Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT - część XIX

[MissScareAll]

Napisane przez Agunia001

Dziewczyny zamarzyły mi się szminki, załadowałam koszyk w Sepho i czekam na boxa jakiegoś - chyba dziś był ale tylko do rana?

Mój nowy podkład Charlotte (oraz korektor magic away, legendary brows i magic cream) jakimś cudem wylądowały u mnie w pracy a ja dopeiro się wybiram może za tydzień więc teraz tylko mogę poczytać jakie Wy macie opinie a już nóżkami przebieram

Paczka z Pat z bridgetonami zaginęła w kosmosie... może dotrze do wiosny...

Zachorowałam na szminki Natashy (Beatrice albo suzanna) i szminkę w płynie Pat i need a nude <3

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------



to są istniejące odcienie Diora, tylko przepakowali
możesz sobie dobrać kolor już teraz i czekać aż wypuszczą w pepitce

O nie, paczka tak blisko, a jednak tak daleko ;( Te poranne boxy są beznadziejne, lepiej poczekać na "standardowego".
Tak, doszłam w końcu do tego po oglądaniu swatchy. Ta jasna nude mnie interesuje, ale jeżeli pachnie retro różą, to chyba sobie daruję albo poczekam na jakąś wyprzedaż...
Z Natashy mam dwie szminki, są ok, ale jakoś wyjątkowo nie powalają, nie sięgam po nie tak często. Niemniej zamysł tylu cielistych odcieni w różnych tonacjach uważam za super sprawę. Chciałabym jeszcze wypróbować konturówki do kompletu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonalodz]

Ja testuję teraz tusz Tarte ten: https://www.sephora.pl/p/maneater-ma...P10010520.html. Jest czarny, jak lubię, ma szczoteczkę, która mi pasuje i jest mokry, co średnio lubię, ale zaraz podeschnie i będzie git! Podoba mi się efekt rozdzielonych, gęstych, czarnych rzęs, a dodany jako druga warstwa po Lancome Idole jest super!

Mam jeszcze inne tusze do testów, będę zdawała relacje


Dziewczęta byłam zmacać ten róż i kolor baaardzo mi pasuje, ale to jest mat, a lubię satynę pani w S. nie umiała mi doradzić, serio niczego takiego nie ma z róży?
Mam na myśli odcień 01: https://www.sephora.pl/p/prisme-libr...P10016626.html

A czy Nars Thrill jest satynowy, wiecie może? Nie mogę wejść na S. jak zwykle mnie zablokowało po chwili pobytu więc nie mogę wkleić lika

I czy ten róż w kolorze Pale Pink jest satynowy? Zdjęcie koloru od czapy w stosunku do oryginalnej stronki https://www.douglas.pl/pl/p/2010007707?variant=397652

[OlaM]

Napisane przez MissScareAll

Wpadłam wyrazić zachwyt kilkoma kosmetykami:

- podkład Charlotte, ten nowy - gęsta, lepkawa konsystencja, czuć go na twarzy, co nie jest może takie fajne, ale daje tak piękne, jakby perłowe, zdrowe rozświetlenie, że totalnie mnie zauroczył. Trochę podkreśla pory, ale też nie w taką stronę, że po kilku godzinach wygląda nieświeżo na twarzy, wręcz przeciwnie. Kolor 2w wpada delikatnie w tony oliwkowe. obecnie na mnie za ciemny, ale na późną wiosnę/lato będzie super, do tego idealnie trwały, co przy podkładach rozświetlających nie zdarza się tak często

- podkład Charlotte Airbrush - zupełnie inna bajka, "cienki" w konsystencji, ale użyty w małej ilości wygląda super naturalnie, fajnie kryje, zastyga na mat, jest niewyczuwalny, kolor W3 idealny, w końcu... Bardzo jasny żółtek, takie NC10, wyglądam, jakbym w ogóle nie miała makijażu (ale używam malutko), trochę przypomina mi Diora Forever, którego bardzo lubię, no i też oczywiście trwałość na duży plus

- puder Laura Mercier Light Catcher - ach, miłość! Zaciekawił mnie po poleceniach Michelle Wang i redmylipsart na YT, to puder rozświetlająco-utrwalający, na bank dla niektórych będzie nie do przyjęcia ten glow, bo jest mocny, daje takie widoczne rozświetlenie, bezdrobinowe, świetliste, jakby bijące od środka (jak to nazwa sugeruje ). Dla mnie ten efekt jest piękny i daję go na boki twarzy, grzbiet nosa, trochę na czoło, odmładza (na czym już mi mocno zależy ). Ogólnie produkt wyjątkowy, cera wygląda super nawet po paru godzinach, nie obciąża, jak to niektóre pudry rozświetlające, dające po kilku godzinach taki nieświeży efekt. Może służyć jako rozświetlacz, dla mnie go spokojnie zastępuje

- tusz Loreal Bambi Oversized, jak różnie to u mnie bywało z tuszami Loreal, tak ten rewelacja, bardzo fajny efekt, mocno pogrubia, ale też rozdziela, hit, w przeciwieństwie do np. miernego tuszu Pat McGrath

- korektor Rimmel Multi Tasker - woow, no w końcu coś, co nie wygląda jak Sahara pod moimi oczami (umęczonymi m.in. hialuronidazą, więc serio to wyzwanie), przy tym ma fajne krycie i naprawdę ładny kolor (mam Fair), zastyga, ale jest taki "plastelinowy", za taką cenę taka pojemność i jakość

- brązer Bell z Biedronki, ten w różowym opakowaniu z cukierkami, którego temat już tu przewinął się na wątku. Dla mnie ma śliczny ton i wcale nie widać na twarzy tych drobin, łatwo się rozprowadza, wygląda naturalnie i twarzowo

- szminki Kobo, te z nowszych, nude, szczególnie Truffle i Taupe, genialne, jeszcze za tą cenę - matowe, w większości zastygające, ale nie wysuszające, eleganckie opakowania, piękne odcienie

- szminki Charlotte - mimo, że jestem fanką zastygających matów, to te Kissing są przyjemne, usta wyglądają w nich tak soczyście, nie wkurzają mnie też przy noszeniu, jak wiele kremowych

- matowe szminki Eveline Variete - cudeńko za grosze, kolory 01 i 04 szczególnie, cudne na ustach, blisko mojego ideału matowych, zastygających szminek, które nie podkreślają suchości, a usta w nich prezentują się ładnie

- paletka Denony Xenon - bałam się, że te szarości będą dla mnie za niebieskie i będą kiczowato wypadać przy niebieskich oczach, ale nie, super są, a konsystencja jak to u Denony, czyli fajna, błysk piękny, sama paletka cieszy oko


Z Charlotte mam jeszcze konturówkę Iconic Nude, od dawna mój numer 1 i dwie nowe palety cieni, jedna maty, jedna błyski i nie urywają. Matowe wyglądają na skórze totalnie inaczej, niż w opakowaniu, a błyski no ładne, ale z MACa, czy Bobbi mam fajniejsze brokatowe cienie. Nudegasm bym jeszcze chciała i chyba się skuszę na urodziny, oczywiście nie z Sephorki, której szczerze nienawidzę
To chyba tyle, tak w telegraficznym skrócie

Dzięki za podzielenie się odkryciami .
Już wpisałam większość na listę to kupienia lub przetestowania.
Na pewno w pierwszej kolejności będę chciała kupić ten puder Laury Mercier. Widzę jednak, że on występuje w kilku odcieniach - możesz dać znać jaki Ty masz?

O brązerze z Bell już tyle tu było, że chętnie zobaczyłabym co to za cudo, ale w żadnej z Biedronek (gdzie chyba mają być przede wszystkim dostępne) nigdzie nie trafiłam.

[Make4Up]

Napisane przez MissScareAll

Wpadłam wyrazić zachwyt kilkoma kosmetykami:

- podkład Charlotte, ten nowy - gęsta, lepkawa konsystencja, czuć go na twarzy, co nie jest może takie fajne, ale daje tak piękne, jakby perłowe, zdrowe rozświetlenie, że totalnie mnie zauroczył. Trochę podkreśla pory, ale też nie w taką stronę, że po kilku godzinach wygląda nieświeżo na twarzy, wręcz przeciwnie. Kolor 2w wpada delikatnie w tony oliwkowe. obecnie na mnie za ciemny, ale na późną wiosnę/lato będzie super, do tego idealnie trwały, co przy podkładach rozświetlających nie zdarza się tak często

- podkład Charlotte Airbrush - zupełnie inna bajka, "cienki" w konsystencji, ale użyty w małej ilości wygląda super naturalnie, fajnie kryje, zastyga na mat, jest niewyczuwalny, kolor W3 idealny, w końcu... Bardzo jasny żółtek, takie NC10, wyglądam, jakbym w ogóle nie miała makijażu (ale używam malutko), trochę przypomina mi Diora Forever, którego bardzo lubię, no i też oczywiście trwałość na duży plus

- puder Laura Mercier Light Catcher - ach, miłość! Zaciekawił mnie po poleceniach Michelle Wang i redmylipsart na YT, to puder rozświetlająco-utrwalający, na bank dla niektórych będzie nie do przyjęcia ten glow, bo jest mocny, daje takie widoczne rozświetlenie, bezdrobinowe, świetliste, jakby bijące od środka (jak to nazwa sugeruje ). Dla mnie ten efekt jest piękny i daję go na boki twarzy, grzbiet nosa, trochę na czoło, odmładza (na czym już mi mocno zależy ). Ogólnie produkt wyjątkowy, cera wygląda super nawet po paru godzinach, nie obciąża, jak to niektóre pudry rozświetlające, dające po kilku godzinach taki nieświeży efekt. Może służyć jako rozświetlacz, dla mnie go spokojnie zastępuje

- tusz Loreal Bambi Oversized, jak różnie to u mnie bywało z tuszami Loreal, tak ten rewelacja, bardzo fajny efekt, mocno pogrubia, ale też rozdziela, hit, w przeciwieństwie do np. miernego tuszu Pat McGrath

- korektor Rimmel Multi Tasker - woow, no w końcu coś, co nie wygląda jak Sahara pod moimi oczami (umęczonymi m.in. hialuronidazą, więc serio to wyzwanie), przy tym ma fajne krycie i naprawdę ładny kolor (mam Fair), zastyga, ale jest taki "plastelinowy", za taką cenę taka pojemność i jakość

- brązer Bell z Biedronki, ten w różowym opakowaniu z cukierkami, którego temat już tu przewinął się na wątku. Dla mnie ma śliczny ton i wcale nie widać na twarzy tych drobin, łatwo się rozprowadza, wygląda naturalnie i twarzowo

- szminki Kobo, te z nowszych, nude, szczególnie Truffle i Taupe, genialne, jeszcze za tą cenę - matowe, w większości zastygające, ale nie wysuszające, eleganckie opakowania, piękne odcienie

- szminki Charlotte - mimo, że jestem fanką zastygających matów, to te Kissing są przyjemne, usta wyglądają w nich tak soczyście, nie wkurzają mnie też przy noszeniu, jak wiele kremowych

- matowe szminki Eveline Variete - cudeńko za grosze, kolory 01 i 04 szczególnie, cudne na ustach, blisko mojego ideału matowych, zastygających szminek, które nie podkreślają suchości, a usta w nich prezentują się ładnie

- paletka Denony Xenon - bałam się, że te szarości będą dla mnie za niebieskie i będą kiczowato wypadać przy niebieskich oczach, ale nie, super są, a konsystencja jak to u Denony, czyli fajna, błysk piękny, sama paletka cieszy oko


Z Charlotte mam jeszcze konturówkę Iconic Nude, od dawna mój numer 1 i dwie nowe palety cieni, jedna maty, jedna błyski i nie urywają. Matowe wyglądają na skórze totalnie inaczej, niż w opakowaniu, a błyski no ładne, ale z MACa, czy Bobbi mam fajniejsze brokatowe cienie. Nudegasm bym jeszcze chciała i chyba się skuszę na urodziny, oczywiście nie z Sephorki, której szczerze nienawidzę
To chyba tyle, tak w telegraficznym skrócie

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------


Kusisz, też się ostatnio nad nim zastanawiałam, wszędzie słyszę pochlebne opinie. W ogóle EL ma fajne kosmetyki, trzymają jakość. Ale nie maluję się codziennie i w szufladzie czeka 21 podkładów, będę powalona, jak kupię kolejny

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Ciekawa jestem, kiedy będą dostępne te szminki, i czy będą pozbawione Diorowego różanego zapaszku retro (oby jakimś cudem, tak). Jako fanka pepitki, nude i matu na pewno polegnę: https://www.instagram.com/p/CY1AzCds9Ip/

Tusz Bambi właśnie zaczęłam, jeszcze trochę mokry i skleja, ale ogólnie spoczko U mnie jedne z najlepszych to Maybelline Sky High i Eveline Variete

Też mam Kobo Taupe i jeszcze 417 Rose Desert i 313 Crushed Berries, bardzo lubię i polecam również

Dostajecie kody na 10%? Kurczę tyle razy zakupy robiłam, na pewno 4 transakcje były i nawet chyba punkty zebrałam kodu ni ma, trzeba chyba się upomnieć

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Make4Up

Tusz Bambi właśnie zaczęłam, jeszcze trochę mokry i skleja, ale ogólnie spoczko U mnie jedne z najlepszych to Maybelline Sky High i Eveline Variete

Też mam Kobo Taupe i jeszcze 417 Rose Desert i 313 Crushed Berries, bardzo lubię i polecam również

Dostajecie kody na 10%? Kurczę tyle razy zakupy robiłam, na pewno 4 transakcje były i nawet chyba punkty zebrałam kodu ni ma, trzeba chyba się upomnieć

Ja tych kodów ze 30 ponad mam .
W temacie polecajek polecę od siebie cos z pielegnacji bo z polecajkami z postu MissScareAll zgadzam sie i podpisuje tez :ehem, szczególnie podkłady i szminki Charlotte, a takze te z Kobo i korektor Rimmela.
Ja polecam od siebie dyniową maskę z Dermaquest. Zużyłam jedno opakowanie, długoo to szło ale kupiłam drugie. Cena maseczki jest zaporowa ale tak jak ona oczyszcza i rozjaśnia cere no tak zaden inny kosmetyk nie robi. Cud nad cudami. Stosuję razem z zelem z Dermaquest z tej samej linii plus maseczka z witamina C tez z tej marki i nie mam pytan.

[Marigold19]

Napisane przez OlaM

Dzięki za podzielenie się odkryciami .
Już wpisałam większość na listę to kupienia lub przetestowania.
Na pewno w pierwszej kolejności będę chciała kupić ten puder Laury Mercier. Widzę jednak, że on występuje w kilku odcieniach - możesz dać znać jaki Ty masz?

O brązerze z Bell już tyle tu było, że chętnie zobaczyłabym co to za cudo, ale w żadnej z Biedronek (gdzie chyba mają być przede wszystkim dostępne) nigdzie nie trafiłam.

Jakbyś miała duże ciśnienie to tu jest: https://www.bellsklep.com.pl/candy-s...er-p-2022.html

Napisane przez Make4Up

Tusz Bambi właśnie zaczęłam, jeszcze trochę mokry i skleja, ale ogólnie spoczko U mnie jedne z najlepszych to Maybelline Sky High i Eveline Variete

Też mam Kobo Taupe i jeszcze 417 Rose Desert i 313 Crushed Berries, bardzo lubię i polecam również

Dostajecie kody na 10%? Kurczę tyle razy zakupy robiłam, na pewno 4 transakcje były i nawet chyba punkty zebrałam kodu ni ma, trzeba chyba się upomnieć

Nigdy, jak sobie przypomnę to piszę maila żeby mi wysłali i dostaję np. 10 aktywnych i sobie jadę z koksem jak potrzebuję.

[Corii]

Napisane przez Make4Up

Dostajecie kody na 10%? Kurczę tyle razy zakupy robiłam, na pewno 4 transakcje były i nawet chyba punkty zebrałam kodu ni ma, trzeba chyba się upomnieć

Mnie wysyłaja sami co jakiś czas tyle ile sie nazbierało.

[Make4Up]

Napisane przez Marigold19

Jakbyś miała duże ciśnienie to tu jest: https://www.bellsklep.com.pl/candy-s...er-p-2022.html



Nigdy, jak sobie przypomnę to piszę maila żeby mi wysłali i dostaję np. 10 aktywnych i sobie jadę z koksem jak potrzebuję.

Napisane przez Corii

Mnie wysyłaja sami co jakiś czas tyle ile sie nazbierało.

Ja dostawałam w miarę regularnie, ale jak zaczęłam więcej i częściej kupować to o mnie zapomnieli

[MissScareAll]

Napisane przez OlaM

Dzięki za podzielenie się odkryciami .
Już wpisałam większość na listę to kupienia lub przetestowania.
Na pewno w pierwszej kolejności będę chciała kupić ten puder Laury Mercier. Widzę jednak, że on występuje w kilku odcieniach - możesz dać znać jaki Ty masz?

O brązerze z Bell już tyle tu było, że chętnie zobaczyłabym co to za cudo, ale w żadnej z Biedronek (gdzie chyba mają być przede wszystkim dostępne) nigdzie nie trafiłam.

Niestety te biedronkowe kolekcje albo nie docierają, albo się szybko rozchodzą. Teraz już weszła jakaś nowa, ale może w jakiejś się jeszcze uchował ten brązer z poprzedniej, trzeba zerkać w różnych.
Z Laury mam ten najjaśniejszy odcień, Celestal. Udało mi się go kupić z rabatem -20% na Lookfantastic, więc wyszło 150zł, cena w Douglasie zdecydowanie mniej przyjemna i jeszcze mi na niego nie wchodził rabat - ostatecznie dobrze. Trochę się boję, czy Ci się spodoba, ale jeśli nie jako puder, to jako ładny rozświetlacz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez Make4Up

Tusz Bambi właśnie zaczęłam, jeszcze trochę mokry i skleja, ale ogólnie spoczko U mnie jedne z najlepszych to Maybelline Sky High i Eveline Variete

Też mam Kobo Taupe i jeszcze 417 Rose Desert i 313 Crushed Berries, bardzo lubię i polecam również

Dostajecie kody na 10%? Kurczę tyle razy zakupy robiłam, na pewno 4 transakcje były i nawet chyba punkty zebrałam kodu ni ma, trzeba chyba się upomnieć

Też uwielbiam efekt Variete, ale mam z nim taki problem, że się mocno odbija pod brwiami. W sumie Bambi też. Niestety nie pomaga zaczynająca się robić opadająca powieka (operacja za jakieś 2 lata będzie nieunikniona )
Te szminki Kobo, o których piszesz, mają taką samą formułę, jak te limitowane w złotych opakowaniach? Jakoś mnie do nich nigdy nie ciągnęło, ale jeśli to to samo, to się skuszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[OlaM]

Napisane przez Marigold19

Jakbyś miała duże ciśnienie to tu jest: https://www.bellsklep.com.pl/candy-s...er-p-2022.html



Nigdy, jak sobie przypomnę to piszę maila żeby mi wysłali i dostaję np. 10 aktywnych i sobie jadę z koksem jak potrzebuję.

Dziękuję
W sumie nie wiem czy mam ciśnienie . Lubię brązery, a za taką cenę nie żal spróbować, choć wolałabym sprawdzić odcień, bo na mnie wszystko się ociepla


Ja dostaję kody do S. różnie - czasem regularnie, czasem długo jest cisza i potem przychodzą SMSem hurtowo.

Napisane przez MissScareAll

Niestety te biedronkowe kolekcje albo nie docierają, albo się szybko rozchodzą. Teraz już weszła jakaś nowa, ale może w jakiejś się jeszcze uchował ten brązer z poprzedniej, trzeba zerkać w różnych.
Z Laury mam ten najjaśniejszy odcień, Celestal. Udało mi się go kupić z rabatem -20% na Lookfantastic, więc wyszło 150zł, cena w Douglasie zdecydowanie mniej przyjemna i jeszcze mi na niego nie wchodził rabat - ostatecznie dobrze. Trochę się boję, czy Ci się spodoba, ale jeśli nie jako puder, to jako ładny rozświetlacz

W "moich" Biedronkach, choć mam ich w mieście kilka, szafy z Bell są bardzo kiepskie. chyba nigdy nie widziałam w nich żadnych limitowanych/sezonowych kolekcji .


To w takim razie kupię ten Celestal, on jest chyba najjaśniejszy.
Laura pudry ma dobre, więc nie zakładam, że nie będzie mi pasował. Na pewno znajdę dla niego jakieś zastosowanie, nie ma strachu .
Widziałam go w kilku sklepach, m.in. na Flaconi, i cena w Douglasie faktycznie chyba najwyższa, trochę odpłynęli. Pomyślę, gdzie kupić, bo mam jakieś karty podarunkowe do D., więc w sumie mogłabym i tam kliknąć, choć wolałabym tę kartę połączyć np. z jakimś rabatem .

[cebulki]

Czy ten kod 10% działa na wszystkie marki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agunia001]

Napisane przez MissScareAll

Z Natashy mam dwie szminki, są ok, ale jakoś wyjątkowo nie powalają, nie sięgam po nie tak często. Niemniej zamysł tylu cielistych odcieni w różnych tonacjach uważam za super sprawę.

A jakie kolorki masz? Ja chciałabym niedostępną nigdzie Sava i Beatrice.
Zastanawiam się nad matową płynną od Pat ale boję się wtopy bo nigdzie nie ma do obejrzenia...

[Agunia001]

Napisane przez MissScareAll

Niestety nie pomaga zaczynająca się robić opadająca powieka (operacja za jakieś 2 lata będzie nieunikniona )

Operację polecam jak tylko zaczyna opadająca powieka przeszkadzać, nie ma na co czekać I przestrzegam przed plasmą - mnie jeden lekarz namawiał, że jest jak bezoperacyjne podniesienie powieki i wydałam 2x tyle co za operację (a czas rekonwalescencji po plasma i ból dużo dłuższy/większy jak po operacji). Robiłam chyba 5-6 razy, po każdym zabiegu tydzień w domu, okropne pieczenie powiek i okolic, brrr.. Efekt liftingu powiek ustępował razem z opuchlizną, dla mnie kasa i czas w błoto. Operacja raz raz, kilka dni w domu i można do pracy wracać.

[OlaM]

Napisane przez cebulki

Czy ten kod 10% działa na wszystkie marki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wg moich doświadczeń - tak.

[cebulki]

A czy ktoś mógłby podzielić się kodem na 10%

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissScareAll]

Napisane przez OlaM

Dziękuję
W sumie nie wiem czy mam ciśnienie . Lubię brązery, a za taką cenę nie żal spróbować, choć wolałabym sprawdzić odcień, bo na mnie wszystko się ociepla


Ja dostaję kody do S. różnie - czasem regularnie, czasem długo jest cisza i potem przychodzą SMSem hurtowo.



W "moich" Biedronkach, choć mam ich w mieście kilka, szafy z Bell są bardzo kiepskie. chyba nigdy nie widziałam w nich żadnych limitowanych/sezonowych kolekcji .


To w takim razie kupię ten Celestal, on jest chyba najjaśniejszy.
Laura pudry ma dobre, więc nie zakładam, że nie będzie mi pasował. Na pewno znajdę dla niego jakieś zastosowanie, nie ma strachu .
Widziałam go w kilku sklepach, m.in. na Flaconi, i cena w Douglasie faktycznie chyba najwyższa, trochę odpłynęli. Pomyślę, gdzie kupić, bo mam jakieś karty podarunkowe do D., więc w sumie mogłabym i tam kliknąć, choć wolałabym tę kartę połączyć np. z jakimś rabatem .

Tak, tylko np. na Flaconi ciągle reklamują jakieś kody i rabaty, a na Laurę nie wchodziły. Powinien się znowu pojawić na LF, teraz jest chwilowo wykupiony.

Napisane przez Agunia001

A jakie kolorki masz? Ja chciałabym niedostępną nigdzie Sava i Beatrice.
Zastanawiam się nad matową płynną od Pat ale boję się wtopy bo nigdzie nie ma do obejrzenia...

Natasha i Athena, ta chyba była limitowana. Szminkę płynną Pat też chciałam zamówić, z tej kolekcji Divine Nude, bo zwiodła mnie nazwa - one są różane w tonie, nie takie nude, więc odpuściłam. Ale jeśli się zdecydujesz, to daj znać, czy fajne.

Napisane przez Agunia001

Operację polecam jak tylko zaczyna opadająca powieka przeszkadzać, nie ma na co czekać I przestrzegam przed plasmą - mnie jeden lekarz namawiał, że jest jak bezoperacyjne podniesienie powieki i wydałam 2x tyle co za operację (a czas rekonwalescencji po plasma i ból dużo dłuższy/większy jak po operacji). Robiłam chyba 5-6 razy, po każdym zabiegu tydzień w domu, okropne pieczenie powiek i okolic, brrr.. Efekt liftingu powiek ustępował razem z opuchlizną, dla mnie kasa i czas w błoto. Operacja raz raz, kilka dni w domu i można do pracy wracać.

Tak, tak, dziękuję. Czytałam już o tym sporo i to nie na możliwości medycyny estetycznej, choć niestety gabinety usiłują naciągać na tą Plasmę i inne cuda. U mnie to chyba po prostu związane z budową oka i niezbyt jędrną skórą tak genetycznie, bo problem chomików, czy opadającej powieki, powtarza się u mnie w rodzinie. A zeszłoroczne przekroczenie 30stki nie pomogło. Na razie nie jest to jakoś mocno widoczne, ale denerwuje mnie o tyle, że psuje makijaże i nie można wykorzystać potencjału swoich paletek i pomysłów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[OlaM]

Napisane przez MissScareAll

Tak, tylko np. na Flaconi ciągle reklamują jakieś kody i rabaty, a na Laurę nie wchodziły. Powinien się znowu pojawić na LF, teraz jest chwilowo wykupiony.

Właśnie nie było tego najjaśniejszego na Flaconi i LF, ale wszedł mi w D. kod na minus 21% (musiałam jednak załadować koszyk na 299 zł ) , dobiłam kartą upominkową, wyszła kwota do przełknięcia, więc już tylko czekam na dostawę.

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez cebulki

A czy ktoś mógłby podzielić się kodem na 10%

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłałam PW

[Marigold19]

Napisane przez MissScareAll

Tak, tylko np. na Flaconi ciągle reklamują jakieś kody i rabaty, a na Laurę nie wchodziły. Powinien się znowu pojawić na LF, teraz jest chwilowo wykupiony.Natasha i Athena, ta chyba była limitowana. Szminkę płynną Pat też chciałam zamówić, z tej kolekcji Divine Nude, bo zwiodła mnie nazwa - one są różane w tonie, nie takie nude, więc odpuściłam. Ale jeśli się zdecydujesz, to daj znać, czy fajne.Tak, tak, dziękuję. Czytałam już o tym sporo i to nie na możliwości medycyny estetycznej, choć niestety gabinety usiłują naciągać na tą Plasmę i inne cuda. U mnie to chyba po prostu związane z budową oka i niezbyt jędrną skórą tak genetycznie, bo problem chomików, czy opadającej powieki, powtarza się u mnie w rodzinie. A zeszłoroczne przekroczenie 30stki nie pomogło. Na razie nie jest to jakoś mocno widoczne, ale denerwuje mnie o tyle, że psuje makijaże i nie można wykorzystać potencjału swoich paletek i pomysłów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już też zaczęłam zauważać chomiki

[najada_naj]

Podobno na opadającą powiekę działa krem z Ph Doctor, sporo o nim ostatnio czytałam dobrego. Zamówiłam, zobaczymy, co to za cudo - cena całkiem znośna, a dziewczyny chwalą, że świetnie robi skórze na dolnej i górnej powiece. Znacie może?

[Make4Up]

Napisane przez MissScareAll

Niestety te biedronkowe kolekcje albo nie docierają, albo się szybko rozchodzą. Teraz już weszła jakaś nowa, ale może w jakiejś się jeszcze uchował ten brązer z poprzedniej, trzeba zerkać w różnych.
Z Laury mam ten najjaśniejszy odcień, Celestal. Udało mi się go kupić z rabatem -20% na Lookfantastic, więc wyszło 150zł, cena w Douglasie zdecydowanie mniej przyjemna i jeszcze mi na niego nie wchodził rabat - ostatecznie dobrze. Trochę się boję, czy Ci się spodoba, ale jeśli nie jako puder, to jako ładny rozświetlacz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Też uwielbiam efekt Variete, ale mam z nim taki problem, że się mocno odbija pod brwiami. W sumie Bambi też. Niestety nie pomaga zaczynająca się robić opadająca powieka (operacja za jakieś 2 lata będzie nieunikniona )
Te szminki Kobo, o których piszesz, mają taką samą formułę, jak te limitowane w złotych opakowaniach? Jakoś mnie do nich nigdy nie ciągnęło, ale jeśli to to samo, to się skuszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Crushed Berries jest z linii Colour Trends i jest w czerwonym opakowaniu. Ta linia jest kremowa, ale o przedłużonej trwałości, po prostu nie są takie bardzo mokre, tylko takie pośrednie i dlatego dobrze się ust trzyma i ładnie zjada. A ten kolor nie jest tak ciemny jak na zdjęciu poglądowym, to taki przytłumiony mauve.

Rose Desert mam w złotym opakowaniu, a ten kolor to chyba z limitki był, ale z tych matowych bardziej jest. Jak Ci opowiada formuła matowych to są teraz w takim samym opakowaniu jeśli o kształt chodzi tylko czarnym.

Napisane przez Agunia001

A jakie kolorki masz? Ja chciałabym niedostępną nigdzie Sava i Beatrice.
Zastanawiam się nad matową płynną od Pat ale boję się wtopy bo nigdzie nie ma do obejrzenia...

Ja mam Michelle, bardzo lubię do ciemniejszych oczu.


Odpisali mi co i jak odliczali i mam 4 kupony

[cebulki]

Dziewczyny, pomóżcie. Mam problem z aplikacją Douglas. Otwieram ją , pokazuje się czysta strona z zakładkami na dole typu Kupuj, Moj Douglas itp ale nic nie mogę zrobić klikając w nie. Od wczoraj tak mam. Zdarzyło się to komuś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kicia555]

Napisane przez cebulki

Dziewczyny, pomóżcie. Mam problem z aplikacją Douglas. Otwieram ją , pokazuje się czysta strona z zakładkami na dole typu Kupuj, Moj Douglas itp ale nic nie mogę zrobić klikając w nie. Od wczoraj tak mam. Zdarzyło się to komuś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie, aktualizowałam i dalej to samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cebulki]

Napisane przez kicia555

U mnie, aktualizowałam i dalej to samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli może u nich jest jakiś problem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ja tych kodów ze 30 ponad mam .
W temacie polecajek polecę od siebie cos z pielegnacji bo z polecajkami z postu MissScareAll zgadzam sie i podpisuje tez :ehem, szczególnie podkłady i szminki Charlotte, a takze te z Kobo i korektor Rimmela.
Ja polecam od siebie dyniową maskę z Dermaquest. Zużyłam jedno opakowanie, długoo to szło ale kupiłam drugie. Cena maseczki jest zaporowa ale tak jak ona oczyszcza i rozjaśnia cere no tak zaden inny kosmetyk nie robi. Cud nad cudami. Stosuję razem z zelem z Dermaquest z tej samej linii plus maseczka z witamina C tez z tej marki i nie mam pytan.

A używasz jeszcze kosmetyków Pariens czy te nowe je całkowicie wyparły? Właśnie sobie zamówiłam ich krem na noc i czekam aż przyjdzie.

[NeverGoodEnough18]

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;89083234]A używasz jeszcze kosmetyków Pariens czy te nowe je całkowicie wyparły? Właśnie sobie zamówiłam ich krem na noc i czekam aż przyjdzie.[/QUOTE]

Niet, na dluzsza mete mi sie niestety nie sprawdziły.. na poczatku cudo, jednak serum starczyło mi na niecały miesiąc, gdzie inne sera męczę długo. Krem mialam wrażenie, że mnie zapchał, na czole mialam kaszkę, krem pod oczy straszny klejuch i piekły mnie od niego oczy . Nie dla mnie Pariens.

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Niet, na dluzsza mete mi sie niestety nie sprawdziły.. na poczatku cudo, jednak serum starczyło mi na niecały miesiąc, gdzie inne sera męczę długo. Krem mialam wrażenie, że mnie zapchał, na czole mialam kaszkę, krem pod oczy straszny klejuch i piekły mnie od niego oczy . Nie dla mnie Pariens.

Ja prawie skończyłam ten krem na dzień no i racja- jest niewydajny W jakieś 2,5 miesiąca poszedł cały. Ładnie pachnie, jest przyjemny w użyciu, ale też miałam problem, żeby wyczuć potrzebną ilość. Jak nałożyłam za dużo a potem potarłam lekko skórę, to normalnie leciały wiórki z twarzy Pod makijaż by się nie nadał.
Jeszcze na liście do wypróbowania mam serum Samarite, maskę Sisley z różą i chyba dorzucę coś z Dermaquest bo jestem ciekawa. W tym momencie używasz tylko Dermaquest?

[elizka1987]

Napisane przez najada_naj

Podobno na opadającą powiekę działa krem z Ph Doctor, sporo o nim ostatnio czytałam dobrego. Zamówiłam, zobaczymy, co to za cudo - cena całkiem znośna, a dziewczyny chwalą, że świetnie robi skórze na dolnej i górnej powiece. Znacie może?

Ja mam od nich serum z wit c. Za krótko używam, ale jak na razie jest dobra. Daj znać jak ten krem pod oczy. Nie mam problemów z powiekami, ale lubię dobre kremy pod oczy . Chociaż nie wierzę, że krem jest w stanie pomoc na taki problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NeverGoodEnough18]

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;89083482]Ja prawie skończyłam ten krem na dzień no i racja- jest niewydajny W jakieś 2,5 miesiąca poszedł cały. Ładnie pachnie, jest przyjemny w użyciu, ale też miałam problem, żeby wyczuć potrzebną ilość. Jak nałożyłam za dużo a potem potarłam lekko skórę, to normalnie leciały wiórki z twarzy Pod makijaż by się nie nadał.
Jeszcze na liście do wypróbowania mam serum Samarite, maskę Sisley z różą i chyba dorzucę coś z Dermaquest bo jestem ciekawa. W tym momencie używasz tylko Dermaquest?[/QUOTE]
Nie, maskę dyniową nakładam raz w tygodniu, to jest peeling enzymatyczno-kwasowy jesli moge to tak nazwać , maska z witamina C 2-3 razy w tygodniu zamiast kremu na noc. Ogólnie to teraz moja pielegnacja wyglada tak- rano zel oczyszczajacy eenymeeny lub jakiś inny naturalny, serum w tym momencie tez eenymeeny- uwielbiam ich sera ! Zużylam 2 rewitalizujace, jedno olejowe i teraz używam tego regulujacego serum, na poczatek kupilam zestaw miniatur i sie zakochalam, w ogole te eenymeeny maja swietne kosmetyki, mam od nich tez tonik jogurtowy ktorego uzywam wlasnie teraz, po toniku serum eenymeeny i na to krem- na dzien w tej chwili mam otwarty z Polemiki i jest spoko bardzo, na noc mam w tym momencie jakis z Cosrx plus krem pod oczy z only bio w sloiczku. Ostatnio zrobiłam spore zakupy kosmetyczne w larose i cosibelli, dokupilam maseczek, jakas maske miodowa, krem i pianke pyukang yul, balsam i olejek do ust, a i fajne serum sobie dokupiłam z witamina c, o te Tiam Vita B3 Source Brightening. Zużyłam jedno opakowanie do połowy bo reszta mi spadła i sie rozlała .

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Nie, maskę dyniową nakładam raz w tygodniu, to jest peeling enzymatyczno-kwasowy jesli moge to tak nazwać , maska z witamina C 2-3 razy w tygodniu zamiast kremu na noc. Ogólnie to teraz moja pielegnacja wyglada tak- rano zel oczyszczajacy eenymeeny lub jakiś inny naturalny, serum w tym momencie tez eenymeeny- uwielbiam ich sera ! Zużylam 2 rewitalizujace, jedno olejowe i teraz używam tego regulujacego serum, na poczatek kupilam zestaw miniatur i sie zakochalam, w ogole te eenymeeny maja swietne kosmetyki, mam od nich tez tonik jogurtowy ktorego uzywam wlasnie teraz, po toniku serum eenymeeny i na to krem- na dzien w tej chwili mam otwarty z Polemiki i jest spoko bardzo, na noc mam w tym momencie jakis z Cosrx plus krem pod oczy z only bio w sloiczku. Ostatnio zrobiłam spore zakupy kosmetyczne w larose i cosibelli, dokupilam maseczek, jakas maske miodowa, krem i pianke pyukang yul, balsam i olejek do ust, a i fajne serum sobie dokupiłam z witamina c, o te Tiam Vita B3 Source Brightening. Zużyłam jedno opakowanie do połowy bo reszta mi spadła i sie rozlała .

Szkoda, że człowiek ma tylko jedną twarz i nie może testować wszystkiego jednocześnie
Mnie się w podróży rozlało całe (!) serum z kw.hialuronowym Mixa. A szkoda, bo fajne było.

[desporadka]

Czy Bare Minerals jest wycofywane z Polski? Widzę, że dostępność w Douglasie i drogeriach internetowych mojego ukochanego podkładu BarePro jest bardzo kiepska...
Możecie polecić jakiś fajny zamiennik tego podkładu?
Może ktoś jest w stanie podzielić się linkiem do jakiejś zagranicznej drogerii, która wysyła do Polski i ma w asortymencie BarePro w dobrej cenie?

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka