|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1441 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 518
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89280628]Zakaz chodzenia do żabki. Ceny są tam dużo droższe niż w normalnym sklepie i w ten sposób przewalałam po 300400 -zł na batonik, picie czy energetyka. Bo to blisko, nie trzeba wchodzić do marketu...[/QUOTE]
Haha, tak Też zrobiłam sobie taki zakaz. Poza tym, jak się tam zrobi zakupy parę razy, po jakimś czasie się to nudzi. W hipermarkecie mam większy wybór, jest taniej i więcej zdrowszych rzeczy.
|
|
|
|
|
#1442 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
Naprawdę dużą różnicę widzę, gdy zaplanuję sobie jadłospis na tydzień, idę w poniedziałek do supermarketu i przez następne dni go nie odwiedzam. Planuję sobie praktycznie wszystkie posiłki, nie tylko obiady.
Przejrzenie ciuchów krytycznym okiem, jakieś ewentualne drobne naprawy (np. ogolenie lubianej kiedyś, ale zmechaconej bluzki) i zakładanie codziennie innego zestawu - tyle fajnych ciuchów kisi się gdzieś na tylnych półkach i się o nich zapomina. Nagle się okazuje, że kilka miesięcy mogłabym prać tylko majtki i miałabym w co się ubrać. Przede wszystkim spisywanie wydatków - gdy zobaczysz gołym okiem ile pieniędzy uciekło, to aż masz ochotę zrobić facepalm. Mrożenie resztek. Mrożenie obiadów na cięższy okres - szykują mi się intensywne dwa tygodnie w pracy i w ten weekend będę gotować obiady na zapas, żeby nie kupować gotowców albo nie zapychać się słodyczami. W ogóle warto mieć zamrożone jakieś awaryjne porcje na wypadek choroby czy kaca, żeby nie zamawiać niepotrzebnie jedzenia. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#1443 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 662
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
U mnie lista zakupów się nie sprawdza. Dlaczego? Ja mam tak że od dłuższego czasu mam tak zakodowane że nie kupuję niepotrzebnych rzeczy w spożywce. Jakoś specjalnie przestałam ulegać zachciankom i promocjom a z zakupami mieszcze się w przyzwoitej kwocie. Może to też głównie przez to że biorę tyle ile jestem w stanie wziąć w ręce albo na rower. Rzadko mi się coś marnuje z tego co ja kupię. Z kolei mąż nawet jak ma listę to nakupi duperele spoza listy że wychodzi biedniejszy o ponad stówę albo dwie. Bierze a to piwo, albo energetyki, albo zobaczy promocję pasty do zębów i kupuje dziesiątą czy dezodorantów. Najgorzej jak wejdzie na przyprawy. Nie to że potem nie schodzą ale 10 pieprzów mielonych, mi średnio potrzebne. W dodatku kupuje małe paczuszki czegoś co ja na internecie w dużej pace znajdę dużo taniej.
Cytat:
Cytat:
Nie tylko woda różana. Ja przeglądam składy produktów i często jest tak że coś jest nazwane np truskawkowe a truskawek tam z lupa szukać. Soki malinowe sławnej firmy mają w sobie więcej aronii i tylko ciotkę maliny. Albo Np stewia która jest polecana jako zastępstwo cukru ta zielona w proszku, czysta stewia się opłaca, ale w sklepach przeważnie jest sprzedawane jako zdrowa żywność coś co nazywa się stewią, jest białe, drogie i w składzie ma 2 % stewii i reszta to niezdrowa maltodekstryna, czyli zapychacz. Można by wymieniać i wymieniać.
__________________
|
||
|
|
|
|
#1444 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 662
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
A tak jeszcze mi się przypomniało. Nie wiem czy macie kredyty hipoteczne czy jakiekolwiek ale dobrym sposobem na oszczędzanie jest nadpłacanie, tak żeby skracać okres kredytowy a nie zmniejszać ratę. Wiele osób tego nie widzi ale jeśli pomyśleć na przestrzeni lat to każda nadpłata daje wymierną oszczędność. U mnie np jesteśmy na takim etapie że każde nadpłacenie chociażby 1000 zł daje mi kolejny 1000 oszczędności. Nadpłacamy teraz z miesiąca na miesiąc nawet jeśli ma być to 100 zł. Trochę idzie w oszczędności trochę w kredyt.
Ja jeszcze mam tak że dzielę oszczędności, tak żeby dostęp do nich był trochę utrudniony. Największa sumę mam w obligacjach, trochę gotówki na czarną godzinę, część kasy której mogę potrzebować za kilka miesięcy to ładuję w lokaty na 3 miesiąc, część w lokaty roczne. Używam też w banku opcji Cele i np na jakiś cel wpłacam pieniądze których mogę potrzebować za 2 tyg, za miesiąc, tak żeby nie widzieć ich w głównym stanie konta. Im mniej widzę na koncie tym bardziej racjonuję wydatki, np odłożę kupienie czegoś na allegro albo nie kupię w sklepie czegoś. Ostatni miesiąc uzgodniliśmy z mężem że nie kupujemy nic na obiad tylko jemy to co w lodówce i w szafkach. Jajka od mamy, słoiczki, mrożonki, kluski z serem gdzie biały ser u nas jest codziennie, 3 razy robiłam pizzę. Cóż. W wydatkach nie zrobiło to dużej różnicy ale myślę że dlatego że sezon owocowy się rozpoczął i dużo żeśmy owoców kupowali i jedli, więc coś za coś. Owoce szły nam kilogramami. Zrobiło to jednak różnicę w szafkach i lodówce. Dużo mniej się tam przewala.
__________________
|
|
|
|
|
#1445 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 572
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
Cytat:
Jezeli splacisz kredyt w 5 a nie 20 lat, oznacza to ze zaoszczedzilas na osetkach jakie placilabys przez 15 lat. |
|
|
|
|
|
#1446 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 662
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89281722]U mnie aneks do umowy skracajacy okres kredytowania wiazal sie z oplata. Szkoda mi bylo na to pieniedzy. Obnizenie raty to konkretna oszczednosc - nizsze odsetki do zaplaty.
Jezeli splacisz kredyt w 5 a nie 20 lat, oznacza to ze zaoszczedzilas na osetkach jakie placilabys przez 15 lat.[/QUOTE] Słyszałam o tych aneksach, ale ponoć to obowiązuje tylko przez jakieś 3 lata kredytu i że ten okres jest chyba narzucany z góry, żeby banki nie żerowały na tych co chcą wcześniej spłacić. No nie wiem, bo za bardzo w temacie nie jestem teraz. Nawet przy tych opłatach oszczędności na odsetkach to rekompensują.
__________________
|
|
|
|
|
#1447 |
|
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 748
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2022-07-09 o 00:22 |
|
|
|
|
#1448 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 662
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
My żeśmy własnie wpłacali więcej. Kiedyś to ponoć trzeba było po bankach latać z każdą nadpłatą a teraz internetowo można załatwić. Przynajmniej u nas można.
Teraz to odsetki szły tak w górę że nawet jak mąż kliknął przez przypadek obniżenie raty a nie zmniejszenie okresu kredytowania to zaraz się podniosła do poprzedniego stanu. My mieliśmy na początku jeszcze rodzina na swoim i też było tak że poza komfortem psychicznym że jest mniej kredytu to nie opłacało się nadpłacać. Odsetki były na poziomie 2 %, połowę płaciło państwo więc wtedy wolałam mieć zaskórniaki w postaci oszczędności niż nadpłacony kredyt.
__________________
|
|
|
|
|
#1449 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
Michalina83 chyba nie do konca rozumiesz. Jak zmniejszasz rate a nadal placisz "swoim" harmonogramem, czyli nadal placisz ją w pelnej wysokosci + nadplacasz to efekt bedzie taki sam, a nie trzeba doplacac do tego 200 zl. Nie ma tam dodatkowych oszczędności na odsetkach, o ktorych piszesz.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
|
|
|
#1450 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
Ja osobiście wolę skracać okres kredytowania, ale jeśli miałabym płacić 200 zł czy cokolwiek za aneks, to bym zmniejszała ratę i nadplacała co miesiąc, bo bez sensu szukać oszczędności jednocześnie za nią płacąc. A wyjdzie w efekcie na to samo.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1451 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
No wlasnie, bo jezeli obie opcje są darmowe to mozna wybierac wg wlasnych preferencji. Jesli jedna jest platna to nie ma sensu doplacac
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
|
|
|
#1452 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 662
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
Cytat:
No dobra. Przyznaję się. Nie rozumiem nic z tego co teraz napisałaś. U nas w każdym razie jest tak, że rata jest spłacana automatycznie któregoś tam dnia miesiąca + nadpłacamy nadwyżkę jakiś tydzień przed wypłatą jak wiemy że do wypłaty nam wystarczy reszta z kąta. Okres kredytowania jest skrócony. Bank nie naliczał przy tym dodatkowych kosztów a w ogólnym rozrachunku wychodzi, że oszczędzamy na odsetkach drugie tyle co nadpłaciliśmy.
__________________
|
|
|
|
|
|
#1453 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 506
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
Mogę prosić o przepis na te domowe lody bananowe?
U mnie oszczędzanie na warzywach pełna parą, mam z ogrodu, fasola cukinia ogórki i niedługo pomidory, roboty jest przy tym full, ale satysfakcja wynagradza ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
|
#1454 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 662
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
Cytat:
Przepis na lody to banan+ inny owoc (np truskawka, jagoda, malina) może być też kakao ale moje dzieci nie lubią + jogurt naturalny. Proporcje musisz dobrać do siebie zależy jak ci smakuje. Jak lubisz słodsze to więcej banana. Ja mam dwa rodzaje robienia. 1. Miele wszystko i wrzucam w foremkach do lodówki, albo plastikowe kubeczki po serkach wiejskich albo foremki na lody na patyku. Do tego sposobu nie trzeba żadnych sprzętów, nawet widelec wystarczy. 2. Mrożę banany w kawałkach i owoce (przeważnie zamrożone mam na zapas) wrzucam do rozdrabniarki, dolewam jogurtu trochę i w blenderze rozdrabniam. Tutaj wychodzi taka konsystencja że mogę dzieciom na wafelku te lody dać.
__________________
|
|
|
|
|
|
#1455 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
Naczynia myć nie pod bieżącą wodą, tylko w misce lub zatkanym zlewie. Zakręcać wodę, gdy akurat się jej nie używa (np. przy myciu zębów). Jak czekasz, aż woda z prysznica będzie ciepła, łap ją do wiadra, a potem użyj do toalety. Woda z prysznica tylko do płukania. Jak się namydlasz, czy myjesz włosy, zakręć ją. Jak masz kolejkę domowników do siusiu, to niech tylko ostatni spuszcza wodę. Używać żarówek ledowych . Ogólnie zauważyłam, ze sama wymiana żarówek u mnie natychmiastowo zmieniła rachunki za prąd o 25 zł. , sprzętów elektrycznych i elektronicznych, które są energooszczędne. Co do gazu, to nie wiem.
|
|
|
|
|
#1456 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 123
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
Cytat:
Serio ktoś tak robi.
|
|
|
|
|
|
#1457 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
Cytat:
CO xD |
|
|
|
|
|
#1458 |
|
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 29 838
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89356302]No nie
Serio ktoś tak robi.[/QUOTE]Tak, do dziś dnia w pokoleniu mojej mamy są ludzie, którzy np. myją się w misce.
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne! 12.03.2023 r.- 12.06.2023 r. |
|
|
|
|
#1459 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 506
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
Z tym spuszczaniem wody jako ostatni użytkownik toalety
to przypomniało mi się grubo lat temu na stacji u koleżanki na studiach jak w WC nie można było użyć spłuczki po sikaniu, bo właścicielka mieszkania (starsza osoba) spuszczała wodę pod wieczór. I te siki tam stały tak! ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
|
#1460 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
Cytat:
Cytat:
To spuszczanie jako ostatni jest okropne. Może nie oszczędność, ale polecam wodę akwariową z podmianek do kwiatków. Efekt niesamowity. U mnie spoko sprawdziło się częstsze chodzenie do sklepu spożywczego. Robiąc zakupy raz na tydzień zawsze brałam "na zaś", żeby nie zabrakło. Robiąc małe zakupy na 2-3 łatwiej mi oszacować ile czego dokładnie pójdzie i nic nie zostaje, nie zepsuje się. Ogólnie podziwiam osoby, którym chce się łapać np zimną wodę do wiadra do spłukiwania toalety - niby uważam się za człowieka oszczędnego, ale w takie rzeczy nie chciałoby mi się bawić. Edytowane przez 26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae Czas edycji: 2022-09-21 o 18:32 |
||
|
|
|
|
#1461 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
Z tym spuszczaniem po więcej niż jednym siku, to pewnie jest eko, ale sorry, o ile mnie życie nie zmusi to się do tego nie przekonam. Ja jestem z tych, którzy nie załatwiają się przy drugiej osobie (nawet siku, kupa to już zupełnie nie ma mowy i zanim ktoś spyta - nje mieszkałam nigdy w życiu sama, mieszkałam z rodziną, potem współlokatorami, potem TŻ, jestem daleko po 30. i jeszcze nigdy mi się nie zdarzyła sytuacja, żebym musiała zrobić siku czy kupę, kiedy ktoś był w łazience), więc też nie chciałabym oglądać moczu TŻ ani żeby on miał w sedesie mój i dopiero sikał.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1462 |
|
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 29 838
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89356654]Ale tak całkiem? Bo podmywanie w misce to chyba standard osób starszych - to mnie nie dziwi. Tylko podkreślam podmywanie, a nie ciągłe mycie.
Te zapachy... To spuszczanie jako ostatni jest okropne. Może nie oszczędność, ale polecam wodę akwariową z podmianek do kwiatków. Efekt niesamowity. U mnie spoko sprawdziło się częstsze chodzenie do sklepu spożywczego. Robiąc zakupy raz na tydzień zawsze brałam "na zaś", żeby nie zabrakło. Robiąc małe zakupy na 2-3 łatwiej mi oszacować ile czego dokładnie pójdzie i nic nie zostaje, nie zepsuje się. Ogólnie podziwiam osoby, którym chce się łapać np zimną wodę do wiadra do spłukiwania toalety - niby uważam się za człowieka oszczędnego, ale w takie rzeczy nie chciałoby mi się bawić.[/QUOTE] Chyba ciągłe, ciężko mi powiedzieć- nie wnikam, bo ja w erze dostępności łazienek/prysznica no to nie mogę sobie tego wyobrazić, bo nawet przy takiej skrajnej oszczędności to wlazłabym pod prysznic, zmoczyła, namydliła i spłukała. Mycie w misce wydaje mi się mega mało higieniczne.
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne! 12.03.2023 r.- 12.06.2023 r. |
|
|
|
|
#1463 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 572
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1464 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 123
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
No dobra nie pomyślałam o starszych ludziach. Jedni dziadkowie do dzisiaj myją się jedno po drugim w tej samej wodzie w wannie. Pamiętam jak byłam kiedyś u nich na wakacjach jako dziecko, to wysyłali mnie pierwszą do mycia, potem babcia, potem dziadek, a na koniec w tej wodzie moczyło się pranie
. Prali ręcznie prawie do 80 roku życia. Pralka stała z 20 lat. Potem jak zdecydowali się używać to i tak za jakiś czas była do wymiany.W misce myła się prababcia, bo nie miała łazienki i wody w domu. Nie nie chciała się stamtąd przenieść. A u Tżta w rodzinie był dziadek prawie stuletni. To po tym jak wzięła go rodzina do siebie to miał swoją łazienkę i przecieranie klamek i wszystkiego co dotknął przez użytkowników domu, bo odmawiał mycia rąk. Też mieszkał w takim domku ze studnią i wychodkiem wcześniej. Więc u starszych ludzi jestem w stanie uwierzyć we wszystko - wychowali się w innych czasach itp. Ale u młodszych jednak mnie dziwią pewne zachowania. Miałam kiedyś współlokatorkę, co prysznic zajmował jej godzinę lania wody i to dwa razy dziennie po godzinie. Ale jak spłuczka słabo działała zanim właściciel naprawił to miski do spłukania nie używała . Podłoga się aż lepiła od nie mycia, a jedzenie pleśniało w lodówce. Także jak ktoś się myje to nic nie znaczy
|
|
|
|
|
#1465 |
|
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 29 838
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89356751]No dobra nie pomyślałam o starszych ludziach. Jedni dziadkowie do dzisiaj myją się jedno po drugim w tej samej wodzie w wannie. Pamiętam jak byłam kiedyś u nich na wakacjach jako dziecko, to wysyłali mnie pierwszą do mycia, potem babcia, potem dziadek, a na koniec w tej wodzie moczyło się pranie
. Prali ręcznie prawie do 80 roku życia. Pralka stała z 20 lat. Potem jak zdecydowali się używać to i tak za jakiś czas była do wymiany.W misce myła się prababcia, bo nie miała łazienki i wody w domu. Nie nie chciała się stamtąd przenieść. A u Tżta w rodzinie był dziadek prawie stuletni. To po tym jak wzięła go rodzina do siebie to miał swoją łazienkę i przecieranie klamek i wszystkiego co dotknął przez użytkowników domu, bo odmawiał mycia rąk. Też mieszkał w takim domku ze studnią i wychodkiem wcześniej. Więc u starszych ludzi jestem w stanie uwierzyć we wszystko - wychowali się w innych czasach itp. Ale u młodszych jednak mnie dziwią pewne zachowania. Miałam kiedyś współlokatorkę, co prysznic zajmował jej godzinę lania wody i to dwa razy dziennie po godzinie. Ale jak spłuczka słabo działała zanim właściciel naprawił to miski do spłukania nie używała . Podłoga się aż lepiła od nie mycia, a jedzenie pleśniało w lodówce. Także jak ktoś się myje to nic nie znaczy [/QUOTE]Dlatego ja już nie krytykuję ludzkim nawyków, bo ktoś, kto myje się w misce może być baaardzo czysty, a ten od kąpieli brudasem i syfiarzem- zresztą jak w Twojej historii.
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne! 12.03.2023 r.- 12.06.2023 r. |
|
|
|
|
#1466 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
Nie wiem, czy ktoś już to wspominał, ale jeśli planujecie remont łazienki lub wymianę sedesu, bo się zepsuł, to są teraz dostępne sedesy z umywalką (o ile się nie mylę, pomysł pochodzi z Japonii, ale u nas już też można kupić) - umywalka jest na górze sedesu (na dolnopłuku) - po skorzystaniu myjecie normalnie ręce pod bieżącą wodą i ta woda z mycia rąk nie odpływa do kanalizacji, tylko gromadzi się w dolnopłuku, a potem służy do spłukania toalety kolejnej osobie. Tym sposobem nie pobiera się z sieci wody do dolnopłuku i to daje naprawdę duże oszczędności w skali roku.
__________________
Cel 1 - Triathlon 2018 Cel 2 - 15 lat, 15 języków Książki 2017 - 3 Filmy 2017 - 21 |
|
|
|
|
#1467 |
|
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 748
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#1468 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 662
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89356302]No nie
Serio ktoś tak robi.[/QUOTE]Ja powiem, że mi się zdarzało po moim młodszym synu tak robić bo on czasami zrobił 2 kropelki tego siku, ale to raczej nie z oszczędności tak robiłam. Teraz i tak spuszczamy nawet jak zrobi trochę, bo pani w przedszkolu uczy żeby spuszczać więc chcę żeby był nauczony jednakowo. Cytat:
Ja myslałam o takim rozwiązaniu ale niestety nie planuję remontu łazienki w najbliższym czasie. Prędzej kupimy nowe mieszkanie. U mnie wogóle spłukiwanie wodą z kąpieli, z prania itp odpada bo mamy oddzielny kibelek. Kiedyś, jak robiliśmy remont to mnie po kolei namawiali żeby to połączyć i dzięki niebiosom nie posłuchałam. Biorąc pod uwagę ile mój mąż spędza czasu na klopie a teraz doszło mi jeszcze dwóch synów. W przyszłości miałabym problem dostania się do wanny, a już nie wspomnę o poleżeniu w niej bez akompaniamentu "Mamo chcę siku"
__________________
|
|
|
|
|
|
#1469 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
Przez pewien czas wprowadziłam w domu zasadę: kupa spłukana, siku nie. Jakieś oszczędności były, ale sedes zaczął dżezować sikami, nawet po umyciu go domestosem. Po prostu ten zapach wżarł się jakoś. I cała łazienka też. Teraz zazwyczaj spłukujemy siki, chociaż mąż nadal często stosuje ten system, pomimo odwołania.
|
|
|
|
|
#1470 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 123
|
Dot.: Nasze sposoby na oszczędzanie(nie tylko pieniędzy) ^^
Cytat:
Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:21.



Też zrobiłam sobie taki zakaz. Poza tym, jak się tam zrobi zakupy parę razy, po jakimś czasie się to nudzi. W hipermarkecie mam większy wybór, jest taniej i więcej zdrowszych rzeczy.









Serio ktoś tak robi.
to przypomniało mi się grubo lat temu na stacji u koleżanki na studiach jak w WC nie można było użyć spłuczki po sikaniu, bo właścicielka mieszkania (starsza osoba) spuszczała wodę pod wieczór. I te siki tam stały tak! 

