Poużalajmy Się Nad Sobą....

[Mirianka]

Napisane przez gonka23

koteczek a TY w co się wplątałaś hmm??

a Gonia bo ja głupia jestem

[nimfa_nr1]

Dowiedziałam się dzisiaj że Adam okłamał mnie! po tym wszystkim ...

[marta_v]

ehhh znowu dol,niech ktos mnie prztuli pocaluje powie kilka czulych slowek.kiedy wkoncu zapomne

[Mirianka]

Napisane przez marta_v

ehhh znowu dol,niech ktos mnie prztuli pocaluje powie kilka czulych slowek.kiedy wkoncu zapomne

przytulam i buziakuję na dobry humorek

[Mojra87]

Napisane przez 1141655

jestem kolejna osoba ktora załapała strasznego doła

chodzi o moja przyjaciółkę...
znamy sie ponad 18 lat........razem przedszkole,zerowka,podst awowka,gimnazjum.teraz liceum..przesiedzialysmy w jednej lawce juz tyle lat...wspolne problemy...ale takze cala masa przygod, wspomnien...:P czasem nawet czlopakow mielismy(braci)czy przyjaciol..to byly najwspanialsze lata...do czasu..az ona 6.miesiecy temu poznala chlopaka..ktorego strasznie nie lubie.. ocenia ludzi nie znajac ich, zgnoi kazdego kogo spotka bo jego zdaniem tylko on i jego dziewczyna(w tym wypadku moja przyjaciolka) sa najlepsi.. w jej gllowie zrobil pranie mozgu...ohh jak ja jestem strasznie do niego nastawiona..ale starałam sie..chodzilam z nimi na piwko zartowalam i zagryzalam wargi gdy cos bylo nie taik...wkoncu nie chcialam jej robic przykrosci..
ale miara sie przebrala....zrobil mi swinstwo..ona go bronila stanela po jego stronie..i do dnia dzisiejszego sie do niego nie odzywam..ona chyba ma mi to za złe....ale tego nie mowi..twierdzi ze to sprawa miedzy mna a nim..ale nie jest dobrze.... Moja przyjaciolka...nie ma dla nikogo czasu oprocz jego... ja widze sie z nia tylko w szkole..kiedys spedzalysmy cale dnie..lub troszke mniej..bo ona sie z nim spotykala ale teraz widze ja tylko! w szkole o wspolnych wyjsciach nie ma co marzyc bo on tez musi od razu isc....;/ ehh paranoja a mieszkamy drzwi w drzwi...czasem chce do niej przyjsc pogadac jak dawniej ale zamyka je bo mowi ze Radek jest u niej..to trwa juz dosc dlugo mam dosc...czuje sie bardzo zle..bo mi jej brakuje mam mnostwo znajomych ale to jej moglam sie zwierzyc i poplotkowac jak z siostra...a teraz sama mi powiedziała...kiedys spedzalam kazda wolna chwile ze znajomymi..z Toba..teraz tak nie chce....
jest mi strasznie smutno.....

sa wolne dni..mieszkamy kolo siebie no..wystarczy popukac w okno..ale widzialam ja doslownie teraz przed chwila jak machnela mi drzwiami bo nie ma dla mnie czasu
smutne
chce mi sie ryczec

Koszalinko Wiem jak się czujesz. Też swego czasu miałam podobną "przygodę". Miałam bardzo dobrą kumpelę...miałam - póki nie poznała swojego chłopaka. Nie mam nic do niego, bo to całkiem fajny chłopak. Niestety kumpela już nie ma dla mnie czasu Właściwie to się juz wogóle nie widujemy, no chyba że przypadkiem. To boli....smutno mi, tymbardziej, że nieraz użalałysmy się nad sobą razem, żartowałyśmy....Teraz już nawet wspólnych tematów nie mamy, bo każdy się kończy puentą o jej chłopaku....Dla mnie to powdójnie smutne - bo ja chłopaka nie mam, więc niebardzo mogę sobie porozmawiać z nią na tem temat

Przykre, że Twoja przyjaciółka tak bardzo się od Ciebie odwróciła. Ale jest szansa, że w końcu przejrzy na oczy - że ten chłopak miesza jej w głowie (negatywnie) i że się opamieta w porę i Wasza przyjaźń znów będzie jak kiedyś. Będę trzymać kciuki, aby tak właśnie było

Nie łam się

[beat@]

załapałam doła ;(;(;( az mi sie płakać chcei jak zwykle wszystko przez chłopaka ;(;(;(

[gonka23]

Napisane przez Mirianka

taa Gonka na Poużalajmy się nad sobą...żadna nowość
Pysiu kochany no co Ty tu świrujesz? ja Cię kocham!!
ja wczoraj miałam dołaskaale jest już lepiej buziaczki dla misiaczki

myszo ja wiem, że to żadna nowość, ale już tak dawno tego nie robiłam, że dziś mnie jakoś tak naszło. użalanie to to co tygryski lubię najbardziej . a dziś se kurna znowu pokomplikowałam troszkę życie. ach dureń ja dureń .
Miruś wielkie buziole lecą do Ciebie

[Mirianka]

Napisane przez gonka23

myszo ja wiem, że to żadna nowość, ale już tak dawno tego nie robiłam, że dziś mnie jakoś tak naszło. użalanie to to co tygryski lubię najbardziej . a dziś se kurna znowu pokomplikowałam troszkę życie. ach dureń ja dureń .
Miruś wielkie buziole lecą do Ciebie

ale to coś z Blondaskiem?? oj Ty Ty Zdolniacho

[gonka23]

Napisane przez Mirianka

ale to coś z Blondaskiem?? oj Ty Ty Zdolniacho

PW poleciała do mojej Miruśki kochanej

[Mirianka]

odpowiedziałam głuptasie

[gonka23]

Napisane przez Mirianka

odpowiedziałam głuptasie

ja nie wiem jak mi się udawało żyć normalnie jak Ciebie nie znałam . kto mi wtedy doradzał i wysłuchiwał tych wszystkich bzdur . jak dobrze, że Miruśka jest tak blisko .

[Juda]

To ja wam tak dobrze chce zrobic a tutaj takie odrzucienie.....

---------------
uzalam sie z powodu odrzucenia... ;- (

[Juda]

no pewnie...

a ja to pies ;- (

[gonka23]

Napisane przez Juda

To ja wam tak dobrze chce zrobic a tutaj takie odrzucienie.....

---------------
uzalam sie z powodu odrzucenia... ;- (

ja CI poodrzucam się zaraz kocham Cię Judka

[Mirianka]

Napisane przez Juda

no pewnie...

a ja to pies ;- (

JUDA!!bzdury gadasz!!! a kto Ci tez pikne privki stara pisaci pomóc w kłopotach,wysłuchać??no kto?? ((((((((((((

[Juda]

Kurka...

Tez Was kochuniam mocniutko ; *

Moje dziefffcynki ;- )

[Mirianka]

Napisane przez Juda

Kurka...

Tez Was kochuniam mocniutko ; *

Moje dziefffcynki ;- )

ja Ciebie tez Paskudko******

[gonka23]

rany ja nawet nie wiedziałam, że mam aż tak pojemne serducho

[YenneferD]

nie lubie klaść się spać w takim podłym nastroju jak dziś, ale nie mam wyjścia - jutro raniutko muszę wstać...

nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi, chyba sie pójdę najeść robaków

[1141655]

Napisane przez Mojra87

Koszalinko Wiem jak się czujesz. Też swego czasu miałam podobną "przygodę". Miałam bardzo dobrą kumpelę...miałam - póki nie poznała swojego chłopaka. Nie mam nic do niego, bo to całkiem fajny chłopak. Niestety kumpela już nie ma dla mnie czasu Właściwie to się juz wogóle nie widujemy, no chyba że przypadkiem. To boli....smutno mi, tymbardziej, że nieraz użalałysmy się nad sobą razem, żartowałyśmy....Teraz już nawet wspólnych tematów nie mamy, bo każdy się kończy puentą o jej chłopaku....Dla mnie to powdójnie smutne - bo ja chłopaka nie mam, więc niebardzo mogę sobie porozmawiać z nią na tem temat

Przykre, że Twoja przyjaciółka tak bardzo się od Ciebie odwróciła. Ale jest szansa, że w końcu przejrzy na oczy - że ten chłopak miesza jej w głowie (negatywnie) i że się opamieta w porę i Wasza przyjaźń znów będzie jak kiedyś. Będę trzymać kciuki, aby tak właśnie było

Nie łam się

dziekuje Ci bardzo jej nawet wczoraj z nia gadalam i jedyny temat to był ON ..ale juz nic nie mowilam..bo przynajmniej przyszla i pogadalysmy...
ehh przeczekam ...moze jeszcze bedzie dobrze.....

jeszcze raz dziekuje;*

j

[prowokacja17]

boli mnie głowa,chce mi się spać .a musze iść zaraz do szkoły ;(

[nimfa_nr1]

kurde, chciałąbym zeby wszystko było jak dawniej...Teraz to nie wiem jak mam żyć wszystko zawaliło mi się

[gonka23]

ciąg dalszy marudzenia gonki. kurka nie wiem co się ze mną dzieje . czy to zimowy dołek nadchodzi czy poprostu tak zbrzydłam . w piątek wielka impra, a ja najchętniej zamknęłabym się w domu i przeleżała pod kocykiem całe życie. blondas gdzie jesteś

[rachela]

Napisane przez YenneferD

nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi, chyba sie pójdę najeść robaków

Kto rano wstaje, robala dostaje?

[Mirianka]

Napisane przez gonka23

ciąg dalszy marudzenia gonki. kurka nie wiem co się ze mną dzieje . czy to zimowy dołek nadchodzi czy poprostu tak zbrzydłam . w piątek wielka impra, a ja najchętniej zamknęłabym się w domu i przeleżała pod kocykiem całe życie. blondas gdzie jesteś

Gonuś Twoja Miruś już wróciła buziole Brzydalku Moj****

[nowa1010]

A ja dostalam 2+ z kartkowki

[allicjaa]

Dzisiaj korepetycje z fizyki... A jutro mam spr. z chemii i z ang... Za mało czasu mam na to wszystko...

Jeszcze tylko ten rok, a później podobno będzie gorzej No ale przede mną najdłuższe wakacje w moim życiu

[martina@]

jestem TAKA gruba

[nAtaL!a]

...ehh....dzwiewczynki... nic tylko beczec........

[natuska17]

Złożyłam wczoraj przyrzeczenie, że nie będę już myśleć o NIM i zapomnę. I wiecie co? Tak się nie da, walczę z tym od rana. Cienias ze mnie. Idę zatem spać i tak stracę kolejny dzień, który mogłabym poświęcić na przeczytanie lektury czy naukę