52 - Wakacyjne Bry!

[HellcatRedeye]

Gosia, idę z małą do fizjoterapeuty jak będziemy w Polsce i w razie czego umowie nas jeszcze tutaj do osteopaty. Ale mam na oku innego osteopatę, bo ta poprzednia mi głupot naopowiadala i tak się cały czas zastanawiam czy w ogóle była w stanie ocenić czy z małą jest wszystko ok. Nie mam do niej za grosz zaufania.

Fajny ten sweter, mam od razu stylizacje w głowie i Ciebie jako modelka. Ciekawa jestem jak się będzie na Tobie prezentować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gwiazdeczka26]

Napisane przez NibyNic

Jasia, Gwiazdka - Wy macie parownice do ubrań? Mag? Ty też masz? Polecacie?

No ja sie nie przyzwyczailam do mojej! Lezy i sie kurzy
Wole szybko przeprasowac.
Ale to moze tylko kwestia nawyku.
Jak siostra chce to napewno sie ucieszy z prezentu.

Napisane przez yyahyoo

Bry!

od rana mam zamieszanie w pracy. Chyba jednak juz sie przewaliło i bedzie spokojniej

Dzisiaj wielki dzien - Młody sam jedzie pociagiem do mnie. P go wsadza a ja odbieram w stolicy. No nie ma szansy wysiąść nie tam gdzie trzeba, ale i tak troche stresu jest

Reszta ekipy dojedzie do nas jutro wieczorem.



aaaa to ja myslałam, ze cos z betonu bedziesz robic tez. Ja w takim czymś mam plano zrobic donice betonowe. Potem ten plastik zdejme i obłoże donice zwirkiem albo pomaluje. To sie jeszcze okazę co bedzie lepiej.



na takie boleści to ruch jednak pomaga tylko, zebys nie szalała za bardzo, bo musisz uwazac na syna :p)



tez lubie takie spanie z deszczem niestety narazie nie jest mi danhe



U mnie dzisiaj wreszcie chłodniej, czyli tylko 25 stopni i bez słonca. mozna złapać troche oddechu przed następną falą upałów.



Gwiazdka to masz 2 opcje: przesadzić ją w inne słoneczne miejsce albo przycinać z tej strony co przeszkadza a reszty nie ruszac.

Ona jest wielka?

Dojechal mlody??? Juz duzy chlopak, napewno swietnie sobie poradzil.
Ale takie ‘pierwsze razy’ sa zawsze stresujace dla rodzicow

Przesadzanie tej hortensji nie bedzie mialo sensu, bo tu ma najlepsze warunki no i fajnie pasuje. Jest ich 3 wlasciwie ale jedna narazie zakwitla tylko.
No duze! Jak krzaki porzeczek wygladaja

Napisane przez gosia261282

Gwiazdka, no my mamy Universal Credit, więc i tak się nie łapiemy. Więc żłobek należy się albo bogatym albo niepracującym. Pracujący z niskimi dochodami są w d.upie.

Bry ☕️

Rozumiem. No niektore te zasady sa zupelnie bezsensowne.
Ale akurat bogatym tez sie nie nalezy, bo jak maja dochod powyzej pewnej kwoty to juz sie niekwalifikuja. Tak czy siak, no przydaloby sie troche wiecej logiki w tym temacie.



Kate- gdzie sie podziewalas?
Jak wogole mijaja Ci dni? Masz czas dla siebie? Jestes z mala sama wiekszosc czasu czy masz kogos do pomocy?
Zgodze sie z Gosia, nie mozna porownywac do innych dzieci, bo kazde bedzie rozwijac sie w swoim tempie, ale jesli cos bardzo Cie niepokoi to nie zaszkodzi pogadac z dobrym lekarzem… jesli takiego masz!

[gosia261282]

Gwiazdka, tzn bogatym jak dla mnie bo do 100 tys pisałaś, jakbym miała z 90 tys rocznie to czułabym się bardzo bogata Ale wiadomo, że to indywidualne odczucie, dla każdego bogaty zaczyna się od innej kwoty

Miałam nie wypuszczać kotów, a tymczasem… IMG_4095.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[NibyNic]

Z synami byłam na przejażdżce rowerowej, po drodze centrum handlowe z trójkątem bermudzkim: Kik, TEDY, Action. Kupiłam lampki solarne do altanki i ściereczki z mikrofibry, Młody jakieś słodycze a Młodszy koparkę do piaskownicy. Tak więc całkiem sprawnie wyszliśmy z tych opałów, ale w sobotę pojedziemy tam autem po mopa

[yyahyoo]

Gosia sweterek extra!! Lubie takie tęczowe
A koty to sama wiesz - masz miekkie serce

Mlody w tym roku konczy 12 lat. Za 3 tygodnie. Niby sie nia bał, ale kamien mu spadł z serca jak zadzwonil i powiedziałam, ze juz czekam na peronie
Potem byla pizza w naszej ulubionej pizzerii i maly szoping. Chcial jakies specjalne tenisowki co kolega ma (za prawie 300 zl! ), ale w outlecie znaleźliśmy inne i za 90 zl. Ofkors tez firmowe, bo inne to sa wg mlodziezy błe

Kasia po mopa? Ciekawe z czym wrocisz

[NibyNic]

Z M pojedziemy to pewnie nie będzie tego dużo, Młody chce taśmę ledową a Młodszy spychacza więc lista już jest

Musze gdzieś Młodemu szorty plażowe kupić - tylko on jest taki chudy że to naprawdę trudne wyzwanie, we wszystkich jakie mierzył wygląda jak w spódnicy

[gosia261282]

Napisane przez NibyNic

Z M pojedziemy to pewnie nie będzie tego dużo, Młody chce taśmę ledową a Młodszy spychacza więc lista już jest

Musze gdzieś Młodemu szorty plażowe kupić - tylko on jest taki chudy że to naprawdę trudne wyzwanie, we wszystkich jakie mierzył wygląda jak w spódnicy

Kasia, a może po prostu mniejszy rozmiar?

Ja tam dzisiaj mierzyłem spodnie na 14 lat. I były mi dobre, tylko krój nie bardzo.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Beellina]

Napisane przez magnolia79

Tak bardzo chciało mi się coś słodkiego że zrobiłam sobie szybki, szarpany omlet z truskawkami i ogromną ilością pudru.Załącznik 7774655

No takiego omleta to bym zjadla w całości! Nawet o tej godzinie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez yyahyoo

Truskaweczki! Mniam!!

Wlazłam z biura. Oczywiście na sam koniec dostałam złą wiadomość od klienta. No nic.... jestem kwiatem lotosu czy jakos tak

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Ściągnęłam sobie Córkę fortuny i dziennik Mai I.Allende. Beda w zapasie po Córce Zegarmistrza.

Haha nie wiem co pan miał na myśli ale mnie się podoba znaczenie "kwiatu lotosu", a nawet wczoraj zapisałam się na tatuaż tegoż oto symbolu. Tak więc Jasia, to miłe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez NibyNic

Hej
"Gdzie śpiewają raki" to świetna książka, mnie rez się bardzo podobała, warto przeczytać, szczególnie gdy za chwilę vhyba wchodzi ekranizacja do kin

Więc i ja przeczytam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Beellina]

Napisane przez HellcatRedeye

Gosia, ze zlobkami to u nas też są przekręty. Należy się przede wszystkim niepracującym bo są biedni. A jak ja chcę oddać dziecko to muszę udowodnić, że będę pracować. Nie mamy miejsca póki co i w sumie nie wiem co będzie. Mała super, choć ze wszystkich znanych mi dzieci w jej wieku jest najsłabsza. Mało się rusza i niby nie powinno się porównywać, ale boję się trochę, że coś może być nie tak.

Jasia, ile Twój syn ma lat? Powodzenia w podróży.

Bell, łącze się w bólu co do @. Ale już prawie 19, Ty na pewno w domu i dałaś radę.

Magu, któryś raz piszesz o tym omlecie, wygląda obłędnie i chyba mnie namówiłaś na zrobienie.

Kasia, ja mam stację parową i ją kocham. Połowę rzeczy prasuję bez prasowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dałam jakoś
Po pracy pojechałam jeszcze na działkę i zebrałam 3 wiadra porzeczek, już są w butli, będzie pyszne winko
Odmuliłam się przy plewieniu mieczyków, bo jeszcze trochę i chwasty myliłabym z kwiatami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez gosia261282

Kupiłam u mnie w staff shopie sweter za całe 3 funty Załącznik 7774660


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale ładny!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez gosia261282

Gwiazdka, tzn bogatym jak dla mnie bo do 100 tys pisałaś, jakbym miała z 90 tys rocznie to czułabym się bardzo bogata Ale wiadomo, że to indywidualne odczucie, dla każdego bogaty zaczyna się od innej kwoty

Miałam nie wypuszczać kotów, a tymczasem… Załącznik 7774661


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

I wróciły? Ja się boje mojego futrzaka puszczać. Chodzę z nim na dwór na smyczce ale coś opornie mu idzie. Siatkę ma w oknach i po parapecie gania, to jego azyl.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez yyahyoo

Gosia sweterek extra!! Lubie takie tęczowe
A koty to sama wiesz - masz miekkie serce

Mlody w tym roku konczy 12 lat. Za 3 tygodnie. Niby sie nia bał, ale kamien mu spadł z serca jak zadzwonil i powiedziałam, ze juz czekam na peronie
Potem byla pizza w naszej ulubionej pizzerii i maly szoping. Chcial jakies specjalne tenisowki co kolega ma (za prawie 300 zl! ), ale w outlecie znaleźliśmy inne i za 90 zl. Ofkors tez firmowe, bo inne to sa wg mlodziezy błe

Kasia po mopa? Ciekawe z czym wrocisz

Brawo dla młodego to duży wyczyn w tak młodym wieku. I nagroda jak najbardziej się należy.
wiem coś o tym, ostatnio kupiłam fajne buty do śmigania po dworze, lekkie ale nieeeee bo to on musi wybrać i musi być pod jego gust

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez NibyNic

Z M pojedziemy to pewnie nie będzie tego dużo, Młody chce taśmę ledową a Młodszy spychacza więc lista już jest

Musze gdzieś Młodemu szorty plażowe kupić - tylko on jest taki chudy że to naprawdę trudne wyzwanie, we wszystkich jakie mierzył wygląda jak w spódnicy

W pepko fajne są. Wczoraj kupiłam swojemu pare sztuk na obóz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

Napisane przez gosia261282

Kasia, a może po prostu mniejszy rozmiar?

Ja tam dzisiaj mierzyłem spodnie na 14 lat. I były mi dobre, tylko krój nie bardzo.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale przy mniejszym nogawki za krótkie, nadal wygląda jak w spódnicy tylko mini mini

Bell- byliśmy i w pepco, cóż poradzę że on w pasie to może się dłońmi objąć, nogi chude a długie.
Nie jest jeszcze jakiś wysoki, jest mojego wzrostu ale te jego kości biodrowe są wyżej niż moja talia. On waży 41kg

[gosia261282]

Napisane przez NibyNic

Ale przy mniejszym nogawki za krótkie, nadal wygląda jak w spódnicy tylko mini mini

A to nie zrozumiałam, za szerokie te nogawki są. To u nas w Next koleżanka kupuje dla bardzo chudego syna ciuchy. Ale w Pl chyba nie na stacjonarnego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gwiazdeczka26]

Napisane przez NibyNic

Z synami byłam na przejażdżce rowerowej, po drodze centrum handlowe z trójkątem bermudzkim: Kik, TEDY, Action. Kupiłam lampki solarne do altanki i ściereczki z mikrofibry, Młody jakieś słodycze a Młodszy koparkę do piaskownicy. Tak więc całkiem sprawnie wyszliśmy z tych opałów, ale w sobotę pojedziemy tam autem po mopa

Udalo Ci sie wyjsc z opalow bez wiekszych szkod

Napisane przez Beellina

No takiego omleta to bym zjadla w całości! Nawet o tej godzinie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Haha nie wiem co pan miał na myśli ale mnie się podoba znaczenie "kwiatu lotosu", a nawet wczoraj zapisałam się na tatuaż tegoż oto symbolu. Tak więc Jasia, to miłe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Więc i ja przeczytam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uuu bedzie tatuaz!?
Kwiat lotosu piekny… a gdzie go umiescisz?

Gosia, jak to sie stalo ze kotek na dworzu???

Moj starszy odkad zaczal wychodzic to prawie do domu nie wraca… zamieszkal na krzesle ogrodowym Takze przynajmniej go widze na odleglosc.

[sand]

Jasia, zuch chłopak pierwsza taka podróż to na pewno dla wszystkich mały stresik

Nie czytałam polecanych przez Was książek, chciałam zapisać na półce Gdzie śpiewają raki ale Legimi coś świruje. Może jutro się uda. Allende czytałam naście lat temu, chętnie wróciłabym do jej twórczości może kiedyś..

Dopiero wróciłam do domu ze spotkania rodzinnego. Było bardzo fajnie ale padam już na nos a jutro pobudka jak zwykle po 5, oj będzie ciężko wstać

Został mi ostatni odcinek Królowej. Bardzo mi się podoba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HellcatRedeye]

Gwiazdko, aż głupio pisać, ale się po prostu nie ogarniam. Czuję już presję wyjazdu do Polski, ale mam też ciągle odwiedziny, praktycznie dzień w dzień sprzątam. Trochę mnie kryzys finansowy dopadł. Dni lecą jak szalone. Mój M. jest 4 z 5 dni w domu, więc mam ogromne wsparcie. A jak tam Twoje samopoczucie? Przyzwyczaiłaś się do myśli, że będziesz mamą chłopczyka?

Kasia, rzeczywiście trójkąt bermudzki. Ciężko wyjść nie zakupiwszy czegoś.

Jasia, słuszny wiek. Wcale się nie dziwię, że były obawy, dobrze że wszystko poszło jak trzeba. Ja się nawet jakoś czas temu zastanawiałam od kiedy bym wypuściła dziecko gdzieś samo i wyszło mi, że nigdy. 🤣

Bell, tatuaż! Ciekawa jestem jak wyjdzie. I trochę zazdroszczę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sand]

Mojemu dziecku marzy się tablet gamingowy zdaje się, że muszę zgłębić temat, żeby przyjąć odpowiednie stanowisko negocjacyjne..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yyahyoo]

Ola zapytałam "znajomego"" 12-latka co to. Powiedział,ze w sumie lepsze PS4 a taki laptop to dla dzieci.

Z mojego doświadczenia - laptopa od dziecka nie odkleisz. A PS4 o2sz4m, bo jal pojedziesz gdzies to nie ma i juz.

Młody jest w fazie gier wszelakich. Nue powiem, zeby to nie martwilo. Dobrych parę kg ma więcej tylko dlatego, ze calymi dniami i pół nocy gra.

[sand]

Napisane przez yyahyoo

Ola zapytałam "znajomego"" 12-latka co to. Powiedział,ze w sumie lepsze PS4 a taki laptop to dla dzieci.

Z mojego doświadczenia - laptopa od dziecka nie odkleisz. A PS4 o2sz4m, bo jal pojedziesz gdzies to nie ma i juz.

Młody jest w fazie gier wszelakich. Nue powiem, zeby to nie martwilo. Dobrych parę kg ma więcej tylko dlatego, ze calymi dniami i pół nocy gra.

Dzięki
Młody ma dopiero 8 lat i nie wiem czy to już dobry moment na taki sprzęt musimy to przemyśleć.
Lubi grać w Minecraft i coś jeszcze na telefonie (dałam mu mój stary) ale trochę mały ekranik. Ma też stary laptop po mojej mamie, którego używał do nauki zdalnej i w sumie do niczego więcej, zwykle jest wyłączony
Faza na granie chyba dopiero przed nim, teraz jest na takim etapie, że najważniejsze jest wyjście na podwórko na plac zabaw, dlatego trochę zaskoczył mnie tym pomysłem z tabletem. Może któryś z kolegów ma i zrobił wrażenie na T

Bry dzisiaj roboty po kokardy, byle do popołudnia. Upalnie ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Beellina]

Napisane przez gwiazdeczka26

Udalo Ci sie wyjsc z opalow bez wiekszych szkod






Uuu bedzie tatuaz!?
Kwiat lotosu piekny… a gdzie go umiescisz?

Gosia, jak to sie stalo ze kotek na dworzu???

Moj starszy odkad zaczal wychodzic to prawie do domu nie wraca… zamieszkal na krzesle ogrodowym Takze przynajmniej go widze na odleglosc.

Będzie na przedramieniu

Sand to będzie kosztowny wydatek mój chciał ps4 od gwiazdora. Może z 5x było w użyciu.

Jejuuu jaka burza była u mnie w nocy. Koszmar, jeszcze u młodego kolega spał to się nakręcali. W pokoju aż jasno było od błysków a jak grzmotnęło to każdy pod kołdrą cały zakryty i piski. A padał chyba grad takie były uderzenia w okna. I tak po 2 poszłam spać a przed 6 budzik tarabanił to będzie ciężki dzień, będę się kawkami budzić

Bry.. Podwójna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HellcatRedeye]

Bry! Bell, ale by się przydała tu taka burza! A tu sucho jak wiór. Może jutro dopiero coś spadnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gwiazdeczka26]

Napisane przez HellcatRedeye

Gwiazdko, aż głupio pisać, ale się po prostu nie ogarniam. Czuję już presję wyjazdu do Polski, ale mam też ciągle odwiedziny, praktycznie dzień w dzień sprzątam. Trochę mnie kryzys finansowy dopadł. Dni lecą jak szalone. Mój M. jest 4 z 5 dni w domu, więc mam ogromne wsparcie. A jak tam Twoje samopoczucie? Przyzwyczaiłaś się do myśli, że będziesz mamą chłopczyka?

Kasia, rzeczywiście trójkąt bermudzki. Ciężko wyjść nie zakupiwszy czegoś.

Jasia, słuszny wiek. Wcale się nie dziwię, że były obawy, dobrze że wszystko poszło jak trzeba. Ja się nawet jakoś czas temu zastanawiałam od kiedy bym wypuściła dziecko gdzieś samo i wyszło mi, że nigdy.

Bell, tatuaż! Ciekawa jestem jak wyjdzie. I trochę zazdroszczę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nic nie jest glupio Kate, male dziecko to swiat do gory nogami. Troche czasu zejdzie zeby go spowrotem postawic na nogi
A czasem jak za duzo obowiazkow to z czegos trzeba zrezygnowac… moze za duzo tych odwiedzin? Albo sprzatania!
Zobaczysz, za jakis czas sie pouklada. A do Pl na dlugo?

Ja ta mysl, ze bedzie chlopczyk mialam of poczatku wiec jestem ok. Ale jeszcze nie do konca dotarlo do mnie, ze bedzie z nami maly nowy czlowiek za 4 mce

Napisane przez Beellina

Będzie na przedramieniu

Sand to będzie kosztowny wydatek mój chciał ps4 od gwiazdora. Może z 5x było w użyciu.

Jejuuu jaka burza była u mnie w nocy. Koszmar, jeszcze u młodego kolega spał to się nakręcali. W pokoju aż jasno było od błysków a jak grzmotnęło to każdy pod kołdrą cały zakryty i piski. A padał chyba grad takie były uderzenia w okna. I tak po 2 poszłam spać a przed 6 budzik tarabanił to będzie ciężki dzień, będę się kawkami budzić

Bry.. Podwójna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super! Powodzenia z tatuazem, czekamy na fotki

Takie burze potrafia byc naprawde przerazajace. Ten halas najbardziej.
U nas rzadko sa w sumie.

Sand, jak mlody jeszcze lubi na dworzu spedzac czas to chwala za to! Oby jak najdluzej!
Swiat wirtualny moim zdaniem to prawdziwe wyzwanie dla rodzicow… no bo zakazac sie nie da, a jakis zdrowy balans trzeba zachowac. Duzo rodzicow ma z tym ogromne problemy. A jak widze czesto w restauracjach, rodzice siedza a dziecko na telefonie/tablecie… i cisza przy stole. Smutne to troche.

Bry!

[gosia261282]

Bry ☕️
Moi mają dość mocno wydzielane telefony/komputer. Nie zabieramy na wycieczki, do gości, do knajpy, nie ma czegoś takiego jak granie po nocach, w nocy dziecko powinno spać. U mnie Kacper ma objawy uzależnienia, ma telefon przez np godzinę i jest całkowicie wyłączony, nic nie dociera wtedy, a jak chce mu się zabrać, to jest zły. Nie miał przez tydz telefonu to zupełnie inne dziecko, spokojniejsze. Ja jestem za ograniczaniem i wydzielaniem czasu na elektronice.

Kate, olej to sprzątanie, serio, i ogranicz trochę te odwiedziny. Macie aż tylu znajomych? Może wy jedźcie do nich, niech oni sprzątają na wasz przyjazd

Gwiazdka, no widać było jak ciągnie koty na dwór i się złamałam. Wychodzą i są szczęśliwe. Ale dobrze mi z tym nie jest, bo się martwię o nie. Ja już 2 koty przecież tak straciłam

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ridley92]

Bryyy.. Anginuję. Moja partnerka anginuje i pies też....

[bedlamite]

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Ja chyba kotom zrobię budę na zewnątrz. W sumie Merlin wraca czysty, ale Molly w coraz lepszym stanie… IMG_4099.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bedlamite]

Łódź, Łodzią... Ale jednak wolę to moje zadupie IMG_20220627_190823.jpgIMG_20220627_191635.jpgIMG_20220625_201547.jpgIMG_20220619_202420.jpgIMG_20220626_102804.jpgIMG_20220619_202334.jpgIMG_20220619_202022.jpgIMG_20220619_202113.jpgIMG_20220619_202438.jpg

[gosia261282]

Napisane przez bedlamite

Łódź, Łodzią... Ale jednak wolę to moje zadupie Załącznik 7774667Załącznik 7774668Załącznik 7774669Załącznik 7774670Załącznik 7774671Załącznik 7774672Załącznik 7774673Załącznik 7774675Załącznik 7774676

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

Zdecydowanie Ja też już nie zamieniłabym wsi na miasto


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[HellcatRedeye]

Gwiazdko, jadę do Polski na 6 tygodni. Może krócej jak nie wytrzymam z rodziną. Najgorsze to będzie rozstanie z M., nigdy na tak długo się nie rozstawalismy, a poza tym on jest olbrzymim wsparciem przy małej. No ale może rodzina pomoże, w końcu tak na nią czekają.

Ty wiedziałaś, że będzie chłopiec? Dobre przeczucie miałaś. Wy już długo jesteście razem z C.? Bo chyba im dłużej bez dziecka tym później większy szok jak to dziecko się pojawi. U nas po 13 latach to była niezła zmiana.

Gosia, zawsze myślałam, że mamy mało znajomych, a tu po koronie nagle każdy chce się spotkać i każdy u nas bo jest dziecko. No i jeszcze nowe dzieciowe znajomości i tak to leci.

Gdzie Molly na brzuchu jeździ że się tak ubrudzila?

Ola, w życiu bym nie powiedziała, że to zdjęcia spod Łodzi, pięknie, prawdziwie sielsko. Ty wcześniej pisałaś, że lubisz Łódź i na muszę się pod tym podpisać - nawet te stare, zniszczone kamienice mają swój klimat. Ale myślę że tylko rodowoci Łodzianie to "czują". Ja za Łodzią okrutnie tęsknię, ale w mieście już bym mieszkać nie chciała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Beellina]

Napisane przez gosia261282

Bry ️
Moi mają dość mocno wydzielane telefony/komputer. Nie zabieramy na wycieczki, do gości, do knajpy, nie ma czegoś takiego jak granie po nocach, w nocy dziecko powinno spać. U mnie Kacper ma objawy uzależnienia, ma telefon przez np godzinę i jest całkowicie wyłączony, nic nie dociera wtedy, a jak chce mu się zabrać, to jest zły. Nie miał przez tydz telefonu to zupełnie inne dziecko, spokojniejsze. Ja jestem za ograniczaniem i wydzielaniem czasu na elektronice.

Kate, olej to sprzątanie, serio, i ogranicz trochę te odwiedziny. Macie aż tylu znajomych? Może wy jedźcie do nich, niech oni sprzątają na wasz przyjazd

Gwiazdka, no widać było jak ciągnie koty na dwór i się złamałam. Wychodzą i są szczęśliwe. Ale dobrze mi z tym nie jest, bo się martwię o nie. Ja już 2 koty przecież tak straciłam

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja się cieszę bo mój młody jakoś nie wkręcił się w komputer czy telefon. Zdecydowanie woli aktywność ruchową, jak jest ciepło to od rana do wieczora gania po dworze z przerwami na jedzenie, teraz faza na rower i mógłby z nim spać
Ale fakt jak jest jakiś kolega który lubi grać w telefonie to chwilę pograją i mój od razu nakręca go żeby rzucić telefony i pograć w jakąś gre albo robić jakieś slimy co że mam bałagan czy jest głośno, ale ja to lubię i zdecydowanie to wole

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez gosia261282

Ja chyba kotom zrobię budę na zewnątrz. W sumie Merlin wraca czysty, ale Molly w coraz lepszym stanie… Załącznik 7774674


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gosia a one ci normalnie wracają do domu? Ja się boje że jakbym swojego puściła to hulaj dusza i by nie wiedział jak wrócić
Ale słodki brudasek
Uwielbiam koty. Już mam nawet pomysł na kolejny tatuaż w tematyce kota ale to za rok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez bedlamite

Łódź, Łodzią... Ale jednak wolę to moje zadupie Załącznik 7774667Załącznik 7774668Załącznik 7774669Załącznik 7774670Załącznik 7774671Załącznik 7774672Załącznik 7774673Załącznik 7774675Załącznik 7774676

Ojj tak. Zdecydowanie mniejsze miejscówki są przyjemniejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yyahyoo]

Bry!
dzisiaj już Ho i jutro tez, wiec nawet pranie moze sie uda ogarnac w tzw miedzyczasie.
Pogoda idealna - 26 stopni i delikatne sloneczko. Za cgwile jedziemy do Ave Parku - tzn odwoże Młodego i mam wolne do czasu, aż sie zmęczy. Cos czuje, ze odbiorę "zwłoki" wieczorem

[magnolia79]

Bry i u mnie wczoraj była burza gigant. Tak szczerze mówiąc to chyba w życiu nie słyszałam takich grzmotów jak podczas dwóch ostatnich burz. Silny, niesamowicie głośny trzask, pękanie, rozdzieranie... Nie boję się burzy, ale są to takie momenty niepokojące.

Ja to Ciebie Gosia podziwiam, że koty trzymasz cały czas w domu. Jak są dwa to może wszystko będzie dobrze i będą się pilnować

I co ja miałam jeszcze napisać?

Może uda nam się pójść dziś na popołudniowy spacer. Obejrzeliśmy ostatnio ciekawy filmiki przyrodniczy i będziemy szukać dużych żuków, bo wiemy gdzie

No ja już teraz też nie wyobrażam sobie mieszkać w betonowej dżungli, albo w jakiś ciasnych wieżowcach na wielkich osiedlach. Dlatego bardzo, jestem wdzięczna za miejsce w którym mieszkam

Kate pomyśl o sobie, o spokoju i odpoczynku. Goście codziennie?! Dla mnie to niewiarygodne, po tygodniu miałabym chyba dość. Może lepiej jak twój M jest w domu, to w 1-2 dni w tygodniu, czy weekend zróbcie większe spotkanie, party dla kilku osób na raz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz