Mamy wrześniowe 2021

[sale_girl]

Napisane przez theali

W tym zestawieniu przeszkadzałaby mi nie tyle długość, co -sław -sław U nas Stanisław będzie na drugie.

Nazwisko obecne ma 9 liter, panieńskie miałam na 11 U mnie całość wychodzi na 23 znaki (17 bez drugiego imienia), młody będzie mieć 22 (13).

Mi ten rym też przeszkadza, poza tym jak słyszę to zestawienie imion, to mam przed oczami Reymonta, mimo że miał odwrotną kolejność Władysław damy na drugie drugiemu, jeśli będzie - oboje mamy dziadków Władysławów, a Stanisław to tylko po moim

Ja mam teraz nazwisko na 8 liter, przed ślubem 10. Z pierwszym imieniem obecnie 17, z drugim 22 ;d Ogólnie myślę, że połączenie krótkiego imienia z długim naprawdę fajnie brzmi i wygląda. Choć gdyby u nas teraz jednak była dziewczynka, to oboje imion miałaby 5-literowych.

[POLAshi]

Napisane przez mychamycha

Gratulacje
A ja jeszcze karmię choć tego mleka teraz tyle co kot napłakał, bo córka potrafi od piersi iść po bidon z wodą
Przestawiam ją po mału na karmienie tylko do snu, ale nie wiem, czy chcę ją całkowicie odstawić.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Hehe ja gdybym nie była w ciąży pewnie karmiłabym dalej Ale tak sobie pomyślałam, ze chciałabym aby córa zapomniała o cycku zanim wie drugie pojawi bo pewnie tez by chciała. Trochę mi ciężko, ze tego mleczka już nie ma No ale , cóż poradzić

Powiem Wam, ze sukcesy są ale nie wiem czy pamiętacie jak pisałam, ze pierwsza ciąża zakończyła się w 35 tygodniu przez zatrucie ciążowe (ciśnienie 180/120). Teraz biorę acard. Dziś się dziwnie czuje. Ciśnienie miałam do tej pory niskie. Teraz mam takie 125/80. I już się boje, ze mi rośnie . Dziś puls aż 101 i jakieś wypieki na twarzy. Ma któraś taki wysoki puls? Jakie macie ciśnienie obecnie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez sale_girl

POLAshi Ty to masz paradę sukcesów od wczoraj Gratulacje z powodu obu cór <3

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[theali]

Napisane przez sale_girl

Ja mam teraz nazwisko na 8 liter, przed ślubem 10. Z pierwszym imieniem obecnie 17, z drugim 22 ;d Ogólnie myślę, że połączenie krótkiego imienia z długim naprawdę fajnie brzmi i wygląda. Choć gdyby u nas teraz jednak była dziewczynka, to oboje imion miałaby 5-literowych.

Akurat córce dostałoby się 7+9(+9)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[POLAshi]

Napisane przez runawaytrain

Oo dziewczyny, zaległy urlop to żaden problem, raczej cenna waluta, przydaje się bardzo po skończonym macierzyńskim
Polashi, wielkie gratulacje!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

razem mniej więcej zaczynałyśmy ale u mnie dłużej to trwało hehe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez runawaytrain

Ahhhh, no w Twojej sytuacji to faktycznie
Z radością potwierdzam zdrowego synka, dziewczyny
@theali poproszę Cię w wolnej chwili o aktualizację płci i przy okazji daty, bez sensu zakłamywać rzeczywistość - aktualna i powtarzająca się na wszystkich badaniach jest 31.08

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje Ja mam dwie dziewczyny , Ty masz dwóch chłopaków... w podobnym wieku haha pasują jak ulał .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatal

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez kghyt

Gratulacje dziewczynki

Właśnie jaki kocyk szykujesz na wrzesień bo ja ostatnio natrafiłam na kocyk z wełny merino i chyba kupię i jeszcze jakis cieńszy.



Tez mi to dziewczyny w pracy mówiły zanim zaszłam w ciąże żeby oszczędzała urlop jak się da bo potem bardzo się przyda



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzięki

Ja mam już taki na zimę bardziej, podszyty polarem. Bardzo ciepły myśle, ze do wózka na jesień będzie super.

Ale tez coś cieńszego kupie. Mam jeden kocyk z Ikea taki żółty, super jest ale on jest taki z cieńszych. Ale nie mechaci się i za ok 40zl. Naprawdę polecam są teraz tez siwe z takich. Teraz bym chciała kupić coś pomiędzy takim bardzo grubym a tym żółtym z Ikea Jeszcze nic nie wybrałam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Ten gruby kocyk co mam to z Colorstories podszyty polarem bardzo fajny polecam miałam go dla pierwszej córeczki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sale_girl]

Ufff szef się na wszystko zgodził bez problemu, także pracuję do 25 czerwca i 4 dni w tygodniu Powiedziałam od razu zespołowi, wszyscy docenili, że zajęłam się tym z wyprzedzeniem. Obym tylko nie musiała mieć więcej wolnego, ale w sumie to i tak pracuję z domu, więc nawet przy zaleceniu leżenia mogę klepać w ten komputer ;P

[Michiru]

Napisane przez theali

Próbowałam zadzwonić do tej poradni, do której mam skierowanie. O 9:31 usłyszałam od automatu, że rejestracja działa 8:00-9:30 i 11:30-13:00

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napracują się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez runawaytrain

Ahhhh, no w Twojej sytuacji to faktycznie
Z radością potwierdzam zdrowego synka, dziewczyny ☺
@theali poproszę Cię w wolnej chwili o aktualizację płci i przy okazji daty, bez sensu zakłamywać rzeczywistość - aktualna i powtarzająca się na wszystkich badaniach jest 31.08

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez theali

Jeżeli fizycznie nie ma możliwości wykorzystania urlopu wypoczynkowego, to ekwiwalent muszą wypłacić. A że jestem na zwolnieniu teraz, co raczej się nie zmieni (więc przed porodem nic nie wykorzystam) i umowa kończy mi się na rodzicielskim (w maju), to wyjścia nie będą mieli.

Dokładnie. To nie tak, że mają jakiś wybór. Nie zmienia to faktu, że z pewnością woleliby tego uniknąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Sale, jeśli nie czujesz się na siłach to zdecydowanie lepiej posiłkować się teraz pojedynczymi dniami urlopowymi niż L4, jakby Ci się samopoczucie zupełnie posypało, szczególnie jeśli dostałaś podwyżkę. Super że szef się zgodził

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez POLAshi

Hehe ja gdybym nie była w ciąży pewnie karmiłabym dalej Ale tak sobie pomyślałam, ze chciałabym aby córa zapomniała o cycku zanim wie drugie pojawi bo pewnie tez by chciała. Trochę mi ciężko, ze tego mleczka już nie ma No ale , cóż poradzić

Powiem Wam, ze sukcesy są ale nie wiem czy pamiętacie jak pisałam, ze pierwsza ciąża zakończyła się w 35 tygodniu przez zatrucie ciążowe (ciśnienie 180/120). Teraz biorę acard. Dziś się dziwnie czuje. Ciśnienie miałam do tej pory niskie. Teraz mam takie 125/80. I już się boje, ze mi rośnie . Dziś puls aż 101 i jakieś wypieki na twarzy. Ma któraś taki wysoki puls? Jakie macie ciśnienie obecnie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------







Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam ciśnienie w normie i w sumie tylko w ciąży mam je w normie, a bo normalnie jestem niskociśnieniowcem nie mam zielonego pojęcia jak to jest mieć za wysokie, nawet nie wiem od kiedy jest za wysokie, poza tym że to nie wskazane i trzeba bardzo uważać. Jeśli źle się czujesz i nieswojo to ja bym się skontaktowała choć telefonicznie z prowadzącym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[runawaytrain]

U nas nazwisko na 10 liter... Musi być krótko za to z drugim imieniem chyba bardziej poszalejemy, bo właśnie nie będzie się nim zwykle podpisywał
@Polashi, haha, rzeczywiście, to brzmi bardzo obiecująco! co do karmienia, to jedno wieczorne jeszcze trochę się za nami ciągnęło, dopiero ok. miesiąca temu zrezygnowaliśmy i przeszło niezauważone przez synka ja jestem strasznym niskociśnieniowcem, ale puls mam zawsze wysoki taki puls 101 to u mnie częsta sprawa, wystarczy trochę większy wysiłek... W ciąży można brać beta blokery, obniżają równocześnie puls i ciśnienie, stąd dla mnie nie jest to idealne rozwiązanie, ale przy zbyt dużym pulsie sporadycznie biorę. Każdą wątpliwość warto skonsultować, żebyś się nie stresowała niepotrzebnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Jak czytam o długości nazwiska i imienia to bez obrazy dziewczyny ale trochę mi się śmiać chce. Nie to że z was tylko ogólnie, pamiętam że w pierwszej ciąży też miałam różne takie dziwne problemy teraz przy drugim jakoś nie rozmyślam o takich sprawach i w sumie trochę mi tego brakuje
U nas córka wybrała imię i w ogóle to nie było z tych co my myśleliśmy, ale ona rozpacza jak słyszy inne no i.... W sumie my już też zaczęliśmy go używać więc raczej zostanie. Zresztą córa mówi "mój dzidziuś" więc co my tam możemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[runawaytrain]

Napisane przez marijka0085

Jak czytam o długości nazwiska i imienia to bez obrazy dziewczyny ale trochę mi się śmiać chce. Nie to że z was tylko ogólnie, pamiętam że w pierwszej ciąży też miałam różne takie dziwne problemy teraz przy drugim jakoś nie rozmyślam o takich sprawach i w sumie trochę mi tego brakuje
U nas córka wybrała imię i w ogóle to nie było z tych co my myśleliśmy, ale ona rozpacza jak słyszy inne no i.... W sumie my już też zaczęliśmy go używać więc raczej zostanie. Zresztą córa mówi "mój dzidziuś" więc co my tam możemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jestem w drugiej ciąży i uważam to za sprawę jak najbardziej na serio, co by pozwolić dziecku później uniknąć problemów ze zmieszczeniem się w różnych urzędowych rubryczkach jak się samemu miało z tym problem, to później się pamięta o takich aspektach. No ale właśnie, efekt jest taki, że imienia wybranego jeszcze nie mamy, jeszcze sporo różnych rozkmin przed nami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez runawaytrain

Ja jestem w drugiej ciąży i uważam to za sprawę jak najbardziej na serio, co by pozwolić dziecku później uniknąć problemów ze zmieszczeniem się w różnych urzędowych rubryczkach jak się samemu miało z tym problem, to później się pamięta o takich aspektach. No ale właśnie, efekt jest taki, że imienia wybranego jeszcze nie mamy, jeszcze sporo różnych rozkmin przed nami

Dokładnie.
Ale co tam, mogłabym sobie długo kryteria wymieniać, a potem i tak są dwa imiona na krzyż, które oboje równocześnie akceptujemy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez marijka0085

Jak czytam o długości nazwiska i imienia to bez obrazy dziewczyny ale trochę mi się śmiać chce. Nie to że z was tylko ogólnie, pamiętam że w pierwszej ciąży też miałam różne takie dziwne problemy teraz przy drugim jakoś nie rozmyślam o takich sprawach i w sumie trochę mi tego brakuje
U nas córka wybrała imię i w ogóle to nie było z tych co my myśleliśmy, ale ona rozpacza jak słyszy inne no i.... W sumie my już też zaczęliśmy go używać więc raczej zostanie. Zresztą córa mówi "mój dzidziuś" więc co my tam możemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się z dziewczynami, jeśli ktoś sam miał z tym problem, to zwraca na to uwagę. Moi rodzice przyznali, że też by już nie nadali dziecku długiego imienia przy naszym nazwisku. Może jeszcze nie znam życia i nie wiem, co to dziecięcy upór, ale gdyby mój starszak wymyślił sobie dla rodzeństwa imię, którego bym nie akceptowała, to bym zrobiła po swojemu i tyle ;p

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Co do długości imienia (i nazwiska) to ja jednak zwracam na to uwagę, ponieważ sama mam długie imię 8 liter i panieńskie nazwisko
10 liter i zawsze miałam gdzieś z tyłu głowy czy zmieszczę się w tych rubryczkach, czy zmieszczę się w miejscu wyznaczonym na podpis itd a miałam koleżankę, która miała na imię Magdalena, na drugie Maria i nazwisko, które ma 12 liter i też zawsze miała w głowie czy zmieści się czy będzie musiała kombinować, także wbrew pozorom to jest dla niektórych istotne

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[runawaytrain]

Napisane przez sale_girl

Zgadzam się z dziewczynami, jeśli ktoś sam miał z tym problem, to zwraca na to uwagę. Moi rodzice przyznali, że też by już nie nadali dziecku długiego imienia przy naszym nazwisku. Może jeszcze nie znam życia i nie wiem, co to dziecięcy upór, ale gdyby mój starszak wymyślił sobie dla rodzeństwa imię, którego bym nie akceptowała, to bym zrobiła po swojemu i tyle ;p

Możliwe, że to źle o mnie świadczy, ale ja też za nic nie pozwoliłabym mojemu dziecku (które kocham nad życie), wybrać imienia dla kolejnego - po tylu miesiącach rzygania i wyrzeczeń coś mi się należy no chyba, że rzeczywiście by się wstrzelił w nasze gusta, ale jako że to ciężka sprawa, to minimalne szanse niemniej nie muszę sie z tym realnie mierzyć, bo jest na to po prostu za mały
@Alley, chciałam Ci oficjalnie podziękować za ten kod zniżkowy jednak skorzystałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zwyklylogin]

Zrobil mi sie wielki (6cm x 3cm) wylew na brzuchu z naczynka krwionosnego- trafilam w nie robiac zastrzyk z heparyny Do tego jak klade reke to czuje tam jajo. Teraz boje sie dalej robic zastrzyki:/ I tak robilam je dopiero od 4 dni...eh

Jutro polowkowe o 10:20. Prosze o kciuki
Poprzednia ciaza obumarla w 15 tygodniu ze wzgledu na wady genetyczne. Teraz ten tydzien ciazy mam juz za sobą, ale nadal sie boje ze cos znajdą.

[blekitna laguna]

Mialam dzisiaj wizyte i pytałam o szczepienie w ciazy - moja gin mi poleca sie zaszczepic. Mowi, ze u niej w szpitalu szczepia ciezarne Pfizerem i nie bylo zadnych problemow. I teraz nie mam pojecia co zrobic

[runawaytrain]

Napisane przez zwyklylogin

Zrobil mi sie wielki (6cm x 3cm) wylew na brzuchu z naczynka krwionosnego- trafilam w nie robiac zastrzyk z heparyny Do tego jak klade reke to czuje tam jajo. Teraz boje sie dalej robic zastrzyki:/ I tak robilam je dopiero od 4 dni...eh

Jutro polowkowe o 10:20. Prosze o kciuki
Poprzednia ciaza obumarla w 15 tygodniu ze wzgledu na wady genetyczne. Teraz ten tydzien ciazy mam juz za sobą, ale nadal sie boje ze cos znajdą.

O rety
Trzymamy kciuki, daj jutro znać!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Mi też się wydaje, że długie nazwisko i imię mogą być upierdliwe. Zwłaszcza jak trzeba się podpisać pełnym imieniem i nazwiskiem. Zawsze współczułam koleżance, która musiała to znosić.

Wizyta u gin udana, dziecię 296g. Zostaje na razie chłopak.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[POLAshi]

Napisane przez zwyklylogin

Zrobil mi sie wielki (6cm x 3cm) wylew na brzuchu z naczynka krwionosnego- trafilam w nie robiac zastrzyk z heparyny Do tego jak klade reke to czuje tam jajo. Teraz boje sie dalej robic zastrzyki:/ I tak robilam je dopiero od 4 dni...eh

Jutro polowkowe o 10:20. Prosze o kciuki
Poprzednia ciaza obumarla w 15 tygodniu ze wzgledu na wady genetyczne. Teraz ten tydzien ciazy mam juz za sobą, ale nadal sie boje ze cos znajdą.

Trzymam kciuki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 01:30 ---------- Poprzedni post napisano o 01:25 ----------

Ja mam krótkie nazwisko (6 liter) a i tak szukam krótkiego imienia bo takie mi się podobają tylko Dla pierwszej córki wybrałam Laura a teraz myśle o takich AgAta, Klara, Kalina Mam straszny problem tym razem z imieniem. Ciężko się dogadać z mężem a i tez nie jestem przekonana do żadnego. No i dajemy tylko jedno imię Z jednym jest problem z wyborem a co dopiero wybrać drugie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sale_girl]

Napisane przez zwyklylogin

Zrobil mi sie wielki (6cm x 3cm) wylew na brzuchu z naczynka krwionosnego- trafilam w nie robiac zastrzyk z heparyny Do tego jak klade reke to czuje tam jajo. Teraz boje sie dalej robic zastrzyki:/ I tak robilam je dopiero od 4 dni...eh

Jutro polowkowe o 10:20. Prosze o kciuki
Poprzednia ciaza obumarla w 15 tygodniu ze wzgledu na wady genetyczne. Teraz ten tydzien ciazy mam juz za sobą, ale nadal sie boje ze cos znajdą.

Mocne kciuki! Daj znać

Napisane przez mychamycha

Mi też się wydaje, że długie nazwisko i imię mogą być upierdliwe. Zwłaszcza jak trzeba się podpisać pełnym imieniem i nazwiskiem. Zawsze współczułam koleżance, która musiała to znosić.

Wizyta u gin udana, dziecię 296g. Zostaje na razie chłopak.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Dobre wieści ) Przeraża mnie trochę, że jesteś mniej więcej na tym etapie co ja (mi wychodzi TP około 18.09) i moje bobo miało tydzień temu 320 Ale ponoć dopiero około trzecich prenatalnych waga dziecka może przekładać się na faktyczną wagę urodzeniową. Swoją drogą, teściowie mi opowiadali, że lekarka, która prowadziła ciążę, z której urodził się mój mąż, była też dietetyczką i dawała teściowej bardzo szczegółowy jadłospis, co jeść, kiedy, ile, i ile pić i kiedy. Rzekomo było to po to, by dziecko nie było za duże i nie było za dużo płynu owodniowego. Jakoś mnie zmroziło, jak to usłyszałam, ja wiem, że minęło 30 lat i że i mój mąż i jego rodzeństwo są zdrowi, ale dziwnie mi się tego słuchało

Napisane przez POLAshi

Trzymam kciuki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 01:30 ---------- Poprzedni post napisano o 01:25 ----------

Ja mam krótkie nazwisko (6 liter) a i tak szukam krótkiego imienia bo takie mi się podobają tylko Dla pierwszej córki wybrałam Laura a teraz myśle o takich AgAta, Klara, Kalina Mam straszny problem tym razem z imieniem. Ciężko się dogadać z mężem a i tez nie jestem przekonana do żadnego. No i dajemy tylko jedno imię Z jednym jest problem z wyborem a co dopiero wybrać drugie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Duet Klara i Laura jest chyba u Lewandowskich ;D

[mychamycha]

Sale, tak, na razie ta waga nie prognozuje wagi urodzeniowej.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[Michiru]

Ja tam mam 3 nazwisko w życiu i pamiętam tylko z tym cyrki ale teraz się zastanawiam jak ten Maksymilian TŻta naprawdę przejdzie to czy znajdzie się jakieś mega krótkie drugie imię by jakoś przeszło w tych rubryczkach "Psze Pani, krateczek mi zabrakło, jak wpisywałem"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Ja pozwoliłam mojemu dziecku wybrać imię dla Leośka, ale drugie. Pierwsze wybrał TŻ. I za oboma imionami nie szaleję, noc przyznam że pasują, nie są koszmarne. Ale po drodze odrzucamy tyle imion, że u nas nie przejdzie ani żaden Michał, ani Stanisław, ani 50 innych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez zwyklylogin

Zrobil mi sie wielki (6cm x 3cm) wylew na brzuchu z naczynka krwionosnego- trafilam w nie robiac zastrzyk z heparyny Do tego jak klade reke to czuje tam jajo. Teraz boje sie dalej robic zastrzyki:/ I tak robilam je dopiero od 4 dni...eh

Jutro polowkowe o 10:20. Prosze o kciuki
Poprzednia ciaza obumarla w 15 tygodniu ze wzgledu na wady genetyczne. Teraz ten tydzien ciazy mam juz za sobą, ale nadal sie boje ze cos znajdą.

Powodzenia będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez blekitna laguna

Mialam dzisiaj wizyte i pytałam o szczepienie w ciazy - moja gin mi poleca sie zaszczepic. Mowi, ze u niej w szpitalu szczepia ciezarne Pfizerem i nie bylo zadnych problemow. I teraz nie mam pojecia co zrobic

Musisz przemyśleć za i przeciw i zdecydować co uznasz dla siebie za najlepsze. Nikt niestety pewnych decyzji za nas nie podejmie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez sale_girl

Mocne kciuki! Daj znać


Dobre wieści ) Przeraża mnie trochę, że jesteś mniej więcej na tym etapie co ja (mi wychodzi TP około 18.09) i moje bobo miało tydzień temu 320 Ale ponoć dopiero około trzecich prenatalnych waga dziecka może przekładać się na faktyczną wagę urodzeniową.

U mnie było 158 g w 16+1 (tu mogła być nieco przeszacowana, bo wcześniej mojemu ginowi konsekwentnie z długości wychodziła ciąża dwa dni starsza niż u tych typowo specjalizujących się w USG) i 362 g w 20+3


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Umówiłam się na krzywą, morfo, mocz, toxo i alloprzeciwciała na 5 maja czyli 5 maja ostatecznie okaże się, czy muszę być na diecie cukrzycowej, czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez zwyklylogin

Zrobil mi sie wielki (6cm x 3cm) wylew na brzuchu z naczynka krwionosnego- trafilam w nie robiac zastrzyk z heparyny Do tego jak klade reke to czuje tam jajo. Teraz boje sie dalej robic zastrzyki:/ I tak robilam je dopiero od 4 dni...eh

Jutro polowkowe o 10:20. Prosze o kciuki
Poprzednia ciaza obumarla w 15 tygodniu ze wzgledu na wady genetyczne. Teraz ten tydzien ciazy mam juz za sobą, ale nadal sie boje ze cos znajdą.

Daj znać jak po badaniach : kciuki: nie stresuj się, pamiętaj

Napisane przez mychamycha

Mi też się wydaje, że długie nazwisko i imię mogą być upierdliwe. Zwłaszcza jak trzeba się podpisać pełnym imieniem i nazwiskiem. Zawsze współczułam koleżance, która musiała to znosić.

Wizyta u gin udana, dziecię 296g. Zostaje na razie chłopak.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Super, chłopaki przeważają na grupie

Napisane przez POLAshi

Trzymam kciuki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 01:30 ---------- Poprzedni post napisano o 01:25 ----------

Ja mam krótkie nazwisko (6 liter) a i tak szukam krótkiego imienia bo takie mi się podobają tylko Dla pierwszej córki wybrałam Laura a teraz myśle o takich AgAta, Klara, Kalina Mam straszny problem tym razem z imieniem. Ciężko się dogadać z mężem a i tez nie jestem przekonana do żadnego. No i dajemy tylko jedno imię Z jednym jest problem z wyborem a co dopiero wybrać drugie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

TŻ kuzynka dała córce na imię Kalina i podoba mi się to imię, bo też nie jest (chyba) super popularne, ale też ładnie brzmi

Napisane przez Michiru

Umówiłam się na krzywą, morfo, mocz, toxo i alloprzeciwciała na 5 maja czyli 5 maja ostatecznie okaże się, czy muszę być na diecie cukrzycowej, czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wypiłam pierwszy raz od chyba początku ciąży kawę (małą) i nie, to nie dla mnie, jak przed ciążą mogłam pić, teraz nie podchodzi mi

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[sale_girl]

Napisane przez Michiru

Ja tam mam 3 nazwisko w życiu i pamiętam tylko z tym cyrki ale teraz się zastanawiam jak ten Maksymilian TŻta naprawdę przejdzie to czy znajdzie się jakieś mega krótkie drugie imię by jakoś przeszło w tych rubryczkach "Psze Pani, krateczek mi zabrakło, jak wpisywałem"

Najkrótsze to chyba Jan, potem czteroliterowe typu Adam Ale jak tak myślę, to chyba w większości formularzy jest osobne pole na pierwsze imię i osobne na drugie, więc poza tym, że ktoś z dwoma długimi imionami się namacha długopisem i wypisywanie zajmie mu dłużej niż komuś, kto nazywa się np. właśnie Jan Adam, to nie ma tragedii

Maksymilian jest spoko, ale ostatnio spotkałam małego Maksyma i to jest już moim zdaniem imię problemogenne, bo pewnie nie raz mu się zdarzy, że ktoś wpisze Maksymilian i będzie się musiał tłumaczyć. To tak, jak z imieniem Magda, nie Magdalena (znam takie dziewczyny).

Napisane przez Michiru

Umówiłam się na krzywą, morfo, mocz, toxo i alloprzeciwciała na 5 maja czyli 5 maja ostatecznie okaże się, czy muszę być na diecie cukrzycowej, czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki, wszystko naraz Ja dopiero 29.04 dostanę skierowanie na kolejną porcję kłucia, ale na razie mam zrobić tylko morfo, mocz, magnez, TSH i odczyn Coombsa. Myślę, czy by nie poprosić dodatkowo o USG piersi, bo baaaaardzo dawno nie miałam. Na jakim etapie ciąży miałyście?

[Michiru]

Napisane przez sale_girl

Najkrótsze to chyba Jan, potem czteroliterowe typu Adam Ale jak tak myślę, to chyba w większości formularzy jest osobne pole na pierwsze imię i osobne na drugie, więc poza tym, że ktoś z dwoma długimi imionami się namacha długopisem i wypisywanie zajmie mu dłużej niż komuś, kto nazywa się np. właśnie Jan Adam, to nie ma tragedii

Maksymilian jest spoko, ale ostatnio spotkałam małego Maksyma i to jest już moim zdaniem imię problemogenne, bo pewnie nie raz mu się zdarzy, że ktoś wpisze Maksymilian i będzie się musiał tłumaczyć. To tak, jak z imieniem Magda, nie Magdalena (znam takie dziewczyny).



Kciuki, wszystko naraz Ja dopiero 29.04 dostanę skierowanie na kolejną porcję kłucia, ale na razie mam zrobić tylko morfo, mocz, magnez, TSH i odczyn Coombsa. Myślę, czy by nie poprosić dodatkowo o USG piersi, bo baaaaardzo dawno nie miałam. Na jakim etapie ciąży miałyście?

Ja miałam 2lata temu, jakoś nie odczuwam potrzeby by je robić teraz w ciąży.
Skierowanie na krzywą wydebiłam wcześniej niż teoretycznie miałabym ją mieć robioną. Jakby nie to to też miałabym ją zapewne za miesiąc lub dwa.
Mnie ten Maksymilian nie razi, ale jakoś go nie czuję. Z drugiej strony Leona też nie czułam tylko lepiej niech nikt nie zdrabnia Maksiu bo to już jak do psa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez sale_girl

Maksymilian jest spoko, ale ostatnio spotkałam małego Maksyma i to jest już moim zdaniem imię problemogenne, bo pewnie nie raz mu się zdarzy, że ktoś wpisze Maksymilian i będzie się musiał tłumaczyć. To tak, jak z imieniem Magda, nie Magdalena (znam takie dziewczyny).

Nie trzeba imion podobnych czy z alternatywnymi wariantami pisowni. Moje niby dość bezproblemowe - Dominika - a byłam wielokrotnie w życiu Moniką, Dorotą, Dagmarą i pewnie jakimiś jeszcze innymi nazywana Między innymi w piśmie z sanepidu. A drugie imię przy egzaminie na prawo jazdy błędnie spisali mi z dowodu osobistego, również zmieniając na zupełnie inne 🤷

W środę mam wizytę w tej szpitalnej poradni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Michiru

Ja miałam 2lata temu, jakoś nie odczuwam potrzeby by je robić teraz w ciąży.
Skierowanie na krzywą wydebiłam wcześniej niż teoretycznie miałabym ją mieć robioną. Jakby nie to to też miałabym ją zapewne za miesiąc lub dwa.
Mnie ten Maksymilian nie razi, ale jakoś go nie czuję. Z drugiej strony Leona też nie czułam tylko lepiej niech nikt nie zdrabnia Maksiu bo to już jak do psa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O faktycznie, Maksiu jak dla psiaka, chociaż teraz już coraz więcej ludzi nadaje zwierzakom ludzkie imiona

Napisane przez theali

Nie trzeba imion podobnych czy z alternatywnymi wariantami pisowni. Moje niby dość bezproblemowe - Dominika - a byłam wielokrotnie w życiu Moniką, Dorotą, Dagmarą i pewnie jakimiś jeszcze innymi nazywana Między innymi w piśmie z sanepidu. A drugie imię przy egzaminie na prawo jazdy błędnie spisali mi z dowodu osobistego, również zmieniając na zupełnie inne

W środę mam wizytę w tej szpitalnej poradni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To za poradnie

Mi nauczycielka w podstawówce zmieniała imię na Paulina non stop, potem jak doszła koleżanka, która była przede mną w dzienniku, ale była podobna do mnie z wyglądu (niebieskie oczy, długie blond włosy, podobny wzrost) to nauczycielka nazywała mnie jej imieniem- Dagmara

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[mychamycha]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88661669]

Wypiłam pierwszy raz od chyba początku ciąży kawę (małą) i nie, to nie dla mnie, jak przed ciążą mogłam pić, teraz nie podchodzi mi

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Ooo a ja teraz na czas ciąży zeszłam z dwóch do jednej kawy dziennie i dosyć mi tej drugiej brakuje. Kocham kawę.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Mi co do imion zaczął po głowie chodzić Filip. A przez całe życie zarzekałam się, że ma pewno żadnego Filipa czy Patryka mieć nie będę zwłaszcza filip jakoś tak niepoważnie dla mnie brzmiał a teraz mi się osłyszał przez śmierć księcia Filipa i jak na razie jest moim faworytem.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[runawaytrain]

Drugie imię wybrane przez starsze dziecko to super opcja! Radość dla starszaka przy jednoczesnym braku przypału
Ja do kawy wróciłam jakoś przed 3 miesiącem i często są 2 dziennie, (nie)stety uwielbiam i potrzebuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz