|
|
#31 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#32 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 143
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Może nie jesteś za luźna, tylko on jest za chudy.
|
|
|
|
#33 |
|
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 023
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88940589]Przeczytaj inne wątki autorki dla pełnego obrazu. Zresztą ja i tutaj nie widzę ze strony faceta żadnej inicjatywy do 'naprawiania'. Stwierdził, że seks go nie satysfakcjonuje, zrzucił cała winę na żonę i tyle.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Widać, że Hudini to ktoś kto przyszedł pomarudzic pod tezę "baby są złe", nie pomagać przyszedł, więc i nie będzie śledził innych problemów autorki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
#34 | |
|
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Bo jego problemy autorki nie obchodzą, tylko szuka wątków, gdzie może ponarzekać na te złe baby. Nie on pierwszy, nie ostatni. Zieeeew, nuda. Sent from my M2101K6G using Tapatalk |
|
|
|
|
#35 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Przeciez to normalna fizjologia , ze zwieksza sie ilość śluza i pochwa jakby sie " wydluża " a nawet rozszerza w miare narastania podniecenia . Dzieje sie tak dlatego zeby nawet drobna kobieta mogla przyjąć większego czlonka bez bólu.
Od tego są rózne pozycje , żeby sobie pomóc kiedy sprawia to problem a komfort współżycia zalezy od dobrej woli i chęci obu partnerow. To gra zespołowa. Mnie np przeszkadza duze nawilżenie ale nigdy partner na to nie narzekal , najwyzej obracal mnie na bok , żeby bylo ciaśniej. I nie zastanawia cie , ze on nie mowi: widac mam za malego do twoich potrzeb za to mowi : jesteś za luźna. I zgoda , komunikacja jest potrzebna w takich sprawach ale komunikat, ktory zabija twoją pewność siebie , zostawia cie z tym problemem samą sprawia , ze wspolzycie staje sie jeszcze gorsze. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#38 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ---------- [1=5bf57317973e1ec9b234fe5 26a30a88e7776b256_61f1e0a 91bf13;88940627]Może nie jesteś za luźna, tylko on jest za chudy.[/QUOTE] Ale on był zawsze taki sam, a ja się zmieniłam i to nie tylko jego odczucie, ale ja sama również coś czuję i to nie tylko podczas stosunku, ale również na co dzień, np. podczas ćwiczeń czy sprzątania, tak jakby wypadanie pochwy czy coś nie tak z mięśniami, nie wiem w każdym razie czuję, że coś nie jest do końca okej, wcześniej też to czułam, ale myślałam, że partnerowi jest ze mną dobrze bo nie narzekał. Teraz gdy zaczął o tym mówić to zaczęłam się zastanawiać |
|
|
|
|
#39 | |
|
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 795
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Pochwa to mięsień, więc się nie rozwleka Więc tak, facet może mieć problem z czuciem chociażby z uwagi na zbyt częstą i mocną masturbację, niepełny wzwód, przyjmowane leki, utratę zainteresowania daną partnerką, czy chory kręgosłup. Kobieta się rozwlec po porodzie nie może. Fizycznie po prostu jest to niewykonalne.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
|
|
|
|
#40 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
|
|
|
|
|
#41 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
A Ty już czytasz wybiórczo komentarze, nie odniosłas się w ogóle do tego, że Twój mąż jest beznadziejny (ten + Twoje wcześniejsze wątki), już dorobilas kolejny problem zdrowotny z czapy (serio? Wypadanie pochwy? Tego jeszcze nie grali). I oczywiście spirali nie założyłaś jak Ci proponowano w innych wątkach
Sent from my BV9800Pro using Tapatalk |
|
|
|
#42 | |
|
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 795
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
A po ginekologu udajcie się oboje do seksuologa. Może ktoś z dyplomem Wam wytłumaczy co i jak, i autorytet podziała.A już tak całkiem prywatnie... siedziałyśmy lata temu w podobnym grajdołku, ja wyszłam, Ty siedzisz na swoje życzenie. To nie jest zarzut. Po prostu przemyśl, czy takiej codzienności do końca życia pragniesz.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
|
|
|
|
#43 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;88941489]A Ty już czytasz wybiórczo komentarze, nie odniosłas się w ogóle do tego, że Twój mąż jest beznadziejny (ten + Twoje wcześniejsze wątki), już dorobilas kolejny problem zdrowotny z czapy (serio? Wypadanie pochwy? Tego jeszcze nie grali). I oczywiście spirali nie założyłaś jak Ci proponowano w innych wątkach
Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE] Ja też jestem beznadziejna, co do męża - czasami puszczał głupie żarty o "ciasnych dziewczynach" i było mi wtedy przykro , ale odbierałam o po prostu jako żart... natomiast po ostatniej rozmowie o tym, że jestem czasami luźna i przez to nie może dojść jest mi naprawdę przykro...ale co zrobić ---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ---------- Cytat:
A co do hormonów - zaburzenia hormonalne na pewno mam, suchość pochwy, otarcia i pęknięcia w pochwie, całkowity brak libido, torbiele, itp. Zrobię badania hormonalne i zobaczymy co wyjdzie ---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88941564]Nie, nie był zawsze taki sam. Ciała facetów też się zmieniają z czasem. Serio dla kobiety 30+ to jest nadal wiedza tajemna?[/QUOTE] A wy lubicie się okłamywać i żyć oszukując same siebie, dla kobiet czas jest mniej łaskawy, o menopauzie zapomniałaś? Jedyny plus jest taki, że kobiety żyją dłużej |
|
|
|
|
#45 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Wynajdujesz sobie nowe sztuczne problemy jakby kijowy związek to było nadal za mało. |
|
|
|
|
#46 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Sent from my BV9800Pro using Tapatalk |
|
|
|
|
#47 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;88941703]Poczytaj sobie o vulvodynii, a zwłaszcza vestybulodynii czy masz może takie objawy? Bardzo dobrze pomagają na to antydepresanty oraz maść z testosteronem
Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE] No mam objawy, ale tabletek nie zamierzam brać, jakiś czas temu zażywałam antydepresanty i wypadły mi po nich prawie wszystkie włosy |
|
|
|
#48 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
|
|
|
|
#49 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88941699]Co niby ma menopauza do faktu, że faceci też się starzeją? To o łaskawości czasu to już w ogóle szczyt absurdu.
Wynajdujesz sobie nowe sztuczne problemy jakby kijowy związek to było nadal za mało.[/QUOTE] Bo jednak u kobiet menopauza ma silniejszy wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne, poza tym traci ona płodność a facet teoretycznie może cały czas.... ---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ---------- [1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;88941709]A maść z testosteronem i estrogenem? Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE] Nie próbowałam, kupię i spróbuję, może pomoże, dzięki za informację |
|
|
|
#50 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Poza tym zdaje się, że ty masz 30parę lat, więc menopauza cię nie dotyczy. Rozmawiamy o tym, że twój narząd płciowy rzekomo wielce się zmienił, a w twoim facecie przez lata rzekomo nie miały prawa zajść żadne zmiany jakby był młodym bogiem co najmniej. To są po prostu bzdety i im szybciej to sobie uświadomisz, tym lepiej. |
|
|
|
|
#51 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88941720]Ehe, teoretycznie jest tutaj słowem kluczowym.
Poza tym zdaje się, że ty masz 30parę lat, więc menopauza cię nie dotyczy. Rozmawiamy o tym, że twój narząd płciowy rzekomo wielce się zmienił, a w twoim facecie przez lata rzekomo nie miały prawa zajść żadne zmiany jakby był młodym bogiem co najmniej. To są po prostu bzdety i im szybciej to sobie uświadomisz, tym lepiej.[/QUOTE] Ale on mówi, że raz czuje to bardziej a raz mniej, gdyby kłamał raczej powiedziałby, że jestem luźna cały czas a nie tylko w pewnych chwilach |
|
|
|
#52 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
|
|
|
|
#53 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Powinnas zmienic podejscie. Nie jestes maszyna do zaspokajania mezczyzny. Jestescie dla siebie nawzajem. A juz na pewno nie jest w porzadku ze ty akceptujesz bol po to by go zaspokoic. Gdyby on nagle poczul bol w czasie stosunku, ale widzialby, ze tobie jest dobrze, to kontynuowalby mimo bolu? A ty pozwolilabys mu kontynuowac mimo ze go boli? Jesli masz podejrzenie problemow o podlozu ginekologicznym to wybierz sie po prostu do ginekologa i powiedz o swoich obawach. |
|
|
|
|
#54 | |
|
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Do listy zarzutów dla męża dodaję jeszcze prostactwo. Żarty o "ciasnych dziewczynach"? Serio? Ile on ma lat, 14? Sent from my M2101K6G using Tapatalk ---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ---------- [1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88942037]No ta zmiennosc w odczuwaniu tego to raczej moim zdaniem sugeruje, ze on ma problemy z utrzymaniem wzwodu. To wcale nie jest rzadkoscia. Powinnas zmienic podejscie. Nie jestes maszyna do zaspokajania mezczyzny. Jestescie dla siebie nawzajem. A juz na pewno nie jest w porzadku ze ty akceptujesz bol po to by go zaspokoic. Gdyby on nagle poczul bol w czasie stosunku, ale widzialby, ze tobie jest dobrze, to kontynuowalby mimo bolu? A ty pozwolilabys mu kontynuowac mimo ze go boli? Jesli masz podejrzenie problemow o podlozu ginekologicznym to wybierz sie po prostu do ginekologa i powiedz o swoich obawach.[/QUOTE]Mogłabym się podpisać pod tym postem Sent from my M2101K6G using Tapatalk |
|
|
|
|
#55 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
przykre widziec jak ludzie żyją w piekle takich związków z własnego wyboru
Sent from my BV9800Pro using Tapatalk |
|
|
|
#56 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: północna wielkopolska
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Jestem 55 letnim facetem i z doświadczenia mogę powiedzieć że członek tylko na samym początku penetracji jest super sztywny/ twardy..... potem naturalne jest to że jest w wzwodzie ale traci cześć swojej sztywności..... więc naturalne jest to że pojawia się uczucie pewnego " luzu " pochwy. Jeśli twój partner chce żeby zawsze było ciasno to powinien zmieniać pozycje podczas stosunku lub stosować nakładki pogrubiające penisa..... " natury nie da się oszukać" .
|
|
|
|
#57 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;88942114]przykre widziec jak ludzie żyją w piekle takich związków z własnego wyboru
Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE] No coz, Autorka ma bardzo niskie poczucie wlasnej wartosci, dlatego czuje, ze TZ spadl jej z nieba, bo jest po prostu od niego zalezna. W niektorych postach pisala kiedys tez, ze czuje sie brzydka, ze jej choroba bardzo wplywa na jej wyglad itd, tak jakby uwazala, ze nikt inny by jej nie zechcial - a bylo to nieprawda, bo pamietam ze jest ladna kobieta. Ogolnie podsumowujac caloksztalt postow Autorki na Wizazu, to odnosze wrazenie, ze TZ ma jakas chora satysfakcje z takiego podporzadkowania sobie kobiety. Niby nic nie robi, nic jej nie zabrania, ale ona ma zaburzone kwestie poczucia wlasnej wartosci i wydaje jej sie, ze bez niego nic nie moze. To nie jest zdrowa relacja... |
|
|
|
#58 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88942362]No coz, Autorka ma bardzo niskie poczucie wlasnej wartosci, dlatego czuje, ze TZ spadl jej z nieba, bo jest po prostu od niego zalezna.
W niektorych postach pisala kiedys tez, ze czuje sie brzydka, ze jej choroba bardzo wplywa na jej wyglad itd, tak jakby uwazala, ze nikt inny by jej nie zechcial - a bylo to nieprawda, bo pamietam ze jest ladna kobieta. Ogolnie podsumowujac caloksztalt postow Autorki na Wizazu, to odnosze wrazenie, ze TZ ma jakas chora satysfakcje z takiego podporzadkowania sobie kobiety. Niby nic nie robi, nic jej nie zabrania, ale ona ma zaburzone kwestie poczucia wlasnej wartosci i wydaje jej sie, ze bez niego nic nie moze. To nie jest zdrowa relacja...[/QUOTE] Tak zdecydowanie nie jest, jemu nie odpowiada to że jestem tak bardzo od niego uzależniona... ---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ---------- [1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88942037]No ta zmiennosc w odczuwaniu tego to raczej moim zdaniem sugeruje, ze on ma problemy z utrzymaniem wzwodu. To wcale nie jest rzadkoscia. Powinnas zmienic podejscie. Nie jestes maszyna do zaspokajania mezczyzny. Jestescie dla siebie nawzajem. A juz na pewno nie jest w porzadku ze ty akceptujesz bol po to by go zaspokoic. Gdyby on nagle poczul bol w czasie stosunku, ale widzialby, ze tobie jest dobrze, to kontynuowalby mimo bolu? A ty pozwolilabys mu kontynuowac mimo ze go boli? Jesli masz podejrzenie problemow o podlozu ginekologicznym to wybierz sie po prostu do ginekologa i powiedz o swoich obawach.[/QUOTE] No widzisz, ja mam tak, że nawet jeśli mnie coś bardzo boli podczas stosunku to i tak się cieszę, ważne aby tylko facetowi było przyjemnie - nawet boję się podniecić żeby przypadkiem nie było zbyt luźno ---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
No coz , oczekujesz konkretnej porady , pod z gory zalożoną teze.
Są operacje plastyczne pochwy , są iniekcje w punkt G a i pewnie inne zabiegi o ktorych nie mam pojecia. Poszukaj dobrej kliniki , ktora sie tym zajmuje , skonsultuj z lekarzem i uszczęśliw partnera( i siebie , mam nadzieję) ciasną cipką . Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez robcia Czas edycji: 2021-10-10 o 17:45 |
|
|
|
#60 |
|
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
No właśnie, niech ci mąż sfinansuje plastykę pochwy i po problemie.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:59.










Więc tak, facet może mieć problem z czuciem chociażby z uwagi na zbyt częstą i mocną masturbację, niepełny wzwód, przyjmowane leki, utratę zainteresowania daną partnerką, czy chory kręgosłup. Kobieta się rozwlec po porodzie nie może. Fizycznie po prostu jest to niewykonalne.

A po ginekologu udajcie się oboje do seksuologa. Może ktoś z dyplomem Wam wytłumaczy co i jak, i autorytet podziała.
