Filmiki urodowe (i nie tylko) na YT + offtopy część LII

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Napisane przez Nightmare666

Muszę coś obejrzeć od tego Władka, bo mnie zaciekawiłyście



O tak, w przypadku Eveline PR zadziałał w odwrotną stronę, wszędzie gdzie się nie obrócić to tam ta marka, mimo wszystko ma swoje kultowe produkty jak Egyptian Miracle

Jejuuu, dziewczyny, myślałam że z Eveline tylko ja tak mam Po youtubowej wszędobylskości tej firmy byłam tak sceptycznie nastawiona, że aż mnie mdliło na widok ich szafy. Tak samo, tylko że bardziej, mam z Glamshopem. Po prostu i z jednej, i z drugiej firmy, uległam kiedyś reklamom (czyli poleceniom youtuberek), kupiłam coś, co okazało się totalnym gniotem, i się zniechęciłam
Dopiero ostatnio na promocji kupiłam puder Eveline Variete, taki jasnoróżowy z drobinkami, i okazał się cudeńkiem. Także niewykluczone, że jeszcze wrócę do tej firmy, tylko na pewno na własną rękę, kierując się swoim wyczuciem, a nie PRem z Youtube'a.

A za polecenie Stysia mega dziękuję!

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[Nightmare666]

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;89276193]Jejuuu, dziewczyny, myślałam że z Eveline tylko ja tak mam Po youtubowej wszędobylskości tej firmy byłam tak sceptycznie nastawiona, że aż mnie mdliło na widok ich szafy. Tak samo, tylko że bardziej, mam z Glamshopem. Po prostu i z jednej, i z drugiej firmy, uległam kiedyś reklamom (czyli poleceniom youtuberek), kupiłam coś, co okazało się totalnym gniotem, i się zniechęciłam
Dopiero ostatnio na promocji kupiłam puder Eveline Variete, taki jasnoróżowy z drobinkami, i okazał się cudeńkiem. Także niewykluczone, że jeszcze wrócę do tej firmy, tylko na pewno na własną rękę, kierując się swoim wyczuciem, a nie PRem z Youtube'a.

A za polecenie Stysia mega dziękuję!

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Glamshop mam po prostu dobry PR i z pewnością solidnie opłaconą reklamę wśród youtuberek Mam z tej filmy 3 palety, nie sa złe, ale nie tak dobre by śpiewać pieśni pochwalne na ich temat.

A nie ma za co, chłopak totalnie wyluzowany i bardzo zdolny jego paleta z Wibo jest tak świetnie napigmentowana, że wiele drogich może się schować. Nie jest już dostępna w Rossmannie niestety.

[khloe]

Ja kiedyś ( na szczęście na wyprzedaży) zakupiłam sobie paletkę glam shopu.

O jaciepanie jaki to szajs jest. Nigdy w życiu żadne cienie nie osypywaly mi się jak te z GS. Zanim nałożyłam na powiekę to połowa opadła albo pod oko, albo do zlewu. Koszmar 🤦

Na szczęście udało mi się ją opchnąć na olx.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nightmare666]

Napisane przez khloe

Ja kiedyś ( na szczęście na wyprzedaży) zakupiłam sobie paletkę glam shopu.

O jaciepanie jaki to szajs jest. Nigdy w życiu żadne cienie nie osypywaly mi się jak te z GS. Zanim nałożyłam na powiekę to połowa opadła albo pod oko, albo do zlewu. Koszmar 🤦

Na szczęście udało mi się ją opchnąć na olx.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo tak, osyp jest wielki. A nie daj Bóg jak taki cień spadnie z niewielkiej wysokości to już po nim.

[mariola_rudakowska]

A ja, nie mam nic z Glamshopu i przykro mi się czyta ,takie posty jak wasze.

Zwyczajnie przykro mi, że nie ma w nas Polakach, nawet grama życzliwości dla rodzimych marek które wprowadzają na rynek nasze youtuberki.Wybaczcie ale musiałam.

[tuRmaNIA]

Napisane przez mariola_rudakowska

A ja, nie mam nic z Glamshopu i przykro mi się czyta ,takie posty jak wasze.

Zwyczajnie przykro mi, że nie ma w nas Polakach, nawet grama życzliwości dla rodzimych marek które wprowadzają na rynek nasze youtuberki.Wybaczcie ale musiałam.

Nie wybaczam
Bardzo dużo osób narzeka na maty z G-S, ale można znaleźć inne fajne rzeczy (jak w każdej firmie).
Mam się wszystkim zachwycać co wypuszczą youtuberki?
No nie.
Część z nich leci na fali popularności, wciskając produkty w cenach nieadekwatnych do jakości.

[Taranka]

Napisane przez tuRmaNIA

Mam się wszystkim zachwycać co wypuszczą youtuberki?

Nie, nie, nie, masz się zachwycać wszystkim, co wypuszczą POLSKIE youtuberki.

[kaledonia]

A te cienie Glam Shop to są produkowane w Polsce czy jak sporo tych celebryckich w Chinach ?

[tuRmaNIA]

Napisane przez kaledonia

A te cienie Glam Shop to są produkowane w Polsce czy jak sporo tych celebryckich w Chinach ?

Cienie w Polsce (Hanka czasami wrzucała stories z firmy, jak cienie są robione na prasach).

[khloe]

Napisane przez mariola_rudakowska

A ja, nie mam nic z Glamshopu i przykro mi się czyta ,takie posty jak wasze.

Zwyczajnie przykro mi, że nie ma w nas Polakach, nawet grama życzliwości dla rodzimych marek które wprowadzają na rynek nasze youtuberki.Wybaczcie ale musiałam.

xD

Sorry, ale nie mam ochoty przepłacać za badziewny produkt, tylko dlatego, że jest produkowany w PL.
Jakby nie było kosmetyki to drogie produkty, nie po to kupuje, żeby lądowały w koszu na śmieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaledonia]

Napisane przez mariola_rudakowska

A ja, nie mam nic z Glamshopu i przykro mi się czyta ,takie posty jak wasze.

Zwyczajnie przykro mi, że nie ma w nas Polakach, nawet grama życzliwości dla rodzimych marek które wprowadzają na rynek nasze youtuberki.Wybaczcie ale musiałam.

Ktoś się boi krytyki ?

Mamy dobre marki warte polecania, ale jak widać GS do nich nie należy. Nie muszą się każdemu sprawdzać i ma prowo do swojego zdania.

[brightwitch]

Napisane przez mariola_rudakowska

A ja, nie mam nic z Glamshopu i przykro mi się czyta ,takie posty jak wasze.

Zwyczajnie przykro mi, że nie ma w nas Polakach, nawet grama życzliwości dla rodzimych marek które wprowadzają na rynek nasze youtuberki.Wybaczcie ale musiałam.

Ty to na poważnie napisałaś? To jest absurdalne na wielu poziomach. Nie, to nie jest nasza narodowa cecha, że brak nam życzliwości dla rodzimych marek. To ogólnoludzkie i nawet chwalebne, skoro umożliwia dokonanie rozsądnej oceny bez odwoływania się do wspólnego miejsca urodzenia. I nie nazywajmy tych ocen "brakiem życzliwości", kiedy ktoś wyraża swoje wątpliwości odnośnie do produktu, zwłaszcza tego wypuszczonego przez znane youtuberki. Właśnie produkty od wszelkiego rodzaju influencerów powinny uruchamiać w nas dzwonki alarmowe - bo może ktoś na fali swojej popularności chce opchnąć badziewie za kupę kasy? To bardzo prawdopodobny scenariusz, który z powodzeniem realizują np. osoby od "szytych w Polsce" koszulek "Fruit of the Loom".

Nie mylmy patriotyzmu i racjonalnego wspierania rodzimego rynku z brakiem krytycyzmu wywołanym przez podejście typu "co z tego, że złodziej, skoro to Polak" (tu abstrahuję od kosmetyków i całej reszty, chodzi mi o ogólną zasadę). Towar ma być dobrej jakości (zwłaszcza gdy kosztuje niemało), a nie po prostu polski. Życzliwość życzliwością, ale nie nazywajmy szamba perfumerią tylko z tego powodu, że jest to polskie szambo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

Co się stało z Kingą ThePinkRook? Przyznam, że cały czas mam ją w subskrypcjacach, ale już od dawna prawie wszystkie filmy po prostu omijam. Nigdy nie oglądałam za bardzo jej makijażowego kontentu, zawsze lubiłam filmy modowe i jej ogólne podejście do wielu spraw, czasami nagrywała coś bardziej pogadankowego i gdzieś tam zawsze była dla mnie ogarniętą, równą babką. Natomiast już od kilku miesięcy wychodzi od niej jakaś taka absurdalność, niespójność poglądów, gburowatość i po prostu aż krzyczy pick me girl. Najpierw nagrała coś o dramie z Willem Smithem z Oskarów i o ile dobrze zrozumiałam broniła jaskiniowca-przemocowca, potem w absolutnie pozbawiony klasy sposób omawiała stylówki gwiazd na premierze '365 dni' wyśmiewając czyjąś twarz, kogoś nazywając debilem z powodu nazwiska i w ogóle cały ogólny vibe na zasadzie 'ach, te polskie gwiazdki, UWAGA JA NIE WIEM KTO TO JEST, nie orientuję się w tym szołbiznesie, te wszystkie kobietki ubierają się tak samo, takie buciki i torebeczki do porzygu', a teraz dopiero co nagrała o dramie z Openera. Teksty jakie tam leciały typu 'o Boże, ale mnie śmieszą te wszystkie influencerki, które się stroją na festiwal, przecież chodzi o muzykę, a nie lansowanie ubrań, a poza tym ktoś tam skopiował czyjąś kultową stylówkę i w ogóle jak influencerka tak może, Kate Moss coś tam, to była ikona, nie to co dzisiaj', nostalgia porn albo 'ja to jestem niedzisiejsza, nie kręci mnie współczesna muzyka' bla, bla, bla...

No, po prostu nieporozumienie, zawsze Kinga kojarzyła mi się z klasą i dystansem, a ostatnio na przemian gburowatość, pick me girl i jakieś takie obśmiewanie w infantylny sposób. Nie podoba mi się ten vibe, mam wrażenie, że jak ją oglądałam te 5 lat temu to miała dużo dojrzalsze przemyślenia i nie miałam ciarek żenady w co 2 filmiku jaki włączam... Fakt, że od zawsze była trochę muzycznym snobem i zalatywało czasami 'dzisiaj to nie to co kiedyś', ale z młodej, wesołej dziewczyny z ciekawym poglądem na świat weszła w vibe zrzędzącej baby obgadującej każdego i podkreślającej jaka to ona niedzisiejsza, jak to ona nie orientuje się w tej dzisiejszej muzyce, szołbiznesie i jakie to dzisiejsze kobiety są poodbijane z kalki, zero oryginalności bla, bla, bla. No, nie da się tego słuchać, kłóci mi się to z tym jak chce być postrzegana, jakie poglądy deklaruje i jaka zadowolona i pewna siebie niby jest

[ridley92]

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89278763]Co się stało z Kingą ThePinkRook? Przyznam, że cały czas mam ją w subskrypcjacach, ale już od dawna prawie wszystkie filmy po prostu omijam. Nigdy nie oglądałam za bardzo jej makijażowego kontentu, zawsze lubiłam filmy modowe i jej ogólne podejście do wielu spraw, czasami nagrywała coś bardziej pogadankowego i gdzieś tam zawsze była dla mnie ogarniętą, równą babką. Natomiast już od kilku miesięcy wychodzi od niej jakaś taka absurdalność, niespójność poglądów, gburowatość i po prostu aż krzyczy pick me girl. Najpierw nagrała coś o dramie z Willem Smithem z Oskarów i o ile dobrze zrozumiałam broniła jaskiniowca-przemocowca, potem w absolutnie pozbawiony klasy sposób omawiała stylówki gwiazd na premierze '365 dni' wyśmiewając czyjąś twarz, kogoś nazywając debilem z powodu nazwiska i w ogóle cały ogólny vibe na zasadzie 'ach, te polskie gwiazdki, UWAGA JA NIE WIEM KTO TO JEST, nie orientuję się w tym szołbiznesie, te wszystkie kobietki ubierają się tak samo, takie buciki i torebeczki do porzygu', a teraz dopiero co nagrała o dramie z Openera. Teksty jakie tam leciały typu 'o Boże, ale mnie śmieszą te wszystkie influencerki, które się stroją na festiwal, przecież chodzi o muzykę, a nie lansowanie ubrań, a poza tym ktoś tam skopiował czyjąś kultową stylówkę i w ogóle jak influencerka tak może, Kate Moss coś tam, to była ikona, nie to co dzisiaj', nostalgia porn albo 'ja to jestem niedzisiejsza, nie kręci mnie współczesna muzyka' bla, bla, bla...

No, po prostu nieporozumienie, zawsze Kinga kojarzyła mi się z klasą i dystansem, a ostatnio na przemian gburowatość, pick me girl i jakieś takie obśmiewanie w infantylny sposób. Nie podoba mi się ten vibe, mam wrażenie, że jak ją oglądałam te 5 lat temu to miała dużo dojrzalsze przemyślenia i nie miałam ciarek żenady w co 2 filmiku jaki włączam... Fakt, że od zawsze była trochę muzycznym snobem i zalatywało czasami 'dzisiaj to nie to co kiedyś', ale z młodej, wesołej dziewczyny z ciekawym poglądem na świat weszła w vibe zrzędzącej baby obgadującej każdego i podkreślającej jaka to ona niedzisiejsza, jak to ona nie orientuje się w tej dzisiejszej muzyce, szołbiznesie i jakie to dzisiejsze kobiety są poodbijane z kalki, zero oryginalności bla, bla, bla. No, nie da się tego słuchać, kłóci mi się to z tym jak chce być postrzegana, jakie poglądy deklaruje i jaka zadowolona i pewna siebie niby jest[/QUOTE]

Może po porodzie musi mieć chwilę by dojść do siebie.. Może musi dojść do siebie i dotrzeć do tego by mieć w sobie więcej pokory.

Mnie za to drażni RLM, aleeeeeeeeeeeee to chyba jak większość ludzi. Grzelakowa w sumie to samo. Ciężko się je ogląda przez taką... sztuczność i (mam nadzieję, że udawaną) infantylność. No niestety to nie dla mnie.

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

RLM dla mnie po całej dramie z tymi CBD i zwłaszcza po tym jak na to zareagowała jest skreślona (i ten okropny wywiad u Paciorka, który też od dawna już mnie denerwuje). Od kilku lat raz na kilka miesięcy sobie coś tam włączałam, ale też nie podoba mi się kierunek, w którym poszła. Sama już nie wie o czym chce nagrywać, czasami jej treści są po prostu niespójne światopoglądowo i też dla mnie jest to wszystko sztuczne, na siłę infantylne. Kiedyś mam wrażenie była też wesoła, zabawna, ale to było naturalne. Ale mi w niej i tak najbardziej przeszkadza to ciągłe podkreślanie jaka to ona jest poukładana, zorganizowana, jak to ma wszystko zaplanowane, jak to idealnie zarządza swoim zespołem, jaka to ona nie jest pewna siebie, jaka to ona nie jest pewna tego co robi. Tak jakby sama siebie chciała przekonać, że tak jest. No i ona ma coś takiego, że najprostsza sprawę próbuje przedstawić jako coś strasznie skomplikowanego, mimika, ton głosy, szukanie nie wiadomo jakich słów. Po prostu coś mi w niej nie pasuje. A content 10 lat temu miała dojrzalszy niż teraz.

[khloe]

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89279589]RLM dla mnie po całej dramie z tymi CBD i zwłaszcza po tym jak na to zareagowała jest skreślona (i ten okropny wywiad u Paciorka, który też od dawna już mnie denerwuje). Od kilku lat raz na kilka miesięcy sobie coś tam włączałam, ale też nie podoba mi się kierunek, w którym poszła. Sama już nie wie o czym chce nagrywać, czasami jej treści są po prostu niespójne światopoglądowo i też dla mnie jest to wszystko sztuczne, na siłę infantylne. Kiedyś mam wrażenie była też wesoła, zabawna, ale to było naturalne. Ale mi w niej i tak najbardziej przeszkadza to ciągłe podkreślanie jaka to ona jest poukładana, zorganizowana, jak to ma wszystko zaplanowane, jak to idealnie zarządza swoim zespołem, jaka to ona nie jest pewna siebie, jaka to ona nie jest pewna tego co robi. Tak jakby sama siebie chciała przekonać, że tak jest. No i ona ma coś takiego, że najprostsza sprawę próbuje przedstawić jako coś strasznie skomplikowanego, mimika, ton głosy, szukanie nie wiadomo jakich słów. Po prostu coś mi w niej nie pasuje. A content 10 lat temu miała dojrzalszy niż teraz.[/QUOTE]Słuchałam tego podcastu u paciorka.wylaczylam po 20 minutach, miałam wrażenie, że ona tak bełkocze, że sama nie wie, o czym mówi 🤦

A co to za drama z cbd?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

Napisane przez khloe

Słuchałam tego podcastu u paciorka.wylaczylam po 20 minutach, miałam wrażenie, że ona tak bełkocze, że sama nie wie, o czym mówi 🤦

A co to za drama z cbd?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wypuściła swój produkt, jakieś podejrzane smakowe oleje cbd, w śliski sposób je chamsko promowała, nie potraktowała powaznie potencjalnych klientów z problemami psychicznymi, potem się okazało, że cały marketing tego produktu wprowadzał ludzi w błąd (nie była to tak naprawdę jej marka, jej produkt, tylko współpraca, co zostało zatajone) i ogolnie nie przedstawiono potencjalnych szkodliwych efektow cbd na zdrowie, tylko zostalo to ukazane jak jakies panaceum i zastepstwo terapii. Ogólnie odbiór był raczej chłodny, inny niż ona by chciała, dużo ludzi mniej więcej zareagowało podobnie jak ja, że spoko, ewa od jakichś 20 lat zapowiadała własną markę, każdy pisał, że spodziewał się raczej czegoś do makeupu, ale ok, nie jest zainteresowany, tylko że właśnie śliskie to było, cos nie gralo, ale wszystkie komentarze wyważone, konstruktywne. Ludzie domagali się sprostowań, wyjaśnień, ona na miesiąc w ogóle się nie odnosiła i tematu nie bylo, po czym poszła do Paciorka i nakręcili 5-godzinny wywiad z nią (tytuł baitował właśnie tym tematem, to byl chyba jej 3. wywiad z nim), ale klasycznie 15 minut, jak nie mniej, dotyczyło tego cbd, reszta to jak u Ewy pitolenie o dupie Maryni nadawanie wielkiego znaczenia jakimś głupotkom, cos tam gadala jakie wymiary szafki jej chlopak chcial do salonu i czemu, co on tam trzyma i bla, bla, bla, mialam takie 'serio?'. No i ogólnie takie gadanie o niczym, a co do tego segmentu z cbd to vibe był taki 'ludzie nie byli gotowi na jaki niszowy produkt (wtedy wszędzie roiło się od cbd na każdym rogu, ale ok), ja wyszłam z szeregu, robiąc coś innego niż wszyscy, ludziom się to nie spodobało i mnie hejtowali, ale ja im w sumie wspolczuje, bo oni tacy nieszczesliwi, ze musza sie wyzywac na kims, kto odniosl sukces, ciężką pracą, ja włożyłam w ten produkt serce, ludzie nie chcieli zrozumieć. I takie pitu pitu, karol gdzieś tam tez sie uaktywnil z cytatem 'czy nie chcialas je.b.nac tym ludziom' (doslowny cytat), ogolnie jakas szopka. No i tak naprawde gowno sie dowiedzielismy, tylko nas obrazala, w ogolnie karol nie odniosl sie do zarzutow jakie ludzie jej pisali i stworzyli taka wlasnie narracje, kompletnie przeklamujac fakty, ze ewa zataila wspolprace, a ten filmik mogl zaszkodzic osobom z problemami psychicznymi itd. I to by bylo na tyle. Az sie czulam nieswojo, bo wlasnie ewa tworzy sobie aure pod tytulem milosc, rownosc i jednorozce, wydawala sie szczera, uczciwa, a potem takie zachowanie, az mnie zatkalo

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89278763]Co się stało z Kingą ThePinkRook? Przyznam, że cały czas mam ją w subskrypcjacach, ale już od dawna prawie wszystkie filmy po prostu omijam. Nigdy nie oglądałam za bardzo jej makijażowego kontentu, zawsze lubiłam filmy modowe i jej ogólne podejście do wielu spraw, czasami nagrywała coś bardziej pogadankowego i gdzieś tam zawsze była dla mnie ogarniętą, równą babką. Natomiast już od kilku miesięcy wychodzi od niej jakaś taka absurdalność, niespójność poglądów, gburowatość i po prostu aż krzyczy pick me girl. Najpierw nagrała coś o dramie z Willem Smithem z Oskarów i o ile dobrze zrozumiałam broniła jaskiniowca-przemocowca, potem w absolutnie pozbawiony klasy sposób omawiała stylówki gwiazd na premierze '365 dni' wyśmiewając czyjąś twarz, kogoś nazywając debilem z powodu nazwiska i w ogóle cały ogólny vibe na zasadzie 'ach, te polskie gwiazdki, UWAGA JA NIE WIEM KTO TO JEST, nie orientuję się w tym szołbiznesie, te wszystkie kobietki ubierają się tak samo, takie buciki i torebeczki do porzygu', a teraz dopiero co nagrała o dramie z Openera. Teksty jakie tam leciały typu 'o Boże, ale mnie śmieszą te wszystkie influencerki, które się stroją na festiwal, przecież chodzi o muzykę, a nie lansowanie ubrań, a poza tym ktoś tam skopiował czyjąś kultową stylówkę i w ogóle jak influencerka tak może, Kate Moss coś tam, to była ikona, nie to co dzisiaj', nostalgia porn albo 'ja to jestem niedzisiejsza, nie kręci mnie współczesna muzyka' bla, bla, bla...

No, po prostu nieporozumienie, zawsze Kinga kojarzyła mi się z klasą i dystansem, a ostatnio na przemian gburowatość, pick me girl i jakieś takie obśmiewanie w infantylny sposób. Nie podoba mi się ten vibe, mam wrażenie, że jak ją oglądałam te 5 lat temu to miała dużo dojrzalsze przemyślenia i nie miałam ciarek żenady w co 2 filmiku jaki włączam... Fakt, że od zawsze była trochę muzycznym snobem i zalatywało czasami 'dzisiaj to nie to co kiedyś', ale z młodej, wesołej dziewczyny z ciekawym poglądem na świat weszła w vibe zrzędzącej baby obgadującej każdego i podkreślającej jaka to ona niedzisiejsza, jak to ona nie orientuje się w tej dzisiejszej muzyce, szołbiznesie i jakie to dzisiejsze kobiety są poodbijane z kalki, zero oryginalności bla, bla, bla. No, nie da się tego słuchać, kłóci mi się to z tym jak chce być postrzegana, jakie poglądy deklaruje i jaka zadowolona i pewna siebie niby jest[/QUOTE]

A ja Kingę lubię cały czas tak samo Naprawdę kompletnie nie zauważyłam tych wszystkich rzeczy, o których piszesz, cały czas jest taka, jaka była kiedyś (pod względem życzliwości, radości takiej wewnętrznej, gustu itp.). Jejku, dzięki niej odkryłam tyle świetnych filmów i muzyki... mimo że jej cykl "Piątka tygodnia" był naprawdę marginalny na kanale. Za te filmy, które dzięki niej obejrzałam, będę jej wdzięczna forever.

A tak abstrahując od treści na jej kanale i tego, czy się lubi jej kontent, czy nie: za każdym razem, gdy ją oglądam, odkąd spotkała tego faceta i ma dziecko, jestem naprawdę szczęśliwa, że tak fajnie sobie ułożyła życie. Pamiętam, jak mocno przeżyła rozstanie z T. Cieszę się, że znalazła swoje szczęście. Mega pozytywna osoba. Ma w sobie to coś.

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;89280817]
A tak abstrahując od treści na jej kanale i tego, czy się lubi jej kontent, czy nie: za każdym razem, gdy ją oglądam, odkąd spotkała tego faceta i ma dziecko, jestem naprawdę szczęśliwa, że tak fajnie sobie ułożyła życie. Pamiętam, jak mocno przeżyła rozstanie z T. Cieszę się, że znalazła swoje szczęście. Mega pozytywna osoba. Ma w sobie to coś.[/QUOTE]

Ja ją wolałam za czasów jak mieszkała w Londynie. Jeśli teraz jest szczęśliwa, a wtedy coś tam jej nie grało, to super, że zmieniła co chciała, tylko się cieszę.

Wiadomo, że to normalne, że po latach człowiek zmienia priorytety i po prostu wchodzi na inny etap, i logiczne, że jak ma się dziecko to jest się innym człowiekiem, ale jakoś wtedy była taka spontaniczna, szalona, bardziej jak by niezależna? Ale cos jeszcze, czego nawet nie umiem nazwać. Mi się wydawała weselsza wtedy. Pamiętam jak kiedyś nagrała filmik po tym jak ścięła włosy na bardzo krótko, taka pogadanka o kobiecości, o tym jak wielu facetów blokuje swoje dziewczyny, i w ogóle niespodziewanie ten film wszedł na ciekawe tory, nie wiem, to mój totalnie ulubiony film u niej na kanale, co jakiś czas do niego wracam. Tyle tam było ciepła, jakiejś takiej niezależności, po prostu ten film to dla mnie takie wielkie przytulenie, uwielbiałam ją taką. Dużo bardziej niż teraz, kompletnie nie trafiają do mnie jej treści i ten vibe, który jednak moim zdaniem się dość mocno zmienił. Kiedyś dla mnie była jednak dużo życzliwsza i skupiona na sobie, zgodnie z tym co głosi i jaką otoczkę sobie wokół siebie tworzy. Teraz dla mnie to trochę sztuczne. Jak ktoś chamsko kogoś krytykuje ze względu na wygląd czy inny gust i sobie na za dużo pozwala, to moim zdaniem taka osoba szczęśliwa nie jest.

A Kinia, mimo całej mojej sympatii do niej, zrobiła się trochę taką samozwańczą, arbitralną, jedyną słuszną, chamską babeczką. Widzę to po tym jak kiedyś komentowała czyjeś stylówki, a jak robi to teraz, no, niebo a ziemia

Tu ten film, jak ktoś nie zna, to gorąco polecam:
https://www.youtube.com/watch?v=R00bEN9fxcg

[kaledonia]

Pewnie już wiecie jak reklamują produkty, których nie ma, ale ja to dzisiaj znalazłam
https://www.youtube.com/watch?v=nwB7g0wFH_c

[MariaFrancesca]

Trochę nie w temacie, ale zaryzykuję: skin ekspert Agnieszka Zielińska - jestem w szoku jak ta dziewczyna się zmieniła od początku nagrywania, chodzi mi o wyglądi nie mogę rozkminić w czym zaszła zmiana. Internety wskazują rocznik 80,przełom w wyglądzie,patrząc po filmikach, nastąpił około 2 lata temu. I nie wiem czy to po prostu starzenie (ale już i tak drastycznie? Sama jestem rocznik 83 to wiecie, trochę mam stres ), czy to przytycie paru kilogramów, czy jakieś zmiany hormonalne,widać mocno na szyi czy zmiana stylówki i kolorystyki na jasną i bardziej delikatny makijaż? No nie mogę rozkminić.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[żurawinka]

Szczerze mówiąc nie znałam dziewczyny ale jak na ten wiek to wygląda b.dobrze, spojrzałam na filmiki teraz i sprzed 3-5 lat i rzeczywiście widać upływ czasu ale niekoniecznie w negatywnym sensie. Lekko zmienione rysy - "pulchność" rysów minimalna ( a może jakiś zabieg delikatny?) Chyba delikatniejszy makijaż. To co najważniejsze - gładkość skóry, brak zmarszczek - świetnie wygląda jej skóra, moja rok młodsza i gorzej wygląda ale ja nie dbam zbytnio o skórę. Atrakcyjna kobieta, może ta fryzura jej odejmuje, na ikonkach ma inną.

Z ciekawości chyba popatrzę na jej filmy.

[Pani_Robot]

Napisane przez MariaFrancesca

Trochę nie w temacie, ale zaryzykuję: skin ekspert Agnieszka Zielińska - jestem w szoku jak ta dziewczyna się zmieniła od początku nagrywania, chodzi mi o wyglądi nie mogę rozkminić w czym zaszła zmiana. Internety wskazują rocznik 80,przełom w wyglądzie,patrząc po filmikach, nastąpił około 2 lata temu. I nie wiem czy to po prostu starzenie (ale już i tak drastycznie? Sama jestem rocznik 83 to wiecie, trochę mam stres ), czy to przytycie paru kilogramów, czy jakieś zmiany hormonalne,widać mocno na szyi czy zmiana stylówki i kolorystyki na jasną i bardziej delikatny makijaż? No nie mogę rozkminić.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Wydaje mi się, że jest po prostu ubrana jak nasze babcie i ma wybitnie nietwarzową fryzurę. Tak jakby modowo utknęła w jakimś 2008 roku. Zmiana stylówki i wyglądałaby dychę młodziej, czyli na swój wiek. A tak ma vibe Danuty Stenki, którą uwielbiam, ale jest jednak sporo starsza. A co do szyi - może nie robi zabiegów u kosmetologa/lekarza od estetycznej. Nie robi botoksu by unieść nadmiar skóry na powiekach? Bo każdej z nas polecą w tym wieku...
Jestem 84, ale spokojnie można ze mnie zrobić ciotkę klotkę jakby ubrać w babcine bluzeczki i perły.
Do tego ona ma pociągła twarz, twarze szerokie starzeją się wizualnie wolniej. Możesz spojrzeć jak poważnie wygląda Blanka Krakowiak, stylistka.

[NocnaWiedma]

Zgadzam się z Pani Robot. Myślę, że to kwestia fryzury i ogólnie stylówki, która jest nazbyt dojrzała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez NocnaWiedma

Zgadzam się z Pani Robot. Myślę, że to kwestia fryzury i ogólnie stylówki, która jest nazbyt dojrzała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ta fryzura dodała jej ze 20 lat.
W ogóle mało komu obcięcie na krótko dodaje uroku.
Raczej zawsze dodaje lat.
Tak samo z kolorem- ciemny dodaje lat, jasny odmładza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Obserwuję też jedna dziewczynę na insta i też obcięła włosy na krótko i okropnie ją to postarzyło.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaledonia]

Napisane przez Pani_Robot

Wydaje mi się, że jest po prostu ubrana jak nasze babcie i ma wybitnie nietwarzową fryzurę. Tak jakby modowo utknęła w jakimś 2008 roku. Zmiana stylówki i wyglądałaby dychę młodziej, czyli na swój wiek. A tak ma vibe Danuty Stenki, którą uwielbiam, ale jest jednak sporo starsza. A co do szyi - może nie robi zabiegów u kosmetologa/lekarza od estetycznej. Nie robi botoksu by unieść nadmiar skóry na powiekach? Bo każdej z nas polecą w tym wieku...
Jestem 84, ale spokojnie można ze mnie zrobić ciotkę klotkę jakby ubrać w babcine bluzeczki i perły.
Do tego ona ma pociągła twarz, twarze szerokie starzeją się wizualnie wolniej. Możesz spojrzeć jak poważnie wygląda Blanka Krakowiak, stylistka.

Wygląda mi na dużo starszą kobietę.
Myślałam, że ma z 10 lat więcej.
Czemu ona sobie to robi

[_medianoche]

Napisane przez khloe

Obserwuję też jedna dziewczynę na insta i też obcięła włosy na krótko i okropnie ją to postarzyło.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak dwie inne osoby. Mnie kiedyś odbiło i ścięłam włosy na krótkiego boba. I efekt był taki sam plus u mnie 'twarz jak księżyc'.

Jak tylko urosły mi włosy to wyglądałam na lżejszą o 10 kg.

Może jeszcze zapuści jak ogarnie, że ta fryzura jej nie służy.

[Pani_Robot]

Napisane przez kaledonia

Wygląda mi na dużo starszą kobietę.
Myślałam, że ma z 10 lat więcej.
Czemu ona sobie to robi

Mnie się wydaje, że to jest tak, że mamy np jakieś zmiany w życiu i stwierdzamy "Potrzebuję nowego wyglądu", ale nie wiemy jaki on ma być i pierwsze próby bywają opłakane, co się widzi za rok, dwa oglądając zdjęcia. Raz też się ochapałam na 9mm, a później, bo mam duzo włosów, rosły mi takie bułeczki po bokach jak u Javiera Bardema w To nie jest kraj dla starych ludzi. Dumnie nosiłam do tego francuskie łączki i falbany Byłam tak piękna, że nawet budowlańcy mnie nie zaczepiali

[kaledonia]

Co szusz zrobiła z ustami ?