Schudnę w 2022 - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-04-14, 13:40   #511
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Myślę żeby do tych dolnych szafek powkładać zamknięte pudełka z różnymi rzeczami. Problem mam z takimi rzeczami które chcę mieć pod ręką: przyprawy, z pojemników też na okrągło korzystam. Dużo ziół trzymam też w szklanych pojemnikach i te lepiej żeby mały się nie czepiał. Na razie dałam mu na przód puszki z fasolą i kukurydzą.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-14, 13:49   #512
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Dobry pomysł, a są tam zawleczki do otwierania? Bo dzieciak może je szybko rozpracować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-14, 15:51   #513
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Dobry pomysł, a są tam zawleczki do otwierania? Bo dzieciak może je szybko rozpracować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieciak rozpracował zamknięcia już dawno i w tym właśnie jest problem.

Właśnie nastawiłam placki bananowo owsiane. Dodałam do nich dynię. Postanowiłam je upiec w piekarniku. Chleby się też szykują, wieczorem będę piekła. Na podwieczorek zupka z kluskami. Dzisiaj już nic nie zrobię ze sprzątania. Ogarnęłam trochę leki w kuchni ale nie zrobiło się dużo miejsca.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-14, 18:35   #514
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Z bazylią to mój pierwszy raz jak sadzę, więc co wyjdzie. Obejrzałam parę filmików i wiem że trzeba ją rozdzielić na pojemniki bo im więcej ma miejsca na korzeń tym większa urośnie i jak urośnie to trzeba oderwać końcówkę z samej góry to będzie się rozrastać na boki. W końcówce z tego co kojarzę to się potem nasiona wytwarzały jak zostawały. Moja mama sadzi tylko że ona przesadza do ogródka.
W takim razie bede musiala swoja poprzycinac i rozsadzic, jest dosc wysoka i ma bardzo duzo lisci. Ciekawe co z tego wyjdzie, mimo ze uwielbiam rosliny to nie umiem o nie dbac.

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Teraz w sumie wieczorami nie jestem głodna - czasami jak już leżę w łóżku trochę zaczynam czuć głód, ale jak już leżę żadna siła mnie nie zmusi do wstania, nawet głód
Mnie tez jedzenie nie skloni do wstania, ale siku juz tak.

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
U mnie to wyzwanie, bo mam pracę siedzącą, do tego obecnie z domu, więc do miejsca pracy mam kilka kroków. No i 8h muszę siedzieć na .upie. Kupiłam steper - staram się ćwiczyć jeszcze przed pracą - robię jakieś 3-4 tys. Po pracy jakieś krzątanie (mieszkam w domu więc powierzchnia większa) no i najważniejsze - wieczorny spacer z psem. Wtedy wpada większość kroków. W weekendy robimy jeszcze dłuższe spacery - jak pogoda pozwala jedziemy za miasto, bierzemy herbatę w termos, coś do jedzenia i możemy łazić kilka godzin. Podejrzewam, że gdyby nie pies nie miałabym połowy kroków.
Podpisuje sie pod tym - praca siedzaca, orbitrek zamiast stepera i pies. Problemy: pies jest chory i powyzej kilometra nie chce juz spacerowac, a na orbitreku niby (wedlug orbitreka) robie np. 5 km i tylko 2 tys. krokow. Na zywo byloby to duuuzo wiecej. Wiec jakos mi zle liczy moj smart watch. Sprzatanie w domu tez mi daje troche krokow - no i spacery weekendowe. Ale w tygodniu nigdy nie mialam powyzej 13.000. Tak ze chapeau!

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Z moich ważeń z ostatnich tygodni wynika, że u mnie przed okresem waga jest dobra a w tej pierwszej fazie nabieram wody i są wahania.
Mam podobne odczucia. Za to po okresie pieknie spada.

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Ja podzieliłam sobie odchudzanie na etapy. Pierwszy etap zaczynałam od 72 i by dojść do 64, drugi etap na którym jestem to 60, a trzeci 55. Zobaczę jak się będę czuła to może zejdę jeszcze kilka kilogramów.
Piekny spadek! Gratulacje. Etapy sa fajne, bo jest to odczucie, ze sie cos udalo osiagnac. Tez mam najpierw 7 z przodu, a pozniej bede patrzec.
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-14, 18:45   #515
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Dzieciak rozpracował zamknięcia już dawno i w tym właśnie jest problem.

Właśnie nastawiłam placki bananowo owsiane. Dodałam do nich dynię. Postanowiłam je upiec w piekarniku. Chleby się też szykują, wieczorem będę piekła. Na podwieczorek zupka z kluskami. Dzisiaj już nic nie zrobię ze sprzątania. Ogarnęłam trochę leki w kuchni ale nie zrobiło się dużo miejsca.
Dzieci są sprytniejsze niż dorośli wymyślający te wszystkie wynalazki.
Muszę wreszcie wypróbować te twoje placki. Przepis wisi i czeka
Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
W takim razie bede musiala swoja poprzycinac i rozsadzic, jest dosc wysoka i ma bardzo duzo lisci. Ciekawe co z tego wyjdzie, mimo ze uwielbiam rosliny to nie umiem o nie dbac.


Mnie tez jedzenie nie skloni do wstania, ale siku juz tak.


Podpisuje sie pod tym - praca siedzaca, orbitrek zamiast stepera i pies. Problemy: pies jest chory i powyzej kilometra nie chce juz spacerowac, a na orbitreku niby (wedlug orbitreka) robie np. 5 km i tylko 2 tys. krokow. Na zywo byloby to duuuzo wiecej. Wiec jakos mi zle liczy moj smart watch. Sprzatanie w domu tez mi daje troche krokow - no i spacery weekendowe. Ale w tygodniu nigdy nie mialam powyzej 13.000. Tak ze chapeau!


Mam podobne odczucia. Za to po okresie pieknie spada.


Piekny spadek! Gratulacje. Etapy sa fajne, bo jest to odczucie, ze sie cos udalo osiagnac. Tez mam najpierw 7 z przodu, a pozniej bede patrzec.
Te wszystkie zegarki do mierzenia nie pokazują dokładnie. Chyba każda z nas już ten problem miała. Ważne by się ruszać. I jak się chce to nawet przy wieszaniu prania można skłonów narobić biorąc po 1 rzeczy z kosza na pranie i tak w kółko.

U mnie jutro połówkowe mierzenie. Mam nadzieję że choć małe spadki będą.
A i dziś zamówiłam sobie nową bieliznę bo majtki mi z tyłka lecą, a w stanikach to wiatr piszczy, tyle wolnego miejsca mi się tam zrobiło.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-14, 19:18   #516
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Schudnę w 2021

Kciuki za jutro! Ja sie waze codziennie i waga automatycznie mi sie zapisuje w aplikacji. Nie wiem ile tygodniowo mam spadku/wzrostu, patrze tylko na tendencje. Ostatnio byla wzrostowa niestety, ale poki co sie nie lamie i dzialam dalej.

Milego wieczoru!
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-14, 19:34   #517
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
W takim razie bede musiala swoja poprzycinac i rozsadzic, jest dosc wysoka i ma bardzo duzo lisci. Ciekawe co z tego wyjdzie, mimo ze uwielbiam rosliny to nie umiem o nie dbac.


Mnie tez jedzenie nie skloni do wstania, ale siku juz tak.


Podpisuje sie pod tym - praca siedzaca, orbitrek zamiast stepera i pies. Problemy: pies jest chory i powyzej kilometra nie chce juz spacerowac, a na orbitreku niby (wedlug orbitreka) robie np. 5 km i tylko 2 tys. krokow. Na zywo byloby to duuuzo wiecej. Wiec jakos mi zle liczy moj smart watch. Sprzatanie w domu tez mi daje troche krokow - no i spacery weekendowe. Ale w tygodniu nigdy nie mialam powyzej 13.000. Tak ze chapeau!


Mam podobne odczucia. Za to po okresie pieknie spada.


Piekny spadek! Gratulacje. Etapy sa fajne, bo jest to odczucie, ze sie cos udalo osiagnac. Tez mam najpierw 7 z przodu, a pozniej bede patrzec.

Najlepiej poczytaj o tej bazylii. Ja nie jestem dobrym źródłem informacji jeśli chodzi o to.

Ja ostatnio ćwiczyłam na tym plenerowym orbitreku to mi nic nie liczył Mi Band.



Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Dzieci są sprytniejsze niż dorośli wymyślający te wszystkie wynalazki.
Muszę wreszcie wypróbować te twoje placki. Przepis wisi i czekaTe wszystkie zegarki do mierzenia nie pokazują dokładnie. Chyba każda z nas już ten problem miała. Ważne by się ruszać. I jak się chce to nawet przy wieszaniu prania można skłonów narobić biorąc po 1 rzeczy z kosza na pranie i tak w kółko.

U mnie jutro połówkowe mierzenie. Mam nadzieję że choć małe spadki będą.
A i dziś zamówiłam sobie nową bieliznę bo majtki mi z tyłka lecą, a w stanikach to wiatr piszczy, tyle wolnego miejsca mi się tam zrobiło.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wygrzebałam ostatnio bieliznę sprzed pierwszej ciąży. Nie wyrzucałam wtedy tego. Majtki ok, ale i tak po domu wolę nosić te luźniejsze bawełniane. Za to staniki w nic się nie mieszczę, tylko w te nowe. Ale miseczka tez większa.



Co do placków to próbowałam nowy mix taki mój własny. 10 placków z tego wyszło.

szklanka płatków błyskawicznych
1 jajo (w przepisie dwa ale miałam tylko jedno)
jeden średni banan
2 łyżki gotowanej dyni
2 łyżki oleju rzepakowego do ciasta. Blachę też trochę posmarowałam ale nie dużo.

Piekarnik na 180 piekłam 20 min a potem zostawiłam jeszcze 10 min w ciepłym piekarniku.
Zjadłam jednego bo resztę dzieciaki spałaszowały. W smaku nawet słodkie i można dzieciom trochę dyni przemycić. Ale co najważniejsze nie tłuste. Przy smażeniu to odsączałam tłuszcz ręcznikami papierowymi.


Aha. I jeszcze kaloryczność 100 g tych placków (w przypadku 2 jaj) wychodzi mi 208 Kcal.

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Kciuki za jutro! Ja sie waze codziennie i waga automatycznie mi sie zapisuje w aplikacji. Nie wiem ile tygodniowo mam spadku/wzrostu, patrze tylko na tendencje. Ostatnio byla wzrostowa niestety, ale poki co sie nie lamie i dzialam dalej.

Milego wieczoru!

Masz wagę analityczną?
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015

Edytowane przez Michalina83
Czas edycji: 2021-04-14 o 19:30
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-04-15, 04:13   #518
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Kciuki za jutro! Ja sie waze codziennie i waga automatycznie mi sie zapisuje w aplikacji. Nie wiem ile tygodniowo mam spadku/wzrostu, patrze tylko na tendencje. Ostatnio byla wzrostowa niestety, ale poki co sie nie lamie i dzialam dalej.

Milego wieczoru!
Dziękuję.
Też miałam zapytać to co Michalina. Jaką masz wagę??
Ja zapisuje na aplikacji w tel.
Nie wolno się poddawać!!!
Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Najlepiej poczytaj o tej bazylii. Ja nie jestem dobrym źródłem informacji jeśli chodzi o to.

Ja ostatnio ćwiczyłam na tym plenerowym orbitreku to mi nic nie liczył Mi Band.




Wygrzebałam ostatnio bieliznę sprzed pierwszej ciąży. Nie wyrzucałam wtedy tego. Majtki ok, ale i tak po domu wolę nosić te luźniejsze bawełniane. Za to staniki w nic się nie mieszczę, tylko w te nowe. Ale miseczka tez większa.



Co do placków to próbowałam nowy mix taki mój własny. 10 placków z tego wyszło.

szklanka płatków błyskawicznych
1 jajo (w przepisie dwa ale miałam tylko jedno)
jeden średni banan
2 łyżki gotowanej dyni
2 łyżki oleju rzepakowego do ciasta. Blachę też trochę posmarowałam ale nie dużo.

Piekarnik na 180 piekłam 20 min a potem zostawiłam jeszcze 10 min w ciepłym piekarniku.
Zjadłam jednego bo resztę dzieciaki spałaszowały. W smaku nawet słodkie i można dzieciom trochę dyni przemycić. Ale co najważniejsze nie tłuste. Przy smażeniu to odsączałam tłuszcz ręcznikami papierowymi.


Aha. I jeszcze kaloryczność 100 g tych placków (w przypadku 2 jaj) wychodzi mi 208 Kcal.

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------




Masz wagę analityczną?
Hmm tylko gdzie ja dynie teraz kupię. Moje dzieci lubią dynie, szczególnie zupę dyniowa z ziemniakami i smażona cebulką.
Ja po ważeniu i mierzeniu. W ciągu 2tyg uciekło mi z wagi -1,2kg, biust bez zmian, talia -2cm, pępek -2cm, biodra -1cm, udo -0,5cm. Powoli ale za to do celu. Muszę więcej hula hop kręcić. Tylko czy ja znajdę na to czas?

Miłego dnia dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 07:48   #519
shaylla
Raczkowanie
 
Avatar shaylla
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 386
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Podpisuje sie pod tym - praca siedzaca, orbitrek zamiast stepera i pies. Problemy: pies jest chory i powyzej kilometra nie chce juz spacerowac, a na orbitreku niby (wedlug orbitreka) robie np. 5 km i tylko 2 tys. krokow. Na zywo byloby to duuuzo wiecej. Wiec jakos mi zle liczy moj smart watch. Sprzatanie w domu tez mi daje troche krokow - no i spacery weekendowe. Ale w tygodniu nigdy nie mialam powyzej 13.000. Tak ze chapeau!
Mój ma dobre 2 lata więc na spacerach jest nie do zdarcia. Mój rekord to jednego dnia 33tys kroków - fajna trasa była ale myślałam, że nie dojdę do domu tak mnie nogi bolały. Pies zrobił jakieś 100tys kroków bo zawsze lata wszędzie dookoła. I kompletnie nie miał ochoty na powrót do domu.

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
A i dziś zamówiłam sobie nową bieliznę bo majtki mi z tyłka lecą, a w stanikach to wiatr piszczy, tyle wolnego miejsca mi się tam zrobiło.
Ja już też musiałam wymienić bieliznę. Ale prawdę mówiąc jestem w szoku - bałam się jak biust będzie wyglądał po odchudzaniu. 15 lat temu schudłam 25 kg (z mniejszej wagi startowej) i wyglądał tragicznie. Ale wtedy to nie była dieta a głodówka - jadłam jakieś 500 kcal dziennie... Teraz mam całe szczęście inny rozum - chudnę powoli więc skóra ma szansę się pomału obkurczać. Oczywiście mam sporo luźniejszej skróry na brzuchu, udach - przy takim spadku nie da się inaczej. Ale biust póki co wygląda nieźle

I propos garderoby - jak wspominałam wywaliłam 3/4 szafy. Obecnie mam trochę ciuchów które już są za duże ale w czymś chodzić muszę oraz trochę sprzed 15 lat w które pomału wchodzę, ale jeszcze nie na tyle by pokazać się światu. Nie mam nic w swoim rozmiarze, nawet nie wiem jaki mam obecnie rozmiar
Byłam wczoraj w Lidlu - wzięłam spodnie rozm 42 i sweterek rozmiar M. Byłam pewna, że będą za małe i będę oddawać. Okazało się że są dobre! Wiem, że w Lidlu ciuchy wypadają większe, ale to i tak dla mnie sukces kupić coś w "normalnej" rozmiarówce!

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Ja po ważeniu i mierzeniu. W ciągu 2tyg uciekło mi z wagi -1,2kg, biust bez zmian, talia -2cm, pępek -2cm, biodra -1cm, udo -0,5cm. Powoli ale za to do celu. Muszę więcej hula hop kręcić. Tylko czy ja znajdę na to czas?
Gratulacje Piękne spadki!


Idę robić śniadanie - twarożek z rukolą i chlebem razowym. Na lunch będzie sałatka owocowa. Na obiad stary domaga się schaboszczaka Do tego zrobię ziemniaki z koperkiem i surówkę z kapusty kiszonej i marchewki.
shaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 08:46   #520
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Dziękuję.
Też miałam zapytać to co Michalina. Jaką masz wagę??
Ja zapisuje na aplikacji w tel.
Nie wolno się poddawać!!!Hmm tylko gdzie ja dynie teraz kupię. Moje dzieci lubią dynie, szczególnie zupę dyniowa z ziemniakami i smażona cebulką.
Ja po ważeniu i mierzeniu. W ciągu 2tyg uciekło mi z wagi -1,2kg, biust bez zmian, talia -2cm, pępek -2cm, biodra -1cm, udo -0,5cm. Powoli ale za to do celu. Muszę więcej hula hop kręcić. Tylko czy ja znajdę na to czas?

Miłego dnia dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to miły spadek na .

Ja chyba nie powinnam się ważyć w tym tyg, ale dzisiaj jest lepiej jak wczoraj. Można powiedzieć że waga stoi od jakiegoś czasu. Chociaż mam podejrzenie, bo ostatnio więcej soli mam w diecie, śledzik, makrela, wczoraj jeszcze mąż przesadził z przyprawą do gyrosa w mięsie. Zwiększyłam też objętości warzyw co mi nie zaszkodzi raczej. Ale nadal się ważę codziennie.



Moja mama uprawia dynie i cukinie i w zeszłym roku skroiłam to i gotowałam do zamrażarki. Trochę żałuję że tak bo teraz zrobiłabym co innego z tych dyni, np gotowane na parze albo pieczone, ale dobre i to. Dodaję dzieciakom, do owsianki, do koktajli i gdzie się da. Zamroziłam tych dyń z 5 w sumie takich dużych + robiliśmy zupy, sosy na bieżąco. Cukinie na bieżąco schodziły. Mam jeszcze 2 duże porcje tych dyń i kilka sosów w słoikach. Na sosy i zupy mieliłam razem z pestkami.



Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Mój ma dobre 2 lata więc na spacerach jest nie do zdarcia. Mój rekord to jednego dnia 33tys kroków - fajna trasa była ale myślałam, że nie dojdę do domu tak mnie nogi bolały. Pies zrobił jakieś 100tys kroków bo zawsze lata wszędzie dookoła. I kompletnie nie miał ochoty na powrót do domu.



Ja już też musiałam wymienić bieliznę. Ale prawdę mówiąc jestem w szoku - bałam się jak biust będzie wyglądał po odchudzaniu. 15 lat temu schudłam 25 kg (z mniejszej wagi startowej) i wyglądał tragicznie. Ale wtedy to nie była dieta a głodówka - jadłam jakieś 500 kcal dziennie... Teraz mam całe szczęście inny rozum - chudnę powoli więc skóra ma szansę się pomału obkurczać. Oczywiście mam sporo luźniejszej skróry na brzuchu, udach - przy takim spadku nie da się inaczej. Ale biust póki co wygląda nieźle

I propos garderoby - jak wspominałam wywaliłam 3/4 szafy. Obecnie mam trochę ciuchów które już są za duże ale w czymś chodzić muszę oraz trochę sprzed 15 lat w które pomału wchodzę, ale jeszcze nie na tyle by pokazać się światu. Nie mam nic w swoim rozmiarze, nawet nie wiem jaki mam obecnie rozmiar
Byłam wczoraj w Lidlu - wzięłam spodnie rozm 42 i sweterek rozmiar M. Byłam pewna, że będą za małe i będę oddawać. Okazało się że są dobre! Wiem, że w Lidlu ciuchy wypadają większe, ale to i tak dla mnie sukces kupić coś w "normalnej" rozmiarówce!



Gratulacje Piękne spadki!


Idę robić śniadanie - twarożek z rukolą i chlebem razowym. Na lunch będzie sałatka owocowa. Na obiad stary domaga się schaboszczaka Do tego zrobię ziemniaki z koperkiem i surówkę z kapusty kiszonej i marchewki.
Fajnie kupić mniejsze ciuchy . Ja muszę się wybrać na zakupy ale w Lublinie nienawidzę kupować ciuchów. Chyba od kilku lat tu nie kupiłam nic (no dobra czasami w Lidlu kupię coś bo u moich rodziców nie ma lidla). Najczęściej kupuję ciuchy jak jestem u rodziców, ceny dużo niższe i wszystko można przejść pieszą a nie jeździć od sklepu do sklepu.

Ostatnio przymierzałam moją ulubioną różową kamizelkę odblaskową na rower i pasuje. Pożyczyłam ją siostrze jak byłam w ciąży bo i tak bym w niej nie jeździła i zrobiła się za mała. Jest taka zaje...bi...sta że już kilka osób się mnie pytało gdzie ją kupiłam. A znalazłam ją w sklepie z tanią odzieżą za jakieś 20 zł i jest w idealnym stanie.



Syn domaga się muffinek. Nigdy nie piekłam.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 09:17   #521
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Schudnę w 2021

Dzien dobry, u nas dzis piekna pogoda, ptaki spiewaja, chce sie isc na spacer. Pracuje do 15, wiec mysle ze pozniej sie wybiore.

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Masz wagę analityczną?
Tak, dostalam "w nagrode" za przejscie na diete - Omron Viva. Wspolpracuje z aplikacja Samsung Health.

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Ja po ważeniu i mierzeniu. W ciągu 2tyg uciekło mi z wagi -1,2kg, biust bez zmian, talia -2cm, pępek -2cm, biodra -1cm, udo -0,5cm. Powoli ale za to do celu. Muszę więcej hula hop kręcić. Tylko czy ja znajdę na to czas?
Piekny wynik!

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Mój ma dobre 2 lata więc na spacerach jest nie do zdarcia. Mój rekord to jednego dnia 33tys kroków - fajna trasa była ale myślałam, że nie dojdę do domu tak mnie nogi bolały. Pies zrobił jakieś 100tys kroków bo zawsze lata wszędzie dookoła. I kompletnie nie miał ochoty na powrót do domu.
Szalenstwo. Chyba gdybym miala takiego zywego psa to bylabym zmuszona wiecej km robic.

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Byłam wczoraj w Lidlu - wzięłam spodnie rozm 42 i sweterek rozmiar M. Byłam pewna, że będą za małe i będę oddawać. Okazało się że są dobre! Wiem, że w Lidlu ciuchy wypadają większe, ale to i tak dla mnie sukces kupić coś w "normalnej" rozmiarówce!
To jest chyba najprzyjemniejsze w odchudzaniu jak sie wczesniej mialo problemy z rozmiarowka. W koncu isc do sklepu i moc wszystko przymierzyc, bo jest Twoj rozmiar.

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Fajnie kupić mniejsze ciuchy . Ja muszę się wybrać na zakupy ale w Lublinie nienawidzę kupować ciuchów. Chyba od kilku lat tu nie kupiłam nic (no dobra czasami w Lidlu kupię coś bo u moich rodziców nie ma lidla). Najczęściej kupuję ciuchy jak jestem u rodziców, ceny dużo niższe i wszystko można przejść pieszą a nie jeździć od sklepu do sklepu.
Ja tez nie znosze zakupow ciuchowych, brr. Ostatnio odkrylam Zalando, zamowilam na probe buty i zobaczymy co przyjdzie. Oczekuje paczki jutro. Poza tym zamawiam czasem przez Bon Prix - nie raz juz udalo mi sie ustrzelic fajne, niebabciowe rzeczy dobrej jakosci. Ale niestety nie raz, nie dwa sa kiepskie - ida do zwrotu.
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-04-15, 10:14   #522
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Ja ostatnio kupiłam wagę ale zwróciłam, bo na początku wydawała się ok ale jak zważyliśmy mojego męża to się okazało że mięśnie i tłuszcz wychodzi 109 %, a do tego jeszcze kości, narządy. Potem zaczęłam się uważniej przyglądać i ciągle mi wykazywało że nawodnienie niewystarczające, gdy piję po 2 - 3 l wody dziennie + inne płyny. Najlepiej jak przestawiłam sobie na tryb sportowca. Na logikę pomiary powinny być te same (skoro mierzą cię elektrody), tylko zmienia się zapotrzebowanie i kilka innych parametrów. A waga dodała mi jakieś 5 % mięśni, odjęła tłuszcz, dodała nawodnienia. Ostatecznie oddałam bo mój mąż zamiast się zmotywować żeby schudnąć to był zadowolony że mu wyszło 68 % mięśni nie wiem skąd.



Apropo kupowania w rozmiarach XXL. Może ja nie miałam takich problemów z kupowaniem na siebie ale czasami chciałam coś kupić na mojego męża i dużo razy mi się zdarzała taka sytuacja, szczególnie na bazarach. Przykładowo, widzę koszulkę która mi się spodobała i chcę kupić mężowi, pytam o rozmiar większy, albo dwa rozmiary większą, a sprzedawca mi podaje i szuka zupełnie inny krój, kolor, po prostu podaje mi nie taką koszulkę tylko wszystko co ma w tym rozmiarze i czasami wciska na siłę coś czego nie chcesz. A ja chciałam taką konkretną koszulę a nie te inne które mi się nie podobały. Tak jest prawie za każdym razem jak coś chciałam kupić dla męża.


Jeszcze walczę o te muffinki ale chyba mi nie wyjdą.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015

Edytowane przez Michalina83
Czas edycji: 2021-04-15 o 10:15
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 10:30   #523
shaylla
Raczkowanie
 
Avatar shaylla
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 386
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Apropo kupowania w rozmiarach XXL. Może ja nie miałam takich problemów z kupowaniem na siebie ale czasami chciałam coś kupić na mojego męża i dużo razy mi się zdarzała taka sytuacja, szczególnie na bazarach. Przykładowo, widzę koszulkę która mi się spodobała i chcę kupić mężowi, pytam o rozmiar większy, albo dwa rozmiary większą, a sprzedawca mi podaje i szuka zupełnie inny krój, kolor, po prostu podaje mi nie taką koszulkę tylko wszystko co ma w tym rozmiarze i czasami wciska na siłę coś czego nie chcesz. A ja chciałam taką konkretną koszulę a nie te inne które mi się nie podobały. Tak jest prawie za każdym razem jak coś chciałam kupić dla męża.
Ja na bazarku kupuję jedynie warzywa. Ciuchy kojarzą mi się właśnie z takim wciskaniem na siłę, że będzie dobre i w ogóle się będzie super wyglądać jak człowiek od razu widzi, że to nie to.

W "większych" czasach stacjonarnie sobie i mężowi kupowałam głównie w C&A i H&M. Czasami zamawiałam w BonPrix - w tych sklepach można znaleźć całkiem fajne ciuchy w większych rozmiarach, niekoniecznie babciowo-dziadkowe.

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Jeszcze walczę o te muffinki ale chyba mi nie wyjdą.
Muffinki są super wdzięczne bo zawsze wychodzą Nawet jak wyglądają jak gnioty to w smaku są dobre, więc na pewno będzie ok!
shaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 11:02   #524
_hiver_
Kobieta zimowa
 
Avatar _hiver_
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 2 098
Dot.: Schudnę w 2021

Zajrzałam się przywitać
Czytam wątek i podziwiam Wasze wyniki

Ja już prawie zrzuciłam nadwyżkę okołoświąteczną
Do południa pilnuję zdalnego nauczania dziecka, bo zaczęło prowadzić podwójne życie w sieci w czasie lekcji , a potem kilka dni w tygodniu pracuję do wieczora.

Wczoraj miałam kontakt z osobą z możliwym covidem, dziś będzie robić test, oczywiście dowiedziałam się po 20 minutach siedzenia 1.5 m ode mnie , jeśli ona wyjdzie dodatnia, to w przyszłym tygodniu czeka mnie test, bo nie mogę ryzykować w pracy i w szkole dziecka, jeśli otworzą 26.04. dla klas III.
A już się cieszyłam, że wreszcie od 2 dni mniej kaszlę

Wracając do tematu - chcę poczytać o diecie przeciwzapalnej/ w chorobach autoimmunologicznych, zamawiam trochę literatury. Będzie to dla mnie trudna dieta, bo m.in. bez roślin psiankowatych czyli moich ukochanych pomidorów, też bez glutenu, ale chcę skończyć kwestię oskrzeli i przy mojej chorobie tarczycy też by się przydała

Wróciłam do okna żywieniowego w g. 11- 19, bo muszę zjeść przed wyjściem do pracy i szybko po powrocie. To się u mnie sprawdza.
__________________
📚 79/75 w 2023
109/100 w 2022
104/100 w 2021


Edytowane przez _hiver_
Czas edycji: 2021-04-15 o 11:22
_hiver_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 11:03   #525
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Ja na bazarku kupuję jedynie warzywa. Ciuchy kojarzą mi się właśnie z takim wciskaniem na siłę, że będzie dobre i w ogóle się będzie super wyglądać jak człowiek od razu widzi, że to nie to.

W "większych" czasach stacjonarnie sobie i mężowi kupowałam głównie w C&A i H&M. Czasami zamawiałam w BonPrix - w tych sklepach można znaleźć całkiem fajne ciuchy w większych rozmiarach, niekoniecznie babciowo-dziadkowe.


Muffinki są super wdzięczne bo zawsze wychodzą Nawet jak wyglądają jak gnioty to w smaku są dobre, więc na pewno będzie ok!
Ja ostatnio też za bazarkami nie przepadam, ale kiedyś lubiłam na nich kupować bo na siebie znajdowałam fajne ciuchy i często takie same ciuchy z identycznych materiałów widziałam w sklepie tylko z przebitką cenową nawet dwukrotną. Ale też ostatnio byłam ze 2 lata temu na takim bazarku i kupiłam tylko skarpety.



Jednak nie zawsze wychodzą, bo nie wyszły. Nie wiem co poszło nie tak. Nie upiekły się w środku. Piekarnik wzięłam duży z termoobiegiem, bo gazowy nieprzewidywalny na takie wypieki. Może powinnam piec w małym piekarniku, ostatnio bułeczki i brownie mi wyszło w nim, tylko że te babeczki by się nie zmieściły. Albo może powinnam robić tak jak mój mąż, jak coś piecze to podgrzewa gazowy na 20-30 st więcej niż w przepisie.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 11:12   #526
_hiver_
Kobieta zimowa
 
Avatar _hiver_
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 2 098
Dot.: Schudnę w 2021

Michalina
a z jakiego przepisu piekłaś muffinki ? Ja mam taki bazowy od lat, zawsze wychodzą, chyba, że wrzucę za dużo owoców , robię też jako ciasto jogurtowe w całości.
__________________
📚 79/75 w 2023
109/100 w 2022
104/100 w 2021

_hiver_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 11:25   #527
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

U mnie na obiad dzisiaj pstrąg łososiowy z piekarnika i kasza gryczana. Tak apropo za tego pstrąga to się płaci prawie drugie tyle za kg za wyraz "łososiowy" od normalnego pstrąga ale ostatnio kupiłam tego zwykłego i dla nas ok. ale dzieciaki nie bardzo. Trochę ościsty się okazał.



Syn powiedział po zjedzeniu dwóch muffinek, że chce następnym razem inne babeczki, ale nie spodobała mu się czekoladka 50% w środku.



Hiver
Coś kojarzę, że moja znajoma przeszła na tą dietę przeciwzapalną. Nie znam dokładnie tematu, ale u niej wykryto bardzo złośliwego raka piersi jakieś 7 lat temu, na którego zresztą w bardzo młodym wieku umarły jej mama i babcia. Zwalczyła raka, ale jako profilaktykę zalecano jej pozostać na tego typu diecie już na stałe. Więc to skutkuje jak ktoś się przyłoży.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Cytat:
Napisane przez _hiver_ Pokaż wiadomość
Michalina
a z jakiego przepisu piekłaś muffinki ? Ja mam taki bazowy od lat, zawsze wychodzą, chyba, że wrzucę za dużo owoców , robię też jako ciasto jogurtowe w całości.

https://kuron.com.pl/artykuly/przepi...i-z-czekolada/


Możliwe że piekarnik zawinił. Rzadko używam tego elektrycznego.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 12:13   #528
_hiver_
Kobieta zimowa
 
Avatar _hiver_
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 2 098
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
U mnie na obiad dzisiaj pstrąg łososiowy z piekarnika i kasza gryczana. Tak apropo za tego pstrąga to się płaci prawie drugie tyle za kg za wyraz "łososiowy" od normalnego pstrąga ale ostatnio kupiłam tego zwykłego i dla nas ok. ale dzieciaki nie bardzo. Trochę ościsty się okazał.



Syn powiedział po zjedzeniu dwóch muffinek, że chce następnym razem inne babeczki, ale nie spodobała mu się czekoladka 50% w środku.



Hiver
Coś kojarzę, że moja znajoma przeszła na tą dietę przeciwzapalną. Nie znam dokładnie tematu, ale u niej wykryto bardzo złośliwego raka piersi jakieś 7 lat temu, na którego zresztą w bardzo młodym wieku umarły jej mama i babcia. Zwalczyła raka, ale jako profilaktykę zalecano jej pozostać na tego typu diecie już na stałe. Więc to skutkuje jak ktoś się przyłoży.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------




https://kuron.com.pl/artykuly/przepi...i-z-czekolada/


Możliwe że piekarnik zawinił. Rzadko używam tego elektrycznego.
A nie mogłaś wydłużyć czasu pieczenia?

Mam taki przepis na muffiny:
1-sza miska, skladniki suche:
2 szklanki (mam taką z uchem) mąki
1/2 szkl. cukru
1 płaska łyżka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka sody
(jeśli chce mi się przesiać mąkę, to daję po 2/3 łyżeczki proszku i sody).
2-ga miska:
2 jajka rozbełtane
niepełna (1 cm od brzegu) szklanka jogurtu naturalnego
1/2 szklanki oleju (daję rzepakowy)
1 łyżeczki esencji waniliowej
Wymieszać zawartość każdej miski oddzielnie a potem suche do mokrych i tylko do połączenia składników drewnianą łyżką (lub z tworzywa), nie za długo, nie miksować.

Mnie zawsze gorzej wychodzą, kiedy zbyt dokładnie wymieszam.

Dodać 1 szklankę pokrojonych owoców.
Jeśli owoce kwaśne np. truskawki, to można dać 2/3 szklanki cukru lub później posypać cukrem pudrem.

W wersji bardziej babeczkowej zamieniamy jogurt na mleko, a olej na masło, ok.1/2 kostki rozpuścić i wystudzić, też przy ciemnych muffinkach i dodatkowo 2 łyżki mąki zamieniamy na kakao. Bardzo dobre wychodzą ciemne z łyżeczką dżemu w środku.
Piekę w 180 st. góra dół teraz, w poprzednim piekarniku 170 st z termoobiegiem ok.30-40 minut.
Jako całe ciasto jogurtowe z owocami na wierzchu i czasem kruszonką, piekę w 190 st. i ok. 1h.
__________________
📚 79/75 w 2023
109/100 w 2022
104/100 w 2021


Edytowane przez _hiver_
Czas edycji: 2021-04-15 o 12:20
_hiver_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 12:25   #529
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez _hiver_ Pokaż wiadomość
A nie mogłaś wydłużyć czasu pieczenia?

Mam taki przepis:
1-sza miska, skladniki suche:
2 szklanki (mam taką z uchem) mąki
1/2 szkl. cukru
1 płaska łyżka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka sody
(jeśli chce mi się przesiać mąkę, to daję 2/3 łyżeczki proszku i sody).
2-ga miska:
2 jajka rozbełtane
niepełna (1 cm od brzegu) szklanka jogurtu naturalnego
1/2 szklanki oleju (daję rzepakowy)
1 łyżeczki esencji waniliowej
Wymieszać zawartość każdej miski oddzielnie a potem suche do mokrych i tylko do połączenia składników drewnianą łyżką (lub z tworzywa), nie za długo, nie miksować.
Dodać 1 szklankę pokrojonych owoców.

W wersji bardziej babeczkowej zamieniamy jogurt na mleko, a olej na masło, ok.1/2 kostki rozpuścić i wystudzić, też przy ciemnych muffinkach i dodatkowo 2 łyżki mąki zamieniamy na kakao. Bardzo dobre wychodzą ciemne z łyżeczką dżemu w środku.
Piekę w 180 st. góra dół teraz, w poprzednim piekarniku 170 st z termoobiegiem ok.30-40 minut.
Jako całe ciasto jogurtowe z owocami na wierzchu i czasem kruszonką, piekę w 190 st. i ok. 1h.

Wydłużyłam i piekły się prawie godzinę, bo jakieś takie blade z wierzchu były. Dzięki za przepis. Zapisałam sobie, ale raczej na razie nie prędko zrobię muffinki. Może spróbuję kiedyś w małym piekarniku, tam dobrze mi wychodziły bułki twarogowe.



Ja lubię ciasta z kakaem i ciemne ale mój starszy syn nie chce jeść żadnego ciemnego ciasta, ani nic z kakaem.



Następnym razem spróbuję ciasteczka owsiane zrobić. Te to myślę że przejdzie nawet w gazowym piekarniku. Kiedyś piekłam w nim podobne ciasteczka.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-04-15, 12:51   #530
shaylla
Raczkowanie
 
Avatar shaylla
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 386
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez _hiver_ Pokaż wiadomość
A nie mogłaś wydłużyć czasu pieczenia?

Mam taki przepis na muffiny:
1-sza miska, skladniki suche:
2 szklanki (mam taką z uchem) mąki
1/2 szkl. cukru
1 płaska łyżka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka sody
(jeśli chce mi się przesiać mąkę, to daję po 2/3 łyżeczki proszku i sody).
2-ga miska:
2 jajka rozbełtane
niepełna (1 cm od brzegu) szklanka jogurtu naturalnego
1/2 szklanki oleju (daję rzepakowy)
1 łyżeczki esencji waniliowej
Wymieszać zawartość każdej miski oddzielnie a potem suche do mokrych i tylko do połączenia składników drewnianą łyżką (lub z tworzywa), nie za długo, nie miksować.

Mnie zawsze gorzej wychodzą, kiedy zbyt dokładnie wymieszam.

Dodać 1 szklankę pokrojonych owoców.
Jeśli owoce kwaśne np. truskawki, to można dać 2/3 szklanki cukru lub później posypać cukrem pudrem.

W wersji bardziej babeczkowej zamieniamy jogurt na mleko, a olej na masło, ok.1/2 kostki rozpuścić i wystudzić, też przy ciemnych muffinkach i dodatkowo 2 łyżki mąki zamieniamy na kakao. Bardzo dobre wychodzą ciemne z łyżeczką dżemu w środku.
Piekę w 180 st. góra dół teraz, w poprzednim piekarniku 170 st z termoobiegiem ok.30-40 minut.
Jako całe ciasto jogurtowe z owocami na wierzchu i czasem kruszonką, piekę w 190 st. i ok. 1h.

Ja robię podobnie - jogurt czasami zmieniam na kefir czy maślankę.
I dodaję rózne owoce sezonowe, zimą mrożone (bez rozmrażania).
Czasami dodaję też rozgniecionego banana. Ogólnie zależy co mam i na co mam ochotę - wychodzą zawsze. Mam foremki silikonowe - takie nie za duże - bardzo szybko się pieką, nie potrzebuję tych papierków.

A na słono polecam te:
https://kuchnialidla.pl/muffiny-o-smaku-pizzy
Są mega, nawet na drugi dzień świetnie smakują. Idealnie sprawdzają się do pracy albo na piknik. No i do środka oczywiście można dać co nam zalega w lodówce.
shaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 12:52   #531
_hiver_
Kobieta zimowa
 
Avatar _hiver_
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 2 098
Dot.: Schudnę w 2021

Michalina
A te ciasteczka to z dużych kawałków płatków owsianych? U mnie nie chcą takich, tylko z dokładnie zmielonych, coś w rodzaju ciastek digestive, jakbyś miała taki sprawdzony przepis, to poproszę.
Mam plan, żeby do lata wyjść całkiem ze sklepowych słodyczy poza czekoladą w ograniczonych ilościach, ale muszę czymś je zastąpić, bo inaczej dziecko i mąż się zbuntują i jeszcze te domowe muszą być lepsze od gotowych
__________________
📚 79/75 w 2023
109/100 w 2022
104/100 w 2021

_hiver_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 13:02   #532
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Mój ma dobre 2 lata więc na spacerach jest nie do zdarcia. Mój rekord to jednego dnia 33tys kroków - fajna trasa była ale myślałam, że nie dojdę do domu tak mnie nogi bolały. Pies zrobił jakieś 100tys kroków bo zawsze lata wszędzie dookoła. I kompletnie nie miał ochoty na powrót do domu.



Ja już też musiałam wymienić bieliznę. Ale prawdę mówiąc jestem w szoku - bałam się jak biust będzie wyglądał po odchudzaniu. 15 lat temu schudłam 25 kg (z mniejszej wagi startowej) i wyglądał tragicznie. Ale wtedy to nie była dieta a głodówka - jadłam jakieś 500 kcal dziennie... Teraz mam całe szczęście inny rozum - chudnę powoli więc skóra ma szansę się pomału obkurczać. Oczywiście mam sporo luźniejszej skróry na brzuchu, udach - przy takim spadku nie da się inaczej. Ale biust póki co wygląda nieźle

I propos garderoby - jak wspominałam wywaliłam 3/4 szafy. Obecnie mam trochę ciuchów które już są za duże ale w czymś chodzić muszę oraz trochę sprzed 15 lat w które pomału wchodzę, ale jeszcze nie na tyle by pokazać się światu. Nie mam nic w swoim rozmiarze, nawet nie wiem jaki mam obecnie rozmiar
Byłam wczoraj w Lidlu - wzięłam spodnie rozm 42 i sweterek rozmiar M. Byłam pewna, że będą za małe i będę oddawać. Okazało się że są dobre! Wiem, że w Lidlu ciuchy wypadają większe, ale to i tak dla mnie sukces kupić coś w "normalnej" rozmiarówce!



Gratulacje Piękne spadki!


Idę robić śniadanie - twarożek z rukolą i chlebem razowym. Na lunch będzie sałatka owocowa. Na obiad stary domaga się schaboszczaka Do tego zrobię ziemniaki z koperkiem i surówkę z kapusty kiszonej i marchewki.
Ja też powtarzam do upadłego, lepiej powoli ale skutecznie by skóra mogła się dostosować do nowego ciała bez tłuszczyku.
Super z tymi spodniami. Ja też poluje na jakieś fajne spodnie.
Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Dzien dobry, u nas dzis piekna pogoda, ptaki spiewaja, chce sie isc na spacer. Pracuje do 15, wiec mysle ze pozniej sie wybiore.


Tak, dostalam "w nagrode" za przejscie na diete - Omron Viva. Wspolpracuje z aplikacja Samsung Health.


Piekny wynik!


Szalenstwo. Chyba gdybym miala takiego zywego psa to bylabym zmuszona wiecej km robic.


To jest chyba najprzyjemniejsze w odchudzaniu jak sie wczesniej mialo problemy z rozmiarowka. W koncu isc do sklepu i moc wszystko przymierzyc, bo jest Twoj rozmiar.


Ja tez nie znosze zakupow ciuchowych, brr. Ostatnio odkrylam Zalando, zamowilam na probe buty i zobaczymy co przyjdzie. Oczekuje paczki jutro. Poza tym zamawiam czasem przez Bon Prix - nie raz juz udalo mi sie ustrzelic fajne, niebabciowe rzeczy dobrej jakosci. Ale niestety nie raz, nie dwa sa kiepskie - ida do zwrotu.
I jak się u ciebie sprawdza ta waga? Jakie ma opcję?
Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Ja na bazarku kupuję jedynie warzywa. Ciuchy kojarzą mi się właśnie z takim wciskaniem na siłę, że będzie dobre i w ogóle się będzie super wyglądać jak człowiek od razu widzi, że to nie to.

W "większych" czasach stacjonarnie sobie i mężowi kupowałam głównie w C&A i H&M. Czasami zamawiałam w BonPrix - w tych sklepach można znaleźć całkiem fajne ciuchy w większych rozmiarach, niekoniecznie babciowo-dziadkowe.


Muffinki są super wdzięczne bo zawsze wychodzą Nawet jak wyglądają jak gnioty to w smaku są dobre, więc na pewno będzie ok!
U nas na bazarku drożyzna że nie opłaca się kupować. Wolę jednak swoje sklepiki
Cytat:
Napisane przez _hiver_ Pokaż wiadomość
Zajrzałam się przywitać
Czytam wątek i podziwiam Wasze wyniki

Ja już prawie zrzuciłam nadwyżkę okołoświąteczną
Do południa pilnuję zdalnego nauczania dziecka, bo zaczęło prowadzić podwójne życie w sieci w czasie lekcji , a potem kilka dni w tygodniu pracuję do wieczora.

Wczoraj miałam kontakt z osobą z możliwym covidem, dziś będzie robić test, oczywiście dowiedziałam się po 20 minutach siedzenia 1.5 m ode mnie , jeśli ona wyjdzie dodatnia, to w przyszłym tygodniu czeka mnie test, bo nie mogę ryzykować w pracy i w szkole dziecka, jeśli otworzą 26.04. dla klas III.
A już się cieszyłam, że wreszcie od 2 dni mniej kaszlę

Wracając do tematu - chcę poczytać o diecie przeciwzapalnej/ w chorobach autoimmunologicznych, zamawiam trochę literatury. Będzie to dla mnie trudna dieta, bo m.in. bez roślin psiankowatych czyli moich ukochanych pomidorów, też bez glutenu, ale chcę skończyć kwestię oskrzeli i przy mojej chorobie tarczycy też by się przydała

Wróciłam do okna żywieniowego w g. 11- 19, bo muszę zjeść przed wyjściem do pracy i szybko po powrocie. To się u mnie sprawdza.
Ooo i hiver nasza zaginiona owieczka.
Co do nauki to wiem że łatwo nie ma. Moja dwójka Doprowadza mnie czasem do szału ale i tak lekcje muszą być odrobione.
A o tej diecie nie słyszałam więc nie wypowiem się.

Michalina to pewnie dużą zamrażarkę masz że to wszystko pomieściłas. Ja kiedyś dynie sialam ale tylko zabrała mi za dużo miejsca i ciężko było kosić trawnik bo rozrosła się jak szalona a miała tylko jedna malutka dynie. Zniechecilam sie tym. Za to cukinię mam co roku ale nigdy nie mrozilam. W słoiki leczo bezmięsne robiłam.

U mnie dziś na śniadanie jogurt z musli i owoce. Obiad- makaron z warzywami, kolacja- jajko i ser.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 13:12   #533
_hiver_
Kobieta zimowa
 
Avatar _hiver_
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 2 098
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Ja robię podobnie - jogurt czasami zmieniam na kefir czy maślankę.
I dodaję rózne owoce sezonowe, zimą mrożone (bez rozmrażania).
Czasami dodaję też rozgniecionego banana. Ogólnie zależy co mam i na co mam ochotę - wychodzą zawsze. Mam foremki silikonowe - takie nie za duże - bardzo szybko się pieką, nie potrzebuję tych papierków.

A na słono polecam te:
https://kuchnialidla.pl/muffiny-o-smaku-pizzy
Są mega, nawet na drugi dzień świetnie smakują. Idealnie sprawdzają się do pracy albo na piknik. No i do środka oczywiście można dać co nam zalega w lodówce.
Super
Kiedyś zrobiłam na słono z cheddarem z książki Nigelli Lawson i dodałam szynkę.
Też mam silikonowe, okrągłe pojedyncze i w formie po 6 w ksztalcie serduszek, super są, można myć w zmywarce. I takie z powłoką na 12 sztuk na papilotki.

U mnie balkonie róże przecięte (bo w końcu kwitną forsycje) i wypuszczają listki, a ziemia po nocy oprószona śniegiem, bo od kilku dni codziennie śnieg z deszczem.

Idę gotować zupę na 2 dni , bo jutro znów do wieczora w pracy i na dziś placki albo nalesniki dla dziecka, mąż ma jeszcze spaghetti z wczoraj, ja zwykle jem tylko 1 danie.
Zważę się w weekend, zobaczymy.
__________________
📚 79/75 w 2023
109/100 w 2022
104/100 w 2021


Edytowane przez _hiver_
Czas edycji: 2021-04-15 o 13:15
_hiver_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 13:26   #534
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez _hiver_ Pokaż wiadomość
Michalina
A te ciasteczka to z dużych kawałków płatków owsianych? U mnie nie chcą takich, tylko z dokładnie zmielonych, coś w rodzaju ciastek digestive, jakbyś miała taki sprawdzony przepis, to poproszę.
Mam plan, żeby do lata wyjść całkiem ze sklepowych słodyczy poza czekoladą w ograniczonych ilościach, ale muszę czymś je zastąpić, bo inaczej dziecko i mąż się zbuntują i jeszcze te domowe muszą być lepsze od gotowych

Mam przepis ale nie jest sprawdzony. Właściwie to dopiero od tego roku piekę więcej więc większość to nowości. Mały zjada te grube ale duży wybrzydza. Mimo to spróbuję na grubych zrobić ale na razie spasuję.



Windows

Mam normalną zamrażarkę taką jak jest w dużej lodówce. Tyle że te dynie i inne rzeczy to na bieżąco się zużywało. W pewnym momencie było tak że cała szuflada to była dynia.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 13:28   #535
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez _hiver_ Pokaż wiadomość
A nie mogłaś wydłużyć czasu pieczenia?

Mam taki przepis na muffiny:
1-sza miska, skladniki suche:
2 szklanki (mam taką z uchem) mąki
1/2 szkl. cukru
1 płaska łyżka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka sody
(jeśli chce mi się przesiać mąkę, to daję po 2/3 łyżeczki proszku i sody).
2-ga miska:
2 jajka rozbełtane
niepełna (1 cm od brzegu) szklanka jogurtu naturalnego
1/2 szklanki oleju (daję rzepakowy)
1 łyżeczki esencji waniliowej
Wymieszać zawartość każdej miski oddzielnie a potem suche do mokrych i tylko do połączenia składników drewnianą łyżką (lub z tworzywa), nie za długo, nie miksować.

Mnie zawsze gorzej wychodzą, kiedy zbyt dokładnie wymieszam.

Dodać 1 szklankę pokrojonych owoców.
Jeśli owoce kwaśne np. truskawki, to można dać 2/3 szklanki cukru lub później posypać cukrem pudrem.

W wersji bardziej babeczkowej zamieniamy jogurt na mleko, a olej na masło, ok.1/2 kostki rozpuścić i wystudzić, też przy ciemnych muffinkach i dodatkowo 2 łyżki mąki zamieniamy na kakao. Bardzo dobre wychodzą ciemne z łyżeczką dżemu w środku.
Piekę w 180 st. góra dół teraz, w poprzednim piekarniku 170 st z termoobiegiem ok.30-40 minut.
Jako całe ciasto jogurtowe z owocami na wierzchu i czasem kruszonką, piekę w 190 st. i ok. 1h.
Zapisane
Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Ja robię podobnie - jogurt czasami zmieniam na kefir czy maślankę.
I dodaję rózne owoce sezonowe, zimą mrożone (bez rozmrażania).
Czasami dodaję też rozgniecionego banana. Ogólnie zależy co mam i na co mam ochotę - wychodzą zawsze. Mam foremki silikonowe - takie nie za duże - bardzo szybko się pieką, nie potrzebuję tych papierków.

A na słono polecam te:
https://kuchnialidla.pl/muffiny-o-smaku-pizzy
Są mega, nawet na drugi dzień świetnie smakują. Idealnie sprawdzają się do pracy albo na piknik. No i do środka oczywiście można dać co nam zalega w lodówce.
O te na słono muszą smakować też dobrze. Eh tyle przepisów do wypróbowania a tak mało czasu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 13:44   #536
_hiver_
Kobieta zimowa
 
Avatar _hiver_
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 2 098
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Ja też powtarzam do upadłego, lepiej powoli ale skutecznie by skóra mogła się dostosować do nowego ciała bez tłuszczyku.
Super z tymi spodniami. Ja też poluje na jakieś fajne spodnie.I jak się u ciebie sprawdza ta waga? Jakie ma opcję?U nas na bazarku drożyzna że nie opłaca się kupować. Wolę jednak swoje sklepiki
Ooo i hiver nasza zaginiona owieczka.
Co do nauki to wiem że łatwo nie ma. Moja dwójka Doprowadza mnie czasem do szału ale i tak lekcje muszą być odrobione.
A o tej diecie nie słyszałam więc nie wypowiem się.

Michalina to pewnie dużą zamrażarkę masz że to wszystko pomieściłas. Ja kiedyś dynie sialam ale tylko zabrała mi za dużo miejsca i ciężko było kosić trawnik bo rozrosła się jak szalona a miała tylko jedna malutka dynie. Zniechecilam sie tym. Za to cukinię mam co roku ale nigdy nie mrozilam. W słoiki leczo bezmięsne robiłam.

U mnie dziś na śniadanie jogurt z musli i owoce. Obiad- makaron z warzywami, kolacja- jajko i ser.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mojej córce np. w czasie zdalnych lekcji przeszkadza, kiedy coś robię w kuchni , wcześniej mieli mniej lekcji, bo byli podzieleni na 2 grupy, a teraz idą normalnym planem i kończą ok.12.30, dziś dopiero ok. 13.30.

Zajrzałam do moich ubrań na imprezy i jest ok, spodnie garniturowe dobre, jedwabna bluzka też, tylko chciałabym nową marynarkę błękitną lub szarą, może otworzą galerie do połowy maja.
Oczywiście nie schudnę do tego czasu tyle, ile chciałam , ale już przestaję się tym stresować, teraz najważniejsze to nie zachorować ponownie- znajoma z pracy leży w szpitalu z covid i zapaleniem płuc, 3 tygodnie po pierwszej dawce szczepienia.

Chciałabym kilka kg mniej na wadze za 3 miesiące, w połowie lipca, wtedy mam zamiar pojechać w sprawach zdrowotnych do innego miasta.
__________________
📚 79/75 w 2023
109/100 w 2022
104/100 w 2021

_hiver_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-15, 18:16   #537
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez _hiver_ Pokaż wiadomość

Mojej córce np. w czasie zdalnych lekcji przeszkadza, kiedy coś robię w kuchni , wcześniej mieli mniej lekcji, bo byli podzieleni na 2 grupy, a teraz idą normalnym planem i kończą ok.12.30, dziś dopiero ok. 13.30.

Zajrzałam do moich ubrań na imprezy i jest ok, spodnie garniturowe dobre, jedwabna bluzka też, tylko chciałabym nową marynarkę błękitną lub szarą, może otworzą galerie do połowy maja.
Oczywiście nie schudnę do tego czasu tyle, ile chciałam , ale już przestaję się tym stresować, teraz najważniejsze to nie zachorować ponownie- znajoma z pracy leży w szpitalu z covid i zapaleniem płuc, 3 tygodnie po pierwszej dawce szczepienia.

Chciałabym kilka kg mniej na wadze za 3 miesiące, w połowie lipca, wtedy mam zamiar pojechać w sprawach zdrowotnych do innego miasta.
Jeszcze zgubisz te zbędne kilogramy. Nie przytyłas w miesiąc to i w miesiąc nie schudniesz. A w ciągu 3 miesięcy to możesz jeszcze dość sporo schudnąć.

I też uważam że zdrowie jest najważniejsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2021-04-15, 19:38   #538
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Ej no chyba mamy cały rok na schudnięcie, no nie.



Ja trochę sobie ogarnęłam jedną szafkę w kuchni. Okazało się że mam dużo kaszy gryczanej kupione, ze 4 kg nazbierałam po szafkach.

Pochowałam kurtki i przesortowałam eleganckie ciuchy. Nie miałam ich na sobie od lat bo jedyne okazje gdzie były potrzebne to jak byłam w ciąży albo się nie mieściłam w nie. Poskładałam też sterty upranych cuchów. Odkurzanie, zmywanie itp. W międzyczasie dzieciaki mi porozwalały wszystkie zabawki, książeczki, misie.

Kupiłam kiedyś coś takiego tylko dużą. Fajna sprawa przy sprzątaniu.

https://selero.pl/pl/p/Mata-worek-na...iABEgKwxPD_BwE
Chyba muszę spasować z tymi słodkościami dla dzieci. Niby zjadam tylko trochę na spróbowanie tego co robię, ale potem jak nie dojadają to szkoda mi wyrzucać i coś tam dojadam nawet jak nie mam specjalnie ochoty.

Dzisiaj na podwieczorek zrobiłam koktajl z kaszy gryczanej która została z obiadu i z jabłek. Do tego kiełki, trochę sezamu i mleko. Wyszło całkiem niezłe.

kasza gryczana jakieś 3 łyżki gotowanej
kiełki z pszenicy 2 łyżki
jedno jabłko
łyżka sezamu zmielonego
mleko jakieś 200-250 ml.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015

Edytowane przez Michalina83
Czas edycji: 2021-04-15 o 21:07
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-16, 11:11   #539
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Dzisiaj rano wykonywałam gimnastykę i aktywności dla maluchów. Chyba wolałabym dla przedszkolaków zajęcia zdalne, bo jak czytam z kartki te wysłane przez wychowawców to mi się syn szybko rozprasza, a jak coś włączam na youtube to coś tam udaje się zrobić.


Na obiad jeszcze została nam ryba i zrobię ją z ryżem ale mam plan żeby zrobić ryż z jabłkami i cynamonem. W przepisach jest żeby ugotować ryż na mleku. Da się to jakoś zrobić żeby nie stać 40 min przy garach mieszając?
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015

Edytowane przez Michalina83
Czas edycji: 2021-04-16 o 11:13
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-16, 19:26   #540
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Moja mama to ten ryż robi na wodzie ale na wodzie to tylko takie węglowodanowe danie. Ostatecznie podgotowałam ryż na wodzie i jak stawiałam do pieczenia to zalałam mlekiem.

warstwa ryżu wymieszana z mlekiem, rodzinkami i cynamonem,
warstwa jabłek startych
cienka warstwa ryżu z jogurtem i posypać cynamonem.
Wszystko w naczyniu żaroodpornym i do piekarnika na 30 min na 180 st. Wyszło dosyć apetycznie jak ciastko.

Zrobiłam dzisiaj jeszcze trochę ćwiczeń, wykroki, wykopy, przysiady, ogólnie zestaw ćwiczeń na stojąco. Oczywiście jednego dzieciaka niechcąca kopnęłam bo podszedł, drugiego walnęłam w nos i tyle z mojego treningu.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-11-22 10:56:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.