![]() |
#121 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Cytat:
http://sauna.wloka.pl/2012/03/08/sauna-dlaczego-nago/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Cytat:
![]() Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Cytat:
Bardzo złudny luksus to jest. Każdy kij ma 2 końce, czasami jest po prostu na tyle długi, ze jeszcze tego drugiego końca się nie dostrzega.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2021-10-01 o 06:46 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Przyznaję się bez bicia, że gdybym miała pracę, w której pracodawca płaciłby mi za siedzenie w domu i mogłabym w tym czasie robić co chcę, to byłabym szczęśliwa i też nie chciałoby mi się wracać
![]() Ja się w domu nie nudzę. Chociaż w sumie nie robię też nic produktywnego jak nauka języków czy doszkalanie się. 2 razy byłam na półrocznym L4 plus 5 miesięcy świadczenia rehabilitacyjnego i jakoś niespecjalnie brakowało mi pracy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88928271]dziwne, wszystkie kompleksy saunowe jakie znam nie wymagają chodzenia na golasa, bez przesady, nago korzysta się z sauny i basenów. Owszem, nie można używac stroju kąpielowego, w przebieralni zawijasz się w ręcznik i tyle. Przecież w saunie suchej jest obowiązek podłożenia ręcznika pod siebie, jak to zrobić nie mając ręcznika?[/QUOTE]
Na golasa tzn. bez ubrania ![]() Sent from my SM-G973F using Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Cytat:
![]()
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Cytat:
Pewnie masz rację, że w tym tkwi odpowiedź na moje marudzenie na pracę zdalną. Wydaje mi się, że w moim zawodzie wyszło wszystko co najgorsze z takiego połączenia, czyli praca z domu, ale brak elastyczności, bo musiałam trzymać się planu zajęć. Niby praca z ludźmi, ale w praktyce z awatarami, więc trudniej było wyczuć jak studenci reagują na moje słowa. Cytat:
Odczułam to bardzo przez ostatnie półtora roku. Nie aż do takiego stopnia, żeby wypalić się zawodowo, ale psychicznie niezbyt poradziłam sobie z lockdownem i koniecznością pracy z domu. Zamknęli nas z dnia na dzień i kazali przenieść wszystko w strefę online, z czym była masa stresu i kłopotów. Później wpadłam w taki marazm spowodowany ogólnym zamknięciem, obostrzeniami i właśnie tym, że ciągle czułam się w pracy. Brakowało mi wyraźnej granicy pomiędzy tym, że idę fizycznie do pracy, a potem wracam do domu i jest czas na odpoczynek. Przed pandemią w domu też pracowałam, ale jednak wtedy było inaczej, bo w określone dni z tego domu wychodziłam. Poza tym komfort pracy w domu pełnym ludzi, którzy też pracują zdalnie w tym samym czasie, jest niewielki, mimo że i tak mam luksus zamknięcia się w osobnym pokoju. Jak przypomnę sobie swoje odczucia rok temu to było jedno wielkie zniechęcenie, smutek, takie zgorzknienie wręcz. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
whatever
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
To moim ppś jest to, że już mam dosyć bycia w domu po półtora roku, bardzo liczyłam że w nowej pracy będę już mogła jeździć do biura, a dostałam info że jest 100% praca zdalna
![]() Mam średnie warunki w mieszkaniu i przez parę miesięcy przynajmniej nie mam perspektywy na polepszenie. Do tego tęsknię zwyczajnie za wychodzeniem z domu, wystrojeniem się, drogą do pracy, pogadaniem z ludźmi przy kawie, itd, itd. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Ja musiałam być cały czas pod mailem i telefonem ale realnie nie byłam w stanie wiele zrobić bez dostępu do papierowych dokumentów dlatego pracę z całego tygodnia rozbiłam w ten 1-2 dni kiedy byłam w biurze. To był zapierdziel średnio 10 godzin bez 5 minut na złapanie oddechu. Normalnie na sikanie czasu było szkoda. Po tych kilku miesiącach byłam kompletnie wypalona. Gdyby nie leki chyba nie dałabym rady.
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Cytat:
![]() ![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2021-10-01 o 09:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Ale nawet w realnym życiu tak bywa. Strasznie nie lubię ludzi, którzy wszędzie kręcą afery. W kolejce do lekarza, w sklepie itd. Z reguły i tak obrywa ten, kto nie jest winny, na przykład kasjerka za to, że nie otworzyli więcej kas i sama obsługuje.
![]() Ja jestem z tych, co nie lubią się bez sensu wkurzać i nawet jak ktoś się wepchnie przede mną w kolejce to nie będę się wyzywać i kłócić, a niektórzy na noże w takich sytuacjach idą. ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2021-10-01 o 09:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
A ja uważam, że to bardzo niewłaściwe myślenie, że ja mam tak, to wszyscy będą mieć tak. W wielu grupach zawodowych pojawia się wypalenie zawodowe, problem z używkami, pracoholizm - jakoś przed pandemią, gdzie model pracy zdalnej nie był tak powszechny, to się to pojawiało. Wręcz śmiem stwierdzić, że większość osób na jakimś etapie życia to wypalenie odczuwa. Coraz więcej badań pokazuje, że ludzie chcą pracować zdalnie.
Uważam, że optymalny dla większości- bo nie wszystkich- jest model pracy hybrydowej i praca zdalna nie powinna być obowiązkowa dla tych, którzy jej nie chcą. Sama chciałabym mieć dwa dni z biura na spotkania, ustalenie pewnych rzeczy z zespołem i żeby po prostu się ogarnąć, ubrać, ładnie pomalować i wyjść z domu. Ale te trzy dni pracy zdalnej są mi potrzebne, bo: - nie muszę dojeżdżać; do obecnej pracy dojazd zajmuje mi dwie godziny sumarycznie, jak wracam i pójdę na siłownię, to dzień mi się bardzo kurczy. Jestem dodatkowo wiecznie zmęczona wstawaniem o 6 (a nie chciałabym z kolei pracować od 10, bo kończenie pracy o 18:00 to byłby koszmar). Tyle że zmieniam pracę i to z uwagi m.in. na to, - mogę sobie wstawić obiad, zrobić coś do jedzenia, nie muszę marnować czasu dzień przed na szykowanie posiłków, - w firmach, w których pracowałam, warunki uważam za średnie. W poprzednim miejscu pracy nawet nie można było otworzyć okna, była koszmarna wentylacja powietrza. Dopiero jak zaczęłam pracować z domu, to odkryłam, że nie muszę być śpiąca przez 8 godzin przed komputerem. Do tego brak pomieszczenia socjalnego, - nie mogę się skupić na bardziej kreatywnych projektach, co jest częścią mojej pracy, ponieważ ciągle coś ktoś gada, ktoś przychodzi do pokoju i czegoś chce. No i to mycie w zlewie w toalecie naczyń. Dużo bardziej mi przeszkadza zaburzenie przestrzeni toaleta-kuchnia niż dom-praca. Wcześniej też pracowałam z domu jako freelancer czy szykowałam zajęcia z domu, materiały, więc nie odczułam w ogóle przy zmianie trybu, że coś jest zaburzone w mojej przestrzeni. I dodam, że w większości osoby, które nie potrafią zarządzać, mają taki problem, żeby pracownicy przeszli na tryb zdalny. Jak zarządzanie jest dobre to nikt nie musi mieć wątpliwości typu, czy na pewno ktoś pracuje. No i trzeba mieć system, który to kontroluje, bo praca zdalna i zadaniowa to też dwie różne rzeczy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 715
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#140 |
whatever
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Ja szczerze mówiąc się trochę podłamałam widmem ciągnącego się HO, a mam obawy że niestety będzie to w moim zawodzie standard już na zawsze.
Też uważam, że najlepiej byłoby hybrydowo, ewentualnie wybór pracownika. Mój mąż na szczęście może jeździć do biura (choć nie musi), bo po prostu nie mamy warunków na wygodną pracę dwóch osób. ---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ---------- Mnie doprowadza do szału, że ciągle sprzątam. Nie dość że więcej brudzę, to jeszcze muszę wszystko uprzątnąć na bieżąco, żeby się nie rozpraszać bałaganem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 486
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88928288]http://sauna.wloka.pl/2012/03/08/sauna-dlaczego-nago/[/QUOTE]Dziękuję, to ma sens.
Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ![]() ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Chce mi sie czegos slodkiego, a absolutnie zadnych slodyczy nie mam w domu
![]() Mam market w budynku obok ale nawet tam nie chce mi sie isc ![]()
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Ja właśnie zjadłam kanapkę z kremem czekoladowym, a "obiecałam" sobie tak na luzie, że od października koniec z takimi słodkościami, jak żyć!
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Ja juz z 2-3 tygodnie nie kupowalam nic slodkiego, a teraz jakos mnie naszlo na batonika czy cos
![]() Drugi problem: nowa swieca mi tuneluje. Pale ja juz co najmniej z 4h i nie chce sie dopalic do scianek ![]()
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 715
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#148 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Cytat:
Ja też nie mam problemu z pracą z domu i zupełnie nie przeszkadza mi, że pracuję w tym samym mieszkaniu, gdzie odpoczywam i śpię, nie ma to wpływu na oddzielanie pracy od życia. Na początku było dziwnie, potem się przyzwyczaiłam. W biurze nie mam złych warunków i mam dodatkowe monitory, ale trzeba się zebrać i tam dotrzeć, więc odkąd pracuję z domu, jestem bardziej wyspana i wypoczęta. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
Ja z kolei w domu jestem bardzo nieproduktywna. Wszystko mnie rozprasza. Nie mówiąc już o tym, że kompletnie nie mam miejsca do pracy. A przygotowywanie jedzenia w trakcie, to już w ogóle masakra, bo się odrywam od pracy i zanim zrobię i zjem, to też trochę mija.
Edytowane przez Finlora Czas edycji: 2021-10-01 o 11:07 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6.
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88928622]Wyślij męża
![]() ![]() Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE] Chcialabym, zamknal sie w swoim pokoju i pracuje, bo szkolne wakacje sie koncza w niedziele a on ma iles egzaminow do sprawdzenia ktorych przez ostatni miesiac nawet nie tknal ![]() Zaraz przejrze wszystkie szafki w kuchni w nadziei, ze moze cos mi sie uda znalezc - chociaz szczerze watpie, bo naprawde konkretnie wysprzatalam calutkie mieszkanie przez ostatnie 4-5 tygodni - pozbylam sie zadziwiajaco duzej ilosci rzeczy z pralni i z kuchni, wszystko uporzadkowalam i odswiezylam.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:02.