Co robicie na obiad? Część XXI!

[Imperfecta]

Napisane przez Knife_Girl

To u nas w sezonie jesienno-zimowym bardziej sprawdza się ognisko Też bardzo nie lubimy zimna, ale jak się od czasu do czasu sądzie przy ogniu z kubkiem gorącej herbaty, nie jest źle


U nas w ostatnich dniach było tak:
- środa: kupny kebab drobiowy z frytkami;
- czwartek: jajo sadzone z duszonymi ziemniakami i sałatka z pomidorów z cebulą cukrową i jogurtem. TŻ upiekł też kopiec kreta, bo ja słabo się czułam (jakieś przeziębienie) a miałam straszną ochotę akurat na kopiec ;
- piątek: tortellini nadziewane surową szynką w sosie szpinakowym z mascarpone, grana padano i serem pleśniowym z grzybami;
- sobota: ugotowałam gar fasolki w sosie pomidorowym z peperoncino i boczkiem. Do tego był świeży chleb z masłem;
- niedziela: byliśmy na planszówkach więc na szybko wciągnęliśmy kebaba wołowego i porcję frytek na dwoje. Z rana upiekłam też ucierane ciasto ze śliwkami, które zabraliśmy ze sobą na planszówki


Mam też świeże kurki i dziś chcę zrobić z nich sos do piersi z kurczaka.

A jutro ciąg dalszy fasolki

Ale boskie gotowanie

U nas 17/18 jest konwent planszówkowy i chyba się wybierzemy z TŻtem ☺

[Pelagia_W]

Napisane przez Imperfecta

Dzisiaj grill, pewnie jeden z ostatnich w tym sezonie.

Wygląda obłędnie

Napisane przez Personal_Jesus

Dziś wypad na Morawy i prawdziwe czeskie smaki. Gulasz wołowy piwny z knedlikami, TŻ zjadł karkówkę z czymś a la wielkie kopytka i szpinakiem, oczywiście wpadł też Trydelnik

Superowo! Trdelniki uwielbiam, nawet widziałam przepis żeby zrobić w warunkach domowych, ale jednak mi się nie chce

Napisane przez Knife_Girl

U nas w ostatnich dniach było tak:
- środa: kupny kebab drobiowy z frytkami;
- czwartek: jajo sadzone z duszonymi ziemniakami i sałatka z pomidorów z cebulą cukrową i jogurtem. TŻ upiekł też kopiec kreta, bo ja słabo się czułam (jakieś przeziębienie) a miałam straszną ochotę akurat na kopiec ;
- piątek: tortellini nadziewane surową szynką w sosie szpinakowym z mascarpone, grana padano i serem pleśniowym z grzybami;
- sobota: ugotowałam gar fasolki w sosie pomidorowym z peperoncino i boczkiem. Do tego był świeży chleb z masłem;
- niedziela: byliśmy na planszówkach więc na szybko wciągnęliśmy kebaba wołowego i porcję frytek na dwoje. Z rana upiekłam też ucierane ciasto ze śliwkami, które zabraliśmy ze sobą na planszówki


Mam też świeże kurki i dziś chcę zrobić z nich sos do piersi z kurczaka.

A jutro ciąg dalszy fasolki

Same pyszności, ale największy apetyt to chyba mam na fasolkę i na ciacho ze śliwkami

W piątek zamówiliśmy pizzę, zaryzykowałam i wzięłam wynalazek z miodem, boczkiem, gorgonzolą, orzechami i rodzynkami. Miód i rodzynki zdecydowanie zbędne, zabiły dobrze zapowiadający się balans
W sobotę obiad na życzenie - schabowe, pieczone ziemniaki, sałatka na winie i ogórki kiszone.
Wczoraj TŻ w pracy, a ja zrobiłam sobie pieczoną połówkę kalafiora z sosem z tahini, frytki z kalarepy i resztę sałatki z soboty.
Chleb niedzielny też był pieczony, wiadomo
Aaaa i melduję, że w sobotę wypucowaliśmy wreszcie okna muszą być śliczne do Wielkanocy przy okazji sąsiedzi z dołu mieli z tego powodu krótkie spięcie - sąsiadka wchodziła do klatki i widziała TŻ-ta na parapecie, słyszeliśmy potem jak mówi do męża, że mógłby wziąć przykład gdyby wiedziała ile ja musiałam nagderać...

[damdalena]

Wczoraj gotował mąż z thermomiksem: ryż z warzywami z kurczakiem i sosem.
Dziś jakaś zupa na króliku (może ogórkowa z ziemniakami), a jak będziemy mimo to głodni to się zrobi jaka makaron z sezonowymi warstwami.

Będę miała teraz więcej czasu na gotowanie, bo moja córeczka poszła do przedszkola! No ale najpierw okna muszę wymyć

[Knife_Girl]

Napisane przez Pelagia_W

Wygląda obłędnie


Superowo! Trdelniki uwielbiam, nawet widziałam przepis żeby zrobić w warunkach domowych, ale jednak mi się nie chce


Same pyszności, ale największy apetyt to chyba mam na fasolkę i na ciacho ze śliwkami

W piątek zamówiliśmy pizzę, zaryzykowałam i wzięłam wynalazek z miodem, boczkiem, gorgonzolą, orzechami i rodzynkami. Miód i rodzynki zdecydowanie zbędne, zabiły dobrze zapowiadający się balans
W sobotę obiad na życzenie - schabowe, pieczone ziemniaki, sałatka na winie i ogórki kiszone.
Wczoraj TŻ w pracy, a ja zrobiłam sobie pieczoną połówkę kalafiora z sosem z tahini, frytki z kalarepy i resztę sałatki z soboty.
Chleb niedzielny też był pieczony, wiadomo
Aaaa i melduję, że w sobotę wypucowaliśmy wreszcie okna muszą być śliczne do Wielkanocy przy okazji sąsiedzi z dołu mieli z tego powodu krótkie spięcie - sąsiadka wchodziła do klatki i widziała TŻ-ta na parapecie, słyszeliśmy potem jak mówi do męża, że mógłby wziąć przykład gdyby wiedziała ile ja musiałam nagderać...

Ja bym zjadła schabowego i ten cudny chlebek


My też parę dni temu trochę ogarnęliśmy okna, ale jeszcze nie wszystkie i tylko same szyby Teraz muszą wytrzymać do pierwszych ciepłych wiosennych dni

Napisane przez damdalena

Wczoraj gotował mąż z thermomiksem: ryż z warzywami z kurczakiem i sosem.
Dziś jakaś zupa na króliku (może ogórkowa z ziemniakami), a jak będziemy mimo to głodni to się zrobi jaka makaron z sezonowymi warstwami.

Będę miała teraz więcej czasu na gotowanie, bo moja córeczka poszła do przedszkola! No ale najpierw okna muszę wymyć

No to super W takim razie koniecznie wrzucaj fotki

[Pugslove]

U mnie dzisiaj gulasz z serc drobiowych :3

[Personal_Jesus]

Dziś zjedliśmy w hotelu, mają tutaj super kuchnię, pycha śniadania i obiady, jemy już 2 raz, dziś ja makaron ze szpinakiem, a TŻ polędwiczki w sosie grzybowym i kluski śląskie. Hitem była kawiarnia w Nowej Rudzie, bez menu, robię kawę dla gości, pod ich gust, i chyba pierwsze wrażenie, ja dostałam lekką z białą czekoladą, a mąż z suszonymi jabłkami i syropem szafranowym!

[Imperfecta]

Napisane przez Personal_Jesus

Dziś zjedliśmy w hotelu, mają tutaj super kuchnię, pycha śniadania i obiady, jemy już 2 raz, dziś ja makaron ze szpinakiem, a TŻ polędwiczki w sosie grzybowym i kluski śląskie. Hitem była kawiarnia w Nowej Rudzie, bez menu, robię kawę dla gości, pod ich gust, i chyba pierwsze wrażenie, ja dostałam lekką z białą czekoladą, a mąż z suszonymi jabłkami i syropem szafranowym!

Wow, bardzo ciekawa kawiarnia ☺

[Pelagia_W]

Napisane przez Personal_Jesus

Dziś zjedliśmy w hotelu, mają tutaj super kuchnię, pycha śniadania i obiady, jemy już 2 raz, dziś ja makaron ze szpinakiem, a TŻ polędwiczki w sosie grzybowym i kluski śląskie. Hitem była kawiarnia w Nowej Rudzie, bez menu, robię kawę dla gości, pod ich gust, i chyba pierwsze wrażenie, ja dostałam lekką z białą czekoladą, a mąż z suszonymi jabłkami i syropem szafranowym!

Super!
W Nowej Rudzie zdaje się ma też swoją kawiarnię Olga Tokarczuk

Wczoraj smażona wołowina z papryką i cebulą na turecko, do tego puree i buraczki od taty.

[Knife_Girl]

Napisane przez Pelagia_W

Super!
W Nowej Rudzie zdaje się ma też swoją kawiarnię Olga Tokarczuk

Wczoraj smażona wołowina z papryką i cebulą na turecko, do tego puree i buraczki od taty.

Ale fajne danie Jak doprawiasz?

[Pelagia_W]

Napisane przez Knife_Girl

Ale fajne danie Jak doprawiasz?

Dodałam sporo kuminu, oregano i mielonego ziela angielskiego. Ciut ostrej papryki i na wierzchu natka pietruszki - oczywiście suszona

A wczoraj burger z krewetkami. Wyszedł przepysznie

[Knife_Girl]

Napisane przez Pelagia_W

Dodałam sporo kuminu, oregano i mielonego ziela angielskiego. Ciut ostrej papryki i na wierzchu natka pietruszki - oczywiście suszona

A wczoraj burger z krewetkami. Wyszedł przepysznie

Dziękuję Koniecznie muszę zrobić taki obiad


Burger też wygląda obłędnie Poproszę o szczegóły


Dziś na obiad reszta sosu kurkowego z piersią kurczaka. Do tego tagliatelle.


Na jutro mam zaplanowanego pstrąga łososiowego

[Imperfecta]

Napisane przez Pelagia_W

Dodałam sporo kuminu, oregano i mielonego ziela angielskiego. Ciut ostrej papryki i na wierzchu natka pietruszki - oczywiście suszona

A wczoraj burger z krewetkami. Wyszedł przepysznie

Napisane przez Knife_Girl

Dziękuję Koniecznie muszę zrobić taki obiad


Burger też wygląda obłędnie Poproszę o szczegóły


Dziś na obiad reszta sosu kurkowego z piersią kurczaka. Do tego tagliatelle.


Na jutro mam zaplanowanego pstrąga łososiowego

Ale super podziwiam Was, że macie czas i chęci w ciągu tygodnia na takie gotowanie.

Ja wczoraj na szybko machnęłam zupę jarzynową, będzie na dwa dni

[Knife_Girl]

Napisane przez Imperfecta

Ale super podziwiam Was, że macie czas i chęci w ciągu tygodnia na takie gotowanie.

Ja wczoraj na szybko machnęłam zupę jarzynową, będzie na dwa dni

U mnie to nie zawsze tak jest. Często tego czasu brakuje i równie często chęci brak Ale czasem zbiorę się w sobie

[Pelagia_W]

Napisane przez Knife_Girl

Burger też wygląda obłędnie Poproszę o szczegóły


Dziś na obiad reszta sosu kurkowego z piersią kurczaka. Do tego tagliatelle.

Burger tu https://www.laurainthekitchen.com/re...shrimp-po-boy/ bardzo polecam! Odchudziłam trochę sos - pół na pół ze skyrem.
Ale dałaś mi po oczach tymi kurkami muszę przy okazji zakupów kupić w końcu, już cena nie gra roli

Napisane przez Imperfecta

Ale super podziwiam Was, że macie czas i chęci w ciągu tygodnia na takie gotowanie.

Ja wczoraj na szybko machnęłam zupę jarzynową, będzie na dwa dni

Ogólnie nie mam z tym problemu poza piątkami - stwierdzam, że muszę planować wtedy mało robotne obiady. Jak wracam z pracy po całym tygodniu to mam ochotę jak najszybciej zacząć jakiś relaks, a nie jeszcze stać przy garach (chociaż oczywiście lubię stać przy garach ).

[Knife_Girl]

Napisane przez Pelagia_W

Burger tu https://www.laurainthekitchen.com/re...shrimp-po-boy/ bardzo polecam! Odchudziłam trochę sos - pół na pół ze skyrem.
Ale dałaś mi po oczach tymi kurkami muszę przy okazji zakupów kupić w końcu, już cena nie gra roli


Ogólnie nie mam z tym problemu poza piątkami - stwierdzam, że muszę planować wtedy mało robotne obiady. Jak wracam z pracy po całym tygodniu to mam ochotę jak najszybciej zacząć jakiś relaks, a nie jeszcze stać przy garach (chociaż oczywiście lubię stać przy garach ).

Dziękuję za przepis TŻ uwielbia krewetki, będzie wniebowzięty

[marza_mr]

Napisane przez Knife_Girl

My też parę dni temu trochę ogarnęliśmy okna, ale jeszcze nie wszystkie i tylko same szyby Teraz muszą wytrzymać do pierwszych ciepłych wiosennych dni

Ja myję okna jeszcze w ostatnie ciepłe dni np. w październiku, ale potem już dopiero późną wiosną, kiedy jest już naprawdę ciepło. Podziwiam wszystkich tych, którzy myją okna w zimie, np. przed świętami Bożego Narodzenia.

Napisane przez Personal_Jesus

Dziś zjedliśmy w hotelu, mają tutaj super kuchnię, pycha śniadania i obiady, jemy już 2 raz, dziś ja makaron ze szpinakiem, a TŻ polędwiczki w sosie grzybowym i kluski śląskie. Hitem była kawiarnia w Nowej Rudzie, bez menu, robię kawę dla gości, pod ich gust, i chyba pierwsze wrażenie, ja dostałam lekką z białą czekoladą, a mąż z suszonymi jabłkami i syropem szafranowym!

Super kawiarnia, poszłabym chętnie

Napisane przez Pelagia_W

Super!


Wczoraj smażona wołowina z papryką i cebulą na turecko, do tego puree i buraczki od taty.

Rany, co to jest?

U nas dziś bigos z cukinii z przepisu, który dostałam od Imperfekty Pyszny jest, jeszcze raz dziękuję.

[Pelagia_W]

Napisane przez marza_mr

Rany, co to jest?

U nas dziś bigos z cukinii z przepisu, który dostałam od Imperfekty Pyszny jest, jeszcze raz dziękuję.

To cała potrawa jest na turecko, nie tylko cebula
Idę szukać przepisu na ten bigos

Wczoraj warzywa w sosie, ziemniaki i sadzone jajka. Dzisiaj będzie curry z rybą.

[marza_mr]

Napisane przez Pelagia_W

To cała potrawa jest na turecko, nie tylko cebula
Idę szukać przepisu na ten bigos

Wczoraj warzywa w sosie, ziemniaki i sadzone jajka. Dzisiaj będzie curry z rybą.

Brawo ja

https://aniagotuje.pl/przepis/bigos-...=pocket_mylist to link do przepisu, który dostałam od Imperfekty.

[Imperfecta]

Napisane przez marza_mr

U nas dziś bigos z cukinii z przepisu, który dostałam od Imperfekty Pyszny jest, jeszcze raz dziękuję.

Cieszę się, że się u Ciebie sprawdził, nam też bardzo smakował proste, szybkie i bardzo smaczne

[marza_mr]

Napisane przez Imperfecta

Cieszę się, że się u Ciebie sprawdził, nam też bardzo smakował proste, szybkie i bardzo smaczne

Został dosłownie pochłonięty i pewnie będzie nie jeden raz gościł na naszym stole. Uwielbiam takie przepisy

[Midziak]

Domowe tortille z kebabem i surówkami

[marza_mr]

A w kwestii obiadowej: dziś u nas zupa z czerwonej soczewicy z kaszą jaglaną.

[Personal_Jesus]

Znalazłam tutaj mały bar gdzie mają takie pyszne pierogi, że jem je drugi raz z rzędu! Do tego genialny torcik księżnej Daisy! Muszę go zrobić w domu

[Pelagia_W]

Napisane przez Personal_Jesus

Znalazłam tutaj mały bar gdzie mają takie pyszne pierogi, że jem je drugi raz z rzędu! Do tego genialny torcik księżnej Daisy! Muszę go zrobić w domu

Wow, ale torcik, pięknie wygląda! Ta malinowa warstwa jest z galaretką?

Wrzucam wczorajsze curry z morszczukiem, ziemniakami i brokułami, do tego ryż.
Dzisiaj wychodzę z koleżankami, a TŻ ma flaki z bułką

[Knife_Girl]

Napisane przez Personal_Jesus

Znalazłam tutaj mały bar gdzie mają takie pyszne pierogi, że jem je drugi raz z rzędu! Do tego genialny torcik księżnej Daisy! Muszę go zrobić w domu

Ale ładny torcik!

Napisane przez Pelagia_W

Wow, ale torcik, pięknie wygląda! Ta malinowa warstwa jest z galaretką?

Wrzucam wczorajsze curry z morszczukiem, ziemniakami i brokułami, do tego ryż.
Dzisiaj wychodzę z koleżankami, a TŻ ma flaki z bułką

Apetyczny obiad Zjadłabym morszczuka
U nas wczoraj pstrąg łososiowy, ziemniaki z piekarnika z ziołami, sos salmoriglio do ryby i sałatka.

[Knife_Girl]

A dziś, w ramach obiadu, zrobimy sobie ognisko

[Pugslove]

Napisane przez Knife_Girl

A dziś, w ramach obiadu, zrobimy sobie ognisko

U mnie 12 stopi i pada, więc ognisko to jedynie mogę sobie zrobić włączając palnik od gazówki xD

[Imperfecta]

U mnie dziś obiad inspirowany naszymi sąsiadami Czechami - smażony ser z frytkami z batatów, domowym sosem tatarskim i surówkami.
Wolę nie wiedzieć ile to miało kalorii, ale było pyszne

IMG_20220909_182757-01_copy_894x1192.jpeg

[Personal_Jesus]

Napisane przez Pelagia_W

Wow, ale torcik, pięknie wygląda! Ta malinowa warstwa jest z galaretką?

Panie mi powiedziały, że to żelka, bez galaretki, same owoce i żelatyna. Jako, że jestem już w domu, to torcik mam już w lodówce, zebrałam maliny u teściowej w ogrodzie, zmiażdżyłam tłuczkiem do ziemniaków, dodałam żelatynę i wyszła żelka, aż za dobrze się ścięła. Torcik mi "dochodzi" w lodówce, więc będę się chwalić jak będzie czym
W kwestii domowego jedzenia, mąż zażyczył sobie na dziś knedle ze śliwkami

[Knife_Girl]

Napisane przez Imperfecta

U mnie dziś obiad inspirowany naszymi sąsiadami Czechami - smażony ser z frytkami z batatów, domowym sosem tatarskim i surówkami.
Wolę nie wiedzieć ile to miało kalorii, ale było pyszne

Załącznik 7779176

Apetycznie wygląda


U nas w sobotę był barszcz biały i ziemniaki ze smażoną i prażoną cebulą i koperkiem a w niedzielę dramstiki z ryżem i sałatka z pomidorów z cebulą i jogurtem.


Dziś dojadanie i zupy i kurczaka.