Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 59.

[blue2003]

[1=5b2df5dc440c39162df8ee2 5b72f0f2f12242d39_608b3a8 3d3cd5;88599785]Czy mógłby ktoś jeszcze się wypowiedzieć?[/QUOTE]


Tak, jeżeli w dniu zakończenia umowy jesteś poniżej 3 miesiąca to kończysz pracę i nic ci nie przysługuje.

[Kalindaa]

Napisane przez squirrelqa

Kurczę, czy mogłabym sobie zabrać szansę na pracę, gdy na początku rozmowy o pracę przedstawiłam się starym nazwiskiem, poprawiłam na nowe i rzuciłam, że pomyłka, jeszcze się nie przyzwyczaiłam do niego?
Od razu z grubej rury - tak, jestem świeżo upieczoną mężatką i chce u was pracować!
Tak wiem wiem, że w cywilizowanej firmie nie powinno mieć to znaczenia, ale jak wy byście rekrutowały do swojego zespołu, to nie zapalilaby wam się lampka, że może szybko będzie ciąża?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piszę jako osoba, ktora dobrych kilka lat przepracowala w rekrutacji- w życiu bym tego nie uznała jako znak, że znikniesz zaraz. W ogóle tego nigdy nie rozpatrywalam ani nie kojarzę żeby ktoś to brał pod uwagę. Ale zaznaczam, że rekrutowalam do tzw korpo.

[eibhlin87]

Napisane przez edyta508

Jakieś rady dla posiadaczki małego kotka? Da się nauczyć, żeby drapał zabawki a nie łóżko czy meble? Lub żeby za łóżko nie wchodził? W końcu spadnie na glowe. Póki co kupiłam mu taka ala deskę, popsikac to kocimiętka? Tak mi doradzono w sklepie. A może lepsza by była taka większa myszka do drapania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

życzę dużo cierpliwości, da się nauczyć koty, moje nie drapią mebli najlepiej kupić różne drapaki, i słupki i deski i kartonowe, postawić w kilku miejsach i do znudzenia pokazywać gdzie mają drapać. kocimiętka i waleriana, ale nie na każdego kota działa.

[squirrelqa]

Napisane przez Kalindaa

Piszę jako osoba, ktora dobrych kilka lat przepracowala w rekrutacji- w życiu bym tego nie uznała jako znak, że znikniesz zaraz. W ogóle tego nigdy nie rozpatrywalam ani nie kojarzę żeby ktoś to brał pod uwagę. Ale zaznaczam, że rekrutowalam do tzw korpo.

Dziękuję bardzo, pokrzepiłaś mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Przykro się to czyta
W sensie, że możemy mieć takie problemy.

[kasiunia788742]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88599901]Przykro się to czyta

W sensie, że możemy mieć takie problemy.[/QUOTE]Też tak uważam

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Lottie69]

Napisane przez edyta508

Jakieś rady dla posiadaczki małego kotka? Da się nauczyć, żeby drapał zabawki a nie łóżko czy meble? Lub żeby za łóżko nie wchodził? W końcu spadnie na glowe. Póki co kupiłam mu taka ala deskę, popsikac to kocimiętka? Tak mi doradzono w sklepie. A może lepsza by była taka większa myszka do drapania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Książka Jacksona Galaxy - Kocie Mojo.


Bardzo dobra lektura na start, pomoże Ci dobrze kota wychować
I grupa na fejsie "O kotach merytorycznie".




Ogółem, żeby nie niszczył kot mebli - musi mieć drapaki w strategicznych miejscach (czyli nie w ciemnym kąciku, tylko tam, gdzie jest ruch) i najlepiej kilka. Muszą być one stabilne, nie ruszające się, pozwalające na wyciągnięcie.

Musisz zobaczyć, czy kot woli poziome czy pionowe drapaki, ale najprawdopodobniej pionowe.


No i jeśli próbuje gdzieś indziej drapać, to nie krzycz, tylko powiedz stanowcze nie i przenieś kota do najbliższego drapaka. Możesz popsikać/posypać kocimiętką lub walerianą.


Dobrze też, jeśli kot będzie wybawiony (zgodnie z cyklem łowieckim). Jak się kot nie nudzi, to też nie niszczy wtedy mebli


Jak mały jest kot? Ogółem dobrze jest też kota wykastrować

[februar]

W sprawie kotka: kocie mojo też polecam, sterylizacja jak najszybciej. Przyzwyczajaj go też do obcinania pazurków (zaczyna się po prostu od dotykania łapek, poduszeczek), żeby nie mieć potem dramatu za każdym razem.
Dużo zabaw i pozytywne wzmacnianie dobrych zachowań

[gosia_9508]

Napisane przez meliandra

Rozkrusz całkiem w pył, ubij ładnie w pudełeczku i zalej spirytusem albo wódeczeką i będzie jak nowy

Dziękuję za ten komentarz! I przedmowczyni za pytanie Nie szukałam nawet sposobów na swój rozkruszony róż, bo nie sądziłam, że takie istnieją Upadł mi sekundę po zakupie i próbowałam używać sypkiego - porażka totalna, już miałam wyrzucić
Przetestowałam podany sposob na płynie do dezynfekcji - jedyny płyn z alkoholem jaki znalazłam w domu - efekt świetny, znowu mogę używać kosmetyku jak czlowiek.

[edyta508]

Napisane przez Lottie69

Książka Jacksona Galaxy - Kocie Mojo.


Bardzo dobra lektura na start, pomoże Ci dobrze kota wychować
I grupa na fejsie "O kotach merytorycznie".




Ogółem, żeby nie niszczył kot mebli - musi mieć drapaki w strategicznych miejscach (czyli nie w ciemnym kąciku, tylko tam, gdzie jest ruch) i najlepiej kilka. Muszą być one stabilne, nie ruszające się, pozwalające na wyciągnięcie.

Musisz zobaczyć, czy kot woli poziome czy pionowe drapaki, ale najprawdopodobniej pionowe.


No i jeśli próbuje gdzieś indziej drapać, to nie krzycz, tylko powiedz stanowcze nie i przenieś kota do najbliższego drapaka. Możesz popsikać/posypać kocimiętką lub walerianą.


Dobrze też, jeśli kot będzie wybawiony (zgodnie z cyklem łowieckim). Jak się kot nie nudzi, to też nie niszczy wtedy mebli


Jak mały jest kot? Ogółem dobrze jest też kota wykastrować

Napisane przez februar

W sprawie kotka: kocie mojo też polecam, sterylizacja jak najszybciej. Przyzwyczajaj go też do obcinania pazurków (zaczyna się po prostu od dotykania łapek, poduszeczek), żeby nie mieć potem dramatu za każdym razem.
Dużo zabaw i pozytywne wzmacnianie dobrych zachowań

Kot ma trochę mniej niż 3 miesiące. Dziękuję za rady

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88599901]Przykro się to czyta
W sensie, że możemy mieć takie problemy.[/QUOTE]Ja usłyszałam kiedyś wprost że jak planuję ciążę to mam nie brać pracy bo nie będą mnie szkolić żebym zaraz odeszła. Wtedy miałam za sobą już kilka lat starań o zajście w ciążę i bardzo kiepską diagnozę, więc poryczałam się z miejsca jak to usłyszałam - pewnie mało kto tak robi na rozmowie kwalifikacyjnej
Szef w tej firmie ogólnie był bucem więc nie chciałam tam pracować, ale oni chcieli podpisać umowę mimo mojego wybuchu łez.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Domcziiik]

To jest mega przykre, jak się to czyta. Z kolei też wiem skąd bierze się cały ten problem z zatrudnianiem kobiet. Tutaj na forum to tak trochę mniej, ale na FB tylko lecą opcje jak zatrudnić się i od razu wciąć L4. To na prawdę jest słabe, bo kobiety kobitom robią strasznie pod górkę swoim wyrachowaniem. Wiadomo - nie każdy bierze L4 tak by się zwyczajnie nie narobić, a zwyczajnie ma komplikacje czy zagrożenie ciąży, ale nadużywanie tego L4 własnie to robi. Robi szkodę innym kobietom.

[squirrelqa]

Tak, wiem, że to przykre, ale nie będę się czarować, że kompletnie nie ma to znaczenia. Dlatego spytałam o Wasze odczucia/doświadczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Czy w Empiku są godne polecenia kubki termiczne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juli_Juli]

Dostałam zalecenie od internisty żeby wykonać wymaz/posiew, ponieważ nie mogę wyleczyć się z zapalenia zatok. Widzę, że laboratoria mają w ofercie zarówno wymaz z nosa, nosogardła, jaki i górnych dróg oddechowych. Ktoś się orientuje, które wybrać?

[kasztanka3]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88599207]przepiękna

nie możesz się ze znajomymi wymienić?
Może też mają perfumy które im się znudziły?[/QUOTE]

Zadna z moich kolezanek nie uzywa perfum

Napisane przez eibhlin87

życzę dużo cierpliwości, da się nauczyć koty, moje nie drapią mebli najlepiej kupić różne drapaki, i słupki i deski i kartonowe, postawić w kilku miejsach i do znudzenia pokazywać gdzie mają drapać. kocimiętka i waleriana, ale nie na każdego kota działa.

U nas metoda karcenia przy probach drapania dzialala - mamy w salonie mega droga skorzana kanape i kot jej ani razu nie podrapal, a w pierwszych tygodniach zdarzalo mu sie probowac.
Jesli chodzi o zakaz wchodzenia gdzies, to tutaj sie chyba nie da nic zrobic skutecznie, bo w najlepszym wypadku kot nie bedzie w to miejsce wchodzil kiedy wlasciciele sa obok, za to jak bedzie zostawiony sam sobie, to bedzie robic, co mu sie podoba. Moja kolezanka probowala przez rok oduczyc swoja kotke wchodzenia na wyspe w kuchni. I ok, chwalila sie ciagle swoim sukcesem, bo kotka przy niej nigdy na te wyspe nie wskakuje. Za to po powrocie do pracy po lockdownie w zeszlym roku zamontowala w kuchni kamere i dopiero wtedy zdala sobie sprawe, ze kiedy nie ma jej w domu, to jej kotka spedza pol dnia na blacie

[Hosenka*]

[1=5b2df5dc440c39162df8ee2 5b72f0f2f12242d39_608b3a8 3d3cd5;88599785]Czy mógłby ktoś jeszcze się wypowiedzieć?[/QUOTE]
Jeśli nasz wątpliwości przeczytaj w Kodeksie Pracy.

[AgaLk]

Napisane przez Domcziiik

Co polecacie do utrwalenia skretu, ale tak by sucharki były do przeżycia?

Wszystko kwestia włosa, pogody, wcześniej użytych kosmetyków.
U mnie stosunkowo mało sztywne sucharki wychodzą po piance Tigi lub po Boots Essential. Obydwa produkty kładę na podkład z Cantu avokado.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez Ingrid80

Czy w Empiku są godne polecenia kubki termiczne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest, ale drogi
https://www.empik.com/contigo-kubek-...E&gclsrc=aw.ds

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez khloe

Jest, ale drogi
https://www.empik.com/contigo-kubek-...E&gclsrc=aw.ds

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uu niezła cena. Dzięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kala713]

Mam takie pytanie:
założyłam sobie istagram ,obserwuje głównie konta związane z odżywianiem,jedna pani napisała coś z czym ja się nie zgadzam ,wspomniana pani najpierw odpisała mi w bardzo wulgarny sposób wyzywając mnie od tępych dzid (gdzie ja nic takiego jej nie napisałam) po czym na swoim profilu utworzyła relacje,odznaczyła mnie i wyzywa od głupich ci%& ,zgłosiłam ten profil ale czy mogę zrobić coś jeszcze?

[MeIike]

Ja mam pytanie dot. kupna mieszkania z własnym kotłem gazowym.

O ile kuchenka gazowa by mi nie przeszkadzała, to najbardziej obawiam się podgrzewania wody.
Czytałam gdzieś, że żeby puścić gorącą wodę, trzeba dość długo sobie na nią poczekać, to prawda?
No i że kiedy np. ja będę myła naczynia a tż będzie się kąpał, to jedno z nas tej gorącej wody nie będzie mieć wystarczająco dużo.
A! I czy będzie można wziąć np. 2 kąpiele (w wannie) tuż po sobie, czy raczej gorąca woda się skończy i trzeba dopiero na nią czekać?

I jeśli już, to jaki piecyk lepszy, jednofunkcyjny czy dwu? Czy te nowoczesne piecyki działają tak samo głośno jak te dawne, które włączają się z tym typowym odgłosem, że można się przestraszyć?

Jak to wychodzi cenowo? Czy podgrzewanie wody i ogrzewanie mieszkania jest rzeczywiście tanie? (tak gdzieś wyczytałam)

Nigdy nie mieszkałam w mieszkaniu z gazem, nie mam o tym zielonego pojęcia, ale trochę się obawiam, przede wszystkim, że nagle mi coś wybuchnie czy jakaś inna nieszczelność wyniknie (chociaż to może w tych starszych blokach?)
Jeśli miałybyście wybór pomiędzy dwoma tak samo atrakcyjnymi mieszkania w podobnej cenie, jedno z gazem, drugie wyłącznie z prądem, co byście wybrały?

[Natuś-77]

Napisane przez MeIike

Ja mam pytanie dot. kupna mieszkania z własnym kotłem gazowym.

O ile kuchenka gazowa by mi nie przeszkadzała, to najbardziej obawiam się podgrzewania wody.
Czytałam gdzieś, że żeby puścić gorącą wodę, trzeba dość długo sobie na nią poczekać, to prawda?
No i że kiedy np. ja będę myła naczynia a tż będzie się kąpał, to jedno z nas tej gorącej wody nie będzie mieć wystarczająco dużo.
A! I czy będzie można wziąć np. 2 kąpiele (w wannie) tuż po sobie, czy raczej gorąca woda się skończy i trzeba dopiero na nią czekać?

I jeśli już, to jaki piecyk lepszy, jednofunkcyjny czy dwu? Czy te nowoczesne piecyki działają tak samo głośno jak te dawne, które włączają się z tym typowym odgłosem, że można się przestraszyć?

Jak to wychodzi cenowo? Czy podgrzewanie wody i ogrzewanie mieszkania jest rzeczywiście tanie? (tak gdzieś wyczytałam)

Nigdy nie mieszkałam w mieszkaniu z gazem, nie mam o tym zielonego pojęcia, ale trochę się obawiam, przede wszystkim, że nagle mi coś wybuchnie czy jakaś inna nieszczelność wyniknie (chociaż to może w tych starszych blokach?)
Jeśli miałybyście wybór pomiędzy dwoma tak samo atrakcyjnymi mieszkania w podobnej cenie, jedno z gazem, drugie wyłącznie z prądem, co byście wybrały?

Moi rodzice mają piec Vissmana wielofunkcyjny, czyli ogrzewanie plus podgrzewanie wody. Niestety żeby umyć ręce potrzeba dobrej 1-1.5 min żeby woda poleciała bardzo ciepła. Na drugim piętrze jeszcze dłużej.
Jeśli chodzi o branie ciepłej wody z dwóch źródeł to leci ciepła, ale np przez kilkanaście sekund leci osobie która brała np prysznic letnia woda. A druga osoba po chwili ma już też gorąca.
A kąpiel jedna osoba po drugiej to już bez problemu, ciepła woda się nie kończy.
Z gazem jest zawsze ryzyko wybuchu. Można zamontować sobie czujki czadu i dymu. Piec chodzi raczej cicho, tyle że moi rodzice mają go w piwnicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Kala713

Mam takie pytanie:
założyłam sobie istagram ,obserwuje głównie konta związane z odżywianiem,jedna pani napisała coś z czym ja się nie zgadzam ,wspomniana pani najpierw odpisała mi w bardzo wulgarny sposób wyzywając mnie od tępych dzid (gdzie ja nic takiego jej nie napisałam) po czym na swoim profilu utworzyła relacje,odznaczyła mnie i wyzywa od głupich ci%& ,zgłosiłam ten profil ale czy mogę zrobić coś jeszcze?

Nie znam się zbut dobrze akurat na instagramie, ale tam chyba jest opcja zaznaczenia, żeby nie można Cię było oznaczać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eibhlin87]

Napisane przez MeIike

Ja mam pytanie dot. kupna mieszkania z własnym kotłem gazowym.

O ile kuchenka gazowa by mi nie przeszkadzała, to najbardziej obawiam się podgrzewania wody.
Czytałam gdzieś, że żeby puścić gorącą wodę, trzeba dość długo sobie na nią poczekać, to prawda?
No i że kiedy np. ja będę myła naczynia a tż będzie się kąpał, to jedno z nas tej gorącej wody nie będzie mieć wystarczająco dużo.
A! I czy będzie można wziąć np. 2 kąpiele (w wannie) tuż po sobie, czy raczej gorąca woda się skończy i trzeba dopiero na nią czekać?

I jeśli już, to jaki piecyk lepszy, jednofunkcyjny czy dwu? Czy te nowoczesne piecyki działają tak samo głośno jak te dawne, które włączają się z tym typowym odgłosem, że można się przestraszyć?

Jak to wychodzi cenowo? Czy podgrzewanie wody i ogrzewanie mieszkania jest rzeczywiście tanie? (tak gdzieś wyczytałam)

Nigdy nie mieszkałam w mieszkaniu z gazem, nie mam o tym zielonego pojęcia, ale trochę się obawiam, przede wszystkim, że nagle mi coś wybuchnie czy jakaś inna nieszczelność wyniknie (chociaż to może w tych starszych blokach?)
Jeśli miałybyście wybór pomiędzy dwoma tak samo atrakcyjnymi mieszkania w podobnej cenie, jedno z gazem, drugie wyłącznie z prądem, co byście wybrały?

to zależy jaki kocioł/podgrzewacz i gdzie jest umieszczony, są jednofukncyjne, dwufukncyjne, z zasobnikiem i bez, z cyrkulacja i bez. w mieszkaniu pewnie jest gdzieś w łazience/kuchni czyli blisko kranu, woda powinna niemal od razu lecieć ciepła.
szczelność sprawdza się chyba min. raz w roku, przegląd kotła chyba też, kup sobie czujnik gazu i będzie ok.
ogrzewanie miejskie czy też własne gazowe?od tego chyba zależy jaki kocioł

ja się gazu nie boję, więc na to bym w sumie nie patrzyła

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

wiem, że zima już za nami, ale w stopy zawsze mi zimno . Gdzie można kupić skarpetki wełniane, najlepiej wełny jak najwięcej? Oczywiście wełny wszelakiej, czyli alpaki, kaszmiry, angory itp., na stopę rozmiar 36-37. Mam w domu robione na drutach, ale one mają niefajną pietę i są w nieładnych kolorach

[meliandra]

Napisane przez squirrelqa

Kurczę, czy mogłabym sobie zabrać szansę na pracę, gdy na początku rozmowy o pracę przedstawiłam się starym nazwiskiem, poprawiłam na nowe i rzuciłam, że pomyłka, jeszcze się nie przyzwyczaiłam do niego?
Od razu z grubej rury - tak, jestem świeżo upieczoną mężatką i chce u was pracować!
Tak wiem wiem, że w cywilizowanej firmie nie powinno mieć to znaczenia, ale jak wy byście rekrutowały do swojego zespołu, to nie zapalilaby wam się lampka, że może szybko będzie ciąża?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że raczej mała szansa, że ktoś aż tak zacznie analizować, że jak wzięłaś ślub to, że zaraz będziesz planowała ciążę. Jak się zatrudnia kobietę to zawsze jest opcja, że będzie w ciąży i ślub raczej nie ma tu nic do rzeczy

Napisane przez lightangel

Wcale nie dziwię że chce zgłaszać takie sprawy anonimowo, też wolałabym uniknąć komentarzy współpracowników. Skoro ktoś ma w tyłku zdrowie i życie innych ludzi i nadal przychodzi do pracy to wyobrażam sobie jaka może być jego reakcja jak dowie się kto to zgłosił.
Sama zostałam wybluzgana przez faceta któremu zwróciłam uwagę że w środku pandemii grzebie w bułkach bez rękawiczek, więc tym bardziej spodziewam się jaka może być reakcja za wysłanie kogoś na kwarantannę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie to denerwowało przed pandemią, a teraz to już w ogóle. Ja ogólnie nie rozumiem po jakiego uja ludzie chodzą chorzy do pracy Jak się pracuje w biurze gdzie biurko na biuru stoi i jest kilkanaście osób na open space, to przecież wszyscy się kiszą w tych zarazkach.



A macanie jedzenia w marketach to już w ogóle dramat

Napisane przez Domcziiik

To jest mega przykre, jak się to czyta. Z kolei też wiem skąd bierze się cały ten problem z zatrudnianiem kobiet. Tutaj na forum to tak trochę mniej, ale na FB tylko lecą opcje jak zatrudnić się i od razu wciąć L4. To na prawdę jest słabe, bo kobiety kobitom robią strasznie pod górkę swoim wyrachowaniem. Wiadomo - nie każdy bierze L4 tak by się zwyczajnie nie narobić, a zwyczajnie ma komplikacje czy zagrożenie ciąży, ale nadużywanie tego L4 własnie to robi. Robi szkodę innym kobietom.

No dlatego mnie absolutnie nie dziwi, że pracodawcy mają różne obawy, bo niestety wiele kobiet zachowuje się bardzo nie fair.

Napisane przez Kala713

Mam takie pytanie:
założyłam sobie istagram ,obserwuje głównie konta związane z odżywianiem,jedna pani napisała coś z czym ja się nie zgadzam ,wspomniana pani najpierw odpisała mi w bardzo wulgarny sposób wyzywając mnie od tępych dzid (gdzie ja nic takiego jej nie napisałam) po czym na swoim profilu utworzyła relacje,odznaczyła mnie i wyzywa od głupich ci%& ,zgłosiłam ten profil ale czy mogę zrobić coś jeszcze?

Chyba nic, ewentualnie prosić innych żeby zgłaszali, może będzie szybsza reakcja.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88601312]wiem, że zima już za nami, ale w stopy zawsze mi zimno . Gdzie można kupić skarpetki wełniane, najlepiej wełny jak najwięcej? Oczywiście wełny wszelakiej, czyli alpaki, kaszmiry, angory itp., na stopę rozmiar 36-37. Mam w domu robione na drutach, ale one mają niefajną pietę i są w nieładnych kolorach[/QUOTE]
To moje małe hobby, polecam jak masz czas i chęci
Może strony typu pakamera, poszukać kogoś kto robi na sprzedaż

[Kala713]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88601248]Nie znam się zbut dobrze akurat na instagramie, ale tam chyba jest opcja zaznaczenia, żeby nie można Cię było oznaczać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

szczerze,ja też się nie znam,założyłam konto żeby móc swobodnie czytać przepisy ale w życiu bym się nie spodziewała,że jakaś babka tak się będzie zachowywać
Serio jestem zażenowana do granic możliwości jak tak można i to nie dziecko,dorosła kobieta która mogłaby być moją matka a mam 33 lata

[wika82]

Napisane przez Ingrid80

Uu niezła cena. Dzięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale contigo są niezawodne.

Płaciłam niewiele mnie za starbukcs i po roku zaczęły szwankować, contigo cały czas rewelacja, czyli ze 4 lata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz