Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-01-09, 20:01   #61
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 12:39
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-09, 20:18   #62
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

[1=c7f51b434ffc87798135fa5 225b4f2c51cbc2456_61db770 558d62;89068599]Moim zdaniem dziewczyna się przeliczyła , niby zgodziła się na równy wkład finansowy w tym związku ale patrząc na jej wypowiedzi /zachowanie z pierwszego posta Autora to łatwo można się domyślić że chyba zmieniła zdanie Dlatego uważam że kasę oczywiście powinna oddać ale raczej się nie dogadują już.[/QUOTE]

Przede wszystkim dziewczyna w ogóle nie powinna strzelać fochów czy szantażować emocjonalnie autora. Myślę, że gdyby powiedziała coś w stylu słuchaj, wiem, że mówiłam, że oddam po równo, ale trochę się pośpieszyłam z takimi deklaracjami, na razie oddam ci tylko X, bo muszę zapłacić za terapię/kupić sobie nową kurtkę/cokolwiek to by się jakoś dogadali, skoro jemu te pieniądze nie były niezbędne na bieżące potrzeby. A tak to się odsłoniła, że traktuje go roszczeniowo, przedmiotowo i nie umie się komunikować, nie umie nad sobą panować, więc kandydatka z niej na partnerkę jest słaba. Nawet pomijając kwestie finansów. Summa Summarum może dobrze, że to wyszło teraz, a nie w momencie, gdy mieliby już jakieś poważne zobowiązania typu ślub czy dziecko.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-09, 20:20   #63
c7f51b434ffc87798135fa5225b4f2c51cbc2456_61db770558d62
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 10
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89068634]Przede wszystkim dziewczyna w ogóle nie powinna strzelać fochów czy szantażować emocjonalnie autora. Myślę, że gdyby powiedziała coś w stylu słuchaj, wiem, że mówiłam, że oddam po równo, ale trochę się pośpieszyłam z takimi deklaracjami, na razie oddam ci tylko X, bo muszę zapłacić za terapię/kupić sobie nową kurtkę/cokolwiek to by się jakoś dogadali, skoro jemu te pieniądze nie były niezbędne na bieżące potrzeby. A tak to się odsłoniła, że traktuje go roszczeniowo, przedmiotowo i nie umie się komunikować, nie umie nad sobą panować, więc kandydatka z niej na partnerkę jest słaba. Nawet pomijając kwestie finansów. Summa Summarum może dobrze, że to wyszło teraz, a nie w momencie, gdy mieliby już jakieś poważne zobowiązania typu ślub czy dziecko.[/QUOTE]

W sumie zgadzam się.
c7f51b434ffc87798135fa5225b4f2c51cbc2456_61db770558d62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-09, 20:50   #64
emiliais
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 774
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Ta sytuacja z finansami to jest tylko tło/pokłosie prawdziwego problemu, jakim jest dziewczyna mówiąca wprost swojemu partnerowi, że nie interesują jej jego uczucia. Ona na nim żeruje, ale emocjonalnie. Prawdopodobnie w zdrowym, normalnym związku autor też by się lepiej zachował w takiej sytuacji. Ja bym się rozstała, kasę dziewczyna jak ma honor to zwróci i tak, jak nie to nie, niech sobie przeznaczy te pieniądze na terapię i krzyżyk na drogę.
Trzymaj się autorze, wiem, że jest Ci ciężko, ale przejdziesz to i będzie lepiej.

Edytowane przez emiliais
Czas edycji: 2022-01-09 o 20:53
emiliais jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-09, 21:00   #65
Ryba147
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 172
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Kurcze, strasznie dużo empatii tutaj dostaję. Przypomniała mi się akcja od której pierwszy raz myślę, że powinniśmy się rozstać i że nie wszystko w tym związku to moja wina.


Zaprosiłem dziewczynę do siebie na świateczny obiad w pierwszy dzień świąt. Jak to w Polsce na święta był alkohol i trochę się upiliśmy. Dziewczyna wielokrotnie wtedy właśnie mówiła o zaręczynach, o tym że już by chciała żebym jej się oświadczył (znaliśmy się wtedy 7 miesięcy przypominam). W pewnym momencie wyszliśmy z domu i poszliśmy do mojego przyjaciela.


W drodze do niego powiedziałem jej, żeby nie nakładała na mnie takiej presji przy mojej rodzinie. Że uważam że to za wcześnie i w swoim czasie wszystko przyjdzie i się jej oświadczę. Wtedy kiedy będę uważał to za słuszne.


Ona oczywiście się obraziła, zaczęła krzyczeć, że nie traktuję jej poważnie, że jest dla mnie tylko dziurą do zaspokajania potrzeb. Oczywiście wszystko to wyolbrzymienie, nagle z nastroju radości do wściekłości i takich mocnych słów. Ja tylko zwróciłem jej uwagę, że czuję presję i to nie jest ok.


Poszliśmy do przyjaciela pokłóceni i tam robiła wiele rzeczy, które wiedziała, że mnie skrzywdzą. Robiła to specjalnie po to, żebym mnie zdenerwować, żeby mnie skrzywdzić, żebym poczuł ból. Przyznała się później do tego, na drugi dzień. Że robiła to po to, żeby się zemścić, żeby dać mi popalić.



Wracając do domu w nocy wykrzyczała jeszcze, że dziękuje mi za te pół roku i że się rozstajemy. Jak powiedziałem "jak chcesz", to się rozpłakała i uciekła. JA oczywiście głupi za nią pobiegłem i udobruchałem. Później mówiła, że chciała zobaczyć po prostu jak zareaguję. Ale to było dla mnie nie w porządku. Wtedy już pomyślałem, że coś jest nie tak. I to w cale nie ze mną.



To śmieszne jak duży rollercoaster potrafiła zrobić w mojej głowie, że przez ledwo dwa tygodnie omal nie zapomniałem o tej akcji. Później oczywiście była wspaniałą dziewczyną, robiła dla mnie dużo dobrego i starała się jak mogła. Na tyle że o tym zapomniałem. Aż wczoraj odpaliła się znowu.
Ryba147 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-09, 21:07   #66
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 12:39
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-09, 21:14   #67
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-01-09, 21:19   #68
emiliais
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 774
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez Ryba147 Pokaż wiadomość
Kurcze, strasznie dużo empatii tutaj dostaję. Przypomniała mi się akcja od której pierwszy raz myślę, że powinniśmy się rozstać i że nie wszystko w tym związku to moja wina.


Zaprosiłem dziewczynę do siebie na świateczny obiad w pierwszy dzień świąt. Jak to w Polsce na święta był alkohol i trochę się upiliśmy. Dziewczyna wielokrotnie wtedy właśnie mówiła o zaręczynach, o tym że już by chciała żebym jej się oświadczył (znaliśmy się wtedy 7 miesięcy przypominam). W pewnym momencie wyszliśmy z domu i poszliśmy do mojego przyjaciela.


W drodze do niego powiedziałem jej, żeby nie nakładała na mnie takiej presji przy mojej rodzinie. Że uważam że to za wcześnie i w swoim czasie wszystko przyjdzie i się jej oświadczę. Wtedy kiedy będę uważał to za słuszne.


Ona oczywiście się obraziła, zaczęła krzyczeć, że nie traktuję jej poważnie, że jest dla mnie tylko dziurą do zaspokajania potrzeb. Oczywiście wszystko to wyolbrzymienie, nagle z nastroju radości do wściekłości i takich mocnych słów. Ja tylko zwróciłem jej uwagę, że czuję presję i to nie jest ok.


Poszliśmy do przyjaciela pokłóceni i tam robiła wiele rzeczy, które wiedziała, że mnie skrzywdzą. Robiła to specjalnie po to, żebym mnie zdenerwować, żeby mnie skrzywdzić, żebym poczuł ból. Przyznała się później do tego, na drugi dzień. Że robiła to po to, żeby się zemścić, żeby dać mi popalić.



Wracając do domu w nocy wykrzyczała jeszcze, że dziękuje mi za te pół roku i że się rozstajemy. Jak powiedziałem "jak chcesz", to się rozpłakała i uciekła. JA oczywiście głupi za nią pobiegłem i udobruchałem. Później mówiła, że chciała zobaczyć po prostu jak zareaguję. Ale to było dla mnie nie w porządku. Wtedy już pomyślałem, że coś jest nie tak. I to w cale nie ze mną.



To śmieszne jak duży rollercoaster potrafiła zrobić w mojej głowie, że przez ledwo dwa tygodnie omal nie zapomniałem o tej akcji. Później oczywiście była wspaniałą dziewczyną, robiła dla mnie dużo dobrego i starała się jak mogła. Na tyle że o tym zapomniałem. Aż wczoraj odpaliła się znowu.
Strasznie toksyczne zachowanie. Mówienie o zerwaniu, żeby sprawdzić reakcję, to jest zagrywka rodem z gimnazjum. Strasznie zimne i okrutne...
Sam widzisz, że obcy ludzie w internecie mają dla Ciebie więcej empatii niż Twoja własna dziewczyna... Ona jest Twoim wrogiem, do czego się zresztą nawet wprost przyznaje, że robi coś specjalnie, żeby Cię skrzywdzić i zadać ból. To jest psychopatyczne.
emiliais jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-09, 21:31   #69
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

W sumie jak tak myślę, to te "luźniej" faktycznie kiepsko wypadło, sama bym się czuła dotknięta, że facet tylko czeka aż mu oddam, bo tak mu ciąży sam fakt pożyczenia. Też bym uznała, że jak tak to bez łaski na przyszłość, bo parafrazując to było takie: oddaj ile możesz, bo mnie mierzi, że mi wisisz. Myśleć można swoje, ale trochę słabo tym walić między oczy. Mimo, że uważam frustrację autora za całkowicie zrozumiałą, co do tej sytuacji i całego związku ogólnie.





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Ryba147 Pokaż wiadomość
Kurcze, strasznie dużo empatii tutaj dostaję. Przypomniała mi się akcja od której pierwszy raz myślę, że powinniśmy się rozstać i że nie wszystko w tym związku to moja wina.


Zaprosiłem dziewczynę do siebie na świateczny obiad w pierwszy dzień świąt. Jak to w Polsce na święta był alkohol i trochę się upiliśmy. Dziewczyna wielokrotnie wtedy właśnie mówiła o zaręczynach, o tym że już by chciała żebym jej się oświadczył (znaliśmy się wtedy 7 miesięcy przypominam). W pewnym momencie wyszliśmy z domu i poszliśmy do mojego przyjaciela.


W drodze do niego powiedziałem jej, żeby nie nakładała na mnie takiej presji przy mojej rodzinie. Że uważam że to za wcześnie i w swoim czasie wszystko przyjdzie i się jej oświadczę. Wtedy kiedy będę uważał to za słuszne.


Ona oczywiście się obraziła, zaczęła krzyczeć, że nie traktuję jej poważnie, że jest dla mnie tylko dziurą do zaspokajania potrzeb. Oczywiście wszystko to wyolbrzymienie, nagle z nastroju radości do wściekłości i takich mocnych słów. Ja tylko zwróciłem jej uwagę, że czuję presję i to nie jest ok.


Poszliśmy do przyjaciela pokłóceni i tam robiła wiele rzeczy, które wiedziała, że mnie skrzywdzą. Robiła to specjalnie po to, żebym mnie zdenerwować, żeby mnie skrzywdzić, żebym poczuł ból. Przyznała się później do tego, na drugi dzień. Że robiła to po to, żeby się zemścić, żeby dać mi popalić.



Wracając do domu w nocy wykrzyczała jeszcze, że dziękuje mi za te pół roku i że się rozstajemy. Jak powiedziałem "jak chcesz", to się rozpłakała i uciekła. JA oczywiście głupi za nią pobiegłem i udobruchałem. Później mówiła, że chciała zobaczyć po prostu jak zareaguję. Ale to było dla mnie nie w porządku. Wtedy już pomyślałem, że coś jest nie tak. I to w cale nie ze mną.



To śmieszne jak duży rollercoaster potrafiła zrobić w mojej głowie, że przez ledwo dwa tygodnie omal nie zapomniałem o tej akcji. Później oczywiście była wspaniałą dziewczyną, robiła dla mnie dużo dobrego i starała się jak mogła. Na tyle że o tym zapomniałem. Aż wczoraj odpaliła się znowu.
Ale toksyna, chłopie, zwiewaj i się nie oglądaj...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-09, 21:32   #70
bloom26
Raczkowanie
 
Avatar bloom26
 
Zarejestrowany: 2021-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 443
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez emiliais Pokaż wiadomość
Strasznie toksyczne zachowanie. Mówienie o zerwaniu, żeby sprawdzić reakcję, to jest zagrywka rodem z gimnazjum. Strasznie zimne i okrutne...
Sam widzisz, że obcy ludzie w internecie mają dla Ciebie więcej empatii niż Twoja własna dziewczyna... Ona jest Twoim wrogiem, do czego się zresztą nawet wprost przyznaje, że robi coś specjalnie, żeby Cię skrzywdzić i zadać ból. To jest psychopatyczne.
Dokładnie. Przerażające..
Autorze z takiej toksycznej relacji czasami trudniej wyjść ale jak już to zrobisz i przeżyjesz rozstanie to sam zobaczysz jaką ulgę poczujesz.
bloom26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-09, 22:05   #71
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 070
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Ja odniose sie tylko do tej sytuacji z pieniedzmi. Z tym oddaj najwiecej ile mozesz, poczułam dokladnie to samo, co Hultaj. Chlopak nie dał jej mozliwosci oddania kasy z przyjemnoscią. Skąd takie mysli, ze nie chciala oddac, jak najwiecej? Wlasnie fakt, ze mowiła o oddaniu zanim przyszła do domu mowi o tym, ze bardzo jej ten dlug przeszkadzal i juz cieszyła sie na te mysl, ze mogła oddac.

Przypomina mi sie jeden dzien z mojego zycia, kiedy raz pozyczyłam od kolezanki z pracy pieniadze.. Czułam sie z tego powodu bardzo bardzo podle, bo nigdy tego wczesniej nie robilam i obiecałam jej, że jak tylko dostane wypłatę to jej oddam. W dniu wypłaty kupiłam jej czekolade by jej bardzo podziekować i szybko poleciałam do pracy, by od razu kiedy dostane od szefowej oddac jej. Bardzo sie zdziwiłam, ze jej juz nie ma a szefowa wyplacila mi pensje pomniejszona o tą kase, bo ona juz sobie odebrała.

To tak podobnie odebralam.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-01-09, 22:09   #72
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez Ryba147 Pokaż wiadomość
Ona oczywiście się obraziła, zaczęła krzyczeć, że nie traktuję jej poważnie, że jest dla mnie tylko dziurą do zaspokajania potrzeb. Oczywiście wszystko to wyolbrzymienie, nagle z nastroju radości do wściekłości i takich mocnych słów. Ja tylko zwróciłem jej uwagę, że czuję presję i to nie jest ok.
Po takim tekście to odechciałoby mi się z nią uprawiać seks na zawsze. Dziewczyna jest mocno zaburzona, krzywdzi ciebie i siebie równocześnie. Traktuje seks jako rodzaj wymiany, a siebie uprzedmiotawia. Potem dostaje szału, że nie dostaje w zamian za swoje 'poświęcenie' tego czego oczekiwała. Nie powinna w żadne związki wchodzi z takim podejście. Z ciekawości, ile macie lat?

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
Przypomina mi sie jeden dzien z mojego zycia, kiedy raz pozyczyłam od kolezanki z pracy pieniadze.. Czułam sie z tego powodu bardzo bardzo podle, bo nigdy tego wczesniej nie robilam i obiecałam jej, że jak tylko dostane wypłatę to jej oddam. W dniu wypłaty kupiłam jej czekolade by jej bardzo podziekować i szybko poleciałam do pracy, by od razu kiedy dostane od szefowej oddac jej. Bardzo sie zdziwiłam, ze jej juz nie ma a szefowa wyplacila mi pensje pomniejszona o tą kase, bo ona juz sobie odebrała.
To jest akurat jakaś chora sytuacja. Szefowa miała na piśmie umowę pożyczki czy wypłaciła tamtej twoje pieniądze na słowo?
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-09, 22:23   #73
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 070
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89068803]

To jest akurat jakaś chora sytuacja. Szefowa miała na piśmie umowę pożyczki czy wypłaciła tamtej twoje pieniądze na słowo? [/QUOTE]

Na słowo. Ale obie wiedzialy, że mam|mialam meza, ktory nie pracowal i mialam przez to sporo problemow. Z tym ze to ja pozyczyłam i to ja mialam oddac. Nie wiem, czy mi nie ufała, czy bala sie ale uczucie jakiegos ponizenia zostało.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-09, 22:53   #74
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
Na słowo. Ale obie wiedzialy, że mam|mialam meza, ktory nie pracowal i mialam przez to sporo problemow. Z tym ze to ja pozyczyłam i to ja mialam oddac. Nie wiem, czy mi nie ufała, czy bala sie ale uczucie jakiegos ponizenia zostało.
Współczuję. Dla mnie takie zachowanie to się kwalifikuje pod kryminał. Szefowa nie ma prawa rozporządzać twoimi pieniędzmi, bo ktoś jej coś powiedział. A koleżanka jak się bała o zwrot to mogła nie pożyczać.

W każdym bądź razie wciąż uważam, że to nie jest taka sama sytuacja jak w przypadku autora. Porównując twoją sytuację do autora to bardziej jakby koleżanka się upomniała o zwrot pożyczki od ciebie w określonym terminie, a ty poczułabyś się tym urażona i wyjechała czymś w stylu 'wywłoko, przecież już ci oddaje' albo zaczęłabyś pod nią złośliwie kopać dołki w pracy. Poza tym przypominam, że podobno to dziewczyna autora uparła się na taki sposób rozliczenia i to ona poinformowała go, że dostała 'zastrzyk gotówki', więc powinna być również gotowa na okoliczność 'zwróć najwięcej ile możesz', a nawet 'zwróć mi wszystko, jak się umawialiśmy'. Jeśli nie pasowały jej też warunki ich słownej umowy to mogła na spokojnie próbować renegocjować zamiast unosić się dumą i stosować bierną agresję.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-09, 23:14   #75
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 12:38
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 05:38   #76
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89068849]Treść usunięta[/QUOTE]Dokładnie. Już abstrahując od wyczucia autora bo może rzeczywiście według jego partnerki użył niewłaściwych słów to on to próbował sprostować i wytłumaczyć kontekst swojej wypowiedzi. Dziewczyna natomiast nakręcała się uważając że wie lepiej co jej chłopak miał na myśli i żadnych logicznych wyjaśnień nie przyjmowała. To tak jakbym przez swoje gapiostwo niechcący na kogoś wpadła, przeprosiła za to a ta druga osoba wpierałaby mi że zrobiłam to celowo. No niech mi ktoś napisze że takie zachowanie jest normalne 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 06:32   #77
Ninanina88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 502
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez Ryba147 Pokaż wiadomość
Ciekawy punkt widzenia. Nie wykluczam, że jestem zupełnie bez winy. Przytoczę w sumie tylko coś o czym nie wspomniałem chyba. Ona zaczęła całą rozmowę


"Dostałam pieniądze. Możesz zacząć mnie podliczać"
"Ale pewnie i tak wszystkiego Ci nie oddam na raz"


JA:
"ok"
"Chciałbym żebyś oddala najwięcej ile możesz żebym się luźniej z tym czuł, ale nie wymagam żebyś wszystko oddawała"


Ja nie widzę w tej konwersacji nic strasznego. Faktycznie, mogłem po prostu odpowiedzieć OK i zobaczyć co zrpoponuje. Ale równie dobrze ona mogła odpowiedzieć OK, bo wydaje mi się że nie napisałem nic złego.



Po prostu najbardziej zabolało ją to "luźniej". Tak jakbym ja nie miał prawa się czuć słabo z tym że od 3 miesięcy czuję się jak jej opiekun a nie partner.
A dla mnie nawet w takiej formie rozmowa nie jest fajna i mi byłoby przykro. Dla mnie ten tekst o oddaniu jak najwięcej byl zwyczajnie niepotrzebny, po co to napisałeś? No i jeszcze gdzie, w tym wszystkim byl tekst, że najpierw dlugi potem przyjemności? Ja trochę nie wyobrażam sobi, że tak pisze do partnera, raczej wolałabym jeśli byłby to dobry związek, w innym bym zerwała, że na spokojnie oddał czesc bo przeciez też skoro nie miał pracy go pewnie jakieś zaległe rzeczy sie nazbierały do kupienia. No nie wiem po prostu ja bym z kimś kto tak podchodzi do kasy nie mogła być. Co innego jskny Ci nic nie chciala oddać albo nie próbowała zmienić swojej sytuacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ninanina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 07:58   #78
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89068567]Fajnie pisać osobie z problemami psychicznymi, ofierze przemocy psychicznej w kryzysie, że wina leży po środku i wybielać oprawcę. Ty naprawdę Hultaj nie masz wstydu, ani odrobiny pomyślunku. [/QUOTE]
Zaraz, może mi umknęło ale nigdzie nie dostrzegłam że ktoś tutaj jest ofiarą przemocy i oprawcą? Jeśli nie doczytałam, przepraszam, w którym poście to było ?
A Ty jesteś bezczelna sadząc od razu takie grube teksty i insynuacje, poza tym jesteś po prostu chamska.
Oceniam wyłącznie sytuację z pieniędzmi i pożyczką.
Jak dla mnie dziewczyna sama powinna wiedzieć że oddaje w miarę jej możliwości jak najwięcej żeby mieć czystą sytuację i te naciski i wyszczególniania żeby oddała jak najwięcej były delikatnie mówiąc zbędne. Też bym się czuła co najmniej nie halo gdyby facet mi stosował takie teksty, i też bym to odebrała jakby uważał że chce się go wykorzystać i naciągnąć. Sorry ale jak coś komuś pożyczam to się zastanawiam czy mogę i jesli mogę to nie po to żeby wisieć komuś nad głową żeby go na mur marmur dopilnować. A pomaganie bezrobotnemu partnerowi w utrzymaniu to dla mnie jeszcze trochę inna para kaloszy, na wyjazd do Aspen i sportowe super auto żeby można było poszpanować chłopak autorce nie pożyczył.

Autorze trzymam kciuki abyście się pogodzili, szczerze. Mam nadzieję że to drobne nieporozumienie między Wami i szybko się dogadacie.
Niemniej uważam że byłeś w tym wszystkim dosyć grubianski.
Może ona i jest histeryczką i jakąś wymuszaczką, ale w tej konkretnej sytuacji, moim zdaniem, nie popisałeś się również i życzę Ci na przyszłość większej dyplomacji.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 07:59   #79
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez Ninanina88 Pokaż wiadomość
A dla mnie nawet w takiej formie rozmowa nie jest fajna i mi byłoby przykro. Dla mnie ten tekst o oddaniu jak najwięcej byl zwyczajnie niepotrzebny, po co to napisałeś? No i jeszcze gdzie, w tym wszystkim byl tekst, że najpierw dlugi potem przyjemności? Ja trochę nie wyobrażam sobi, że tak pisze do partnera, raczej wolałabym jeśli byłby to dobry związek, w innym bym zerwała, że na spokojnie oddał czesc bo przeciez też skoro nie miał pracy go pewnie jakieś zaległe rzeczy sie nazbierały do kupienia. No nie wiem po prostu ja bym z kimś kto tak podchodzi do kasy nie mogła być. Co innego jskny Ci nic nie chciala oddać albo nie próbowała zmienić swojej sytuacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Napewno chodzi Ci o podejście do pieniędzy? Zazwyczaj taki stosunek do zobowiązań że najpierw długi potem przyjemności dobrze świadczy o czyimś zdrowym rozsądku. Wydaje mi się że pod płaszczykiem podejścia do pieniędzy chciałaś ukryć że tak naprawdę chodzi o to iż nie potraktował swojej dziewczyny ulgowo ze względu na łączącą ich relację. Na miejscu autora gdyby ktoś tak mnie traktował jak ta dziewczyna też raczej wyjątków bym nie robiła. Związek to obopulne korzyści a nie sytuacja gdzie jedna strona dba o kwestie finansowe i komfort partnera a druga wpędzanie poczucie winy i łapie za słówka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-01-10, 08:23   #80
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
W sumie jak tak myślę, to te "luźniej" faktycznie kiepsko wypadło, sama bym się czuła dotknięta, że facet tylko czeka aż mu oddam, bo tak mu ciąży sam fakt pożyczenia. Też bym uznała, że jak tak to bez łaski na przyszłość, bo parafrazując to było takie: oddaj ile możesz, bo mnie mierzi, że mi wisisz. Myśleć można swoje, ale trochę słabo tym walić między oczy. Mimo, że uważam frustrację autora za całkowicie zrozumiałą, co do tej sytuacji i całego związku ogólnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
Ja odniose sie tylko do tej sytuacji z pieniedzmi. Z tym oddaj najwiecej ile mozesz, poczułam dokladnie to samo, co Hultaj. Chlopak nie dał jej mozliwosci oddania kasy z przyjemnoscią. Skąd takie mysli, ze nie chciala oddac, jak najwiecej? Wlasnie fakt, ze mowiła o oddaniu zanim przyszła do domu mowi o tym, ze bardzo jej ten dlug przeszkadzal i juz cieszyła sie na te mysl, ze mogła oddac.

Przypomina mi sie jeden dzien z mojego zycia, kiedy raz pozyczyłam od kolezanki z pracy pieniadze.. Czułam sie z tego powodu bardzo bardzo podle, bo nigdy tego wczesniej nie robilam i obiecałam jej, że jak tylko dostane wypłatę to jej oddam. W dniu wypłaty kupiłam jej czekolade by jej bardzo podziekować i szybko poleciałam do pracy, by od razu kiedy dostane od szefowej oddac jej. Bardzo sie zdziwiłam, ze jej juz nie ma a szefowa wyplacila mi pensje pomniejszona o tą kase, bo ona juz sobie odebrała.

To tak podobnie odebralam.
Dokładnie o coś takiego mi chodzi.

Ktoś pozycza a potem tylko odlicza godziny do zwrotu, i niecierpliwi się że mu dziewczyna kasę wisi; sorry, też bym wolała konieczności pomocy od takiej osoby unikać. Konieczność pożyczenia w ogóle nie jest chyba dla nikogo miła ale od własnego partnera człowiek oczekuje najbardziej wsparcia a nie kogoś kto wisi nad kimś jak sęp i rozlicza co do złotówki i co do minuty. Przynajmniej ja mam takie podejście i ja bym faceta z taką postawą nie chciała.
Jeśli chodzi o przykład z szefową nie miała prawa czegoś takiego zrobić ale skupiam się na tym, że chodzi tu o fakt że koleżanka od razu poleciała załatwiać to z szefową, o to chodziło a nie czy pani z kasy należał się ochrzan. Bo się należał, jak już chciała być taka przed szereg powinna to była z wiekanką skonsultować. Także nie o postawie jakiejś szefowej to był przykład tylko co najmniej chamskim i pazernym zachowaniu koleżanki. Jak nie chciała pożyczać ale wbrew sobie to zrobiła mogła od razu powiedzieć że chciałaby takiego rozwiązania jakie wyszło.

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Ninanina88 Pokaż wiadomość
A dla mnie nawet w takiej formie rozmowa nie jest fajna i mi byłoby przykro. Dla mnie ten tekst o oddaniu jak najwięcej byl zwyczajnie niepotrzebny, po co to napisałeś? No i jeszcze gdzie, w tym wszystkim byl tekst, że najpierw dlugi potem przyjemności? Ja trochę nie wyobrażam sobi, że tak pisze do partnera, raczej wolałabym jeśli byłby to dobry związek, w innym bym zerwała, że na spokojnie oddał czesc bo przeciez też skoro nie miał pracy go pewnie jakieś zaległe rzeczy sie nazbierały do kupienia. No nie wiem po prostu ja bym z kimś kto tak podchodzi do kasy nie mogła być. Co innego jskny Ci nic nie chciala oddać albo nie próbowała zmienić swojej sytuacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89068980]Napewno chodzi Ci o podejście do pieniędzy? Zazwyczaj taki stosunek do zobowiązań że najpierw długi potem przyjemności dobrze świadczy o czyimś zdrowym rozsądku. Wydaje mi się że pod płaszczykiem podejścia do pieniędzy chciałaś ukryć że tak naprawdę chodzi o to iż nie potraktował swojej dziewczyny ulgowo ze względu na łączącą ich relację. Na miejscu autora gdyby ktoś tak mnie traktował jak ta dziewczyna też raczej wyjątków bym nie robiła. Związek to obopulne korzyści a nie sytuacja gdzie jedna strona dba o kwestie finansowe i komfort partnera a druga wpędzanie poczucie winy i łapie za słówka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]A ja mam podejście dokładnie takie jak Nina i nie wiem po co te insynuacje.
Jakbym miała uważać partnera za pasożyta i kogoś kto chce mnie naciągnąć to bym się szybko z kimś takim pożegnała.
Ale jak wiem że dziewczyna jest bezrobotna, to musi minąć chwila czasu zanim stanie na nogi i sorry ale to nie jest czas i miejsce na kazania co się oddaje najpierw i inne wytyki jakby rzeczywiście chciała wisieć na nim. A nie od razu jak dziewczyna dostała jakieś wyrównanie z poprzedniej pracy czy coś w ten deseń pouczać ją że niech odda jak najwięcej. Jakby była idiotką i sama nie wiedziała. A za tydzien znowu przyjdzie po pożyczkę bo jej do podpasek braknie. Mnie by taki związek nie urządzał.


I to o tym mówiłam że autor chciał wyjść na zastaw się a postaw, hojnego dżentelmena. Nie o obsypywanie prezentami mi chodziło czy sponsora, tylko chciał wyjść w jej oczach na wspierającego i biorącego na klatę a tak naprawdę okazało się że bardzo go ten temat w środku żre.
Sorki ale to się mówi że się pomaga, albo miesiąc czy 2, ale chciałbym abyś pożyczyła też pieniądze od rodziców bo ja nie jestem w stanie nas utrzymać, bo muszę też mieć zapas na coś tam. Inna sprawa że sytuacja trwa dopiero 2 miesiące i już takie problemy z finansami i tym kto komu ma pomóc i w jakiej skali.
Totalnie się nie dziwię dziewczynie że się poczuła urażona i jakby była z dusigroszem który udaje kogoś innego niż jest. No ja bym się wkurzyła bo wiem że w analogicznej sytuacji spokojnie bym poczekała nie traktując partnera jak dziecko i nie doszukując się złej intencji ani też opcjonalnie nie udawała bogacza któremu bez trudu przychodzi utrzymanie dziewczyny żeby pozwalać na narastanie frustracji że ona pasożytka się do czynszu nie dorzuca i wyciąga zaskórniaki.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2022-01-10 o 08:27
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 08:47   #81
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Dokładnie o coś takiego mi chodzi.

Ktoś pozycza a potem tylko odlicza godziny do zwrotu, i niecierpliwi się że mu dziewczyna kasę wisi; sorry, też bym wolała konieczności pomocy od takiej osoby unikać. Konieczność pożyczenia w ogóle nie jest chyba dla nikogo miła ale od własnego partnera człowiek oczekuje najbardziej wsparcia a nie kogoś kto wisi nad kimś jak sęp i rozlicza co do złotówki i co do minuty. Przynajmniej ja mam takie podejście i ja bym faceta z taką postawą nie chciała.
Jeśli chodzi o przykład z szefową nie miała prawa czegoś takiego zrobić ale skupiam się na tym, że chodzi tu o fakt że koleżanka od razu poleciała załatwiać to z szefową, o to chodziło a nie czy pani z kasy należał się ochrzan. Bo się należał, jak już chciała być taka przed szereg powinna to była z wiekanką skonsultować. Także nie o postawie jakiejś szefowej to był przykład tylko co najmniej chamskim i pazernym zachowaniu koleżanki. Jak nie chciała pożyczać ale wbrew sobie to zrobiła mogła od razu powiedzieć że chciałaby takiego rozwiązania jakie wyszło.

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------



A ja mam podejście dokładnie takie jak Nina i nie wiem po co te insynuacje.
Jakbym miała uważać partnera za pasożyta i kogoś kto chce mnie naciągnąć to bym się szybko z kimś takim pożegnała.
Ale jak wiem że dziewczyna jest bezrobotna, to musi minąć chwila czasu zanim stanie na nogi i sorry ale to nie jest czas i miejsce na kazania co się oddaje najpierw i inne wytyki jakby rzeczywiście chciała wisieć na nim. A nie od razu jak dziewczyna dostała jakieś wyrównanie z poprzedniej pracy czy coś w ten deseń pouczać ją że niech odda jak najwięcej. Jakby była idiotką i sama nie wiedziała. A za tydzien znowu przyjdzie po pożyczkę bo jej do podpasek braknie. Mnie by taki związek nie urządzał.


I to o tym mówiłam że autor chciał wyjść na zastaw się a postaw, hojnego dżentelmena. Nie o obsypywanie prezentami mi chodziło czy sponsora, tylko chciał wyjść w jej oczach na wspierającego i biorącego na klatę a tak naprawdę okazało się że bardzo go ten temat w środku żre.
Sorki ale to się mówi że się pomaga, albo miesiąc czy 2, ale chciałbym abyś pożyczyła też pieniądze od rodziców bo ja nie jestem w stanie nas utrzymać, bo muszę też mieć zapas na coś tam. Inna sprawa że sytuacja trwa dopiero 2 miesiące i już takie problemy z finansami i tym kto komu ma pomóc i w jakiej skali.
Totalnie się nie dziwię dziewczynie że się poczuła urażona i jakby była z dusigroszem który udaje kogoś innego niż jest. No ja bym się wkurzyła bo wiem że w analogicznej sytuacji spokojnie bym poczekała nie traktując partnera jak dziecko i nie doszukując się złej intencji ani też opcjonalnie nie udawała bogacza któremu bez trudu przychodzi utrzymanie dziewczyny żeby pozwalać na narastanie frustracji że ona pasożytka się do czynszu nie dorzuca i wyciąga zaskórniaki.
Czyli jakbyś była źle traktowana przez partnera i w swoim odczuciu ciągle wpędzana w poczucie winy plus miała wątpliwości co do tego czy ten związek ma sens to i tak ochoczo pożyczałabyś pieniądze z bliżej nieokreślonym terminem oddania bo tak robi kochający partner?
Koniec związku zawsze poprzedzają pewne przemyślenia. Mało kiedy ktoś się budzi myśli "zerwę" i za pół godziny jest już singlem. Autor już przed tą sytuacją miał wątpliwosci czy to zmierza w dobra stronę. Chciał zachować się okej wobec dziewczyny więc pożyczył jej pieniądze. Ona z własnych ustaleń co do sposobu oddania zrobiła drame i to przelało definitywnie czarę goryczy. Dam sobie rękę obciąć że wcześniejsze relacje tej Pani konczyly się w podobny sposób bo na kilometr widać że to królowa dramatu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Czas edycji: 2022-01-10 o 08:50
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 08:49   #82
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Bardzo typowy toksyczny związek.
Najpierw love-bombing, szybka przeprowadzka żeby odciąć Cie od Twojego środowiska i wsparcia, na koniec uziemienie Cię w roli ratownika - nie możesz odejść bo ona taka biedna bez pracy i z depresją.

Musisz jak najszybciej uciekac

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 09:06   #83
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89069018]Czyli jakbyś była źle traktowana przez partnera i w swoim odczuciu ciągle wpędzana w poczucie winy plus miała wątpliwości co do tego czy ten związek ma sens to i tak ochoczo pożyczałabyś pieniądze z bliżej nieokreślonym terminem oddania bo tak robi kochający partner?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Znowu mówisz o całości podczas gdy wyraźnie podkreśliłam że mowiłam o kasie.
Współczuję dziewczynie sytuacji w jakiej się znalazła. Jakby mi facet tak się zachował w tym temacie jak autor to też bym go po cichu podsumowała żeby nie chcieć od niego żadnej pomocy. (Różnica jest taka że ja bym nie robiła o to wygaworów tylko bardzo by stracił w moich oczach). Oceniłabym ją jako pokazówkę a w rzeczywistości że chłopaka silnie w środku ssie żeby przypadkiem coś nie stracił. A ja sobie nie wyobrażam związku z kimś o kim bym zakładała że w ewentualnej trudnej sytuacji nie mogłabym na niego liczyć.

Nie byłabym w związku z kimś kto mi urządza jakieś sceny czy tresury z gatunku podłe zachowania na imprezie z innym chłopakiem bo nie wymusił zaręczyn (np.) - ale przykład z pozyczką który chłopak podał mający podkreślać wady zachowania dziewczyny był w mojej ocenie totalnie nieadekwatny i niestety ale w tym przypadku obnażył jego wady.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2022-01-10 o 09:10
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 09:12   #84
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Znowu mówisz o całości podczas gdy wyraźnie podkreśliłam że mowiłam o kasie.
Współczuję dziewczynie sytuacji w jakiej się znalazła. Jakby mi facet tak się zachował w tym temacie jak autor to też bym go po cichu podsumowała żeby nie chcieć od niego żadnej pomocy. Oceniłabym ją jako pokazówkę a w rzeczywistości że chłopaka silnie w środku ssie żeby przypadkiem coś nie stracił. A ja sobie nie wyobrażam związku z kimś o kim bym zakładała że w ewentualnej trudnej sytuacji nie mogłabym na niego liczyć.

Nie byłabym w związku z kimś kto mi urządza jakieś sceny czy tresury z gatunku podłe zachowania na imprezie z innym chłopakiem bo nie wymusił zaręczyn (np.) - ale przykład z pozyczką który chłopak podał mający podkreślać wady zachowania dziewczyny był w mojej ocenie totalnie nieadekwatny i niestety ale w tym przypadku obnażył jego wady.
wedlug mnie niestosowne jest oczekiwanie od faceta utrzymywania po zaledwie kilku miesiacach znajomosci. To zupenie nie ten etap zwiazku
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 09:25   #85
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Ona z własnych ustaleń co do sposobu oddania zrobiła drame
dla mnie zrobiła dramę z powodu sposobu w jaki on to dalej rozegrał, przejmując pałeczkę od niej. Niepoważne z jej strony były deklaracje że już natychmiast mu przelewa , powinna się była zastanowić jak zadysponować z tym przelewem i z chłopakiem się rozmówić a nie rzucać hasła w eter licząc na zwrotną odpowiedź z gatunku ''ach nie musi mu ona tych pieniędzy oddawać'' ale jego naciski żeby zrobiła mu w takim razie możliwie największy przelew, i potem jego dalsze wytłumaczenia, no nie, po prostu nie.



Inna sprawa że jeszcze bym się przyjrzała skąd u niej taka paląca potrzeba z tym rwaniem się do zwrotu chłopakowi (czy zwrotem w jakiejś dużej części kwoty) w sytuacji gdy dziewczyna nie ma wpływów, nie wie ile to potrwa ale jako priorytet potraktowała spłacenie własnego chłopaka. Bo może być tak że ona od dawna czuła że własnie jego podejście do kasy jest takie; nie musiał mówić wprost ale mogła wyczuwać że bardzo mu zależy na tym by jak najszybciej nie musiał dalej jej pomagać i stąd jej deklaracje. Ale to są tylko domysły.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89069041]wedlug mnie niestosowne jest oczekiwanie od faceta utrzymywania po zaledwie kilku miesiacach znajomosci. To zupenie nie ten etap zwiazku[/QUOTE]
Oczekiwanie czy podjęli wspólną decyzję że nie rezygnują ze wspólnego mieszkania i nie cofają się do tego co było wcześniej bo ona straciła pracę? Niefortunnie u nich wyszło że ledwie ze sobą zamieszkali ona przeszła na jego utrzymanie. Ale takie rzeczy się wyjaśnia, bez kłótni i grzecznie. Nie ma powodu do obrażania się jeśli stawiasz sprawę wprost i tłumaczysz że nie bo nie, bo to nie ten moment. Dlatego uważam że autor przeszarżował, chciał pokazać jaki jest wspierający i zaczął ich utrzymywać ale tak naprawdę wytrzymał kilka tygodni i wyszła jego narastająca frustracja.

Natomiast takie pożyczenie komuś a potem wychodzi szydło z worka że ta osoba tak naprawdę przebiera nogami żebyś się rozliczył. Wyszło jak wyszło. I jeszcze te teksty o jego komforcie psychicznym (kluczowy powód żeby ona jak najszybciej oddała), do dziewczyny która siedzi na bezrobociu i jest zależna od innych.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2022-01-10 o 09:27
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 09:40   #86
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Znowu mówisz o całości podczas gdy wyraźnie podkreśliłam że mowiłam o kasie.
Współczuję dziewczynie sytuacji w jakiej się znalazła. Jakby mi facet tak się zachował w tym temacie jak autor to też bym go po cichu podsumowała żeby nie chcieć od niego żadnej pomocy. (Różnica jest taka że ja bym nie robiła o to wygaworów tylko bardzo by stracił w moich oczach). Oceniłabym ją jako pokazówkę a w rzeczywistości że chłopaka silnie w środku ssie żeby przypadkiem coś nie stracił. A ja sobie nie wyobrażam związku z kimś o kim bym zakładała że w ewentualnej trudnej sytuacji nie mogłabym na niego liczyć.

Nie byłabym w związku z kimś kto mi urządza jakieś sceny czy tresury z gatunku podłe zachowania na imprezie z innym chłopakiem bo nie wymusił zaręczyn (np.) - ale przykład z pozyczką który chłopak podał mający podkreślać wady zachowania dziewczyny był w mojej ocenie totalnie nieadekwatny i niestety ale w tym przypadku obnażył jego wady.
Rozumiem. Chcesz rozpatrywać sytuację wyciągając ją absolutnie z kontekstu po to aby przedstawić autora wątku jako pozera silącego się na pożądnego człowieka. Dobrze Ci idzie. Jak zwykle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 09:47   #87
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez Ryba147 Pokaż wiadomość

W tym miejscu powiedziałem, że teksty "Więcej postaram się nie pożyczać od Ciebie pieniędzy" i "Dla mnie priorytetem jest pomaganie osobie którą kocham" to szantaż emocjonalny i próba wzbudzenia we mnie poczucia winy.
Ja tu szantażu nie widzę tylko Twoje przewrażliwienie. Przecież ona od razu tego samego dnia jak tylko dostała pieniądze chciała Ci je oddać. Po co były te wykłady o priorytetach, że długi najpierw się spłaca wobec osoby, która jest w trudnej sytuacji i którą się kocha? Tekst o tym, żeby Ci lżej było też był mocno niestosowny i mogłeś go sobie darować. Martwisz się, że jej Twoje uczucia nie interesują, ale Ty też się empatią nie wykazałeś.

Za to jej zachowania w święta było karygodne. Co prawda wywróciłeś dla niej życie do góry nogami, ale to krótki związek, w którym się męczysz. Nie wierzę w cudowną przemianę parszywych charakterów. Będziesz miał z nią ciężkie życie.
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 09:51   #88
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 589
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
dla mnie zrobiła dramę z powodu sposobu w jaki on to dalej rozegrał, przejmując pałeczkę od niej. Niepoważne z jej strony były deklaracje że już natychmiast mu przelewa , powinna się była zastanowić jak zadysponować z tym przelewem i z chłopakiem się rozmówić a nie rzucać hasła w eter licząc na zwrotną odpowiedź z gatunku ''ach nie musi mu ona tych pieniędzy oddawać'' ale jego naciski żeby zrobiła mu w takim razie możliwie największy przelew, i potem jego dalsze wytłumaczenia, no nie, po prostu nie.



Inna sprawa że jeszcze bym się przyjrzała skąd u niej taka paląca potrzeba z tym rwaniem się do zwrotu chłopakowi (czy zwrotem w jakiejś dużej części kwoty) w sytuacji gdy dziewczyna nie ma wpływów, nie wie ile to potrwa ale jako priorytet potraktowała spłacenie własnego chłopaka. Bo może być tak że ona od dawna czuła że własnie jego podejście do kasy jest takie; nie musiał mówić wprost ale mogła wyczuwać że bardzo mu zależy na tym by jak najszybciej nie musiał dalej jej pomagać i stąd jej deklaracje. Ale to są tylko domysły.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------


Oczekiwanie czy podjęli wspólną decyzję że nie rezygnują ze wspólnego mieszkania i nie cofają się do tego co było wcześniej bo ona straciła pracę? Niefortunnie u nich wyszło że ledwie ze sobą zamieszkali ona przeszła na jego utrzymanie. Ale takie rzeczy się wyjaśnia, bez kłótni i grzecznie. Nie ma powodu do obrażania się jeśli stawiasz sprawę wprost i tłumaczysz że nie bo nie, bo to nie ten moment. Dlatego uważam że autor przeszarżował, chciał pokazać jaki jest wspierający i zaczął ich utrzymywać ale tak naprawdę wytrzymał kilka tygodni i wyszła jego narastająca frustracja.

Natomiast takie pożyczenie komuś a potem wychodzi szydło z worka że ta osoba tak naprawdę przebiera nogami żebyś się rozliczył. Wyszło jak wyszło. I jeszcze te teksty o jego komforcie psychicznym (kluczowy powód żeby ona jak najszybciej oddała), do dziewczyny która siedzi na bezrobociu i jest zależna od innych.
Ja tak tylko przypominam, że ona biedna nie jest, bo oferty pracy miała, ale wybrzydza zamiast iść do jakiejkolwiek pracy i w międzyczasie szukać swojej wymarzonej.
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 10:22   #89
Ryba147
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 172
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Zgadzam się. W sumie to właśnie tak było. Nie czułem się dobrze z tym że muszę ją utrzymywać i jest ode mnie zależna. Zrobiłem to bo tego potrzebowała, ale od początku nie czułem się z tym dobrze i miałem nadzieję, że to jak najszybciej się skończy, bo znajdzie pracę.



Przyznaje też, że zachowałem się tak jak wspomniałaś jak słoń w składzie porcelany. Byłem nieczuły i wykazałem się wtedy brakiem empatii biorąc pod uwagę jedynie swoje obawy.



Zreflektowałem się, przyznałem do tego co piszę, przeprosiłem szczerze. Usłyszałem w odpowiedzi, że dziewczynie jest bardzo przykro, nie jestem w stanie teraz ze mną rozmawiać, i potrzebuje dystansu. Poprosiła żebym dał jej spokój
Ryba147 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-10, 10:31   #90
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 589
Dot.: Kłótnie, złe traktowanie, szantaż emocjonalny - jak reagować

Cytat:
Napisane przez Ryba147 Pokaż wiadomość
Zgadzam się. W sumie to właśnie tak było. Nie czułem się dobrze z tym że muszę ją utrzymywać i jest ode mnie zależna. Zrobiłem to bo tego potrzebowała, ale od początku nie czułem się z tym dobrze i miałem nadzieję, że to jak najszybciej się skończy, bo znajdzie pracę.



Przyznaje też, że zachowałem się tak jak wspomniałaś jak słoń w składzie porcelany. Byłem nieczuły i wykazałem się wtedy brakiem empatii biorąc pod uwagę jedynie swoje obawy.



Zreflektowałem się, przyznałem do tego co piszę, przeprosiłem szczerze. Usłyszałem w odpowiedzi, że dziewczynie jest bardzo przykro, nie jestem w stanie teraz ze mną rozmawiać, i potrzebuje dystansu. Poprosiła żebym dał jej spokój
No i nie ma nic w tym złego. Myślę, że dużo osób by się nie czuła w porządku w takiej sytuacji. Ja jestem z tych osób, co nienawidzą pożyczać pieniędzy i tego nie robię. Raz zrobiłam wyjątek, bo koleżanka nie dostała wypłaty na czas, a pilnie potrzebowała. Ale no w innej sytuacji no nie, nie chce siebie stawiać w mało komfortowych sytuacjach. Zaufanie zaufaniem, ale jak coś drugiej stronie odbije to ciężko te swoje pieniądze potem odzyskać.

Jak dla mnie autorze to ty jesteś bez skazy, znowu dałeś się wmamić w poczucie winy i nie słuchaj takich użytkowniczek jak Hultaj. Laska sama nie chce iść do pracy, ty ją utrzymujesz, a najlepiej jakbyś jeszcze nie chciał zwrotu tych pieniędzy i księżniczkę utrzymywał do końca jej dni, oczywiście to ironia
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-02-27 08:50:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:32.