Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 63

[kaledonia]

Napisane przez WhiteCherry

W jakim sklepie nie za miliony monet mogę kupić ładny garnitur damski?

Qiosque
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88998721]co nie znaczy, ze nie istenieje nie wszedzie sa bloki z centralnym ogrzewaniem. Pozatym teraz odchodzi sie od ogrzewania gazem na rzecz pompy ciepla [/QUOTE]
Pompa ciepła w nowych czy prąd i centralne w starszych blokach.
Teściowa mieszka w takim bloku starym chyba koniec lat 50tych to tak, tam był nawet piec kaflowy, ale teraz jest centralne jak wszędzie.
Ogrzewanie gazem do straszna drożyzna, w domu jednorodzinnym zwłaszcza w Polsce.

Napisane przez Natuś-77

A czy któraś z was używa na indukcji czajnik? Zastanawiam się czy nie kupić takiego? Widzę akurat w gazetkach za ok 30 zł i jest napisane, że na wszystkie rodzaje kuchenek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, stalowy czajnik na indukcji. Musi mieć tylko specjalne oznaczenia.

[16fcd1ff0b24257bafb17301dac5f706a9d6f7ac_61da25acd43dc]

Napisane przez Mahaszi

Mam ten sam problem a noszę rozmiar 34, uda mam szczupłe a mimo to rozmiar 3/4 robi mi wałek. Już się pogodziłam z tym, że pończochy nie dla mnie

ja też mam taki problem z pończochami. Mam wrażenie, że większość odzieży nie jest na ludzkie ciała.

[ceccylia_paladin]

[1=16fcd1ff0b24257bafb1730 1dac5f706a9d6f7ac_61da25a cd43dc;89000245]ja też mam taki problem z pończochami. Mam wrażenie, że większość odzieży nie jest na ludzkie ciała.[/QUOTE]Ja bym chciała jakieś takie do łóżka, ale bym musiała znaleźć takie w których pewnie się czuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez kaledonia

Qiosque

Pompa ciepła w nowych czy prąd i centralne w starszych blokach.
Teściowa mieszka w takim bloku starym chyba koniec lat 50tych to tak, tam był nawet piec kaflowy, ale teraz jest centralne jak wszędzie.
Ogrzewanie gazem do straszna drożyzna, w domu jednorodzinnym zwłaszcza w Polsce.

Tak, stalowy czajnik na indukcji. Musi mieć tylko specjalne oznaczenia.

Ja wiem czy to drożyzna? Ja płacę 2tys na rok. Dom 150m2

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Moi rodzice płacą za gaz 350 zł co 2 miesiące. Mieszkanie 50 m2. A nie powiedziałabym, że mają ciepło w domu.

[kaledonia]

Napisane przez Finlora

Moi rodzice płacą za gaz 350 zł co 2 miesiące. Mieszkanie 50 m2. A nie powiedziałabym, że mają ciepło w domu.

Ja znam sporo osób z domów, które nie stać na gaz i choć mają też taki piec nadal palą drzewem czy kominkiem.

[moja imaginacja]

Moze głupie pytanie, ale nigdy nie miałam ramek w swoim domu teraz powiesiłam i szyby w tych ramkach są takie pomazane czym to czyścicie? Klasyczny sposob, taki w jaki myję lustra się nie sprawdza, wyglądają tylko gorzej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez moja imaginacja

Moze głupie pytanie, ale nigdy nie miałam ramek w swoim domu teraz powiesiłam i szyby w tych ramkach są takie pomazane czym to czyścicie? Klasyczny sposob, taki w jaki myję lustra się nie sprawdza, wyglądają tylko gorzej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

spróbowałabym je umyć w ciepłej wodzie w płynie do naczyń
ale to dziwne, u mnie zawsze płyn do naczyń normalnie działa

a to jest szkło czy pleksi?

[rebeccaa]

Czy otwarty miód taki w słoiku może się zepsuć? Do tej pory nigdy tak nie miałam a teraz otwieram słoik a tam zapach taki jakby sfermentowany. Nie wiem o co chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[moja imaginacja]

Napisane przez Pani_Mada

spróbowałabym je umyć w ciepłej wodzie w płynie do naczyń
ale to dziwne, u mnie zawsze płyn do naczyń normalnie działa

a to jest szkło czy pleksi?

Kurcze tylko one już są przyklejone na taśmie, na ścianie, wolałabym ich narazie nie ściągać I umyc tak jak już wiszą . Szkło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Napisane przez rebeccaa

Czy otwarty miód taki w słoiku może się zepsuć? To tej pory nigdy tak nie miałam a teraz otwieram słoik a tam zapach taki jakby sfermentowany. Nie wiem o co chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Otworzyłaś otwarty słoik ?
Dobry miód nie powinien się zepsuć. Może się zepsuć tylko albo podrobiony, albo gdy nie został odpowiednio odstany przed zamknięciem w słoiku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[syyyyyylwia]

Napisane przez rebeccaa

Czy otwarty miód taki w słoiku może się zepsuć? To tej pory nigdy tak nie miałam a teraz otwieram słoik a tam zapach taki jakby sfermentowany. Nie wiem o co chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Otwarty tak, jeśli dostarczyłas do niego mikroorganizmy przez np nabieranie miodu polizana łyżeczka lub nożem po czymś innym i był w cieple zamknięty jest wieczny o ile był wystarczająco dojrzały i odpowiednio pozyskany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez rebeccaa

Czy otwarty miód taki w słoiku może się zepsuć? Do tej pory nigdy tak nie miałam a teraz otwieram słoik a tam zapach taki jakby sfermentowany. Nie wiem o co chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niektóre miody mogą fermentować.
https://www.sloikmiodu.pl/2019/08/sfermentowany-miod/

[PaulinciaKWC]

Napisane przez rebeccaa

Czy otwarty miód taki w słoiku może się zepsuć? Do tej pory nigdy tak nie miałam a teraz otwieram słoik a tam zapach taki jakby sfermentowany. Nie wiem o co chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moze sfermentowac

[rebeccaa]

Napisane przez natalia_t

Otworzyłaś otwarty słoik ?
Dobry miód nie powinien się zepsuć. Może się zepsuć tylko albo podrobiony, albo gdy nie został odpowiednio odstany przed zamknięciem w słoiku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może źle się wyraziłam, odkręciłam otwarty wcześniej słoik jest to miód rzepakowy, kupowałam wielokrotnie różne inne miody z rodzinnej pasieki od znajomej i nigdy z żadnym tak nie było, a też stały otwarte jakiś czas. Może to zależy od miodu, rzepakowy mam pierwszy raz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez syyyyyylwia

Otwarty tak, jeśli dostarczyłas do niego mikroorganizmy przez np nabieranie miodu polizana łyżeczka lub nożem po czymś innym i był w cieple zamknięty jest wieczny o ile był wystarczająco dojrzały i odpowiednio pozyskany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89000429]Niektóre miody mogą fermentować.
https://www.sloikmiodu.pl/2019/08/sfermentowany-miod/[/QUOTE]

Napisane przez PaulinciaKWC

Moze sfermentowac

Dzięki za wszystkie odpowiedzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez moja imaginacja

Kurcze tylko one już są przyklejone na taśmie, na ścianie, wolałabym ich narazie nie ściągać I umyc tak jak już wiszą . Szkło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hmm to nadal spróbowałabym wodą z płynem do mycia naczyń. potem to spłukać wodą i wypolerować, żeby nie było smug.

ewentualnie może ściereczką do okularów? (taką nawilżaną)

[natalia_t]

Napisane przez rebeccaa

Może źle się wyraziłam, odkręciłam otwarty wcześniej słoik jest to miód rzepakowy, kupowałam wielokrotnie różne inne miody z rodzinnej pasieki od znajomej i nigdy z żadnym tak nie było, a też stały otwarte jakiś czas. Może to zależy od miodu, rzepakowy mam pierwszy raz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Dzięki za wszystkie odpowiedzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi się jeszcze nigdy nie zdarzyło, żeby miód się zepsuł, a miodu zjadłam już setki kilogramów.
Wystarczy, że do miodu było cokolwiek dodane przez człowieka, przegrzany itp. tylko wtedy może się psuć, tak samo gdy miód od razu po wyjęciu z ula i odwirowaniu został nalany do słoika, bez odstania. Taki zwykły, prawdziwy miód bez dodatków nie zepsuje się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rebeccaa]

Napisane przez moja imaginacja

Moze głupie pytanie, ale nigdy nie miałam ramek w swoim domu teraz powiesiłam i szyby w tych ramkach są takie pomazane czym to czyścicie? Klasyczny sposob, taki w jaki myję lustra się nie sprawdza, wyglądają tylko gorzej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym spróbowała ściereczką z mikrofibry, ewentualnie z odrobiną wody. Wszystkie inne zwykłe ściereczki czy ręcznik papierowy rozmazują, a jak wyczyszczę mikrofibrą to się błyszczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[16fcd1ff0b24257bafb17301dac5f706a9d6f7ac_61da25acd43dc]

czy fusy z herbaty i kawy i "rozciapciane" pomidory - ogólnie mokre bio można wyrzucać do sedesu? u mnie w pracy do tego nawołują

[cava]

Napisane przez rebeccaa

Może źle się wyraziłam, odkręciłam otwarty wcześniej słoik jest to miód rzepakowy, kupowałam wielokrotnie różne inne miody z rodzinnej pasieki od znajomej i nigdy z żadnym tak nie było, a też stały otwarte jakiś czas. Może to zależy od miodu, rzepakowy mam pierwszy raz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Dzięki za wszystkie odpowiedzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, rzepakowy jest bardzo trwały, u mnie miody zjadają się powoli, otwarty słoik potrafi stać i rok.
Nigdy miód mi się nie zepsuł, nie sfermentował.

[chimay]

[1=16fcd1ff0b24257bafb1730 1dac5f706a9d6f7ac_61da25a cd43dc;89000486]czy fusy z herbaty i kawy i "rozciapciane" pomidory - ogólnie mokre bio można wyrzucać do sedesu? u mnie w pracy do tego nawołują[/QUOTE]

Nie powinno się wyrzucać żadnych resztek jedzenia do toalety.

[Pani_Mada]

[1=16fcd1ff0b24257bafb1730 1dac5f706a9d6f7ac_61da25a cd43dc;89000486]czy fusy z herbaty i kawy i "rozciapciane" pomidory - ogólnie mokre bio można wyrzucać do sedesu? u mnie w pracy do tego nawołują[/QUOTE]

nie. to toalety nie wyrzuca się ŻADNYCH resztek jedzenia. a już zwłaszcza fusów z kawy czy herbaty. to się przecież nie rozpuści, tylko może zbierać się w kolankach, osiadać na filtrach i w rezultacie zatykać rury.

ludzie z Twojej pracy mają głupie pomysły

dlaczego nie możecie mokrego bio wyrzucać normalnie do bio?

[moja imaginacja]

Napisane przez Pani_Mada

hmm to nadal spróbowałabym wodą z płynem do mycia naczyń. potem to spłukać wodą i wypolerować, żeby nie było smug.

ewentualnie może ściereczką do okularów? (taką nawilżaną)

Napisane przez rebeccaa

Ja bym spróbowała ściereczką z mikrofibry, ewentualnie z odrobiną wody. Wszystkie inne zwykłe ściereczki czy ręcznik papierowy rozmazują, a jak wyczyszczę mikrofibrą to się błyszczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieki, spróbuję zaraz ściereczka z mikrofibry, a jak nie pomoże to ściągnę i umyje plynem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

Napisane przez rebeccaa

Czy otwarty miód taki w słoiku może się zepsuć? Do tej pory nigdy tak nie miałam a teraz otwieram słoik a tam zapach taki jakby sfermentowany. Nie wiem o co chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zależy jak był przechowywany, czy nie zostały w nim jakieś inne resztki jedzenia z noża czy łyżki, którą go nabierałaś. ja mam swój własny miód i nigdy mi nie sfermentował

[1=16fcd1ff0b24257bafb1730 1dac5f706a9d6f7ac_61da25a cd43dc;89000486]czy fusy z herbaty i kawy i "rozciapciane" pomidory - ogólnie mokre bio można wyrzucać do sedesu? u mnie w pracy do tego nawołują[/QUOTE]

jak byłam mała, to pamiętam że u mnie się tak wyrzucało fusy.
teraz kawy nie piję, a herbatę w torebkach, pomidorów nie ciapkam więc nie mam już tego dylematu.

[16fcd1ff0b24257bafb17301dac5f706a9d6f7ac_61da25acd43dc]

Napisane przez Pani_Mada

nie. to toalety nie wyrzuca się ŻADNYCH resztek jedzenia. a już zwłaszcza fusów z kawy czy herbaty. to się przecież nie rozpuści, tylko może zbierać się w kolankach, osiadać na filtrach i w rezultacie zatykać rury.

ludzie z Twojej pracy mają głupie pomysły

dlaczego nie możecie mokrego bio wyrzucać normalnie do bio?

bo płyny przeciekają z worka (czarnego, nie żadnego kompostowalnego ani biodegradowalnego) i brudzą wykładzinę dywanową.

[Pani_Mada]

[1=16fcd1ff0b24257bafb1730 1dac5f706a9d6f7ac_61da25a cd43dc;89000557]bo płyny przeciekają z worka (czarnego, nie żadnego kompostowalnego ani biodegradowalnego) i brudzą wykładzinę dywanową.[/QUOTE]

no to wystarczyłoby nie wylewać kawy czy herbaty razem z tymi fusami. tylko resztkę płynu wylać do zlewu, a fusy do kosza.

podejrzewam też, że te odpady bio są wyrzucane razem z tym nie biodegradowalnym workiem? i nikt się nie bawi w wysypywanie śmieci z worka do kosza bio?

[eibhlin87]

[1=16fcd1ff0b24257bafb1730 1dac5f706a9d6f7ac_61da25a cd43dc;89000486]czy fusy z herbaty i kawy i "rozciapciane" pomidory - ogólnie mokre bio można wyrzucać do sedesu? u mnie w pracy do tego nawołują[/QUOTE]Nie, nie powinno sie zadnych rzeczy wyrzucac do wc poza papierem toaletowym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[16fcd1ff0b24257bafb17301dac5f706a9d6f7ac_61da25acd43dc]

Napisane przez Pani_Mada

no to wystarczyłoby nie wylewać kawy czy herbaty razem z tymi fusami. tylko resztkę płynu wylać do zlewu, a fusy do kosza.

podejrzewam też, że te odpady bio są wyrzucane razem z tym nie biodegradowalnym workiem? i nikt się nie bawi w wysypywanie śmieci z worka do kosza bio?

ja właśnie tak wyrzucam - odsączam tyle ile mogę fusy i je do worka, a resztkę płynu do kanalizacji. Nie wiem czy to z nich tyle płynu, że tak brudzi
jakbyś była przy wyrzucaniu śmieci

[Pani_Mada]

[1=16fcd1ff0b24257bafb1730 1dac5f706a9d6f7ac_61da25a cd43dc;89000627]ja właśnie tak wyrzucam - odsączam tyle ile mogę fusy i je do worka, a resztkę płynu do kanalizacji. Nie wiem czy to z nich tyle płynu, że tak brudzi
jakbyś była przy wyrzucaniu śmieci [/QUOTE]

nie sadzę. ja tak wyrzucam w domu i nic mi nie wycieka z worka

cóż. nie sądzę abyś przekonała współpracowników, żeby przestali wyrzucać śmieci do toalety, ale generalnie nie powinno się tak robić, więc na Twoim miejscu nadal wyrzucałabym do kosza

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez rebeccaa

Gaz mi się kojarzy tylko ze starymi blokami. W nowym budownictwie już się tego nie robi ze względów bezpieczeństwa. Nie wiem co jest zdrowego w gotowaniu na gazie. A jak będzie wybuch to wszyscy pójdą w powietrze. Ciągle się o tym słyszy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez czekooczekolada

a w blokach nie ma ogrzewania gazowego? pytam, bo nie wiem - nie mieszkałam nigdy w bloku.

Napisane przez kaledonia

W życiu się z gazowym w blokach nie spotkałam, może mylisz ze starymi kamienicami. W blokach jest centralne ogrzewanie, tak samo jak i wody. To jeden z tych powodów, dla których nie chciałabym mieszkać w domu.

Napisane przez czekooczekolada

ależ ja nic nie mylę - ja zadałam pytanie, bo nie znałam odpowiedzi.

ten powód dla którego nie chciałabyś mieszkać w domu to ogrzewanie gazowe?

Wszystko pokrecilyscie. centralne ogrzewanie to sposób rozprowadzania ciepla- od źródła do odbiorników ( grzejnikow, ogrzewania podłogowego).
Źródłem ciepła może być gaz, pompa ciepła, sieć ciepłownicza itp.
Oczywiście, że dalej ogrzewa się budynki mieszkalne gazem. Będzie to wszędzie tam, gdzie nie ma sieci ciepłowniczej, a jest gaz. Po prostu często rozprowadza się gaz tylko do kotłowni, a kuchenki robi na prąd. Potem już z kotłowni ciepła woda uzytkowa oraz woda do grzejnikow jest rozprowadzane do wszystkich mieszkan.
W budynkach powyżej 35 m gaz może być doprowadzany tylko do pomieszczeń technicznych, więc tam całkowicie jest zabronione doprowadzanie gazu do mieszkań.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka