♡ Mamy wrześniowe 2020 ♡ cz. 4 ♡

[mamaporazczwarty]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88986232]Dzięki za podpowiedź ale sprawdziłam teraz, ode mnie to 500km sprawdzę jeszcze Karpacz, tam też jest centrum chorób płuc.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ja tu mam bliziutko, ale też wiem, że spotkałam ludzi z całej Polski, mówili, że tu wszyscy polecali, ale sprawdź i najlepiej będzie tak kompleksowo zrobić badania, bo tak w przychodniach to celują w nie wiadomo co zawsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Aha, i ten w Rabce jest tylko dla dzieci, mają tez oddzial mukowiscydozy, więc może dlatego myślę, że są najlepsi skoro kecza takie tez rzeczy no zobaczysz ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zambeza]

Noc straszna, mała nam tak kaszlała, nie dała rady spać. Ja też ledwo żyje, coś mnie rozłożyło i pani w rejestracji usłyszała mój zatkany nos i skierowała mnie na test :/ dopiero jak będzie negatywny mogą nas przyjąć mama mówiła, że może ona pójdzie ale już dobra tam - jeden dzień nas nie zbawi, a jutro już wyniki powinny być.
Teraz jest ok, jest cyc to jest życie, mam wrażenie że moja córka specjalnie tyle choruje, bo wie, że wtedy jest kraina mlekiem płynąca

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88986184]Ja po wizycie z maluchem u pulmonologa. Generalnie traktujemy Oliwiera jak dziecko z astmą. Inhalacje zwiększamy 3krotnie, bo tylko w takiej dawce dadzą efekt, dorzuciła dodatkowy lek przeciwalergiczny na noc i dodatkowe krople do inhalacji i za 2mce kontrola. Nawet przez rok powinien być na inhalacjach na stałe potem testy i będzie wiadomo czy to astma wczesnodziecięca czy alergiczna. Trochę mam mieszane uczucia do tej lekarki, ale na razie zostaniemy tam.

Zaraz zawożę dzieciaki do przedszkola i żłobka a ja na badania okresowe do pracy

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Eh no to rzeczywiście sporo tego wszystkiego. A jak znosi inhalacje? Bez płaczu?

Nie znam się, więc się pytam - nie można zrobić testów już teraz? Jest za mały?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

U nas raczej potwierdza się, że Oliwier ma astmę. Dostał wczoraj na noc pierwszy raz tabletkę na astmę i pierwsza noc od ponad tygodnia, gdzie wybudzał się na karmienie, a nie z kaszlu także lek zadziałał ekspresowo

Dzwoniłam do centrum chorób płuc w Karpaczu, Mamaporazczwarty oni też leczą mukowiscydozę, to chyba taki sam ośrodek jak ten w Rabce (od 65lat istnieje) i mam zdobyć skierowanie do szpitala, zarejestrować i czekać na list z informacją kiedy mamy przyjechać. Terminy po Nowym Roku. 23 idziemy na szczepienie to poproszę naszą pediatrę o skierowanie i zarejestruję Oliwiera

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez zambeza

Noc straszna, mała nam tak kaszlała, nie dała rady spać. Ja też ledwo żyje, coś mnie rozłożyło i pani w rejestracji usłyszała mój zatkany nos i skierowała mnie na test :/ dopiero jak będzie negatywny mogą nas przyjąć mama mówiła, że może ona pójdzie ale już dobra tam - jeden dzień nas nie zbawi, a jutro już wyniki powinny być.
Teraz jest ok, jest cyc to jest życie, mam wrażenie że moja córka specjalnie tyle choruje, bo wie, że wtedy jest kraina mlekiem płynąca


Eh no to rzeczywiście sporo tego wszystkiego. A jak znosi inhalacje? Bez płaczu?

Nie znam się, więc się pytam - nie można zrobić testów już teraz? Jest za mały?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Generalnie nie robi się testów takim małym dzieciom, bo po prostu nie wychodzą. Inhalacje znosi bez płaczu

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[zambeza]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88988997]U nas raczej potwierdza się, że Oliwier ma astmę. Dostał wczoraj na noc pierwszy raz tabletkę na astmę i pierwsza noc od ponad tygodnia, gdzie wybudzał się na karmienie, a nie z kaszlu także lek zadziałał ekspresowo

Dzwoniłam do centrum chorób płuc w Karpaczu, Mamaporazczwarty oni też leczą mukowiscydozę, to chyba taki sam ośrodek jak ten w Rabce (od 65lat istnieje) i mam zdobyć skierowanie do szpitala, zarejestrować i czekać na list z informacją kiedy mamy przyjechać. Terminy po Nowym Roku. 23 idziemy na szczepienie to poproszę naszą pediatrę o skierowanie i zarejestruję Oliwiera

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Generalnie nie robi się testów takim małym dzieciom, bo po prostu nie wychodzą. Inhalacje znosi bez płaczu

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]O, super że taka szybka zmiana już po jednej tabletce oby w Karpaczu szybko znaleźli dla was termin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaporazczwarty]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88988997]U nas raczej potwierdza się, że Oliwier ma astmę. Dostał wczoraj na noc pierwszy raz tabletkę na astmę i pierwsza noc od ponad tygodnia, gdzie wybudzał się na karmienie, a nie z kaszlu także lek zadziałał ekspresowo

Dzwoniłam do centrum chorób płuc w Karpaczu, Mamaporazczwarty oni też leczą mukowiscydozę, to chyba taki sam ośrodek jak ten w Rabce (od 65lat istnieje) i mam zdobyć skierowanie do szpitala, zarejestrować i czekać na list z informacją kiedy mamy przyjechać. Terminy po Nowym Roku. 23 idziemy na szczepienie to poproszę naszą pediatrę o skierowanie i zarejestruję Oliwiera

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Generalnie nie robi się testów takim małym dzieciom, bo po prostu nie wychodzą. Inhalacje znosi bez płaczu

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]W takim razie powodzenia u nas najstarszy syn był kilka lat, okresowo na singulair i wtedy było ok, ale wtedy gdy nie brał to byla masakra, więc myślę, że to faktycznie te tabletki pomogły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez mamaporazczwarty

W takim razie powodzenia u nas najstarszy syn był kilka lat, okresowo na singulair i wtedy było ok, ale wtedy gdy nie brał to byla masakra, więc myślę, że to faktycznie te tabletki pomogły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to Oliwier właśnie to samo dostał, tylko nie singulair a milukante. Ta sama substancja, montelukast. Na razie ma na 2mce codziennie. Później zobaczymy. No cóż.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Mija62]

U nas regres? Kryzys? Snu..
Przedwczoraj zasnął o 23..spał do 7, drzemka w ciągu dnia 1 godzina 🤯
Wczoraj zasnął przed 19stą, obudził się o 1 w nocy i nie spał prawie do 5tej nad ranem.

Nie wiem, jak można to ustabilizować? 🤷

[mamaporazczwarty]

Napisane przez Mija62

U nas regres? Kryzys? Snu..
Przedwczoraj zasnął o 23..spał do 7, drzemka w ciągu dnia 1 godzina 🤯
Wczoraj zasnął przed 19stą, obudził się o 1 w nocy i nie spał prawie do 5tej nad ranem.

Nie wiem, jak można to ustabilizować? 🤷

U nas tak ostatnio raz było, Bella od 4 rano się bawiła, a z kolei dziś Młody się.obudzil i od rana wymiotuje i cholera więc co to...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Hej. U nas był w domu jakiś rotawirus - Bobunia wymiotowała, ja -z dwóch stron aż wylądowałam pod kroplówkami. Mąż i moja mama tylko dołem

No i córa już chodzi

Dziewczyny co bardziej się opłaca arka noego czy domek odkrywczy?

Kupowałyście może pociag magnetyczny z biedronki?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaporazczwarty]

Napisane przez MrsSeductive

Hej. U nas był w domu jakiś rotawirus - Bobunia wymiotowała, ja -z dwóch stron aż wylądowałam pod kroplówkami. Mąż i moja mama tylko dołem

No i córa już chodzi

Dziewczyny co bardziej się opłaca arka noego czy domek odkrywczy?

Kupowałyście może pociag magnetyczny z biedronki?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy domek odkrywczy i Bella go uwielbia i zresztą nasz 5latek tez 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez mamaporazczwarty

My mamy domek odkrywczy i Bella go uwielbia i zresztą nasz 5latek tez 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pociąg magnetyczny mamy, ale ja się go boje, bo mam wrażenie, że mogą odpaść te magnesy, a jak połknie i w ogóle... wolę, żeby się tym nie bawiła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez mamaporazczwarty

My mamy domek odkrywczy i Bella go uwielbia i zresztą nasz 5latek tez 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Pociąg magnetyczny mamy, ale ja się go boje, bo mam wrażenie, że mogą odpaść te magnesy, a jak połknie i w ogóle... wolę, żeby się tym nie bawiła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie o te magnesy się boję :/ chyba jednak wezmę tą kostkę.

A masz porównanie do Arki Noego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaporazczwarty]

Napisane przez MrsSeductive

Właśnie o te magnesy się boję :/ chyba jednak wezmę tą kostkę.

A masz porównanie do Arki Noego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, niestety nigdy nawet nie widziałam u nikogo, więc nie mam pojęcia czy jest fajna. Domek wydaje dużo dźwięków, a to dzwo ek do drzwi, a to odpalanie kuchenki, spuszczanie wody w toalecie, chrapanie, szczekanie, dźwięk pralki, a jak przełączysz przycisk, to zamiast tych dźwięków są takie piosenki lub qierszyki, tłumaczące jakby co ta dane rzecz robi, że np jak się korzysta z toalety to trzeba ręce umyć ciepla woda z mydłe, według mnie kapitapny ten domek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Dla mnie ta arka to niewypał. Te głosy, te figurki dziwnie jest dopasować, dużo to gada, ale raczej dla starszych dzieci. Może za jakiś czas się tym zainteresuje 🤷

________

Misiek wczoraj zasnął ok 20, obudził się o 1 i nie spał prawie do 5 🤯🤯🤯

[karolina_zb]

Napisane przez Mija62

Dla mnie ta arka to niewypał. Te głosy, te figurki dziwnie jest dopasować, dużo to gada, ale raczej dla starszych dzieci. Może za jakiś czas się tym zainteresuje 🤷

________

Misiek wczoraj zasnął ok 20, obudził się o 1 i nie spał prawie do 5 🤯🤯🤯

Mój zasnął wczoraj po 20.00 i wstał dziś po 8.00🤩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zambeza]

A jak wygląda ten pociąg magnetyczny? Bo chyba mi coś innego wyskakuje, bo te co widzę nie mają małych elementów

U nas jest szał na piłki, pół dnia chodzi z piłą, czasem dwoma, ledwo chodzi ale nie puści i autka! Autka i piłki to życie jutro bierzemy piłkę na basen, bo ostatnio jak zobaczyła inne dzieci z piłką to się popłakała i nie daliśmy rady jej już uspokoić

Napisane przez Mija62

Dla mnie ta arka to niewypał. Te głosy, te figurki dziwnie jest dopasować, dużo to gada, ale raczej dla starszych dzieci. Może za jakiś czas się tym zainteresuje 🤷

________

Misiek wczoraj zasnął ok 20, obudził się o 1 i nie spał prawie do 5 🤯🤯🤯

Współczuję a cos się zmieniło w waszym planie dnia? Skoro od paru dni tak jest to może coś w ciągu dnia jest winowajcą ☠♀️ miejmy nadzieję, że jak samo przyszło to samo pójdzie



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Mija no szaleje ten Twój malec... mój dzisiaj chciał zacząć dzień przed 4, ale po prawie godzinnej walce w końcu odpuścił i spał do 7. Chyba nocne przetwarzanie weszło za bardzo, bo coraz więcej chodzi i musiał to jakoś rozładować.

Karolina co mu zrobiłaś, że tak śpi? Jak lokator w brzuchu?

Zambeza dziewczynom chyba chodzi o to, że te magnesy mogłyby się odkleić i wtedy dziecko mogłoby połknąć.

Nie mam pomysłów na prezenty dla malucha a muszę przygotować 6 a starszak ma urodziny w grudniu, więc prezentów musi być 9, a mam na razie 3

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

Za 2 tygodnie wracam do pracy, nie wiem jak ogarnę życie, ale namówiłam męża na suszarkę bębnową do prania, więc mam nadzieję, że chociaż 2 rzeczy spadną mi z głowy (wiecznie pełna suszarka i wiecznie pełny kosz rzeczy do prasowania).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[karolina_zb]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88994567]Mija no szaleje ten Twój malec... mój dzisiaj chciał zacząć dzień przed 4, ale po prawie godzinnej walce w końcu odpuścił i spał do 7. Chyba nocne przetwarzanie weszło za bardzo, bo coraz więcej chodzi i musiał to jakoś rozładować.

Karolina co mu zrobiłaś, że tak śpi? Jak lokator w brzuchu?

Zambeza dziewczynom chyba chodzi o to, że te magnesy mogłyby się odkleić i wtedy dziecko mogłoby połknąć.

Nie mam pomysłów na prezenty dla malucha a muszę przygotować 6 a starszak ma urodziny w grudniu, więc prezentów musi być 9, a mam na razie 3

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

Za 2 tygodnie wracam do pracy, nie wiem jak ogarnę życie, ale namówiłam męża na suszarkę bębnową do prania, więc mam nadzieję, że chociaż 2 rzeczy spadną mi z głowy (wiecznie pełna suszarka i wiecznie pełny kosz rzeczy do prasowania).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Właśnie nic On od dawna przesypia noce, ale zwykle chodził spać później... Wstawał ok. 8.00 lub 8.30. Może ta zmiana jest przez zęby, bo jak nie wychodziły, to teraz wybija się 6 sztuk Dziś zasnął po 20.30

Maluch dobrze, dziękuję Kopie ostatnio mocno. W środę ważył prawie 800g Aż nie mogę uwierzyć, że za 3 miesiące będzie z nami... Szok, jak ten czas leci...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez karolina_zb

Właśnie nic On od dawna przesypia noce, ale zwykle chodził spać później... Wstawał ok. 8.00 lub 8.30. Może ta zmiana jest przez zęby, bo jak nie wychodziły, to teraz wybija się 6 sztuk Dziś zasnął po 20.30

Maluch dobrze, dziękuję Kopie ostatnio mocno. W środę ważył prawie 800g Aż nie mogę uwierzyć, że za 3 miesiące będzie z nami... Szok, jak ten czas leci...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to super, że sam z siebie tak robi ja to nie wiem kiedy u nas przyjdzie taki moment, chociaż i tak jest nieźle.

Ja od dzisiaj testowo próbuję łapać rytm pracowy, tzn. rano w domu kawa i make-up lubię się przyzwyczajać stopniowo do takich zmian, żeby się nie okazało za 2 tygodnie, że powinnam dużo wcześniej wstać, żeby się wyrobić.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[karolina_zb]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88994651]No to super, że sam z siebie tak robi ja to nie wiem kiedy u nas przyjdzie taki moment, chociaż i tak jest nieźle.

Ja od dzisiaj testowo próbuję łapać rytm pracowy, tzn. rano w domu kawa i make-up lubię się przyzwyczajać stopniowo do takich zmian, żeby się nie okazało za 2 tygodnie, że powinnam dużo wcześniej wstać, żeby się wyrobić.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ja się mega cieszę, że on tak ładnie sypia mając w głowie fakt, że zaraz będę wstawać w nocy. Teraz jedyne, co w nocy muszę zrobić, to ewentualnie go przykryć

Nie dziwię się, że tak robisz. Ja jakoś teraz też bym wracała do pracy i byłoby meeega ciężko wyrobić się rano

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez karolina_zb

Ja się mega cieszę, że on tak ładnie sypia mając w głowie fakt, że zaraz będę wstawać w nocy. Teraz jedyne, co w nocy muszę zrobić, to ewentualnie go przykryć

Nie dziwię się, że tak robisz. Ja jakoś teraz też bym wracała do pracy i byłoby meeega ciężko wyrobić się rano

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to jest mega spokój w głowie. A Ty karmisz go jeszcze piersią czy mm?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[karolina_zb]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88994782]No to jest mega spokój w głowie. A Ty karmisz go jeszcze piersią czy mm?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]MM. Szybko mi się mleko skończyło to raz, a dwa - duphaston brałam na początku ciąży, więc i tak bym musiała go odstawić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Słuchajcie... Już abstrachując od tego miśka spania (wczoraj zasnął ok 24 i spał do 9:30) to mieliśmy wczoraj mega awarie, zapchany kibelek, cały dzień kłopot, ani krety, ani inne piruety ani płyny do naczyń i inne cuda, łącznie z tym specjalnym drutem z korbką do rzepychania, nic nie dawało rady. W końcu zdecydowaliśmy się na drastyczny krok i rozmontowaliśmy kibelek, rura drożna więc coś w kibelku. I wiecie co to bylo? Oczywiście zabawka... Takie przeżroczyste kółeczko z żelem w środku, dlatego zostało niezauważone..
Oczywiście wyciągałam wcześniej wszystko, nawet suszarkę do włosów ��
Także uważajcie

[zambeza]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88994567]Mija no szaleje ten Twój malec... mój dzisiaj chciał zacząć dzień przed 4, ale po prawie godzinnej walce w końcu odpuścił i spał do 7. Chyba nocne przetwarzanie weszło za bardzo, bo coraz więcej chodzi i musiał to jakoś rozładować.

Karolina co mu zrobiłaś, że tak śpi? Jak lokator w brzuchu?

Zambeza dziewczynom chyba chodzi o to, że te magnesy mogłyby się odkleić i wtedy dziecko mogłoby połknąć.

Nie mam pomysłów na prezenty dla malucha a muszę przygotować 6 a starszak ma urodziny w grudniu, więc prezentów musi być 9, a mam na razie 3

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

Za 2 tygodnie wracam do pracy, nie wiem jak ogarnę życie, ale namówiłam męża na suszarkę bębnową do prania, więc mam nadzieję, że chociaż 2 rzeczy spadną mi z głowy (wiecznie pełna suszarka i wiecznie pełny kosz rzeczy do prasowania).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No tak nie pomyślałam

Suszarkę bardzo polecam o ile jak jest ładna pogoda to wolę suszyć na powietrzu, tak o tej porze roku super się przydaje.

Napisane przez Mija62

Słuchajcie... Już abstrachując od tego miśka spania (wczoraj zasnął ok 24 i spał do 9:30) to mieliśmy wczoraj mega awarie, zapchany kibelek, cały dzień kłopot, ani krety, ani inne piruety ani płyny do naczyń i inne cuda, łącznie z tym specjalnym drutem z korbką do rzepychania, nic nie dawało rady. W końcu zdecydowaliśmy się na drastyczny krok i rozmontowaliśmy kibelek, rura drożna więc coś w kibelku. I wiecie co to bylo? Oczywiście zabawka... Takie przeżroczyste kółeczko z żelem w środku, dlatego zostało niezauważone..
Oczywiście wyciągałam wcześniej wszystko, nawet suszarkę do włosów ��
Także uważajcie

O matko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

Hej
Ja się próbuję od środy ogarnąć po tym jak mój starszak wrócił z Zielonej szkoły. Jaki my mieliśmy spokój w domu jak go nie było! A jak wrócił to nastąpiło bolesne zderzenie z rzeczywistością, jeszcze tego samego wieczoru zdążyli się z siostrą pobić, poszarpać i powyzywać i tak upłynął cały długi weekend

A od wczoraj mała ma biegunkę, na szczęście na razie je i pije chociaż szału nie ma

Moja lubi tą arkę Noego, ale największy hit to jednak duplo, piłka auta. Myślę żeby pod choinkę kupić jej jakiś fajny garaż

Suszarka bębnowa to moje marzenie, bo często się na 3 suszarkach stojących nie mieszczę, ale niestety nie mam na nią miejsca
Ja na powietrzu nigdy nie suszę, bo nam wchodzą szczypawice w pranie. U nas jest wiecznie jadalnia zawalona suszarkami, praniem do prasowania i praniem poskładanym do wyniesienia

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez Mija62

Słuchajcie... Już abstrachując od tego miśka spania (wczoraj zasnął ok 24 i spał do 9:30) to mieliśmy wczoraj mega awarie, zapchany kibelek, cały dzień kłopot, ani krety, ani inne piruety ani płyny do naczyń i inne cuda, łącznie z tym specjalnym drutem z korbką do rzepychania, nic nie dawało rady. W końcu zdecydowaliśmy się na drastyczny krok i rozmontowaliśmy kibelek, rura drożna więc coś w kibelku. I wiecie co to bylo? Oczywiście zabawka... Takie przeżroczyste kółeczko z żelem w środku, dlatego zostało niezauważone..
Oczywiście wyciągałam wcześniej wszystko, nawet suszarkę do włosów ��
Także uważajcie

Nieźle was urządził
U mnie zawsze drzwi do łazienki są zamknięte. Bardzo tego pilnuje bo mam nisko w szafce pełno chemii.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Mija62

Słuchajcie... Już abstrachując od tego miśka spania (wczoraj zasnął ok 24 i spał do 9:30) to mieliśmy wczoraj mega awarie, zapchany kibelek, cały dzień kłopot, ani krety, ani inne piruety ani płyny do naczyń i inne cuda, łącznie z tym specjalnym drutem z korbką do rzepychania, nic nie dawało rady. W końcu zdecydowaliśmy się na drastyczny krok i rozmontowaliśmy kibelek, rura drożna więc coś w kibelku. I wiecie co to bylo? Oczywiście zabawka... Takie przeżroczyste kółeczko z żelem w środku, dlatego zostało niezauważone..
Oczywiście wyciągałam wcześniej wszystko, nawet suszarkę do włosów ��
Także uważajcie

u nas smoczek któregoś dnia popłynął w siną dal

Napisane przez alwa

Hej
Ja się próbuję od środy ogarnąć po tym jak mój starszak wrócił z Zielonej szkoły. Jaki my mieliśmy spokój w domu jak go nie było! A jak wrócił to nastąpiło bolesne zderzenie z rzeczywistością, jeszcze tego samego wieczoru zdążyli się z siostrą pobić, poszarpać i powyzywać i tak upłynął cały długi weekend

A od wczoraj mała ma biegunkę, na szczęście na razie je i pije chociaż szału nie ma

Moja lubi tą arkę Noego, ale największy hit to jednak duplo, piłka auta. Myślę żeby pod choinkę kupić jej jakiś fajny garaż

Suszarka bębnowa to moje marzenie, bo często się na 3 suszarkach stojących nie mieszczę, ale niestety nie mam na nią miejsca
Ja na powietrzu nigdy nie suszę, bo nam wchodzą szczypawice w pranie. U nas jest wiecznie jadalnia zawalona suszarkami, praniem do prasowania i praniem poskładanym do wyniesienia

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Nieźle was urządził
U mnie zawsze drzwi do łazienki są zamknięte. Bardzo tego pilnuje bo mam nisko w szafce pełno chemii.

No a opcja suszarki na pralce? Są takie modele, co można tak ustawić mi w sumie pranie szybko schnie nawet zimą, bo mamy podłogówkę w łazience, ale te sterty do prasowania mnie denerwują. A tak będzie wszystko na bieżąco, już sobie w głowie system opracowałam będę nastawiać rano pralkę przed wyjściem do pracy, ale z opóźnionym startem, żeby skończyła jak wrócę. Od razu do suszarki, ta skończy jak położę małego spać, więc od razu poskładać i do szaf. I skończy się widok deski do prasowania w salonie, obok pełnego kosza do prasowania i wyprasowanych, niepochowanych rzeczy na kanapie.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[alwa]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88994945] u nas smoczek któregoś dnia popłynął w siną dal



No a opcja suszarki na pralce? Są takie modele, co można tak ustawić mi w sumie pranie szybko schnie nawet zimą, bo mamy podłogówkę w łazience, ale te sterty do prasowania mnie denerwują. A tak będzie wszystko na bieżąco, już sobie w głowie system opracowałam będę nastawiać rano pralkę przed wyjściem do pracy, ale z opóźnionym startem, żeby skończyła jak wrócę. Od razu do suszarki, ta skończy jak położę małego spać, więc od razu poskładać i do szaf. I skończy się widok deski do prasowania w salonie, obok pełnego kosza do prasowania i wyprasowanych, niepochowanych rzeczy na kanapie.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Niestety pralkę mam w kuchni. Pomierzyłam już kiedyś całe mieszkanie i nijak mi nigdzie nie wejdzie

[Mija62]

Ja mam właśnie pralko-suszarke w kuchni pod blatem. Ale też wszystkiego się w tym nie wysuszy, bo większość ubrań dzieci są z aplikacjami i by popękały, ręczników nie lubię tak suszyć, bo są zbyt miękkie, a lubię jak są sztywne. Zostają mi jakieś moje koszule nocne że szpitala z ciąży, skarpetki i pościel i koce, są mega fajne z suszarki, takie cieplutkie i mięciutkie, bez tych niteczkek, ale też pozbawione zapachu ulubionego płynu do płukania.

[mamaporazczwarty]

Napisane przez Mija62

Ja mam właśnie pralko-suszarke w kuchni pod blatem. Ale też wszystkiego się w tym nie wysuszy, bo większość ubrań dzieci są z aplikacjami i by popękały, ręczników nie lubię tak suszyć, bo są zbyt miękkie, a lubię jak są sztywne. Zostają mi jakieś moje koszule nocne że szpitala z ciąży, skarpetki i pościel i koce, są mega fajne z suszarki, takie cieplutkie i mięciutkie, bez tych niteczkek, ale też pozbawione zapachu ulubionego płynu do płukania.

Ja wszysyko suszę w suszarve i nic się nie niszczy, jedynie co niektóre koszulki chłopaków z 4f odklejają się te litery, ale wtedy przyprasowuje je żelazkiem uwielbiam pranie z suszarki, bo przede wszytskim nie ma w nim kurzu, niesamowite jest to ile dziadostwa jest w ubraniach, po każdym suszeniu we filtrze tyle zostaje....
A co do płynu to u mnie normalnie pachnie płynem. Może to zależy od suszarki, ja mam akurat electrolux perfect care i ją polecam, nie wiem jak inne.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Mija62]

Napisane przez mamaporazczwarty

Ja wszysyko suszę w suszarve i nic się nie niszczy, jedynie co niektóre koszulki chłopaków z 4f odklejają się te litery, ale wtedy przyprasowuje je żelazkiem uwielbiam pranie z suszarki, bo przede wszytskim nie ma w nim kurzu, niesamowite jest to ile dziadostwa jest w ubraniach, po każdym suszeniu we filtrze tyle zostaje....
A co do płynu to u mnie normalnie pachnie płynem. Może to zależy od suszarki, ja mam akurat electrolux perfect care i ją polecam, nie wiem jak inne.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam Samsunga, ale ma już z 8 lat, więc wiekowa jest.