Brak intymności po porodzie. - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-05-10, 21:19   #181
Gravitsappa
Zadomowienie
 
Avatar Gravitsappa
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1 031
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89214242]I przytuli w czasie wymiotów? [/QUOTE]

Raz byłam taka chora, że zwymiotowałam, okupkałam się i zemdlałam, partner mnie podnosił, czyścił i tulił. Nie chciałabym się ocknąć z nim stojącym 2 metry ode mnie, 'o, dobrze że już jesteś, weź się umyj, bo capisz'
__________________
Your teeth is how you breathe.
Gravitsappa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-10, 21:23   #182
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Gravitsappa Pokaż wiadomość
Raz byłam taka chora, że zwymiotowałam, okupkałam się i zemdlałam, partner mnie podnosił, czyścił i tulił. Nie chciałabym się ocknąć z nim stojącym 2 metry ode mnie, 'o, dobrze że już jesteś, weź się umyj, bo capisz'
Ja do osoby wymiotującej, oddającej pod siebie kał i nieprzytomnej wezwałabym po prostu pogotowie. W szpitalu by ją szybciej na nogi postawili
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-10, 21:26   #183
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89214242]I przytuli w czasie wymiotów? [/QUOTE]

Nie odebrałam wypowiedzi Basi w ten sposób, że chodzi o przytulanie w czasie wymiotów, bo niby po co? Przypuszczam, że chodziło o analogię do obrzydzenia człowiekiem, bo się ojej coś zobaczyło.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-10, 21:30   #184
Gravitsappa
Zadomowienie
 
Avatar Gravitsappa
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1 031
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89214289]Ja do osoby wymiotującej, oddającej pod siebie kał i nieprzytomnej wezwałabym po prostu pogotowie. W szpitalu by ją szybciej na nogi postawili [/QUOTE]

Nie było takiej potrzeby, ocknęłam się szybko, bo zostałam szybko ocucona, przyjazd pogotowia trwałby dłużej i był całkowicie niepotrzebny, wiedzieliśmy, co mi jest.
__________________
Your teeth is how you breathe.
Gravitsappa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-10, 21:33   #185
Basia303030
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 137
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
Jasne, nie marzę o tym, by facet mnie widział, jak rzygam, ale jednak oczekuję od niego, że jest dorosły i że mnie kocha, więc przy zatruciu pokarmowym poda mi ręcznik i miskę, a nie zostawi mnie samą sobie pod hasłem, że go to brzydzi.
Dokładnie. Poza tym wymiotów też nie można za bardzo kontrolować a nie zawsze w takich sytuacjach człowiek zdąży to toalety albo ma ją w pobliżu ..
Basia303030 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-10, 21:35   #186
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89214289]Ja do osoby wymiotującej, oddającej pod siebie kał i nieprzytomnej wezwałabym po prostu pogotowie. W szpitalu by ją szybciej na nogi postawili [/QUOTE]

No spoko, ale jak trzeba tu i teraz pomóc, przytrzymać czoło, obmyć albo wymienić miskę z wymiocinami, to też zostawisz ledwo żywego partnera niech się tapla w tym co zwrócił, bo wg Ciebie pogotowie jest od tego, a Ty wyjdziesz do salonu i ciao, bo nie Twój problem?
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-10, 21:46   #187
Basia303030
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 137
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89214195]dla niektorych kobiet ma znaczenie czy maz je widzi srajace czy nie.Ja np nie gole przy moim mezu nog, nie podcieram tylka, nie sikam , nie wymieniam podpasek czy tamponow przy nim.a to wszystko to tez natura. i nie robie tego ze wstydu tylko dlatego ze kazdy ma swoja prywatnosc. Nie swiadczy to w zadnym wypadku o tym jak dobrym sie jest malzenstwem. uwazam ze to ludzka rzecz zachowywac pewne elementy swojej fizjologii dla siebie.
to że coś jest naturalne, nie oznacza, że jest piękne i bliskie człowiekowi. maz nie ogląda przeciez jak się wypróżniacie, jak widzi wymioty, to mu się niedobrze robi i tak dalej. to są normalne ludzkie reakcje. nie wiem, dlaczego probuje się obrzydliwa fizjologie porodu uczynic na sile piekna. A jest ona obrzydliwa (identycznie jak rzyganie, robienie kupy), wiec nie uwazam by partner byl koniecznie w nia zaangazowany szczegolnie jak sam nie chce[/QUOTE]

Poród nie zawsze jest wstrętnym wydarzeniem ,bywa również pięknym doświadczeniem dla kobiety mimo jej bólu i fizycznego dyskomfortu w momencie gdy weźmie swoją pociechę w ramiona. Poza tym gdy jest naprawdę bardzo źle w czasie akcji porodowej to mężczyzna może wyjść . Wymioty są nieprzyjemnym widokiem,kał i mocz również.A jednak oczekuje że w czasie zatrucia pokarmowego gdy partner zobaczy moje wymioty to nie dostanie z marszu wielkiej traumy do końca życia która sprawi że będzie się mnie brzydził pocałować.:cojest :

Weź też pod uwagę że niektórzy praktykują miłość grecką i fakt że w tym czasie może im się zdarzyć niemiła wpadka w ogóle im nie przeszkadza.

Edytowane przez Basia303030
Czas edycji: 2022-05-10 o 21:48
Basia303030 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-10, 22:32   #188
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
No spoko, ale jak trzeba tu i teraz pomóc, przytrzymać czoło, obmyć albo wymienić miskę z wymiocinami, to też zostawisz ledwo żywego partnera niech się tapla w tym co zwrócił, bo wg Ciebie pogotowie jest od tego, a Ty wyjdziesz do salonu i ciao, bo nie Twój problem?
Gdzie coś takiego napisałam?
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-10, 22:35   #189
rewelka111
Rozeznanie
 
Avatar rewelka111
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89214289]Ja do osoby wymiotującej, oddającej pod siebie kał i nieprzytomnej wezwałabym po prostu pogotowie. W szpitalu by ją szybciej na nogi postawili [/QUOTE]

Mam wrażenie, że kłócisz się dla podtrzymania rozmowy, albo naprawdę bardzo mało jeszcze w życiu przeżyłaś. A jeśli serio zostawiłabyś partnera, którego kochasz w wymiocinach i odchodach "bo fujka" nawet uprzednio wzywając pogotowie to bardzo współczuję wszystkim, z którymi wejdziesz w relacje
__________________
...
rewelka111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-10, 22:36   #190
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Ten wątek jest tak absurdalny przez wasz offtop i porównania z , że głowa mała. Powinien być dawno zamknięty przez moderację, bo autorka już się nie udziela dawno, a wy tylko się nakręcacie.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-10, 23:04   #191
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez rewelka111 Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że kłócisz się dla podtrzymania rozmowy, albo naprawdę bardzo mało jeszcze w życiu przeżyłaś. A jeśli serio zostawiłabyś partnera, którego kochasz w wymiocinach i odchodach "bo fujka" nawet uprzednio wzywając pogotowie to bardzo współczuję wszystkim, z którymi wejdziesz w relacje
Nie kłócę się, tylko podśmiechuję z waszego oburzenia i coraz to barwniejszych porównań, co powinno kogo brzydzić i co kto powinien robić w danej sytuacji. A facet może nie chcieć współżyć z żoną po urodzeniu dziecka nawet bez uczestniczenia w porodzie i oglądania jej krocza wypychającego purchlaczka na świat, bo istnieją i takie blokady psychiczne. Dla was jak widać nie do pojęcia. Skoro tak maltretujecie temat, że jak ktoś się was nie chce całować zaraz po wymiotach to was nie kocha, bo was się brzydzi jako człowieka.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Gravitsappa Pokaż wiadomość
Nie było takiej potrzeby, ocknęłam się szybko, bo zostałam szybko ocucona, przyjazd pogotowia trwałby dłużej i był całkowicie niepotrzebny, wiedzieliśmy, co mi jest.
Sorry, ale sama to przedstawiłaś jakbyś leżała całkiem nieprzytomna we własnych wymiocinach. Dla mnie to jest sytuacja kwalifikująca się do pomocy medycznej. Sama przy rotawirusach byłam kierowana do szpitala, bo tam mogą nawadniać i podawać leki dożylnie, skoro człowiek nie potrafi utrzymać treści w żołądku.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-10, 23:29   #192
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez rewelka111 Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że kłócisz się dla podtrzymania rozmowy, albo naprawdę bardzo mało jeszcze w życiu przeżyłaś. A jeśli serio zostawiłabyś partnera, którego kochasz w wymiocinach i odchodach "bo fujka" nawet uprzednio wzywając pogotowie to bardzo współczuję wszystkim, z którymi wejdziesz w relacje
ale porod to nie jest choroba to jest fizjologiczna czynnosc taka jak np robienie kupy
czy jak wasz partner ma zatwardzenie to siedzicie z nim w kiblu podajac gazetke i glaszczac po glowie?

nie robmy z tego porodu sytuacji w ktorej bez obecnosci meza doszloby do tragedii na sali porodowej ,tak jak np brak pomocy kiedy nieprzytomny partner lezy w wymiotach- to sa dwie rozne rzeczy
przez tysiace lat kobiety rodzily same (lub w obecnosci innych kobiet)i nikt nie uwazal ze maz jest nieczulym gnojem bo nie podaje jej wody i nie patrzy na jej meki

porod jest przezyciem ciezkim ale fizjologicznym ,cialo kobiety jest stworzone do wydawania potomstwa na swiat nie jest to zaden heroizm tylko zwyla fizjologia ,czy jest piekny?z punktu widzenia emocjonalnego wydanie na swiat potomstwa (chcianego) jest to piekne i szczesliwe przezycie szczegolnie kiedy urodzi sie zdrowe dziecko ale pod wzgledem estetyki niestety nie nazwalabym tego pieknym doswiadczeniem
mezczyzna moze przezyc takie same szczescie i wzruszenie z narodzin dziecka biorac je na rece pierwszy raz nie koniecznie na sali porodowej ,moim zdaniem nic w ten sposob nie traci w relacji rodzic-dziecko a sam pobyt meza na sali porodowej nie gwarantuje ze bedzie on swietnym ojcem i oddanym mezem w innej sytuacji(np kiedy zona wyladowalaby na wozku nie ma takich zaleznosci niestety
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 00:03   #193
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 313
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Przez tysiące lat kobiety też były zależne od mężczyzn, to nie jest argument, na który warto się powoływać.

I serio, trochę mnie przeraża taka postawa, że partner ma nas widzieć (albo my jego) zawsze tylko w wersji pięknej i zdrowej. Nie na tym życie polega.

Edytowane przez Hermiona83
Czas edycji: 2022-05-11 o 00:07
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 00:14   #194
Sashan_
Raczkowanie
 
Avatar Sashan_
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 121
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
Przez tysiące lat kobiety też były zależne od mężczyzn, to nie jest argument, na który warto się powoływać.

I serio, trochę mnie przeraża taka postawa, że partner ma nas widzieć (albo my jego) zawsze tylko w wersji pięknej i zdrowej. Nie na tym życie polega.
Najwidoczniej są kobiety, które uważają, że zawsze muszą być idealne bo jeszcze facet traumy dostanie bo jego kobieta robi siku czy zmienia tampona. Kurde... Mój mąż oczyszczał mi ranę po cc, pomagał się umyć gdy ledwo chodziłam z jeszcze galaretowatym brzuchem i wielka podpacha między nogami. Ale robił to naturalnie bo mnie kocha i chciał mi wtedy zapewnić jak największy komfort. Pewnie niektórzy by już seksu nie uprawiali bo ciało po porodzie widzieli, a fuu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Zresztą, współczuję ludziom, których najbliższa osoba brzydzi się im pomóc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sashan_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 00:26   #195
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
Dot.: Brak intymności po porodzie.

No i w tych "dawnych czasach" rzadko kiedy mąż był równorzędnym partnerem i najbliższym przyjacielem, umówmy się. Teraz bardzo często jest, więc i oczekiwania są inne. No i w ogóle odchodzi się od myślenia, że poród to prywatna sprawa kobiety.

Ja sobie nie wyobrażam, że mojego męża nie ma przy w mnie w tak trudnej i ważnej chwili. Nie musi non stop trzymać mnie za rękę, ani tym bardziej patrzeć w krocze, ale chciałabym po prostu czuć że jest gdzieś obok, że czuwa, że w razie czego mogę na niego liczyć, że nie jestem sama.
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 00:29   #196
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89213386]Tak jak pisałam wyżej częstszym scenariuszem jest, że partner będzie przy porodzie siedział przy Tobie i tego krocza nawet nie zobaczy, tak było w moim przypadku. Dlatego uważam dyskutowanie "takich widoków" za totalnie jałowe

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]Tak. Chociaż myślę że dla wielu facetów ciężki też może być widok bólu na jej twarzy. Jest to też nieodlaczone gdy chorujemy ale jednak urodzenie dziecka to inna skala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 00:35   #197
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Sashan_ Pokaż wiadomość
Najwidoczniej są kobiety, które uważają, że zawsze muszą być idealne bo jeszcze facet traumy dostanie bo jego kobieta robi siku czy zmienia tampona. Kurde... Mój mąż oczyszczał mi ranę po cc, pomagał się umyć gdy ledwo chodziłam z jeszcze galaretowatym brzuchem i wielka podpacha między nogami. Ale robił to naturalnie bo mnie kocha i chciał mi wtedy zapewnić jak największy komfort. Pewnie niektórzy by już seksu nie uprawiali bo ciało po porodzie widzieli, a fuu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Zresztą, współczuję ludziom, których najbliższa osoba brzydzi się im pomóc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja jestem bliska temu że partner może mnie widzieć w takich sytuacjach. Jednak jeżeli nie musi mnie widzieć załatwiająca się w toalecie to na siłę nie będę się przy nim załatwiać. Chyba że akurat wejdzie to trudno. Jednak ogólnie nie ma nic złego w tym że każdy potrzebuje trochę prywatności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 06:37   #198
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 820
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Tak. Chociaż myślę że dla wielu facetów ciężki też może być widok bólu na jej twarzy. Jest to też nieodlaczone gdy chorujemy ale jednak urodzenie dziecka to inna skala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Okej tak jak rozumiem trudność w oglądaniu krwi, kału, rozerwanego krocza i innej fizjologii ale... Widok bólu na twarzy? Moze sparaliżować sobie twarz botoksem, zeby facet broń Boże nie dowiedział się że partnerka to człowiek a nie gumowa lalka. Jeszcze mu siusiak nie stanie :c

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 06:46   #199
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 572
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89214289]Ja do osoby wymiotującej, oddającej pod siebie kał i nieprzytomnej wezwałabym po prostu pogotowie. W szpitalu by ją szybciej na nogi postawili [/QUOTE]

A do czasu przyjazdu karetki, zrobisz sobie kawke i zaczekasz w salonie?
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 07:24   #200
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89214050]Nie musi patrzec wystarczy poczuc[/QUOTE]A to w domu nie czuje jak wejdzie po kobiecie do toalety kiedy zrobiła dwójkę?

No teraz robimy z facetów delikatne kwiaty bzu, którzy myślą, że kobiety to fiołkami robią. Druga skrajność widzę.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 07:25   #201
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Nie chodzi o to by facet nigdy nie zobaczył emocji. Jednak bol przy porodzie, takie cierpienie to inna skala. Rozumiem że dla niektórych to może być trudne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 07:32   #202
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Nie chodzi o to by facet nigdy nie zobaczył emocji. Jednak bol przy porodzie, takie cierpienie to inna skala. Rozumiem że dla niektórych to może być trudne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Umierajaca bliska osoba i jej ból na twarzy też jest trudny. Zostawisz taką osobę samą sobie?



Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 08:13   #203
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89214242]I przytuli w czasie wymiotów? [/QUOTE]

Ja swoje zwierzęta przytulałam w znacznie gorszym stanie niż tylko obrzygane. pies był pod wypadku i flaki mu literalnie wychodziły z brzucha i bylo je widać (i czuć!), trzeba było własnoręcznie pozbierać to nieszczęście zabezpieczyć zanim wet dojechał.
Kotu teraz podaję kroplówkę 2 razy w tygodniu od prawie 2 lat. Choć sama zastrzyków boje się tragicznie. Wet nie poda, kot dostaje szału u weta i taki stres fundowany tak często tylko by mu ostatecznie szkodził a nie pomagał.
Specjalnie pisze o zwierzętach, bo te na wizażu jak wiadomo maja więcej praw i wzbudzają więcej zrozumienia niż najbardziej bezbronny i w potrzebie człowiek.

Córka jak zachorowała na zapalenie opon mózgowych to ostatecznie wymiotowała żółcią przy dosłownie każdym poruszeniu się. Na karetkę czekaliśmy godzinami, była na pogotowiu dobę, odesłano ja ze zła diagnozą i znów czekaliśmy na pogotowie godzinami.
Trzymałam ja w ramionach i ja serio nie wiem co mają w głowie ludzie, którzy w zetknięciu z takim zagrożeniem najbliższej osoby nie myślą o pomaganiu, ratowaniu, choćby trwaniu przy niej tylko…ojej ja(!!!) się brzydzę.
I jeszcze ze niby to oni cierpią niby tak, ze lepiej żeby ktoś „to” zabrał im z oczu niż oni maja tak „cierpieć” ojej „ tylko dla towarzystwa”.

Ja nie wiem co Ty i reszta myśli ze byście zrobili w takiej sytuacji bo się brzydzili ojejciuniu? Zamknęlibyścir bliska osobę w takim stanie w pokoju i poszli sobie a ona niech zdycha tam obrzygana, czy krwawiąca, nieprzytomna z bólu czy coś?
No tak realnie, co ty i reszta o podobnym zdaniu byście zrobiły jak tak dopieszczacie to swoje obrzydzenie w sobie?

Dla mnie to są już ostre braki w zdolnościach psychicznych, empatii, ogólnej zdolności do życia w społeczeństwie i powiem bez ogródek, to imo się nadaje na terapie a nie na dopieszczanie w sobie.

Są jakieś granice rozsądku a nie tylko olaboga krewka i wymiocinki olaboga.
No jak w przedszkolu, ekscytacja największa bo ktoś rzuca hasło: kupa, siki, rzygi. I cała sala się brzydza.

Dorosły człowiek się może brzydzić czego mu się podoba, ale trzeba tez mieć jakiś rozsądek i ogarniać ze jak przychodzi potrzeba to się pakuje swoje rozpieszczenie i rozmamlanie do kieszeni i działa.


Co za farmazony swoją drogą, domownika chorego , rzygajacego czy coś , niech ktoś gdzieś zabierze.
No to uświadamiam: nie ma takich miejsc, gdzie zabierają ludzi bez zagrożenia życia, tylko dlatego ze domownik się brzydzi ze chory sobie się zrzyga w pościel czy kupę zrobi w majty.
No sory, tu Ziemia.

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
Umierajaca bliska osoba i jej ból na twarzy też jest trudny. Zostawisz taką osobę samą sobie?



Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Hospicjum niech sobie zabierze, żeby taka osoba nieestetyczna i obrzydliwa nie psuła wystroju wnętrz.
I może jeszcze nie zaburzała nastroju przy oglądaniu pornolka, jakby akurat wola boża zmogła estetę pod wieczór.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 08:53   #204
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
Umierajaca bliska osoba i jej ból na twarzy też jest trudny. Zostawisz taką osobę samą sobie?



Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Trochę znam temat. Jak moja mama umierała na raka to tak nie było mnie przy niej w szpitalu. To znaczy byłam jak umierała w ten dzień ale wcześniej mimo że stan był ciężki to nie przyjeżdżałam. Udawałam sama przed sobą że wyjdzie z tego. Tata był przy niej. Potem wiem że to było wyparcie że jak nie widziałam jej cierpienia to mogłam udawać że nie jest tak źle i wyjdzie z tego. Potem żałowałam i wiem że wyciągnęłam wnioski i byłabym przy niej ale wiem już jaki to mechanizm i że nie zostawiłam mamy z wyrachowania tylko z ucieczki przed bólem. Zle wyszło ale rozumiem już mechanizm. Długo nie mogłam sobie wybaczyć że nie było mnie przy mamie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Monia284
Czas edycji: 2022-05-11 o 08:55
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 08:54   #205
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 790
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ja swoje zwierzęta przytulałam w znacznie gorszym stanie niż tylko obrzygane. pies był pod wypadku i flaki mu literalnie wychodziły z brzucha i bylo je widać (i czuć!), trzeba było własnoręcznie pozbierać to nieszczęście zabezpieczyć zanim wet dojechał.
Kotu teraz podaję kroplówkę 2 razy w tygodniu od prawie 2 lat. Choć sama zastrzyków boje się tragicznie. Wet nie poda, kot dostaje szału u weta i taki stres fundowany tak często tylko by mu ostatecznie szkodził a nie pomagał.
Specjalnie pisze o zwierzętach, bo te na wizażu jak wiadomo maja więcej praw i wzbudzają więcej zrozumienia niż najbardziej bezbronny i w potrzebie człowiek.

Córka jak zachorowała na zapalenie opon mózgowych to ostatecznie wymiotowała żółcią przy dosłownie każdym poruszeniu się. Na karetkę czekaliśmy godzinami, była na pogotowiu dobę, odesłano ja ze zła diagnozą i znów czekaliśmy na pogotowie godzinami.
Trzymałam ja w ramionach i ja serio nie wiem co mają w głowie ludzie, którzy w zetknięciu z takim zagrożeniem najbliższej osoby nie myślą o pomaganiu, ratowaniu, choćby trwaniu przy niej tylko…ojej ja(!!!) się brzydzę.
I jeszcze ze niby to oni cierpią niby tak, ze lepiej żeby ktoś „to” zabrał im z oczu niż oni maja tak „cierpieć” ojej „ tylko dla towarzystwa”.

Ja nie wiem co Ty i reszta myśli ze byście zrobili w takiej sytuacji bo się brzydzili ojejciuniu? Zamknęlibyścir bliska osobę w takim stanie w pokoju i poszli sobie a ona niech zdycha tam obrzygana, czy krwawiąca, nieprzytomna z bólu czy coś?
No tak realnie, co ty i reszta o podobnym zdaniu byście zrobiły jak tak dopieszczacie to swoje obrzydzenie w sobie?

Dla mnie to są już ostre braki w zdolnościach psychicznych, empatii, ogólnej zdolności do życia w społeczeństwie i powiem bez ogródek, to imo się nadaje na terapie a nie na dopieszczanie w sobie.

Są jakieś granice rozsądku a nie tylko olaboga krewka i wymiocinki olaboga.
No jak w przedszkolu, ekscytacja największa bo ktoś rzuca hasło: kupa, siki, rzygi. I cała sala się brzydza.

Dorosły człowiek się może brzydzić czego mu się podoba, ale trzeba tez mieć jakiś rozsądek i ogarniać ze jak przychodzi potrzeba to się pakuje swoje rozpieszczenie i rozmamlanie do kieszeni i działa.


Co za farmazony swoją drogą, domownika chorego , rzygajacego czy coś , niech ktoś gdzieś zabierze.
No to uświadamiam: nie ma takich miejsc, gdzie zabierają ludzi bez zagrożenia życia, tylko dlatego ze domownik się brzydzi ze chory sobie się zrzyga w pościel czy kupę zrobi w majty.
No sory, tu Ziemia.

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------



Hospicjum niech sobie zabierze, żeby taka osoba nieestetyczna i obrzydliwa nie psuła wystroju wnętrz.
I może jeszcze nie zaburzała nastroju przy oglądaniu pornolka, jakby akurat wola boża zmogła estetę pod wieczór.
Jest różnica między ZNALEZIENIEM SIĘ w jakiejś sytuacji a dobrowolnym POJAWIENIEM SIĘ.
W tym pierwszym przypadku nie mamy wyjścia, w tym drugim jak najbardziej.

W jednym i drugim wypadku można mieć traumę, ale w tym drugim ma się ją na własne życzenie, więc jest się takim trochę masochistą moim zdaniem.

Co do zwierząt to w ogóle dla mnie inny temat - zwierzę bierzemy pod opiekę świadomie, odpowiedzialnie. I musimy się nim zająć, bo nikt za nas tego nie zrobi. Osoby, które mają problemy ze zwierzęcymi odchodami się na nie nie decydują, po prostu.
Analogicznie - jeśli facet ma problem z porodem to albo się nie decyduje na dziecko, albo się nie decyduje na poród rodzinny. I to się nazywa odpowiedzialność. Wiele w życiu to kwestia naszych decyzji, na prawdę.

Edytowane przez Magmag0194
Czas edycji: 2022-05-11 o 09:02
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 08:57   #206
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ja swoje zwierzęta przytulałam w znacznie gorszym stanie niż tylko obrzygane. pies był pod wypadku i flaki mu literalnie wychodziły z brzucha i bylo je widać (i czuć!), trzeba było własnoręcznie pozbierać to nieszczęście zabezpieczyć zanim wet dojechał.
Kotu teraz podaję kroplówkę 2 razy w tygodniu od prawie 2 lat. Choć sama zastrzyków boje się tragicznie. Wet nie poda, kot dostaje szału u weta i taki stres fundowany tak często tylko by mu ostatecznie szkodził a nie pomagał.
Specjalnie pisze o zwierzętach, bo te na wizażu jak wiadomo maja więcej praw i wzbudzają więcej zrozumienia niż najbardziej bezbronny i w potrzebie człowiek.

Córka jak zachorowała na zapalenie opon mózgowych to ostatecznie wymiotowała żółcią przy dosłownie każdym poruszeniu się. Na karetkę czekaliśmy godzinami, była na pogotowiu dobę, odesłano ja ze zła diagnozą i znów czekaliśmy na pogotowie godzinami.
Trzymałam ja w ramionach i ja serio nie wiem co mają w głowie ludzie, którzy w zetknięciu z takim zagrożeniem najbliższej osoby nie myślą o pomaganiu, ratowaniu, choćby trwaniu przy niej tylkoâ�Śojej ja(!!!) się brzydzę.
I jeszcze ze niby to oni cierpią niby tak, ze lepiej żeby ktoś â��toâ� zabrał im z oczu niż oni maja tak â��cierpiećâ� ojej â�� tylko dla towarzystwaâ�.

Ja nie wiem co Ty i reszta myśli ze byście zrobili w takiej sytuacji bo się brzydzili ojejciuniu? Zamknęlibyścir bliska osobę w takim stanie w pokoju i poszli sobie a ona niech zdycha tam obrzygana, czy krwawiąca, nieprzytomna z bólu czy coś?
No tak realnie, co ty i reszta o podobnym zdaniu byście zrobiły jak tak dopieszczacie to swoje obrzydzenie w sobie?

Dla mnie to są już ostre braki w zdolnościach psychicznych, empatii, ogólnej zdolności do życia w społeczeństwie i powiem bez ogródek, to imo się nadaje na terapie a nie na dopieszczanie w sobie.

Są jakieś granice rozsądku a nie tylko olaboga krewka i wymiocinki olaboga.
No jak w przedszkolu, ekscytacja największa bo ktoś rzuca hasło: kupa, siki, rzygi. I cała sala się brzydza.

Dorosły człowiek się może brzydzić czego mu się podoba, ale trzeba tez mieć jakiś rozsądek i ogarniać ze jak przychodzi potrzeba to się pakuje swoje rozpieszczenie i rozmamlanie do kieszeni i działa.


Co za farmazony swoją drogą, domownika chorego , rzygajacego czy coś , niech ktoś gdzieś zabierze.
No to uświadamiam: nie ma takich miejsc, gdzie zabierają ludzi bez zagrożenia życia, tylko dlatego ze domownik się brzydzi ze chory sobie się zrzyga w pościel czy kupę zrobi w majty.
No sory, tu Ziemia.

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------



Hospicjum niech sobie zabierze, żeby taka osoba nieestetyczna i obrzydliwa nie psuła wystroju wnętrz.
I może jeszcze nie zaburzała nastroju przy oglądaniu pornolka, jakby akurat wola boża zmogła estetę pod wieczór.
Mocny post, ale sie zgadzam.
No ja gole się przy tżcie, jak nie mieliśmy drzwi to i załatwiam się przy nim. Jak mama była po operacji to pomagałam jej ze wszystkim a ojcu wstępnie rane na ręce opatrywalam a tam tłuszcz, tona krwi i kości. No nie wyobrażam siebie inaczej - zostawić bliską osobę w potrzebie.
Po kocie też sprzatam, tylek myje jak coś zostanie. Ostatnio cała dwojka walala sie po mieszkaniu bo portki futrzaste i to z kuwety wyniósł. Wychodzę z założenia, że jestem z kimś na dobre i na złe.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Trochę znam temat. Jak moja mama umierała na raka to tak nie było mnie przy niej w szpitalu. To znaczy byłam jak umierała w ten dzień ale wcześniej mimo że stan był ciężki to nie przyjeżdżałam. Udawałam sama przed sobą że wyjdzie z tego. Tata był przy niej. Potem wiem że to było wyparcie że jak nie widziałam jej cierpienia to mogłam udawać że nie jest tak źle i wyjdzie z tego. Potem żałowałam i wiem że wyciągnęłam wnioski i byłabym przy niej ale wiem już jaki to mechanizm i że nie zostawiłam mamy z wyrachowania tylko z ucieczki przed bólem. Zle wyszło ale rozumiem już mechanizm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Byłaś młoda i Cię to przerosło. Jednak miała przy sobie bliską osobę - Twojego tatę i z pewnością wiedziała, że nie robisz tego z wyrachowania

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 09:01   #207
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Tak też tak myślę że o tym wiedziała. Po czasie uporałam się z tym. Jednak dlatego też chodzi mi o to żeby nie oceniać nikogo z góry tak samo przy porodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 09:05   #208
nikolite
Rozeznanie
 
Avatar nikolite
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Over the Rainbow
Wiadomości: 707
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Kilka dni temu przestałam brać tabletki anty. Skoro od porodu minęło 11 tygodni i nadal nie zaczęliśmy współżycia to bez sensu jest codziennie faszerować się hormonami.
Powiedziałam mu, ze już nie biorę tabletek wiec jeśli będzie miał ochotę na seks (w końcu) to niech on myśli o zabezpieczeniu.
Mi się nie opłaca brać tabletek jesli seks w przyszłości będzie tylko co 3-4 tygodnie.
Brakuje mi intymności, zawsze byłam bardzo seksualna osoba i mówiąc szczerze, moja samoocena poleciała strasznie w dół przez to, ze maz nie próbuje, nie daje mi znać, ze nadal jestem dla niego atrakcyjna pod względem seksualnym.
Być może widzi mnie tylko jako matkę jego dziecka, nie kochankę. Nie wiem.
W tej chwili nie wiem co robić ale przeczuwam, ze to początek końca i nasz syn będzie się wychowywał w rozbitej rodzinie.
__________________
Przepraszam za brak polskich znakow

Edytowane przez nikolite
Czas edycji: 2022-05-11 o 09:07
nikolite jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 09:09   #209
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Tak też tak myślę że o tym wiedziała. Po czasie uporałam się z tym. Jednak dlatego też chodzi mi o to żeby nie oceniać nikogo z góry tak samo przy porodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W sensie śmierci odnosiłam się tylko do tego "grymasu bólu" bo jednak śmierć a poród to różnica.
Poród jest chwilowym bólem, przygotowanie do tego wygląda inaczej bo finalnie jest to pozywtyne wydarzenie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-11, 09:10   #210
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
W sensie śmierci odnosiłam się tylko do tego "grymasu bólu" bo jednak śmierć a poród to różnica.
Poród jest chwilowym bólem, przygotowanie do tego wygląda inaczej bo finalnie jest to pozywtyne wydarzenie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Wiem. To jest tez inna sprawa. Natomiast chodzi o to że tak jak niektóre kobiety wola być same przy porodzie tak i dla niektórych mężczyzn i tak poród może być ciężkim przeżyciem. Mimo że urodzi się dziecko. Grunt to się dobrać żeby nie było kłótni w tym zakresie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-05-11 20:19:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.