Schudnę w 2022 - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-03-28, 09:13   #391
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
No to gratulacje.



U mnie dzisiaj 82,3. -0,7 od poniedziałku.
Dzieć w kuchni mnie doprowadza do szału. Nie wiem gdzie co stawiać tak mam zawalone. Nawet jak chcę coś pokroić to ostatnio kroiłam na palnikach na kuchence. Po prostu wszystko z dolnych półek jest wyjęte i stoi na wierzchu.

Chleb mi trochę nie wyszedł. Po pierwsze chciałam zrobić ze śliwkami i tam gdzie śliwki to tak jakby się nie dopiekło. Ale też coś mi piekarnik zaszwankował. Nagrzałam go do 250 i skórka się zrobiła fajna gruba ale jak przykręciłam to spadło w dłuższym czasie do 180. Przeważnie jak go przykręcam to trzyma temperaturę, co najwyżej o 20 st spada czyli na chleb idealnie.
książkowy wręcz spadek.
Michalina niestety trzeba ten etap przeczekać. Dzieciaki poznać świat chcą i wszystko macnąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-28, 09:38   #392
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
książkowy wręcz spadek.
Michalina niestety trzeba ten etap przeczekać. Dzieciaki poznać świat chcą i wszystko macnąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Duży już niby wyrósł ale dzisiaj miałam taką sytuację, że niby siedzieli obaj w pokoju gdzie mam większość rzeczy zabezpieczonych a nagle słyszę obijane szkło. Przychodzę a okazało się że starszy otworzył szafkę którą zabezpieczyłam, bo coś chciał z niej i zostawił a mały zaczął z niej wywalać kubki porcelanowe które schowałam specjalnie żeby nie wyciągał mi w kuchni.



Co do braku czasu to niby nie pracuję ale prawda jest taka, że jak po południu jak młody śpi nie prześpię się albo nie odpocznę chociaż to przeważnie wytrzymuję do 20, zasypiam jak usypiam starszego a potem, pół godziny albo godzinę później się budzę i nocka z głowy. Jeszcze gorzej. Czasami to był jedyny czas kiedy mogłam zrobić jakieś zakupy internetowe albo przejrzeć chociaż co potrzebuję kupić. Wieczorem czasami siedzę przed komputerem ale przeważnie nie chce mi się tego robić. Teraz już mały się trochę zajmuje bardziej sobą. Coraz częściej już się razem bawią więc te 2 tyg wolnego od przedszkola może nie będzie takie męczące.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-28, 13:53   #393
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Pierwsza próba jazdy na rolkach- jeden upadek na tyłek. Nie było źle choć jeszcze muszę długo ćwiczyć zanim gdzieś pojade. Ale nie poddaje sie.
Jeszcze z dzisiejszej aktywności to mini tenis ziemny z dzieciakami. Nabiegałam się za piłką jak szalona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-28, 20:12   #394
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Pierwsza próba jazdy na rolkach- jeden upadek na tyłek. Nie było źle choć jeszcze muszę długo ćwiczyć zanim gdzieś pojade. Ale nie poddaje sie.
Jeszcze z dzisiejszej aktywności to mini tenis ziemny z dzieciakami. Nabiegałam się za piłką jak szalona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie dzięki moim plecom to nie ciągnie do niektórych sportów gdzie łatwo o upadek. Tym bardziej, że prawdopodobnie przepukliny pojawiły się w wyniku pośliźnięcia w zimie.

Dzisiaj spacer z młodszym synem, starszy nie chciał i trochę ćwiczeń na ramiona i na biodra. Od kiedy bardziej wprowadziłam te ćwiczenia na dno miednicy do chodzenia to czuję codziennie że mięśnie pracowały. W całej miednicy i wewnątrz brzucha lekkie zakwasy, mimo że tylko chodziłam. Do tej pory to skupiałam się bardziej na tych oddechowych ćwiczeniach gdzie było tylko zaciskanie i podciąganie i na rozluźnianiu i nigdy nie miałam pomysłu jak to włączyć w codziennie czynności.

Ugotowałam dzisiaj trochę ciecierzycy, bo znalazłam w szafce i nie wiem teraz co z niej zrobić. Hummus nie jest moim ulubionym jedzeniem, zawsze mi się to wydawało zbyt kwaśne. Pasztet też odpada.

Znalazłam też kasze manną i makaron krajankę. Zawsze lubiłam to na mleku robić.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 08:18   #395
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Dzień dobry.
Ja mogę się przyznać bez bicia że nigdy ciecierzycy nie gotowałam i nigdy z niej nic nie robiłam więc nie pomogę. Raz u znajomej hummus jadłam i był pyszny.
Dziś na śniadanie były kiełbaski i pieczywo wasa bo mi chleba zabrakło. Na obiad będziemy zamawiać pizzę. Kolacja będzie bardzo lekka po takim objadaniu . A tak serio to wszystko z głową.
Z aktywności będzie spacer i rower, plus próby jazdy na rolkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 08:39   #396
shaylla
Raczkowanie
 
Avatar shaylla
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 386
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Dziewczyny kupiłam sobie dziś rolki. Od ponad 20lat nie jeździłam ale to nic, będę próbowała znowu się nauczyć. Chce być bardziej aktywna. Chodzenie jest dobre ale jazda sprawia większą frajdę. Jutro na podwórku będę próbowała.
Super!
Ja się nauczyłam jeździć koło 30. więc wszystko jest możliwe! Co prawda za dzieciaka zimą jeździłam na łyżwach, miałam wrażenie, że to bardzo podobne. Trzymam kciuki za naukę!

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
U mnie dzisiaj 82,3. -0,7 od poniedziałku.

Fantastyczny spadek!

Weekend zleciał nie wiadomo kiedy - w sobotę umyłam okna (8szt + drzwi balkonowe...), poprałam firany, wysprzątałam szafki w kuchni, nawet wyszorowałam piekarnik. Wczoraj dzień się posypał, małe rodzinne stresy, z niemocy gotowania na obiad wpadła pizza. Ale za to był spacer 6km.

Z menu - na śniadanie owsianka + melon, na lunch chyba zrobię sałatkę z rukoli, warzyw, fety etc, na obiad to co było w pierwotnych planach wczoraj - schabowy i mizeria.

Ostatnio intensywnie przeglądam szafę - mam z dawnych czasów spodnie i marynarkę z Orsaya w rozmiarze 42. Mój plan zakłada schudnąć na tyle, by znowu było to na mnie dobre - w tym rozmiarze czułam się naprawdę dobrze. I wczoraj udało mi się wbić! Tzn zapięłam spodnie i guziki marynarki. Fakt, że jeszcze na ulicę w tym nie wyjdę bo się wylewa Ale cel staje się coraz bardziej realny.

Zaczęłam oglądać program Moje życie XXL na TVP2. Są tam ludzie z olbrzymią otyłością, którzy chcą poddać się operacji bariatrycznej. Prawda jest taka, że ja miałam BMI ponad 40 i już kwalifikowałabym się na taką operację. Ale nigdy przenigdy jej nie rozważałam - dla mnie to ogromna ingerencja w organizm. Poza tym panicznie boję się narkozy... Ale nie uważam też, że to jakieś pójście na skróty - wierzę, że ludzie, którzy się decydują naprawdę nie są w stanie sami sobie poradzić z problemem. Poza tym w programi mają pomoc dieteyka i psychologa, podchodzą do problemu otyłości holistycznie. Można się sporo ciekawych rzeczy dowiedzieć.
shaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 10:22   #397
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Dzisiaj waga jeszcze mniejsza, jakby wogóle nie wpływał na to cykl. Spodziewałam się wyższej bo druga faza cyklu pełną parą a tu 82,1 może w następnych dniach podskoczy.



Dzisiaj syn chciał bułki więc postanowiłam zrobić z tego przepisu

https://www.youtube.com/watch?v=MCh2L5BqY9M
Zrobiłam połowę wszystkiego bo nie miałam tyle sera i w mini piekarniku piekłam. Wyszły bardzo dobre ale chyba odejmę im trochę cukru. Kaloryczność na 100 g wyszła mi 261 Kcal.
Idę młodego usypiać bo juz wynosi poduszki i śpiworki do drugiego pokoju


Edit:
Właśnie się kapnęłam że zamiast łyżek cukru do bułek dałam łyżeczki . Źle przeczytałam bo na tablecie patrzyłam. No to je odchudziłam. Ale jak dla mnie było i tak za słodkie i rozważałam żeby jeszcze łyżeczkę odjąć. W sumie dobrze wyszło że nie wsypałam łyżek.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015

Edytowane przez Michalina83
Czas edycji: 2021-03-29 o 10:58
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-03-29, 11:19   #398
shaylla
Raczkowanie
 
Avatar shaylla
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 386
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Dzisiaj waga jeszcze mniejsza, jakby wogóle nie wpływał na to cykl. Spodziewałam się wyższej bo druga faza cyklu pełną parą a tu 82,1 może w następnych dniach podskoczy.



Dzisiaj syn chciał bułki więc postanowiłam zrobić z tego przepisu

https://www.youtube.com/watch?v=MCh2L5BqY9M
Zrobiłam połowę wszystkiego bo nie miałam tyle sera i w mini piekarniku piekłam. Wyszły bardzo dobre ale chyba odejmę im trochę cukru. Kaloryczność na 100 g wyszła mi 261 Kcal.
Idę młodego usypiać bo juz wynosi poduszki i śpiworki do drugiego pokoju


Edit:
Właśnie się kapnęłam że zamiast łyżek cukru do bułek dałam łyżeczki . Źle przeczytałam bo na tablecie patrzyłam. No to je odchudziłam. Ale jak dla mnie było i tak za słodkie i rozważałam żeby jeszcze łyżeczkę odjąć. W sumie dobrze wyszło że nie wsypałam łyżek.
Oj kusisz tymi bułeczkami
Ja cokolwiek piekę odejmuję cukier - w przepisach zazwyczaj jest go moim zdaniem za dużo.
A takie bułeczki posypane pudrem zrobiłabym całkowicie bez cukru - tym bardziej, że nie mają drożdży więc cukier nie jest niezbędny. Za to można zjeść sobie z miodem lub dżemem... Rozmarzyłam się
shaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 12:07   #399
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Oj kusisz tymi bułeczkami
Ja cokolwiek piekę odejmuję cukier - w przepisach zazwyczaj jest go moim zdaniem za dużo.
A takie bułeczki posypane pudrem zrobiłabym całkowicie bez cukru - tym bardziej, że nie mają drożdży więc cukier nie jest niezbędny. Za to można zjeść sobie z miodem lub dżemem... Rozmarzyłam się

Rozważałam dodanie miodu, ale wolę go trzymać na jakieś przepisy gdzie można skorzystać z jego właściwości. Może po prostu jakiś owoc.

Mogę nie kusić przepisami ale Windows chciała żebym napisała jak coś dobrego zrobię. Słodkości to robię głównie dla dzieciaków ale sama też coś tam skosztuję. Taka bułeczka ma dosyć sporo białka i jak ten przepis podzieli się na 12 bułeczek to dwie bułeczki mogą być jako jeden posiłek ok 300 Kcal.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 12:25   #400
shaylla
Raczkowanie
 
Avatar shaylla
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 386
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Rozważałam dodanie miodu, ale wolę go trzymać na jakieś przepisy gdzie można skorzystać z jego właściwości. Może po prostu jakiś owoc.

Mogę nie kusić przepisami ale Windows chciała żebym napisała jak coś dobrego zrobię. Słodkości to robię głównie dla dzieciaków ale sama też coś tam skosztuję. Taka bułeczka ma dosyć sporo białka i jak ten przepis podzieli się na 12 bułeczek to dwie bułeczki mogą być jako jeden posiłek ok 300 Kcal.
Miałam na myśli zjedzenie już upieczonej bułeczki z miodem

Spoko, możesz kusić przepisami. Ja się napalam przez monitor ale i tak nie zrobię - dla mnie i męża się zwyczajnie nie opłaca. Czasami mam ochotę coś upiec ale właśnie jest problem kto to zje
Dlatego w sumie piekę jedynie jak ktoś ma do nas przyjść i to tyle, by za dużo nam nie zostało. A najchętniej daję gościom na wynos jeszcze
shaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 12:42   #401
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Super!
Ja się nauczyłam jeździć koło 30. więc wszystko jest możliwe! Co prawda za dzieciaka zimą jeździłam na łyżwach, miałam wrażenie, że to bardzo podobne. Trzymam kciuki za naukę!



Fantastyczny spadek!

Weekend zleciał nie wiadomo kiedy - w sobotę umyłam okna (8szt + drzwi balkonowe...), poprałam firany, wysprzątałam szafki w kuchni, nawet wyszorowałam piekarnik. Wczoraj dzień się posypał, małe rodzinne stresy, z niemocy gotowania na obiad wpadła pizza. Ale za to był spacer 6km.

Z menu - na śniadanie owsianka + melon, na lunch chyba zrobię sałatkę z rukoli, warzyw, fety etc, na obiad to co było w pierwotnych planach wczoraj - schabowy i mizeria.

Ostatnio intensywnie przeglądam szafę - mam z dawnych czasów spodnie i marynarkę z Orsaya w rozmiarze 42. Mój plan zakłada schudnąć na tyle, by znowu było to na mnie dobre - w tym rozmiarze czułam się naprawdę dobrze. I wczoraj udało mi się wbić! Tzn zapięłam spodnie i guziki marynarki. Fakt, że jeszcze na ulicę w tym nie wyjdę bo się wylewa Ale cel staje się coraz bardziej realny.

Zaczęłam oglądać program Moje życie XXL na TVP2. Są tam ludzie z olbrzymią otyłością, którzy chcą poddać się operacji bariatrycznej. Prawda jest taka, że ja miałam BMI ponad 40 i już kwalifikowałabym się na taką operację. Ale nigdy przenigdy jej nie rozważałam - dla mnie to ogromna ingerencja w organizm. Poza tym panicznie boję się narkozy... Ale nie uważam też, że to jakieś pójście na skróty - wierzę, że ludzie, którzy się decydują naprawdę nie są w stanie sami sobie poradzić z problemem. Poza tym w programi mają pomoc dieteyka i psychologa, podchodzą do problemu otyłości holistycznie. Można się sporo ciekawych rzeczy dowiedzieć.
Czyli nadzieja dla mnie jeszcze jest. Nauczę się jeździć i tyle.
No widzisz cel już na wyciągnięcie ręki.
Mnie motywują tego typu programy. Dodają zwykłego kopa w d... by nie doprowadzić się do tego stanu z jednej strony. A z drugiej skoro im się udaje schudnąć to i ja też dam radę.
Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Dzisiaj waga jeszcze mniejsza, jakby wogóle nie wpływał na to cykl. Spodziewałam się wyższej bo druga faza cyklu pełną parą a tu 82,1 może w następnych dniach podskoczy.



Dzisiaj syn chciał bułki więc postanowiłam zrobić z tego przepisu

https://www.youtube.com/watch?v=MCh2L5BqY9M
Zrobiłam połowę wszystkiego bo nie miałam tyle sera i w mini piekarniku piekłam. Wyszły bardzo dobre ale chyba odejmę im trochę cukru. Kaloryczność na 100 g wyszła mi 261 Kcal.
Idę młodego usypiać bo juz wynosi poduszki i śpiworki do drugiego pokoju


Edit:
Właśnie się kapnęłam że zamiast łyżek cukru do bułek dałam łyżeczki . Źle przeczytałam bo na tablecie patrzyłam. No to je odchudziłam. Ale jak dla mnie było i tak za słodkie i rozważałam żeby jeszcze łyżeczkę odjąć. W sumie dobrze wyszło że nie wsypałam łyżek.
Brawo. I będzie coraz niżej
Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Rozważałam dodanie miodu, ale wolę go trzymać na jakieś przepisy gdzie można skorzystać z jego właściwości. Może po prostu jakiś owoc.

Mogę nie kusić przepisami ale Windows chciała żebym napisała jak coś dobrego zrobię. Słodkości to robię głównie dla dzieciaków ale sama też coś tam skosztuję. Taka bułeczka ma dosyć sporo białka i jak ten przepis podzieli się na 12 bułeczek to dwie bułeczki mogą być jako jeden posiłek ok 300 Kcal.
No dokładnie na moją prośbę a potem też ślinka na podłogę kapie 🤤
Wg mnie szkoda dobrego miodu do pieczenia. Ale słodkie owoce czemu nie.

Zjadłam mały kawałek pizzy i do tego 2 kawałki sera i się najadłam. Kiedyś to bym pewnie 3/4pizzy zjadła i popiła fanta czy innym napojem. Jestem z siebie dumna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 13:22   #402
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Miałam na myśli zjedzenie już upieczonej bułeczki z miodem

Spoko, możesz kusić przepisami. Ja się napalam przez monitor ale i tak nie zrobię - dla mnie i męża się zwyczajnie nie opłaca. Czasami mam ochotę coś upiec ale właśnie jest problem kto to zje
Dlatego w sumie piekę jedynie jak ktoś ma do nas przyjść i to tyle, by za dużo nam nie zostało. A najchętniej daję gościom na wynos jeszcze
Ja robię w małych ilościach. Na raz powiedzmy.



Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
...


Zjadłam mały kawałek pizzy i do tego 2 kawałki sera i się najadłam. Kiedyś to bym pewnie 3/4pizzy zjadła i popiła fanta czy innym napojem. Jestem z siebie dumna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Ja obiecałam zrobić pizzę jutro . Trochę mi się nie chce.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 13:26   #403
silly_sylwia
Raczkowanie
 
Avatar silly_sylwia
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 183
Dot.: Schudnę w 2021

Ja od jutra też na dietę, bo przez @ straaaasznie jem dużo i ruszać się nie mogę :<
silly_sylwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 14:33   #404
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Nienawidzę tego dojadania po dzieciakach. Planuję sobie zawsze że o 16 jem coś, czy to zupa, albo od czasu do czasu coś na słodko: koktajl, budyń, ale nie. Przeważnie o 16 jem drugi obiad tylko mniejszy co moje dzieci zostawiły. Nie lubię wyrzucać a później to się nie nadaje za bardzo do jedzenia, bo odgrzewanego 10 razy też nie lubię.



Cytat:
Napisane przez silly_sylwia Pokaż wiadomość
Ja od jutra też na dietę, bo przez @ straaaasznie jem dużo i ruszać się nie mogę :<
Witaj.

Na mnie ten tekst działał zawsze demotywująco. Rano traciłam zapał. Skoro dużo jesz przed miesiączką to po prostu dzisiaj zadbaj żeby to było zdrowe jedzenie. Marchewka, banan, jogurt nat. kilka orzechów, jakieś warzywo albo owoc. Ogólnie jak podjadasz to podjadaj zdrowe przekąski które chociaż odżywią organizm. Na nagłe ataki głodu to proponuję mieć w zapasie wysoko zmineralizowaną wodę. Ja ostatnio muszyniankę zieloną piję, nie cały czas, bo przeważnie piję kranówę, ale szklanka takiej wody z duża zawartością magnezu dobrze działa na ataki głodu, szczególnie wieczorem.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 15:00   #405
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Ja robię w małych ilościach. Na raz powiedzmy.







Ja obiecałam zrobić pizzę jutro . Trochę mi się nie chce.
Też mam dobry przepis na pizzę i czasem robię ale obiecaliśmy dzieciom że będzie zamówiona.
Cytat:
Napisane przez silly_sylwia Pokaż wiadomość
Ja od jutra też na dietę, bo przez @ straaaasznie jem dużo i ruszać się nie mogę :<
Też uważam jak Michalina. Widocznie potrzebujesz jakiś ważnych składników. Jak na coś słodkiego to mogę polecić jogurt grecki z miodem i orzechami.
Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Nienawidzę tego dojadania po dzieciakach. Planuję sobie zawsze że o 16 jem coś, czy to zupa, albo od czasu do czasu coś na słodko: koktajl, budyń, ale nie. Przeważnie o 16 jem drugi obiad tylko mniejszy co moje dzieci zostawiły. Nie lubię wyrzucać a później to się nie nadaje za bardzo do jedzenia, bo odgrzewanego 10 razy też nie lubię.




Witaj.

Na mnie ten tekst działał zawsze demotywująco. Rano traciłam zapał. Skoro dużo jesz przed miesiączką to po prostu dzisiaj zadbaj żeby to było zdrowe jedzenie. Marchewka, banan, jogurt nat. kilka orzechów, jakieś warzywo albo owoc. Ogólnie jak podjadasz to podjadaj zdrowe przekąski które chociaż odżywią organizm. Na nagłe ataki głodu to proponuję mieć w zapasie wysoko zmineralizowaną wodę. Ja ostatnio muszyniankę zieloną piję, nie cały czas, bo przeważnie piję kranówę, ale szklanka takiej wody z duża zawartością magnezu dobrze działa na ataki głodu, szczególnie wieczorem.
Skąd ja to znam. Teraz jest już lepiej. Ale był czas że też praktycznie drugi obiad wciskalam, a potem zaskoczenie dlaczego sadelka wiecej i więcej.

Lekcja nr.2 - jazda już była lepsza i ani jednego upadku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 16:11   #406
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Gorzka czekolada też jest całkiem dobra na podjadanie. Oczywiście nie cała tylko kawałek. Wszystko z kakaem. Ogólnie z magnezem tylko w niewielkich ilościach bo kaloryczne. Chyba że to woda z magnezem to można pić.



Obiad dla dzieci całkiem zdrowy i tak zawsze coś jem ok 16 więc nie koniecznie idzie w biodra bo nie jest to nic dodatkowo tylko że monotonne to.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 19:18   #407
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Znalazłam przepis na krem czekoladowy z ciecierzycy, słodzony daktylami. Tak, tak, ja znowu o słodyczach. W każdym razie może być to dla mnie nawet gorzkie byleby z kakaem i tak dałam część tych daktyli to może dzieciaki zjedzą. Wszystko co z kakaem to mogę jeść. W każdym razie to ma być smarowidło i mój blender nie wyrobił, bo za gęste jak na mój blender. Jutro ma mi nowy blender przyjść. Zamówiłam taki ręczny ponoć bardzo mocny. Zobaczymy. Będzie okazja do spróbowania.



Wczoraj mi mąz powiedział żebym nie kombinowała z chlebem tylko robiła taki jaki mi wychodzi. Ostatnio kombinowałam, a to mąki różne, a to ostatnio śliwki. Ale zauważyłam że lepiej się piecze chleb jak się nagrzewa piekarnik na 250 a potem przykręca się aż spadnie temperatura na 220-230 niż od razu na te 230. Wiele przepisów tak proponuje. U mnie wtedy ta góra chleba ładnie rośnie do góry i skórka się zapieka (wcześniej było płaskie) tyle że ten świeży chleb się gorzej kroi.


Edit: I może jeszcze spróbuje raz hummus zrobić, bo mi ciecierzyca została. Może usunę te kwaśniejsze produkty z przepisu. Ostatnio mi kwaśny posmak nie pasował.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015

Edytowane przez Michalina83
Czas edycji: 2021-03-29 o 19:32
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 04:33   #408
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Dzień dobry. Obudziłam się po 3 i już spać nie mogę. Stwierdziłam że wstanę i pokręcę się trochę. Ze śniadaniem poczekam jeszcze do 7.
Michalina ja cię podziwiam za tą cierpliwość przy próbowaniu kolejnych chlebów i bułek.

U mnie dziś w planie na śniadanie jogurt z owocami. Obiad ziemniaki z warzywnym gulaszem, kolacja sałatka.
Z aktywności rower będzie i hula hop. Plus próby jazdy na rolkach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 08:38   #409
shaylla
Raczkowanie
 
Avatar shaylla
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 386
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Nienawidzę tego dojadania po dzieciakach. Planuję sobie zawsze że o 16 jem coś, czy to zupa, albo od czasu do czasu coś na słodko: koktajl, budyń, ale nie. Przeważnie o 16 jem drugi obiad tylko mniejszy co moje dzieci zostawiły. Nie lubię wyrzucać a później to się nie nadaje za bardzo do jedzenia, bo odgrzewanego 10 razy też nie lubię.
Dzieci nie mam więc pewnie perpektywa inna, ale ja już nauczyłam się, że jeżeli zostaje mniej niż porcja obiadowa dla jednego z nas - wyrzucam. Tak samo po jakichś imprezach - jeżeli są to faktycznie resztki - wyrzucam. Pozostałe soki, colę - wylewam. Nie lubię bardzo marnowania żywności, ale stwierdziłam, ze z dwojga złego wolę by wylądowało w śmietniku niż w moich biodrach.

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Dzień dobry. Obudziłam się po 3 i już spać nie mogę. Stwierdziłam że wstanę i pokręcę się trochę. Ze śniadaniem poczekam jeszcze do 7.
Michalina ja cię podziwiam za tą cierpliwość przy próbowaniu kolejnych chlebów i bułek.

U mnie dziś w planie na śniadanie jogurt z owocami. Obiad ziemniaki z warzywnym gulaszem, kolacja sałatka.
Z aktywności rower będzie i hula hop. Plus próby jazdy na rolkach.
Matko, ale ranny ptaszek z Ciebie
shaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 09:40   #410
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Dzieci nie mam więc pewnie perpektywa inna, ale ja już nauczyłam się, że jeżeli zostaje mniej niż porcja obiadowa dla jednego z nas - wyrzucam. Tak samo po jakichś imprezach - jeżeli są to faktycznie resztki - wyrzucam. Pozostałe soki, colę - wylewam. Nie lubię bardzo marnowania żywności, ale stwierdziłam, ze z dwojga złego wolę by wylądowało w śmietniku niż w moich biodrach.



Matko, ale ranny ptaszek z Ciebie
Jeśli to resztki resztki to też wyrzucam. Ale oni potrafią pół obiadu zostawić albo cały bo chwilę wcześniej chciał kluski a potem mu się odwidziało i już nie chce. Robię z tego planowany posiłek, nie dodatkowy, dla siebie ale to nudne jeść dwa takie same posiłki.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Uff. Chwila oddechu. Pizzę gniotłam robiłam zakupy i kończyłam ten mój krem czekoladowy. 2/3 zamroziłam. Ostatecznie go praską zgniotłam bo nowy blender chodził tak ciężko że bałam się że się spali. Niby dawał radę ale więcej z tego bałaganu niż to warte.

Wiecie że ostatnio ograniczyłam kawę. I to samoistnie. Z dwóch dużych kubków piję teraz przeważnie małą szklankę. Wcześniej popijałam kawę jak czułam brak energii a teraz tego nie czuję za często.

Mam pół nocy nie przespane bo młody jak się obudził o 23 tak do 2,00 nie spał. Wszystkie działa wytoczyłam, lulanie, karmienie, odkurzacz, picie, nawet pieluchę mu zmieniłam mimo że nie była mokra. A żeby zasnąć to przeczytałam prawie całą książkę kucharską i dokończyłam inną.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 14:41   #411
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Dzieci nie mam więc pewnie perpektywa inna, ale ja już nauczyłam się, że jeżeli zostaje mniej niż porcja obiadowa dla jednego z nas - wyrzucam. Tak samo po jakichś imprezach - jeżeli są to faktycznie resztki - wyrzucam. Pozostałe soki, colę - wylewam. Nie lubię bardzo marnowania żywności, ale stwierdziłam, ze z dwojga złego wolę by wylądowało w śmietniku niż w moich biodrach.



Matko, ale ranny ptaszek z Ciebie
O to to. Choć czasem żal tego jedzenia.

Ranny i zmęczony ptaszek. W dzień się trochę prz spalam ale jeszcze bardziej zakręcona się czuję niż przed drzemka.
Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Jeśli to resztki resztki to też wyrzucam. Ale oni potrafią pół obiadu zostawić albo cały bo chwilę wcześniej chciał kluski a potem mu się odwidziało i już nie chce. Robię z tego planowany posiłek, nie dodatkowy, dla siebie ale to nudne jeść dwa takie same posiłki.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Uff. Chwila oddechu. Pizzę gniotłam robiłam zakupy i kończyłam ten mój krem czekoladowy. 2/3 zamroziłam. Ostatecznie go praską zgniotłam bo nowy blender chodził tak ciężko że bałam się że się spali. Niby dawał radę ale więcej z tego bałaganu niż to warte.

Wiecie że ostatnio ograniczyłam kawę. I to samoistnie. Z dwóch dużych kubków piję teraz przeważnie małą szklankę. Wcześniej popijałam kawę jak czułam brak energii a teraz tego nie czuję za często.

Mam pół nocy nie przespane bo młody jak się obudził o 23 tak do 2,00 nie spał. Wszystkie działa wytoczyłam, lulanie, karmienie, odkurzacz, picie, nawet pieluchę mu zmieniłam mimo że nie była mokra. A żeby zasnąć to przeczytałam prawie całą książkę kucharską i dokończyłam inną.
Myślę że to że zmieniłaś swoje nawyki żywieniowe wpłynęło na to że masz więcej energii.
Też czuje że tracąc kilogramy zyskuje nowa siłę. A ostatnio odkryłam że jak chodze to czuje taka lekkość. Łatwiej się rusza bez tego nadmiaru kilogramów.

A mi wczoraj ta pizza i ser chyba nie posłużyły. Do tej pory coś mi ciężko w brzuchu. Już wypiłam sok z kiszonej kapusty by kiszki się rozruszały i oczyściły. Nawet na wadze zobaczyłam plus 0,5kg od wczoraj.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 19:36   #412
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Coś mi forum dziś szwankuje. Przez kilka godzin pokazywało mi tylko biały ekran

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez windowS17
Czas edycji: 2021-03-30 o 19:38
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-30, 20:01   #413
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Z jednej pizzy wyszło mi dwie na cienkim cieście. Ciasto tak pięknie wyrosło. Naładowałam tam warzyw i moje chłopaki zjadły. Szok.

Znowu cały dzień na nogach. Dopiero teraz miałam szanse siąść. Nie patrze już na mi band bo spacerowałam z dzieckiem i mi nie liczyło. To znaczy patrzę ale mniej więcej jak zrobię spacer do sklepu i mi nie dodało to sama dodaję tyle ile mi zazwyczaj liczy.



Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
O to to. Choć czasem żal tego jedzenia.

Ranny i zmęczony ptaszek. W dzień się trochę prz spalam ale jeszcze bardziej zakręcona się czuję niż przed drzemka.Myślę że to że zmieniłaś swoje nawyki żywieniowe wpłynęło na to że masz więcej energii.
Też czuje że tracąc kilogramy zyskuje nowa siłę. A ostatnio odkryłam że jak chodze to czuje taka lekkość. Łatwiej się rusza bez tego nadmiaru kilogramów.

A mi wczoraj ta pizza i ser chyba nie posłużyły. Do tej pory coś mi ciężko w brzuchu. Już wypiłam sok z kiszonej kapusty by kiszki się rozruszały i oczyściły. Nawet na wadze zobaczyłam plus 0,5kg od wczoraj.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na pewno pomogło to, że jem większe porcje warzyw i owoców. I możliwe że zmiana wody. Nie piję tej wysoko zmineralizowanej dużo dziennie, szklankę albo dwie a resztę to kranówka.



Okazało się że moja siostra jest w ciąży. Niestety ma też covid. Jak jej mąż zaczął mieć jakieś objawy to pojechała do naszych rodziców bo tam ma oddzielne piętro i wejście. rodzice też kaszlą tylko że oni kaszlą od miesiąca. Dzisiaj testy mieli. Zobaczymy co wyjdzie.

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Chciałam zaplanować trochę posiłki, tak żeby codziennie ogarnąć wszystko. Wydaje mi się że za dużo czasu w kuchni spędzam i robię coś i mnie to powoli nuży. Chciałabym rano wszystko zrobić i mieć spokój. Rano staram się zrobić obiad ale nic więcej, chyba, że jakąś sałatkę na wieczór, ale tej też nie lubię w dużych ilościach robić bo potem nie mam ochoty jeść czasami.


Edit: No dobra harmonogram planowania obiadów mnie przeraża bo prawdę mówiąc nie wiem co mi się będzie chciało kiedy zrobić, ale tak pomyślałam sobie, że może zaplanuje sobie na początek, że będę 2 razy w tygodniu piekła większą ilość warzyw na zapas. Takie warzywa można jeść do tygodnia, niektóre nawet dłużej. Sałatki mi zazwyczaj zajmują najwięcej czasu. Reszta czesto się sama robi.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015

Edytowane przez Michalina83
Czas edycji: 2021-03-30 o 20:13
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-31, 07:00   #414
shaylla
Raczkowanie
 
Avatar shaylla
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 386
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Znowu cały dzień na nogach. Dopiero teraz miałam szanse siąść. Nie patrze już na mi band bo spacerowałam z dzieckiem i mi nie liczyło. To znaczy patrzę ale mniej więcej jak zrobię spacer do sklepu i mi nie dodało to sama dodaję tyle ile mi zazwyczaj liczy.
Powiem Ci, że chyba reklamowałabym tego MiBanda. A jak nie ma już gwarancji kupiła nowego żeby się nie wkurzać. Ostatnio przy okazji zakupów w biedronie sprawdziłam czy mi liczy jak pcham wózek sklepowu - jak szłam tak mega wolno to faktycznie nie wychwytywał ruchów. Ale jak już szłam normalnym tempem to liczył.

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Chciałam zaplanować trochę posiłki, tak żeby codziennie ogarnąć wszystko. Wydaje mi się że za dużo czasu w kuchni spędzam i robię coś i mnie to powoli nuży. Chciałabym rano wszystko zrobić i mieć spokój. Rano staram się zrobić obiad ale nic więcej, chyba, że jakąś sałatkę na wieczór, ale tej też nie lubię w dużych ilościach robić bo potem nie mam ochoty jeść czasami.


Edit: No dobra harmonogram planowania obiadów mnie przeraża bo prawdę mówiąc nie wiem co mi się będzie chciało kiedy zrobić, ale tak pomyślałam sobie, że może zaplanuje sobie na początek, że będę 2 razy w tygodniu piekła większą ilość warzyw na zapas. Takie warzywa można jeść do tygodnia, niektóre nawet dłużej. Sałatki mi zazwyczaj zajmują najwięcej czasu. Reszta czesto się sama robi.
Z planowaniem to ja robię tak - przed zakupami robię listę obiadów na 5-7 dni. W tym zawsze szybkie obiady oraz takie z którymi jest więcej roboty. Nie ustalam kiedy dokładnie co zjemy. Na śniadania jemy najczęściej owsiankę, w sumie pieczywo tylko w weekendy. Lunch to owoce lub sałatki ze świeżych warzyw - też nie wymagają wcześniejszego planowania.
Potem w trakcie tygodnia robię obiady z listy - w zależności na co mam ochotę. Dodatkowo na sytuacje awaryjne zawsze mam coś zamrożonego - pierogi, bigos, gulasz. Oczywiście zdarza się czasami, że czegoś jednak brakuje - ale to dosłownie 1-2 rzeczy, które kupuję przy okazji spaceru z psem w sklepiku osiedlowym.
shaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-31, 11:36   #415
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Powiem Ci, że chyba reklamowałabym tego MiBanda. A jak nie ma już gwarancji kupiła nowego żeby się nie wkurzać. Ostatnio przy okazji zakupów w biedronie sprawdziłam czy mi liczy jak pcham wózek sklepowu - jak szłam tak mega wolno to faktycznie nie wychwytywał ruchów. Ale jak już szłam normalnym tempem to liczył.



Z planowaniem to ja robię tak - przed zakupami robię listę obiadów na 5-7 dni. W tym zawsze szybkie obiady oraz takie z którymi jest więcej roboty. Nie ustalam kiedy dokładnie co zjemy. Na śniadania jemy najczęściej owsiankę, w sumie pieczywo tylko w weekendy. Lunch to owoce lub sałatki ze świeżych warzyw - też nie wymagają wcześniejszego planowania.
Potem w trakcie tygodnia robię obiady z listy - w zależności na co mam ochotę. Dodatkowo na sytuacje awaryjne zawsze mam coś zamrożonego - pierogi, bigos, gulasz. Oczywiście zdarza się czasami, że czegoś jednak brakuje - ale to dosłownie 1-2 rzeczy, które kupuję przy okazji spaceru z psem w sklepiku osiedlowym.

Nie zależy mi aż na takiej dokładności. I nie wiem czy mi wszystkiego nie notuje bo tak naprawdę nie sprawdzam tego co chwilę. Tylko sprawdzam w domu i potem też w domu i wychodzi na to że jak zrobię ta samą trasę z wózkiem i jak zrobię sama to jest spora różnica. A to czego mi nie notuje to krzątania się po kuchni mimo że tam chodzę, chodzę i chodzę.



Ja na razie próbuję wybebeszyć zamrażarkę i głównie z tego planuję obiady na razie. Robiłam tak że smażyłam mięso i odkładałam połowę porcji do zamrażarki ale z tego zamrażanego to mi sie nie chciało wyciągać. Teraz kombinuje żeby to spożytkować.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-31, 15:27   #416
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Też staram się wyciągnąć stare zapasy z zamrażarki bo trzeba robić miejsce na świeże i by się nie wymieszały.

Ja dziś od samego rana w ogrodzie. Porządki w grządkach porobilam i bób zasialam. A teraz po całym dniu pracy czas na grillowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-31, 19:16   #417
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Rano zakupy, poszłam do biedronki, czyi 5 tys kroków. A potem jeszcze poszliśmy z synem na plac zabaw i on sobie biegał a ja ćwiczyłam na maszynie ale tylko z 10 min bo mi za daleko uciekł.

Nie mam szczęścia do zakupów internetowych ostatnio. Mój nowy blender się zjarał. Próbowałam jabłko zblendować z burakiem. Do buraka nie dotarłam. Wczoraj blenderował mi jabłka i to te same a dzisiaj zdechł.

Jutro obiad u teściów.

Zakręciłam dzisiaj ciasto na chleb i kazałam mężowi wstawić do piekarnika i przez cały wieczór się puszył że upiekł dobry chleb .
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2021-04-01, 05:38   #418
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Rano zakupy, poszłam do biedronki, czyi 5 tys kroków. A potem jeszcze poszliśmy z synem na plac zabaw i on sobie biegał a ja ćwiczyłam na maszynie ale tylko z 10 min bo mi za daleko uciekł.

Nie mam szczęścia do zakupów internetowych ostatnio. Mój nowy blender się zjarał. Próbowałam jabłko zblendować z burakiem. Do buraka nie dotarłam. Wczoraj blenderował mi jabłka i to te same a dzisiaj zdechł.

Jutro obiad u teściów.

Zakręciłam dzisiaj ciasto na chleb i kazałam mężowi wstawić do piekarnika i przez cały wieczór się puszył że upiekł dobry chleb .
To krokowo super. Macie na placu zabaw urządzenia do ćwiczeń??

A pochwalilas chociaż męża??

Początek miesiąca więc mierzenie u mnie. Spadki są. Tradycyjnie taniec zwycięstwa odtańczony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-01, 06:37   #419
shaylla
Raczkowanie
 
Avatar shaylla
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 386
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Zakręciłam dzisiaj ciasto na chleb i kazałam mężowi wstawić do piekarnika i przez cały wieczór się puszył że upiekł dobry chleb .
Haha, tacy są właśnie faceci

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
To krokowo super.
Początek miesiąca więc mierzenie u mnie. Spadki są. Tradycyjnie taniec zwycięstwa odtańczony.

Pochwalisz się?

Ja właśnie przeglądam statystyki na MiFit. W ciągu ostatniego miesiąca średnio dziennie robiłam 11908 kroków, co daje 8.47 km. Mam nadzieję, że kolejne miesiące będą jeszcze aktywniejsze - zaczną się prace ogrodowe i w końcu będiz emożna więcej czasu spędzić na zewnątrz.
shaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-01, 06:41   #420
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
To krokowo super. Macie na placu zabaw urządzenia do ćwiczeń??

A pochwalilas chociaż męża??

Początek miesiąca więc mierzenie u mnie. Spadki są. Tradycyjnie taniec zwycięstwa odtańczony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mamy jedno urządzenie, na drugim placu jest więcej ale trochę daleko od placu.



U mnie dzisiaj na wadze 81,6 znowu spada. Ale nie do śmiechu mi bo mąż się w nocy z gorączką obudził. Innych objawów nie ma i gorączka dzisiaj też spadła, ale lepiej dmuchać na zimne. Odizolowałam go w pokoju ale nie mamy drzwi w jednym pokoju a dzieciaki nie rozumieją żeby się do tatusia nie pchać. Zwłaszcza ten młodszy. Obiad u teściów odwołujemy, ale muszę jakoś pójść po środki przeciwgorączkowe bo okazało się że nasz zapas, jakiś jest, i dla niego starczy, ale święta idą i jakby się coś działo i mnie dopadło to może się skończyć.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-11-22 10:56:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.