Feminatywy i inne zaimki neutralne pod względem płci - dyskusja.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[tinkerver2]

Napisane przez siarka40

Znowu to samo... "Fizyczek" nie jest odpowiednikiem "fizyczki".


Nie, to nie brzmi lekceważąco, bo jest to po prostu forma żeńska. To jest wyłącznie Twój odbiór.

Powtórzę przykłady z poprzedniego posta - aktorka, pielęgniarka brzmią też lekceważąco? Jak zatem mówisz o pielęgniarce?

Ja mówię np. Pan pielęgniarka

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[siarka40]

Napisane przez Finlora

A żeńska forma od bankowca?

Ja bym powiedziała, że "bankowczyni".

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[siarka40]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

To jest kwestia, tak mi się wydaje, według jakiego klucza tworzy się formy żeńskie - czyli raz będzie to końcówka "-ka", innym razem "-owa", jeszcze innym "-ini".
Krawcowa to jak szefowa, w sensie odmiany .

[_Sliwka_6]

Nie używam i nie przepadam, szczerze mówiąc. Pewnie to kwestia osłuchania, ale po prostu brzmią w uszach albo nieładnie, albo mocno infantylnie, a za tym nie przepadam. Moje imię jest często zdrabniane i też mnie to zawsze wkurzało. W odniesieniu do pracy także nie przeszłoby mi przez gardło, brzmi trywialnie i ujmuje powagi zawodowi, który wybrałam. Końcówka -ka powoduje umniejszenie wyrazu bazowego, z kolei niektóre zawody męskie z dodaną końcówką -ca lub -ka – brzmią jak przedmiot, jak choćby Cukiernik - Cukiernica.

[Finlora]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Brzmi strasznie.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[siarka40]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Kolejny raz - kwestia osłuchania robi swoje.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez siarka40

Zabij mnie, ale nie wiem co jest infantylnego w słowie "bankierka".
W czym lepsza jest "aktorka" od "bankierki"?

Jak to co- bankierka
Nadal nie wiem czym się owa bankierka zajmuje i już sie chyba nie dowiem.




Sent from my SM-G973F using Tapatalk

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez siarka40

Ja bym powiedziała, że "bankowczyni".

Yyhhhh
Może bankówka?

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[this_witch]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89109978]Jak to co- bankierka
Nadal nie wiem czym się owa bankierka zajmuje i już sie chyba nie dowiem.




Sent from my SM-G973F using Tapatalk

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Yyhhhh
Może bankówka?

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]A wiesz czym się zajmuje bankier?

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

[Limonka2738]

Napisane przez siarka40

Znowu to samo... "Fizyczek" nie jest odpowiednikiem "fizyczki".


Nie, to nie brzmi lekceważąco, bo jest to po prostu forma żeńska. To jest wyłącznie Twój odbiór.

Powtórzę przykłady z poprzedniego posta - aktorka, pielęgniarka brzmią też lekceważąco? Jak zatem mówisz o pielęgniarce?

Nie miałam nigdy potrzeby powiedzieć "pielęgniarka".

Jak będę miała taka potrzebę, to będę się martwić, bo przyznam, że jest to wyzwanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez HelloLittleKittie

A jak mówi do krawcowej?

Krawiec?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Limonka teraz to Ty nie udawaj głupiej please.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Trzepotka]

Treść usunięta

[invisible_01]

Napisane przez Limonka2738

Nie miałam nigdy potrzeby powiedzieć "pielęgniarka".

Jak będę miała taka potrzebę, to będę się martwić, bo przyznam, że jest to wyzwanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Krawiec?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O ile nie wszystkie formy mi się podobają i wolałabym inne, to już serio nie pal głupa. Chodzisz do pani krawiec na skrócenie spodni? W szkole miałaś panią nauczyciel? Dzieci odbiera pani położnik? Fakturami się zajmuje pani księgowy? Bo zaraz się dowiemy, że w życiu nie użyłaś ani jednej żeńskiej formy i nie widzisz w tym nic dziwnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez this_witch

A wiesz czym się zajmuje bankier?

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

Tak, wiem czym się zajmuje bankier. Nie tak dawno miałam umówione spotkanie z bankierem, pani Monika była bardzo pomocna

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[1f523025fec1a137a503b9538176c8d184ddfe4a_6265d6840ddc6]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89110350]Tak, wiem czym się zajmuje bankier. Nie tak dawno miałam umówione spotkanie z bankierem, pani Monika była bardzo pomocna

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]

Zatem z czym masz problem, że nie wiesz czym się bankierka zajmuje? Udajesz taką niezbyt rozgarniętą - po co?

[this_witch]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89110350]Tak, wiem czym się zajmuje bankier. Nie tak dawno miałam umówione spotkanie z bankierem, pani Monika była bardzo pomocna

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]No to już wiesz czy zajmuje się bankierka, tym samym co bankier. Nie ma za co

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

Napisane przez Limonka2738

Nie miałam nigdy potrzeby powiedzieć "pielęgniarka".

Jak będę miała taka potrzebę, to będę się martwić, bo przyznam, że jest to wyzwanie.

Zaraz się dowiemy, że nigdy też nie miałaś potrzeby użyć słowa 'instruktorka', 'kosmetyczka', 'sprzątaczka', 'fryzjerka' czy 'sekretarka'. Twoim zdaniem którakolwiek z tych form też lekceważąco traktuje daną kobietę?

Wiele słów ma wiele znaczeń (adwokat, pilot, kosmetyczka), tak samo dane końcówki mogą pełnić różną funkcję (nie tylko zdrabniającą) i pełnią od lat, dlaczego niektórzy traktują feminatywy jako coś nowego i na siłę, kiedy wiele z tych słów normalnie funkcjonuje w słownikach od dziesiątek lat?

A kobiety w wielu zawodach jeszcze przez lata będą traktowane mniej poważnie niż mężczyźni i tak było już na długo przed całą dyskusją o feminatywach, więc pls, nie udawajmy, że upowszechnienie formy 'fizyczka' jest zagrożeniem pozycji kobiet Prędzej już pozostawienie wyłącznie formy męskiej i udawanie, że wcale domyślnie nie sugeruje ona faceta będzie dalej utrwalać mniej poważne traktowanie kobiet w tej i wielu innych branżach do tej pory typowo kojarzonych z męskimi

[melkmeisje]

Az z ciekawosci sprawdzilam, co to jest ten bankier, bo "pracownik banku" na pewno tak sie nie nazywa.

SJP PWN: 1. właściciel, dyrektor lub liczący się akcjonariusz banku; 2. w grach hazardowych: gracz trzymający bank.

Co ciekawe, "bankierka" ma tylko jedna definicje:
rzadkie: kobieta trzymająca bank w grze w karty

[Paprotka_]

Tutaj ładnie ujęte są przyczyny dla których tworzenie form żeńskich może być problematyczne (jeśli było już to przepraszam, nie przewijałam całego wątku).

https://rjp.pan.pl/index.php?option=...wodow-i-tytuow


Ja dalej mam problem, rozumiem potrzebę ale w uchu mi zgrzyta. Myślę jednak (nadal), że to kwestia osłuchania bo psycholożkę już "łyknęłam" z gościnią jeszcze mam problem, ale już mniejszy niż kiedyś.

[siarka40]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89109978]Jak to co- bankierka [/quote]
Aktorka też wywołuje w Tobie salwy śmiechu?

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89109978]Nadal nie wiem czym się owa bankierka zajmuje i już sie chyba nie dowiem.[/quote]
Tym czym bankier.

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89110350]Tak, wiem czym się zajmuje bankier. Nie tak dawno miałam umówione spotkanie z bankierem, pani Monika była bardzo pomocna [/QUOTE]
Jeśli pani Monika pracuje w banku, to raczej nie jest bankierem.

Napisane przez melkmeisje

Az z ciekawosci sprawdzilam, co to jest ten bankier, bo "pracownik banku" na pewno tak sie nie nazywa.

SJP PWN: 1. właściciel, dyrektor lub liczący się akcjonariusz banku; 2. w grach hazardowych: gracz trzymający bank.

Co ciekawe, "bankierka" ma tylko jedna definicje:
rzadkie: kobieta trzymająca bank w grze w karty

Ja serio rozumiem, że można mieć problem z przyzwyczajeniem się do pewnych żeńskich form, ale to co niektórzy tu prezentują, to naprawdę przesada. Nazywanie zasady języka polskiego żenadą, naprawdę?

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez melkmeisje

Az z ciekawosci sprawdzilam, co to jest ten bankier, bo "pracownik banku" na pewno tak sie nie nazywa.



SJP PWN: 1. właściciel, dyrektor lub liczący się akcjonariusz banku; 2. w grach hazardowych: gracz trzymający bank.



Co ciekawe, "bankierka" ma tylko jedna definicje:

rzadkie: kobieta trzymająca bank w grze w karty

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

[1=1f523025fec1a137a503b95 38176c8d184ddfe4a_6265d68 40ddc6;89110374]Zatem z czym masz problem, że nie wiesz czym się bankierka zajmuje? Udajesz taką niezbyt rozgarniętą - po co?[/QUOTE]W przeciwieństwie do ciebie, wiem czym sie bankierka zajmuje

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez this_witch

No to już wiesz czy zajmuje się bankierka, tym samym co bankier. Nie ma za co

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

Nie!

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Słownik nazw żeńskich polszczyzny, pod red. Agnieszki Małochy-Krupy, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2015,

rzeczownik, rodzaj żeński

(1.1)☠właścicielka,☠dyrek torka☠lub☠akcjonariuszka☠ banku[1]wyrazy pokrewne:rzecz.☠bank☠m,☠b ankowiec☠m,☠bankierz☠m,☠b ankierstwo☠nforma męska☠bankier☠mosprzym.☠b ankowy,☠bankierskiprzysł. ☠bankowo


Proszę bardzo

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[_Sliwka_6]

Napisane przez Paprotka_

Ja dalej mam problem, rozumiem potrzebę ale w uchu mi zgrzyta.

Hmm, tylko czy na pewno istnieje taka potrzeba? Właściwie po co to wszystko tak teraz zmieniać, nawet jeśli to tylko kwestia osłuchania?

[Finlora]

To nadal nie znaczy, żeby używać słowa "bankierka" w znaczeniu "pracownica banku".
A w takim znaczeniu było użyte w tamtym wątku i od tego się zaczęło. A raczej od "jak nie wiesz co to znaczy, to załóż se osobny wątek i zapytaj"

[this_witch]

Ale was nie wkurza, że ktoś nazwał pracownika banku bankierem, tylko was wkurza, że ktoś użył formy żeńskiej bankierka. Już nie udawajcie, że było inaczej

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

[Finlora]

Napisane przez this_witch

Ale was nie wkurza, że ktoś nazwał pracownika banku bankierem, tylko was wkurza, że ktoś użył formy żeńskiej bankierka. Już nie udawajcie, że było inaczej

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

Mnie ukurat wkurza, że ktoś nazwał pracownicę banku bankierką (na siłę i niepoprawnie użyty feninatyw) i w odpowiedzi na pytanie kim jest bankierka odpowiedział w taki sposób.

[Midziak]

Napisane przez _Sliwka_6

Hmm, tylko czy na pewno istnieje taka potrzeba? Właściwie po co to wszystko tak teraz zmieniać, nawet jeśli to tylko kwestia osłuchania?

Bo język to nie jest trwały czy niezmienny konstrukt i ewoluuje wraz ze zmianami społecznymi? I nie chodzi tylko o feminatywy, zobacz ile zapożyczeń z angielskiego weszło do języka przez ostatnie 20 lat.

[this_witch]

A mnie dziwi tylko jakie emocje wzbudzają feminatywy u niektórych kobiet, podczas gdy ich część stosują bez mrugnięcia okiem (pielęgniarka, nauczycielka, sprzątaczka itd, czemu te są ok?). No oprócz Limonki, która jest albo wybitnym special snowflake, albo wyrafinowanym trollem.

Sent from my SM-G996B using Tapatalk