Mamy Luty 2021 cz.V

[CharlotteSK]

Akto a jak zostawiasz męża z dzieckiem to z butelka mm czy z odciagnietym mlekiem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[marga_zg]

Napisane przez MadziQ6

No cos ty moja chodzi w tym samym przez dwa dni bo co drugi dzien ja kapiemy chyba się posika,pokupczy albo za dużo uleje to przebieram.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Seriooo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

A normalnie są po ile i to ten whisper czy jak to się zwie??moja uspokajające szumy w telefonie ale boje się ze ten cały szumis niezrobi takiego efektu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Ja byłam dziś na paznokciach odpoczelam w ciszy i spokoju 3godz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Normalnie 110zl, to ten tradycyjny miś whisbear.

Nairobi czekam na relacje po wizycie fizjoterapeuty

Dziewczyny nie wierzę, mały spał 6h ciągiem! Potem już standardowo co dwie godziny pobudka ale wreszcie doczekałam dłuższego snu. I wcale nie płakał po obudzeniu, 5min(!) cyca i spał dalej. Screenshot_2021-03-17-19-49-06-573_com.instagram.android.jpg

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[mansikkaa]

Miałam nie kupować misia ale zadzwoniłam do mamy i zobaczy czy są.

Wczoraj mały znowu koncert dał. Wieczorami ze słodkiego zajączka zamienia się w szerszenia

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[echme]

Napisane przez Larysa88

A nie pisałam, w nocy była kupa i w dzień jeszcze też.
Mało przybrała Laura.. Muszę dokarmiać. Tylko nie idzie mi to dokarmianie bo najpierw karmie piersią i później chce dołożyć butelkę to tak na siłę jej trochę daje.. Ona nie bardzo chce a jak wypije coś to zaraz to zwraca :/ może taki jej urok że będzie drobna na przykład?
Nie wiem no. Będę próbować jej dawać więcej ale nie wiem co z tego będzie
I jeszcze do pediatry pewnie nas umowie bo charczy już długo plus teraz zachrypla trochę :/ Tak, mi dopiero niedawno przeszedł ból prawej strony miednicy i mogę już prawa nogę podnosić bez bólu (5 tyg będzie w czwartek po porodzie).
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest jakiś dramat żeby to bolało tyle czasu. A czytałam tyle postów na fb dziewczyn że już 2 dni po porodzie były na spacerze z dzieckiem. Jak? Chyba bez nacięcia i pęknięcia żadnego.

Dziś jestem zombie, postanowiliśmy budzić małą co 3h i dawać jej trochę mniej tego mleka mm i tak średnio to wyszło jak na razie. Zobaczymy.

Dziś karmiłam małą butelka i zerknęła na mnie dwa razy. Nie wiem czy rzeczywiście widzi już moja twarz czy nie ale rozczuliło mnie to 🥰


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Napisane przez marga_zg

Normalnie 110zl, to ten tradycyjny miś whisbear.

Nairobi czekam na relacje po wizycie fizjoterapeuty

Dziewczyny nie wierzę, mały spał 6h ciągiem! Potem już standardowo co dwie godziny pobudka ale wreszcie doczekałam dłuższego snu. I wcale nie płakał po obudzeniu, 5min(!) cyca i spał dalej. Załącznik 7744051

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Dzięki widzisz to spał jak moja dorastają nam chyba te dzieciaczki🥰🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Dziewczyny małą ma ciemieniuche teraz pojawiły się grube płaty co polecacie??ja mam pierwszy raz z tym styczność

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aktogimka]

Napisane przez CharlotteSK

Akto a jak zostawiasz męża z dzieckiem to z butelka mm czy z odciagnietym mlekiem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak szłam na usg to nakarmiłam przed wyjściem, teraz też mam taki plan. Ale w lodówce mamy też odciągnięte (we wtorek nad ranem), nie zamroziłam, więc dziś jeszcze może użyć jakby była potrzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CharlotteSK]

Napisane przez aktogimka

Jak szłam na usg to nakarmiłam przed wyjściem, teraz też mam taki plan. Ale w lodówce mamy też odciągnięte (we wtorek nad ranem), nie zamroziłam, więc dziś jeszcze może użyć jakby była potrzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie z tego powodu mnie stresuje pierwsze samotne wyjście a jak mała będzie miała 6 tygodni to muszę iść pobrać krew sobie ona po prostu tak nieregularnie je... mam nadzieje ze się to unormuje i najwyżej właśnie nakarmię przed wyjściem

Echme u mnie po około tygodniu dopiero mogłam chodzić nie jak kaczka. Po 1,5 tygodnia mogłabym usiąść gdyby nie wylazły mi hemoroidy. Tez z zazdrością patrzyłam na dziewczyny które śmigały po szpitalnym korytarzu, zastanawiałam się jak to możliwe...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aktogimka]

Mnie teraz najbardziej przeraża samodzielna wizyta u pediatry w poniedziałek. 🤯🤯

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina1671]

Napisane przez MadziQ6

Dzięki widzisz to spał jak moja dorastają nam chyba te dzieciaczki🥰🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Dziewczyny małą ma ciemieniuche teraz pojawiły się grube płaty co polecacie??ja mam pierwszy raz z tym styczność

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nałożyłam małemu oliwkę wacikiem i wyczesywałam, wieczorem umyłam glowke i czesalam, następnego dnia to samo i już nie było prawie śladu. A wyglądało okropnie i sypało się z niego bardzo nawet na brwi trochę naszło to też oliwka smarowałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

My właśnie jesteśmy w pociągu do szpitala na peronie mały się wydzierał nie wiem o co ale teraz tż z nim stoi i go buja, narazie cisza. Ja pilnuje sobie miejsca bo jak się będzie drzeć to go biorę oby następna wizyta nie była za miesiąc bo już 13. 04 znów jedziemy na podanie tego leku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marga_zg]

Napisane przez Paulina1671

Nałożyłam małemu oliwkę wacikiem i wyczesywałam, wieczorem umyłam glowke i czesalam, następnego dnia to samo i już nie było prawie śladu. A wyglądało okropnie i sypało się z niego bardzo nawet na brwi trochę naszło to też oliwka smarowałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

My właśnie jesteśmy w pociągu do szpitala na peronie mały się wydzierał nie wiem o co ale teraz tż z nim stoi i go buja, narazie cisza. Ja pilnuje sobie miejsca bo jak się będzie drzeć to go biorę oby następna wizyta nie była za miesiąc bo już 13. 04 znów jedziemy na podanie tego leku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty to się masz z tymi wyprawami dobrze, że sama nie jedziesz to zawsze łatwiej wszystko ogarnąć.

MadziQ na ciemieniuche olej ze słodkich migdałów i po kąpieli przetrzeć głowę pieluchą tetrowa

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[Larysa88]

Napisane przez paula1456

A Mała nie ma powietrza zbyt suchego w pokoju? Może dlatego charczy?
Tak, maty Skip Hopa są naprawdę super

Jak już to zbyt wilgotne jest u nas niestety, bo na oknach się skrapla woda :/

Napisane przez echme

To jest jakiś dramat żeby to bolało tyle czasu. A czytałam tyle postów na fb dziewczyn że już 2 dni po porodzie były na spacerze z dzieckiem. Jak? Chyba bez nacięcia i pęknięcia żadnego.

Dziś jestem zombie, postanowiliśmy budzić małą co 3h i dawać jej trochę mniej tego mleka mm i tak średnio to wyszło jak na razie. Zobaczymy.

Dziś karmiłam małą butelka i zerknęła na mnie dwa razy. Nie wiem czy rzeczywiście widzi już moja twarz czy nie ale rozczuliło mnie to 🥰


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co po pierwszym porodzie w 4 i 5 dniu załatwiałam urząd Miasta, byłam kupić stanik do karmienia i pojechałam do pracy mojej zgłosić córkę do ubezpieczenia i papiery o macierzyński zawieźć (sama) szwy mnie ciągnęly ale poza tym było ok, byłam na chodzie cały czas, dopiero wieczorem w tym 5 dniu polozna zdjęła mi szwy to już mogłam wszystko dosłownie ulga taka, a teraz dużo gorzej to zniosłam ale nie przez szwy, akurat tutaj po tym porodzie nic nie czulam miałam lekkie pęknięcie i szwy super założone ze nic a nic nie bolało od samego poczatku, ale niestety kości mnie bolały już w ciąży, mała jakoś tak była ułożona ze całą prawa strona mnie bolała zresztą mówiłam że wszystko mnie boli nawet nie wiem co jak pytali co boli i po porodzie utrzymywało się to dopiero niedawno minęło.
To wszystko zależy od przebiegu ciąży też, wtedy to były wakacje i byłam mega aktywna do samego końca a teraz pandemia i jeszcze zima więc niestety miałam tego nic nie robienia skutki. I jeśli można by było wybierać to nie chciałabym już rodzic w zimie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

My juz po wizycie. Pani była u nas 1,5h... okazało się że mała ma napiecie z prawej strony i lekka asymetrię prawdopodobnie zle była ułozona w brzuszku i podczas porodu. Pokazała nam jak ją nosic, podnosic, karmic, ubierac i odbijac. Duzo rzeczy niestety zle robilismy i tylko poglębialismy jej napiecie. Teraz biedna odsypia wszystko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez Nairobi89

Tez myslalam ze mm to cud miod i malina a naprawde łatwo nie jest. Szczegolnie w nocy jak dziecko sie drze a ja odmierzam mleko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się chociaz czasem ja lecę zrobic mleko, ide po dziecia a tu sie okazuje ze jeszcze zasnęła Dzisiaj tak mialam np. I jeszcze godzine przespala... ale ranek byl tragiczny, strasznie sie darla, nosilam ja to zle, leżeć w kokonie zle, w lozeczku tez... plakalam razem z nia. A potem o 10 padla i do 13 pospala... zastanawiam sie czy to przypadkiem nie skok rozwojowy. Ale jestem rozdrazniona i wyczerpana...

[mansikkaa]

Napisane przez Nairobi89

My juz po wizycie. Pani była u nas 1,5h... okazało się że mała ma napiecie z prawej strony i lekka asymetrię prawdopodobnie zle była ułozona w brzuszku i podczas porodu. Pokazała nam jak ją nosic, podnosic, karmic, ubierac i odbijac. Duzo rzeczy niestety zle robilismy i tylko poglębialismy jej napiecie. Teraz biedna odsypia wszystko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najważniejsze że jesteście zdiagnozowane wcześnie teraz wiecie co i jak

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[paula1456]

Napisane przez echme

To jest jakiś dramat żeby to bolało tyle czasu. A czytałam tyle postów na fb dziewczyn że już 2 dni po porodzie były na spacerze z dzieckiem. Jak? Chyba bez nacięcia i pęknięcia żadnego.

Dziś jestem zombie, postanowiliśmy budzić małą co 3h i dawać jej trochę mniej tego mleka mm i tak średnio to wyszło jak na razie. Zobaczymy.

Dziś karmiłam małą butelka i zerknęła na mnie dwa razy. Nie wiem czy rzeczywiście widzi już moja twarz czy nie ale rozczuliło mnie to


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bylam nacinana a juz kolejnego dnia po wyjsciu ze szpitala bylam na pierwszym spacerze z Małą. Owszem, bolalo mnie krocze jak na okres, ale byl to znośny bol

[Larysa88]

Napisane przez Nairobi89

My juz po wizycie. Pani była u nas 1,5h... okazało się że mała ma napiecie z prawej strony i lekka asymetrię prawdopodobnie zle była ułozona w brzuszku i podczas porodu. Pokazała nam jak ją nosic, podnosic, karmic, ubierac i odbijac. Duzo rzeczy niestety zle robilismy i tylko poglębialismy jej napiecie. Teraz biedna odsypia wszystko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O widzisz to dobrze ze to sprawdziliście.. Też właśnie będę szukała fizjo, żeby wiedzieć czy jest ok czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CharlotteSK]

Nairobi a co was w ogóle skłoniło do wizyty u fizjo? Przepraszam jeśli pisałaś ale nie kojarzę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Larysa88]

Kurcze mogłam wcześniej tego fizjoterapeute ogarnąć, dopiero wizyta u najlepszego w mieście 21 kwiecień 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez mansikkaa

Najważniejsze że jesteście zdiagnozowane wcześnie teraz wiecie co i jak

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Dokladnie teraz bedziemy pracowac

Napisane przez Larysa88

O widzisz to dobrze ze to sprawdziliście.. Też właśnie będę szukała fizjo, żeby wiedzieć czy jest ok czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lepiej sprawdzic niz pozniej pluc sobie w twarz i bujac sie na rehabilitacje

Napisane przez CharlotteSK

Nairobi a co was w ogóle skłoniło do wizyty u fizjo? Przepraszam jeśli pisałaś ale nie kojarzę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Neurologopeda na wizycie zasugerowała ze mała ma asymetrie i wedlug niej wzmozone napiecie z prawej strony tylko mowila ze ona oczywiscie nie jest fizjo ale że warto to sprawdzić. Ja sama tez to podejrzewałam bo mała mi sie zaczeła z kazdym dniem na rekach coraz mocniej przezyc i odrywac przy jedzeniu i dodatkowo na masazykach miala strasznie spiete rączki

Napisane przez Larysa88

Kurcze mogłam wcześniej tego fizjoterapeute ogarnąć, dopiero wizyta u najlepszego w mieście 21 kwiecień 🤦♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A moze ktos wczesniej zwolni termin? Dobrze ze nie maj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina1671]

Wróciliśmy kolejna wizyta 6.05 nie dadzą nam odpocząć 🤦♀️ ogólnie wszystko dobrze, mały podobno zadbany i bardzo wesoły, tylko pobranie krwi było bardzo nieprzyjemne. Sama podróż też masakra, cały czas miałam go na rękach bo płakał w wózku a u mnie za to cyca szukał. Podczas pobrania krwi miałam mu dawać pierś i pielęgniarka jest cdl, powiedziała że mały za płytko chwyta i jedyna rada to że mam go głębiej nakładać na pierś, nie wiem, już od dawna probuje ale nam nie idzie waży już 5500g klusek i niestety mam dalej dawać mu żelazo a to łatwe nie jest.
Nie lubię tej pielęgniarki co była, czepiała się że małemu się na brzuszku nie podoba i napewno go na nim nie kładę. Kurcze codziennie jest na brzuszku, może niezbyt długo ale pilnuje tego a ta że napewno nie. Już jej chciałam zdj pokazywać bo takich na brzuszku mam masę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez Paulina1671

Wróciliśmy kolejna wizyta 6.05 nie dadzą nam odpocząć 🤦♀️ ogólnie wszystko dobrze, mały podobno zadbany i bardzo wesoły, tylko pobranie krwi było bardzo nieprzyjemne. Sama podróż też masakra, cały czas miałam go na rękach bo płakał w wózku a u mnie za to cyca szukał. Podczas pobrania krwi miałam mu dawać pierś i pielęgniarka jest cdl, powiedziała że mały za płytko chwyta i jedyna rada to że mam go głębiej nakładać na pierś, nie wiem, już od dawna probuje ale nam nie idzie waży już 5500g klusek i niestety mam dalej dawać mu żelazo a to łatwe nie jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale Was ganiają ale najwazniejsze że z małym wszystko okey

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Paulina doczytałam o brzuszku.. masakra Pani pielegniarka wie lepiej co robisz z małym. Nie ma co sie przejmowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Larysa88]

Niektóre dzieci po prostu nie lubią leżeć na brzuchu długo
Moja starsza uwielbiała, praktycznie non stop byla na brzuchu i od 3 tygodnia w nocy ok 1.00 jak sie wierciła to przekręcałam ja na brzuch i spala do 4.00. Moj tata nazywal ja drimlajner bo leżała i rozkładała ręce jak skrzydła samolotu Natomiast z Laura widzę ze będzie problem, oj nie lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina1671]

Staram się nie przejmować bo ta babka ogólnie jest dziwna, tak pobrała krew że mały ma siniaka (wcześniej była inna, delikatniejsza i żadnych siniaków nie było) może to się zdaza u takich maluchów ale okropnie to wygląda i zanim pobrała krew to mu gadała ze teraz będzie to co ona lubi najbardziej (chyba sprawiać ból malucha) 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez Paulina1671

Staram się nie przejmować bo ta babka ogólnie jest dziwna, tak pobrała krew że mały ma siniaka (wcześniej była inna, delikatniejsza i żadnych siniaków nie było) może to się zdaza u takich maluchów ale okropnie to wygląda i zanim pobrała krew to mu gadała ze teraz będzie to co ona lubi najbardziej (chyba sprawiać ból malucha)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak pobierali krew? Nam we wtorek pan poklul Paluszki..

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[aktogimka]

Uwielbiam takie wizyty u lekarza - najpierw opóźnienie 40 minut, potem wizyta w gabinecie 2 minuty, rzut oka na pieprzyk i decyzja, że wycinanie za tydzień. 3 godziny mi na to zeszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina1671]

Napisane przez Luzia

Jak pobierali krew? Nam we wtorek pan poklul Paluszki..

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Ojej biedactwo nam zawsze pobierają z wierzchniej strony dloni, tak jak dorosłym. Wbijała się dwa razy bo chyba nic nie leciało, ja później już nic nie widziałam bo celowałam cyckiem żeby się zassał. Nie wiem czy tak zawsze matka się proponuję czy ta babka ma takie pomysły bo średnio działalo jak się darł i ledwo oddychał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez Nairobi89

My juz po wizycie. Pani była u nas 1,5h... okazało się że mała ma napiecie z prawej strony i lekka asymetrię prawdopodobnie zle była ułozona w brzuszku i podczas porodu. Pokazała nam jak ją nosic, podnosic, karmic, ubierac i odbijac. Duzo rzeczy niestety zle robilismy i tylko poglębialismy jej napiecie. Teraz biedna odsypia wszystko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze ze się spotkaliście z fizjo, napewno szybko skorygujecie to co jest nie tak i będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Napisane przez aktogimka

Uwielbiam takie wizyty u lekarza - najpierw opóźnienie 40 minut, potem wizyta w gabinecie 2 minuty, rzut oka na pieprzyk i decyzja, że wycinanie za tydzień. 3 godziny mi na to zeszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nieźle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Napisane przez paula1456

Ja bylam nacinana a juz kolejnego dnia po wyjsciu ze szpitala bylam na pierwszym spacerze z Małą. Owszem, bolalo mnie krocze jak na okres, ale byl to znośny bol

Zazdroszczę 🥰

Ja dzisiaj miałam straszny dzień. Gorączka 39,4 stopnie, do tego ciężkie piersi. Od paru dni nie odciągałam w ogóle tylko przystawialam małą i ona chyba za dużo nie pobierała tego pokarmu i chyba mi się zastój zrobił jakiś. Najgorzej ze z prawej piersi prawie w ogóle nie mogę nic odciągnąć mimo ze wcześniej nie miałam problemu. Ale coś tam się udało, wzięłam chłodny prysznic i przeszło od razu.

Mała ma problemy z brzuszkiem dzisiaj. Nie robiła w ogóle kupy, płacze bardzo i się pręży, prostuje nóżki. Kładziemy na brzuszku, masujemy brzuszek i nic nie pomaga. Co jeszcze możemy zrobić?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez echme

Zazdroszczę 🥰

Ja dzisiaj miałam straszny dzień. Gorączka 39,4 stopnie, do tego ciężkie piersi. Od paru dni nie odciągałam w ogóle tylko przystawialam małą i ona chyba za dużo nie pobierała tego pokarmu i chyba mi się zastój zrobił jakiś. Najgorzej ze z prawej piersi prawie w ogóle nie mogę nic odciągnąć mimo ze wcześniej nie miałam problemu. Ale coś tam się udało, wzięłam chłodny prysznic i przeszło od razu.

Mała ma problemy z brzuszkiem dzisiaj. Nie robiła w ogóle kupy, płacze bardzo i się pręży, prostuje nóżki. Kładziemy na brzuszku, masujemy brzuszek i nic nie pomaga. Co jeszcze możemy zrobić?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Termoforek. My podajemy delicol jeszcze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina1671]

Napisane przez echme

Zazdroszczę 🥰

Ja dzisiaj miałam straszny dzień. Gorączka 39,4 stopnie, do tego ciężkie piersi. Od paru dni nie odciągałam w ogóle tylko przystawialam małą i ona chyba za dużo nie pobierała tego pokarmu i chyba mi się zastój zrobił jakiś. Najgorzej ze z prawej piersi prawie w ogóle nie mogę nic odciągnąć mimo ze wcześniej nie miałam problemu. Ale coś tam się udało, wzięłam chłodny prysznic i przeszło od razu.

Mała ma problemy z brzuszkiem dzisiaj. Nie robiła w ogóle kupy, płacze bardzo i się pręży, prostuje nóżki. Kładziemy na brzuszku, masujemy brzuszek i nic nie pomaga. Co jeszcze możemy zrobić?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze można robić rowerek nóżkami, dociągać nóżki do brzuszka (mojemu w tedy łatwiej puścić bąka)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez echme

Zazdroszczę

Ja dzisiaj miałam straszny dzień. Gorączka 39,4 stopnie, do tego ciężkie piersi. Od paru dni nie odciągałam w ogóle tylko przystawialam małą i ona chyba za dużo nie pobierała tego pokarmu i chyba mi się zastój zrobił jakiś. Najgorzej ze z prawej piersi prawie w ogóle nie mogę nic odciągnąć mimo ze wcześniej nie miałam problemu. Ale coś tam się udało, wzięłam chłodny prysznic i przeszło od razu.

Mała ma problemy z brzuszkiem dzisiaj. Nie robiła w ogóle kupy, płacze bardzo i się pręży, prostuje nóżki. Kładziemy na brzuszku, masujemy brzuszek i nic nie pomaga. Co jeszcze możemy zrobić?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja podawalam jeszcze espumisan w kroplach