Mamy sierpniowe 2021 - część III

[wynn]

Wszystkiego najlepszego dla malucha ale i dla dzielnej mamy, bo to w końcu ty wykonałaś tę najcięższą robotę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motyczkam]

Napisane przez wynn

Wszystkiego najlepszego dla malucha ale i dla dzielnej mamy, bo to w końcu ty wykonałaś tę najcięższą robotę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie! Mam wrażenie że wszyscy zapomnieli o tym...

[ana909]

Napisane przez wynn

Mi odpowiada, że mały chodzi spać wcześniej, bo potem mamy wieczór dla siebie. Czasem babcia przyjdzie żeby czuwać nad nim i sobie skoczymy na imprezę albo randkę
W ogóle ostatnio zaczęliśmy uczyć małego żeby sam zasypiał bez lulania. Zleży nam, żeby przed pójściem do żłobka się tego nauczył przy nas, żeby nie było z tym problemu. Idzie całkiem dobrze, w sensie trochę to trwa ale pokręci się, postęka, poskacze w łóżeczku a w końcu znajduje sobie miejsce i zasypia. Ale musimy być przy nim aż zamknie oczy bo inaczej jest lament.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj ja sobie nie wyobrażam jakbym miała nadal usypiać na rękach. Młody na chorobie czasami potrzebował pomocy i ręce i plecy mnie bolały po jednorazowych akcjach. A przecież jest lekki, ledwo 8kg. Samodzielne zasypianie to luksus i dla rodzica i dla dziecka.

Napisane przez motyczkam

Dokładnie! Mam wrażenie że wszyscy zapomnieli o tym...

Takie życie niestety. Nikt medalu kobietom za to nie da. Dobrze że są jeszcze mężczyźni którzy to doceniają ale nie ma się co oszukiwać, kobiety kobietom są najbardziej wilkiem.


Shiz wszystkiego najlepszego ️ szybko minęło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Passata]

Napisane przez Shiz

Roczek! Mój S dzisiaj ma roczek rok temu jechałam przerażona na porodówkę bo miałam urodzić wczesniaka. A teraz próbuje chodzić, jest słodziutki, spokojny, ale potrafi pokazać charakterek. Chociaż brat mu zabiera zabawki, to kocha go bardzo i pilnuje
Dużo się działo przez ten rok, musieliśmy się dużo dotrzeć, ale teraz jest cudownie i ogarniam ich sama bez problemu i nie wyobrażam sobie życia bez tej szalonej dwójki. <3

Ps. Mały chyba ma trzydniówkę chyba, bo musze jutro obczaić czy nadal ma wysypkę , czy to tylko dzisiaj od słońca było (gorączkował 3 dni wcześniej).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudowności dla Rocznika i wspaniałości dla Mamusi <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[luuucynka]

Shiz wszystkiego najlepszego dla rocznika! Niech rośnie zdrowo! I dla Ciebie dużo siły i cierpliwości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maybelline]

Napisane przez wynn

Mi odpowiada, że mały chodzi spać wcześniej, bo potem mamy wieczór dla siebie. Czasem babcia przyjdzie żeby czuwać nad nim i sobie skoczymy na imprezę albo randkę
W ogóle ostatnio zaczęliśmy uczyć małego żeby sam zasypiał bez lulania. Zleży nam, żeby przed pójściem do żłobka się tego nauczył przy nas, żeby nie było z tym problemu. Idzie całkiem dobrze, w sensie trochę to trwa ale pokręci się, postęka, poskacze w łóżeczku a w końcu znajduje sobie miejsce i zasypia. Ale musimy być przy nim aż zamknie oczy bo inaczej jest lament.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chciałam tego nauczyć mojego, ale on w tym łóżeczku by się tak poobijał, że nawet nie chce o tym myśleć kładziemy się na łóżku z nim i zasypia tak.

Napisane przez Nemmireth_

Nasze dzieciaki chodzą spać ok 21 więc spokojnie można jeszcze chodzić. I tak za wcześnie wg mnie chodzą, bo tyle wieczoru się marnuje


Nasz też lubi tańczyć
Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka

Napisane przez motyczkam

Też przez chwilę mi to przeszło kiedyś przez myśl ale jednak te kilka h odpoczynku tylko dla mnie jest bezcenne

Włączyłam piosenki. Tańczy! Szkoda że wcześniej na to nie wpadłam

Zazdroszczę podejścia. Ja tylko czekam na wieczór, aż w końcu zaśnie i będę mogła odetchnąć 🤣 chyba jestem złą mamą.

Shiz, wszystkiego naj naj dla synka !

Przeszliśmy przez 40 st gorączkę i chyba przechodzimy jakiś bunt roczniaka bo B jest nie do wytrzymania... :Rolleyes:


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Napisane przez maybelline

Chciałam tego nauczyć mojego, ale on w tym łóżeczku by się tak poobijał, że nawet nie chce o tym myśleć kładziemy się na łóżku z nim i zasypia tak.







Zazdroszczę podejścia. Ja tylko czekam na wieczór, aż w końcu zaśnie i będę mogła odetchnąć 🤣 chyba jestem złą mamą.

Shiz, wszystkiego naj naj dla synka !

Przeszliśmy przez 40 st gorączkę i chyba przechodzimy jakiś bunt roczniaka bo B jest nie do wytrzymania... :Rolleyes:


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jesteś zła. Każdy jest inny. Jedna mama nie potrzebuje czasu bez dzieci, a inna potrzebuje. Moja koleżanka kładzie dzieci nawet o 23, nigdy nie spina się że już późno, nie denerwuje że długo zasypiają. Nie potrzebuję czasu sam na Sam z mężem czy tylko dla siebie i jest jej z tym dobrze. Nigdy nie narzeka.
Ja natomiast bym tak nie mogła, czekam aż oboje pójdą spać żeby mieć chociaż pół godziny-godzinę w samotności, żeby chociaż garnki zmyć bez dzieci i to nie oznacza że któraś z nas jest zła mama, po prostu jesteśmy inne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiz]

Napisane przez ana909

Nie jesteś zła. Każdy jest inny. Jedna mama nie potrzebuje czasu bez dzieci, a inna potrzebuje. Moja koleżanka kładzie dzieci nawet o 23, nigdy nie spina się że już późno, nie denerwuje że długo zasypiają. Nie potrzebuję czasu sam na Sam z mężem czy tylko dla siebie i jest jej z tym dobrze. Nigdy nie narzeka.
Ja natomiast bym tak nie mogła, czekam aż oboje pójdą spać żeby mieć chociaż pół godziny-godzinę w samotności, żeby chociaż garnki zmyć bez dzieci i to nie oznacza że któraś z nas jest zła mama, po prostu jesteśmy inne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też! Ja też! Starszak zasypia max o 20.30 i resztę wieczoru (no max 2h ) mamy dla siebie. Ja czasem wychodzę na trening, czasem coś razem oglądamy, albo ogarniam mieszkanie. Bardzo ważne są dla nas te 2h bez dzieci.
Dzisiaj będzie "wspaniały" dzień. Chory, miąkliwy starszak, zdrowy, hasający maluch i ja, z bólem brzucha. Chyba będzie dzień bajek i zamawianego jedzenia (słoczków dla małego).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Napisane przez Shiz

Ja też! Ja też! Starszak zasypia max o 20.30 i resztę wieczoru (no max 2h ) mamy dla siebie. Ja czasem wychodzę na trening, czasem coś razem oglądamy, albo ogarniam mieszkanie. Bardzo ważne są dla nas te 2h bez dzieci.
Dzisiaj będzie "wspaniały" dzień. Chory, miąkliwy starszak, zdrowy, hasający maluch i ja, z bólem brzucha. Chyba będzie dzień bajek i zamawianego jedzenia (słoczków dla małego).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam dziś dzień pod znakiem lekarza i jeszcze umierający mąż. Rano pobierałam młodemu mocz, potem trzy fiołki krwi w labie a po południu USG brzucha córki i syna. Na szczęście wszystko ok, młody ma poziom ferrytyny na niskim poziomie, jeszcze nie poza normą ale blisko dolnej granicy. Mam 6 tyg dawać dawkę lecznicza i kontrola. Córka natomiast ma od ponad miesiąca bóle brzucha, prawdopodobnie przez węzły chłonne powiększone w czasie ostatnich infekcji. Za 3 tyg znowu USG żeby zobaczyć czy się pomniejszyły. No i młodemu nadal nie zeszła przepuklina pępkowa ale lekarka mówi że w 95% nie jest to operacyjne.
A mąż nie wiem, jakiegoś wirusa wczoraj przyniósł z pracy i dziś pół dnia spał. Jedyny wolny dzień do poniedziałku i o. Dobrze że dzieci grzeczne to mi tylko zakupy zrobić musi

Syn chodzi spać teraz w wakacje o 20.30, z córką gorzej bo koło 22. No ale cóż za coś, śpimy prawie do 8.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez maybelline

Chciałam tego nauczyć mojego, ale on w tym łóżeczku by się tak poobijał, że nawet nie chce o tym myśleć kładziemy się na łóżku z nim i zasypia tak.







Zazdroszczę podejścia. Ja tylko czekam na wieczór, aż w końcu zaśnie i będę mogła odetchnąć chyba jestem złą mamą.

Shiz, wszystkiego naj naj dla synka !

Przeszliśmy przez 40 st gorączkę i chyba przechodzimy jakiś bunt roczniaka bo B jest nie do wytrzymania... :Rolleyes:


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi najbardziej szkoda wieczoru latem z mężem i tak nie wyjdę. Ale jak zasną to i tak mam czas dla siebie i siedzę sobie czytam, przeglądam net czy coś takiego.


Mój synek wczoraj skończył ROK

Od razu wczoraj miał szczepienie mmr i pneumokoki.

Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka

[Shiz]

Nemm wszystkiego najlepszego dla malucha!

A u mnie... Ehhh... ciąża pozamaciczna... i operacja na prędkości... no ale już ogarnięte i przynajmniej nie umrę. Wycięli jajowód, bo do niczego się już nie nadawał.
Jedynym plusem jest ŚWIĘTY SPOKÓJ. Serio, takiej ciszy jak na sali pooperacyjnej, to ja nie zaznałam od 4 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motyczkam]

Mega szybko ten rok zleciał! Wszystkiego najlepszego dla wszystkich roczników
Shiz o kurde...

[ana909]

Napisane przez Nemmireth_

Mi najbardziej szkoda wieczoru latem z mężem i tak nie wyjdę. Ale jak zasną to i tak mam czas dla siebie i siedzę sobie czytam, przeglądam net czy coś takiego.


Mój synek wczoraj skończył ROK

Od razu wczoraj miał szczepienie mmr i pneumokoki.

Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka

Wszystko najlepszego ️

Napisane przez Shiz

Nemm wszystkiego najlepszego dla malucha!

A u mnie... Ehhh... ciąża pozamaciczna... i operacja na prędkości... no ale już ogarnięte i przynajmniej nie umrę. Wycięli jajowód, bo do niczego się już nie nadawał.
Jedynym plusem jest ŚWIĘTY SPOKÓJ. Serio, takiej ciszy jak na sali pooperacyjnej, to ja nie zaznałam od 4 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze, ale to planowana?
Przykro mi, mam nadzieję że dobrze się czujesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiz]

Napisane przez ana909

Wszystko najlepszego ️O kurcze, ale to planowana?
Przykro mi, mam nadzieję że dobrze się czujesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No planowaliśmy 3 dziecko, co prawda bardziej pod koniec roku chcieliśmy przysiąść nad tematem i to była niespodzianka, ale miła. No ale beta nie rosła jak powinna, w macicy nic nie było widać, i skończyło się jak skończyło.
Mam już 2 dzieci, więc nie było to na szczęście tak masakrujące doświadczenie jak utrata pierwszej ciąży.
Po laparoskopii to już czuję się bardzo dobrze, ale że weekend, to gnije do poniedziałku w szpitalu. No życie.
Ale. Mały się świetnie odstawił od piersi je kolacje, w nocy pije tylko wodę raz czy dwa i je dopiero rano śniadanie. Mm, ani krowiego mleka wogóle nie chce. Dziwne to dla nas, bo starszak to mleko kochał nad życie i nie robiło mu różnicy jego pochodzenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Napisane przez Shiz

No planowaliśmy 3 dziecko, co prawda bardziej pod koniec roku chcieliśmy przysiąść nad tematem i to była niespodzianka, ale miła. No ale beta nie rosła jak powinna, w macicy nic nie było widać, i skończyło się jak skończyło.
Mam już 2 dzieci, więc nie było to na szczęście tak masakrujące doświadczenie jak utrata pierwszej ciąży.
Po laparoskopii to już czuję się bardzo dobrze, ale że weekend, to gnije do poniedziałku w szpitalu. No życie.
Ale. Mały się świetnie odstawił od piersi je kolacje, w nocy pije tylko wodę raz czy dwa i je dopiero rano śniadanie. Mm, ani krowiego mleka wogóle nie chce. Dziwne to dla nas, bo starszak to mleko kochał nad życie i nie robiło mu różnicy jego pochodzenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się że jest dobrze ️ szkoda tylko tego siedzenia w szpitalu, pewnie już mocno tęsknisz za dzieciakami.

Mój też nie je w nocy, ale on i na picie się nie budzi. Czasami jak ma jakąś pobudkę z płaczem to dam cycka a czasami tylko łyk wody i przytulenie wystarczy. No ale rzadko na szczęście.
Teraz chyba skończył się przedostatni skok w 1rż i aniołek zamienił się w pełni świadome dziecko 🤣🤣🤣 buntuje się jak czegoś chce/nie chce, wyraża złość jak czegoś nie dostanie/nie może/nie potrafi. Jak nie chciał jeść wcześniej to zamykał buzię, teraz perfidnie pluje 🤦 ahh skończyła się laba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_kalinka_91]

Shiz- trzymaj się!

Nem- jak świętowaliście? Była impreza?

Mój ostatnio zaczął przesypiać nocki więc korzystam i śpię z nim wczesniej wyszły mu 4 zęby na raz więc był marudny i było różnie

[Nemmireth_]

Napisane przez Shiz

Nemm wszystkiego najlepszego dla malucha!

A u mnie... Ehhh... ciąża pozamaciczna... i operacja na prędkości... no ale już ogarnięte i przynajmniej nie umrę. Wycięli jajowód, bo do niczego się już nie nadawał.
Jedynym plusem jest ŚWIĘTY SPOKÓJ. Serio, takiej ciszy jak na sali pooperacyjnej, to ja nie zaznałam od 4 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj strasznie mi przykro 🥲

Napisane przez ana909

Wszystko najlepszego ️O kurcze, ale to planowana?
Przykro mi, mam nadzieję że dobrze się czujesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękujemy za życzenia

Napisane przez _kalinka_91

Shiz- trzymaj się!

Nem- jak świętowaliście? Była impreza?

Mój ostatnio zaczął przesypiać nocki więc korzystam i śpię z nim wczesniej wyszły mu 4 zęby na raz więc był marudny i było różnie

Był planowany grill, goście i tort. Do tego ulewa, wiatr i zimno których nikt nie zapraszał

Mój przesypia noce odkad odstawiliśmy kp i skończył 8mcy.

Ma 8 zębów

Teraz jesteśmy na urlopie na mazurach

Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka

[ana909]

Hej!
Nemm zazdroszczę wakacji, my jedziemy dopiero za 3 tyg nad morze i boję się że akurat pogoda się zepsuje 🤷

Byłam u dziś u fizjo na kontroli z małym. Do raczkowania nadal jest oporny, ale nadrobił wszystkie umiejętności które powinien umieć w tym wieku. Pewnie zacznie raczkować jak już będzie dobrze chodzić 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_kalinka_91]

Ja byłam sama z małym w Krakowie kilka dni i było fajnie- śniadanie w hotelu i heja na miasto. Hotel miałam blisko rynku więc na szybko można było podejść jak był temat pampka albo bobas miał dość wózka. Teraz w sierpniu planujemy jakies wyjazdy ale nie wiem jeszcze w jakim kierunku. Ponoć ma wejść 9 tygodni urlopu dla drugiego rodzica od sierpnia

[dora_019]

Napisane przez _kalinka_91

Ja byłam sama z małym w Krakowie kilka dni i było fajnie- śniadanie w hotelu i heja na miasto. Hotel miałam blisko rynku więc na szybko można było podejść jak był temat pampka albo bobas miał dość wózka. Teraz w sierpniu planujemy jakies wyjazdy ale nie wiem jeszcze w jakim kierunku. Ponoć ma wejść 9 tygodni urlopu dla drugiego rodzica od sierpnia

Ale to będzie dotyczyło dzieci urodzonych po sierpniu, naszych nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_kalinka_91]

A nie wszystkich w wieku do 6lat?

[ana909]

Napisane przez _kalinka_91

A nie wszystkich w wieku do 6lat?

Fajnie by było. Też szukałam info o tym ale nic konkretnego nie znalazłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dora_019]

Napisane przez _kalinka_91

A nie wszystkich w wieku do 6lat?

Raczej prawo nigdy nie działa wstecz więc wątpię, ale zobaczymy jak ukażą się oficjalne przepisy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Pytałam koleżankę która jest prawnikiem i ona powiedziała, że przepisy Nie przeszły i raczej wejdą po nowym roku. Ale i tak, Jeśli dobrze zrozumiałam, to kobiety będące na rodzicielskim teraz i tak by z tego nie skorzystały tylko ich partnerzy, także jest szansa, że ojcowie naszych dzieci będą mogli skorzystać z tego dodatkowego urlopu do 6 roku życia dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motyczkam]

Wasze dzieci już same chodzą? U nas ciągle tylko przy meblach. Czasem się zapomni i puści to postoi ze trzy sekundy. A co do mowy, to poczekałam tak jak pediatra radziła i w końcu od jakiegoś czasu mówi mama i baba plus jakieś wuwu czy inne niezrozumiałe rzeczy. Taty jeszcze nie woła.

[dora_019]

Napisane przez motyczkam

Wasze dzieci już same chodzą? U nas ciągle tylko przy meblach. Czasem się zapomni i puści to postoi ze trzy sekundy. A co do mowy, to poczekałam tak jak pediatra radziła i w końcu od jakiegoś czasu mówi mama i baba plus jakieś wuwu czy inne niezrozumiałe rzeczy. Taty jeszcze nie woła.

U nas dopiero ma 11,5 msc więc na chodzenie jeszcze ma czas. Chodzi przy meblach. Na samodzielne chodzenie jest czas do 18 miesiąca.
Za to gada bardzo dużo, próbuje po nas powtarzać słowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[uno_deluxe]

Napisane przez motyczkam

Wasze dzieci już same chodzą? U nas ciągle tylko przy meblach. Czasem się zapomni i puści to postoi ze trzy sekundy. A co do mowy, to poczekałam tak jak pediatra radziła i w końcu od jakiegoś czasu mówi mama i baba plus jakieś wuwu czy inne niezrozumiałe rzeczy. Taty jeszcze nie woła.

Nie chodzi, obecnie tylko stoi opierając się o coś.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[ParoleParole]

Napisane przez motyczkam

Wasze dzieci już same chodzą? U nas ciągle tylko przy meblach. Czasem się zapomni i puści to postoi ze trzy sekundy. A co do mowy, to poczekałam tak jak pediatra radziła i w końcu od jakiegoś czasu mówi mama i baba plus jakieś wuwu czy inne niezrozumiałe rzeczy. Taty jeszcze nie woła.

Dzień przed skończonymi 11 miesiącami zaczął sam się puszczać i robić małe dystanse. Niecałe 2 tyg później zaczął chodzić całkiem sam dużo dłuższe dystanse.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Mój chodzi przy meblach A skończył 11 miesięcy 20 lipca. Byłam akurat na fizjoterapii tydzień później i kobitka powiedziała że tak do 15 miesiąca dziecko powinno zacząć samo chodzić natomiast ten 18 miesiąc to już jest taka absolutna granica.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dora_019]

Napisane przez ana909

Mój chodzi przy meblach A skończył 11 miesięcy 20 lipca. Byłam akurat na fizjoterapii tydzień później i kobitka powiedziała że tak do 15 miesiąca dziecko powinno zacząć samo chodzić natomiast ten 18 miesiąc to już jest taka absolutna granica.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba zależy jaka fizjo, nasza mówi że czas tak na luzie jest do 18 miesiąca, a w niektórych przypadkach nawet do 2 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz