hula- hop 2

[terakota]

Napisane przez Ania002

A ja dziś kręciłam godzinkę czytając książkę

zdolniacha
Ja dopiero zaczynam, ale moja kondycja jest już w coraz lepszym stanie nawet przy ogladaniu filmu troche sie rozpraszam i spada.
Dopiero wrocilam z pracy i nie mam za duzo silki ale łapie sie na moją "kankę",hopka i do dzieła )

[Yariewenka]

Chyba zacznę kręcić do audiobooków.. Nie ma to jak zajęcie pozwalajace wyłączyć myślenie pod dyktando "Aksamitnych pazurków"...

[Agg77]

Dzisiaj kręciłam już 30 min i to bez przerwy xD
Jak na razie to mój rekord :P
Jak da rade to jeszcze dzisiaj 30 min pokręcę

[śnieżka_]

eh byłam na wyjeździe przez weekend więc niestety nie mogłam pokręcić ale od dziś znowu.. i dziś ten straszny dzien 1 wrzesnia

[Wiedziemka]

kręcicie takim plastikowym lekkim? ani razu nie umiem zakręcić...ech, będe dalej z nim walczyła

[Ania002]

Napisane przez Agg77

Dzisiaj kręciłam już 30 min i to bez przerwy xD
Jak na razie to mój rekord :P
Jak da rade to jeszcze dzisiaj 30 min pokręcę

Brawo
Wiedziemka- tak ja kręce takim zwykłym plastikowym Na pewno dojdziesz do wprawy. Powodzenia

[izapp1]

Napisane przez Wiedziemka

kręcicie takim plastikowym lekkim? ani razu nie umiem zakręcić...ech, będe dalej z nim walczyła

Nie przejmuj się ! Zawsze początki są trudne . Mi również jeszcze spada , ale powiększa się liczba obrotów i to mnie cieszy .

Dzisiaj będzie hula- hop , ale za dwie godzinki .

[Ania002]

A u mnie dziś było 50minyt, ale może jeszcze pokręcę wieczorkiem

[izapp1]

15 minut - cięzko , oj ciężko..

[*sloneczko*]

zmienilam strategie --> nie bede krecila dzien w dzien do upadlego, bo predzej sie zniechece do krecenia i nic z niego nie wyjdzie..
od dzisiaj krece po pol godziny dzien w dzien przez miesiec <w miare mozliwosci>
a jutro z rano planuje pomiar w pasie {wyniki podam za miesiac}
wstapily we mnie nowe sily

[Agg77]

Dobry pomysł Powodzenia

[NiejakaBeznadziejna]

Dzisiaj 15 min, zaczynam po ponad miesiącu przerwy więc narazie delikatnie, żeby nie mieć siniaczków

[*sloneczko*]

Napisane przez Agg77

Dobry pomysł Powodzenia

juz nieaktualne dokrecilam jeszcze 1,5 godziny

[śnieżka_]

Napisane przez *sloneczko*

juz nieaktualne dokrecilam jeszcze 1,5 godziny

hyhy kobieta zmienną jest

[*sloneczko*]

Napisane przez śnieżka_

hyhy kobieta zmienną jest

jest, jest tylko dzisiaj za to musze odpokutowac.. --> siniaczki

[Agg77]

Hehe

[śnieżka_]

w sumie sinaki zwykle pojawiają mi się tylko jak się biore pierwszy raz za hulanie po dluzszym czasie braku

[monisia02]

U mnie wczoraj tylko marne 15 min. Teraz przez sql będę miała mniej czasu na kręcenie, ale bedę odpracowywała w weekend. ;]

[bleblus]

witam zakręcone
ja kręce od dziś, na szczescie nie mam i nie miałam nigdy problemow z utrzymaniem hh na brzuchu, bo pewnie gdyby tak spadało to bym sie szybko zniechęciła, ale denerwuje mnie moje hh bo jest takie zwykłe plastikowe i ma te okropne groszki w srodku. ich odgłos jest paskudny. kiedys gdzies widziałam takie hh od wewnątrz z gumowymi wypustkami. myslicie ze takie dawało by lepsze efekty? tylko zastanawiam sie gdzie takie kupic. w sportowym?

pozdrawiam

[Ania002]

A ja jeszcze dzisiaj nie kręciłam. Ale zamierzam zaraz zacząć Tak z godzinkę bym chciała pohulać

[NiejakaBeznadziejna]

Ja dzisiaj drugi dzień po 15 min i już czułam jak mnie boczki bolą Ehh tak to jest nie ćwiczyć i zaczynać po ponad miesięcznej przerwie

[Renia90]

u mnie dziś 30 minut

[ma.ko]

A ja znów pogodziłam się z moim kółeczkiem i kręciłam 20 minut, a później jeszce 10 na twisterku

[Renia90]

Napisane przez ma.ko

A ja znów pogodziłam się z moim kółeczkiem i kręciłam 20 minut, a później jeszce 10 na twisterku

przepraszam za OTa ale pomógł Ci twisterek na boczki? bo planuję kupić po urodzinach :P

[*sloneczko*]

Napisane przez śnieżka_

w sumie sinaki zwykle pojawiają mi się tylko jak się biore pierwszy raz za hulanie po dluzszym czasie braku

u mnie siniaki sa spowodowane podrasowaniem kolka napchalam je ryzem zeby bylo ciezsze, a mam na tyle <glupio zabrzmi> delikatna skore, ze male uderzenie powoduje powstanie sinca ehh..

dzisiaj pol godz

[Ania002]

Napisane przez Renia90

przepraszam za OTa ale pomógł Ci twisterek na boczki? bo planuję kupić po urodzinach :P

Przyłączam się do pytania. Też myślałam, by kupić twister, ale czytałam opinie, że nie pomaga, szybko się psuje. I nie wiem- kupić czy nie
Ja dzisiaj 50 minut hh

[NiejakaBeznadziejna]

15 min znów

[zielonamorelka]

a ja znow nie znalazalm czasu na jakiekolwiek cwiczenia a co za tym idzie na hh;/ eh caly dzien w szkole a potem rysowalam prace na konkurs[oczywiscie na jutro]i jeszcze nie skonczylam wrrr jutro musze znalesc czas!

[ma.ko]

Z ta pomocą to raczej ciężko, bo zawsze po tygodniu lądował pod szafą i przeprasząłma go po miesiącu i tak w kółko. Ale teraz podjęłąm poważną decyzję co do siebie samej (i tym samym do ćwiczeń), więc nie porzucę go tym razem. Wydaje mi się, żę pomaga na boczki - kiedyś ćwiczyłam przed lustrem i widziałam jak "chodzą" wszystkie mięśnie
Tylko dziewczyny piszą, żę kręcą i np robią wymachy rąk itp, ja potrafię tylko, kiedy się czegos trzymam - wtedy kręcę tylko od pasa w dół
Jak zobacze efekty to na pewno dam znac

[*sloneczko*]

przez siniaki nic dzisiaj nie robilam