Wrześniówki 2017 - 💗 część 7

[madzieeek]

To jeden z powodów, dla których chcemy mieszkać w mieście
Musicie próbować, choć faktycznie twarda sztuka z tej Zosi U nas z kolei Jurek tym lepiej się zachowuje w przedszkolu czy na różnych zajęciach kiedy mnie nie widzi! Dlatego wczoraj chowałam się, bo jak tylko mnie zobaczył za szybą, to zaraz coś chciał. Nie mówiąc o tym, co się dzieje w przedszkolu...dziewczyny mówią, że jak był beze mnie, to zupełnie inaczej się zachowywał. Lepiej w sensie Widzę, że dla niego to trudna i niezrozumiała sytuacja, że ja pracuję w przedszkolu, w jego grupie w dodatku. Ale to dopiero tydzień, mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_kak]

Moja corka juz troche jezdzi rowerem z 2 kolami i pedalami. Jeszcze z 3-4 tygodnie nauki i bedzie smigac. Na razie przejedzie po prostym i rownym, nie umie hamowac. skrecanie czasem sie udaje. Na nierownej powierzchni zwalnia, wiec sie wywraca.

[marttb]

Zosia jezdzi na takim rowerze jedynie po salonie, jezdzi w kółko, skreca, ciekawe jak na podworlu, lada moment wyciagnie jej

Madziek- rusyzliscie juz z urzadzaniem?

Aga - jak przygotowania do ślubu?

[madzieeek]

Nie, jeszcze długo nie ruszymy - dopiero jak będziemy mieć projekt wykończenia od architektki, a to będzie dopiero w czerwcu.

Jurek na biegówce ostatnio jeździł, ale już taki malutki ten rowerek dla niego. Chcę go dać od razu na rower bez bocznych kółek, myślę, że załapie. Tylko szukam roweru który będzie lekki. No i myślę, żeby kupić już na 16 calowych kołach, bo on wysoki jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Ja na wlasnych dzieciach doswiadczen nie mam, ale zauwazylam ze jednak dzieciom latwiej sie uczy jezdzic na rowerkach na ktorych czuja sie bezpiecznie, czyli nie maja za wysoko ziemi, wiec na zapas bym raczej nie brala.
Moj chrzesniak nauczyl sie jezdzic na 3 lata, ale mial wlasnie taki 12 calowy, siostra corce kupila do nauki taki 16calowy i chyba dwa lata ja uczyla, w koncu wyjela i nauczyla sie na jakims starym malym.

A to tez zawsze sprawniej pojdzie jak juz bedzie zaplanowane, a firmy juz jakies szukaliscie? Wiem ze u nas terminy czasem sa pol roczne na fachowcow

[agnieszka_kak]

Do.slubu potrzeba nam tylko hotelu (zarezerwowalismy), dokumentow (nie da sie wjechac na Slowacje, nie mamy) i DJ-a (nie mamy). Niczego wiecej nie bede organizowac, bedzie mniej do przekladania jesli sie nie uda z powodu pandemi. Zaproszenia zrobilam online i wyslalam.

Sukienke mam taka zwykla, byle biala. Jakis alkohol czy ciasta kupimy po drodze. Kosciola nie planuje wiec i nauk nie trzeba.
Nie chce sie bawic w planowanie i dobieranie serwetek do krawata, bo to tylko stres gdy cos nie pojdzie zgodnie z planem.

Sent from my SM-J610FN using Tapatalk

[madzieeek]

Jurek ma już 110 cm wzrostu, więc chyba nie ma sensu kupować mniejszego roweru, wg tych wszystkich wytycznych co do wzrostu powinien mieć już te 16. Na biegowym wymiata, już latem zjeżdżał z takiej dość stromej górki (teraz chodziliśmy tam na sanki ) z nogami w górze, generalnie niczego się nie boi jeśli chodzi o takie sportowe zajęcia i świetnie utrzymuje równowagę, więc może będzie ok Plan jest taki, żeby go wziąć na rowerze też na górkę i żeby zjeżdżał tak, jak na biegówce (z nogami po bokach), a potem żeby mu położyć nogi na pedałach - paru moich znajomych tak uczyło dzieci, z dużym sukcesem Zobaczymy
Firmy mamy trzy na oku, jeszcze żadna nie zaklepana, ale w tym miesiącu już musimy dokonać wyboru Liczymy się z tym, że na fachowców się czeka i pół roku, ale nie jest to dla nas problem, myślę, że do Bożego Narodzenia zdążymy - taki jest plan

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Agnieszka - teraz ogólnie nieciekawie właśnie w tej kwestii. Moj brat w czerwcu bierze cywilny i wlasnie planuje grilla na działce, bo już nie chca podpasowywac sie w cała pandemie i ciagle zmiany czy wlasnie nerwy przez ciagle przesuwanie

Madziek - rozumiem faktycznie jesli tak smiga na biegowce to tez na plus, u nas Zosia nie poczula tej miety z biegowka

Za to poprzestawialo sie moim dzieciom i teraz budzimy sje o 6 rano, ale za to w koncu chodza soac o 19/20. Nawet fajnie tak. Chociaz spanie do 11 tez nie było najgorsze, to ledwo sie ogarnelismy a tu była 15.

[Madzialenka12344321]

Marta Maja też nie pokochała biegówki, za to Jaś by się z nią nie rozstawał. W tym roku wyjmę rower Mai z pedałami i zobaczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_kak]

Zrobilam wczoraj te korekte opadajacej powieki. Rany, to nie jest wcale taki malutki zabieg o ktorym opowiadal chirurg "wchodzisz- wychodzisz". Bylo to bardzo nieprzyjemne. Opuchlizna jest duza, utrudnia otwieranie oka,i wygladam jak ofiara przemocy domowej. Po zabiegu nie mialam juz na nic sily, tylko spalam caly dzien i cala noc. Dzisiaj jest troszke lepiej. Przynajmniej nie boli, oczy wciaz otwieram do polowy.

Nie mam zadnego zwolnienia lekarskiego, i w poniedzialek mam normalnie pracowac przy komputerze. Zobaczymy jak to wyjdzie. Kamerki na pewno nie wlacze.

Juz zrobilam, wiec nie bede zalowac, ale nie sadze bym chciala ten zabieg powtarzac (podobno wystarcza tylko na 10 lat).

[Madzialenka12344321]

Agnieszka moja koleżanka też tak wyglądała. Siniak jej się ponad tydzień jak nie dwa utrzymywał i tylko kolory zmieniał. Ale wtedy były wakacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Wozek po moich dzieciach oddalam za darko jakiejs corce kolezanki mojej mamy. Zosia i Artur w nim jezdzily, miedzy czasie syn mojej szwagierki, a my tez kupilismy go uzywanego. Wczoraj na lokalnej grupie dziewczyna wystawila go jako mało uzywany, jedynie w domu, bo to ich domowy wozek. Masakra, tak wlasnie wygladaja sprzedaze przez internet

Aga- oby szybko sie zagoiło

[agnieszka_kak]

W koncu wyszlam do sklepu bez okularow slonecznych.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisalam do kilku dj-ow weselnych

[marttb]

Zarezerwowałam nam wyjazd do karpacza, fajnie wypada akurat w moje urodziny

[agnieszka_kak]

Moja mama wmowila kosciolkowej czesci naszej rodziny, ze juz dawno ochrzcilismy dziecko. I mam teraz uczestniczyc w tej maskaradzie i potwierdzac. Ech.

Rozumiem, ze byla po prostu zmeczona pytaniami, ale to sie robi bardzo skomplikowane. Moj maz na pewno nikomu nie powie, ze ochrzcil, skoro nie ochrzcil.

Na slub tej czesci rodziny na szczescie nie zaprosilam. Zaraz bylyby pytania, kiedy bedzie koscielny.

[marttb]

Madziek - ty sie znasz, myslisz ze jak jedziemy za te dwa tygodnie do karpacza to nadal pakowac dzieciakom zimowe ciuchy? Buty, kombinezony? Artur wyrosl z zimowych butow i mysle czy kupic cos czy nie...

[madzieeek]

Kurcze, nie mam pojęcia, nigdy w tamtych okolicach nie byłam, ja zawsze Podhale... Sprawdziłaby pogodę, ale pewnie dla spokoju wrzuciłabym do bagażnika

Kurde, taka jestem zła... Rodzice w mojej grupie przyprowadzają ciągle chore dzieci - aktualnie dwoje chodzi z takimi wiszącymi pod nosem zielonymi gilami, dwoje kaszle okrutnie. Jak dzwonię, żeby odebrali chore dzieci, to się obrażają, wymyślają alergie i że katar to nie choroba. Tylko dzięki temu mój Jurek od trzech dni w domu - nos zatkany, kaszel taki, jakby miał wnętrzności wypluć Na szczęście nie gorączkuje i osłuchowo czysto, ale serio - po nocach nie śpię, bo tak kaszle Naprawdę, to jakaś plaga u nas! Rodzice podpisywali na początku roku dokumenty, procedury, czasy są trudne, do lekarza ciężko się dostać, a tu takie akcje Na początku nawet się pilnowali i nie było chorych dzieci, ale teraz najwyraźniej sobie odpuścili... Nie rozumiem, czy ludziom nie żal własnych dzieci, że w takim stanie puszczają je do przedszkola? Nie mówiąc już o tym, że narażają inne dzieci i nauczycielki...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Madziek ech ci rodzice. U mnie na szczęście przestrzegają tego.

Za to u nas od poniedziałku nauczanie hybrydowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_kak]

Do Karpacza obowiazkowo pakuj kombinezon i buty zimowe, przeciez w poprzedni weekend tam lezal normalny snieg.
Mozesz sobie pogode troche na kamerkach popatrzec, ludzie wciaz na nartach jezdza.

[marttb]

No wlasnie patrzylam na kamerki i widac w wyzszych miejscach snieg, kupię, teraz są tansze, nie bede kombinowac tylko poszukam czegos na te 4 dni, przeciez na zime wyrosnie z tego.

Madziek - współczuję

Hybrydowe? Czyli?

Agnieszka - w ogole to sie nie dziwie mezowi ze nie bedzie tego podtrzymywać

[Madzialenka12344321]

Marta tydzień stacjonarnie, tydzień zdalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Ciekawe rozwiązanie 😅 czego już nie wymyślą

No nic, zamowilam jakies buty. W ogole musialam uzupelnic im ciuchy i nawet sobie dorzucilam cos w h&m do koszyka. Zawsze zwracam ciuchy od nich (te ktore zamawiam dla siebie), bo mnie zawodzą, ale licze tym razem na to body

W ogóle polecicie jakies fajne topy, koszulki? Mam mnostwo swietnych spódnic, ale nie umiem znalezc koszulek takich zeby nosic na co dzien te spodnice, ale nie chce na cienkich szelkach i koniecznie musza byc obcisle zebym mogla nalozyc spodnice na nią. Lubie obcisle ciuchy.
Nawet do jeansow przydalyby sie jakies nowe ladne. Kupiłam w zeszłym roku duzo koszulek w sinsay, male pieniadze, a mimo to zal. Na pierwszy rzut oka byly fajne, ale kilka pran i dziury, jakies wyblakle, takie do spania teraz juz tylko są.
A chcialabym cos co do jensow czy spodnicy bedzie dodawało od razu charakteru, ale nie umiem znalezc 😪

[Lucia23]

Hej dziewczyny
Jaki rozmiar łóżek mają wasze dzieci?

[madzieeek]

90x200 - choć chyba właściwsze byłoby napisać: 160x200 - znaczy nasze Chyba odkąd się nauczył chodzić, to nie przespał całej nocy u siebie, codziennie najpóźniej nad ranem ląduje u nas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lucia23]

Napisane przez madzieeek

90x200 - choć chyba właściwsze byłoby napisać: 160x200 - znaczy nasze Chyba odkąd się nauczył chodzić, to nie przespał całej nocy u siebie, codziennie najpóźniej nad ranem ląduje u nas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nasz też spał cały czas z nami. Od jakiegos czasu zapalał miłością do łóżeczka,ale tam ma już mało miejsca no więc zamówiłam łóżko 80x180 i teraz nie wiem czy lepiej jakbym wzięła 90x200. Z drugiej strony nie wiem czy jest sens brania aż tak dużego. Znając życie to pewnie za jakiś czas i tak kupiłoby się inne bardziej młodzieżowe.

[madzieeek]

My mamy ikeowe łóżko "Kura" - można je obrócić"do góry nogami" i wtedy dziecko śpi jak na piętrowym, a na dole miejsce na jakieś zabawki czy coś. Póki co jednak ma materac na dole, na górze jest taki jakby stelaż, czasami zakładamy taki niby baldachim. Kupiliśmy właśnie z myślą o tym, że jak podrośnie i jak przeprowadzimy się do mieszkania, to będzie miał w tej opcji "piętro plus miejsce pod spodem". No ale jak mówię - i tak każda noc kończy się w naszym łóżku, a czasami ja uciekam też do jego łóżka - i mam wtedy wygodnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Zosia ma 160x70, z myśla ze potem wymienimy jej meble na 'szkolne'
Teraz ma po swojemu, rozowo -rozowo

[agnieszka_kak]

Moja ma lozko w ksztalcie auta. Na pewno nie ma dlugosci 200, bo ja nie jestem w stanie nog wygodnie rozprostowac.

O 3 w nocy bierze swoja malpke, koldre i przychodzi do nas. Polozylismy jej materac na podlodze kolo naszego lozka i tam dosypia.

[Madzialenka12344321]

Jaś śpi jeszcze w łóżeczku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_kak]

Chyba musze przelozyc slub, bo juz 1/4 gosci mi odmowila Boja sie koronawirusa.

Przekladanie i tak w sumie bralismy pod uwage...