Starania o dziecko od 2022

[iza89]

Moje drogie, w 2 dzień Świąt zrobiłam test i się potwierdziło - zobaczyłam II kreski. Spanikowałam, popłakałam, mąż się cieszy

Nie powiem, jestem ciut przerażona sytuacją, zwlekałam co roku, że ten temat jeszcze poczeka, a tu bęc...

Dzisiaj idę do gin. potwierdzić czy wszystko ok.

[Moniqa03]

Napisane przez iza89

Moje drogie, w 2 dzień Świąt zrobiłam test i się potwierdziło - zobaczyłam II kreski. Spanikowałam, popłakałam, mąż się cieszy



Nie powiem, jestem ciut przerażona sytuacją, zwlekałam co roku, że ten temat jeszcze poczeka, a tu bęc...



Dzisiaj idę do gin. potwierdzić czy wszystko ok.

Wow, gratulacje!!! Będzie dobrze

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[xflamesxx]

Gratulacje, do sierpnia, września kupa czasu, dacie radę!

[ateris]

Napisane przez iza89

Moje drogie, w 2 dzień Świąt zrobiłam test i się potwierdziło - zobaczyłam II kreski. Spanikowałam, popłakałam, mąż się cieszy

Nie powiem, jestem ciut przerażona sytuacją, zwlekałam co roku, że ten temat jeszcze poczeka, a tu bęc...

Dzisiaj idę do gin. potwierdzić czy wszystko ok.

Gratulacje! Masz 9 miesięcy żeby oswoić się z sytuacja więc dużo czasu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez iza89

Moje drogie, w 2 dzień Świąt zrobiłam test i się potwierdziło - zobaczyłam II kreski. Spanikowałam, popłakałam, mąż się cieszy

Nie powiem, jestem ciut przerażona sytuacją, zwlekałam co roku, że ten temat jeszcze poczeka, a tu bęc...

Dzisiaj idę do gin. potwierdzić czy wszystko ok.

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iza89]

Napisane przez Moniqa03

Wow, gratulacje!!! Będzie dobrze

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez xflamesxx

Gratulacje, do sierpnia, września kupa czasu, dacie radę!

Napisane przez ateris

Gratulacje! Masz 9 miesięcy żeby oswoić się z sytuacja więc dużo czasu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez kaaarii

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Stało się szybciej niż myśleliśmy. Tabletki anty brałam przez 2,5 roku i odstawiłam dopiero początkiem września. Liczyliśmy na około rok starań, a tu niespodzianka

No cóż ateris tak jak mówisz... mam tyle czasu, aby oswoić się z tą sytuacją

Trzymam kciuki teraz za Was

[kaaarii]

Napisane przez iza89

Stało się szybciej niż myśleliśmy. Tabletki anty brałam przez 2,5 roku i odstawiłam dopiero początkiem września. Liczyliśmy na około rok starań, a tu niespodzianka

No cóż ateris tak jak mówisz... mam tyle czasu, aby oswoić się z tą sytuacją

Trzymam kciuki teraz za Was

Mam nadzieję, że zostaniesz z nami na wątku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iza89]

Napisane przez kaaarii

Mam nadzieję, że zostaniesz z nami na wątku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z przyjemnością

[Mazi00]

xflamesxx jesteś 10dpo? Ja trzymam jeszcze za Ciebie kciuki w tym cyklu mimo wszystko, póki nie ma @ ;p
Iza89 gratulacje 🤰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xflamesxx]

Napisane przez Mazi00

xflamesxx jesteś 10dpo? Ja trzymam jeszcze za Ciebie kciuki w tym cyklu mimo wszystko, póki nie ma @ ;p
Iza89 gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma co już trzymać, jak zwykle test przyciąga @ i pojawiły się plamienia.
Zaczęłam się zastanawiać czy nie za krótka jest u mnie faza lutealna. Często po 10 dniach po owu dostaje @.
Niby za krótka jest poniżej 10 dni. Ale może łatwiej by było zajść jakby była dłuższa.

[Anastazja3208]

Napisane przez iza89

Moje drogie, w 2 dzień Świąt zrobiłam test i się potwierdziło - zobaczyłam II kreski. Spanikowałam, popłakałam, mąż się cieszy



Nie powiem, jestem ciut przerażona sytuacją, zwlekałam co roku, że ten temat jeszcze poczeka, a tu bęc...



Dzisiaj idę do gin. potwierdzić czy wszystko ok.

Gratulacje. A na kiedy termin ci wychodzi?
Daj znać jak po wizycie

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

[ateris]

Napisane przez xflamesxx

Nie ma co już trzymać, jak zwykle test przyciąga @ i pojawiły się plamienia.
Zaczęłam się zastanawiać czy nie za krótka jest u mnie faza lutealna. Często po 10 dniach po owu dostaje @.
Niby za krótka jest poniżej 10 dni. Ale może łatwiej by było zajść jakby była dłuższa.

Czy będziesz to konsultować z ginekologiem? Czy po prostu działacie dalej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xflamesxx]

Napisane przez ateris

Czy będziesz to konsultować z ginekologiem? Czy po prostu działacie dalej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie się zastanawiam. Myślę czy nie iść na monitoring owulacji do kliniki, ale tam 150 zł za usg. W tym roku staram się od lipca, nie wiem czy czekać czy już iść. Wiem że owulację mam, co najwyżej mogliby sprawdzić grubość endometrium rozmiar pęcherzyków. Owulację mam 18 dc, może to już lekko późno przez co jakość pęcherzyków jest gorsza.

Ile u Was dziewczyny trwa faza lutealna?

[ateris]

Ja nie znam się na tym wszystkim za bardzo, ale dostaje okres mniej więcej 2 tyg po tym jak wydaje mi się, że mam najbardziej płodny dzień (13 lub 14 dc wg odczuć, bólu jajnika, sluzu, ochoty na seks itd). No ale to tylko moje przypuszczenia, że wtedy jest owu. Moze te testy powiedza mi czy mam rację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malinowa4]

Napisane przez kaaarii

Witamy ;*
Zaraz dodam Cię na pierwszą stronę
W jakim wieku macie pierwsze dziecko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

21..

Napisane przez iza89

Moje drogie, w 2 dzień Świąt zrobiłam test i się potwierdziło - zobaczyłam II kreski. Spanikowałam, popłakałam, mąż się cieszy

Nie powiem, jestem ciut przerażona sytuacją, zwlekałam co roku, że ten temat jeszcze poczeka, a tu bęc...

Dzisiaj idę do gin. potwierdzić czy wszystko ok.

Gratulacje !!! ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mazi00]

Napisane przez xflamesxx

Właśnie się zastanawiam. Myślę czy nie iść na monitoring owulacji do kliniki, ale tam 150 zł za usg. W tym roku staram się od lipca, nie wiem czy czekać czy już iść. Wiem że owulację mam, co najwyżej mogliby sprawdzić grubość endometrium rozmiar pęcherzyków. Owulację mam 18 dc, może to już lekko późno przez co jakość pęcherzyków jest gorsza.

Ile u Was dziewczyny trwa faza lutealna?

Myślę że wizyta u jakiegoś ogarniętego gina nie zaszkodzi, może coś Ci przepisze na branie od owulacji albo uspokoi że jest ok. Ja dopiero zaczynam to obserwować, ale wychodzi mi że faza lutealna trwa około 12-13 dni, cykle średnio 28-30.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cruxia]

Iza89 gratuluję! Na początku jest szok, al zaraz będzie już tylko szczęście <3

Po koich objawach owulacji faza lutealna trwa od 11-12 dni. Ale testów owulzcyjnych nie robiłam, więc na 100% nie wiem.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Asa31]

Iza89 Ode mnie tez gratki

U mnie wychodzi jakos 12-14 dni faza lutealna

[iza89]

Napisane przez malinowa4

21.. Gratulacje !!! ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Cruxia

Iza89 gratuluję! Na początku jest szok, al zaraz będzie już tylko szczęście <3

Po koich objawach owulacji faza lutealna trwa od 11-12 dni. Ale testów owulzcyjnych nie robiłam, więc na 100% nie wiem.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Asa31

Iza89 Ode mnie tez gratki

U mnie wychodzi jakos 12-14 dni faza lutealna

Dziękuję

Napisane przez Anastazja3208

Gratulacje. A na kiedy termin ci wychodzi?
Daj znać jak po wizycie

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

Jestem już po pierwszej wizycie.

Pani doktor potwierdziła 5 tydzień i 4 dzień, pęcherzyk ciążowy o wielkości 4 mm Troszkę się zdenerwowała, że nie ma jeszcze bicia serduszka... tak więc kolejna wizyta na potwierdzenie czy wszystko ok dopiero za 2 tygodnie. Przed wizytą mam wykonać wstępne badania krwi typu morfologia, tsh, gr. krwi itp.
Wstępny termin na 27.08.

[kaaarii]

Napisane przez iza89

Dziękuję



Jestem już po pierwszej wizycie.

Pani doktor potwierdziła 5 tydzień i 4 dzień, pęcherzyk ciążowy o wielkości 4 mm Troszkę się zdenerwowała, że nie ma jeszcze bicia serduszka... tak więc kolejna wizyta na potwierdzenie czy wszystko ok dopiero za 2 tygodnie. Przed wizytą mam wykonać wstępne badania krwi typu morfologia, tsh, gr. krwi itp.
Wstępny termin na 27.08.

U mnie z pierwszym synem serduszko było dopiero 6 t 1 D.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malinowa4]

Napisane przez iza89

Dziękuję



Jestem już po pierwszej wizycie.

Pani doktor potwierdziła 5 tydzień i 4 dzień, pęcherzyk ciążowy o wielkości 4 mm Troszkę się zdenerwowała, że nie ma jeszcze bicia serduszka... tak więc kolejna wizyta na potwierdzenie czy wszystko ok dopiero za 2 tygodnie. Przed wizytą mam wykonać wstępne badania krwi typu morfologia, tsh, gr. krwi itp.
Wstępny termin na 27.08.

W pierwszej ciąży u mnie w 5tc był tylko pęcherzyk z ciałkiem żółtym , serce usłyszałam 2tyg później

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iza89]

Napisane przez kaaarii

U mnie z pierwszym synem serduszko było dopiero 6 t 1 D.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez malinowa4

W pierwszej ciąży u mnie w 5tc był tylko pęcherzyk z ciałkiem żółtym , serce usłyszałam 2tyg później

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trochę mnie uspokoiłyście

[Anastazja3208]

Napisane przez iza89

Trochę mnie uspokoiłyście

To będziemy robić w tym samym miesiącu. Ja w następnym tygodniu będę szła na wizytę. Jak coś to jest wątek sierpniowych małe mało nas tam

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

[szepty_lasu]

Napisane przez kaaarii

Witamy ;*
Zaraz dodam Cię na pierwszą stronę
W jakim wieku macie pierwsze dziecko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuje pierwsze dziecko ma 4 lata

Napisane przez iza89

Moje drogie, w 2 dzień Świąt zrobiłam test i się potwierdziło - zobaczyłam II kreski. Spanikowałam, popłakałam, mąż się cieszy



Nie powiem, jestem ciut przerażona sytuacją, zwlekałam co roku, że ten temat jeszcze poczeka, a tu bęc...



Dzisiaj idę do gin. potwierdzić czy wszystko ok.

Gratulacje!!

[kaaarii]

Napisane przez szepty_lasu

Dziękuje pierwsze dziecko ma 4 lata




Gratulacje!!

O to już fajny wiek. Mój synek w lutym 3 lata

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cruxia]

My z TŻ po ostatnich rozmowach zastanawiamy się, czy nie odłożyć jednak starań. Jakoś nam się wymarzyło dziecko z pierwszej połowy roku, w dodatku od kwietnia mam szansę na sporą podwyżkę i awans w pracy, a obawiam się, że jak będą wiedzieli o ciąży to nic z tego.
Praca wpływała jakoś na Wasze decyzje?
Trochę się boję, że zawsze będzie 'coś' do zrobienia... no i nigdy nie wiadomo, kiedy się uda zajść.

Co myslicie?

P.S. Ja zawsze wszystko widze w czarnych barwach

[xflamesxx]

Napisane przez Cruxia

My z TŻ po ostatnich rozmowach zastanawiamy się, czy nie odłożyć jednak starań. Jakoś nam się wymarzyło dziecko z pierwszej połowy roku, w dodatku od kwietnia mam szansę na sporą podwyżkę i awans w pracy, a obawiam się, że jak będą wiedzieli o ciąży to nic z tego.

Praca wpływała jakoś na Wasze decyzje?

Trochę się boję, że zawsze będzie 'coś' do zrobienia... no i nigdy nie wiadomo, kiedy się uda zajść.



Co myslicie?



P.S. Ja zawsze wszystko widze w czarnych barwach

Skoro szansa na awans jest w kwietniu to przecież nie dostaniesz awansu i nie zajdziesz od razu w ciążę. Mi by trochę było głupio. Pewnie starania trzeba by było przełożyć o około roku?

Tez wcześniej o tym myślałam, żeby nie rodzic w ostatnich miesiącach, ale nie czekam.
Zawsze się coś znajdzie a nie wiadomo czy ten jeden cykl stracony nie będzie tym cyklem szczęśliwym na który znowu będę musiała czekać rok. Wolę mieć dziecko z września teraz niż dziecko z kwietnia za trzy lata.

Z pracą miałam też dylemat. Miałam nie iść po podwyżkę bo może niedługo zajde w ciążę. A po co iść po podwyżkę jak liczy się średnia z ost 12 miesięcy do zwolnienia /macierzyńskiego. I co.. Rok minął ponad, jakbym po podwyżkę nie poszła to dalej bym nic nie miała, ani ciąży ani podwyżki. I już w sumie rok minął, więc średnia będzie już większa.

[kaaarii]

Napisane przez Cruxia

My z TŻ po ostatnich rozmowach zastanawiamy się, czy nie odłożyć jednak starań. Jakoś nam się wymarzyło dziecko z pierwszej połowy roku, w dodatku od kwietnia mam szansę na sporą podwyżkę i awans w pracy, a obawiam się, że jak będą wiedzieli o ciąży to nic z tego.
Praca wpływała jakoś na Wasze decyzje?
Trochę się boję, że zawsze będzie 'coś' do zrobienia... no i nigdy nie wiadomo, kiedy się uda zajść.

Co myslicie?

P.S. Ja zawsze wszystko widze w czarnych barwach

W pierwszej ciąży zaszłam jak pracowałam w żłobku i wtedy po pół roku pracy. Teraz decyzję o drugim dziecku padły dopiero teraz, ponieważ nie chciałam zostawiać zaraz swojej klasy, chciałam zrobić awans zawodowy, a po drugie też teraz starania, bo nie chce przejąć nowej 1 klasy od września i np. Za miesiąc dwa ich zostawić.
Ciężka decyzja u Was, trzeba przemyśleć wszystkie za i przeciw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malinowa4]

Napisane przez Cruxia

My z TŻ po ostatnich rozmowach zastanawiamy się, czy nie odłożyć jednak starań. Jakoś nam się wymarzyło dziecko z pierwszej połowy roku, w dodatku od kwietnia mam szansę na sporą podwyżkę i awans w pracy, a obawiam się, że jak będą wiedzieli o ciąży to nic z tego.
Praca wpływała jakoś na Wasze decyzje?
Trochę się boję, że zawsze będzie 'coś' do zrobienia... no i nigdy nie wiadomo, kiedy się uda zajść.

Co myslicie?

P.S. Ja zawsze wszystko widze w czarnych barwach

U mnie to akurat odwrotnie .. ze względu na pracę chcę szybko zajść w ciążę , później jak dziecko pójdzie do przedszkola to zmienić na inną. U nas to jest trochę skomplikowane , nie mieszkamy w pl dlatego musiałam znaleźć taką pracę żeby dopasować do męża i do pierwszego dziecka, nie mamy tu nikogo do ewentualnej opieki . Trzymam się tej roboty tylko ze względu, że mi zawsze na rękę idą jeśli chodzi o godziny pracy , no i teraz jak mam umowę na stałe to już poczekam aż uda mi się zajść w ciążę , przynajmniej mam pewność że mnie nie zwolnią .

A tak po za tym to ja wymarzyłam sobie drugie dziecko w okresie letnim , niestety nie wyszło no ale nie to jest najważniejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez malinowa4

U mnie to akurat odwrotnie .. ze względu na pracę chcę szybko zajść w ciążę , później jak dziecko pójdzie do przedszkola to zmienić na inną. U nas to jest trochę skomplikowane , nie mieszkamy w pl dlatego musiałam znaleźć taką pracę żeby dopasować do męża i do pierwszego dziecka, nie mamy tu nikogo do ewentualnej opieki . Trzymam się tej roboty tylko ze względu, że mi zawsze na rękę idą jeśli chodzi o godziny pracy , no i teraz jak mam umowę na stałe to już poczekam aż uda mi się zajść w ciążę , przynajmniej mam pewność że mnie nie zwolnią .

A tak po za tym to ja wymarzyłam sobie drugie dziecko w okresie letnim , niestety nie wyszło no ale nie to jest najważniejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też zawsze myślałam, że będę mieć dziecko z miesięcy letnich jakieś kinderbale ze zjeżdżalnia a ogrodzie no i dupa Leon jest z lutego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz