Mamusie październik 2021.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez kawowa_lkj

O, z czego te chusteczki? Bawełna plus frota?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przeglądałam etsy z czego ludzie robią i są różne wiec zrobiłam mix bo nie mam pojecia co będzie lepsze.

Bawełna flanelowa po obu stronach
Bawełna + frota (recznikowa taka zwykła)

Mam jeszcze bambusowa wiec kolejny rzut zrobię z frota+bawełna flanelowa jeszcze bo tego nigdy za wiele.


Pozniej w użyciu wyjdzie co jest lepsze do czego i sobie kolorami podzielę co do pupy a co do buzi/rąk

[zubi89]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88752849]Ja wyjelam maszynę do szycia i zrobiłam trochę chusteczek do pupy i dwa slinaczki nie jest idealnie ale daje radę a wszystko miałam w domu bo jakiś czas próbowałam nauczyć się szyć.Załącznik 7750710[/QUOTE][1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88752860]Przeglądałam etsy z czego ludzie robią i są różne wiec zrobiłam mix bo nie mam pojecia co będzie lepsze.

Bawełna flanelowa po obu stronach
Bawełna + frota (recznikowa taka zwykła)

Mam jeszcze bambusowa wiec kolejny rzut zrobię z frota+bawełna flanelowa jeszcze bo tego nigdy za wiele.


Pozniej w użyciu wyjdzie co jest lepsze do czego i sobie kolorami podzielę co do pupy a co do buzi/rąk[/QUOTE]Jak na pierwszy raz to super ci wyszło !!! A wiem co mówię bo już się naszylam przez ostatnie lata xp też właśnie czytałam, że takie połączenia są w sprzedaży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez zubi89

Jak na pierwszy raz to super ci wyszło !!! A wiem co mówię bo już się naszylam przez ostatnie lata xp też właśnie czytałam, że takie połączenia są w sprzedaży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na mój użytek w sam raz a kupić nowe od kogos to £15 za 10szt z przesyłka

Zobaczę czy będę miala wenę może w weekend zrobię więcej.

[kawowa_lkj]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88752860]Przeglądałam etsy z czego ludzie robią i są różne wiec zrobiłam mix bo nie mam pojecia co będzie lepsze.

Bawełna flanelowa po obu stronach
Bawełna + frota (recznikowa taka zwykła)

Mam jeszcze bambusowa wiec kolejny rzut zrobię z frota+bawełna flanelowa jeszcze bo tego nigdy za wiele.


Pozniej w użyciu wyjdzie co jest lepsze do czego i sobie kolorami podzielę co do pupy a co do buzi/rąk[/QUOTE]Dzięki za inspirację, może tez się wezmę za to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez kawowa_lkj

Dzięki za inspirację, może tez się wezmę za to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myśle ze warto spróbować zwłaszcza jeśli masz tańsze ręczniki w zanadrzu lub stare na ponowne wykorzystanie

[A_Lios92]

Cuddly, ale super!!! Chyba sama też takie wyczaruje (też mam gdzieś maszynę i za sobą parę prób szycia). Wcześniej w ogóle nie myślałam o takim rozwiązaniu. Mam mały zapas flaneli, więc może się do czegoś przyda 😊

[kawowa_lkj]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88752886]Myśle ze warto spróbować zwłaszcza jeśli masz tańsze ręczniki w zanadrzu lub stare na ponowne wykorzystanie [/QUOTE]Mam jeden zafarbowany od kory dębu, do tyłka bedzie w sam raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[A_Lios92]

Jutro rano idę na krzywą. Trzymajcie za mnie proszę wszystkie palce, bo same kciuki mi chyba nie pomogą przez to przejść. 🙈

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez A_Lios92

Jutro rano idę na krzywą. Trzymajcie za mnie proszę wszystkie palce, bo same kciuki mi chyba nie pomogą przez to przejść.

No nie gadajcie, że my już krzywą zaczynamy. Który masz TC?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez A_Lios92

Jutro rano idę na krzywą. Trzymajcie za mnie proszę wszystkie palce, bo same kciuki mi chyba nie pomogą przez to przejść.

zaciskam wszystko co mogę

Napisane przez kawowa_lkj

Mam jeden zafarbowany od kory dębu, do tyłka bedzie w sam raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylvvcia]

Napisane przez zubi89

To ja podziwiam mamy które ze spokojem czekają na ostatnią chwilę a to dlatego, że ja muszę mieć wszystko gotowe wcześniej i nigdy nie mogę zrozumieć jak można robić coś na ostatnią chwilę. W domu mam męża który tak lubi robić wszystko na ostatnią chwilę xp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na ostatnią chwilę też bym nic nie zostawiła, ale przy dobrych wiatrach mam przed sobą jeszcze 3 i pół miesiąca a zamówienie potrzebnych rzeczy to raptem kilka godzin, a na drugi dzień już można cieszyć się zakupami wózek, łóżeczko jest, laktator jest, fotelik jest. nawet majtki poporodowe mam bo ostatnio sie nie przydały także podchodzę z głową i opanowaniem, póki jeszcze mi ono towarzyszy im później wpadnę w szał zakupowy tym lepiej dla naszego budżetu

Napisane przez LadyWhisper

O wielkie dzięki

U mnie waga leci jak szalona. 8kg na plus. Zaczynam się niepokoić nie jem słodyczy, czipsów, pije wodę, jak soki to tylko wyciskane maks 2szklanki dziennie. Góra ciała - ulana (a zawsze miałam takie odstające bareczki). Cycki masakra w życiu tak wielkich nie miałam (nie umiem ich zaakceptowac), brzuch też sporawy zwłaszcza wieczorami. Nogi nie najgorzej. W ogóle mam ciężko z akceptacją swojego ciała w ciąży, przeraża mnie to. Muszę sobie codziennie powtarzać - Ty idiotko, tak ma być i będzie Cię jeszcze więcej, to normalne. No ale głowa szaleje. Tak się chciałam pożalić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------




Ja też nie. Kocyk i paczka skarpetek. Czekam do 12 lipca chociaż na pierwszy ogień pójdzie materacyk fotel takie większe rzeczy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam 7-8 kg na plus. Ale nie smuce sie, bo właśnie osiągnęłam swoją wagę początkowa z pierwszej ciąży mam nadzieję, że tak źle nie będzie. Wtedy przytyłam 22 kg. Więc gorzej być nie może szybko jednak zrzuciłam i to z nawiązką. [1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88751958]U mnie niecałe 3kg na plusie.

Ja na sutki stosowałam lanolinę i to jeszcze długo przed porodem. Położna gadała, że to dobry sposób. I faktycznie wcześniej miałam jakieś takie wyschnięte te sutki, a po lanolinie takie bardziej elastyczne się zrobiły. Teraz też zamierzam smarować wcześniej. Wtedy kp poszło gładko, nigdy nic się z sutkami nie działo, więc może to właśnie zasługa lanoliny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Oj tak, lanolina jedyna słuszna na sutki. Zużyłam niecałą jedną małą tubkę, ale warto było ją mieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Napisane przez A_Lios92

Jutro rano idę na krzywą. Trzymajcie za mnie proszę wszystkie palce, bo same kciuki mi chyba nie pomogą przez to przejść.

Będzie dobrze. Ja w pierwszej ciąży przeszłam badanie bardzo pozytywnie z glukoza cytrynową

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LadyWhisper]

Ja glukoza w przyszłym tyg, właśnie muszę się zapisać. U mnie 23+5


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

To mi jeszcze brakuje do wagi wyjściowej z pierwszej ciąży. Ale tym było dawno


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[justynka87]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88753056]No nie gadajcie, że my już krzywą zaczynamy. Który masz TC?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego

Właśnie czytam o tym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez justynka87

Ja nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego

Właśnie czytam o tym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w tamtej ciąży przeżyłam dwa razy. Na początku picia spoko, pod sam koniec mnie zamuliło. Podejrzewam, że teraz będzie podobnie. Najgorsze jest to, że trzeba siedzieć w tym labie 2h. U mnie w luxmedzie nie dają smakowych tylko zwykłą.

Właśnie sobie uświadomiłam, że już dosyć zaawansowana ta ciąża. W związku z tym zrobiłam pierwszy poważny zakup, mianowicie otulacze do fotelika. Mam nadzieję, że będzie taki śliczny jak na zdjęciach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88753119]Ja w tamtej ciąży przeżyłam dwa razy. Na początku picia spoko, pod sam koniec mnie zamuliło. Podejrzewam, że teraz będzie podobnie. Najgorsze jest to, że trzeba siedzieć w tym labie 2h. U mnie w luxmedzie nie dają smakowych tylko zwykłą.

Właśnie sobie uświadomiłam, że już dosyć zaawansowana ta ciąża. W związku z tym zrobiłam pierwszy poważny zakup, mianowicie otulacze do fotelika. Mam nadzieję, że będzie taki śliczny jak na zdjęciach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Pochwal sie jaki

Macie większy wybór pięknych w Polsce, zazdroszczę napaliłam się ze zamówie coś z Polski np od makaszka przez to ale nie opłacało się jakby cło i wszystko doliczyć teraz :/
Wiec zamówiłam od kogos kto szyje bo tak w sklepach online jest strasznie mały wybór:/

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88753126]Pochwal sie jaki

Macie większy wybór pięknych w Polsce, zazdroszczę napaliłam się ze zamówie coś z Polski przez to ale nie opłacało się jakby cło i wszystko doliczyć teraz :/
Wiec zamówiłam od kogos kto szyje bo tak w sklepach online jest strasznie mały wybór:/[/QUOTE]Pochwalę się jak przyjdzie.

Ja kupiłam od dziewczyny z vinted bo pisała, że niby go nie używała. z resztą nawet jak go używała ale jest w dobrym stanie to mi różnicy nie robi. Strasznie spodobał mi się wzór.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[A_Lios92]

Szefowa, dziś 24+2 🤭 A nie wiem, czy wiecie, ale chyba zmieniły się zalecenia i teraz trzeba ją zrobić między 24 a 26 a nie 24-28 tc.

U mnie problemu z wypiciem jako takiego nie ma, gorzej się zaczyna po jakichś 30 minutach. Za pierwszym razem zwymiotowałam, za drugim prawie, ale wyszłam na zimne powietrze i jakoś udało mi się to przetrwać. Ale wtedy był listopad, a nie czerwiec 🙈 Nastawiam się na konieczność powtórki i na cukrzycę w sumie też - ostatnio miałam wynik na granicy. Najgorzej, że właśnie tyle siedzenia i męki po to, żeby stwierdzili cukrzycę. Ja od razu proponowałam lekarce, że kupię glukometr i będę się kłuć po każdym posiłku, ale się nie zgodziła.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Witam się w 6 miesiącu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zubi89]

Napisane przez A_Lios92

Jutro rano idę na krzywą. Trzymajcie za mnie proszę wszystkie palce, bo same kciuki mi chyba nie pomogą przez to przejść.

Kciuki będzie dobrze


[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88753119]Ja w tamtej ciąży przeżyłam dwa razy. Na początku picia spoko, pod sam koniec mnie zamuliło. Podejrzewam, że teraz będzie podobnie. Najgorsze jest to, że trzeba siedzieć w tym labie 2h. U mnie w luxmedzie nie dają smakowych tylko zwykłą.

Właśnie sobie uświadomiłam, że już dosyć zaawansowana ta ciąża. W związku z tym zrobiłam pierwszy poważny zakup, mianowicie otulacze do fotelika. Mam nadzieję, że będzie taki śliczny jak na zdjęciach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

To ja w tej ciąży po wypiciu miałam nie fajnie myślałam, że nie wytrzymam ale jakoś poszło. Sądzę, że to przez mdłości które jeszcze miałam.

Napisane przez A_Lios92

Szefowa, dziś 24+2 🤭 A nie wiem, czy wiecie, ale chyba zmieniły się zalecenia i teraz trzeba ją zrobić między 24 a 26 a nie 24-28 tc.

U mnie problemu z wypiciem jako takiego nie ma, gorzej się zaczyna po jakichś 30 minutach. Za pierwszym razem zwymiotowałam, za drugim prawie, ale wyszłam na zimne powietrze i jakoś udało mi się to przetrwać. Ale wtedy był listopad, a nie czerwiec Nastawiam się na konieczność powtórki i na cukrzycę w sumie też - ostatnio miałam wynik na granicy. Najgorzej, że właśnie tyle siedzenia i męki po to, żeby stwierdzili cukrzycę. Ja od razu proponowałam lekarce, że kupię glukometr i będę się kłuć po każdym posiłku, ale się nie zgodziła.

Chyba tak bo mi gin kazał zrobić przed następna wizyta a dziś mam 21+1 wizyta za 3 tygodnie. A na krzywa muszę się umówić za dwa.

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88753257]Witam się w 6 miesiącu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Matko czyli u mnie za kilka dni też 6 miesiąc a jeszcze nie mam fotki z 5 xp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

Napisane przez Sylvvcia

Na ostatnią chwilę też bym nic nie zostawiła, ale przy dobrych wiatrach mam przed sobą jeszcze 3 i pół miesiąca a zamówienie potrzebnych rzeczy to raptem kilka godzin, a na drugi dzień już można cieszyć się zakupami wózek, łóżeczko jest, laktator jest, fotelik jest. nawet majtki poporodowe mam bo ostatnio sie nie przydały także podchodzę z głową i opanowaniem, póki jeszcze mi ono towarzyszy im później wpadnę w szał zakupowy tym lepiej dla naszego budżetu Ja mam 7-8 kg na plus. Ale nie smuce sie, bo właśnie osiągnęłam swoją wagę początkowa z pierwszej ciąży mam nadzieję, że tak źle nie będzie. Wtedy przytyłam 22 kg. Więc gorzej być nie może szybko jednak zrzuciłam i to z nawiązką. Oj tak, lanolina jedyna słuszna na sutki. Zużyłam niecałą jedną małą tubkę, ale warto było ją mieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Będzie dobrze. Ja w pierwszej ciąży przeszłam badanie bardzo pozytywnie z glukoza cytrynową

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko wiesz nie każda doczeka tych 3 miesięcy nie mówię oczywiście, że zaraz któraś urodzi ale patrząc przez te lata na ciążowe wątki to nie znasz dnia ani godziny. Chociaż sądzę, że to jeden z lepszych wątków gdzie jest na tą chwilę praktycznie zero tragedii nie licząc jedno czy dwa poronienie na samym początku naszych ciąż.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LadyWhisper]

Z tym niedoczekaniem to fakt, moja bliska koleżanka wylądowała z zakrzepica w szpitalu na 2msc przed porodem po 3tyg jej musieli cc robić, nie miała w domu nic, nie chcieli znać płci wcześniej, mąż z matkami latał na cito i wszystko kupował lacznie z łóżeczkiem wózkiem fotelikiem podkładami itd

My na razie kupujemy suszarkę - pralnia gotowa! Ekstra wyszło, nie spodziewałam się że kiedyś do piwnicy będę schodzić z przyjemnością


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[A_Lios92]

Chyba przetrwałam już najgorszy kryzys i tym razem dam radę. 💪 Jeszcze tylko wyrok cukrzycy i z głowy 😂

Co do wyprawki. To chyba kwestia totalnie indywidualna. Ja lubię sobie wszystko rozplanować, pooglądać w internecie, doczytać różne zalecenia no i oczywiście polować na promocje A na to trzeba czasu. Dla mnie też kompletowanie wyprawki to takie psychiczne przygotowywanie się na przyjście małego człowieka, ale też przygotowanie domu do nowego lokatora. W ciąży rosnę duża i przez to totalnie opadam z sił, myślę, że porządkowanie ubranek czy skręcanie mebli w 9 miesiącu byłoby dla mnie mega uciążliwe. Ale jeśli ktoś ma inaczej to spoko, przecież to nie są wyścigi Żyjemy w czasach, że wszystko można kupić od ręki na ostatnią chwilę. Na pewno wszystkie zdążymy. 😊

[LadyWhisper]

Alios kciuki za tą krzywa!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zubi89]

Napisane przez LadyWhisper

Z tym niedoczekaniem to fakt, moja bliska koleżanka wylądowała z zakrzepica w szpitalu na 2msc przed porodem po 3tyg jej musieli cc robić, nie miała w domu nic, nie chcieli znać płci wcześniej, mąż z matkami latał na cito i wszystko kupował lacznie z łóżeczkiem wózkiem fotelikiem podkładami itd

My na razie kupujemy suszarkę - pralnia gotowa! Ekstra wyszło, nie spodziewałam się że kiedyś do piwnicy będę schodzić z przyjemnością


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

My musimy kupić stojąca bo kot nam rozwalił 🤣 skoczył dwa razy i nie wytrzymała no ale jak się waży 8kg no to cóż ...

Napisane przez A_Lios92

Chyba przetrwałam już najgorszy kryzys i tym razem dam radę. Jeszcze tylko wyrok cukrzycy i z głowy

Co do wyprawki. To chyba kwestia totalnie indywidualna. Ja lubię sobie wszystko rozplanować, pooglądać w internecie, doczytać różne zalecenia no i oczywiście polować na promocje A na to trzeba czasu. Dla mnie też kompletowanie wyprawki to takie psychiczne przygotowywanie się na przyjście małego człowieka, ale też przygotowanie domu do nowego lokatora. W ciąży rosnę duża i przez to totalnie opadam z sił, myślę, że porządkowanie ubranek czy skręcanie mebli w 9 miesiącu byłoby dla mnie mega uciążliwe. Ale jeśli ktoś ma inaczej to spoko, przecież to nie są wyścigi Żyjemy w czasach, że wszystko można kupić od ręki na ostatnią chwilę. Na pewno wszystkie zdążymy.

Fajnie, ze już prawie masz to za sobą.

Matko takie marudy dzisiaj wstały, że już mam dość ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Hejka, Alios ma rację, bodajże jesienią weszło rozporządzenie Ministra 24-26 Tc

Co do kosmetyków my na początku kapalismy w wodzie a potem płynie z baby dream teraz chyba zamówię płyn z linomag. Do pupy używaliśmy zielony linomag (lub linoderm,) oba są super i teraz też na nie stawiam. Kupie też balsam bo może być sucho zimą tak w razie w żeby był i myślę o Musteli. I finito



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Poprzednio byłam na mamach marcowych i pierwsze dzieci pojawiły się pod koniec stycznia. Mój miał szansę być pierwszy i wyskoczyć na początku stycznia, ale na szczęście jakoś się uchował.

W tamtej ciąży wyprawkę też zaczęłam wcześnie. W październiku miałam już wózek. Teraz po prostu mam już wszystko. Nawet jakby dziecko w tej chwili wyskoczyło to od biedy by wszystko było, jedynie po pampersy by trzeba było skoczyć. Więc przez to u mnie taki spokój.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynka87]

Ja kupuje pomału. Bo zwyczajnie łatwiej mi finasowo to wszystko rozłożyć. Niż kupić wszystko nagle. Jedynie mam problem z łóżeczkiem. Totalnie nie mogę się zdecydować. I chyba w akcie desperacji kupie zwykle drewniane🤣🤣🤣

Wózek muszę jeszcze zakupić, ale to specjalnie czekam bo szkoda zawalać mi nasze małe mieszkanko skoro mam jeszcze kilka miesięcy.


I fakt,że w sklepach mało zimowych ubrań. Więc kominezonu, otulacza jeszcze nie mam. Wstrzymałam się....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Zresztą na początku też nie używaliśmy żadnych chusteczek mokrych. Przez 4 miesiące mylismy pupę przY zmianie pampersa wacikiem nasączonym woda a na wyjście Waterwipes. Po kilku miesiącach przerzucilismy sie na zielone baby dream. A propos, odpieluchowanie nam poszło, już z dwa tygodnie córka ma pampa tylko w nocy i często wstaje z suchym. Mega się cieszę 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zubi89]

Napisane przez karla906

Zresztą na początku też nie używaliśmy żadnych chusteczek mokrych. Przez 4 miesiące mylismy pupę przY zmianie pampersa wacikiem nasączonym woda a na wyjście Waterwipes. Po kilku miesiącach przerzucilismy sie na zielone baby dream. A propos, odpieluchowanie nam poszło, już z dwa tygodnie córka ma pampa tylko w nocy i często wstaje z suchym. Mega się cieszę 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jak wstaje z suchym to już jej na noc zdejmij. Moja bratowa namieszała córce w głowie nosiła w nocy pampka w dzień bez i nie mogli później zrezygnować z nocnych pampkow bo sikała kilka razy w nocy a to już 3 latka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez karla906

Zresztą na początku też nie używaliśmy żadnych chusteczek mokrych. Przez 4 miesiące mylismy pupę przY zmianie pampersa wacikiem nasączonym woda a na wyjście Waterwipes. Po kilku miesiącach przerzucilismy sie na zielone baby dream. A propos, odpieluchowanie nam poszło, już z dwa tygodnie córka ma pampa tylko w nocy i często wstaje z suchym. Mega się cieszę 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale super. Zazdroszczę. U nas odpieluchowanie idzie bardzo opornie, a właściwie nie idzie. W tym tygodniu dajemy spokój z tematem.

U nas też waciki z wodą. Na wyjścia też te wodne chusteczki, ale i tak rzadko je używaliśmy. A jak już dziecko stabilniejsze to tyłek pod kran i po temacie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zubi89]

Dokładnie rok temu zaczęłam akcje odpieluchowanie syna (2,5l) byłam nastawiona na długa batalię...bo tak też było z córką a tu w nocy ani raz się nie posikal za to w dzień było różnie ale załapał w 2/3 miesiące. Z córką zajęło mi pół roku w lecie robiła super a jak przyszła jesień to była masakra tak jakby wszystko zapomniałam co i gdzie się robi. A piszę to dlatego, że jeszcze rok temu przeżywałam, że to moje ostatnie dziecko a dziś leże z dużym brzuchem szok !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz