Lubelskie Panny Młode cz. III

[madziam15]

Napisane przez Gosiczek

Mój TŻ ostatnio wymyślił że na pierwszy taniec będzie "Biały Miś".
Zawsze mi go śpiewa (o ile można nazwać to śpiewaniem, bo zarówno on jak i ja mamy głos do baletu (btw. świetny tekst )) w samochodzie jak gdzieś jedziemy.
Biały miś mógłby być zabawny

z białym misiem napewno byłoby zabawnie bez dwóch zdań hehehe

[madziam15]

Napisane przez madzikownia

Dziewczynki a myslalyscie zeby zamiast kwiatkow goscie przyniesli maskotki, przybory do szkoky itd. Ja myslalam o toto lotku moi znajomi tez napisali ze chca toto lotka i wyobrazcie ze nie mieli nawet trojki ale i tak wole chyba totka. Slyszalam ze Mlode Pary zycza sobie rowniez wino ale wydaje mi sie ze chyba nie wypada aby goscie wchodzli do kosciola i zeby im brzekaly butelki Fajnym pomyslem jest tez aby goscie przyniesli puszki dla zwierzat ktore pozniej mozna przekazac do schroniska, nawet znalazlam fajny wierszyk na zaposzenie ale sama nie wiem a Wy co o tym sadzicie ????

moim zdanie totolotek to genialny pomysł!!!zwasze może trafi sie coś a może nawet główna wygrana ja byłam raz na weselu gdzie para prosiła o los i oczywiście kupiłamUWAŻAM TO ZA ŚWIETNY POMYSŁ POZDR

[madziam15]

Napisane przez madzikownia

daisy_80 omikrona trzymam za was kciuki.wszystkiego najlepszego dziewczynki. Napewno wszystko pojdzie swietnie po prosimy o relacje

dziweczyny wszystkiego dobrego oby ten dzień był wspaniały niezapomniany pełen wzruszeń i radości i żeby każdy dzień waszego już od dzisiaj wspólnego życia był tak wypełniony słońcem i tak gorący jak ten dzisiejszy!!!!!buziaki i bawcie się na całego )

[AgaOp]

Jaką wybrać muzykę na poprawiny?Zespól mamy tylko na wesele,a na poprawinach też mogłoby coś lecieć.Tylko co?Macie pomysły?Nie byłam na poprawinach od bardzo dawna i nawet nie wiem jak to ma wyglądać...

[*kaalinaa*]

Widziałam Daisy_80 dziś w kościele i muszę powiedzieć, że wyglądała zjawiskowo Bardzo ładnie ale to bardzo ładnie

Napisane przez onaella

aha, no zależy też pewnie jak kto zrozumie, bo dla niektórych może być też i oczywistym, że z dziećmi, sama nie wiem

ale ja (oczywiście nie neguję Twojego pomysłu) ale nie zrobilabym czegoś takiego, i wiem, że jak by moi rodzice kilka lat temu (jak byliśmi z bratem mali) dostali takie zaproszenie to pewnie by nie poszli na takie wesele. Jakoś mi to tak wygląda jak nie traktowanie dzieci poważnie. Rozumem, że bywają kłopotliwe ale w końcu to rodzina i mają prawo być na weselu tak jak każdy inny z rodziny, którego zapraszamy. No ale to tylko moje prywatne zdanie

A ja mam zupełnie odwrotne prywatne zdanie. Jak moi rodzice te kilka lat temu dostawali zaproszenia bez dzieci to normalnie szli na takie wesela i pewnie bardzo dobrze się bawili,przypuszczam że lepiej niż gdy bym miała im latać gdzieś i marudzić, że nie chce tego czy tamtego albo żebyśmy szli już do domu. A poza tym prawda jest taka,że w większości wesele to impreza alkoholowa a imprezy alkoholowe nie są dla dzieci. My nie prosiliśmy dzieci, tylko młodzież w wieku od 17 lat ale dopiero od 18 dostawały zaproszenia z os. towarzyszącymi.My mamy ograniczenie sala nie pomieści więcej jak 150 osób a są osoby na których bardziej mi zależy niż na koledze jakiejś nieletniej kuzynki czy takim 10 letnim bączku, który z tego wesela dużo i tak nie zapamięta.

No ale każdy robi jak mu tam pasuje

[Doro22_10]

Napisane przez *kaalinaa*

Widziałam Daisy_80 dziś w kościele i muszę powiedzieć, że wyglądała zjawiskowo Bardzo ładnie ale to bardzo ładnie



A ja mam zupełnie odwrotne prywatne zdanie. Jak moi rodzice te kilka lat temu dostawali zaproszenia bez dzieci to normalnie szli na takie wesela i pewnie bardzo dobrze się bawili,przypuszczam że lepiej niż gdy bym miała im latać gdzieś i marudzić, że nie chce tego czy tamtego albo żebyśmy szli już do domu. A poza tym prawda jest taka,że w większości wesele to impreza alkoholowa a imprezy alkoholowe nie są dla dzieci. My nie prosiliśmy dzieci, tylko młodzież w wieku od 17 lat ale dopiero od 18 dostawały zaproszenia z os. towarzyszącymi.My mamy ograniczenie sala nie pomieści więcej jak 150 osób a są osoby na których bardziej mi zależy niż na koledze jakiejś nieletniej kuzynki czy takim 10 letnim bączku, który z tego wesela dużo i tak nie zapamięta.

No ale każdy robi jak mu tam pasuje

My prosiliśmy wszystkich z dziećmi, na szczęście prawie wszyscy przychodzą bez no bo jak tu się bawić gdy trzeba mieć oko na swoje pociechy

[Tasiorowa]

A my bliskie nam osoby - rodzinę i bliższych znajomych prosiliśmy z dziećmi a dalszych znajomych i inne " siódme wody po kisielu" prosiliśmy bez. Nawet nie bardzo wiedzieliśmy jak dzieciom na imię. i tyle...

Mnie został już tylko tydzień do ślubu. Szczerze mamy już z TŻ serdecznie dosyć tego zamętu i ślubnych przygotowań. A jeszcze tyle do zrobienia...

Dzisiejszym pannom młodym gratuluję pogody - jak marzenie "wrześniowe lato"!

[madziam15]

Napisane przez *kaalinaa*

Widziałam Daisy_80 dziś w kościele i muszę powiedzieć, że wyglądała zjawiskowo Bardzo ładnie ale to bardzo ładnie



A ja mam zupełnie odwrotne prywatne zdanie. Jak moi rodzice te kilka lat temu dostawali zaproszenia bez dzieci to normalnie szli na takie wesela i pewnie bardzo dobrze się bawili,przypuszczam że lepiej niż gdy bym miała im latać gdzieś i marudzić, że nie chce tego czy tamtego albo żebyśmy szli już do domu. A poza tym prawda jest taka,że w większości wesele to impreza alkoholowa a imprezy alkoholowe nie są dla dzieci. My nie prosiliśmy dzieci, tylko młodzież w wieku od 17 lat ale dopiero od 18 dostawały zaproszenia z os. towarzyszącymi.My mamy ograniczenie sala nie pomieści więcej jak 150 osób a są osoby na których bardziej mi zależy niż na koledze jakiejś nieletniej kuzynki czy takim 10 letnim bączku, który z tego wesela dużo i tak nie zapamięta.

No ale każdy robi jak mu tam pasuje

moje skromne zdanie jest takie że jeżeli prosic to całą rodziną razem z dziecmi no chyba że to jest naprawde daleka rodzina to rzeczywiście można bez...ja napewno prosze z dziecmi wszystkich..a każdy sam zdecyduje czy zabiera dzieciaki czy nie,mi osobiście nie przeszkadzają wręcz przeciwnie uwielbiam dzieciaki pozdr

[madziam15]

Napisane przez miss.hot

Dziewczyny odebrałam zdjęcia od fotografa - kilka z nich jest na lubelskich żonkach http://www.wizaz.pl/forum/showthread...201608&page=68

booooooooooskie zdjęcia!!!!!!!!!!!!!!!!!! !wow jestem pod wrażeniem buziaki

[madzikownia]

Napisane przez *kaalinaa*

A ja mam zupełnie odwrotne prywatne zdanie. Jak moi rodzice te kilka lat temu dostawali zaproszenia bez dzieci to normalnie szli na takie wesela i pewnie bardzo dobrze się bawili,przypuszczam że lepiej niż gdy bym miała im latać gdzieś i marudzić, że nie chce tego czy tamtego albo żebyśmy szli już do domu. A poza tym prawda jest taka,że w większości wesele to impreza alkoholowa a imprezy alkoholowe nie są dla dzieci. My nie prosiliśmy dzieci, tylko młodzież w wieku od 17 lat ale dopiero od 18 dostawały zaproszenia z os. towarzyszącymi.My mamy ograniczenie sala nie pomieści więcej jak 150 osób a są osoby na których bardziej mi zależy niż na koledze jakiejś nieletniej kuzynki czy takim 10 letnim bączku, który z tego wesela dużo i tak nie zapamięta.

No ale każdy robi jak mu tam pasuje

My raczej bedziemy zapraszac z dziecmi a rodzice sami beda decydowac czy przyjda z nimi czy sami. Mojego tz siostrzenice juz nie moga sie doczekac naszego slub maja 5 6 lat a jak bylismy na weselu u jego brata to tak tanczyly ze bylam w szoku ale z drugiej strony tez wolalabym zaprosic kolezanke a nie Jasia 3 letniego jak bym miala wybierac to wiadmo... kolezanka. Bardzo podoba mi sie pomysl z tym oddzielnym stolem dla dzieci

[Itenka]

Jakos cicho dzisiaj Chyba za ladna pogoda na siedzenie przed komputerem U nas na szczescie jest nie za wiele tych dzieci wiec 5 brzdąców nie robi różnicy. Która z Was kiedys wkleila ładna liste rzeczy juz pozalatwianych i do zalatwienia? Bo tak przegladalam forum i nie moge znalezc a moja lista cos mi sie za krotka wydaje

[madziam15]

Napisane przez AgaOp

Jaką wybrać muzykę na poprawiny?Zespól mamy tylko na wesele,a na poprawinach też mogłoby coś lecieć.Tylko co?Macie pomysły?Nie byłam na poprawinach od bardzo dawna i nawet nie wiem jak to ma wyglądać...

najlepiej jakby wszystkiego leciało po trochu ale najważniejsze jest żeby pomimo tego że nie macie orkiestry na drugi dzień też się troche pobawic..więc coś tanecznego,disco polo napewno jakieś stare przeboje i jakis dance...coś do poskakania i do przytulania buziaki

[katia0117]

Miss.hot pan Zomer jak zwykle spisał sie na 5Zdjęcia rewelacja,ale na pewno nie byłoby takiego efektu,gdyby nie dwoje pieknych,kochających się ludzi na nich...

[onaella]

Dziewczyny słyszała, któraś z Was coś o zespole TOMALA
4 młodych facetów gra, i są o ile mnie pamięć nie myli z Łuszczowa.

[miss.hot]

Napisane przez katia0117

Miss.hot pan Zomer jak zwykle spisał sie na 5Zdjęcia rewelacja,ale na pewno nie byłoby takiego efektu,gdyby nie dwoje pieknych,kochających się ludzi na nich...

Dzięki katia
Na zdjęcia nie mogę się napatrzyć wciąż jeszcze nie wszystkie wkleiłam do albumu tak ich dużo mam

Szczerze polecam p. Zomera

[Daisy_80]

Napisane przez *kaalinaa*

Widziałam Daisy_80 dziś w kościele i muszę powiedzieć, że wyglądała zjawiskowo Bardzo ładnie ale to bardzo ładnie

BARDZO DZIĘKUJE ZA TAKIE CIEPŁE SŁOWA...

Na dłuższą relację jak i na zdjęcia będzie trzeba troszkę poczekać... Wpadłam tylko na chwilkę żeby powiedzieć, że wszystko udało się wspaniale!!!
Przede wszystkim nie zjadły mnie nerwy... Fryzurkę miałam przepiękną (trzyma się do tej pory - polecam salon u Ani na Fabrycznej), na błogosławieństwie nie rozkleiłam się w ogóle...
Zero stresu podczas ślubu w kościele.. Ślubu udzielał nam świetny ksiądz.. Nie obyło się bez chwili humoru jak mąż początkowo chciał mi założyć na palec nie moją obrączkę tylko jego. Ksiądz powiedział po cichu "to nie ta, załóż tą mniejszą"

Wesele było wspaniałe, polecam szczerze restaurację "Koncertowa", wszystko było na jak najlepszym poziomie..
Acha, i pierwszy taniec wyszedł nam spontanicznie i z uczuciem...

Jeszcze raz z chęcią przeżyłabym ten dzień od początku do końca...

Pozdrawiam serdecznie panny młode, które ślubują w najbliższy weekend. Pewnie nie uda mi się do soboty tu zajrzeć, więc już teraz życzę Wam wszystkiego najlepszego!!!
To był najpiękniejszy dzień w moim życiu...

[Joasia***]

Napisane przez Daisy_80

BARDZO DZIĘKUJE ZA TAKIE CIEPŁE SŁOWA...

Na dłuższą relację jak i na zdjęcia będzie trzeba troszkę poczekać... Wpadłam tylko na chwilkę żeby powiedzieć, że wszystko udało się wspaniale!!!
Przede wszystkim nie zjadły mnie nerwy... Fryzurkę miałam przepiękną (trzyma się do tej pory - polecam salon u Ani na Fabrycznej), na błogosławieństwie nie rozkleiłam się w ogóle...
Zero stresu podczas ślubu w kościele.. Ślubu udzielał nam świetny ksiądz.. Nie obyło się bez chwili humoru jak mąż początkowo chciał mi założyć na palec nie moją obrączkę tylko jego. Ksiądz powiedział po cichu "to nie ta, załóż tą mniejszą"

Wesele było wspaniałe, polecam szczerze restaurację "Koncertowa", wszystko było na jak najlepszym poziomie..
Acha, i pierwszy taniec wyszedł nam spontanicznie i z uczuciem...

Jeszcze raz z chęcią przeżyłabym ten dzień od początku do końca...

Pozdrawiam serdecznie panny młode, które ślubują w najbliższy weekend. Pewnie nie uda mi się do soboty tu zajrzeć, więc już teraz życzę Wam wszystkiego najlepszego!!!
To był najpiękniejszy dzień w moim życiu...

Miło że do nas zajrzałaś, naprawdę...
Czekamy na dłuższą relację i przede wszystkim na zdjęcia z Waszego dnia Pozdrawiam i życzę miłego wspólnego wieczorku z mężusiem

[kajka270]

Napisane przez SELKA*

U mnie na weselu było 8 dzieciaków i przygotowaliśmy dla nich oddzielny stół. To był rewelacyjny pomysł Maluchy świetnie się bawiły, miały kolorowe naczynia, czapeczki, serpentyny itp. Stół stał pomiędzy stołami dorosłych, więc rodzice wszystko doskonale widzieli.

bardzo fajny pomysł!!

[kajka270]

Napisane przez martynka81

u nas dziecaiki wlasnie siedidzialy osobno, znaczy nie z rodzicami, wiekowo to bylo od lat 7, i mialy miejsca przy stole tylko na drugim koncu i byly bardzo zadowolone, aha i dostaly nawet PICCOLO na toast no i wlasne winetki

Właśnie ja też myślałam, żeby postawić im pikolo!! U mnie będą dzieci w wieku od 6 do 12 lat około 14 dzieci, trochę dużo.

[Miira]

Może i byłoby mi wszystko jedno odnośnie dzieci gdyby nie fakt że u mnie w rodzinie jest ich niby mało ( 5 ) ale... 4 z nich to okropne bachory... no po prostu tak niegrzeczne, że nawet sobie nie wyobrażam że mogłyby być. Np. kiedyś przychodzę do mojego pokoju i patrzę a tam jedno z nich otwiera mi wszystkie szuflady i wszystko z nich wyrzuca na środek pokoju..... no myślałam że wyjdę z siebie. I postanowiliśmy z TŻ żadnych dzieci... (bo co nie zaproszę z mojej rodziny dzieci a od mojego TŻ przyjdą? to by się dopiero poobrażali więc nie będzie z żadnej strony) Poza tym zgadzam się z *kaalinaa* wesele to impreza alkoholowa, a takie imprezy tnie są dla dzieci

[katia0117]

Napisane przez Miira

Może i byłoby mi wszystko jedno odnośnie dzieci gdyby nie fakt że u mnie w rodzinie jest ich niby mało ( 5 ) ale... 4 z nich to okropne bachory... no po prostu tak niegrzeczne, że nawet sobie nie wyobrażam że mogłyby być. Np. kiedyś przychodzę do mojego pokoju i patrzę a tam jedno z nich otwiera mi wszystkie szuflady i wszystko z nich wyrzuca na środek pokoju..... no myślałam że wyjdę z siebie. I postanowiliśmy z TŻ żadnych dzieci... (bo co nie zaproszę z mojej rodziny dzieci a od mojego TŻ przyjdą? to by się dopiero poobrażali więc nie będzie z żadnej strony) Poza tym zgadzam się z *kaalinaa* wesele to impreza alkoholowa, a takie imprezy tnie są dla dzieci

No wiesz..są też ludzie,którzy robią wesela bezalkoholowe
Co do dzieci to moim zdaniem to zalezy od rodziny i samych dzieci...ja np w swojej rodzinie i Tz'ta mam takich słodziaków,ze nie wyobrażam sobie weselicha bez nich i też szykuję dla nich specjalne atrakcje

[onaella]

no ja gdybym pozapraszała bez dzieci to by to conajmniej dziwnie wyglądało. No ale zawód pedagoga jak by nie patrzeć do czegoś zobowiązuje

[madziam15]

Napisane przez Daisy_80

BARDZO DZIĘKUJE ZA TAKIE CIEPŁE SŁOWA...

Na dłuższą relację jak i na zdjęcia będzie trzeba troszkę poczekać... Wpadłam tylko na chwilkę żeby powiedzieć, że wszystko udało się wspaniale!!!
Przede wszystkim nie zjadły mnie nerwy... Fryzurkę miałam przepiękną (trzyma się do tej pory - polecam salon u Ani na Fabrycznej), na błogosławieństwie nie rozkleiłam się w ogóle...
Zero stresu podczas ślubu w kościele.. Ślubu udzielał nam świetny ksiądz.. Nie obyło się bez chwili humoru jak mąż początkowo chciał mi założyć na palec nie moją obrączkę tylko jego. Ksiądz powiedział po cichu "to nie ta, załóż tą mniejszą"

Wesele było wspaniałe, polecam szczerze restaurację "Koncertowa", wszystko było na jak najlepszym poziomie..
Acha, i pierwszy taniec wyszedł nam spontanicznie i z uczuciem...

Jeszcze raz z chęcią przeżyłabym ten dzień od początku do końca...

Pozdrawiam serdecznie panny młode, które ślubują w najbliższy weekend. Pewnie nie uda mi się do soboty tu zajrzeć, więc już teraz życzę Wam wszystkiego najlepszego!!!
To był najpiękniejszy dzień w moim życiu...

super że wszystko Wam się udało i że było pięknie....ach już nie mogę się doczekac mojego Wielkiego dnia jeju a to jeszcze rok i 4 dni......czekam na więcej relacji i dużo szczęscia życzę na nowej drodze życia!!!!buziaki**

[Amira_2007]

Miira, podzielam twoje zdanie w kwestii imprez alkoholowych i braku obecności dzieci na tychże. Sylwester czy wesele to nie jest kinderbal, tylko całonocna impreza i dzieci nie muszą w niej uczestniczyć.
U mnie w zaproszeniach wymienione będą osoby, które zapraszam bez dopisku z dziećmi. Namawiać do zabierania ich ze sobą nie zamierzam. Jeżeli ktoś będzie koniecznie przyjść z dzieckiem niech przyjdzie. Z dziećmi na pewno przyjdzie kilka osób z rodziny, tej najbliższej, która nie będzie miała z kim zostawić dzieci ponieważ cała rodzina będzie na weselu.
Znajomi wybierają sie tradycyjnie w celu poimprezowania i z przyjemnością zostawiają swoje latorośle z babciami lub innymi opiekunkami. Moje koleżanki wolą oderwać się na chwilę od dzieci. Na jednym z wesel znajomych nawet ta, która karmiła piersią nie zrezygnowała z wesela tylko w pewnym momencie pojechała do domu nakarmić dziecko i wróciła.

[MAGiALENA]

zaczynam się przekonywać, że mogłoby nie być dzieci, ale ja chyba bym, się na to nie zdecydowała. na weselach, na których ja i TŻ byliśmy (też osobno) zawsze były dzieci i u nas chyab goście by pomyśleli, że po prostu zapomnieliśmy dopisać dzieci.

[Miira]

Napisane przez Amira_2007

Miira, podzielam twoje zdanie w kwestii imprez alkoholowych i braku obecności dzieci na tychże. Sylwester czy wesele to nie jest kinderbal, tylko całonocna impreza i dzieci nie muszą w niej uczestniczyć.
U mnie w zaproszeniach wymienione będą osoby, które zapraszam bez dopisku z dziećmi. Namawiać do zabierania ich ze sobą nie zamierzam. Jeżeli ktoś będzie koniecznie przyjść z dzieckiem niech przyjdzie. Z dziećmi na pewno przyjdzie kilka osób z rodziny, tej najbliższej, która nie będzie miała z kim zostawić dzieci ponieważ cała rodzina będzie na weselu.
Znajomi wybierają sie tradycyjnie w celu poimprezowania i z przyjemnością zostawiają swoje latorośle z babciami lub innymi opiekunkami. Moje koleżanki wolą oderwać się na chwilę od dzieci. Na jednym z wesel znajomych nawet ta, która karmiła piersią nie zrezygnowała z wesela tylko w pewnym momencie pojechała do domu nakarmić dziecko i wróciła.

Dokładnie, jak będzie im b. zależało na przyjściu z dziećmi to przeboleje (byle nie te diabły wcielone inne przeboleje, te nie ). Jak po ślubie pomyślimy nad własnymi (to tez ich nie będziemy zabierać) Swoją droga kiedy po ślubie planujecie baby ?

[*kaalinaa*]

Napisane przez Miira

Dokładnie, jak będzie im b. zależało na przyjściu z dziećmi to przeboleje (byle nie te diabły wcielone inne przeboleje, te nie ). Jak po ślubie pomyślimy nad własnymi (to tez ich nie będziemy zabierać) Swoją droga kiedy po ślubie planujecie baby ?

My to byśmy chcieli tak po ślubie. Nie zamierzamy długo czekać. Ale czas pokaże jak Nam to wyjdzie

[gosia j.]

Napisane przez Miira

Dokładnie, jak będzie im b. zależało na przyjściu z dziećmi to przeboleje (byle nie te diabły wcielone inne przeboleje, te nie ). Jak po ślubie pomyślimy nad własnymi (to tez ich nie będziemy zabierać) Swoją droga kiedy po ślubie planujecie baby ?

My chcieliśmy jak najszybciej i już w półtora miesiąca po ślubie zaszłam w ciążę. Doszliśmy do wniosku, że tyle się już znamy, że dziecko będzie wspaniałym uzupełnieniem naszego małżeństwa. Już nie możemy się doczekać jak się urodzi . Mówię Wam to jest cudowna sprawa.

[MAGiALENA]

a my (na chwilę obecną ) uważamy, że poczekamy aż będziemy mieć mieszkanie. ale dobrze wiem, że co będzie, to będzie.

[onaella]

Gosia swedwczne gratulacje


Dziewczyny, a ja mam problem z orkiestrą przesłuchałam wszystkie zespoły, które są podane w podpisie Joasi i dosłownie zaden mi sie nie podoba. Zrobiłam sobie listę z nazwami i koło każdego mam postawiony - (jedynie koło Simon i Alien mam jeszcze ? ale to nie jest to co by mnie za serce chwytało )
Ja wiem, że to zupoelnie inaczej niż na żywo, ale skoro nie podobają mi się ich nagrania na mp3 (gdzie w wielu przypadkach mogą być udoskonalone) to co powiem jak ich na żywo usłyszę
A my musimy teraz pod koniec września coś znaleźć.

Pytałam wcześniej Was o zespół Tomala bo moi rodzice powiedzili, że naprawdę fajnie grają, ale zadna z Was nic o nim nie pisze więc nie wiem czy po proatu zadna na niego nie trafiła bo miała innych czy dlatego, że są jacyś kiepscy

ehhhh.......czemu ja taka nie zdecydowana jestem