Czysta micha part 10

[Nurek1119]

Napisane przez Wolha wRedna

Dziewczyny, bo to zdjęcie jest z góry, dlatego nie widać, ale z włosów do pasa, skończyłam z włosami przed cyc. Zapuszczam.



Gryzia strasznie mi przykro, że to się aż tak rozwinęło, obyście tam byli jak najkrócej.


Jestem dzisiaj po poważnych rozmowach. Nie zostało mi nic innego jak ryć angielski. Po nowym roku zostaję tutaj sama i mój wybór kiedy i czy przyjadę do Danii. Oczywiscie siedze i ryczę.



Dobrze, że na weekend przyjeżdżają CI znajomi.

O nie trzymam kciuki żebyś podjela najlepsze dla SIEBIE decyzje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Likka9]

Wolha angielski zawsze się przyda,a jak się życie potoczy ... Myśl o sobie. Co Ty w ogóle na emigrację?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Wolha kurczę, powodzenia, dobrej decyzji

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Wolha :O Trochę tak średnio postawić drugą osobę przed faktem dokonanym. Czemu akurat Tż wybrał Danię? Ogólnie chcesz się przeprowadzać, czy tylko o język chodzi?
A angielskiego da się nauczyć. Ja jestem takim przypadkiem. Mówię z polskim akcentem, ale mówię. Jak poszłam do szkoły średniej nie byłam w stanie wypowiedzieć całego zdania.
Może wydaje Ci się tylko że umiesz słabo?
Ogólnie to polecam Preply - można tanio znaleźć lektora. No i samodzielna nauka według mnie najwięcej daje. Przez chyba 2 lata chodziłam na kurs, ale robiłam w domu nic i dużo to mi nie dało.

[Higurashi]

Napisane przez Likka9

Wolha angielski zawsze się przyda,a jak się życie potoczy ... Myśl o sobie. Co Ty w ogóle na emigrację?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podpisuję się pod tym. Mocne kciuki, Wolha.

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[Justysia2203]

Dzień dobry

Ja jestem zombie od kilku dni... Mii idą zęby, ma zapalenie oskrzeli, wysypkę na brzuchu i plecach, ma regres snu i nie wiem co jeszcze....

Melduje 97,5kg

Micha no ujdzie, ruchu średnio... Ale póki waga leci w dół to się nie biczuje...

Postaram się Was jutro nadrobić dużo zdrówka dla wszystkich

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Waga: 63,4kg

Justyna dużo siły i cierpliwości !

My dziś jedziemy na pogrzeb do mojego rodzinnego miasta i zostaje tam do jutra z Wojtkiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Margot85]

Hej, 60,00 kg

Gryzia trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia Twojego syna
i jak najkrótszy i spokojny pobyt w szpitalu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorota8500]

Dzien dobry,

U mnie 84,4

Gryzia oby szybko was wypuścili

Wolha trzymam kciuki za dobre decyzje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

U mnie dziś 88,5.

[cukierek_z_cykuty]

Hej

64,5. No nie rozumiem, nie rozumiem. 2 tydzień trzymania diety, ćwiczeń... a waga nie zdrgnęła. Znaczy w 1 tygodniu -0,5, a teraz nic. Ja rozumiem, że to mega krótko, no ale już z samego faktu, że fastfoody poszły w odstawkę, porcje mniejsze prawie o połowę i codzienny wysiłek fizyczny... coś powinno drgnąć (dzień cyklu też na to wskazuje). A tu dooopa. Się odechciewa.

Gryzia o cholera, życzę szybkiego powrotu do domu, do zdrowia...

Justyś ale kumilacja, dla was też zdrowia. I duuużo sił.

Napisane przez Wolha wRedna

Jestem dzisiaj po poważnych rozmowach. Nie zostało mi nic innego jak ryć angielski. Po nowym roku zostaję tutaj sama i mój wybór kiedy i czy przyjadę do Danii. Oczywiscie siedze i ryczę.



Dobrze, że na weekend przyjeżdżają CI znajomi.

Kurde, nie zazdroszczę rozterek. Likka dobrze mowi - myśl o sobie.

[Higurashi]

Wolha, ciekawi mnie jeszcze, A. mówi po duńsku albo zamierza? Przyznam szczerze, że na dłuższą metę nie wyobrażam sobie gdzieś żyć i liczyć wyłącznie na angielski, ale może to ja jestem dziwna. Wszystkiego można się oczywiście na miejscu nauczyć, ale też warto wiedzieć, jak on się na to zapatruje, żeby chociaż jedno z Was znało język, bo rozumiem, że Ciebie nauka języków nie pociąga. Chyba, że to tylko angielski.

Tak czy tak trzymaj się tam i daj znać, jakbyś potrzebowała się wygadać

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[Likka9]

Wolha tak pomyślałam, mam dobrą znajomą w Danii,jakbyś chciała coś pogadać o życiu i realiach to mogę Was spiknac na FB. No i jest boskim fotografem jakbyś tam kiedyś potrzebowała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ok. Przyjęli nas na oddział, po przyjęciu lekarka przyszła osłuchać i okazało się, że inhalacja z wczoraj i nocna na tyle poprawiły sytuację, że płuca są czyste i nie ma duszności jak przyjechała ciocia to go osłuchała jeszcze raz, stwierdziła, że owszem zmiany są, ale nie takie złe jak były wczoraj pod wieczór, zleciła dla pewności rtg, które wyszło dobrze i tym sposobem jesteśmy w domu tadam do poniedziałku inhalacje i w poniedziałek na 16 do cioci

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Testy na rsv i covid ujemne, crp niskie, więc odstawiamy antybiotyk

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88940756]Ok. Przyjęli nas na oddział, po przyjęciu lekarka przyszła osłuchać i okazało się, że inhalacja z wczoraj i nocna na tyle poprawiły sytuację, że płuca są czyste i nie ma duszności jak przyjechała ciocia to go osłuchała jeszcze raz, stwierdziła, że owszem zmiany są, ale nie takie złe jak były wczoraj pod wieczór, zleciła dla pewności rtg, które wyszło dobrze i tym sposobem jesteśmy w domu tadam do poniedziałku inhalacje i w poniedziałek na 16 do cioci

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Testy na rsv i covid ujemne, crp niskie, więc odstawiamy antybiotyk

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]W końcu dobre wiadomości, bardzo się cieszę

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[picknick]

Ale tu rollercoaster...
Nestle, przepraszam, przepisz mnie, proszę
Gryzia, jak dobrze, ze jednak domek, kurujcie się!
Justysia, co za kumulacja... trzymaj sie mimo wszystko, oby było lepiej
Cukierku, weź może luźniejszy dzień, zanim się całkiem zniechęcisz
Wolha, nie wiem czy dobrze rozumiem sytuację... Tak czy inaczej, do decyzji tego rodzaju trzeba mieć przekonanie i właściwą motywację. O czasie nie wspominając. A wyjście poza strefę komfortu jest niekiedy bardzo pozytywne i owocne, ale to nie jest przecież sport sam w sobie. Pytanie czego sama chcesz...

Słabo ostatnio nadążam bo jestem teraz przy robocie na okrągło i nie mam na nic wiecej siły. Źle mi robi presja terminów i siedzenie plackiem, a jeszcze dwa tygodnie muszę powalczyć... potem będzie pięknie... Jem przyzwoicie, chociaż mi się rytm pogubił ostatnio, kilka kilka dni o jednym posiłki, kilka późnych obiadów - niedobrze mi to robi, co widać po wadze i jakości snu. Na dodatek robi się zimno i zapominam pić wodę. Planuję się poprawić, tylko nie wiem kiedy się to uda 🥴

[Justysia2203]

Dzień dobry
Dzieć mi się naprawił chyba tfu tfu przespała noc i niech tak zostanie... Ale chwale więc pewnie zaraz będziemy znów cierpieć
Czekam jeszcze jak TŻ się ogarnie bo jest po szczepieniu i no słabo to przechodzi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Dziewczyny dzięki za wsparcie

Likka co do zwolnienia u nas na dziecko... Ogólnie jak nie ma czegoś poważnego to normalnie chodzi do żłobka, teraz Mia miała lekkie zapalenie oskrzeli i lekarz zalecił zostać jej 3dni w domu, a tak jak osłuchowo czysto i nie ma gorączki to do żłobka. Ba nawet dyrektorka żłobka zachęcała żeby przyprowadzać Mię jak jest przeziębiona żeby dzieci wspólnie budowały odporność. Z podawaniem leków też nie ma problemu, co by to nie było dajemy im receptę, leki i podają.
Raz też coś tam się zgadzałam z dyrektorka i mówiła że przez covid i te wszystkie zamknięcia to jest teraz masakra bo dzieci mają słabą odporność. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Napisane przez Wolha wRedna

Higu witaj w smutnym swiecie pracodawcow idiotow.

Zajrzalam dzisiaj po fryzjerze do mojej starej pracy. Milo bylo wszystkich spotkac. Skonczylo sie tak ze teraz zdycham z glodu, bo spontanicznie poszlysmy z kolezanka na kawe.Drugi raz w zyciu zaluczylam starbucks, a ze kalorycznosc tych kaw jest juz chyba slawna+ wpadlo tez ciastko to stwierdzilam ze nie bedzie kolacji. No i nie bylo. Tylko kurde tak bardzo jesc!!!

Klaki przed cieciem i po. Chyba za jakies 2 dni zaczne plakac ze zapuszczam. Dziwnie mi, bo czegos brakuje. Załącznik 7759956Załącznik 7759957

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

ale Ty masz piękne te włosy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Hej

64,5. No nie rozumiem, nie rozumiem. 2 tydzień trzymania diety, ćwiczeń... a waga nie zdrgnęła. Znaczy w 1 tygodniu -0,5, a teraz nic. Ja rozumiem, że to mega krótko, no ale już z samego faktu, że fastfoody poszły w odstawkę, porcje mniejsze prawie o połowę i codzienny wysiłek fizyczny... coś powinno drgnąć (dzień cyklu też na to wskazuje). A tu dooopa. Się odechciewa.

Gryzia o cholera, życzę szybkiego powrotu do domu, do zdrowia...

Justyś ale kumilacja, dla was też zdrowia. I duuużo sił.



Kurde, nie zazdroszczę rozterek. Likka dobrze mowi - myśl o sobie.

Może zatrzymanie wody

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88940756]Ok. Przyjęli nas na oddział, po przyjęciu lekarka przyszła osłuchać i okazało się, że inhalacja z wczoraj i nocna na tyle poprawiły sytuację, że płuca są czyste i nie ma duszności jak przyjechała ciocia to go osłuchała jeszcze raz, stwierdziła, że owszem zmiany są, ale nie takie złe jak były wczoraj pod wieczór, zleciła dla pewności rtg, które wyszło dobrze i tym sposobem jesteśmy w domu tadam do poniedziałku inhalacje i w poniedziałek na 16 do cioci

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Testy na rsv i covid ujemne, crp niskie, więc odstawiamy antybiotyk

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Uffff super że juz lepiej
Jak dziś Oliś?

A próbowałaś czyszczenia nosa ampułkami soli fizjologicznej? U nas tylko to zalecają no i ładnie wypłukuje gile.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez picknick

Ale tu rollercoaster...
Nestle, przepraszam, przepisz mnie, proszę
Gryzia, jak dobrze, ze jednak domek, kurujcie się!
Justysia, co za kumulacja... trzymaj sie mimo wszystko, oby było lepiej
Cukierku, weź może luźniejszy dzień, zanim się całkiem zniechęcisz
Wolha, nie wiem czy dobrze rozumiem sytuację... Tak czy inaczej, do decyzji tego rodzaju trzeba mieć przekonanie i właściwą motywację. O czasie nie wspominając. A wyjście poza strefę komfortu jest niekiedy bardzo pozytywne i owocne, ale to nie jest przecież sport sam w sobie. Pytanie czego sama chcesz...

Słabo ostatnio nadążam bo jestem teraz przy robocie na okrągło i nie mam na nic wiecej siły. Źle mi robi presja terminów i siedzenie plackiem, a jeszcze dwa tygodnie muszę powalczyć... potem będzie pięknie... Jem przyzwoicie, chociaż mi się rytm pogubił ostatnio, kilka kilka dni o jednym posiłki, kilka późnych obiadów - niedobrze mi to robi, co widać po wadze i jakości snu. Na dodatek robi się zimno i zapominam pić wodę. Planuję się poprawić, tylko nie wiem kiedy się to uda 🥴

A próbowałaś apki do picia wody? Mnie ostatnia tylko to ratuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Napisane przez Nurek1119

Waga: 63,4kg

Justyna dużo siły i cierpliwości !

My dziś jedziemy na pogrzeb do mojego rodzinnego miasta i zostaje tam do jutra z Wojtkiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ehhhh na czyj pogrzeb jedziecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Justysia2203

Dzień dobry
Dzieć mi się naprawił chyba tfu tfu przespała noc i niech tak zostanie... Ale chwale więc pewnie zaraz będziemy znów cierpieć
Czekam jeszcze jak TŻ się ogarnie bo jest po szczepieniu i no słabo to przechodzi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Dziewczyny dzięki za wsparcie

Likka co do zwolnienia u nas na dziecko... Ogólnie jak nie ma czegoś poważnego to normalnie chodzi do żłobka, teraz Mia miała lekkie zapalenie oskrzeli i lekarz zalecił zostać jej 3dni w domu, a tak jak osłuchowo czysto i nie ma gorączki to do żłobka. Ba nawet dyrektorka żłobka zachęcała żeby przyprowadzać Mię jak jest przeziębiona żeby dzieci wspólnie budowały odporność. Z podawaniem leków też nie ma problemu, co by to nie było dajemy im receptę, leki i podają.
Raz też coś tam się zgadzałam z dyrektorka i mówiła że przez covid i te wszystkie zamknięcia to jest teraz masakra bo dzieci mają słabą odporność. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

ale Ty masz piękne te włosy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Może zatrzymanie wody

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Uffff super że juz lepiej
Jak dziś Oliś?

A próbowałaś czyszczenia nosa ampułkami soli fizjologicznej? U nas tylko to zalecają no i ładnie wypłukuje gile.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

A próbowałaś apki do picia wody? Mnie ostatnia tylko to ratuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------



Ehhhh na czyj pogrzeb jedziecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana zapytaj lepiej czego nie próbowałam płukanie solą, wodą morską, inhalacja, isonasin septo (taka sól z jonami srebra typowo do płukania zatok), inhalol na pozytywkę koło łóżeczka, depulol na klatkę piersiową i plecki, odciąganie regularnie 4x-6x na dobę, odciąganie 2x dziennie, nasivin baby, nasivin kids (baby jest do roku, kids powyżej roku).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Justysia2203]

Napisane przez Wolha wRedna

Dziewczyny, bo to zdjęcie jest z góry, dlatego nie widać, ale z włosów do pasa, skończyłam z włosami przed cyc. Zapuszczam.



Gryzia strasznie mi przykro, że to się aż tak rozwinęło, obyście tam byli jak najkrócej.


Jestem dzisiaj po poważnych rozmowach. Nie zostało mi nic innego jak ryć angielski. Po nowym roku zostaję tutaj sama i mój wybór kiedy i czy przyjadę do Danii. Oczywiscie siedze i ryczę.



Dobrze, że na weekend przyjeżdżają CI znajomi.

Ehhhh, widzę że Ci to nie na rękę...
Gdybyś potrzebowała pogadać z koleżanką na obczyźnie to pisz śmiało.

Co do języka... Pytanie na jaki okres czasu TŻ chce tam wyjechać, jak na stałe to mimo wszystko ogarnęła bym duński. Angielski niby język uniwersalny ale zależy na kogo się trafi. Ja w szpitalu miałam luz bo praktycznie każda położna mówiła po angielsku ale np z lekarzami już jest problem, w urzędzie tylko francuski i nie ma szans że dogadam się po angielsku, w pracy ze starszym gościem pogadam po angielsku ale już z szefową tylko po francusku....

Jeszcze co do nauki to chyba trzeba znaleźć swój sposób - aplikacja, fiszki, podręczniki, zwykle powieści, filmy z napisami, YouTube i kanały w interesującej Cię tematyce, ogarnięcie podstawowych 100-500-1000 słów.
A jak już będziesz w Danii to szybko pójdzie, słowa naprawdę bardzo się powtarzają.

Trzymam kciuki za podjęcie dobrej decyzji Ja z każdym wyjazdem mocno się stresowałam (nowa praca, mieszkanie, ludzie) ale też często nowe miejsca do zwiedzania, czysta karta....

My obecnie jesteśmy nad zastanawianiem się czy zostać we Francji czy może Islandia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Higu jak Ci idzie nauka? I co tam się dzieje w Twojej pracy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88941451]Kochana zapytaj lepiej czego nie próbowałam płukanie solą, wodą morską, inhalacja, isonasin septo (taka sól z jonami srebra typowo do płukania zatok), inhalol na pozytywkę koło łóżeczka, depulol na klatkę piersiową i plecki, odciąganie regularnie 4x-6x na dobę, odciąganie 2x dziennie, nasivin baby, nasivin kids (baby jest do roku, kids powyżej roku).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ja od siebie dodam leki na alergię, spray z ektoina i narrivent. Tylko w stronę refluksu jeszcze nie diagnozowalam Aha Gryzia bo wiesz,mój znowu ma katar, tydzień spokoju🤣 ale nie cieknie,siedzi gdzieś przytkany, więc podejrzewam ostatnia piątkę bo i humor do bani.


Justyna to Wy tam miodzio macie pod względem chorych dzieci w placówkach. Chociaż sama nie wiem co lepsze, takie budowanie odporności czy zarażanie się dzieci bo wiadomo, jeden od kolegi z gilem złapie gila,a drugiemu pójdzie na uszy, oskrzela i płuca i kończy się nieciekawie. Tak źle i tak niedobrze.

Ja dzisiaj pozdrawiam z roboty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Likka9

Ja od siebie dodam leki na alergię, spray z ektoina i narrivent. Tylko w stronę refluksu jeszcze nie diagnozowalam Aha Gryzia bo wiesz,mój znowu ma katar, tydzień spokoju ale nie cieknie,siedzi gdzieś przytkany, więc podejrzewam ostatnia piątkę bo i humor do bani.


Justyna to Wy tam miodzio macie pod względem chorych dzieci w placówkach. Chociaż sama nie wiem co lepsze, takie budowanie odporności czy zarażanie się dzieci bo wiadomo, jeden od kolegi z gilem złapie gila,a drugiemu pójdzie na uszy, oskrzela i płuca i kończy się nieciekawie. Tak źle i tak niedobrze.

Ja dzisiaj pozdrawiam z roboty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na razie mam skierowanie do poradni chorób płuc, bo to druga infekcja oskrzeli z zaostrzeniem i dusznościami. Może oni coś wymyślą jeszcze.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Justysia2203]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88941451]Kochana zapytaj lepiej czego nie próbowałam płukanie solą, wodą morską, inhalacja, isonasin septo (taka sól z jonami srebra typowo do płukania zatok), inhalol na pozytywkę koło łóżeczka, depulol na klatkę piersiową i plecki, odciąganie regularnie 4x-6x na dobę, odciąganie 2x dziennie, nasivin baby, nasivin kids (baby jest do roku, kids powyżej roku).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]O kurde.... To ja już milczę i mianuję Cię gilowym guru....
A tak serio to bardzo współczuję, u nas tragedią jest tygodniowy katar, nie wyobrażam sobie takiego miesiąca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez Likka9

Ja od siebie dodam leki na alergię, spray z ektoina i narrivent. Tylko w stronę refluksu jeszcze nie diagnozowalam Aha Gryzia bo wiesz,mój znowu ma katar, tydzień spokoju🤣 ale nie cieknie,siedzi gdzieś przytkany, więc podejrzewam ostatnia piątkę bo i humor do bani.


Justyna to Wy tam miodzio macie pod względem chorych dzieci w placówkach. Chociaż sama nie wiem co lepsze, takie budowanie odporności czy zarażanie się dzieci bo wiadomo, jeden od kolegi z gilem złapie gila,a drugiemu pójdzie na uszy, oskrzela i płuca i kończy się nieciekawie. Tak źle i tak niedobrze.

Ja dzisiaj pozdrawiam z roboty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No my też w sumie mamy mieszane uczucia ale jak już jest chora, a osłuchowo ok to w sumie co da siedzenie w domu, zazwyczaj wtedy to i tak już 2/3 żłobka chore więc kiszą się z tym wirusem razem
Raz była tylko akcja że pół żłobka siedziało w domu albo było w szpitalu bo jakiś wirus ich zmiótł i wszystkie dzieciaki zapalenie oskrzeli....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aisha_Q]

Ja dziś łóżko połamałam dziewczyny, ech

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Ja dziś pierwszy raz od 3 lat byłam na Dużych zakupach w galerii obkupilam się i jestem zadowolona jak w tych ciuchach wyglądam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Likka9]

Napisane przez Aisha_Q

Ja dziś łóżko połamałam dziewczyny, ech

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aż tak ostro było? 🤣

Nurku super, to bardzo motywujące co?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

Napisane przez Nurek1119

Ja dziś pierwszy raz od 3 lat byłam na Dużych zakupach w galerii obkupilam się i jestem zadowolona jak w tych ciuchach wyglądam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super! ️

Jaki w ogóle styl preferujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez Aisha_Q

Ja dziś łóżko połamałam dziewczyny, ech

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jestem ciekawa tej historii opowiadaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aisha_Q]

Nie ma żadnej ciekawej historii, tylko ciężka ja i tanie łóżko w wynajmowanym mieszkaniu. Pakowałam się do łóżka że śniadaniem i pękła deska w stelażu. Te deski nie są lite tylko w losowych miejscach klejone z mniejszych kawałków. I w takie łączenie trafiłam kolanem.

Na razie prowizorycznie naprawiliśmy, zamawiamy wymienną deskę z Allegro (łóżko z Ikei ale nie ma części zamiennych w sprzedaży).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Justysia, zawiłe sprawy w robocie, nie wiem, co dalej z moim zakresem obowiązków, ale nie chcę tu za dużo pisać, bo świat jest mały

Nauka chyba dobrze, bo w końcu czuję, że uczę się dla siebie. Nikt mnie nie ocenia, nie wypytuje przy tablicy i nie grozi, że nie zdam

Islandia jest przepiękna ale miejscami taka... Odludna
Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[Justysia2203]

Napisane przez Higurashi

Justysia, zawiłe sprawy w robocie, nie wiem, co dalej z moim zakresem obowiązków, ale nie chcę tu za dużo pisać, bo świat jest mały

Nauka chyba dobrze, bo w końcu czuję, że uczę się dla siebie. Nikt mnie nie ocenia, nie wypytuje przy tablicy i nie grozi, że nie zdam

Islandia jest przepiękna ale miejscami taka... Odludna
Sent from my M2101K6G using Tapatalk

Taaakkkk, to fakt świat jest mały.... Mam nadzieję że się jakoś w pracy ustabilizuje i sprawy jednak potoczą się po Twojej myśli

Inny wymiar nauki nie? Ja mam obecnie mega niechęć do nauki francuskiego i tylko dlatego że muszę, a kurde muszę i to na cito 🤦🏻☠♀️

Wiesz co chyba właśnie to że jest miejscami odludna najbardziej mnie przekonuje mam od jakiegoś czasu taką awersję do ludzi że chętnie bym usiadła w domu i nie wychodziła, co ciekawe online - pisząc jest ok ale rozmowa na face to face czy przez tel wywołuje u mnie lek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

Napisane przez Aisha_Q

Nie ma żadnej ciekawej historii, tylko ciężka ja i tanie łóżko w wynajmowanym mieszkaniu. Pakowałam się do łóżka że śniadaniem i pękła deska w stelażu. Te deski nie są lite tylko w losowych miejscach klejone z mniejszych kawałków. I w takie łączenie trafiłam kolanem.

Na razie prowizorycznie naprawiliśmy, zamawiamy wymienną deskę z Allegro (łóżko z Ikei ale nie ma części zamiennych w sprzedaży).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Łóżko dało znać że śniadanie zbyt obfite
A tak na serio to fakt, wystarczy źle się położyć i pyk po desce....

-----------------------------------------------------------------

A tak w ogóle to dzień dobry

Znów mnie bezsenność dopadła (akurat jak mała wróciła do normalnego spania...).

Kurde wczoraj TŻ zrobił na obiad bombę kaloryczną burgera z mega ilością sosu, ale na szczęście upchał tam też sporo warzyw, ale to było dobre!


Nestle halllooooo co tam u Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz