Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

[aaska92]

Ja tez jeszcze ostatnie dni w dwupaku jutro ide na ktg, a cc tuz tuz.. Powoli zaczynam odczuwac stresik zwlaszcza przed zaśnięciem milion mysli, jak starszak da rade, jak ogolnie bedzie z dwojka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[whimxx]

Ja też nie, ale szczerze myślałam już, że coś się zaczyna.
Od 7 rano tak mnie napier..... podbrzusze i krzyż, że nawet uszykowałam się do szpitala i zadzwoniłam, ale oczywiście kazali mi poczekać jeszcze 4godz czy ból się nasili albo skurcze beda bardziej regularne. No i niestety ok 17 ból przeszedł☠całkowicie Ale może coś tam się zaczyna ruszać....

Persefonia, Ty chyba miałaś krzyżowe, nie? Czy przy nich też odczuwałaś regularne skurcze czy jednostajny ból?

[vidia9]

Napisane przez pani_smith

Ja nie rodzę razem z Tobą!

(Na jutro mam termin z miesiączki, dzidziuś raczej się nie wstrzeli)



Dziś "na wywołanie" spędziłam caly dzień z prawie 3 letnim bratankiem. Nie wiem czy ja jestem bardziej skonana czy moj pies - Młody jej wprawdzie nie zaczepia, trochę pogonil, trochę podtuczył ciastkami, ale hałas i pisk dziecka to dźwięki, do których futro nie nawyklo. Plus jest o mnie trochę zazdrosna.

Tymczasem przyszła wanienka ze stelażem i wbrew moim obawom mieści się w łazience całkiem wygodnie (moja łazienka to niewypał projektowy, najchętniej bym tam wrzuciła granat, no ale ruszenie jej na jesieni podwoiło- lub potroiłoby koszty całego remontu, więc czeka na lepszy moment).

Uff, czyli mam dalej towarzystwo
Dobrze Cię rozumiem, zrobiłam dziś 3 prania, zmieniłam pościel i wytargałam ją na balkon, umyłam podłogi, zrobiłam bezy i słodkie bułki i nic, nic się nie dzieje, jestem zła i wkurzona, lekarka dała mi nadzieję 1,5 tygodnia temu, że zaraz urodzę, do terminu 6 dni i boję się że w końcu będzie indukcja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez whimxx

Ja też nie, ale szczerze myślałam już, że coś się zaczyna.
Od 7 rano tak mnie napier..... podbrzusze i krzyż, że nawet uszykowałam się do szpitala i zadzwoniłam, ale oczywiście kazali mi poczekać jeszcze 4godz czy ból się nasili albo skurcze beda bardziej regularne. No i niestety ok 17 ból przeszedłcałkowicie Ale może coś tam się zaczyna ruszać....

Persefonia, Ty chyba miałaś krzyżowe, nie? Czy przy nich też odczuwałaś regularne skurcze czy jednostajny ból?

Czy codzienny, jednostajny ból dołu kręgosłupa jak na okres można nazwać skurczami krzyżowymi? Bo towarzyszy mi od 2 tygodni, nic więcej się nie dzieje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Persefonia]

Napisane przez whimxx

Ja też nie, ale szczerze myślałam już, że coś się zaczyna.

Od 7 rano tak mnie napier..... podbrzusze i krzyż, że nawet uszykowałam się do szpitala i zadzwoniłam, ale oczywiście kazali mi poczekać jeszcze 4godz czy ból się nasili albo skurcze beda bardziej regularne. No i niestety ok 17 ból przeszedłcałkowicie Ale może coś tam się zaczyna ruszać....



Persefonia, Ty chyba miałaś krzyżowe, nie? Czy przy nich też odczuwałaś regularne skurcze czy jednostajny ból?

Regularne przy każdym z dwóch porodów

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka

[Roma1987]

Aga_fe rozmawiałam, oczywiście ale odpowiedz jest jedna ze taki już jest i się stara panować nad emocjami, taa



Dziś był turbo intensywny dzień

Najpierw neurologopeda, potem wizyta położnej środowiskowej i pediatry i na koniec 3 godzinna konsultacja cdl, jestem wykończona ale cdl natchnęła mnie optymizmem



Nierozpakowane, trzymajcie się, to już ostatnia prosta, dacie radę!

[Justysia2203]

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fufka]

Korzystając z pogody i dobrego samopoczucia poszłam na spacer, dłuższy niż zwykle i oczywiście teraz mnie wszystko boli. Liczyłam, że to może ruszyć akcję, ale póki co to chyba znowu mam spiętą miednicę

Właśnie obejrzałam mamy lamy i odcinek o intuicji, polecam obejrzeć mamom i oczekującym może się przydać w chwili zwątpienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_smith]

Zaczynam odczuwać jakiś dyskomfort w podbrzuszu i juz sama nie wien, czy to moze jakieś skorcze (zdecydowanie nieregularne i niezbyt intensywne) czy sobie wkręcam i dzidziuś po prostu gdera tam paluchami (ostatnio trzymał się za głowę więc obstawiam że może leżeć na Supermana). W sumie to nawet dobrze, że mam w pt to ktg...

[Persefonia]

U mnie po za starszym bólem kręgosłupa nic nie zadziałało . Przeraża mnie że już w czwartek mam się stawić do szpitala jak coś . Najgorzej że ani wizyty ani ktg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bazille]

Napisane przez pani_smith

Zaczynam odczuwać jakiś dyskomfort w podbrzuszu i juz sama nie wien, czy to moze jakieś skorcze (zdecydowanie nieregularne i niezbyt intensywne) czy sobie wkręcam i dzidziuś po prostu gdera tam paluchami (ostatnio trzymał się za głowę więc obstawiam że może leżeć na Supermana). W sumie to nawet dobrze, że mam w pt to ktg...

A może uda Ci się dziś jak się teraz czujesz? Byłoby zabawnie gdyby w dzień terminu Jerzyk przwitalby się z Tobą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vidia9]

Napisane przez pani_smith

Zaczynam odczuwać jakiś dyskomfort w podbrzuszu i juz sama nie wien, czy to moze jakieś skorcze (zdecydowanie nieregularne i niezbyt intensywne) czy sobie wkręcam i dzidziuś po prostu gdera tam paluchami (ostatnio trzymał się za głowę więc obstawiam że może leżeć na Supermana). W sumie to nawet dobrze, że mam w pt to ktg...

Trzymam kciuki, żeby coś się rozkręciło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fufka]

Napisane przez pani_smith

Zaczynam odczuwać jakiś dyskomfort w podbrzuszu i juz sama nie wien, czy to moze jakieś skorcze (zdecydowanie nieregularne i niezbyt intensywne) czy sobie wkręcam i dzidziuś po prostu gdera tam paluchami (ostatnio trzymał się za głowę więc obstawiam że może leżeć na Supermana). W sumie to nawet dobrze, że mam w pt to ktg...

Myślę i trzymam kciuki, żeby się zaczęło.

Masakra, właśnie zaczęła się śnieżyca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

Dzień dobry
Dziewczyny wiem że jesteście zmęczone i nie możecie się doczekać spotkania z dziecisczkami ale serio cieszcie się tymi chwilami
Co do mojego ostatniego wpisu. U nas problem jest taki że Mia mocno się krztusi jedząc moje mleko z butelki, je łapczywie i niestety potrafi się z trzy razy zakrztusić w ciągu jednego karmienia co przyprawia nas o zawał, dodatkowo potrafi mocno ulewać a zdarzają się i fontanny, dostawianie jej do piersi też nie należy do najłatwiejszych bo zwyczajnie się denerwuje chociaż dziś trochę kombinowałyśmy z pozycjami i chyba mamy odpowiednią ale póki co się nie cieszę bo jeszcze może jej się odmienić nie mogę tu nigdzie dostać smoczka 0, apteki mają głównie od 0+ a to dla Milutka za duży przepływ chyba poszperam i zamówię gdzieś bo tak się nie da... Mleko modyfikowane jej pasi bo ma zagęszczane i leci tak w sam raz i zazwyczaj śpi po nim jak aniołek
Ogólnie Mia zaczyna robić się "kontaktowa" już aż tyle nie śpi, potrafi leżeć z 30-40min i po prostu się rozglądać, coś sobie chrząkać, nooo i zaczęły się koncerty najbardziej ubolewa na tym tatuś bo zwyczajnie nie wie co się dzieje i nie wie jak ją uspokoić... a Milutek chyba po prostu ma drobne problemy z brzuszkiem i czasem widać jak się pręży i ciśnie kupkę, no ale nie ma też co się dziwić jak ma tak zagęszczane mleko...
Za tydzień mamy wizytę u pediatry to będziemy z nim gadać o tym jej problemie.
Powiem Wam że ten monitor oddechu to strzał w dziesiątkę, nie wiem jak bez tego byśmy żyli



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Persefonia]

Napisane przez Justysia2203

Dzień dobry
Dziewczyny wiem że jesteście zmęczone i nie możecie się doczekać spotkania z dziecisczkami ale serio cieszcie się tymi chwilami
Co do mojego ostatniego wpisu. U nas problem jest taki że Mia mocno się krztusi jedząc moje mleko z butelki, je łapczywie i niestety potrafi się z trzy razy zakrztusić w ciągu jednego karmienia co przyprawia nas o zawał, dodatkowo potrafi mocno ulewać a zdarzają się i fontanny, dostawianie jej do piersi też nie należy do najłatwiejszych bo zwyczajnie się denerwuje chociaż dziś trochę kombinowałyśmy z pozycjami i chyba mamy odpowiednią ale póki co się nie cieszę bo jeszcze może jej się odmienić nie mogę tu nigdzie dostać smoczka 0, apteki mają głównie od 0+ a to dla Milutka za duży przepływ chyba poszperam i zamówię gdzieś bo tak się nie da... Mleko modyfikowane jej pasi bo ma zagęszczane i leci tak w sam raz i zazwyczaj śpi po nim jak aniołek
Ogólnie Mia zaczyna robić się "kontaktowa" już aż tyle nie śpi, potrafi leżeć z 30-40min i po prostu się rozglądać, coś sobie chrząkać, nooo i zaczęły się koncerty najbardziej ubolewa na tym tatuś bo zwyczajnie nie wie co się dzieje i nie wie jak ją uspokoić... a Milutek chyba po prostu ma drobne problemy z brzuszkiem i czasem widać jak się pręży i ciśnie kupkę, no ale nie ma też co się dziwić jak ma tak zagęszczane mleko...
Za tydzień mamy wizytę u pediatry to będziemy z nim gadać o tym jej problemie.
Powiem Wam że ten monitor oddechu to strzał w dziesiątkę, nie wiem jak bez tego byśmy żyli



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na jaki się zdecydowaliście ? Nic mnie nie przeraża przy dziecku jak krztuszenie


Dzisiaj miałam wizytę u endokrynologa, byłam przekonana że mam na 11 . Siedzimy w kuchni z mężem i synem 8:13 . Mąż je śniadanie i zagaduje na którą mam , mówię że na 11 ale odwróciłam głowę by zobaczyć na lodówce godzinę , upewnić się... A tam Endokrynolog 11 marca 8:30 . No jasne piżamie , syn nie ubrany . Takiego speedu dostaliśmy że 8:20 byliśmy zapakowani w aucie
Wizyta udana , USG ok TSH 1,99 wkoncu na koniec się udało wyrównać , bo jeszcze w styczniu było ponad 4 . Tylko cukier mam niski , 72 zawsze to miałam wysokie po 90-93 . 2 dni do terminu z OM

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

Napisane przez Persefonia

Na jaki się zdecydowaliście ? Nic mnie nie przeraża przy dziecku jak krztuszenie


Dzisiaj miałam wizytę u endokrynologa, byłam przekonana że mam na 11 . Siedzimy w kuchni z mężem i synem 8:13 . Mąż je śniadanie i zagaduje na którą mam , mówię że na 11 ale odwróciłam głowę by zobaczyć na lodówce godzinę , upewnić się... A tam Endokrynolog 11 marca 8:30 . No jasne piżamie , syn nie ubrany . Takiego speedu dostaliśmy że 8:20 byliśmy zapakowani w aucie
Wizyta udana , USG ok TSH 1,99 wkoncu na koniec się udało wyrównać , bo jeszcze w styczniu było ponad 4 . Tylko cukier mam niski , 72 zawsze to miałam wysokie po 90-93 . 2 dni do terminu z OM

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To się szybko uwinęłaś no to elegancko że takie wyniki, nic tylko się cieszyć
No powiem Ci że to krztuszenie to tragedia, szczególnie przerażające było jak młoda nie mogła kilka razy odkrztusić tego mleka
Monitor wzięliśmy Nanny, przekonało nas to że jest używany na oddziałach noworodkowych i ogólnie pediatrzy polecają bo jakoś mogą się do tego podłączyć i mieć zapisy jak dziecko oddycha, no i ma jakieś europejskie certyfikaty. Musiałabym TŻ popytać co tam dokładnie bo głównie on wybierał w każdym razie trafiła nam się jakaś promka i mamy do tego jeszcze nianię elektryczną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaniAuto]

Mój jak zakaszle po jedzeniu już mam przed oczami zachlystowe zapalenie płuc ... Dziś w nocy chyba bolał go brzuszek bo tak się zanosił i nie umieliśmy go uspokoić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vidia9]

Napisane przez Justysia2203

Dzień dobry
Dziewczyny wiem że jesteście zmęczone i nie możecie się doczekać spotkania z dziecisczkami ale serio cieszcie się tymi chwilami
Co do mojego ostatniego wpisu. U nas problem jest taki że Mia mocno się krztusi jedząc moje mleko z butelki, je łapczywie i niestety potrafi się z trzy razy zakrztusić w ciągu jednego karmienia co przyprawia nas o zawał, dodatkowo potrafi mocno ulewać a zdarzają się i fontanny, dostawianie jej do piersi też nie należy do najłatwiejszych bo zwyczajnie się denerwuje chociaż dziś trochę kombinowałyśmy z pozycjami i chyba mamy odpowiednią ale póki co się nie cieszę bo jeszcze może jej się odmienić nie mogę tu nigdzie dostać smoczka 0, apteki mają głównie od 0+ a to dla Milutka za duży przepływ chyba poszperam i zamówię gdzieś bo tak się nie da... Mleko modyfikowane jej pasi bo ma zagęszczane i leci tak w sam raz i zazwyczaj śpi po nim jak aniołek
Ogólnie Mia zaczyna robić się "kontaktowa" już aż tyle nie śpi, potrafi leżeć z 30-40min i po prostu się rozglądać, coś sobie chrząkać, nooo i zaczęły się koncerty najbardziej ubolewa na tym tatuś bo zwyczajnie nie wie co się dzieje i nie wie jak ją uspokoić... a Milutek chyba po prostu ma drobne problemy z brzuszkiem i czasem widać jak się pręży i ciśnie kupkę, no ale nie ma też co się dziwić jak ma tak zagęszczane mleko...
Za tydzień mamy wizytę u pediatry to będziemy z nim gadać o tym jej problemie.
Powiem Wam że ten monitor oddechu to strzał w dziesiątkę, nie wiem jak bez tego byśmy żyli



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się, że jesteście zadowoleni z monitora i że życie z Mią ciut łatwiejsze super jak bobas już więcej rozumie i ogarnia rzeczywistość wokół niego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez Persefonia

Na jaki się zdecydowaliście ? Nic mnie nie przeraża przy dziecku jak krztuszenie


Dzisiaj miałam wizytę u endokrynologa, byłam przekonana że mam na 11 . Siedzimy w kuchni z mężem i synem 8:13 . Mąż je śniadanie i zagaduje na którą mam , mówię że na 11 ale odwróciłam głowę by zobaczyć na lodówce godzinę , upewnić się... A tam Endokrynolog 11 marca 8:30 . No jasne piżamie , syn nie ubrany . Takiego speedu dostaliśmy że 8:20 byliśmy zapakowani w aucie
Wizyta udana , USG ok TSH 1,99 wkoncu na koniec się udało wyrównać , bo jeszcze w styczniu było ponad 4 . Tylko cukier mam niski , 72 zawsze to miałam wysokie po 90-93 . 2 dni do terminu z OM

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajnie, że wizyta udana
Ha ha, to mieliście rano tempo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez PaniAuto

Mój jak zakaszle po jedzeniu już mam przed oczami zachlystowe zapalenie płuc ... Dziś w nocy chyba bolał go brzuszek bo tak się zanosił i nie umieliśmy go uspokoić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mieliśmy we wtorek to szkolenie z Bezpiecznego Malucha, super sprawa ale wszelkie takie niebezpieczne sytuacje mnie dalej przerażają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

Napisane przez PaniAuto

Mój jak zakaszle po jedzeniu już mam przed oczami zachlystowe zapalenie płuc ... Dziś w nocy chyba bolał go brzuszek bo tak się zanosił i nie umieliśmy go uspokoić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie miałam pojęcia o czymś takim teraz to na bank będę się bała jej dawać moje mleko z butelki, no chyba że uda się znaleźć ten smoczek 0, albo z tego wyrośnie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez vidia9

Cieszę się, że jesteście zadowoleni z monitora i że życie z Mią ciut łatwiejsze super jak bobas już więcej rozumie i ogarnia rzeczywistość wokół niego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Fajnie, że wizyta udana
Ha ha, to mieliście rano tempo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

My mieliśmy we wtorek to szkolenie z Bezpiecznego Malucha, super sprawa ale wszelkie takie niebezpieczne sytuacje mnie dalej przerażają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Vidia ja miałam na studiach przez pół roku zajęcia z pierwszej pomocy i teoretycznie jestem przygotowana na udzielenie pomocy ale w rzeczywistości strach potrafi sparaliżować... Ale tak czy siak dobrze mieć takie przeszkolenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_smith]

Jedyne co sie dzis zaczęło to śnieżyca (hi five Fufka!), także wszyatkie bociany wracają chyba do Afryki...

A ja śledzę cały dzień kurierów z nudów 😂

[Justysia2203]

Dziewczyny które miały CC możecie mi tak mniej więcej powiedzieć jak długo trwa faktycznie rekonwalescencja po zabiegu? Wiem że każdy organizm jest inny ale niepokoi mnie jedna rzecz i nie wiem czy poczekać z tym na wizytę kontrolną u gina (24.03) czy umawiać się na cito, w poniedziałek też mam kolejną wizytę u położnej.
W jednym miejscu nie do końca zrosła mi się rana i potrafi zaboleć w tym miejscu (ból jakby kłujący, piekący). Tydzień temu położna sprawdzała mi ranę, mówiła że jest bardzo ładna i to się z czasem zrośnie i że wszystko jest ok.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga_fe]

Napisane przez Justysia2203

To się szybko uwinęłaś no to elegancko że takie wyniki, nic tylko się cieszyć
No powiem Ci że to krztuszenie to tragedia, szczególnie przerażające było jak młoda nie mogła kilka razy odkrztusić tego mleka
Monitor wzięliśmy Nanny, przekonało nas to że jest używany na oddziałach noworodkowych i ogólnie pediatrzy polecają bo jakoś mogą się do tego podłączyć i mieć zapisy jak dziecko oddycha, no i ma jakieś europejskie certyfikaty. Musiałabym TŻ popytać co tam dokładnie bo głównie on wybierał w każdym razie trafiła nam się jakaś promka i mamy do tego jeszcze nianię elektryczną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że wreszcie możecie spokojniej spać

Napisane przez PaniAuto

Mój jak zakaszle po jedzeniu już mam przed oczami zachlystowe zapalenie płuc ... Dziś w nocy chyba bolał go brzuszek bo tak się zanosił i nie umieliśmy go uspokoić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Naszego też czasami boli, na noc daje mu espumisan zeby się nie męczył (i my też)

Napisane przez pani_smith

Jedyne co sie dzis zaczęło to śnieżyca (hi five Fufka!), także wszyatkie bociany wracają chyba do Afryki...

A ja śledzę cały dzień kurierów z nudów

Moj starszy syn posłuchał lekarza który kazał się zgłosić do szpitala 5 dni po terminie tak, tego dnia rano zaczęły się skurcze

Napisane przez Justysia2203

Dziewczyny które miały CC możecie mi tak mniej więcej powiedzieć jak długo trwa faktycznie rekonwalescencja po zabiegu? Wiem że każdy organizm jest inny ale niepokoi mnie jedna rzecz i nie wiem czy poczekać z tym na wizytę kontrolną u gina (24.03) czy umawiać się na cito, w poniedziałek też mam kolejną wizytę u położnej.
W jednym miejscu nie do końca zrosła mi się rana i potrafi zaboleć w tym miejscu (ból jakby kłujący, piekący). Tydzień temu położna sprawdzała mi ranę, mówiła że jest bardzo ładna i to się z czasem zrośnie i że wszystko jest ok.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fizjo coś wspominał o 3 miesiącach. Ze juz można zacząć pracować na blizną i jest ok

Ja cały czas czuję takie odrętwienie dookoła rany, ból też się pojawia (takie ciągnięcie jakby szwy?). Jak wstaję po dłuższym siedzeniu czy leżeniu to jest tak sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roma1987]

Justysia jestem 11 dni po cc, ja przyznam ze nie oglądam z bliska rany, ale położna zdejmowała mi wczoraj szwy i powiedziała ze jest ładnie, co do pobolewania to ja tam czuje odretwienienie nadal, jakbym miala kamień na dole brzucha, zmiany pozycji bola, wstanie z łóżka nadal boczkiem, teraz już powoli mogę rozmasowywać to miejsce, dostałam instrukcje w szpitalu od fizjo

[aaska92]

Ja juz nie pamiętam ile mnie bolało po cc z synkiem. Zgrubień raczej nie wyczuwałam, za to pełne czucie odzyskalam po wiecej niz 6 miesiacach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Persefonia]

Kupiłam chustę , zdecydowałam się na little frog cube. I mój mózg jest rozwalony , wybór chusty jest gorszy od wyboru fotelika samochodowego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

Powiem Wam że sądziłam że rekonwalescencja po CC jest szybsza :/ ale może u mnie to też kwestia tego że mało się ruszałam po porodzie przez ten ból pleców?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez Persefonia

Kupiłam chustę , zdecydowałam się na little frog cube. I mój mózg jest rozwalony , wybór chusty jest gorszy od wyboru fotelika samochodowego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tkana kupiłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roma1987]

A jak Justysia się czujesz? Jakie masz jeszcze dolegliwości albo czego nie jestes w stanie wykonywać?

[Persefonia]

Napisane przez Justysia2203

Powiem Wam że sądziłam że rekonwalescencja po CC jest szybsza :/ ale może u mnie to też kwestia tego że mało się ruszałam po porodzie przez ten ból pleców?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Tkana kupiłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego ja się boje CC

Żakardowa

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka

[AnnLady]

Ja nie odczuwam żadnych dolegliwości po cc. Blizna mnie nie boli, nie czuje pod nią żadnych zgrubień, wygląda chyba ładnie, przynajmniej moim zdaniem. Ot cienka czerwona linia.
Trzyma mnie tylko jedno ograniczenie że jeszcze nie można nosić cięższych rzeczy.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Justysia2203]

Napisane przez Roma1987

A jak Justysia się czujesz? Jakie masz jeszcze dolegliwości albo czego nie jestes w stanie wykonywać?

Ogólnie jest całkiem ok, już w sumie śmigam ból pleców minął sam ale i tak wybiorę się do tej osteopatiki bo dlaczego nie skoro już mam skierowanie martwi mnie tylko trochę ten ból, czasami łapie jak siadam albo wstaję i w sumie nie wiem czy to normalne czy powinnam się martwić.
Jak Borysek? I jak ta wizyta cdl, jesteś zadowolona?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_smith]

Haha moja koleżanka mówiła o wybieraniu chusty dokładnie to samo 😂



Znów miałam dyskotekę w podbrzuszu przed snem. Żadnej w tym regularności nie było, ale sobie pomyślałam, że to chyba przepowiadajace, bo trochę dziwne ruchy musiałby mój dzidziuś wykonywać, żebym czuła go w taki sposób, choć w sumie, to kto go tam wie. Zaraz lecę na ktg, może coś tam się zapisze.