|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#631 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Ja widzę ogromny wzrost cen żywności. Jakieś 5-6 lat temu zarabiałam o wiele mniej niż teraz, a wychodziłam zjeść na mieście jakieś 3 razy w tygodniu, codziennie też obiad w pracy, przy czym raz, dwa razy w tygodniu to było wyjście na lunch do knajpy. Teraz pracuję zdalnie i sama gotuję, na mieście jem raz na 3 miesiące, bo zwyczajnie czuję, że mnie teraz na to nie stać. Nigdy nie widziałam takiego wzrostu cen, a mam stałe ulubione miejsca. Z reguły cena wzrastała nieznacznie (typu z 32 na 33 zł), obecnie ceny poszły w moich ulubionych miejscach w górę o 30% i zwyczajnie nie mogę sobie już na nie pozwolić. Staram się jeść zdrowo, ale niestety ostatnio muszę ostro sprawdzać ceny, żeby nie dostać zawału przy kasie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez invisible_01 Czas edycji: 2022-02-08 o 21:55 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#632 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Cytat:
Wzrost cen jedzenia jest spory, ale w moim przypadku wzrost wynagrodzenia to przewyższa. Jeszcze. ![]() Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#633 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 290
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#634 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89109969]Nie no bez kitu chciałabym zobaczyć taki paragon i co sie je przez 7 dni za 100 zł (odliczam te marne 27 zł na papier toaletowy, golarki itd.) Serio. To są jakieś żarty chyba.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ---------- Ciasta kupne z cukierni? Przecież byle jaki kawałek ciasta to że 20 zł kosztuje. A tu słodycze, ciasta (z górnej półki, bo wybredna), jedzenie na mieście (lol). Nie no ja zaczynam podejrzewać, że niektórzy to sobie tutaj jaja robią normalne. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Tak, najczęściej kupuję w Sowie. Baardzo przesadzasz, ostatnio kupowałam 3 kawałki ciasta (tarta i dwa torty) i zapłaciłam 24zł. Na mieście jem dość często, później nie jem już w domu (poza jakąś kanapką czy coś). No i tyle mi wychodzi. Jedyne co, to nie wydaję na śniadania - bo te mam w pracy. Nie mam interesu w zaniżaniu swoich wydatków na wizażu, ale możesz wietrzyć spisek, jeśli tak Ci wygodnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#635 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 290
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89110351]Tak, najczęściej kupuję w Sowie. Baardzo przesadzasz, ostatnio kupowałam 3 kawałki ciasta (tarta i dwa torty) i zapłaciłam 24zł. Na mieście jem dość często, później nie jem już w domu (poza jakąś kanapką czy coś). No i tyle mi wychodzi. Jedyne co, to nie wydaję na śniadania - bo te mam w pracy. Nie mam interesu w zaniżaniu swoich wydatków na wizażu, ale możesz wietrzyć spisek, jeśli tak Ci wygodnie.[/QUOTE]
To musiało być bardzo lekkie ciasto i bardzo małe kawałeczki lekkiego tortu. Również kupuję w Sowie. Znam ceny. Czyli odpadają Ci z budżetu śniadania. No to jednak robi sporą różnicę.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#636 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89109981]Dla mnie to bez sensu takie pisanie. Jak ktoś ma zapasy, to przez tydzień może kupic paczkę mięsa i dwa serki.
![]() U nas bywają zakupy na cały tydzień za 140 zł, a bywają za 400. Po prostu zależy co akurat jemy i mamy w domu. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Zależy też, gdzie się je - mnie czasem najdzie na sprawdzanie, jak gdzie karmią, a w takiej lepszej restauracji obiad to koszt 80-100zl. Wystarczą 4 takie wyjścia i już nie ma 4 stówek. Ale zwykle stołuję się w barach mlecznych albo restauracjach obiadowych gdzieś w pobliżu pracy, tam jestem w stanie zjeść obiad za 20zł, a jak nie jestem głodna to i za 10 - bo biorę zupę plus jakiegos krokieta czy naleśnika. Tak więc róznice między poszczególnymi miesiącami mogą być drastyczne. ---------- Dopisano o 00:58 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ---------- Nie wiem, dla mnie to normalne kawałki, ale to pewnie subiektywne odczucie. Kupuję w różnych cukierniach i - wiem, że to nie Ty pisałaś - ale z ceną 20zl za kawalek się w Polsce nie spotkałam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#637 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89110316]Ja tak tego nie widzę. 5 lat temu zarabiałam tak marnie, że nie było mnie w ogóle stać na knajpy, a kupowanie jedzenia tylko z kartką w ręku.
Wzrost cen jedzenia jest spory, ale w moim przypadku wzrost wynagrodzenia to przewyższa. Jeszcze. ![]() Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]U mnie podobna sytuacja, ale zauważam że ser np żółty ser zdrożał u mnie z ok 19-22zl/kg do prawie 35. I inne produkty również. Ale zazwyczaj nie sprawdzam pojedynczych cen i dziwię się dopiero przy płaceniu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#638 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 768
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
My na dwie osoby chyba też nie wydajemy na jedzenie aż tak dużo (maksymalnie 1000 zł), ale ja tak samo staram się kupować to, co jest w promocji. Zakupy robimy w biedrze, Aldi, Sparze i ☠☠☠☠☠☠, i staram się też nasz jadłospis układać wg promocji w gazetkach.
Jajka jedynki gdzieś zawsze dostanę za 5,50-7,00 zl. Mleko używamy tylko do kawy, więc przerzucilismy się teraz na 0,5% z Biedry, bo każde inne cholernie podrożało. Z mięs kupuje głównie kurczaka, boczek (surowy i wędzony), ryby i owoce morza, mielone z wołowiny i szynki. Gotuje też dużo takich dań, gdzie mam dowolność, jeśli chodzi o składniki. Mogę je wymieniać i wrzucić to, co mam akurat w lodówce - kupione na promocji ![]() Dużo używam zagranicznym przypraw, past, sosów. To jest drogie, jak trzeba to wszystko kupić jednocześnie, ale robię takie większe zakupy raz na parę miesięcy (za około 200 zł), a tak uzupełniam pojedyncze składniki na bierząco. Zawszę☠przygotowuje tyle jedzenia, żeby nic nie zostawało i się nie marnowało. Składniki, które mi z gotowania zostaną, wykorzystuję w następnych dniach - w ogóle nie wyrzucam jedzenia. No i wydaje mi się, że nasz tryb życia pozwala nam zaoszczędzić na jedzeniu. Pracujemy z domu, więc odpadają nam drugie śniadania i lunche w pracy. Ja jem tylko 2 posiłki dzienne, chłopak zazwyczaj 3, z czego rano płatki z jogurtem, potem jakieś 2 kromki chleba razem ze mną przekąsi, a na koniec obiadokolacja. No i chyba nie jemy aż tak dużo, w porównaniu z innymi. Bo jak np. słyszę, że ktoś do domowych burgerów potrzebuje na dwie osoby 1 kg mięsa, to jest to dla mnie jakaś abstrakcja. Ja np. robiłam ostatnio burgery z niecałych 400 gr dorsza czarnego. A do burgerów z halloumi (ten z biedry za 10 zł) potrzebuje tylko jeden taki ser, bo przekrawam go na pół (prawie, chłop dostaje więcej), a i tak objadamy się jak świniorki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#639 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 65
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
To ja właśnie kupuję często w indyczych outletach
![]() Ostro korzystam z wyprzedaży 30-50% (na pełnowartościową żywność, nie krótkie daty). I jak trafię na taką przecenę produktu który lubię, to nie biorę 1-2 sztuk, tylko 1-2 kartony. Np już latem było wiadomo, że pieczywo i makarony zdrożeją, bo ceny pszenicy na giełdach szybowały. Więc kupiłam ~ 50 opakowań makaronu Molisana za ok 2zł - obecnie raczej nie chodzi poniżej 4zł. Babci kupiłam podobną ilość makaronów 4-jajecznych za złótówkę - teraz już co najmniej 2 razy drożej. Mam ogromne zapasy słoików i puszek z pomidorami, oliwkami, jakimiś lepszymi rybami - pokupowane za +/- pół ceny Jeśli kogoś interesują takie przeceny w biedrze, to one są w każdy wtorek, na insta konto @promocuda wrzuca w poniedziałek wieczorem cenówki z obniżkami. Akurat w tym tygodniu ta osoba nie wrzuciła bo jest na izolacji, to ja podam kilka cen: -produkty Asia Flavours -30% -50% np *połowe taniej były herbaty: herbata zielona jaśminowa 2,99 za 70g, czarna 1,99, kukicha -30% *30% taniej była pulpa z marakuji , mango i papaja suszone, papier do sajgonek, mleczko kokosowe słodzone - więcej nie pamiętam - produkty z tygodnia włoskiego połowę taniej (daty ważności do kwietnia) np provolone w kawałku za 20zł/kg, kilka innych serów gusto bello podobnie połowę taniej, prosciutto z truflami 70g 6zł, bresaola 4,99zł zamiast 11zł, ravioli i tortelini rana też chyba -30% (te smaki spoza stałej oferty) Warzywa i owoce kupuję sezonowe, cukinią objadam się latem jak jest po 3-5zł za kilo, a nie zimą jak kosztuje 15zł. Edytowane przez 794223bc1851dab5ec7b06d8fd71564d3001e1e8_6223fec174efc Czas edycji: 2022-02-09 o 08:45 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#640 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Jak najbardziej wierzę, że jedna osoba może wyżywić się za nieduże pieniądze. Wszystko zależy od zapotrzebowania kalorycznego i stylu życia.
![]() ![]() Ale fakt, że wszystko strasznie drożeje i robi się mało ciekawie. ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#641 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Nadal mnie dziwi, że takie proste rzeczy nadal do niektórych nie docierają.
Ja w miesiące w które jestem Polsce, nie jestem w stanie przekroczyć 500zł/miesiąc na jedzenie nawet przy inflacji. No po prostu nie da się przy moim trybie życia, zapotrzebowaniu i jedzeniu jakie lubię. Tutaj "moje" jedzenie jest śmiesznie tanie. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#642 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
No jak ktoś je jogurt z płatkami, 2 kromki chleba i obiadokolacje czyli np. Ten wspomniany 1 burger z połowa hallumi to mogę uwierzyć w tak niskie koszty. Tylko dla mnie to jest głodówka i na prawdę, bez żadnej przesady powiem, że mój 5latek je więcej (a to kreskuwka określiła jako menu dorosłego mężczyzny, sama je -1 posiłek). No ja nie wiem ile to jest kalorii, ale skoro bardzo szczupły 5 latek je więcej to coś mnie tu jednak mocno zadziwia.
Co do jednego to muszę przyznać rację- nigdy nie robię zakupów według gazetek. Jak widzę promocje to ok, kupię, ale nie przykładam wagi aż tak do cen. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#643 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;89110740]Nadal mnie dziwi, że takie proste rzeczy nadal do niektórych nie docierają.
Ja w miesiące w które jestem Polsce, nie jestem w stanie przekroczyć 500zł/miesiąc na jedzenie nawet przy inflacji. No po prostu nie da się przy moim trybie życia, zapotrzebowaniu i jedzeniu jakie lubię. Tutaj "moje" jedzenie jest śmiesznie tanie.[/QUOTE] To jest juz pewnie kwestia preferencji, nie jem nie wiadomo ile, zamówię jedzenie moze 2-3 razy w miesiącu a i tak od dawna bez 600-700 zł nie podchodź. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#644 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89110790]No jak ktoś je jogurt z płatkami, 2 kromki chleba i obiadokolacje czyli np. Ten wspomniany 1 burger z połowa hallumi to mogę uwierzyć w tak niskie koszty.. Tylko dla mnie to jest głodówka i na prawdę, bez żadnej przesady powiem, że mój 5latek je więcej (a to kreskuwka określiła jako menu dorosłego mężczyzny, sama je -1 posiłek). No ja nie wiem ile to jest kalorii, ale skoro bardzo szczupły 5 latek je więcej to coś mnie tu jednak mocno zadziwia. [/QUOTE]
No tak, bo to jest przecież jedyna możliwość ![]() A poza tym skoro nie znasz zapotrzebowania tej osoby, całego jadłospisu, ani kaloryczności posiłku, to niby skąd masz wiedzieć, że to głodówka? Cytat:
Kupuję głównie owoce, warzywa, makarony i kasze. Czasem na propomocjach jak się jakaś przypadkiem trafi, czasem nie. Prawie żadnych gotowców, zero słodyczy, żadnego alkoholu. Niczego nie wyrzucam, sporo zamrażam na później. Prawie wszystko robię sama od podstaw, nie jem na mieście, zamawiam do domu maksymalnie raz w miesiącu. Nie wiem ile moje posiłki mają kalorii ani jakie dokładnie jest moje zapotrzebowanie, ale skoro nie mam żadnych niedoborów, mam stałą prawidłową wagę od zawsze oraz uprawiam sport, to widocznie wszystko z moim jadłospisem jest w porządku. ---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#645 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 768
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89110790]No jak ktoś je jogurt z płatkami, 2 kromki chleba i obiadokolacje czyli np. Ten wspomniany 1 burger z połowa hallumi to mogę uwierzyć w tak niskie koszty. Tylko dla mnie to jest głodówka i na prawdę, bez żadnej przesady powiem, że mój 5latek je więcej (a to kreskuwka określiła jako menu dorosłego mężczyzny, sama je -1 posiłek). No ja nie wiem ile to jest kalorii, ale skoro bardzo szczupły 5 latek je więcej to coś mnie tu jednak mocno zadziwia.
Co do jednego to muszę przyznać rację- nigdy nie robię zakupów według gazetek. Jak widzę promocje to ok, kupię, ale nie przykładam wagi aż tak do cen. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] No halloumi biedronkowy waży 225 g, on zjada z tego większą połowę, więc jakieś 400 kcal + bułka 300 - 400 kcal + warzywa + sos (ja robię na bazie majonezu i masła orzechowego, więc jakby nie patrzeć bomba kaloryczna) +pieczone ziemniaki/frytki. Pewnie wychodzi z 1300-1400 kalorii. To jest mało na jeden posiłek? Micha granoli z jogurtem, rodzynkami i orzechami też może mieć z 700 kcal spokojnie. Kanapki kolejne 400 (chleb żytni z ziarnami + masło + np. ser zółty i szynka, albo kawał makreli i warzywa). Do tego wpadnie u niego jeszcze "coś słodkiego", jakieś jabłko czy mandarynka (ja akurat za owocami nie przepadam, więc dużo na nie nie wydajemy). Twoje dziecko zjada 3000 kalorii? ![]() Edytowane przez 837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b Czas edycji: 2022-02-09 o 12:17 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#646 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Idź rujnować ludziom relację z jedzeniem gdzie indziej
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89110790]No jak ktoś je jogurt z płatkami, 2 kromki chleba i obiadokolacje czyli np. Ten wspomniany 1 burger z połowa hallumi to mogę uwierzyć w tak niskie koszty. Tylko dla mnie to jest głodówka i na prawdę, bez żadnej przesady powiem, że mój 5latek je więcej (a to kreskuwka określiła jako menu dorosłego mężczyzny, sama je -1 posiłek). No ja nie wiem ile to jest kalorii, ale skoro bardzo szczupły 5 latek je więcej to coś mnie tu jednak mocno zadziwia. Co do jednego to muszę przyznać rację- nigdy nie robię zakupów według gazetek. Jak widzę promocje to ok, kupię, ale nie przykładam wagi aż tak do cen. [/QUOTE] Jogurt z płatkami czy 2 kromki chleba z dodatkami mogą bez problemu łącznie stanowić większość dziennego zapotrzebowania, zależy co przez to rozumiesz. Ja zwykle rano jem na śniadanie owsiankę ze skyrem, do tego pomarańcza, nasiona, orzechy, kostka czekolady, czasami dodam trochę masła orzechowego i taki posiłek na spokojnie może mieć +- 800 kcal. Podobnie jakiś obiad z kaszą/ryżem/makaronem, strączkami, jakimś sosem i mnóstwem warzyw. Kwestia doboru produktów i proporcji składników, jak ktoś lubi mięso, sery, owoce morza czy gotowce to pewnie się nie zmieści w tym budżecie [1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89109520]Kasiunia pomijając trolla, to serio z czystej ciekawości chciałabym się wgłębić w opcje wyżywienia 2 dorosłych osób za 800-900 zł miesięcznie, bo mnie się to nie udawało 5 lat temu, a gdzie tam teraz przy obecnych cenach. [/QUOTE] https://www.youtube.com/watch?v=Ky-oWaRqnsg Jak komuś nie chce się oglądać to laska wydaje +-168 zł na tydzień dla 2 osób. Miesięcznie wychodzi 680 zł. Nie wliczyła tu suchych produktów typu makaron czy kasza, bo ma w domu. Filmik z sezonu letniego sprzed 1,5 roku, ale myślę, że jedząc w ten sposób z lekkimi modyfikacjami na zimę jakoś bardzo nie przekroczysz tych 900 zł. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#647 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#648 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89109969]Nie no bez kitu chciałabym zobaczyć taki paragon i co sie je przez 7 dni za 100 zł (odliczam te marne 27 zł na papier toaletowy, golarki itd.) Serio. To są jakieś żarty chyba.
[/QUOTE] wiesz, ja czasem też wydaję poniżej 100 zł na tydzień na 2 osoby. tylko że zwykle to wtedy jest tak, że makaron, kasze, ryże mam jeszcze w domu, mięso i ryby kupione kiedyś na promocji są zamrożone. do tego zostały jakieś tortille czy jajka z zeszłego tygodnia. jakiś gulasz w stylu "czyszczenie lodówki", itd. więc jak się kupuje w zasadzie tylko warzywa i pieczywo, to spokojnie można wydać mało jednym tygodniu ![]() taką właśnie zauważyłam tendencję u ludzi co mówią, że w jakimś tygodniu wydali tak mało na jedzenie... nie liczą tego, że 2 tyg. temu wydali dużo więcej, bo kupili trochę rzeczy na zapas. ---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ---------- Cytat:
![]() mnie ostatnio w ogóle przeraziły ceny sera. jeszcze nie tak dawno kupowałam ser z przedziału cenowego 20-25zł/kg. teraz te same marki to już ponad 30. wędliny tak samo. jak się chce kupić jakąś trochę lepszą, to trzeba sie nastawić na 50zł/kg. aż się zaczęłam ostatnio zastanawiać czy nie robić samej wędlin, bo aż serce boli jak kupuję kilka plasterków i płacę +10 zł ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#649 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89110790]No jak ktoś je jogurt z płatkami, 2 kromki chleba i obiadokolacje czyli np. Ten wspomniany 1 burger z połowa hallumi to mogę uwierzyć w tak niskie koszty. Tylko dla mnie to jest głodówka i na prawdę, bez żadnej przesady powiem, że mój 5latek je więcej (a to kreskuwka określiła jako menu dorosłego mężczyzny, sama je -1 posiłek). No ja nie wiem ile to jest kalorii, ale skoro bardzo szczupły 5 latek je więcej to coś mnie tu jednak mocno zadziwia.
Co do jednego to muszę przyznać rację- nigdy nie robię zakupów według gazetek. Jak widzę promocje to ok, kupię, ale nie przykładam wagi aż tak do cen. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No i tu też wychodzi różnica - ja przykladam. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ---------- [1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;89110823]No halloumi biedronkowy waży 225 g, on zjada z tego większą połowę, więc jakieś 400 kcal + bułka 300 - 400 kcal + warzywa + sos (ja robię na bazie majonezu i masła orzechowego, więc jakby nie patrzeć bomba kaloryczna) +pieczone ziemniaki/frytki. Pewnie wychodzi z 1300-1400 kalorii. To jest mało na jeden posiłek? Micha granoli z jogurtem, rodzynkami i orzechami też może mieć z 700 kcal spokojnie. Kanapki kolejne 400 (chleb żytni z ziarnami + masło + np. ser zółty i szynka, albo kawał makreli i warzywa). Do tego wpadnie u niego jeszcze "coś słodkiego", jakieś jabłko czy mandarynka (ja akurat za owocami nie przepadam, więc dużo na nie nie wydajemy). Twoje dziecko zjada 3000 kalorii? ![]() Albo buleczka z twarogiem i masłem. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#650 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Myślę, że w ogromnej mierze ważne jest to jak podchodzimy do jedzenia. Czy nie marnujemy, ile wyrzucamy. Jak planujemy posiłki itd.
Ja w ramach oszczędności zamrażam nawet kostkę sera białego. I jest dobry ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#651 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#652 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89111188]Ludziom średnio idzie liczenie kalorii, na ogół zaniżamy przyjmowaną ilość jedzenia. Oglądałam kiedyś dokument o Houston bodajże, gdzie pokazywali, jakie porcje ludzie uznawali za normalne, bo taki był standard w restauracjach. No i cóż, co się dziwić, że to najgrubsze miasto w US. To tak jak ktoś napisze, że codziennie je słodycze - ja się objem dwoma paskami czekolady, ktoś inny zje dwie tabliczki. Róznica w cenie znaczna, ale oboje codziennie jemy słodycze...[/QUOTE]
czy ja wiem... ja to widzę często w drugą stronę. mówię np. że dziennie jem ok 1700 kcal i słyszę często 'o borze, o rany, ja to bym chyba umarła jedząc tak mało'. a potem ten ktoś podlicza swoje posiłki i wychodzi, że je tyle samo albo często nawet i mniej. albo mówię, że mam burgera na obiad (domowego), to co niektórym się wydaje, że to są tysiące kalorii, i że praktycznie nic więcej nie mogę zjeść, żeby się w tych 1700 kcal zmieścić (a rzeczywiście jest z 500) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#653 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Cytat:
Poza marnowaniem jest jeszcze: - przepłacanie w sklepach typu żabka - zamawianie jedzenia na potęgę - kupowanie masy przekąsek, słodyczy itp. - jedzenie ogólnie za dużo To są podstawowe różnice jakie widzę między sobą, a osobami które nie wierzą, że mozna się spokojnie zmieścić w 500zł na osobę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#654 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;89110823]No halloumi biedronkowy waży 225 g, on zjada z tego większą połowę, więc jakieś 400 kcal + bułka 300 - 400 kcal + warzywa + sos (ja robię na bazie majonezu i masła orzechowego, więc jakby nie patrzeć bomba kaloryczna) +pieczone ziemniaki/frytki. Pewnie wychodzi z 1300-1400 kalorii. To jest mało na jeden posiłek? Micha granoli z jogurtem, rodzynkami i orzechami też może mieć z 700 kcal spokojnie. Kanapki kolejne 400 (chleb żytni z ziarnami + masło + np. ser zółty i szynka, albo kawał makreli i warzywa). Do tego wpadnie u niego jeszcze "coś słodkiego", jakieś jabłko czy mandarynka (ja akurat za owocami nie przepadam, więc dużo na nie nie wydajemy). Twoje dziecko zjada 3000 kalorii?
![]() Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ---------- Cytat:
I jeszcze czy w takich dyskusjach powinno się pisać, że wydaje się 100 zł na tydzień jeśli wcześniej wydało się 260? Wtedy powinno się podać koszt miesięczny. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#655 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Cytat:
No 1700kcal to mało, nawet ja staram się jeśc więcej. Ja teraz muszę liczyć kalorie, żeby przestać tracić na wadze i orientuję się mniej więcej co ile tych kalorii ma. Po znajomych widzę, że strasznie te wartości zaniżają, zwłaszcza na pieczywie i w ogóle wszystkich wyrobach piekarskich, makaronach, kaszach itp. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#656 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Ja teraz mniej jem że względu na gorący okres w pracy i od razu leci mi z wagi - dziś zjadłam rano 2 kawałki bagietki takie na długość ja wiem, ze 12 cm każdy z masłem i serem żółtym. Do tego wciągnęłam 2 kawy z mlekiem 3,2. Na obiad zjadłam miskę ogórkowej z ziemniakami. Na razie tyle i czuję się glodna, chłop coś tam gotuje, ale nie wiem jeszcze co, bo poszłam się wykąpać
![]() Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#657 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89111209]Też mam takie spostrzeżenia.
I jeszcze czy w takich dyskusjach powinno się pisać, że wydaje się 100 zł na tydzień jeśli wcześniej wydało się 260? Wtedy powinno się podać koszt miesięczny. [/QUOTE] też tak uważam ![]() bo ja też mogłabym napisać, że w zeszłym tygodniu wydałam na jedzenie dla dwóch osób 70 zł. bo tyle wydałam na świeże owoce, pieczywo i jakieś tam drobiazgi. a całą resztę dojadałam mrożonek, które się nazbierały i czyszczenia szafek, żeby mi rzeczy nie zalegały miesiącami. a z resztą warto też spisywać budżet. ja doskonale wiem ile wydaję na jedzenie miesięcznie, bo zapisuję każdy zakup. przed tym też mi się wydawało, że wydaję mniej niż to rzeczywiście miało miejsce ---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ---------- [1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89111215]To pewnie wynika z tego, że ludziom niektóre dania kojarzą się jako tuczące, inne jako dietetyczne, a że kaloryczność zależy w dużej mierze od składników i sposobu przygotowania - to nieważne. No 1700kcal to mało, nawet ja staram się jeśc więcej. Ja teraz muszę liczyć kalorie, żeby przestać tracić na wadze i orientuję się mniej więcej co ile tych kalorii ma. Po znajomych widzę, że strasznie te wartości zaniżają, zwłaszcza na pieczywie i w ogóle wszystkich wyrobach piekarskich, makaronach, kaszach itp.[/QUOTE] 1700 kcal to wcale nie jest mało... zależy oczywiście od człowieka, jego wzrostu, stylu życia itd., ale bez przesady, żeby to znowu tak mało było dla niskiej i szczupłej osoby o umiarkowanym trybie życia to nie jest żadna głodowa ilość |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#658 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#659 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#660 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89111209]No to tak z górką policzyłaś widzę, ale niech Ci będzie. No moje dziecko potrafi zjeść na śniadanie 2 kromki chleba - różnie- czasem z dżemem, czasem z serem szynką, ogórkiem, czasem z jakimś dobrym miodem, do tego szklanka kakao lub mleko na przykład. Na drugie śniadanie banan. Potem obiad miska zupy np. Ogórkowa z ziemniakami, na drugie danie kilka kostek pieczonej piersi z kurczaka, ziemniaki powiedzmy w ilości odpowiadającej przeciętnej szklance plus warzywa np. Garść liści szpinaku z pomidorem, oliwkami i z sosem vinaigrette. W międzyczasie może wjechać coś słodkiego np. Kawałek ciasta albo jakieś ze 2 cookie z czekoladą. Na kolację to różnie - może być tost pieczony z serem/szynka (2 kromki złożone Góra dół) a czasem do tego potrafi zawołać jeszcze mniejsza miseczkę płatków kukurydzianych z mlekiem. No mnie się nie chce wierzyć, że można zjadać 3000 kcal dziennie i wydawać 700 czy tam 800 zł. No ale cóż, ja Cię nie zamierzam przekonywać i Ty mnie raczej tez nie. [/QUOTE]Nadal mnie dziwi, że ci tak ciężko uwierzyć. Wymieniłaś tutaj kilkanaście produktów, spośród których większości w ogóle nie kupuję. Serio, wystarczy kupować zupełnie inne rzeczy i różnica będzie diametralna.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:07.