 🤷

Nie mamy samochodu i nie planujemy w przewidywalnej przyszłości

[Michiru]

Napisane przez theali

Mnie temat wózka dobija, bo potrzebowałabym połączenia chyba niemożliwego: coś superlekkiego (trzecie piętro bez windy), co da radę w terenie (nasza ulica to "wieś w środku miasta", błoto i resztki wybitnie nierównych kocich łbów).

Nie macie żadnej wózkowni? Wiem, że to nie jest idealne rozwiązanie, sama taszczę wózek z wózkowi na poziomie piwnic ale lepsze to niż taszczenie na 3 piętro.
Wózki 2w1 są spoko, ale wszystko zależy od tego czego kto szuka. Bo rzeczywiście i lekki, i na tyle zamortyzowany żeby dał radę po leśnym, górzystym, problematycznym terenie - raczej ogarnięcie tego jednym wózkiem niemożliwe. Z czegoś trzeba zrezygnować albo mieć kilka wózków. Ja mam set 2w1 gondola i spacerówka (3w1 bo był z fotelikiem, którego nie używamy) i jestem ogólnie zadowolona z tego, choć to koza i osobno Joie Litetrax spacerówka, jak potrzebuję czegoś lżejszego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez POLAshi

U mnie najgorsze jest to, ze w sklepach, przychodniach mi nic nie przeszkadza a w domu gdzie siedzę prawie cały czas tak... wiem, czekam z niecierpliwością aż mi minie W pierwszej ciąży byłam wyczulona na dezodoranty, perfumy i odświeżacze powietrza. A teraz nie. Teraz czuje zapachy dziwne których nikt nie czuje. Aaaa płyn do płukania Lenor niebieski .... wszystko co było w nim prane jak otwieram szafkę to mało nie wymiotuje. Muszę wyprać to ponownie w innym płynie . Ale mam dosyć tego

Może ja mam trochę lepiej, bo nie używam ostatnio perfum czy dezodorantów, ani płynów do płukania, ani odświeżaczy powietrza, ani po perfumeriach nie chodzę, a jakoś nic mi chyba aż tak nie przeszkadza ale czasem jak widzę, jak ktoś gotuje albo jak czuję to zapachy dziecięcego jedzenia ze sloiczka to mi się podnosi 🤢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez Michiru

Nie macie żadnej wózkowni? Wiem, że to nie jest idealne rozwiązanie, sama taszczę wózek z wózkowi na poziomie piwnic ale lepsze to niż taszczenie na 3 piętro.

Teoretycznie wózkownia jest i pewnie można by uzyskać do niej dostęp, ale jakiś durny sąsiad z parteru pali papierochy w piwnicy (mimo interwencji mieszkańców i administracji...) i to mnie mocno zniechęca, bo będzie smród.

[alleyezonme]

Nie wyobrażam sobie wciągania gondoli na 3 piętro to jest w ogóle wykonalne ? Jeszcze z dzieckiem ? Chyba nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Gondole mam 16 letnią . Także już vintage, ale jeździ, toporna taka dobra na dziury w drodze .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez alleyezonme

Nie wyobrażam sobie wciągania gondoli na 3 piętro to jest w ogóle wykonalne ? Jeszcze z dzieckiem ? Chyba nie

Moja mama wciągała na 4, ja w sumie sobie nie wyobrażam Przeglądam już różne opcje, osobno gondola i potem przesiadka na lżejszą spacerówkę, spacerówki z opcją zamontowania miękkiej gondoli... A najlepiej to niech młode polubi chustę.

[marijka0085]

A potem drugi wózek mam już lekki, mutsy nexo. Drogi ale bardzo fajny wózek.
Ogólnie nie znam nikogo kto by użytkował wózek 2w1 czy 3w1 i był zadowolony. Racz j gondola a potem kupuje się drugi wózek, bo ten z gondola zwykle dość ciężko jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Napisane przez alleyezonme

Nie wyobrażam sobie wciągania gondoli na 3 piętro to jest w ogóle wykonalne ? Jeszcze z dzieckiem ? Chyba nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Znajomi zostawiali wózek w aucie w bagażniku, mieszkają na 4 piętrze bez windy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[POLAshi]

Napisane przez Michiru

Nie macie żadnej wózkowni? Wiem, że to nie jest idealne rozwiązanie, sama taszczę wózek z wózkowi na poziomie piwnic ale lepsze to niż taszczenie na 3 piętro.
Wózki 2w1 są spoko, ale wszystko zależy od tego czego kto szuka. Bo rzeczywiście i lekki, i na tyle zamortyzowany żeby dał radę po leśnym, górzystym, problematycznym terenie - raczej ogarnięcie tego jednym wózkiem niemożliwe. Z czegoś trzeba zrezygnować albo mieć kilka wózków. Ja mam set 2w1 gondola i spacerówka (3w1 bo był z fotelikiem, którego nie używamy) i jestem ogólnie zadowolona z tego, choć to koza i osobno Joie Litetrax spacerówka, jak potrzebuję czegoś lżejszego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Może ja mam trochę lepiej, bo nie używam ostatnio perfum czy dezodorantów, ani płynów do płukania, ani odświeżaczy powietrza, ani po perfumeriach nie chodzę, a jakoś nic mi chyba aż tak nie przeszkadza ale czasem jak widzę, jak ktoś gotuje albo jak czuję to zapachy dziecięcego jedzenia ze sloiczka to mi się podnosi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja najlepiej czuje się w kuchni


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[blekitna laguna]

Napisane przez POLAshi

Dziewczyny a jak u Was z zapachami? Ja mam masakrę. U mojego dziecka w pokoju czuje specyficzny zapach który mi przeszkadza. W kółko wietrze i nic... najlepsze jest to, ze zanim
Zaszłam w ciąże tego nie czułam. Nikt z mojej rodziny nic nie czuje a ja się ich codziennie pytam . Już mam dosyć. Czekam aż mi to minie bo nie mogę się z dzieckiem bawić normalnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Piona Córa ma nowe łóżeczko, nowy materac. Dla mnie nieziemski smrod nowosci a mąz oczywiscie nic nie czuje. Materac juz spedzil kilka dni na balkonie, przescieradla i podklady wyprane no ale dalej fujka, usypianie jej to zapachowa katorga.

Napisane przez POLAshi

U mnie najgorsze jest to, ze w sklepach, przychodniach mi nic nie przeszkadza a w domu gdzie siedzę prawie cały czas tak... wiem, czekam z niecierpliwością aż mi minie W pierwszej ciąży byłam wyczulona na dezodoranty, perfumy i odświeżacze powietrza. A teraz nie. Teraz czuje zapachy dziwne których nikt nie czuje. Aaaa płyn do płukania Lenor niebieski .... wszystko co było w nim prane jak otwieram szafkę to mało nie wymiotuje. Muszę wyprać to ponownie w innym płynie . Ale mam dosyć tego

Znowu piona Kupiony przed ciaza niebieski lenor na szczescie jest juz na wykonczeniu. Probowalam nie dawac - zapach samego proszku tez nie do zniesienia. Chcialabym zeby ubrania po praniu po prostu nie mialy zadnego zapachu, byloby najlepiej. Ale lenor niebieski chyba tak smierdzi w ciazy, bo mi tez sie podnosi. Przedtem bylo ok. Musze zmienic tez proszek do prania.
Ja z zapachami jedzeniowymi o dziwo nawet juz nie mam problemow.
Natomiast kosmetyki/chemia niestety nadal w ilosci minimalnej, perfumy juz dawno odstawione, krem do twarzy smierdzi, balsam smierdzi, pomadka do ust smierdzi, puder smierdzi, dezodorant smierdzi. Ratuje mnie oliwkowy zel Palmolive, nie cofa mi sie jak go czuje. A juz jakies kosmetyki np. o zapachu kokosa
A najgorzej jak sie spotykasz ze znajomymi/rodzina i masz wrazenie, ze wylali na siebie flakon perfum. Mam ochote zlapac i wsadzic pod prysznic



A co do wozkow - mam mutsy evo i mutsy nexo. Dla mnie przede wszystkim wozek musial mi sie podobac i te trafiaja w moj gust Ale zdecydowanie to sa miejskie wozki. I oczywiscie kupione uzywane za polowie ceny w super stanie. Polecam kupowanie uzywek, w gondoli moje dziecko jezdzilo 5 miesiecy i to z bolem, strasznie nie lubila, nic nie widziala. Szybko sie przenieslismy do pochylonej spacerowki i bylo o niebo lepiej. Ale tez duzo nie jezdzilismy, jak cora zaczela chodzic to wolala nogi od wozka

[alleyezonme]

Napisane przez marijka0085

Znajomi zostawiali wózek w aucie w bagażniku, mieszkają na 4 piętrze bez windy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem,wiem sama tak robiłam. Zastanawiam się po prostu czy to możliwe. Doszłam do wniosku że tak jak dziecko się weźmie w chustę. Aczkolwiek no mega ciężko, na spacery by mi się odechciało chodzić jak bym musiała to robić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[POLAshi]

Napisane przez blekitna laguna

Piona Córa ma nowe łóżeczko, nowy materac. Dla mnie nieziemski smrod nowosci a mąz oczywiscie nic nie czuje. Materac juz spedzil kilka dni na balkonie, przescieradla i podklady wyprane no ale dalej fujka, usypianie jej to zapachowa katorga.






Znowu piona Kupiony przed ciaza niebieski lenor na szczescie jest juz na wykonczeniu. Probowalam nie dawac - zapach samego proszku tez nie do zniesienia. Chcialabym zeby ubrania po praniu po prostu nie mialy zadnego zapachu, byloby najlepiej. Ale lenor niebieski chyba tak smierdzi w ciazy, bo mi tez sie podnosi. Przedtem bylo ok. Musze zmienic tez proszek do prania.
Ja z zapachami jedzeniowymi o dziwo nawet juz nie mam problemow.
Natomiast kosmetyki/chemia niestety nadal w ilosci minimalnej, perfumy juz dawno odstawione, krem do twarzy smierdzi, balsam smierdzi, pomadka do ust smierdzi, puder smierdzi, dezodorant smierdzi. Ratuje mnie oliwkowy zel Palmolive, nie cofa mi sie jak go czuje. A juz jakies kosmetyki np. o zapachu kokosa
A najgorzej jak sie spotykasz ze znajomymi/rodzina i masz wrazenie, ze wylali na siebie flakon perfum. Mam ochote zlapac i wsadzic pod prysznic



A co do wozkow - mam mutsy evo i mutsy nexo. Dla mnie przede wszystkim wozek musial mi sie podobac i te trafiaja w moj gust Ale zdecydowanie to sa miejskie wozki. I oczywiscie kupione uzywane za polowie ceny w super stanie. Polecam kupowanie uzywek, w gondoli moje dziecko jezdzilo 5 miesiecy i to z bolem, strasznie nie lubila, nic nie widziala. Szybko sie przenieslismy do pochylonej spacerowki i bylo o niebo lepiej. Ale tez duzo nie jezdzilismy, jak cora zaczela chodzic to wolala nogi od wozka

O... moja córka tez ma nowe łóżko, może ten zapach to właśnie ten materac... faktycznie śmierdział na początku okropnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

A ten lenor to najgorszy dla mnie u mnie się skończył na szczęście. Ale mam jeszcze kilka rzeczy pranych w tym i jak biorę coś z szafy to szybko zdejmuje bo czuje ten zapach okropny i szukam rzeczy która była prana w czymś innym. U mnie sam płyn do prania, czy proszek przejdzie. A Ty jak proszku tez nie akceptujesz to może wypierz w tym płynie dla dzieci Lovela? Czy jakos tak on ma bardzo delikatny zapach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Michiru]

Ja piorę wszystko w białym jeleniu, zapach ma bardzo neutralny i ledwo wyczuwalny przy otwarciu butelki, a w ogóle nie wyczuwam go na ciuchach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[truskawaka]

Dziewczyny a prenatalne miałyście dopochwowe czy już przez brzuch?
Z niedowierzaniem czytam o tym problemie z zapachem leniwa, mi teraz podchodzą tak takie praniowe zapachy, ze celowo leje więcej jedynie takie brzydkie zapachy mi się wyostrzyły: jakieś kiełbasy, jajka, sery to tak ostrożnie. Jakie to niezwykle, ze każdy inaczej

[theali]

Napisane przez truskawaka

Dziewczyny a prenatalne miałyście dopochwowe czy już przez brzuch?
Z niedowierzaniem czytam o tym problemie z zapachem leniwa, mi teraz podchodzą tak takie praniowe zapachy, ze celowo leje więcej jedynie takie brzydkie zapachy mi się wyostrzyły: jakieś kiełbasy, jajka, sery to tak ostrożnie. Jakie to niezwykle, ze każdy inaczej

Zaczęte przez brzuch, ale trzeba było przejść na dopochwowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tlenekcynku]

Napisane przez truskawaka

Dziewczyny a prenatalne miałyście dopochwowe czy już przez brzuch?
Z niedowierzaniem czytam o tym problemie z zapachem leniwa, mi teraz podchodzą tak takie praniowe zapachy, ze celowo leje więcej jedynie takie brzydkie zapachy mi się wyostrzyły: jakieś kiełbasy, jajka, sery to tak ostrożnie. Jakie to niezwykle, ze każdy inaczej

Moje całe dopochwowo, mimo że tydzień wcześniej u mojego lekarza zwykle kontrolne usg mialam już przez brzuch.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[runawaytrain]

Napisane przez truskawaka

Dziewczyny a prenatalne miałyście dopochwowe czy już przez brzuch?
Z niedowierzaniem czytam o tym problemie z zapachem leniwa, mi teraz podchodzą tak takie praniowe zapachy, ze celowo leje więcej jedynie takie brzydkie zapachy mi się wyostrzyły: jakieś kiełbasy, jajka, sery to tak ostrożnie. Jakie to niezwykle, ze każdy inaczej

Tylko przez brzuch ☺
Zapach prania dla mnie super, najgorzej znoszę obecnie zapach jarzyn do zupy🤦☠♀️

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Dzień dobry

Napisane przez runawaytrain

Tylko przez brzuch ☺
Zapach prania dla mnie super, najgorzej znoszę obecnie zapach jarzyn do zupy🤦♀️

Też przyłączam się do zapachu zup, którego czasami znieść nie mogę

A powiedzcie mi, czy już po prenatalnych kolejne badania są przez brzuch czy dalej dopochwowo? Pytam z ciekawości, chociaż następną wizytę mam dopiero 19.03 ale już rozkminiam jak się ubrać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Ogólnie powinno być tylko przez brzuch ale czasem jak nie widać to robią dopochwowo. Ja w pierwszej ciąży wszystkie USG od 12 tc mialam przez brzuch a mam nadmiarowe kg więc łatwo nie było . Zależy też od sprzętu i umiejętności lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[POLAshi]

Napisane przez truskawaka

Dziewczyny a prenatalne miałyście dopochwowe czy już przez brzuch?
Z niedowierzaniem czytam o tym problemie z zapachem leniwa, mi teraz podchodzą tak takie praniowe zapachy, ze celowo leje więcej jedynie takie brzydkie zapachy mi się wyostrzyły: jakieś kiełbasy, jajka, sery to tak ostrożnie. Jakie to niezwykle, ze każdy inaczej

No dokładnie mnie od jedzenia w ogóle nie odrzuca wręcz przeciwnie tylko w kuchni czuje się dobrze

Ja miałam i przez brzuch i dopochwowe bo zależy jak dziecko jest ułożone.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[alleyezonme]

U mnie było tylko przez brzuch.

A tak w ogóle :
Witam się w II trymestrze 🥳🥳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88544148]Dzień dobry Też przyłączam się do zapachu zup, którego czasami znieść nie mogę

A powiedzcie mi, czy już po prenatalnych kolejne badania są przez brzuch czy dalej dopochwowo? Pytam z ciekawości, chociaż następną wizytę mam dopiero 19.03 ale już rozkminiam jak się ubrać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Raczej przez brzuch (ja już dzień przed prenatalnymi szybkie sprawdzenie serduszka miałam u swojego przez brzuch), ale i na dużo późniejszym etapie ciąży może się zdarzyć, że będą chcieli zrobić dopochwowe - bo to pomoc wiarygodniejszy sposób oceny szyjki macicy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Napisane przez alleyezonme

U mnie było tylko przez brzuch.

A tak w ogóle :
Witam się w II trymestrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!
Ja jeszcze trzy tygodnie muszę czekać.

W 1 ciąży miałam prenatalne przez brzuch.


Pralka nam przestała wirować. Włączyłam jeszcze raz krótki program, może załapie.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[tlenekcynku]

Napisane przez alleyezonme

U mnie było tylko przez brzuch.

A tak w ogóle :
Witam się w II trymestrze 🥳🥳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! Czujesz się już spokojniejsza, co? ja jeszcze tydzień!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ja_kasi]

Napisane przez alleyezonme

U mnie było tylko przez brzuch.

A tak w ogóle :
Witam się w II trymestrze 🥳🥳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

Co do wózka to też kupowaliśmy używany Jedo Fyn. Super się sprawdzał u nas na wsi gdzie do najbliższego asfaltu prawie kilometr. Ale to czołg, jest duży i ciężki, my na szczęście w domu to tylko parę schodków jest. W gondoli 8 miesięcy synek jeździł, teraz jeszcze u nas po wertepach spacerówkę używamy. A na wyjazdy kupiliśmy baby jogger city mini GT, bo tamten ciężki i do tego sporo miejsca w aucie zajmuje.

Mi ostatnio strasznie jajka śmierdzą 🤢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez mychamycha

Gratulacje!
Ja jeszcze trzy tygodnie muszę czekać.

W 1 ciąży miałam prenatalne przez brzuch.


Pralka nam przestała wirować. Włączyłam jeszcze raz krótki program, może załapie.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Na kiedy masz termin?

Dużo rzeczy miałaś w pralce? U mnie kiedy nie chciała wywirować jak za lekkie pranie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Napisane przez ja_kasi

Gratulacje

Co do wózka to też kupowaliśmy używany Jedo Fyn. Super się sprawdzał u nas na wsi gdzie do najbliższego asfaltu prawie kilometr. Ale to czołg, jest duży i ciężki, my na szczęście w domu to tylko parę schodków jest. W gondoli 8 miesięcy synek jeździł, teraz jeszcze u nas po wertepach spacerówkę używamy. A na wyjazdy kupiliśmy baby jogger city mini GT, bo tamten ciężki i do tego sporo miejsca w aucie zajmuje.

Mi ostatnio strasznie jajka śmierdzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Na kiedy masz termin?

Dużo rzeczy miałaś w pralce? U mnie kiedy nie chciała wywirować jak za lekkie pranie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na 20.09

Pełna pralka była. Do siostry zawieźliśmy pranie i u niej odwirowałam. Jutro będę dzwonić do serwisu, bo mamy jeszcze pół roku gwarancji.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez ja_kasi

Co do wózka to też kupowaliśmy używany Jedo Fyn. Super się sprawdzał u nas na wsi gdzie do najbliższego asfaltu prawie kilometr. Ale to czołg, jest duży i ciężki, my na szczęście w domu to tylko parę schodków jest. W gondoli 8 miesięcy synek jeździł, teraz jeszcze u nas po wertepach spacerówkę używamy. A na wyjazdy kupiliśmy baby jogger city mini GT, bo tamten ciężki i do tego sporo miejsca w aucie zajmuje.

Ja stwierdzam, że chyba jednak kryterium wagi wygra i najwyżej wszędzie będę wyjeżdżać drugą stroną osiedla, na około...

Na razie faworytem jest Colibro Onemax (7,5 kilo), chociaż przyglądam się jeszcze znalezionemu przez moją mamę Baby Monsters Marla (8,5), który trochę bardziej podoba mi się wizualnie i ma nieco większy zakres wagowy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

U mnie mały sukces. Zjadłam gruszkę i mi smakowała. Pierwszy raz od zajścia w ciążę coś mi smakowało. Wszystko inne nadal jest ble a mięso to w ogóle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Napisane przez marijka0085

U mnie mały sukces. Zjadłam gruszkę i mi smakowała. Pierwszy raz od zajścia w ciążę coś mi smakowało. Wszystko inne nadal jest ble a mięso to w ogóle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze, to lekko nie masz. Już bliżej 2 trymestru, na pewno wtedy wszystko minie.
Chyba w ogóle większość z nas tutaj ma mdłości czy inne uciążliwe dolegliwości.

Moja mama każdą ciążę odchorowała, więc bałam się, że też to po niej odziedziczę, ale na szczęście jest inaczej.
Któraś też ma jeszcze takie szczęście, że tylko wizyty u ginekolog przypomnają o ciąży?

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka