Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[buziaczekk]

[quote=czoornoo;8910535]dobry wieczor

no i sie zaczynaja mdlosci. biore kwas foliowy i prenatal dla kobiet w ciazy. lekarz kazal brac w ciagu posilku. no i dzisiaj jadlam jablko i wzielam najpierw prenatal,po chwili kwas. po ok 10 minutach poszlam to zwrocic. i tu moje pytanie-czy jezeli zwymiotuje te tabletki to mam je wziac jeszcze raz

prosze o wpisanie mnie na liste. [/quote


Nie zazdroszcze ci !!! tylko wspolczuje bo wiem co ja przechodzilam

Mdłosci pewnie masz rano wiec nie jedz tych tabletek jak wiesz ze do poludnia zwymiotujesz weź do obiadu... ja wymiotowałam zawsze jakies 10-15 min po wstaniu z lozka tak wiec jeszcze nie zdazylam zjesc kwasu foliowego bo bralam tylko jego, witaminy prenatal mialam kupione na 2 trymestr czyli prenatal complex dlatego zapytałam lekarza czy biorac folika mam tez kupic prenatala na pierwszy trymestr i brac razem...to mi powiedzial ze nie, ze sam kwas narazie wystarczy a on o witaminach powie.... teraz jak jestem w 2 trymestrze to lekarz na ostatniej wizycie powiedzial ze mam odstawic folika a brac te witaminy ze w nich tez jest kwas foliowy.... i to w wiekszej dawce wiec mi wystarczy...a folika zaczelam brac miesiac przed dowiedzeniem sie ze jestem w ciazy.... czyli tak jakby w tym samym czasie co zaczelam brac folika zaszłam w ciaze.... to chyba był jakis impuls bo staralismy sie 6 m-cy ale jakos wczesniej nie pomyslałam o foliku...

[czoornoo]

Napisane przez buziaczekk

Nie zazdroszcze ci !!! tylko wspolczuje bo wiem co ja przechodzilam

Mdłosci pewnie masz rano wiec nie jedz tych tabletek jak wiesz ze do poludnia zwymiotujesz weź do obiadu... ja wymiotowałam zawsze jakies 10-15 min po wstaniu z lozka tak wiec jeszcze nie zdazylam zjesc kwasu foliowego bo bralam tylko jego, witaminy prenatal mialam kupione na 2 trymestr czyli prenatal complex dlatego zapytałam lekarza czy biorac folika mam tez kupic prenatala na pierwszy trymestr i brac razem...to mi powiedzial ze nie, ze sam kwas narazie wystarczy a on o witaminach powie.... teraz jak jestem w 2 trymestrze to lekarz na ostatniej wizycie powiedzial ze mam odstawic folika a brac te witaminy ze w nich tez jest kwas foliowy.... i to w wiekszej dawce wiec mi wystarczy...a folika zaczelam brac miesiac przed dowiedzeniem sie ze jestem w ciazy.... czyli tak jakby w tym samym czasie co zaczelam brac folika zaszłam w ciaze.... to chyba był jakis impuls bo staralismy sie 6 m-cy ale jakos wczesniej nie pomyslałam o foliku...

ja wymiotuje caly dzien wiec to sie u mnie nie sprawdzi.

[zanka205]

dawno się nie odzywałam i jeszcze nie nadrobiłam tego co napisałyście. Moją mamę wypisali ze szpitala w piątek i jest już w domku.
Chciałam się pochwalić, że chyba wczoraj wieczorem i dziś rano poczułam pierwsze ruchy dzidziola, trochę dziwne uczucie ale nigdy takiego czegoś nie czułam. Takie smyrnięcia w dole brzucha... nie mogę się doczekać jakiś silniejszych odczuć

[Judy_21]

Napisane przez czoornoo

ja wymiotuje caly dzien wiec to sie u mnie nie sprawdzi.

A co z nocą? Znaczy się, bo ja też mam problemy z tabletkami, dlatego łykam przed pójściem spać. Szybko popijam i lulu. Skutkuje

Napisane przez zanka205

dawno się nie odzywałam i jeszcze nie nadrobiłam tego co napisałyście. Moją mamę wypisali ze szpitala w piątek i jest już w domku.
Chciałam się pochwalić, że chyba wczoraj wieczorem i dziś rano poczułam pierwsze ruchy dzidziola, trochę dziwne uczucie ale nigdy takiego czegoś nie czułam. Takie smyrnięcia w dole brzucha... nie mogę się doczekać jakiś silniejszych odczuć

No to tylko pogratulować
Szczęściara, ja już nie mogę sie doczekać.... Wspaniałe uczucie

[memi]

Czesc mamuśki!

jestem dzis w jakiejs manii, powinnam juz spac, ale mi sie nie chce...

mamika6: chyle czola przed doświadczona mamą. mnie troszke przeraza wizja tak duzej rodziny ( jak sobie z tym wszystkim poradzic) i jeszcze masz czas na grzybobranie...

czoornoo jak wymiotujesz po 10 min od wziecia tabletki to chyba trzeba brac znowu? a jest w tej "tresci" tabletka? bo po 1/2h to juz sie napewno wchlonie a tak to trudno powiedziec..ja lykam feminatal n, niby powinnam przy obiedzie ale zapominam, wiec lykam przy sniadaniu, mysle ze to (pora dnia) nie ma znaczenia w przypadku witamin, ktore bierze sie codziennie 1 raz dziennie.


Co do alkoholu w ciaży to ja tez nie ryzykuje- ani kropelki. ale mnie tez w ogole nie ciagnie (w przeciwienstwie do slodyczy od tygodnia). bylo rzeczywiscie jakies badanie dotyczace 1 lampki wina dziennie w ciazy, ze niby pozytywnie wplywa, ale to tylko pojedyncze badanie. guiness na anemie to rzeczywiscie oryginalny pomysl a czemu by jej po prostu nie leczyc zelazem w tabletkach? zapobiegac rowniez. to lekarze tak polecaja?

znalazlam fajna stronke na temat opieki przedporodowej w ciąży w Polsce:

http://www.gpsk.am.poznan.pl/ptg/rek...edporodowa.htm

zanka wirtualne pokrzepienie dla Twojej mamy i Ciebie, oby wszystko bylo dobrze. zazdroszcze Tobie i spicegirl pierwszych kopniakow, fakt to rzeczywiscie wczesnie, teoria mowi o 20 tc u pierwiastek i o 18 tc u wielorodek. ale to w koncu tylko teoria. ja dopiero teraz zaczelam "czuc" przez brzuch moja macice- od dolu do jakichs 4cm ponizej pepka, troszke twardsza niz faldki tluszczu , no i czuje jak dotykam ze to macica.hurra! W kocu Sliweczka rosnie-miala w 14tc1d juz 9cm crl a z nozkami 13 cm (lekarz policzyl specjalnie dla mnie)
Niestety, siostra mi dzis powiedziala, ze wygladam jakbym przytyla w brzuchu i biuscie, a nie jak ciezarna .


co do lozeczka to ja mam nadzieje, ze kuzyn mojego meza odda nam lozeczko w ktorym od 2,5 roku spi jego coreczka, a ktorym spal moj maz jak byl niemowleciem, a potem jego rodzenstwo i kuzyni... coz... moze kuzyn sie domysli ,a jak nie to trudno. w kazdym razie ja sie boje kupowac czegokolwiek dla dziecka tak wczesnie. pewnie te wszystkie rzeczy bede kupowala dopiero poczatkiem lutego...

waga w ciazy- z tego co wiem, to optimum przytycia to 11,5-16 kg, ale to tez zalezy od BMI, jak ktos ma od 25 w gore to ma przyprac 7-11,5 kg, a jak ktos ma niedowage to wiecej iz 16 najlepiej. Na pierwszy trymestr przypada 1-2kg, na drugi dodatkwo 3-4kg, na trzeci jeszcze kolejne 5-6kg.- orientacyjnie. pod koniec ciazy na dziecko przypada:3,5 kg, na macice 1kg, na lozysko 0,5kg, na wody plodowe 2kg, napiersi nie wiem, ale zakladam ze z 05kg na obie i jeszcze troche pojdzie na wieksza objetosc krwi i ewentualnie obrzeki... czyli wynika z tego ze na tluszcyk pozostaje niewielka czesc... generalnie nie powinnismy sie za bardzo objadac... a ja ostatnio mam taka ochote na czekolade,lody,krowki i ... mleko w proszku.... a to dziwne bo w pierwszym trymestrze nie mialam zadnych zachcianek ani problemow ze slodyczami.
jak sie chcialam zapisac na cwiczonka (cwiczylam duzo przed ciaza) i zapytalam lekarza to mnie ochrzanil i powiedzial, ze przytyje tyle ile dziecko potrzebuje. na razie potrzebuje 2kg.


co do wywolywania porodu... najlepszy jest seks (generalnie niewskazany w ostatnich 6 tc.), pobudzanie brodawek sutkowych i glaskanie brzuszka, bo wtedy wydziela sie oksytocyna... ale nie polecam bo kazda sztuczna ingerencja to potencjalne ryzyko (choc w tym wypadku ingerencja nie jest az tak sztuczna).
ale przekroczony termin porodu nie jest powodem do niepokoju,- w koncu ciaza to nie matematyka- moze akurat 41 tygodni to dla naszego dzidziusia optimum? lekarze zaczynaja sie martwic dopiero po ukonczonym 41 tyg,bo maja wtedy tydzien na rozwiazanie ciazy.

usciski dla dziewczyn wymiatujacych- mi ie to zdarzylo 2x i to bardziej z powodu bolu glowy, nudnosci powoli przechodza...

[madziwnia]

Witam, wszak juzn mamusia marcowa nie bde ale na liuście w koorze białym jestem wiec mam pytanie?
Czy nie wiecie co sie dzieje z Alkamor??? Tak czesto sie udzielała a teraz nic nie pisze od dawna , mam nadzieje ze wszystko ok??? Dajcie znac jak któras cos wie?

[buziaczekk]

Napisane przez memi

Czesc mamuśki!

jestem dzis w jakiejs manii, powinnam juz spac, ale mi sie nie chce...

mamika6: chyle czola przed doświadczona mamą. mnie troszke przeraza wizja tak duzej rodziny ( jak sobie z tym wszystkim poradzic) i jeszcze masz czas na grzybobranie...

czoornoo jak wymiotujesz po 10 min od wziecia tabletki to chyba trzeba brac znowu? a jest w tej "tresci" tabletka? bo po 1/2h to juz sie napewno wchlonie a tak to trudno powiedziec..ja lykam feminatal n, niby powinnam przy obiedzie ale zapominam, wiec lykam przy sniadaniu, mysle ze to (pora dnia) nie ma znaczenia w przypadku witamin, ktore bierze sie codziennie 1 raz dziennie.


Co do alkoholu w ciaży to ja tez nie ryzykuje- ani kropelki. ale mnie tez w ogole nie ciagnie (w przeciwienstwie do slodyczy od tygodnia). bylo rzeczywiscie jakies badanie dotyczace 1 lampki wina dziennie w ciazy, ze niby pozytywnie wplywa, ale to tylko pojedyncze badanie. guiness na anemie to rzeczywiscie oryginalny pomysl a czemu by jej po prostu nie leczyc zelazem w tabletkach? zapobiegac rowniez. to lekarze tak polecaja?

znalazlam fajna stronke na temat opieki przedporodowej w ciąży w Polsce:

http://www.gpsk.am.poznan.pl/ptg/rek...edporodowa.htm

zanka wirtualne pokrzepienie dla Twojej mamy i Ciebie, oby wszystko bylo dobrze. zazdroszcze Tobie i spicegirl pierwszych kopniakow, fakt to rzeczywiscie wczesnie, teoria mowi o 20 tc u pierwiastek i o 18 tc u wielorodek. ale to w koncu tylko teoria. ja dopiero teraz zaczelam "czuc" przez brzuch moja macice- od dolu do jakichs 4cm ponizej pepka, troszke twardsza niz faldki tluszczu , no i czuje jak dotykam ze to macica.hurra! W kocu Sliweczka rosnie-miala w 14tc1d juz 9cm crl a z nozkami 13 cm (lekarz policzyl specjalnie dla mnie)
Niestety, siostra mi dzis powiedziala, ze wygladam jakbym przytyla w brzuchu i biuscie, a nie jak ciezarna .


co do lozeczka to ja mam nadzieje, ze kuzyn mojego meza odda nam lozeczko w ktorym od 2,5 roku spi jego coreczka, a ktorym spal moj maz jak byl niemowleciem, a potem jego rodzenstwo i kuzyni... coz... moze kuzyn sie domysli ,a jak nie to trudno. w kazdym razie ja sie boje kupowac czegokolwiek dla dziecka tak wczesnie. pewnie te wszystkie rzeczy bede kupowala dopiero poczatkiem lutego...

waga w ciazy- z tego co wiem, to optimum przytycia to 11,5-16 kg, ale to tez zalezy od BMI, jak ktos ma od 25 w gore to ma przyprac 7-11,5 kg, a jak ktos ma niedowage to wiecej iz 16 najlepiej. Na pierwszy trymestr przypada 1-2kg, na drugi dodatkwo 3-4kg, na trzeci jeszcze kolejne 5-6kg.- orientacyjnie. pod koniec ciazy na dziecko przypada:3,5 kg, na macice 1kg, na lozysko 0,5kg, na wody plodowe 2kg, napiersi nie wiem, ale zakladam ze z 05kg na obie i jeszcze troche pojdzie na wieksza objetosc krwi i ewentualnie obrzeki... czyli wynika z tego ze na tluszcyk pozostaje niewielka czesc... generalnie nie powinnismy sie za bardzo objadac... a ja ostatnio mam taka ochote na czekolade,lody,krowki i ... mleko w proszku.... a to dziwne bo w pierwszym trymestrze nie mialam zadnych zachcianek ani problemow ze slodyczami.
jak sie chcialam zapisac na cwiczonka (cwiczylam duzo przed ciaza) i zapytalam lekarza to mnie ochrzanil i powiedzial, ze przytyje tyle ile dziecko potrzebuje. na razie potrzebuje 2kg.


co do wywolywania porodu... najlepszy jest seks (generalnie niewskazany w ostatnich 6 tc.), pobudzanie brodawek sutkowych i glaskanie brzuszka, bo wtedy wydziela sie oksytocyna... ale nie polecam bo kazda sztuczna ingerencja to potencjalne ryzyko (choc w tym wypadku ingerencja nie jest az tak sztuczna).
ale przekroczony termin porodu nie jest powodem do niepokoju,- w koncu ciaza to nie matematyka- moze akurat 41 tygodni to dla naszego dzidziusia optimum? lekarze zaczynaja sie martwic dopiero po ukonczonym 41 tyg,bo maja wtedy tydzien na rozwiazanie ciazy.

usciski dla dziewczyn wymiatujacych- mi ie to zdarzylo 2x i to bardziej z powodu bolu glowy, nudnosci powoli przechodza...

Co do wywoływania bóli sexem nie polecam.... bo min miesiac przed terminem porodu trzeba z sexu zrezygnowac wogole....

A ja od 3 dni mam takie parcie na pecherz ze czasem nie wytrzymuje i mam problem zeby doleciec do wc a to parcie jest takie nagle... nie chce mi sie sikac albo leciutko az tu nagle tak jakby ktos lub cos mocno mi naciskalo na ten pecherz i musze leciez bo mam wrazenie jakbym ze 2 dni nie sikała!!! tak wiec licze na to ze ta rosnaca macica szybko sie podniesie i przestanie tak uciskac..... za chwile wybieram sie do zoo i boje sie ze jak mnie zacznie cisnac to nie wyrobie ehhh ale uciekam...

[ewccik]

Madziwnia łezki mi poleciały. Współczuję Ci bardzo.

[Judy_21]

Wiecie, że ja też coś słyszałam o seksie jako leku na wywołanie porodów... że niby skurcze przy orgaźmie, czy coś.... ja chyba raczej nie będe próbowała z takim wieeeeelgachnym bzebzonem to raczej ciężko cokolwiek robic
A ja dzisiaj sobie zamówilam ulubioną chińszczyznę i jak poczułam zapach krewetek, to od razu mi się odechciało..... Normalnie nie mogłam tego zjeść.... a ja tak to kocham...
Zjadłam tylko ryż z warzywami i sajgonki wegetariańskie... Ciekawe, czy tak całą ciążę mnie będzie trzymało...
Ponawiam pytanie o małe solarium przenośne do twarzy

[lukola]

Napisane przez zanka205

Chciałam się pochwalić, że chyba wczoraj wieczorem i dziś rano poczułam pierwsze ruchy dzidziola, trochę dziwne uczucie ale nigdy takiego czegoś nie czułam. Takie smyrnięcia w dole brzucha... nie mogę się doczekać jakiś silniejszych odczuć

Hello kwietnióweczki, ja tez juz czuje te delikatne ruchy, jakby rybka pływała mi w brzuszku
zanka205 - musisz mi poprawić termin na 15 kwietnia (w piatek będe znała dokładny termin), bo w tabelce jest jakies przekłamanie
Jesli chodzi o imiona to mamy : Mateusz i Paulina

Pozdrawiam wszystkie brzuszki !

[gosia j.]

Ale cichutko przez weekend. Dziewczyny pewnie odpoczywały w ten piękny weekend. My pojechaliśmy nad jezioro. Wolałam się nie kąpać, żeby czegoś nie złapać. Posiedzieliśmy na molo i pomoczyliśmy nogi. Popatrzyliśmy na rodziców z dzieciaczkami i nie mogliśmy wzroku oderwać.
Kupiłam sobie też spodnie ciążowe w H&M, ale tam jest mały wybór, jednak już jakiś potrzebowałam.
Judy, ja też słyszałam o tym, że solarium odpada, ale takie na twarz tylko to nie wiem.

[mamika6]

Grzybki udały sie znakomicie ,byłam bardzo zmęczona ,zaszliśmy troche za daleko no i zapomnieliśmy o wodzie a tu taki upał!Ale przeżyłam ,a zupka wynagrodziła mój trud-palce lizać!Charlotte:dzieci mam w wieku (skończone)15 i 17 lat.W sobote mialam przeprawe z córką(15) która chciała zrobić pasemka,próbowałam to jej wyperswadować ale nie dałam rady ...Co do wywołania porodu przez sex:w drugiej ciąży leżalam w szpitalu czekając na cesarke,było juz po terminie,załatwiłam przepustke na jeden dzien,zrobiliśmy z mężem male bara bara i wieczorem wróciłam na oddział.Na ranem zaczął sie poród i pojawila sie piękna córcia.Zastosuję ten przyjemny sposób znowu jak będzie taka potrzeba...

[mamika6]

Dzieci w szkole mam więc troche czasu.Do Memi:troje dzieci to duza rodzina?A co powiesz na to ,ze męza rodzeństwo +moje=15?Jakie to jest wsaniale zawsze mieć do kogo jechać,zadzwonić ,poradzić sie.Ja po dwójce dzieci powiedzialam dość,byłam zmęczona ,zniechęcona,trudna sytuacja materialna.Mąż pracowal na 3 zmiany,w weekendy jeżdzil do szkoly(aby moc dalej pracowac na swoim stanowisku).Potem dzieci urosly ,ja zaczęlam wyjeżdzać za granice za "chlebkiem".W ciągu 10 lat nie bylo mnie łącznie w domu 3 lata.To co przeżyliśmy z mężem tylko my wiemy.Ale ...warto bylo.Mam obecnie duzo lepszą sytuacje materialnie i straszne pragnienie wychowywania dziecka bez pośpiechu,strachu ze nie starczy mi do pierwszego,bez żalu że omija mnie kolejna impreza(w mlodości tak bylo,nie mialam zbytnio z kim dzieci zostawiać)-już sie wyszalałam .Moim zdaniem to najwieksze zalety póznego macierzyństwa.Pozdrawiam.

[gosia j.]

Naprawdę jakoś cicho jest. Odpoczywacie? czy odrzuca Was od siedzenia przed komputerem. Żanetko, gratuluję kolejnej odczuwania ruchów maleństwa. Czekamy na kolejne .

[Sandra89]

Witam!!!
Dopisuje się do wątku: termin 9 kwiecień 2009r.

Jestem w 9 tyg ciąży, mdłości są cały czas ale od tyg już nie wymiotuję
Mam ciągle bóle brzucha taj jakbym miała dostać okres, ale jak powiedziała ginekolog wszystko jest OK.

Pozdrawiam wszystkie mamusie

[raspberry69]

Witam wszystkie nowe i stare mamusie . W koncu znalazlam chwile zeby napisac cos od siebie. My z dzidzia czujemy sie dobrze. Moje 'poranne' mdlosci do porannych nie naleza a mecza mnie od poldunia do konca dnia! Nie wiem czy jest to spowodowane slabszym trawieniem czy poprostu tak juz mam . Nie ukrywam, ze jest to troche meczace.. A moze poprostu sie przejadalam . Teraz staram sie jesc troszke mniejsze porcje i w dluzszych odstepach czasu i troszke sie poprawia.


2 tygodnie temu dostalam wysypki na calym dekoldzie . Do dzis nie wiem czym byla ona spowodowana . Byly to takie male pryszczyki jakby potowki i nie swedzialy nic a nic. Znajoma powiedziala mi, ze moglam byc uczulona na jakis skladnik w jedzeniu, lub krowie mleko.

Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z piciem kawy? Ja mam bardzo niskie cisnienie i musze sie jakos rano obudzic. Alkohol nie wchodzi w gre. Myslicie, ze jedna mala slaba kawa do trzech razy w tygodniu nie zaszkodzi?
Kiedy dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy odstawilam kawe, ale ciezko mi sie bez niej zyje . Czy wy tez pijecie kawe?

[gosia j.]

Napisane przez raspberry69

Witam wszystkie nowe i stare mamusie . W koncu znalazlam chwile zeby napisac cos od siebie. My z dzidzia czujemy sie dobrze. Moje 'poranne' mdlosci do porannych nie naleza a mecza mnie od poldunia do konca dnia! Nie wiem czy jest to spowodowane slabszym trawieniem czy poprostu tak juz mam . Nie ukrywam, ze jest to troche meczace.. A moze poprostu sie przejadalam . Teraz staram sie jesc troszke mniejsze porcje i w dluzszych odstepach czasu i troszke sie poprawia.


2 tygodnie temu dostalam wysypki na calym dekoldzie . Do dzis nie wiem czym byla ona spowodowana . Byly to takie male pryszczyki jakby potowki i nie swedzialy nic a nic. Znajoma powiedziala mi, ze moglam byc uczulona na jakis skladnik w jedzeniu, lub krowie mleko.

Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z piciem kawy? Ja mam bardzo niskie cisnienie i musze sie jakos rano obudzic. Alkohol nie wchodzi w gre. Myslicie, ze jedna mala slaba kawa do trzech razy w tygodniu nie zaszkodzi?
Kiedy dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy odstawilam kawe, ale ciezko mi sie bez niej zyje . Czy wy tez pijecie kawe?

Lekarze zalecają żeby jeść często a mało. Także spróbuj w ten sposób .
Co do kawy to ja też piłam i teraz jak czuję zapach to trochę korci, ale sie powstrzymuję. Ale raz na jakis czas słaba kawa nie zaszkodzi, tylko czy słaba coś pomoże? Ja przerzuciłam się na kawę zbożową, Caro z Nestle i jak narazie wystarcza mi jako substytut kawy - jeśli chodzi o smak a nie działanie.

[raspberry69]

Napisane przez gosia j.

Lekarze zalecają żeby jeść często a mało. Także spróbuj w ten sposób .
Co do kawy to ja też piłam i teraz jak czuję zapach to trochę korci, ale sie powstrzymuję. Ale raz na jakis czas słaba kawa nie zaszkodzi, tylko czy słaba coś pomoże? Ja przerzuciłam się na kawę zbożową, Caro z Nestle i jak narazie wystarcza mi jako substytut kawy - jeśli chodzi o smak a nie działanie.

No wlasnie ta kawa... ja jestem wielkim jej smakoszem i pilam zawsze i wszedzie jak tylko moglam. Niedawno tez kupilam sobie kawe zborzaowa ale kiedy mialam te moje 'wieczorne' mdlosci jakos mnie teraz od niej odrzuca ale mysle, ze sprobuje jeszcze raz ja sobie zrobic .
A ta Caro pijesz z mlekiem czy tak sama?

[gosia j.]

Napisane przez raspberry69

No wlasnie ta kawa... ja jestem wielkim jej smakoszem i pilam zawsze i wszedzie jak tylko moglam. Niedawno tez kupilam sobie kawe zborzaowa ale kiedy mialam te moje 'wieczorne' mdlosci jakos mnie teraz od niej odrzuca ale mysle, ze sprobuje jeszcze raz ja sobie zrobic .
A ta Caro pijesz z mlekiem czy tak sama?

Pół na pół. Tak jak normalną kawę piłam. Także "dopraw" sobie tak jak pijesz taką normalną. Zawsze to jakas pomoc w naszej sytuacji, żeby nie narażać maleństwa na nadmiar kofeiny.

[Sznapi]

Przed ciaza wypijalam 3 kawy dziennie zeby sie obudzic odkad dowiedzialam sie ze jestem w ciazy (15 tydzien) pije taka slaba kawe (z jednej plaskiej lyzeczki) z mlekiem. Pije tak od poczatku, mi nie zaszkodzila, ale kazdy organizm jest inny. W razie watpliwosci zapytaj sie lekarza co o tym sadzi. Ale mysle ze tak 3 razy w tygodniu napewno nie zaszkodzi.
Pozdrawiam

[gosia j.]

Napisane przez Sznapi

Przed ciaza wypijalam 3 kawy dziennie zeby sie obudzic odkad dowiedzialam sie ze jestem w ciazy (15 tydzien) pije taka slaba kawe (z jednej plaskiej lyzeczki) z mlekiem. Pije tak od poczatku, mi nie zaszkodzila, ale kazdy organizm jest inny. W razie watpliwosci zapytaj sie lekarza co o tym sadzi. Ale mysle ze tak 3 razy w tygodniu napewno nie zaszkodzi.
Pozdrawiam

Taka ilość raczej nie zaszkodzi, ale chodzi o to żeby dzidziiuś tego nie odczuł, bo nam to raczej nic nie będzie a malutkie może dostać za dużą dawkę kofeiny czy czegoś innego.

[Sznapi]

Napisane przez gosia j.

Taka ilość raczej nie zaszkodzi, ale chodzi o to żeby dzidziiuś tego nie odczuł, bo nam to raczej nic nie będzie a malutkie może dostać za dużą dawkę kofeiny czy czegoś innego.

Zawsze mozna wypic bezkofeinowa kawe Nescafe
Herbata tez ma kofeine wiec tez nie powinno sie jej pic, dobrze ze ja niecierpie herbaty.

[gosia j.]

Napisane przez Sznapi

Zawsze mozna wypic bezkofeinowa kawe Nescafe
Herbata tez ma kofeine wiec tez nie powinno sie jej pic, dobrze ze ja niecierpie herbaty.

Co do herbaty to pytałam się lekarza. Powiedział że na początku lepiej pić w małych ilościach i nie mocną. Pod koniec ciąży natomiast pije się już mocną.

[Sznapi]

Czyli podobnie jest z kawa

Cyt "W jednym gramie suchych ziaren kawy znajduje się 0,3-2,5% kofeiny, natomiast w gramie suchych liści herbacianych 1,2-4,5%. W herbacie zatem jest średnio trzy razy więcej kofeiny (w tym wypadku nazywanej teiną) niż w kawie. Jeśli jednak porównamy, ile gramów ziaren, a ile liści trzeba zużyć do zaparzenia każdego z tych napojów, okaże się, że ilość kofeiny zawarta w filiżance kawy i herbaty jest podobna."

Ale ile ludzi tyle opini, wazne zeby nie przesadzac z iloscia.
Buziaki

[anulka anulka]

Witam Kobitki. Mam nadzieję, że dołączę do Was niedługo (czekam na drugą wizytę u ginekologa, bo na pierwszej zobaczył jedynie powiększoną macicę) W skrócie: dwa testy z moczu pozytywne, beta 126 mlU/ml w 29dc (teraz jest 32dc).
Mam pytanie do doświadczonych ciężarówek. Czy to może być normalne w 5 tc (licząc od pierwszego dnia ostatniej @), że moje piersi bolą mnie z przerwami? To znaczy potrafią boleć dłuższą chwilę albo nawet cały dzień, a czasem następnego dnia nie bolą wcale, dopiero wieczorem. Dziwne te bóle.
Co o tym sądzicie?
Z góry dziękuję za odpowiedź

[raspberry69]

Napisane przez gosia j.

Co do herbaty to pytałam się lekarza. Powiedział że na początku lepiej pić w małych ilościach i nie mocną. Pod koniec ciąży natomiast pije się już mocną.

Moze i podobnie bedzie z kawa . Tak sie wlasnie zastanawiam czy nie przeczekac pierwszego trymestru i potem te kawe slaba pic..

[ewccik]

Jedną filiżankę kawy dziennie można pić. Tylko weź pij jak od niej odrzuca

[gosia j.]

Napisane przez raspberry69

Moze i podobnie bedzie z kawa . Tak sie wlasnie zastanawiam czy nie przeczekac pierwszego trymestru i potem te kawe slaba pic..

Widzę, że nasze maleństwa mają podobny wiek Tylko u mnie pewnie się po usg zmieni termin.

[raspberry69]

Napisane przez ewccik

Jedną filiżankę kawy dziennie można pić. Tylko weź pij jak od niej odrzuca

Ja tez slyszalam od wielu osob, ze podczas ciazy odrzuca od kawy, a mnie wrecz przeciwnie wiadrami bym pila, ale zdrowy rozsadek ogranicza mnie do 3 malych latte na tydzien.

[raspberry69]

Napisane przez gosia j.

Widzę, że nasze maleństwa mają podobny wiek Tylko u mnie pewnie się po usg zmieni termin.

O ja cie. Wiesz, ja kiedy kliknelam na Twoj link z dzidziusiem myslalam ze to moj sie wyswietlil bo data prawie taka sama i imie tez . Na kiedy masz wstepny termin porodu? Moj jest na 12.04.09 ale pewnie tez po nastepnej wizycie wszystko sie zmieni