Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67. - Strona 116 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2021-04-24, 13:42   #3451
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Albo wyroby ze skóry węży, dla mnie obojętne czy prawdziwe czy tylko wzorek nadrukowany. Chociaż lepiej, jakby były prawdziwe, zawsze to jednego mniej. Generalnie fuj, nie rozumiem, dlaczego ktoś w ogóle chce nosić takie wzory.

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Snowdrop_ Pokaż wiadomość
Koniki są trochę straszne, jednak dźwięk który wydają, cykady na południu jest cudowny, podobnie jak zapach maciejki kojarzą mi z najlepszymi chwilami w dzieciństwie.
Chyba z 20 lat nie czułam zapachu maciejki, a rzeczywiście jest przepiękny.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 13:52   #3452
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja mam wężofobię. Nie weszłabym do domu, w którym trzyma się węże i generalnie uważam, że ludzie którzy hodują te zwierzęta, mają coś nie tak z głową.

Moja wężofobia zaczęła się, jak kiedyś podczas zbierania grzybów w lesie schyliłam się po dużego grzyba, a spod niego wystrzelił w moją stronę wąż, który leżał sobie owinięty wokół nóżki tego grzyba.
Wcześniej nie bałam się węży, w dzieciństwie nawet rwałam się do głaskania boa podczas wycieczki do cyrku. Ale od tamtego zajścia panicznie się ich boję.

Obrzydzają mnie też szczury, ale tylko szczury. Reszta gryzoni jest dla mnie neutralna. Pewnie dżuma i te sprawy.
Mam tak samo; nawet oglądanie filmów, gdzie są węże, sprawia mi dyskomfort. Przypomina mi się film przyrodniczy z netflixa, gdzie węże polują na małe jaszczurki, ledwo moglam obejrzeć ten segment. Nie wiem, skąd się u mnie to wzięło, bo nigdy na żywo nie widziałam jeszcze takiego węża w lesie czy gdzieś.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 14:06   #3453
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Mam tak samo; nawet oglądanie filmów, gdzie są węże, sprawia mi dyskomfort. Przypomina mi się film przyrodniczy z netflixa, gdzie węże polują na małe jaszczurki, ledwo moglam obejrzeć ten segment. Nie wiem, skąd się u mnie to wzięło, bo nigdy na żywo nie widziałam jeszcze takiego węża w lesie czy gdzieś.
Węże w samolocie, dla mnie to kategoria horroru, nie dałabym rady obejrzeć.
U mnie to właśnie przyszło z wiekiem, bo za dzieciaka widziałam dużo węży, głównie zaskrońców i nigdy się ich nie bałam. Raz spotkałam w lesie agresywną żmiję, miałam może z 10 lat wtedy. Ale dopiero jak wyskoczył na mnie ten wąż spod grzyba, zaczęłam się ich panicznie bać.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 14:11   #3454
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Cytat:
Napisane przez Snowdrop_ Pokaż wiadomość
Koniki są trochę straszne, jednak dźwięk który wydają, cykady na południu jest cudowny, podobnie jak zapach maciejki kojarzą mi z najlepszymi chwilami w dzieciństwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

W Bieszczadach takie atrakcje, jak nie wilk przy chacie czy łasice pod dachem, to wąż na drzewie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Znajomym niedawno niedźwiedź zaglądał w okna i to nie w Bieszczadach a na dosyć ludnym, gorczańskim osiedlu. Wilki w moich rejonach tez niestety to już norma.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 14:13   #3455
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Węże to też mój koszmar. Nie mogłabym też iść do kogoś, kto ma węża w domu, już chociażby ze względu na to co daje się im do jedzenia.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 14:28   #3456
Lumimi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 159
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Ja sie strasznie boje dzikow i ostatnio wilkow. Odkad pare lat temu zaczal sie mega problem z dzikami to nie chodze do lasu. Teraz jak pojawily sie wilki to juz nie ma opcji zeby ktos mnie zmusil zebym poszla do lasu

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lumimi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 15:15   #3457
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 293
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Ja wszelkiego rodzaju robakow.
Histerii dostaje na widok karalucha.
Ja robactwo, owady i pająki. Motylka też nie dotknę... Biedronka piękna, ale z daleka. Stonki są ohyyydne.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-04-24, 15:22   #3458
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Ja się boję os, szerszeni, skorków i węży.
Ale ogólnie to lubię zwierzęta wszelakie, dziki spoko, koniki polne spoko, itd.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 15:27   #3459
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 15:37   #3460
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Wieza telewizyjna w Kuala Lumpur ma prawie na samej gorze (300-400m?) taras widokowy z przeszkolna podloga Ja niby nie mam leku wysokosci, ale i tak troche nogi mi sie trzesly.
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 16:45   #3461
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Wieza telewizyjna w Kuala Lumpur ma prawie na samej gorze (300-400m?) taras widokowy z przeszkolna podloga Ja niby nie mam leku wysokosci, ale i tak troche nogi mi sie trzesly.
W Chinach mają pękające szklane mosty.
https://youtu.be/Oo0NJsr5m4I

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-04-24, 16:52   #3462
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88664535]W Chinach mają pękające szklane mosty.
https://youtu.be/Oo0NJsr5m4I

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Jakbym ja po nich przeszła to mieliby pękające szklane mostu z brązowymi śladami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 16:58   #3463
Regista
Meravigliosa creatura
 
Avatar Regista
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 280
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

A mnie węże fascynują. Są takie... zmysłowe. I uwielbiam motyle, ćmy, chrabąszcze... Zawsze w sezonie jakieś łapię, żeby poczuć jak chodzą mi po ręce. Koniki polne są boskie Nie lubię tylko karaluchów i pająków, bo są dla mnie obleśne. Ale się ich nie boję. No i komarów, bo one mnie lubią Tak samo nie boję się ciemności, dziwnych dźwięków w domu, duchów, itd. I w sumie się sobie dziwię Bo i osa mnie dziabnęła, mysz ugryzła a parę innych rzeczy przestraszyło. Gdybym żyła w miejscu, gdzie śmiercionośne pająki, węże i inne krokodyle można spotkać w ogródku, pewnie czułabym inaczej, ale tutaj nie mam tego poczucia strachu.
__________________
When all else fails, screw it!
Kot(y), Doktor Who i Spółka
Instagram
Regista jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 17:13   #3464
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
to też mam, ale w formie takiej, że panicznie boję się otwartych przestrzeni na dużych wysokościach. szklane podłogi też mnie paraliżują. nie mam problemu z przebraniem na wysokościach, jeśli mam pod nogami podłogę a okno zaczyna się na normalnym poziomie pasa. ale na balkon nie wyjdę już nawet na 4 piętrze, bo się boję, że się zawali razem ze mną i zginę przygnieciona gruzem bywałam regularnie w drapaczach chmur w Chicago ale SkyDeck już mnie przerósł, nie dałam rady tam wejść, sparaliżowało mnie tak, że nie mogłam zrobić kroku
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 17:45   #3465
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 111
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

W żalu po moich żonkilach odkryłam dziś szafirki.
Życzę wam miłego wieczorku z moimi kwiatkami IMG_20210424_184233720.jpg

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 17:59   #3466
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Jakbym ja po nich przeszła to mieliby pękające szklane mostu z brązowymi śladami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja się z moim lękiem wysokości i przestrzeni w ogóle nie pcham na takie atrakcje. W zeszłe lato kupę nerwów kosztowała mnie głupia przejażdżka kolejką linową. Za to o dziwo lubię rollercoastery, chyba dlatego, że się jest mocno przypiętym.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 18:11   #3467
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 873
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Ja sie wysokosci boje jak za bardzo widze jakies przepascie itp. W gorach jak ide ale nie widac przepasci to mimo wysokosci nie boje sie. Jezeli ja widac lub jest wasko to od razu lek. Dlatego czasem wolalam juz odpuscic jakas trase niz np sparalizowac lekiem, a ludzie tez czekaja zeby przejsc. Jednak w sumie z czasem powoli ten lek sie zmniejsza jak sie wiecej chodzi po gorach, ale to powolny proces. Nie porwalabym sie na zadne trudniejsze czy strome szlaki na razie. Dla mnie dobre sa Karkonosze bo malo tych przepasci widac tam gdzie chodzilam po latwych szlakach. Co do wysokosci gdzie jest szklana podloga to tez bardzo sie boje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 18:16   #3468
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2021-04-24 o 18:26
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 18:25   #3469
4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
A weź, nie wiem, jak można w ogóle mieszkać w takich rejonach, gdzie węże wiszą na drzewach. Albo idziesz sobie do ogródka po marchewkę na obiad i kończysz jako obiad jakiegoś dusiciela. Zaraz mi się przypomina film z wyciągania zwłok kobiety z rozciętego węża, gdzieś w Indiach to było. Nienawidzę tych stworzeń
Ech...Ja nienawidzę węży. Odczucia jakie we mnie wzbudzają są już bliskie fobii. Potem pająki, czyli chyba tak typowo...To jakby rodzaj pierwotnego lęku chyba, prawda? Ale węże są na pierwszym miejscu.

I własnie nic nie napawa mnie takim przerażeniem jak miejsca, w którym węże są po prostu częścią fauny danego miejsca czy w ogóle regionu. Stąd nie wyobrażam sobie mieszkania w krajach Azji czy nawet Ameryki Południowej, nie mówiąc już o takiej Australii, - co z tego, że słoneczna (to przecież tez jest minusem w jakimś tam sensie) i panują tam dobre warunki do życia - ja nie mogę przejść normalnie nad tym, że musiałabym sprawdzać kapcie przed założeniem, bo może coś w nich siedzi - jadowite pająki, skorpiony...Czy w ogóle jak najczęściej sprawdzać pomieszczenia, zaglądać pod łóżka. Do tego rekiny, krokodyle - brrr ! Oczywiście przyroda tam jest też piękna i unikatowa, ale no...Za niektóre jej elementy jednak podziękuję.

I tak np. zawsze fascynowała mnie Ameryka Południowa i naprawdę chciałabym zobaczyć Brazylię czy Argentynę, ale już wycieczka do Amazonii przerasta moje zdolności poznawcze - węże zwisające jak liany z drzew i w ogóle ta świadomość, że nie wiesz co możesz napotkać na swojej drodze albo co się może skrywać w miejscach, które przemierzasz raczej wywołuje we mnie gęsią skórkę niż ekscytację.

I przyznam, że przeżyłam też niezły szok będąc na wakacjach na Wyspach Kanaryjskich - może to głupie, ale nie byłam świadoma tego, jak egzotyczne są Jest to dla mnie najbardziej egzotyczny kierunek z tych dość popularnych turystycznie wśród Europejczyków. Wiadomo - już Atlantyk może zrobić na niektórych wrażenie, do tego odmienna rzeźba terenu oraz klimat, nie wspominając o okazałej florze. No ale ta fauna...Trudno było z nią "obcować", jak głupio to nie zabrzmi. Ja akurat byłam na Teneryfie i no cóż - nie dość, że to jest po prostu zupełnie odmienna dla nas przyroda, to "lokalny koloryt" stanowi także...wszechobecny brud. Jest tam mnóstwo specyficznych jaszczurek wielkości takiej powiedzmy jak nasza dłoń (może nawet trochę większe), które są dosłownie wszędzie. No ja miałam takie właśnie wrażenie - gdzie nie przechodziłam, prawie zawsze w pobliżu roślinności słychać było przemieszczające się jaszczurki, czasem w pobliżu basenu, na rożnych murkach...Któregoś razu pojechaliśmy na wycieczkę i wybór padł na popularny wulkan Teide - było tam zimniej i miałam nadzieję, że może tam akurat odpocznę od tych potworów, ale nic z tego...Najlepszym momentem było kiedy na jednym z punktów widokowym podziwiałam krajobraz z wulkanem w tle, a nagle w pobliżu mojej ręki spoczywającej na murku dostrzegłam tego nieszczęsnego jaszczura. Przestraszyłam się...Doszłam do wniosku, że już rozumiem, dlaczego ludzie z tego typu regionów zawsze wydawali mi się tacy bystrzy i szybcy - tak jakby musieli sobie dość szybko wyrobić spostrzegawczość i refleks, choćby w takich sytuacjach :. W czystym i dobrym hotelu mieliśmy non-stop problem z pająkami wyłażącymi z odpływu w wannie. Na Teneryfie jest brudno - jest mnóstwo śmieci, nadprogramowej żywności, z którą lokalsi nie mają co zrobić...W prawie każdym śmietniku można usłyszeć karaluchy - nie trzeba nawet zaglądać do śmietnika tak naprawdę : karaluchów jest tak dużo, że po prostu się w nich kotłują. No taka urocza jest własnie Teneryfa - na początku trudno mi było do tego przywyknąć Chyba nie potrafiłabym tam mieszkać

Edytowane przez 4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc
Czas edycji: 2021-04-24 o 18:33
4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-04-24, 18:35   #3470
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 873
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88664689]Ech...Ja nienawidzę węży. Odczucia jakie we mnie wzbudzają są już bliskie fobii. Potem pająki, czyli chyba tak typowo...To jakby rodzaj pierwotnego lęku chyba, prawda? Ale węże są na pierwszym miejscu.

I własnie nic nie napawa mnie takim przerażeniem jak miejsca, w którym węże są po prostu częścią fauny danego miejsca czy w ogóle regionu. Stąd nie wyobrażam sobie mieszkania w krajach Azji czy nawet Ameryki Południowej, nie mówiąc już o takiej Australii, - co z tego, że słoneczna (to przecież tez jest minusem w jakimś tam sensie) i panują tam dobre warunki do życia - ja nie mogę przejść normalnie nad tym, że musiałabym sprawdzać kapcie przed założeniem, bo może coś w nich siedzi - jadowite pająki, skorpiony...Czy w ogóle jak najczęściej sprawdzać pomieszczenia, zaglądać pod łóżka. Do tego rekiny, krokodyle - brrr ! Oczywiście przyroda tam jest też piękna i unikatowa, ale no...Za niektóre jej elementy jednak podziękuję.

I tak np. zawsze fascynowała mnie Ameryka Południowa i naprawdę chciałabym zobaczyć Brazylię czy Argentynę, ale już wycieczka do Amazonii przerasta moje zdolności poznawcze - węże zwisające jak liany z drzew i w ogóle ta świadomość, że nie wiesz co możesz napotkać na swojej drodze albo co się może skrywać w miejscach, które przemierzasz raczej wywołuje we mnie gęsią skórkę niż ekscytację.

I przyznam, że przeżyłam też niezły szok będąc na wakacjach na Wyspach Kanaryjskich - może to głupie, ale nie byłam świadoma tego, jak egzotyczne są Jest to dla mnie najbardziej egzotyczny kierunek z tych dość popularnych turystycznie wśród Europejczyków. Wiadomo - już Atlantyk może zrobić na niektórych wrażenie, do tego odmienna rzeźba terenu oraz klimat, nie wspominając o okazałej florze. No ale ta fauna...Trudno było z nią "obcować", jak głupio to nie zabrzmi. Ja akurat byłam na Teneryfie i no cóż - nie dość, że to jest po prostu zupełnie odmienna dla nas przyroda, to "lokalny koloryt" stanowi także...wszechobecny brud. Jest tam mnóstwo specyficznych jaszczurek wielkości takiej powiedzmy jak nasza dłoń (może nawet trochę większe), które są dosłownie wszędzie. No ja miałam takie właśnie wrażenie - gdzie nie przechodziłam, prawie zawsze w pobliżu roślinności słychać było przemieszczające się jaszczurki, czasem w pobliżu basenu, na rożnych murkach...Któregoś razu pojechaliśmy na wycieczkę i wybór padł na popularny wulkan Teide - było tam zimniej i miałam nadzieję, że może tam akurat odpocznę od tych potworów, ale nic z tego...Najlepszym momentem było kiedy na jednym z punktów widokowym podziwiałam krajobraz z wulkanem w tle, a nagle w pobliżu mojej ręki spoczywającej na murku dostrzegłam tego nieszczęsnego jaszczura. Przestraszyłam się...Doszłam do wniosku, że już rozumiem, dlaczego ludzie z tego typu regionów zawsze wydawali mi się tacy bystrzy i szybcy - tak jakby musieli sobie dość szybko wyrobić spostrzegawczość i refleks, choćby w takich sytuacjach :. W czystym i dobrym hotelu mieliśmy non-stop problem z pająkami wyłażącymi z odpływu w wannie. Na Teneryfie jest brudno - jest mnóstwo śmieci, nadprogramowej żywności, z którą lokalsi nie mają co zrobić...W prawie każdym śmietniku można usłyszeć karaluchy - nie trzeba nawet zaglądać do śmietnika tak naprawdę : karaluchów jest tak dużo, że po prostu się w nich kotłują. No taka urocza jest własnie Teneryfa - na początku trudno mi było do tego przywyknąć Chyba nie potrafiłabym tam mieszkać [/QUOTE]Po tym co opisujesz to mysle ze mimo pieknych widokow takie wakacje w pewnym stopniu moglyby byc dla mnie koszmarem. Zobaczyc jakas pojedyncza jaszczurke - ok, ale widziec je prawie wszedzie to dla mnie za duzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 18:44   #3471
j_fly
Zakorzenienie
 
Avatar j_fly
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88664689]Ech...Ja nienawidzę węży. Odczucia jakie we mnie wzbudzają są już bliskie fobii. Potem pająki, czyli chyba tak typowo...To jakby rodzaj pierwotnego lęku chyba, prawda? Ale węże są na pierwszym miejscu.

I własnie nic nie napawa mnie takim przerażeniem jak miejsca, w którym węże są po prostu częścią fauny danego miejsca czy w ogóle regionu. Stąd nie wyobrażam sobie mieszkania w krajach Azji czy nawet Ameryki Południowej, nie mówiąc już o takiej Australii, - co z tego, że słoneczna (to przecież tez jest minusem w jakimś tam sensie) i panują tam dobre warunki do życia - ja nie mogę przejść normalnie nad tym, że musiałabym sprawdzać kapcie przed założeniem, bo może coś w nich siedzi - jadowite pająki, skorpiony...Czy w ogóle jak najczęściej sprawdzać pomieszczenia, zaglądać pod łóżka. Do tego rekiny, krokodyle - brrr ! Oczywiście przyroda tam jest też piękna i unikatowa, ale no...Za niektóre jej elementy jednak podziękuję.

I tak np. zawsze fascynowała mnie Ameryka Południowa i naprawdę chciałabym zobaczyć Brazylię czy Argentynę, ale już wycieczka do Amazonii przerasta moje zdolności poznawcze - węże zwisające jak liany z drzew i w ogóle ta świadomość, że nie wiesz co możesz napotkać na swojej drodze albo co się może skrywać w miejscach, które przemierzasz raczej wywołuje we mnie gęsią skórkę niż ekscytację.

I przyznam, że przeżyłam też niezły szok będąc na wakacjach na Wyspach Kanaryjskich - może to głupie, ale nie byłam świadoma tego, jak egzotyczne są Jest to dla mnie najbardziej egzotyczny kierunek z tych dość popularnych turystycznie wśród Europejczyków. Wiadomo - już Atlantyk może zrobić na niektórych wrażenie, do tego odmienna rzeźba terenu oraz klimat, nie wspominając o okazałej florze. No ale ta fauna...Trudno było z nią "obcować", jak głupio to nie zabrzmi. Ja akurat byłam na Teneryfie i no cóż - nie dość, że to jest po prostu zupełnie odmienna dla nas przyroda, to "lokalny koloryt" stanowi także...wszechobecny brud. Jest tam mnóstwo specyficznych jaszczurek wielkości takiej powiedzmy jak nasza dłoń (może nawet trochę większe), które są dosłownie wszędzie. No ja miałam takie właśnie wrażenie - gdzie nie przechodziłam, prawie zawsze w pobliżu roślinności słychać było przemieszczające się jaszczurki, czasem w pobliżu basenu, na rożnych murkach...Któregoś razu pojechaliśmy na wycieczkę i wybór padł na popularny wulkan Teide - było tam zimniej i miałam nadzieję, że może tam akurat odpocznę od tych potworów, ale nic z tego...Najlepszym momentem było kiedy na jednym z punktów widokowym podziwiałam krajobraz z wulkanem w tle, a nagle w pobliżu mojej ręki spoczywającej na murku dostrzegłam tego nieszczęsnego jaszczura. Przestraszyłam się...Doszłam do wniosku, że już rozumiem, dlaczego ludzie z tego typu regionów zawsze wydawali mi się tacy bystrzy i szybcy - tak jakby musieli sobie dość szybko wyrobić spostrzegawczość i refleks, choćby w takich sytuacjach :. W czystym i dobrym hotelu mieliśmy non-stop problem z pająkami wyłażącymi z odpływu w wannie. Na Teneryfie jest brudno - jest mnóstwo śmieci, nadprogramowej żywności, z którą lokalsi nie mają co zrobić...W prawie każdym śmietniku można usłyszeć karaluchy - nie trzeba nawet zaglądać do śmietnika tak naprawdę : karaluchów jest tak dużo, że po prostu się w nich kotłują. No taka urocza jest własnie Teneryfa - na początku trudno mi było do tego przywyknąć Chyba nie potrafiłabym tam mieszkać [/QUOTE]To ja nie pamiętam żadnej jaszczurki z Teneryfy. Jedynie ogromnego chrząszcza pod prysznicem I niesamowicie parzący piasek, po którym nie dało się chodzić boso.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.


Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow
j_fly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 19:03   #3472
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 682
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

O to ja na Teneryfie widziałam tylko kilka małych jaszczurek i niestety jednego ogromnego karalucha ale to w nocy. Totalnie nic gorszego niż u nas (a mnie brzydzą nawet motyle i biedronki) Brudu też jakiegoś specjalnie nie było. Może dlatego że to był październik a nie miesiąc wakacyjny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 19:10   #3473
j_fly
Zakorzenienie
 
Avatar j_fly
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
O to ja na Teneryfie widziałam tylko kilka małych jaszczurek i niestety jednego ogromnego karalucha ale to w nocy. Totalnie nic gorszego niż u nas (a mnie brzydzą nawet motyle i biedronki) Brudu też jakiegoś specjalnie nie było. Może dlatego że to był październik a nie miesiąc wakacyjny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też nie pamiętam brudu, a byłam w czerwcu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.


Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow
j_fly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 19:10   #3474
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Ja Teneryfy jako egzotycznej nie postrzegam, choć to przecież praktycznie Afryka. Brudu też nie pamiętam. A karaluchy owszem, ogromne i latające, tyle że więcej ich było na Gran Canarii. Również na terenach zielonych, więc nie do wytępienia i nie przez syf, raczej przez warunki klimatyczne. Jaszczurek faktycznie sporo, ale mi to nie przeszkadzało. No i ja bym z wielką chęcią zamieszkała na Kanarach.
A dodam jeszcze, że jestem panikarą i normalnie krzyczę na widok robactwa.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez 695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Czas edycji: 2021-04-24 o 19:11
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 19:10   #3475
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

No mnie przed bardziej egzotycznymi podróżami, na inne kontynenty właśnie wstrzymują dwa lęki - lęk przed lataniem no i przed wężami. Jestem przekonana, że gdybym na żywo zobaczyła węża na gałęzi, to dostałabym mega ataku paniki. A Australia w ogóle jak wydaje mi się fajnym kierunkiem podróży, to jeszcze te krokodyle i fakt, że polują na ludzi... Wiem, że to natomiast zależy na pewno od regionu.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 19:12   #3476
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88664755]Ja Teneryfy jako egzotycznej nie postrzegam, choć to przecież praktycznie Afryka. Brudu też nie pamiętam. A karaluchy owszem, ogromne i latające, tyle że więcej ich było na Gran Canarii. Również na terenach zielonych, więc nie do wytępienia i nie przez syf, raczej przez warunki klimatyczne. Jaszczurek faktycznie sporo, ale mi to nie przeszkadzało. No i ja bym z wielką chęcią zamieszkała na Kanarach.
A dodam jeszcze, że jestem panikarą i normalnie krzyczę na widok robactwa.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]To ja na Gran Canarii ani jaszczurek nie karaluchów nie doświadczyłam. Ja też Kanarów nie postrzegam egzotycznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 19:31   #3477
4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Cytat:
Napisane przez ateris Pokaż wiadomość
To ja na Gran Canarii ani jaszczurek nie karaluchów nie doświadczyłam. Ja też Kanarów nie postrzegam egzotycznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wyspy różnią się trochę od siebie - inne typy plaż, trochę inny krajobraz, więc pewnie też i inna roślinność.... Z tego co pamiętam to Gran Canaria zawsze była wymieniana jako jedna z tych bardziej "komercyjnych" wysp, bardziej dla typowego turysty, który potrzebuje tylko złotego piasku i typowych widoków. I podobnie było jeszcze chyba być może z Lanzarote lub Fuertą, reszta wysp uchodziła za bardziej egzotyczne. Z resztą wystarczy popatrzeć w foldery:

https://www.google.com/travel/guide/...KAEwJnoECCMQAg

Ja na Teneryfie byłam dobre 10 lat temu,w Puerto de La Cruz. Nie wymyśliłam sobie ani brudu, a wyobraźnia lub alkohol też nie sprawiły, że zamiast jednej jaszczurki widziałam trzy
4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 19:36   #3478
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88664793]Wyspy różnią się trochę od siebie - inne typy plaż, trochę inny krajobraz, więc pewnie też i inna roślinność.... Z tego co pamiętam to Gran Canaria zawsze była wymieniana jako jedna z tych bardziej "komercyjnych" wysp, bardziej dla typowego turysty, który potrzebuje tylko złotego piasku i typowych widoków. I podobnie było jeszcze chyba być może z Lanzarote lub Fuertą, reszta wysp uchodziła za bardziej egzotyczne. Z resztą wystarczy popatrzeć w foldery:

https://www.google.com/travel/guide/...KAEwJnoECCMQAg

Ja na Teneryfie byłam dobre 10 lat temu,w Puerto de La Cruz. Nie wymyśliłam sobie ani brudu, a wyobraźnia lub alkohol też nie sprawiły, że zamiast jednej jaszczurki widziałam trzy [/QUOTE]Ale ja wierzę w sumie żałuję, że nie miałam okazji spotkać jaszczurki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 19:50   #3479
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88664793]Wyspy różnią się trochę od siebie - inne typy plaż, trochę inny krajobraz, więc pewnie też i inna roślinność.... Z tego co pamiętam to Gran Canaria zawsze była wymieniana jako jedna z tych bardziej "komercyjnych" wysp, bardziej dla typowego turysty, który potrzebuje tylko złotego piasku i typowych widoków. I podobnie było jeszcze chyba być może z Lanzarote lub Fuertą, reszta wysp uchodziła za bardziej egzotyczne. Z resztą wystarczy popatrzeć w foldery:



https://www.google.com/travel/guide/...KAEwJnoECCMQAg



Ja na Teneryfie byłam dobre 10 lat temu,w Puerto de La Cruz. Nie wymyśliłam sobie ani brudu, a wyobraźnia lub alkohol też nie sprawiły, że zamiast jednej jaszczurki widziałam trzy [/QUOTE]Może 10 lat temu było brudniej albo ja mam większą tolerancję, bo byłam w tym samym mieście.
Za to jaszczurki mam na zdjęciach, tym z Teide się dało super zdjęcia zrobić.
Dla mnie Teneryfa i Gran Canaria są podobne: na południu bardziej piaszczyste plaże, trochę cieplej i bardziej turystycznie, północ na ogół bardziej wietrzna i zachmurzona, przez środek góry. Tu i tu mnóstwo turystów i wielkich hoteli, na Teneryfie pełno Niemców, również emerytów przeprowadzających się na stałe. Choć Teneryfa mi się bardziej spodobała, więcej normalnych miasteczek.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-04-24, 19:53   #3480
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 67.

Cytat:
Napisane przez Snowdrop_ Pokaż wiadomość
Ja kiedyś miałam sporo perfum bo interesuje się tym światem od 15 roku życia, ale jak stoją długo to część zaczyna się psuć, uznałam że to błąd tak zbierać. Sprzedałam większość kolekcji, zostało mi kilka ulubionych zapachów, no i odlewki, odlewki to genialny wynalazek bo kosztują grosze, a poznajesz wszystko. Teraz już szkoda mi wydawać pieniądze na perfumy, wolę sobie stworzyć sama niedługo a kasę wolę wydać na zwierzęta czy chociażby jedzenie dla siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
będziesz się bawiła w Jeana Baptiste Grenouille?
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-05-02 19:08:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:55.