![]() |
#61 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Dla mnie to dziwne. Nie chodzi o konsultację czy pozwolenie, tylko o podzielenie się istotnym faktem z życia. Dzielenie się swoim szczęściem. Kupując taką furę musiał być nieźle podjarany, a swojej połówce o niczym nie wspomniał.
Wam się poza tym dobrze układa? Mam kolegę, który się niedawno rozstał z bardzo podobnego powodu (między innymi). On wielki miłośnik samochodów, ona zupełnie się na nich nie znała i poszła do salonu nie mówiąc mu ani słowa kupić sobie auto. Oczywiście problem był głębszy. Oni sobie wiecznie czegoś zazdrościli i rywalizowali między sobą kto więcej zarabia, kto ma lepszą furę, pracę itp. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 375
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
ktos pytal o dlugosc zwiazku - rok
ktos pytal o to czym jezdze - o wieeeele gorszym autem od niego ja nie oczekuje konsultacji. po prostu nie rozumiem jak mozna nie powiedziec slowa blizej nam do 40 , niz 30 Edytowane przez karamelli Czas edycji: 2022-02-19 o 14:14 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Nie, wcale nie musiał być podjarany, a ty nie masz skąd wiedzieć czy rzeczywiście był czy nie. Tak samo jak nie wiesz czy dla niego to jest istotny fakt w życiu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 246
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Autorko, ja bym poczekała na rozwój sytuacji. Mówisz, że kilka dni temu rozmawialiście o kolorach samochodów. Może było w ostatnim czasie więcej podobnych rozmów i gdzieś tam próbował podpytać o Twoje preferencje i wybrał coś w ramach "niespodzianki"? Coś dla Was, ale jak tu ktoś wspominał - może chciał podjechać pod dom/pracę/gdziekolwiek nowym samochodem i Cię zaskoczyć? A nawet jeśli to samochód dla niego, może chciał dobrać pod Ciebie, ale nie pytając Ciebie wprost, tylko gdzieś tam mimochodem, jak nie zauważyłaś.
Tak naprawdę nikt z nas nie wie, jaki był powód i czy nieświadomie sprawił Ci przykrość czy faktycznie nie traktuje Cię poważnie. Dopiero jak o tym porozmawiacie, to się przekonasz. Jeśli to nie będzie Ci dawało spokoju, to zapytaj go, ale jak ktoś już wyżej pisał - przyznaj się, że zajrzałaś w dokumenty i nie naskakuj na niego na wejściu z pretensjami. Ja bym nawet nie mówiła, że oczekiwałabym, żeby mnie informował o takich zakupach, tylko spokojnie wyjaśniła, że chciałabyś uczestniczyć w takich wydarzeniach. Chyba że z rozmowy wyjdzie, że to dla niego była pierdoła i nie przywiązuje do tego zakupu wagi, to cóż, ciężko wymagać, żeby teraz się zastanawiał, co dla Ciebie jest na tyle istotne, żeby Cię informować, a co nie. Mógł też wziąć umowę na siebie za kogoś innego, nie umiał odmówić i nie wie, jak Ci powiedzieć, no scenariuszy jest mnóstwo. Poczekaj spokojnie albo pogadaj. Ale jak widać, już tutaj na forum każdy ma inne podejście do finansów i informowania się w związku, więc może się w tym temacie nie dogadaliście, niekoniecznie chciał źle. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Serio autorko wolisz tu debatować niż normalnie go zapytać i się dowiedzieć u źródła? Zwyczajnie mówisz, że widziałaś umowę i dlaczego ci nie powiedział. Jak nie chcesz się przyznawać, że grzebałaś w jego papierach, to czekasz aż ci pokaże samochód i wtedy pytasz. I problem solved.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 375
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
juz rozmawialam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 375
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
to co przypuszczalam - ze mial mi powiedziec. na pytanie kiedy, śrenio umial odpowiedziec.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Cytat:
![]()
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 537
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
No dziwne to, zapytałabym wprost po co tajemnice, jestem bezpośrednia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Czerwcowa PM
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 609
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Ja w ogóle tego nie rozumiem. Jeśli gość np. obraca milionami to te 300 000 i to jeszcze w leasingu to dla niego jak dla przeciętej osoby 300 zł. Nie opowiada się każdemu z wydatkach rzędu 300 zł. To jest jego kasa, jego auto, a nie wiemy czy chociażby Autorka nie robiła mu wyrzutów o kasę i o to jak ją wydaje (i nigdy się tego nie dowiemy). Poza tym wrócę do pytania: czy jeśli miałby, nie wiem, farmę kurczaków i kupowałby maszynę do skubania piór za milion to powinien to konsultować i oglądać ją z partnerką?
Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Pomóż Sandrze, proszę - wpłać chociaż 1 zł. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 477
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Zastanawiam się o czym rozmawiają z partnerami dziewczyny, których nie dziwi przemilczenie takiego zakupu. Skoro nowy samochód niezłej klasy to niewarta wzmianki bzdurka, to od jakiego poziomu warto gadać i się ekscytować? Od zamku we Francji czy jachtu w stylu magnatów rosyjskich?
A może to nie kwestia ceny, a osoby? Z dziewczyną nie warto o tym gadać, można tylko z kumplem, ojcem albo swoim doradcą inwestycyjnym? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Cytat:
Dlaczego zakładasz ze facet rozmawiał z kimś innym na temat tego zakupu tylko swoją dziewczynę pominął? Autorka zapytała i uzyskała odpowiedź. Nie wiem co więcej facet powinien zrobić? Jeżeli nie zwerbalizowała przy tym że chciałaby w przyszłości być wtajemniczana w tego typu zakupy to raczej nie ma co liczyć na to że następnym razem sytuacja wyglądać będzie inaczej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Moim zdaniem to wy macie do przegadania finanse w związku. Jeżeli oczekujesz uzgadniania takich zakupów przed i/lub jakiejś formy wspólnoty majątkowej to powinnaś to z nim ustalić. Wtedy faktycznie miałabyś uzasadnione powody, żeby czuć się źle z tym, ze zataił przed tobą jakiś większy zakup niż spożywka. Nie ma co zakładać z góry, że druga osoba ma tak samo jak my, bo można się nieźle przejechać.
Ja bym chciała wiedzieć o wszelkich zobowiązaniach finansowych mojego faceta, ale nigdy się z tym nie kryłam, on na to przystał i nie ma takich niejasności. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Autorka wiele razy zaznaczała, że nie chodzi jej o jego zobowiązania, i ja jej wierzę. Tylko o niepodzielnie się z nią tym, a to jednak większa sprawa. Tak jakby planował sobie samotny wyjazd od miesięcy, a jej miał zamiar powiedzieć 2 godziny przed wylotem, z bagażem w ręku.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 | |
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
No chyba, że to jakieś auto do firmy, wydaje mi się, że ktoś coś wspomniał o tym, ale nie wiem, czy to autorka pasta, czy domysły kogoś.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89125177]Dla mnie to nie to samo. Wyjazd miałby realny wpływ na życie autorki. Zakup samochodu jak na nie wpływa?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Tak wpłyneło, że kobieta założyła wątek i na pewno nie z radosci, ze ukochany kupuje po cichutku drogie autko. Porozmawiała z nim i tak, jak przypuszczała nie jest zachwycona odpowiedzią. On miał jej powiedzieć ale do tej pory nie powiedział i nie do tego nie wie, kiedy miałby jej powiedziec. Dlaczego nie wie? Od czego to zalezy, zeby wiedział? Zgaduj zgadula ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Cytat:
Akurat gdyby mój facet postanowił zmienić samochód, to wpływ na moje życie byłby zerowy niezależnie od ceny tego samochodu. Nie mamy żadnej wspólnoty majątkowej. Nie konsultujemy ze sobą nawzajem prywatnych wydatków, chyba że potrzebujemy porady albo ciekawi nas opinia drugiej stony. Cytat:
Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 375
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Cytat:
Cytat:
hmm no ja jakbym kupowala auto to nawet nie potrafilabym tego tak ukrywac. raz mi opowiadal ze jak kupił obecne auto, to nikt o tym nie wiedzial i znikim tego nie konsultowal. nie wiem, moze taki jest. ja ze swojej strony mu powiedzialam, ze fajnie by bylo jakby mi mowil o takich rzeczach. ja mu zadnej kasy nie wypominam, mam swoja. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 375
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Zatem teraz wiesz ze twój facet nie uważa że wydatek kilkusset tysiecy, to coś ważnego, żeby komukolwiek mówić, nawet tobie. A on dowiedział się że dla ciebie tak. Oboje się zdziwiliscie. 🙂
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 756
|
Dot.: Jak byście na to zareagowały?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:56.