|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2022-04-14, 06:19 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1
|
Związek z rozwódką z dzieckiem
Hej,
mam małe pytanie/wątpliwości - prośba o ew. rady. Jakiś czas temu przypadkowo spotkałem znajomą z dawnych lat. Nie mieliśmy bardzo długo kontaktu, ale nasze rodziny się znały. W międzyczasie zdążyła wyjść za mąż i urodzić dziecko. Jak się poznaliśmy była w trakcie rozwodu. Nasze spotkania od samego początku to był ogień i emocje. W miarę szybki seks, bliskość, spędzanie wspólne czasu. Po jakimś czasie ona zaczęła mówić, że to wszystko nie ma sensu, ona ma dziecko, ja mam szanse ułożyć sobie życie z kimś z wolną kartą i zaczęła wycofywać się z tej relacji. Powiedziała, ze będzie mnie chronić, ale i siebie... mocno zmrozilismy nasza relacje. Po jakimś czasie znów zaczęła się odzywać, zaczęliśmy rozmawiać, znów się spotkać...ale jest większy dystans (który mam wrażenie z każdym dniem przełamuje metoda małych kroków). Jest jakaś tam bliskość, ale nie jak wtedy. Ma dużo problemow z poprzednim mężem, w czym staram się jej pomagać i być oparciem w każdej chwili (tu akurat dużo w tych kwestii pomagam), aczkolwiek podkreślam, że nie chce być jej męską przyjaciółką, tylko jest to system zerojedynkowy, na co ona często reaguje smiechem, zbijając temat. Ona twierdzi, ze po tak wyniszczającym związku nie umie kochać i zbyt dużo o tym myśli i boi się ze nic nie będzie. ja jestem siebie pewien w 100%. Nie chceę za bardzo wchodzić w szczegóły, bo zapewne takich historii jest multum, ale pytanie jak to jest z osobami po rozwodzie? Rozumiem, ze tu może być więcej czasu na budowanie zaufania itd? Skoro na początku targały nami emocje i było dużo napięcia, świetnego seksu itd..i nagle niewiadomo dlaczego ochłodzenie - to mimo wszystko wychodzę z założenia, ze chce jej pokazać swoją stabilność i determinacje - ale wszystko na spokojnie. Czy tu miłość może przyjść po czasie ? Chyba, ze ta miłość jest, tylko ona dalej stosuje mechanizm "ochronny"i trzyma mnie na dystans...jakiś czas temu powiedziała, ze będzie się tak zachowywać bo musi chronić mnie i siebie. Mimo tego codziennie wysyła mi np. zdjęcia i filmy dziecka, opisuje co robią itd. Jest bardzo atrakcyjna z bardzo dobra pozycja i zawodem - lata za nią bardzo wielu kolesi. Domyślam się, ze jest to lakoniczne i chaotyczne...ale może jakieś rady ? Dzięki! |
2022-04-14, 08:34 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Związek z rozwódką z dzieckiem
Cytat:
Powiedziała Ci w ten sposób, że nie masz na co liczyć w kwestii takiej, jakbyś chciał. Co tutaj więcej pisać? Utrzymac w Tobie naiwną nadzieję, że tak, bądź przy niej, a zacznie Cię kochać? Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-04-14, 08:44 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Związek z rozwódką z dzieckiem
Jak ktoś chce z kimś naprawdę być to po prostu z nim jest, a nie piętrzy problemy i zapodaje coraz to nowe wymówki. Jej ewidentnie pasuje obecny stan rzeczy. Jeśli ty liczysz na więcej to może lepiej byłoby zakończyć tę znajomość, żeby nie marnować czasu i zaoszczędzić sobie potencjalnych rozczarowań.
|
2022-04-14, 08:49 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Związek z rozwódką z dzieckiem
Kobieta pogrywa z Tobą w jakieś dziwne gierki a Ty ochoczo w tym uczestniczysz. Jak Ci ktoś mówi wprost że musi Cię chronić przed sobą to mu uwierz i zakończ znajomość. Jak ta kobieta jest atrakcyjna z dobrą pracą to zapewne ma kilku takich orbiterów jak Ty, których trzyma na dystans lub korzysta z ich towarzystwa w zależności od potrzeb.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-04-14, 08:54 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 17
|
Dot.: Związek z rozwódką z dzieckiem
Z drugiej strony, może być tez tak, ze jeśli jej poprzedni związek był toksyczny i sprawa jest świeża, potrzebuje dojść do siebie, żeby otworzyc się na coś nowego.
Może mieć kryzys zaufania do facetów. Ja jestem teraz w trudnej relacji i widzę ile złego wyrządziła przez te wszystkie lata, jeśli chodzi o moje zaufanie do ludzi. Myśle, ze gdybym ją zakończyła, a potem kogoś poznała, mogłabym mieć kłopot, żeby się zaangażować, zaufać, uwierzyć ze ta nowa relacja przetrwa (przekonanie, ze jestem beznadziejna i nie umiem żyć w związku, ze powoduję tylko problemy, jestem nienormalna). No, ale w takie sytuacji potrzebny byłby czas i pewnie terapia, żeby kobietka doszła do siebie i nabrała wiary w miłość... |
2022-04-14, 08:56 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Związek z rozwódką z dzieckiem
Cytat:
O to chodzi, człowiek po emocjonalnych przejściach musi dojść do siebie, ale nie sposobem wpadania w dziwne relacje, które wynikają z jego braków i niewiedzy co robić. Wg mnie jeśli w takim stanie, jak mowisz, zadaje się z autorem posta, to jeśli już „poczuje się lepiej” on nie będzie materiałem na następnego faceta. Po prostu. Bo poznała go w złym okresie, ktory musi przeminąć. Sent from my iPhone using Tapatalk Edytowane przez chwast Czas edycji: 2022-04-14 o 08:57 |
|
2022-04-14, 09:01 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Związek z rozwódką z dzieckiem
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-04-14, 09:03 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Dot.: Związek z rozwódką z dzieckiem
Gdyby naprawdę ją na Ciebie wzięło, to raczej nie miałaby takich rozkmin. Dziecko czy nie dziecko, rozwód, czy nie rozwód. Zresztą zaczęliście dość intensywnie i jeśli nagle ochłodziła relacje, to według mnie powód nie jest skonplikowany. Po prostu zorientowała się, że to nie to. Sprôbowała, było fajnie, ale w sumie szuka czegoś/kogoś innego i tyle. Może nawet nikogo nie szuka.
Ty jesteś w pobliżu, w sumie seks fajny, można się wygadać, jesteś też chyba trochę na jej zawołanie. Twierdzisz, że u Ciebie to jest system zerojedynkowy i żadna z Ciebie męska przyjaciółka, ale tak to niestety teraz wygląda. Gdyby tak nie było, to sam wycofałbyś się z tej relacji, kiedy ona mocno ją ochłodziła. Ludzie (bez względu na płeć) nie wycofują się z relacji z osobą, na której im zależy. Ona nie chce związku (z Tobą) i to raczej się nie zmieni, po prostu pokazała Ci miejsce w szeregu, od Ciebie zależy, czy odpowiada Ci sytuacja fwb czy nie. Sent from my SM-G780G using Tapatalk |
2022-04-14, 09:17 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 803
|
Dot.: Związek z rozwódką z dzieckiem
poleciała za ekscytacją na początku, potem się zreflektowała, że w sumie to aż tak cię nie chce, a następnie przekalkulowała, że możesz być pomocny, tyle że ponieważ wcale już cię nie chce to nie garnie się do bliskości.
|
2022-04-14, 11:03 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 953
|
Dot.: Związek z rozwódką z dzieckiem
[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89185383]poleciała za ekscytacją na początku, potem się zreflektowała, że w sumie to aż tak cię nie chce, a następnie przekalkulowała, że możesz być pomocny, tyle że ponieważ wcale już cię nie chce to nie garnie się do bliskości.[/QUOTE]
Jak wyżej. Ewakuacja. Zostałeś ostrzeżony. Nie narzekaj potem, że ktoś Cię wykorzystał a Ty nie wiedziałeś co się kroi. Ona sobie z Ciebie próbuje zrobić bezpieczny zapas.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-04-14, 13:09 | #11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 406
|
Dot.: Związek z rozwódką z dzieckiem
Po co Ci to wszystko? Jesteś masochistą? Odpuść sobie i znajdź kogoś bez takiego bagażu.
|
2022-04-14, 13:34 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Związek z rozwódką z dzieckiem
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 11:49 |
2022-04-14, 14:27 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 391
|
Dot.: Związek z rozwódką z dzieckiem
Oj, chłopie, chłopie...
Pewnie masz nadzieję, że skoro na początku był ten "ogień", to musi to oznaczać, że ona też Cię kocha, ale boi się z Tobą związać. No, niekoniecznie. Osoba, która ma do kogoś uczucia tak łatwo się nie poddaje. To znaczy - gdyby ona Cię kochała to albo nie zrezygnowałaby w ogóle z tego kontaktu, albo nawet jeśli by się wycofała np. dlatego, że spanikowała, to potem po spokojnym przemyśleniu sprawy sama chciałaby z Tobą być i przy "odnawianiu kontaktu" otwarcie by Ci o tym powiedziała, a nie trzymała dalej na dystans. Jak w takim razie wyjaśnić ten "ogień"? Ot, prosto - poznałeś ją w trudnym okresie jej życia, gdzie jej potrzeby bliskości czy seksu były niezaspokojone, doszedł do tego jeszcze stres związany z rozwodem czy perspektywą samotnego wychowywania dziecka, a także - zwłaszcza jeśli rozwód był z winy męża (np. zostawił ją lub zdradził) - zranione uczucia i tęsknota za mężem. W takiej sytuacji Ty byłeś tylko "plastrem", tzn. kimś, kto zaspokoi jej potrzeby, pomoże w trudnym czasie i/lub wypełni uczuciową pustkę po mężu. Ty idealnie wpasowałeś się w tę rolę i ją trochę w tym wszystkim poniosło, stąd ten "ogień". I to, że po czasie ona nabrała do Ciebie dystansu i ostatecznie zerwała kontakt. Ot, "wyżyła" się, emocjonalny "haj" minął i doszła do wniosku, że może jesteś fajnym pocieszycielem i zaspokajasz pewne jej potrzeby, ale to jednak nie to. Dlatego zrobiła to, co bardzo dużo ludzi robi w takiej sytuacji - użyła wymówki, aby wykręcić się z tej znajomości i wybacz, ale akurat te, które Ty usłyszałeś, tj. że "jesteś fajnym gościem, ale problem jest w niej, bo nie umie zaufać i znajdziesz sobie lepszą" i że "ona chce Cię 'chronić', więc dla Twojego dobra nie będziecie się kontaktować" to klasyka gatunku. Poważnie. A co dalej? Jak wyjaśnić to, że odnowiła kontakt? Cóż, mówisz, że ma cały czas problemy z byłym mężem i często potrzebuje wsparcia / pomocy, więc nic dziwnego, że brakuje jej takiego "przyjaciela" jak Ty. Pewnie liczyła, że dałeś już sobie spokój i że będziecie mogli być po prostu kumplami, więc odnowiła kontakt, ale wyszło inaczej. Dlaczego więc ona nie powiedziała i nie mówi Ci wprost, że nic z tego i stosuje uniki za każdym razem jak zaczynasz temat związku? Nie wiem. Łatwo byłoby ją oskarżyć o to, że jest jakąś perfidną wydrą, która nie liczy się z Twoimi uczuciami i świadomie pasożytuje na tej Twojej "przyjaźni", ale nie chcę tego robić. Może być też tak, że np. sama nie bardzo wie jak z tego wybrnąć albo nie chce Cię ranić i liczy, że sam się domyślisz / odpuścisz. Moim zdaniem to najbardziej prawdopodobny scenariusz tego, co się miedzy wami wydarzyło i szczerze radzę - nic dobrego z tego nie będzie, więc dla własnego dobra zerwij tę znajomość. Wiem, że to trudne, ale lepsze to niż marnowanie kolejnych tygodni czy miesięcy na tkwieniu w stanie zawieszenia, z którego prędzej czy później pewnie obudzi Cię informacja, że ona zakochała się lub spotyka się z innym facetem. Edytowane przez ElBelzebub Czas edycji: 2022-04-14 o 16:03 Powód: Chęć rozwinięcia treści posta |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:45.