..::Dieta Plaż Południowych - część V ::..

[belladonna78]

Czwarty dzień SB ma się ku końcowi...
Dzisiaj byłam chyba trochę grzeczniejsza...na razie 3 posiłki - ale po prostu wstałam późno, bo wczoraj pracowałam na kompie do 4 rano, no to wstałam też późno.

Śniadanie - 2 jajka i 1/4 makreli
Obiad - krem z pomidorów czysty z bazylią
spora porcja zawijasków z bakłażana z papryką, serem ricotta, cebulą; sałata

przekąska - 15 orzechów nerkowca i wieśniak light z cynamonem i słodzikiem

i na kolację - chyba powtórzę wieśniaka, albo kawałek makreli i ogórek? mogę wieśniaka jeszcze?

Wydaje mi się, że dziś było ok, nie byłam w ogóle głodna, na obiad naprawdę się najadłam, dałam sobie białka...

Rety, jak czytam, że 2 lata 3 fazy SB... to myślę sobie, że da się zdrowo odżywiać. Mam nadzieję, że mi się też tak uda..,
Choć przyznać trzeba, że nieporównanie prościej "przeżyć" jakoś dietę, zrzucić kilogramy i zapomnieć. ALE TO GŁUPIE. Więc pora na zmianę myślenia.

A zważę się za 10 dni i wtedy się okaże.

[*sloneczko*]

mam pytanko do doswiadczonych plazowiczek

dziewczynki! kilka dni temu zasuskrybowalam watek o SB, chcialam dietke od razu wcielic w zycie, ale postanowilam najpierw dostatecznie sie wdrozyc w temat, zeby nic <albo prawie nic> mnie nie zaskoczylo wiem ze w pierwszej fazie mozna schudnac kilka kg.. zdaje sobie sprawe ze u niektorych osob bedzie wiecej, u innych mniej..

pytanie brzmi- czy przy mojej masie <56kg> przy wzroscie 1,66m, po 2 tyg rygorystycznego przestrzegania diety sa realne szanse ze zejde do 50kg?

{pytam z ciekawosci. nie zalezy mi na chudnieciu bo i tak wygladam jak szczapa
zalezy mi przede wszystkim na zmianie stylu odzywiania}

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Napisane przez belladonna78

Czwarty dzień SB ma się ku końcowi...
Dzisiaj byłam chyba trochę grzeczniejsza...na razie 3 posiłki - ale po prostu wstałam późno, bo wczoraj pracowałam na kompie do 4 rano, no to wstałam też późno.

Śniadanie - 2 jajka i 1/4 makreli dorzuć jakieś warzywo na drugi raz
Obiad - krem z pomidorów czysty z bazylią
spora porcja zawijasków z bakłażana z papryką, serem ricotta, cebulą; sałata

przekąska - 15 orzechów nerkowca i wieśniak light z cynamonem i słodzikiem

i na kolację - chyba powtórzę wieśniaka, albo kawałek makreli i ogórek? mogę wieśniaka jeszcze? wg mnie mozesz, tylko zrob np na słono z warzywami

Wydaje mi się, że dziś było ok, nie byłam w ogóle głodna, na obiad naprawdę się najadłam, dałam sobie białka...

Rety, jak czytam, że 2 lata 3 fazy SB... to myślę sobie, że da się zdrowo odżywiać. Mam nadzieję, że mi się też tak uda..,
Choć przyznać trzeba, że nieporównanie prościej "przeżyć" jakoś dietę, zrzucić kilogramy i zapomnieć. ALE TO GŁUPIE. Więc pora na zmianę myślenia.

A zważę się za 10 dni i wtedy się okaże.

Dzis juz duzo lepiej, zadbałaś o białko Nie ma czegoś takiego jak krótka dieta, wtedy gwarantowany powrót kg, trzeba naprawde zmienić podejscie do zywienia na stałe Moze nie az tak restrykcyjnie jak na poczatku SB

A gdzie się dziś Marzenka podziewa??
No nic, ja uciekam do spania

[onaella]

Napisane przez *sloneczko*

mam pytanko do doswiadczonych plazowiczek

dziewczynki! kilka dni temu zasuskrybowalam watek o SB, chcialam dietke od razu wcielic w zycie, ale postanowilam najpierw dostatecznie sie wdrozyc w temat, zeby nic <albo prawie nic> mnie nie zaskoczylo wiem ze w pierwszej fazie mozna schudnac kilka kg.. zdaje sobie sprawe ze u niektorych osob bedzie wiecej, u innych mniej..

pytanie brzmi- czy przy mojej masie <56kg> przy wzroscie 1,66m, po 2 tyg rygorystycznego przestrzegania diety sa realne szanse ze zejde do 50kg?

{pytam z ciekawosci. nie zalezy mi na chudnieciu bo i tak wygladam jak szczapa
zalezy mi przede wszystkim na zmianie stylu odzywiania}

skoro wyglądasz jak "szczapa" to nie przechodz na 1 fazę. Zacznij od 2 i za jakiś czas przejdz na 3.

a odp na Twoje pytanie jest trudna, bo każdy chudnie indywidualnie, ale wg mnie mało prawdopodobne żebyś schudła aż 6 kg, bo masz prawidłową wagę, a wiadomo, że więcej chudną Dziewczyny z większą wagą wyjściową.

[belladonna78]

Napisane przez ___just_me

jutro jeszcze zjem jogurcik bo w domku nic ciekawszego ^^ po szkole dopiero na zakupki xp

Dziewczyno, w ogóle się nie przejmuj, co cie obchodzi...
Pewnie najbardziej to krzywo patrzeć będą ci, którzy obżerają się świństwami, a w duchu będą ci zazdrościć, że robisz coś dla siebie.

Nie wiem, ja chyba naprawdę stara już jestem ale przysięgam, że nie pamiętam, żeby ktoś u mnie w szkole jakoś specjalnie zwracał uwagę, na to co kto je i żeby jeszcze się wyśmiewał...
aż tyle się zmieniło??
a tak w ogóle - to zupełnie niepostrzeżenie wątek SB znuf przekroczył 5000...
Ciekawe, kiedy szósta edycja się zacznie

[*sloneczko*]

Napisane przez onaella

skoro wyglądasz jak "szczapa" to nie przechodz na 1 fazę. Zacznij od 2 i za jakiś czas przejdz na 3.

a odp na Twoje pytanie jest trudna, bo każdy chudnie indywidualnie, ale wg mnie mało prawdopodobne żebyś schudła aż 6 kg, bo masz prawidłową wagę, a wiadomo, że więcej chudną Dziewczyny z większą wagą wyjściową.

tak, tak wiem ze kazdy ma swoje tepo chudniecia.. pytalam jedynie z ciekawosci
dziekuje za odp

[___just_me]

Napisane przez belladonna78

Dziewczyno, w ogóle się nie przejmuj, co cie obchodzi...
Pewnie najbardziej to krzywo patrzeć będą ci, którzy obżerają się świństwami, a w duchu będą ci zazdrościć, że robisz coś dla siebie.

Nie wiem, ja chyba naprawdę stara już jestem ale przysięgam, że nie pamiętam, żeby ktoś u mnie w szkole jakoś specjalnie zwracał uwagę, na to co kto je i żeby jeszcze się wyśmiewał...
aż tyle się zmieniło??
a tak w ogóle - to zupełnie niepostrzeżenie wątek SB znuf przekroczył 5000...
Ciekawe, kiedy szósta edycja się zacznie

mam w klasie same baby xD a nie nawidzę tekstów `fuuuu, dobrze, że ja jem normalnie` <.<

[virtual_reality]

Ja mam pytania na temat ćwiczen. Ćwiczycie mocno w 1 fazie? Ja własnie zaczęłam trening tae bo, dość cięzki i nie wiem czy dam rade, moze poczekac po 2 fazy a na 1 zostawic tylko basen, jak myslicie? Pochwalcie sie jak idzie zrzucanie na 2 fazie, dam rade do grudnia 6 kg?

[onaella]

Napisane przez ___just_me

mam w klasie same baby xD a nie nawidzę tekstów `fuuuu, dobrze, że ja jem normalnie` <.<

hmmm.....a że niby Ty jesz nienormalnie?? Kurcze nie nawidzę takich babsztyli co nie spróbują, a krytykują, wrr....
Odpowiadaj zawsze, że przeciez to jest normalne jedzenie i zapytaj czy ona nigdy np sałaty nie jada. I nie mów, że jesteś na diecie, powiedz, że chcesz w końcu zdrowo jadać bo np paznokcie Ci się łamią czy włosy wypadają. Wiem, że bez sensu kłamać, ale dla świętego spokoju warto, tym bardziej, ze piszesz, że koleżanki mogą nie być zbyt miłe. Możesz też zawsze powiedzieć, że znalazłaś fajną sronę w internecie z takimi przysmakami i Ci poskamowało i próbujesz ciągle nowych smaków
Albo najlepiej nic nie mówić

[belladonna78]

Napisane przez ___just_me

mam w klasie same baby xD a nie nawidzę tekstów `fuuuu, dobrze, że ja jem normalnie` <.<

współczuję....
To jak ci któraś tak powie, to zjedź ją z góry na dół z uśmiechem i powiedz... fuuu, dobrze że ja jestem normalna

[onaella]

Napisane przez virtual_reality

Ja mam pytania na temat ćwiczen. Ćwiczycie mocno w 1 fazie? Ja własnie zaczęłam trening tae bo, dość cięzki i nie wiem czy dam rade, moze poczekac po 2 fazy a na 1 zostawic tylko basen, jak myslicie? Pochwalcie sie jak idzie zrzucanie na 2 fazie, dam rade do grudnia 6 kg?

z tego co mi wiadomo to Dziewczyny ćwiczyły w 1 fazie. Ale wiadomo, że człowiek jest osłabiony, bo cukru brak, szczególnie jak wcześniej się dużo jadło słodyczy. Myślę, że rozsądnie będzie jak narazie przez 1 fazę poćwiczysz trochę, a intensywnie zaczniesz od 2.

A czy do grudnia 6 kg spadnie - wszystko możliwe

[zielonamorelka]

oj tak najgorsze sa te docinki ze czemu ty nie jesz normalnie chipsow czy batona tylko jakies serki wiejskie czy cos...ah jak ja tego nie lubie.ostatnio z kumpela prawie sie o to poklucilam haha a dzisiaj to kefirka wypilam jakos tak ze nikt nie widzial [co akurat bylo przypadkiem hehe]ale jutro jogurcik biore do picia i zobaczymy czy cos skomentuja

[belladonna78]

normalnie ciężko mi uwierzyć, że ktoś się może czepiać tego, co ktoś inny je... paranoja
ALE DZIEWCZYNY, NIE DAJCIE SIĘ
Jak pokażecie innym, że jesteście z siebie dumne, to dadzą wam spokój. A może jeszcze zapoczątkujecie nową modę...
POWODZENIA

[fruity]

Ja tez bym sie wcale nie przejmowala innymi. Tym bardziej, ze na takim towarzystwie by mi wcale nie zalezalo. Ja bym im pokazala, ze jestem z tego dumna, ze tak a nie inaczej sie odzywiam.
Nie ma sie z czym chowac dziewczyny! To im powinno byc glupio i zaloze sie, ze tak jest. Ale gdyby wam przyznaliby racje, musieliby pogodzic sie z wlasna slaboscia.

Ide w koncu spac. Mam nadzieje, ze uda mi sie jutro wczesnie wstac.
Dobranoc

[paprak]

[1=1111c4b9c157e15532fa9e2 7a07e9b9b22376b0b_6593527 3b71bb;8874698]Zalezy czy mi sie chce Takie nieobrane jabłka trzeba dluzej smazyc, sliwek nigdy nie obieram a brzoskwinie tylko gdy sa twarde


Ska ja urzadzam mieszkanie juz ponad pół roku chyba, remontu w to nie wliczam bo meczylismy go od wrzesnia tamtego roku.
Przed ślubem kupilismy AGD do kuchni i pralke. Potem za kase ze slubu meble. To przystopowało nas na dluugo. Dopiero ostatnio dorobilismy sie porzadnego TV i DVD. A takie male sprzety jak blender suszarka czy prostownica kupuje sobie powoli po jednej na miesiąc
A tu TZ samochodzik sie marzy

Moje dzisiejsze menue:
1. Wedzona makrela, papryka czerowna, pomidor
2. Wiesniak , 1 jajko 1/2 papryki
3. 1 jajko, pomidor
4. zupa z soczewicy -->klik Paparak dziekuje za inspiracje
4. beda kulki serowe w ziołach i ziarnach. przepis jutro na blogu [/QUOTE]
Robie taka sama zupke tez tylko, ze z czerwonej soczewicy Raz zrobilam z zielonej ale kolor mi sie nie podobal. Czasem marchewke daje jeszcze

[ecrulo]

Witam plażowiczki

No, no Marzenki ewidentny brak Coś za bardzo grzeszę , dzisiaj się zmusiłam pobiegać trochę, jak stadion będzie codziennie czynny, to zacznę chyba codziennie chodzić, ze dwa kółeczka na początek a potem się zobaczy jak przeżyję
Ostatnio moje wszystkie SBsowskie posiłki kręcą się wokół ogórków kiszonych, ech kocham kiszone !

I tutaj pytanie do plażowiczek, jakieś specjalne posiłki z ogóreczkiem kiszonym?

[agusiencja]

Dzień dobry!
Melduje się, dopijam kawę i lece do szkoły

Ecrulo, ja nie znam, ale one są dobre "tak o" do schrupania i w kanapkach ... mmm... pycha ale niech się wypowiedzą jeszcze inne plażowiczki

[zielonamorelka]

dziendobry
jestem
eh musialam zwlec sie z cieplutkiego lozeczka zeby dokonczyc prace ale nareszcie koniec[i tak jest beznadziejna ale co tam]teraz szybkie pakowanie mycie ubieranie sniadanko i do szkoly
milego dnia
a marzenka tak cicho wczoraj siedzialanielad nie nieladnie

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Napisane przez virtual_reality

Ja mam pytania na temat ćwiczen. Ćwiczycie mocno w 1 fazie? Ja własnie zaczęłam trening tae bo, dość cięzki i nie wiem czy dam rade, moze poczekac po 2 fazy a na 1 zostawic tylko basen, jak myslicie? Pochwalcie sie jak idzie zrzucanie na 2 fazie, dam rade do grudnia 6 kg?

Ja cwiczylam. Musisz poczekać jak siębedziesz czuła, niektóre dziewczyny były osłabione na I fazie. A z tymi 6 kg to mysle ze spokojnie sie uda, jezeli naprawde sa one dodatkowe. Na SB organizm zrzuca tyle ile mu potrzeba, bo to bardziej zdrowe odzywianie niz dieta. Stad te czeste zastoje tuz przed koncowa waga.

Napisane przez paprak

Robie taka sama zupke tez tylko, ze z czerwonej soczewicy Raz zrobilam z zielonej ale kolor mi sie nie podobal. Czasem marchewke daje jeszcze

Czerwonej nie jadlam jeszcze, ale sprobóje. Masz racje, kolor taki niezbyt zachecajacy, zwłaszcza gdy sie zmiksuje. Za to smak rewelacyjny

A to moja wczorajsza kolacja i dzisiejsze drugie sniadanie - kolorowe kulki serowe

Milego dnia dziewczyny

[Domi22]

Witajcie Słoneczka

Wiecie co, załamałam się dzisiaj. Ide do lustra, patrze, a tu taaaaaki brzuchol duzy Czyby ten jeden krokiecik zaszkodzil? Wydaje mi sie, ze nie... Hmmm...chyba sobie zaraz Colon C wypije...

virtual_reality ja na I fazie ćwiczyłam normalnie. Teraz tez jestem na I i takze cwicze (5 razy w tygodniu), poniewaz czuje sie swietnie

Wczoraj byłam na miescie, wskoczyłam do Orsay i od razu sie romarzyłam...Chciałabym kupic sobie jakies fajne spodnie na kant i do tego kamizelke (od dawna mi sie podoba, ale wczesniej niestety nie wygladałam w tym ciekawie, a teraz nie bylo nr), potem spodniczka czarna dopadowana, kilka koszul, torba (taaaka ogromna fioletowa i pomaranczowa) no i pewnie kilka bluzek i sweterk... Ojj...
No ale koniec tych marzen, kawka wypita, zaraz zrobie Colon C i potem jakies sniadanko
Aha, mam pytanko, wczoraj kupilam 2 sery i nie wiem czy od czasu do czasu moge troszke ich uzyc. Oto skład:

Turek Brie Figura:
białko 18g
weglowodany 0,4g
tłuszcz 24,5
kcal 294

Tartare Orzechowa Aleja (z orzechami wloskimi)
białko 6,1g
weglowodany 4g
tłuszcz 20,5g
kcal 225

Miłego dnia

[iwona200]

właśnie wcinam na śniadanie jajka faszerowane ze szczypiorkiem i majonezem light (no wlasnie ten majonez ), ale są pycha

[Ska]

dzień dobry dziewczyny!
ale jestem dzisiaj bez życia. od poniedziałku wstaję o 6:20 i jestem taka niewyspana, że szok!
poza tym czuję się lekko podłamana, a raczej zdezorientowana, bo jak co czwartek się pomierzyłam i poważyłam. wymiary są takie same jak tydzień temu, ale waga?! raz 52, a raz nawet 54!
czytałam ostatnio ciekawy artykuł i napisane jest w nim, że ważyć powinno się ZAWSZE o tej samej porze (zawartość jelit się zmienia i takie tam). dzisiaj po raz pierwszy zważyłam się 2 godziny wcześniej niż normalnie, ale też na czczo i po siusiu.
chyba wymiary istotniejsze?
od dzisiaj przestawiam ważenie i mierzenie na weekend. niedziela będzie moim dniem sądu

*sloneczko* ja starowałam z 56kg przy wzroście 166cm. schudłam w I fazie 2,5kg, a grzeszyłam raczej rzadko.
dzisiaj mija 56dzień i łącznie pozbyłam się 5,5kg (bo jeden kg zdązyłam podczas jednego wyjazdu przytyć)

moje wczorajsze menu:
Ś: ćwiartka małej makreli z 2 kromkami razowca posmarowane serkiem naturlanym Turek Figura 5% tłuszczu, ogórkami małosolnymi i papryką
II Ś: 450 ml kefiru 0% tłuszczu owoce leśne
O: spaghetti z rucolą i 3 mini małosolne
PW: jabłko i masa węgierek (mam do nich słabość)
K: 2 cienkie kromki razowca z serkiem naturlanym Turek Figura z dużą miską sałatki warzywnej - papryka, małosolny, sałata lodowa, pomidory koktajlowe, łyżka oliwy z oliwek
a potem wypiłam lampkę wina.
dużo zjadłam?
ja nie chcę przytyć

[onaella]

Napisane przez iwona200

właśnie wcinam na śniadanie jajka faszerowane ze szczypiorkiem i majonezem light (no wlasnie ten majonez ), ale są pycha

a Koleżnaka zapomniała, że my majonezu LIGHT nie jadamy jeżeli już jesz majonez to lepiej łyżeczkę zwykłego.
light jest beee.... bo ma dużo złych węglowodanów.

[Majka232]

Dzień Dobry Plażowiczki!

Moje wczorajsze menu:

- 2 kromki razowca z serkiem homo nat., trochę papryki, 2 śliwki

- omlet z 2 jajek ze szpinakiem, znów trochę papryki , 3 śliwki

- 150g chudego mielonego twarożku z 2 łyżkami owsianki ze śliwką, kubek soku pomidorowego

- naleśnik (1 jajko, trochę mleka 0,5%, łyżka mąki żytniej razowej) ze szpinakiem i mozzarellą z sosem tatarskim (jog.nat., musztarda Dijon, cebulka, ogórek kiszony, pieczarki) i odrobiną bezcukrowego ketchupu, sałatka z sałaty lodowej i 1/2 pomidora,
kilka winogron, 3 śliwki

- 3 kawałki dużej (mega ) pizzy - a potem mega wyrzuty sumienia, ech


Właśnie wypiłam kawkę czekoladową i zjadłam śniadanko - chlebek razowy z chudym twarożkiem i papryką

Wczoraj zamówiliśmy tapetę do sypialni (taką jak na zdj.) - na jedną ścianę na środku będzie motyw kwiatowy w pionie, a po bokach marszczenia

Miłego Dnia Kochane!

[YOUdith]

Czy na w pierwszych dwóch tygodniach SB można pić zieloną lub czerwoną herbatę, czy jeśli chodzi o płyny to tylko woda?

[Majka232]

Napisane przez YOUdith

Czy na w pierwszych dwóch tygodniach SB można pić zieloną lub czerwoną herbatę, czy jeśli chodzi o płyny to tylko woda?

Witaj na SB!

Można.
Zabroniona kawa, herbata czarna, napoje z kofeiną, soki owocowe (nawet bezcukrowe).
Dozwolony - sok pomidorowy bez dodatku cukru

[Domi22]

Napisane przez YOUdith

Czy na w pierwszych dwóch tygodniach SB można pić zieloną lub czerwoną herbatę, czy jeśli chodzi o płyny to tylko woda?

Witaj
Widze, ze mamy podobne wymiary i wage, aha no i cel Ile wzrostu?

[fruity]

Ska nie zjadlas duzo. Powiedzialabym, ze nawet II fazowo.
Ja bym waga sie nie przejmowala na Twoim miejscu. Wymiary sa duzo wazniejsze. Jesli one sie nie zmnieniaja znacznie, to wszystko jest w porzadku. Nawet jak sie wazysz o tej samej porze, ale przeciez mozesz miec raz wiecej, raz mniej wody w organizmie.

ecrulo ja lubilam ogorki kiszone na I fazie z serkiem wiejskim, albo w jakiejs salatce z jajek.

Domi22 mysle, ze mozesz ten ser od czasu do czasu spokojnie zjesc. Ja takie pelnotluste sery jem praktycznie na codzien, jesli nie daje na chleb jakiejs wedliny (ktora zreszta tez prawie zawsze jest dosc tlusta) i nie widze, zeby to mialo jakis wiekszy wplyw na moja diete.
Tym bardziej, ze ty chcesz ten ser jesc tylko od czasu do czasu. Sprobuj i sama zobaczysz jak Twoj organizm zareaguje.

Cykado glodna sie zrobilam jak zobaczylam te kulki.

Ja pije wlasnie kawke, z wstawaniem bylo ciezko dzisiaj. Zobaczymy czy bede miala zaraz sile troche pocwiczyc i wreszcie zjem jakies sniadanko.

[YOUdith]

Napisane przez Majka232

Witaj na SB!

Można.
Zabroniona kawa, herbata czarna, napoje z kofeiną, soki owocowe (nawet bezcukrowe).
Dozwolony - sok pomidorowy bez dodatku cukru

Uff... Czyli chyba nie będzie tak źle. Planuje przejść na tę dietę w najbliższym czasie, tylko musze jeszcze trochę poczytać na jej temat.

Napisane przez Domi22

Witaj
Widze, ze mamy podobne wymiary i wage, aha no i cel Ile wzrostu?

176cm...

[Domi22]

Napisane przez YOUdith

Uff... Czyli chyba nie będzie tak źle. Planuje przejść na tę dietę w najbliższym czasie, tylko musze jeszcze trochę poczytać na jej temat.

176cm...

Hmm...a ja 167, a wymiary takie same, nawet gdzie niegdzie 1-2cm mniej...hmmm...ciekawe...