Włosomaniaczki :D - część III

[karla_92]

Napisane przez Jolie2601

ja francuskiego niecierpię ale to nie kwestia trudności (jest trudny) ani wymowy etc tylko szanownej pani magister- pierwszy semestr mieliśmy z inną i było sexy- dwa kolejne już z jakąś babą, która najwyraźniej wychodziła z założenia, że nie ma różnic w nauczaniu grupy od podstaw i grupy zaawansowanej goniła z nami tak, że nikt nie wyrabiał z notowaniem a jak przyszło do kolokwium to można było miesiąc nad tym siedzieć- a tak na początku mi się podobało ehhhh

Mam nadzieję, że u mnie tak źle nie będzie, chociaż babka też nieźle goni i myśli, że jak już raz coś powie, to każdy zapamiętał.

Napisane przez Narek

Da nam popalić z lekturami(sic!), bo poprosił nas o podanie maili i będzie nam przesyłał Poza tym czytanie Pisma Świętego i klasóweczki z niego
Ale pewnie po jakimś czasie nie wyrobi i da sobie spokój, bo jednak dosyć upierdliwą klasą jesteśmy

U nas katechetka mówila nam na lekcji organizacyjnej, że mamy nie naśladować Dody, nie tylko w szkole, ale i w życiu...

[Narek]

Napisane przez Jolie2601

oby- niestety każdy nauczyciel uważa, że jego przedmiot jest najważniejszy- może taka klasówka z religii nie będzie jakimś specjalnym wyczynem- ale jak się nazbierają też te z innych przedmiotów to i klasówka z religii będzie obciążeniem.

Oj tak. Ale powiem tyle, że mam "dar przekonywania" ludzi i każdego da się jakoś udobruchać Nauczyciel od fizyki nie potrafił przekazać nam wiedzy, podawał jakieś niestworzone przykłady, na co ja się wkurzyłam, powiedziałam mu, że nikt go w klasie nie rozumie i czy mógłby mówić prostszymi sformułowaniami, to tłumaczył nam łopatologicznie i zrozumieliśmy ten temat

Napisane przez Jolie2601

Mnie dał popalić przed chwilą Kuba- druga tura odrobaczania- ciężko zmusić kota do picia rozpuszczonej tabletki ze strzykawki- ale dałam radę- 15 minut zabawy ale zero zadrapań i pogryzień. Teraz w nagrodę pałaszuje nogę z kury

Uuu, to głasiu-głasiu ode mnie dla Kubutka. Dobrze, że dostał nagrodę za grzeczne zachowanie

Napisane przez karla_92

U nas katechetka mówila nam na lekcji organizacyjnej, że mamy nie naśladować Dody, nie tylko w szkole, ale i w życiu...

Aż tak zaściankowych nauczycieli nie mamy A szkoda, bo wtedy byłoby ciekawie

[xyoko]

Napisane przez Porcelainnn

[I]Samopoczucie... miałam ciężka noc, cały czas jestem na przeciwbólowych. I o ile uśmierzają na jakiś czas ból zęba, to głowa bardzo boli. I ogólnie całe ciało, tak jak podczas grypy Wieczorem chciałabym iść na aerobic, ale zobaczę jak się będę czuła.

Mam nadzieję, że już lepiej

Napisane przez blonndee

a b.fajne! jeszcze patrze tak na wszelki czy nie ma fajniejszych, ale n 99% decyduje sie na to juz planuje jak je uzadze


aaa, jestem sciorana!
czemu w 3miescie jest taki durny system biletow? w gdansku inne, w gdyni inne, czasowe, liniowe, karnetowe... ja sie juz gubie na dodatek w sobote mam zajecia a mojego autobusu w sobote nie ma i musze jechac 40min wczesniej i moj tatus wyjechal wiec kompletnie sama spedzac imieniny [i nastepne 10dni]

No to super O ile nienawidzę przeprowadzek, to uwielbiam urządzać nowe mieszkania

Kiedy dokładnie te imieniny? Nie zapominaj, że masz nas

Napisane przez virka

Moja Julka dała dzisiaj strzała w przedszkolu
Poranne humory to na szczęście tylko nie wyspanie, zapał nadal pozostał i jest zachwycona, ale opowiem Wam co mi pani opowiadała.
Pytam się pani jak tam dzisiaj było i ona mówi, że dobrze, nic się nie działo złego, tylko jest... nieusłuchana I opowiada, że tłumaczy dzieciom, że jak idą myć zęby, to każdy czeka w kolejce, aż ona nałoży im pastę po kolei, a Julcia ominęła kolejkę, podeszła do pani ze szczoteczką i mówi: "A dla mnie pasta to co? Gips?"

Ciekawe, co pani jej odpowiedziała

[Jolie2601]

Napisane przez Narek

Uuu, to głasiu-głasiu ode mnie dla Kubutka. Dobrze, że dostał nagrodę za grzeczne zachowanie

idealnie grzeczy nie był- wykręcał się od picia i warczał na mnie co jakiś czas- ale i tak spisał się lepiej niż Zuza- on przynajmniej połyka lekartwo- a ona wypluwa

[blonndee]

Napisane przez xyoko

No to super O ile nienawidzę przeprowadzek, to uwielbiam urządzać nowe mieszkania

Kiedy dokładnie te imieniny? Nie zapominaj, że masz nas

o tym to ja nie zapomne!
dzis ale od dluzszego czasu obchodze je nieobchodzac ich wcale nawet z tej okazji nic sobie dzis nie kupilam, tak zmeczona bylam, ze nawet ulubiona galeria baltycka mnie nie skusila
oj jak ja nieznosze przeprowadzek! a urzadzanie to niezla zabawa, gorzej jak spodoba mi sie jakas szafka ale nie pomysle o wymiarach i potem mam zonka

[Jolie2601]

Izuś w takim razie wszystkiego najlepszego uśmiechu na twarzy, wiary w siebie i ludzi, spełnienia marzeń i samych radosnych chwil w życiu

[blonndee]

dziekuje
z wlosomaniaczkami to tylko radosne chwile

btw,chemiczki sa straszne. wszystkie maja piekne dlugie wlosy, a jak nie dlugie to i tak piekne dzis przede mna siedzialy 3 takie [szczegolnie jedna, miodowa blondynka z grubymi, gestymi, falowanymi wlosami tak do 3/4plecow], moja pierwsza chemiczna blizsza kolezanka tez z warkoczem do pasa ja tam popadne w kompleksy!! a co najgorsze nie moge sie skupic na zajeciach bo sie tylko gapie szukajac chociaz JEDNEJ rozdwojonej koncowki i ze zdumieniem zastanawiajac sie jakich kosmetykow uzywaja...

[Narek]

Izusiek, najlepszego

[blonndee]

dziekuje

[virka]

Napisane przez Jolie2601

czemu mnie to nie dziwi coś mi mówi, że mnie jutro będzie topić

Damy radę

Napisane przez xyoko

Ciekawe, co pani jej odpowiedziała

Chyba udało się jej wybrnąć dyplomatycznie Ale jak mi to opowiadała to bardzo się śmiała

Iza wszystkiego najlepszego

Tak dla odmiany teraz o moim kocie
Czy wyobrażacie sobie, co uwielbia mój kot....??? Nigdy nie zgadniecie
Chleb z miodem Wczoraj wątróbka leżała w misce, a on się zajadał kromką z miodem
Już pomijam fakt, że wyłożyłam się dzisiaj przez niego jak długa w kuchni, żeby go nie nadepnąć, a popatrzył na mnie jak na wariatkę jak leżałam na podłodze A mnie aż brzuch bolał ze śmiechu

[blonndee]

Napisane przez virka

Iza wszystkiego najlepszego

Tak dla odmiany teraz o moim kocie
Czy wyobrażacie sobie, co uwielbia mój kot....??? Nigdy nie zgadniecie
Chleb z miodem Wczoraj wątróbka leżała w misce, a on się zajadał kromką z miodem
Już pomijam fakt, że wyłożyłam się dzisiaj przez niego jak długa w kuchni, żeby go nie nadepnąć, a popatrzył na mnie jak na wariatkę jak leżałam na podłodze A mnie aż brzuch bolał ze śmiechu

dziekuje
czyli twoj kot jest kubusiem puchatkiem
ooo koty to potrafia spojzec sie z taka wyzszoscia, az nie wiesz gdzie oczy podziac

[virka]

Napisane przez blonndee

czyli twoj kot jest kubusiem puchatkiem
ooo koty to potrafia spojzec sie z taka wyzszoscia, az nie wiesz gdzie oczy podziac

Zawsze uważałam, że powinien nazywać się Kubuś

[Jolie2601]

Napisane przez virka

Zawsze uważałam, że powinien nazywać się Kubuś

Kubusie już tak mają ja musiałam dzisiaj przed moim ratować rannego gołębia- w życiu się nie spodziewałam, że mój niezwykle leniwy kot zechce ruszyć na łowy

[karla_92]

Izuś wszystkiego najlepszego

Napisane przez blonndee

btw,chemiczki sa straszne. wszystkie maja piekne dlugie wlosy, a jak nie dlugie to i tak piekne dzis przede mna siedzialy 3 takie [szczegolnie jedna, miodowa blondynka z grubymi, gestymi, falowanymi wlosami tak do 3/4plecow], moja pierwsza chemiczna blizsza kolezanka tez z warkoczem do pasa ja tam popadne w kompleksy!! a co najgorsze nie moge sie skupic na zajeciach bo sie tylko gapie szukajac chociaz JEDNEJ rozdwojonej koncowki i ze zdumieniem zastanawiajac sie jakich kosmetykow uzywaja...

U mnie też jest taka dziewczyna. Mimo, że włosy ma raczej niezbyt gęste to piękne Długie prawie do pasa, proste i jeszcze taki fajny czerwono-fioletowy kolor, ale jest też taka która ma zniszczone i chyba bardzo przerzedzone, oczywiście prostuje. Mam ochotę ją trzepnąć i powiedzieć, żeby się opamiętała

Napisane przez virka

Tak dla odmiany teraz o moim kocie
Czy wyobrażacie sobie, co uwielbia mój kot....??? Nigdy nie zgadniecie
Chleb z miodem Wczoraj wątróbka leżała w misce, a on się zajadał kromką z miodem
Już pomijam fakt, że wyłożyłam się dzisiaj przez niego jak długa w kuchni, żeby go nie nadepnąć, a popatrzył na mnie jak na wariatkę jak leżałam na podłodze A mnie aż brzuch bolał ze śmiechu

[virka]

Napisane przez Jolie2601

Kubusie już tak mają ja musiałam dzisiaj przed moim ratować rannego gołębia- w życiu się nie spodziewałam, że mój niezwykle leniwy kot zechce ruszyć na łowy

Kubusie są kochane Ale to nie ja chrzciłam mojego kota

[blonndee]

Napisane przez karla_92

Izuś wszystkiego najlepszego



U mnie też jest taka dziewczyna. Mimo, że włosy ma raczej niezbyt gęste to piękne Długie prawie do pasa, proste i jeszcze taki fajny czerwono-fioletowy kolor, ale jest też taka która ma zniszczone i chyba bardzo przerzedzone, oczywiście prostuje. Mam ochotę ją trzepnąć i powiedzieć, żeby się opamiętała

merci
to chyba taka wlosomaniaczkowa przypadlosc, prawic moraly wszystkim niewtajemniczonym na temat pielegnacji wlosow oh jak ja czasem mam ochote sie przed niektorymi powymadrzac...: cool: no ale czasem to az zal takich wlosow... tak mysle 'gdybyscie byly moje to bym tak o was dbala... przyjdzcie do mnie, oddajcie sie miii...'
dobra maniaczki, ide spaciulki bo jutro kolejna pobudka o 5:50. branoc
[jeszcze tylko 8dni, tylko 8 dni...]

[atsenka]

Witam

Iza --> Wszystkiego naj najlepszego

virka --> Julcia jest the best

U mnie wreszcie zaczyna byc lepiej. JUtro ide 1 dzien do pracy- trzymajcie kciuki! Co prawda praca na part-time, ale lepszy rydz niz nic.

W weekend bede pomagala TZowi w przeprowadzce. No i parapetowka sie szykuje


Tylko mam problem bo przytylam Ale TZ sam powiedzial ze bylam za szczupla i zebym jadla wiecej Tyle ze ja wcale tego nie chce! Od jutra jakas kuracje musze zaczac

[oleczka87]

Napisane przez blonndee

moze dziwnie to zabrzmialo, ale nie o to mi chodzilo ja tez sie lekko maluje i staram sie ubierac ze stylem, ale w moim LO to byly przestylizowane pannice rodem z mtv teraz wpadlam ze skrajnosci w skrajnosc, ale to taka mila odmiana pogadac z kims bez wtracen np cytuje: 'jak bylam na karaibach to...', 'sklepy w nyc sa takie super! ostatnio widzialam jak anna hataway [czy jak sie tam ja pisze] ogladala raybany, czerwone i czarne. jak tylko wyszla kupilam obie pary!', 'w henesie w centrum zaczepil mnie jakis koles z agnecji modelek. mam z nim spotkanie za tydzien, musze schudnac 5kg!' [mowila to dziewczyna mierzaca 182cm i wazaca 53kg]

No chyba, że tak . Nigdy nie miałam bliskiego kontaktu z pannami rodem z mtv, takie raczej widuje w centrach handlowych jak mają 100 tysięcy toreb, wielkie okulary i chodzą w grupkach eheh .
Ale miałam w liceum 2 panny, które nie wychodziły z ciuchach, która nie ma firmowej metki

Napisane przez karla_92

Pierwsza. Narazie nie jest tak fajnie. Porobiły się już grupki, ja jakoś nie potrafię wpasować się w towarzystwo, ale pożyjemy zobaczymy. Narazie czuję się tam jak intruz i jestem bardzo zagubiona

Nie martw się, ja też tak mam na początku, a później znajduję 1 czy 2 koleżanki już na całe lata .

Napisane przez karla_92

U nas katechetka mówila nam na lekcji organizacyjnej, że mamy nie naśladować Dody, nie tylko w szkole, ale i w życiu...

Napisane przez blonndee

o tym to ja nie zapomne!
dzis ale od dluzszego czasu obchodze je nieobchodzac ich wcale

U nas na śląsku nie obchodzi się imienin, ale Tobie życzę wszystkiego imieninowego .

Napisane przez blonndee

merci
to chyba taka wlosomaniaczkowa przypadlosc, prawic moraly wszystkim niewtajemniczonym na temat pielegnacji wlosow oh jak ja czasem mam ochote sie przed niektorymi powymadrzac...: cool: no ale czasem to az zal takich wlosow... tak mysle 'gdybyscie byly moje to bym tak o was dbala...

Też tak mam, uświadamiałabym wszystkie dziewczyny katujące swoje włosy farbą, suszarką i prostownicą .

[xyoko]

Dzień dobry

Napisane przez blonndee

o tym to ja nie zapomne!
dzis ale od dluzszego czasu obchodze je nieobchodzac ich wcale nawet z tej okazji nic sobie dzis nie kupilam, tak zmeczona bylam, ze nawet ulubiona galeria baltycka mnie nie skusila
oj jak ja nieznosze przeprowadzek! a urzadzanie to niezla zabawa, gorzej jak spodoba mi sie jakas szafka ale nie pomysle o wymiarach i potem mam zonka

No to spóźnione wszystkiego najlepszego!
Ja akurat pod tym względem jestem dziwna, bo nie lubię ani swoich urodzin ani imienin Nie obchodzę od dawna Od kiedy skończyłam 18 lat, to co roku w okresie urodzin wypatruję zmarszczek

Napisane przez blonndee

dziekuje
z wlosomaniaczkami to tylko radosne chwile

btw,chemiczki sa straszne. wszystkie maja piekne dlugie wlosy, a jak nie dlugie to i tak piekne dzis przede mna siedzialy 3 takie [szczegolnie jedna, miodowa blondynka z grubymi, gestymi, falowanymi wlosami tak do 3/4plecow], moja pierwsza chemiczna blizsza kolezanka tez z warkoczem do pasa ja tam popadne w kompleksy!! a co najgorsze nie moge sie skupic na zajeciach bo sie tylko gapie szukajac chociaz JEDNEJ rozdwojonej koncowki i ze zdumieniem zastanawiajac sie jakich kosmetykow uzywaja...

To mogą być cenne znajomości Przy jakimś zapoznawczym piwku wypytasz, czego używają i może odkryjesz jakieś nowe cuda

Napisane przez virka

Chyba udało się jej wybrnąć dyplomatycznie Ale jak mi to opowiadała to bardzo się śmiała


Już pomijam fakt, że wyłożyłam się dzisiaj przez niego jak długa w kuchni, żeby go nie nadepnąć, a popatrzył na mnie jak na wariatkę jak leżałam na podłodze A mnie aż brzuch bolał ze śmiechu

To całe szczęście, że babka ma poczucie humoru

Już sobie Ciebie wyobraziłam na tej podłodze

Napisane przez atsenka

U mnie wreszcie zaczyna byc lepiej. JUtro ide 1 dzien do pracy- trzymajcie kciuki! Co prawda praca na part-time, ale lepszy rydz niz nic.

[virka]

Napisane przez atsenka

virka --> Julcia jest the best

Napisane przez atsenka

U mnie wreszcie zaczyna byc lepiej. JUtro ide 1 dzien do pracy- trzymajcie kciuki! Co prawda praca na part-time, ale lepszy rydz niz nic.

Super, gratuluję nowej pracy

Napisane przez atsenka

W weekend bede pomagala TZowi w przeprowadzce. No i parapetowka sie szykuje

Miłej parapetówy

Napisane przez xyoko

Już sobie Ciebie wyobraziłam na tej podłodze

No wyłożyłam się jak długa, był akurat u mnie Teść, myślałam, że zejdzie ze śmiechu, a ja razem z Nim

Witam wszystkich

[tigresska]

Napisane przez xyoko

Przede wszystkim gratuluję przyjęcia na studia Reszta się na pewno ułoży, trzymam mocno kciuki

Napisane przez virka

Tigressko podpisuję się pod tym co napisała xyoko

Napisane przez Porcelainnn

Ostatnio się właśnie zastanawiałam czemu tak rzadko jesteś ...postaraj się wpadać częściej. Teraz trochę problemów się zebrało, ale najważniejsze jest to, że jesteś na studiach. Wszystko inne stopniowo się poukłada Gratuluję

Napisane przez blonndee

no wlasnie, czemu? my tu tez tesknimy!

Napisane przez karla_92

Będzie dobrze I super, że się dostałaś na te studia

Dziękuję Wam! W pracy już wszystko załatwione - grafik zmieniony, tylko że niestety bedę musiała zapłacić podatek od wycieczki bo juz wszystko załatwione... no trudno... dostałam opr w pracy ze nie jadę bo tak miało być fajnie, jadą wszystkie osoby które najbardziej lubię... no ale trudno. teraz muszę sie zabrać do poszukiwania noclegu na zjazd...

miłego dnia!

[virka]

Wrzucam kolejne decu, po zegarze, na reszcie ukończone - Kasiowe pudełka (po wielu przejściach, które z nimi miałam, ostateczny efekt jest w miarę zadowalający ) i z tego co mi wiadomo, obdarowywanej się podobają

[Finlora]

[Milka19]

Napisane przez Finlora

Ale dosłownie chwilkę Specjalnie dla Ciebie
Zostało mi bardzo mało czasu, a projekt leży i kwiczy

Marzenko cudeńko

[Finlora]

Napisane przez Milka19

Ale dosłownie chwilkę Specjalnie dla Ciebie
Zostało mi bardzo mało czasu, a projekt leży i kwiczy

Super!
Ja właśnie próbuję nadrobić zaległości jeszcze z zeszłego tygodnia - w odpowiadaniu - jestem tu tak rzadko, ze należy mi się

Jak wysypka?
I jak się czuje babcia?

[Milka19]

Napisane przez Finlora

Super!
Ja właśnie próbuję nadrobić zaległości jeszcze z zeszłego tygodnia - w odpowiadaniu - jestem tu tak rzadko, ze należy mi się

Jak wysypka?

Ma się dobrze Dodatkowo ten Zorac powoduje, że tylko bym chodziła i się drapała Czytałam, że to normalna reakcja skóry, tak jak łuszczenie się, więc z niekrywaną niechęcią czekam na to lnienie Ale po łuszczeniu ma podobno pojawić się nowa i zdrowa skóra Więc obecnie mam twarz nieźle podrażnioną, ale mam nadzieje, że będzie lepiej

Babcia ma się całkiem dobrze To zapewne dzięki Wam

Zapomniałam, że miałam Cię gnębić jeśli chodzi o tego endokrynologa Masz mi coś do napisania w tej sprawie

[Finlora]

Napisane przez Milka19

Ma się dobrze Dodatkowo ten Zorac powoduje, że tylko bym chodziła i się drapała Czytałam, że to normalna reakcja skóry, tak jak łuszczenie się, więc z niekrywaną niechęcią czekam na to lnienie Ale po łuszczeniu ma podobno pojawić się nowa i zdrowa skóra Więc obecnie mam twarz nieźle podrażnioną, ale mam nadzieje, że będzie lepiej

Współczuję Ale mam nadzieję, ze już niedługo doczekasz się tej zdrowej skóry i przestaniesz się drapać...
Ja jak na razie cały czas się drapię a skóra swędzi jak oszalała

Napisane przez Milka19

Babcia ma się całkiem dobrze To zapewne dzięki Wam

No pewnie, ze to dzieki nam
Fluidy włosomaniaczek wiele mogą

Napisane przez Milka19

Zapomniałam, że miałam Cię gnębić jeśli chodzi o tego endokrynologa Masz mi coś do napisania w tej sprawie

................

[Porcelainnn]

Napisane przez virka

Ja już nie mogę doczekać się wspólnych lodów (i Julcia zapewne też, bo pamięta buszowanie po Twojej torebce i malowanie kosmetykami )

Będę pamiętać. Załaduję dla niej torebkę jakimiś ciekawymi rzeczami

Napisane przez virka

Moja Julka dała dzisiaj strzała w przedszkolu
Poranne humory to na szczęście tylko nie wyspanie, zapał nadal pozostał i jest zachwycona, ale opowiem Wam co mi pani opowiadała.
Pytam się pani jak tam dzisiaj było i ona mówi, że dobrze, nic się nie działo złego, tylko jest... nieusłuchana I opowiada, że tłumaczy dzieciom, że jak idą myć zęby, to każdy czeka w kolejce, aż ona nałoży im pastę po kolei, a Julcia ominęła kolejkę, podeszła do pani ze szczoteczką i mówi: "A dla mnie pasta to co? Gips?"

Napisane przez karla_92

Pierwsza. Narazie nie jest tak fajnie. Porobiły się już grupki, ja jakoś nie potrafię wpasować się w towarzystwo, ale pożyjemy zobaczymy. Narazie czuję się tam jak intruz i jestem bardzo zagubiona

Pewnie troszkę dziwnie się czujesz ale z moich doświadczeń wynika, że lepiej pierwsze troszkę poobserwować, jaki kto jest, jakie są relacje w klasie, niż pochopnie dołączać sie do jakiejś grupki. Bo pierwsze wrażenie często myli. Trzymam kciuki żebyś dobrze sie odnalazła

Napisane przez Jolie2601

ja francuskiego niecierpię ale to nie kwestia trudności (jest trudny) ani wymowy etc tylko szanownej pani magister- pierwszy semestr mieliśmy z inną i było sexy- dwa kolejne już z jakąś babą, która najwyraźniej wychodziła z założenia, że nie ma różnic w nauczaniu grupy od podstaw i grupy zaawansowanej goniła z nami tak, że nikt nie wyrabiał z notowaniem a jak przyszło do kolokwium to można było miesiąc nad tym siedzieć- a tak na początku mi się podobało ehhhh

Zgadzam się, że bardzo dużo zależy od nauczyciela. Ja za francuski wzięłam się na studiach. Zamiast zaawansowanego angielskiego wzięłam francuski od podstaw. Pierwsze miałam mieszane odczucia - kobieta uczyła nas systemem jak w liceum - czytanie na głos zeszytu, zadania domowe, kartkóweczki non-stop. Ale wszyło mi to na dobre- naprawdę podstawy świetne z nami przerobiła. Jak uporam się z Advance z angielskiego to mam nadzieję się wziąć za jakiś egzamin z franca.

Napisane przez blonndee

o tym to ja nie zapomne!
dzis ale od dluzszego czasu obchodze je nieobchodzac ich wcale nawet z tej okazji nic sobie dzis nie kupilam, tak zmeczona bylam, ze nawet ulubiona galeria baltycka mnie nie skusila
oj jak ja nieznosze przeprowadzek! a urzadzanie to niezla zabawa, gorzej jak spodoba mi sie jakas szafka ale nie pomysle o wymiarach i potem mam zonka

Spóźnione wszystkiego najlepszego !!!: piwo:

Napisane przez virka

Tak dla odmiany teraz o moim kocie
Czy wyobrażacie sobie, co uwielbia mój kot....??? Nigdy nie zgadniecie
Chleb z miodem Wczoraj wątróbka leżała w misce, a on się zajadał kromką z miodem
Już pomijam fakt, że wyłożyłam się dzisiaj przez niego jak długa w kuchni, żeby go nie nadepnąć, a popatrzył na mnie jak na wariatkę jak leżałam na podłodze A mnie aż brzuch bolał ze śmiechu

Ale swoją drogą jakoś rozmarzyłam się, sentymentalnie się zrobiło... chleb z miodem to było moje ulubione 'danie' w dzieciństwie Na weselu ciotki, przy stole zastawionym ciastami, słodyczami i wszystkim co najlpesze potrafiłam z żałosną miną prosić o chleb z miodem

Nie potukłaś się za bardzo?

Napisane przez blonndee

merci
to chyba taka wlosomaniaczkowa przypadlosc, prawic moraly wszystkim niewtajemniczonym na temat pielegnacji wlosow oh jak ja czasem mam ochote sie przed niektorymi powymadrzac...: cool: no ale czasem to az zal takich wlosow... tak mysle 'gdybyscie byly moje to bym tak o was dbala... przyjdzcie do mnie, oddajcie sie miii...'
dobra maniaczki, ide spaciulki bo jutro kolejna pobudka o 5:50. branoc
[jeszcze tylko 8dni, tylko 8 dni...]

Genialne

Napisane przez atsenka

U mnie wreszcie zaczyna byc lepiej. JUtro ide 1 dzien do pracy- trzymajcie kciuki! Co prawda praca na part-time, ale lepszy rydz niz nic.

W weekend bede pomagala TZowi w przeprowadzce. No i parapetowka sie szykuje


Tylko mam problem bo przytylam Ale TZ sam powiedzial ze bylam za szczupla i zebym jadla wiecej Tyle ze ja wcale tego nie chce! Od jutra jakas kuracje musze zaczac

Gratuluje pracy!

A co do wagi, chyba zgadzam się z Twoim TŻ; na zdjęciach wyglądałaś bardzo szczuplutko, myślę, że kilka kilogramów Ci nie zaszkodzi

Napisane przez virka

Wrzucam kolejne decu, po zegarze, na reszcie ukończone - Kasiowe pudełka (po wielu przejściach, które z nimi miałam, ostateczny efekt jest w miarę zadowalający ) i z tego co mi wiadomo, obdarowywanej się podobają

Bardzo ładne, w zupełnie innym stylu niż poprzednie



Idę dziś do dentysty i mam nadzieję, że moje męki się skończą. Od wczoraj jestem non stop na przeciwbólowych, jak tylko przestaną działać boli mnie całe dziąsło W dodatku dziś dostałam miesiączkę, a znoszę to zawsze bardzo, bardzo źle. Nie mam na nic siły i najchętniej wzięłabym garść przeciwbólowych i spała Ale zmobilizowałam się dziś i trzymam kallosa mlecznego na włosach. I idę dziś dzielnie - proszę o wielkie znieczulenie i modlę się, żeby ten cały koszmar sie skończył

[karla_92]

Napisane przez atsenka

U mnie wreszcie zaczyna byc lepiej. JUtro ide 1 dzien do pracy- trzymajcie kciuki! Co prawda praca na part-time, ale lepszy rydz niz nic.

Napisane przez oleczka87

Nie martw się, ja też tak mam na początku, a później znajduję 1 czy 2 koleżanki już na całe lata

Też na to liczę

Napisane przez xyoko

Ja akurat pod tym względem jestem dziwna, bo nie lubię ani swoich urodzin ani imienin Nie obchodzę od dawna Od kiedy skończyłam 18 lat, to co roku w okresie urodzin wypatruję zmarszczek

No co ty? Nie lubisz prezentów?

Napisane przez virka

Wrzucam kolejne decu, po zegarze, na reszcie ukończone - Kasiowe pudełka (po wielu przejściach, które z nimi miałam, ostateczny efekt jest w miarę zadowalający ) i z tego co mi wiadomo, obdarowywanej się podobają

Cuuudne

Napisane przez Porcelain

Pewnie troszkę dziwnie się czujesz ale z moich doświadczeń wynika, że lepiej pierwsze troszkę poobserwować, jaki kto jest, jakie są relacje w klasie, niż pochopnie dołączać sie do jakiejś grupki. Bo pierwsze wrażenie często myli. Trzymam kciuki żebyś dobrze sie odnalazła

Dzieki Właśnie obserwuje i nie zadomawiam się jeszcze nigdzie Dziwią mnie takie osoby co już pierwszego dnia są ze sobą bardzo zżyte i zachowują się jakby znały się od dawna.
Co do Twojego samopoczucia to mam nadzięję, że szybko przejdzie Pozytywne fluidy i nasza włosomaniaczkowa moc zostały przekazane

[Milka19]

Napisane przez Finlora

Współczuję Ale mam nadzieję, ze już niedługo doczekasz się tej zdrowej skóry i przestaniesz się drapać...
Ja jak na razie cały czas się drapię a skóra swędzi jak oszalała

No pewnie, ze to dzieki nam
Fluidy włosomaniaczek wiele mogą

................

Tak też myślałam, że jak ja zapomnę to i Ty nie będziesz pamiętać o tym endokrynologu

Koniecznie zrób coś w tej kwestii

Najgorzej z cerą jest kiedy... ćwiczę Wiadomo słony pot + podrażniona cera = niezły hardcore W ulotce oprócz zakazu wystawiania twarzy na słońce powinnien być zakać wykonywania ćwiczeń

A co obecnie stosujesz na skóre głowy Może ogranicz się tylko do jednego szamponu i odżywki. Pewnie jak typowa włosomaniaczka co jakiś czas stosujesz różne rzeczy

Emilio

Edit: No i dzięki za życzenia zdrowej skóry. Mam nadzieje, że skóra weźmie sobie te Twoje słowa do tych swoich komórek i Cię posłucha