Zakaz zbliżania się. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-12-03, 00:21   #1
Didalia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 134

Zakaz zbliżania się.


Postanowiłam założyć ten watek, żeby usłyszeć bezstronne opinie. Osoby z mojego najbliższego otoczenia maja swoje zdanie, ale obawiam się, ze rowniez interes. Trudno o obiektywizm.

Zastanawiam sie czy nie wystapic o zakaz zblizania sie bylego meza. Problem jest o tyle zlozony, ze mamy wspolne dzieci, do ktorych ma takie same prawa. Byly interesuje sie nimi, pojawia sie punktualnie w wyznaczone dni, zabiera na cale weekendy. Mial kilka potkniec na poczatku, gdzie zachowal sie troche nie fair, jednak przez ostatnie pol roku, a moze wiecej nasza ze tak powiem wspolpraca wokol dzieci przebiega poprawnie. Wiem, ze dla niego i jego czesci rodziny dzieci sa wazne.

Problemem jest jego stosunek wobec mnie. Przez prawie dekade stanowilismy wybuchowa mieszanke, zdarzaly sie przepychanki, agresja slowna, niczym niesprowokowana zazdrosc i nadmierna kontrola z jego strony. Na szczescie przejrzalam na oczy i zdecydowalam sie na rozwod. Nie chcialam fundowac dzieciom takich wzorcow zachowan.

Niestety wobec mnie byly zachowuje sie okropnie. Rozsiewa plotki, zdarzaja sie wulgarne komentarze kiedy przyjezdza odebrac dzieci, nie przy nich, ale jak tylko znajda sie poza polem widzenia i slyszenia. Wyslal mojemu nowemu partnetowi wiadomosci, ze jestem taka i owaka. Czasami wpadniemy na siebie w restauracji czy u dalszych znajomych, potrafi w sali pelnej ludzi powiedziec ze zdradzalam go z X osobami, pewnie teraz zdradzam nowego faceta i jeszcze z kim itp. Jakby jeszcze opowiadal calkowite banialuki typu spalam z cala druzyna pilkarska mozna by sie popukac po glowie i zapomniec, ale on zawsze wybiera prawdopodobny, sprecyzowany scenariusz, w ktory jesli nie bylby wierutna bzdura osoba postronna moglaby uwierzyc. Na moje nieszczescie zna mnie dobrze, przez tyle wspolnych lat zwierzylam mu sie z roznych traum, kompleksow, poznal moje slabe punkty, teraz byly to wykorzystuje.

Potrafi mnie to doprowadzic do placzu. Nie mam w sobie tyle sily, zeby zignorowac to gadanie. Wstyd mi przed znajomymi i rodzina. Zdarza sie, ze zwykle wyjscie do restauracji mnie stresuje, bo co jesli jego tam spotkam. Tolerowalam to ze wzgledu na dzieci. Nie jest zlym ojcem, nie chce komplikowac ich relacji. Mialam nadzieje, ze znudzi mu sie dreczenie mnie, moze znajdzie nowa “ofiare” i da mi spokoj, nie opowiadam mu o swoim obecnym zyciu, nie daje zadnej pozywki, chce zeby jego zainteresowanie naturalnie wygaslo. Tylko mnie to za duzo kosztuje.

Kiedy w naszym malzenstwie zaczelo sie psuc zaczelam zbierac roznego rodzaju dowody, a to spisywalam daty i szczegoly roznych incydentow, kto byl wtedy obecny i moglby byc swiadkiem, dokumenty z obdukcji, wiadomosci. Nie uzylam tego w trakcie rozwodu, bo nie chcialam orzeczenia o winie, ale mysle, ze moglyby pomoc przy wniosku o zakaz zblizania.

Mysl o dzieciach mnie powstrzymuje przed pojsciem do sadu. Nasze kontakty bardzo sie utrudna jesli wystapie o zakaz zblizania sie. W tej chwili zdarza mi sie spontanicznie podrzucic dzieciaki do niego, on tez czasem zadzwoni, ze jest w poblizu i zabralby je na lody, normalne codzienne sytuacje. Nie jestem w stanie logicznie wytlumaczyc dlaczego byly zachowuje sie normalnie jako ojciec, a wobec mnie jak wariat. Jakby byl beznadziejny na obu plaszczyznach nie mialabym sie nad czym zastanawiac. Czy to jego mechanizm radzenia sobie z rozstaniem i powinnam przeczekac?

Jakbyscie postapily na moim miejscu? Jestem psychicznie wykonczona tym wiecznym oczkiewaniem na cios z niewiadomo ktorej strony.
Didalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 10:26   #2
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Zakaz zblizania sie

Cytat:
Napisane przez Didalia Pokaż wiadomość
Postanowiłam założyć ten watek, żeby usłyszeć bezstronne opinie. Osoby z mojego najbliższego otoczenia maja swoje zdanie, ale obawiam się, ze rowniez interes. Trudno o obiektywizm.

Zastanawiam sie czy nie wystapic o zakaz zblizania sie bylego meza. Problem jest o tyle zlozony, ze mamy wspolne dzieci, do ktorych ma takie same prawa. Byly interesuje sie nimi, pojawia sie punktualnie w wyznaczone dni, zabiera na cale weekendy. Mial kilka potkniec na poczatku, gdzie zachowal sie troche nie fair, jednak przez ostatnie pol roku, a moze wiecej nasza ze tak powiem wspolpraca wokol dzieci przebiega poprawnie. Wiem, ze dla niego i jego czesci rodziny dzieci sa wazne.

Problemem jest jego stosunek wobec mnie. Przez prawie dekade stanowilismy wybuchowa mieszanke, zdarzaly sie przepychanki, agresja slowna, niczym niesprowokowana zazdrosc i nadmierna kontrola z jego strony. Na szczescie przejrzalam na oczy i zdecydowalam sie na rozwod. Nie chcialam fundowac dzieciom takich wzorcow zachowan.

Niestety wobec mnie byly zachowuje sie okropnie. Rozsiewa plotki, zdarzaja sie wulgarne komentarze kiedy przyjezdza odebrac dzieci, nie przy nich, ale jak tylko znajda sie poza polem widzenia i slyszenia. Wyslal mojemu nowemu partnetowi wiadomosci, ze jestem taka i owaka. Czasami wpadniemy na siebie w restauracji czy u dalszych znajomych, potrafi w sali pelnej ludzi powiedziec ze zdradzalam go z X osobami, pewnie teraz zdradzam nowego faceta i jeszcze z kim itp. Jakby jeszcze opowiadal calkowite banialuki typu spalam z cala druzyna pilkarska mozna by sie popukac po glowie i zapomniec, ale on zawsze wybiera prawdopodobny, sprecyzowany scenariusz, w ktory jesli nie bylby wierutna bzdura osoba postronna moglaby uwierzyc. Na moje nieszczescie zna mnie dobrze, przez tyle wspolnych lat zwierzylam mu sie z roznych traum, kompleksow, poznal moje slabe punkty, teraz byly to wykorzystuje.

Potrafi mnie to doprowadzic do placzu. Nie mam w sobie tyle sily, zeby zignorowac to gadanie. Wstyd mi przed znajomymi i rodzina. Zdarza sie, ze zwykle wyjscie do restauracji mnie stresuje, bo co jesli jego tam spotkam. Tolerowalam to ze wzgledu na dzieci. Nie jest zlym ojcem, nie chce komplikowac ich relacji. Mialam nadzieje, ze znudzi mu sie dreczenie mnie, moze znajdzie nowa “ofiare” i da mi spokoj, nie opowiadam mu o swoim obecnym zyciu, nie daje zadnej pozywki, chce zeby jego zainteresowanie naturalnie wygaslo. Tylko mnie to za duzo kosztuje.

Kiedy w naszym malzenstwie zaczelo sie psuc zaczelam zbierac roznego rodzaju dowody, a to spisywalam daty i szczegoly roznych incydentow, kto byl wtedy obecny i moglby byc swiadkiem, dokumenty z obdukcji, wiadomosci. Nie uzylam tego w trakcie rozwodu, bo nie chcialam orzeczenia o winie, ale mysle, ze moglyby pomoc przy wniosku o zakaz zblizania.

Mysl o dzieciach mnie powstrzymuje przed pojsciem do sadu. Nasze kontakty bardzo sie utrudna jesli wystapie o zakaz zblizania sie. W tej chwili zdarza mi sie spontanicznie podrzucic dzieciaki do niego, on tez czasem zadzwoni, ze jest w poblizu i zabralby je na lody, normalne codzienne sytuacje. Nie jestem w stanie logicznie wytlumaczyc dlaczego byly zachowuje sie normalnie jako ojciec, a wobec mnie jak wariat. Jakby byl beznadziejny na obu plaszczyznach nie mialabym sie nad czym zastanawiac. Czy to jego mechanizm radzenia sobie z rozstaniem i powinnam przeczekac?

Jakbyscie postapily na moim miejscu? Jestem psychicznie wykonczona tym wiecznym oczkiewaniem na cios z niewiadomo ktorej strony.
Czy mozesz w rzeczach dzieci zainstalowac podsluch?
Dowiesz sie jaki jad sączy im jak Ciebie nie na w pobliżu....
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 10:30   #3
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Zakaz zblizania sie

Cytat:
Napisane przez Didalia Pokaż wiadomość
Postanowiłam założyć ten watek, żeby usłyszeć bezstronne opinie. Osoby z mojego najbliższego otoczenia maja swoje zdanie, ale obawiam się, ze rowniez interes. Trudno o obiektywizm.

Zastanawiam sie czy nie wystapic o zakaz zblizania sie bylego meza. Problem jest o tyle zlozony, ze mamy wspolne dzieci, do ktorych ma takie same prawa. Byly interesuje sie nimi, pojawia sie punktualnie w wyznaczone dni, zabiera na cale weekendy. Mial kilka potkniec na poczatku, gdzie zachowal sie troche nie fair, jednak przez ostatnie pol roku, a moze wiecej nasza ze tak powiem wspolpraca wokol dzieci przebiega poprawnie. Wiem, ze dla niego i jego czesci rodziny dzieci sa wazne.

Problemem jest jego stosunek wobec mnie. Przez prawie dekade stanowilismy wybuchowa mieszanke, zdarzaly sie przepychanki, agresja slowna, niczym niesprowokowana zazdrosc i nadmierna kontrola z jego strony. Na szczescie przejrzalam na oczy i zdecydowalam sie na rozwod. Nie chcialam fundowac dzieciom takich wzorcow zachowan.

Niestety wobec mnie byly zachowuje sie okropnie. Rozsiewa plotki, zdarzaja sie wulgarne komentarze kiedy przyjezdza odebrac dzieci, nie przy nich, ale jak tylko znajda sie poza polem widzenia i slyszenia. Wyslal mojemu nowemu partnetowi wiadomosci, ze jestem taka i owaka. Czasami wpadniemy na siebie w restauracji czy u dalszych znajomych, potrafi w sali pelnej ludzi powiedziec ze zdradzalam go z X osobami, pewnie teraz zdradzam nowego faceta i jeszcze z kim itp. Jakby jeszcze opowiadal calkowite banialuki typu spalam z cala druzyna pilkarska mozna by sie popukac po glowie i zapomniec, ale on zawsze wybiera prawdopodobny, sprecyzowany scenariusz, w ktory jesli nie bylby wierutna bzdura osoba postronna moglaby uwierzyc. Na moje nieszczescie zna mnie dobrze, przez tyle wspolnych lat zwierzylam mu sie z roznych traum, kompleksow, poznal moje slabe punkty, teraz byly to wykorzystuje.

Potrafi mnie to doprowadzic do placzu. Nie mam w sobie tyle sily, zeby zignorowac to gadanie. Wstyd mi przed znajomymi i rodzina. Zdarza sie, ze zwykle wyjscie do restauracji mnie stresuje, bo co jesli jego tam spotkam. Tolerowalam to ze wzgledu na dzieci. Nie jest zlym ojcem, nie chce komplikowac ich relacji. Mialam nadzieje, ze znudzi mu sie dreczenie mnie, moze znajdzie nowa “ofiare” i da mi spokoj, nie opowiadam mu o swoim obecnym zyciu, nie daje zadnej pozywki, chce zeby jego zainteresowanie naturalnie wygaslo. Tylko mnie to za duzo kosztuje.

Kiedy w naszym malzenstwie zaczelo sie psuc zaczelam zbierac roznego rodzaju dowody, a to spisywalam daty i szczegoly roznych incydentow, kto byl wtedy obecny i moglby byc swiadkiem, dokumenty z obdukcji, wiadomosci. Nie uzylam tego w trakcie rozwodu, bo nie chcialam orzeczenia o winie, ale mysle, ze moglyby pomoc przy wniosku o zakaz zblizania.

Mysl o dzieciach mnie powstrzymuje przed pojsciem do sadu. Nasze kontakty bardzo sie utrudna jesli wystapie o zakaz zblizania sie. W tej chwili zdarza mi sie spontanicznie podrzucic dzieciaki do niego, on tez czasem zadzwoni, ze jest w poblizu i zabralby je na lody, normalne codzienne sytuacje. Nie jestem w stanie logicznie wytlumaczyc dlaczego byly zachowuje sie normalnie jako ojciec, a wobec mnie jak wariat. Jakby byl beznadziejny na obu plaszczyznach nie mialabym sie nad czym zastanawiac. Czy to jego mechanizm radzenia sobie z rozstaniem i powinnam przeczekac?

Jakbyscie postapily na moim miejscu? Jestem psychicznie wykonczona tym wiecznym oczkiewaniem na cios z niewiadomo ktorej strony.



Pomyślałabym najpierw, nad wynajęciem mediatora.
Może ta drogą, nie bezpośredniej konfrontacji, udałoby się ustalić warunki kontaktowania się bezstresowego dla Was i dla Waszych dzieci jednak, między Wami.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 14:54   #4
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Zakaz zblizania sie

ale co Ci da zakaz zbliżania się? przecież plotki może rozsiewać bez stania obok Ciebie. bardziej właściwa byłaby sprawa karna i raczej to by mu zamknęło usta
https://sprawy-karne.biz.pl/art-216-...a-zniewazenie/
https://www.infor.pl/prawo/kodeks-ka...u-karnego.html

Edytowane przez 2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Czas edycji: 2021-12-03 o 14:55
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 15:12   #5
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Zakaz zblizania sie

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 14:51
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 15:35   #6
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 790
Dot.: Zakaz zblizania sie

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89022816]Czy mozesz w rzeczach dzieci zainstalowac podsluch?
Dowiesz sie jaki jad sączy im jak Ciebie nie na w pobliżu....[/QUOTE]

To jest dobry pomysł. Plus ja bym obcięła kontakty na zasadzie przychodzi, otwierasz drzwi, wypuszczasz dzieci. On czeka przed drzwiami. Podrzucasz dzieci, nie wychodzisz z samochodu, on je zabiera sprzed auta. Zero rozmowy, dyskusji i kontakt tylko sms-owy, ewentualnie apka do nagrywania rozmów. Niech wie, że zbierasz dowody.

Ja bym poszła w pierwszej kolejności na policję, później do adwokata. Przede wszystkim żeby zorientować się jakie masz opcje.
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 17:48   #7
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Zakaz zblizania sie

A dlaczego nie chciałaś orzekania o winie, skoro nie dało się z nim żyć?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 18:24   #8
Didalia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 134
Dot.: Zakaz zblizania sie

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;89023233]ale co Ci da zakaz zbliżania się? przecież plotki może rozsiewać bez stania obok Ciebie. bardziej właściwa byłaby sprawa karna i raczej to by mu zamknęło usta
https://sprawy-karne.biz.pl/art-216-...a-zniewazenie/
https://www.infor.pl/prawo/kodeks-ka...u-karnego.html[/QUOTE]
Z tego co sie orientowalam (nie mieszkam w Polsce, ale wyglada to podobnie) podstawa do wydania zakazu zblizania jest wlasnie sprawa karna. Juz wczesniej zglosilam go za wysylanie wiadomosci na social mediach, ale niestety sprawa od 4 miesiecy stoi w miejscu.

Jestem w stanie zyc z plotkami, ktore rozsiewa kiedy mnie nie ma w poblizu. Na szczescie bliscy znajomi najczesciej mi ich nie powtarzaja, ale te kontrontacje twarza twarz sa dla mnie problematyczne.

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
A dlaczego nie chciałaś orzekania o winie, skoro nie dało się z nim żyć?
Chcialam miec rozwod za soba jak najszybciej. Orzekanie o winie to nastepne x miesiecy ciagania sie po rozprawach, wyciaganie najgorszych brudow, szarpanie o dzieci. To byl bardzo stresujacy rozdzial, ktory chcialam jak najszybciej zamknac.

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89023255]Treść usunięta[/QUOTE]
Staram sie ograniczac interakcje miedzy nami, ale zdarzy sie, ze dziecko chce mu cos pokazac w domu np. budowle z klockow zanim pojada, wiec pozwalam mu wejsc na chwile. Przeciez nie bede sie z nim bic.

Nie wiem na ile legalne jest nagrywanie kogos bez jego zgody?
Didalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 18:34   #9
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Zakaz zblizania sie

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 14:51
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 18:48   #10
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Zakaz zblizania sie

U[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89023479]Treść usunięta[/QUOTE]

Wydaje mi sie ze w Polsce nie wolno bez czyjejs zgody nagrywac. Ale uwazam ze Autorka lekcewazy wplyw jego zachowania na dzieci. Warto posluchac co on do nich mowi bo nie wierze ze tylko znajomym opowiada o niej klamliwe historie.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 19:18   #11
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Zakaz zblizania sie

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 14:51
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 19:21   #12
madzil
Rozeznanie
 
Avatar madzil
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 964
Dot.: Zakaz zblizania sie

Autorko czy tutaj miałaś swoje konto? Czy to ty która związała się ze pedriatrą swoich dzieci i szybko z nim zaszła w ciążę jakieś te wątki dla mnie są podobne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madzil jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 19:25   #13
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Zakaz zblizania sie

Cytat:
Wydaje mi sie ze w Polsce nie wolno bez czyjejs zgody nagrywac.
we własnym domu wolno ''nawet'' bez wiedzy małżonka. Prywatny detektyw może założyć podsłuch. Czytalam niedawno o tym w jakimś artykule.

Naucz dziecko robić zdjęcia budowlom jeśli chce się pochwalić i nie wpuszczaj eksa do domu, w mojej prywatnej ocenie facet jest śmieciem i nie ma takiego powodu by wpuszczać go za próg.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 19:29   #14
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 803
Dot.: Zakaz zblizania sie

Cytat:
Napisane przez madzil Pokaż wiadomość
Autorko czy tutaj miałaś swoje konto? Czy to ty która związała się ze pedriatrą swoich dzieci i szybko z nim zaszła w ciążę jakieś te wątki dla mnie są podobne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
nie, autorka tego watku jest autorka rowniez tego, w ktorym rozwiodla sie z mezem, poznala hiszpana i na hura chciala sie wyprowadzac z dziecmi do niego, potem chyba jednak zrezygnowala z wyjazdu, ale wpadla na kolejny genialny pomysl zajscia z hiszpanem w ciaze
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-03, 20:35   #15
siren1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 110
Dot.: Zakaz zblizania sie

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
we własnym domu wolno ''nawet'' bez wiedzy małżonka. Prywatny detektyw może założyć podsłuch. Czytalam niedawno o tym w jakimś artykule.
Nie wydaje mi się żeby takie nagranie mogło służyć jako oficjalny dowód.
Na pewno nie wolno nagrywać rozmów w których się nie uczestniczy, lub np. zostawić urządzenie podsłuchowe
Art 267 KK:
§1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego.
§ 3. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem.

Można natomiast nagrywać wszelkie rozmowy w których aktywnie bierzesz udział.
siren1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2021-12-04, 12:30   #16
Didalia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 134
Dot.: Zakaz zblizania sie

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89023500]U

Wydaje mi sie ze w Polsce nie wolno bez czyjejs zgody nagrywac. Ale uwazam ze Autorka lekcewazy wplyw jego zachowania na dzieci. Warto posluchac co on do nich mowi bo nie wierze ze tylko znajomym opowiada o niej klamliwe historie.[/QUOTE]

Nie tyle lekcewaze, co po prostu nie mam jak tego sprawdzic. Nie wiem co mowi im byly maz, babcia, koledzy w szkole, nie da sie kontrolowac wszystkich i wszystkiego. Podpytuje dzieci kiedy wracaja od niego, nic niepokojacego nie wyjawiaja.

Nie bardzo widze ten pomysl z podsluchem. Nie bede dzieci oklejac kablami jak w szpiegowskim filmie, a maly dyktafon w kieszeni latwo znalezc albo zostanie w innym pokoju razem z kurtkami i nic sie nie nagra. Na tabletach i telefonach byly sie zna, wiec na pewno by zauwazyl ikonke nagrywania. Poza tym balabym sie z prawnego punktu widzenia.
Didalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-12-04, 20:02   #17
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Zakaz zblizania sie

Cytat:
Napisane przez siren1 Pokaż wiadomość
Nie wydaje mi się żeby takie nagranie mogło służyć jako oficjalny dowód.
Na pewno nie wolno nagrywać rozmów w których się nie uczestniczy, lub np. zostawić urządzenie podsłuchowe
Art 267 KK:
§1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego.
§ 3. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem.

Można natomiast nagrywać wszelkie rozmowy w których aktywnie bierzesz udział.
Raczej miałam na myśli sytuacje kiedy są sam na sam u niej w domu w czasie gdy przychodzi po dzieci, on wykorzystuje te chwile gdy dziecko np. znika u siebie w pokoju i dręczy autorkę obelżywym zagadywaniem itp.
Albo w lokalu kiedy ją zaczepia i obraża itd. po przy innych osobach zawsze się pilnuje.



Co do reszty czytałam w wywiadzie z prywatnym detektywem. Tam było jasno powiedziane że we własnym domu można, np. jeśli podejrzewasz partnera o zdradę; i zakładam że pewnie takie nagrania później były dowodem na sprawach rozwodowych.

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

znalazłam, link
https://weekend.gazeta.pl/weekend/7,...ni-ktos-z.html


Cytat:
(...)Wróćmy jeszcze do legalności tej metody.

- Ustawodawca mówi wyraźnie, że detektywom nie wolno używać środków techniki operacyjnej zastrzeżonej dla organów państwa. Konia z rzędem temu, kto te środki zdefiniuje. Praktycznie wszędzie można kupić kamerki. Poza tym, jak już mówiłem, w swoim domu możesz sobie zainstalować, co ci się żywnie podoba. Nawet 15 kamer. To nie jest nielegalne.
(...)
Nagrywacie sam moment zdrady?

- Wystarczy nam dowód, że zaczyna do czegoś dochodzić. Mówię o kamerach w terenie. Tych w mieszkaniu nie możemy zatrzymać, więc sceny seksu też się nagrywają. Możemy ich tylko nie oglądać, rejestracja jest zawsze.(...)
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-12-04 20:02:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.